Nikon Nikkor AF-S DX 12-24 mm f/4G IF-ED - test obiektywu
6. Dystorsja
W utrzymywaniu linii prostych Nikkor poczyna sobie dość dobrze. Dla ogniskowej 12 mm, zmierzona przez nas dystorsja beczkowa wyniosła -2.0%. Dla porównania wystarczy tutaj dodać, że Canon 10-22 mm, na jeszcze szerszym kącie, bardziej podatnym na wady i osiąganym dla 10 mm notował zniekształcenia na poziomie -2.4%. Sigma 10-20 mm zaś w ogóle zdeklasowała konkurencję, mając na 10 mm dystorsję o wartości tylko -0.88%. Najgorzej tutaj poczynał sobie zaś Tamron, który przy swoich 11 mm dochodził aż do poziomu -4.0%. W stosunku do Tokiny Nikkor znów zyskuje mały punkcik, bo ona charakteryzowała się dystorsją na poziomie -2.8%, a więc odrobinę większym.
Wraz z wydłużaniem ogniskowej dystorsja szybko przechodzi w poduszkową, a jej poziom wyraźnie maleje. Dla 18 mm mamy wartość 0.84%, a dla 24 mm 0.83%.