Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jedno mnie dziwi kit nikona w centrum notuje wyniki ponad 40lpmm a tamron ledwo dochodzi do 40 i to tylko na 18mm, a autor pisze że zachowanie jest bardzo porównywalne...
Blackside - bo autor podczas porownywania wynikow bierze poprawke wynikajaca z roznicy w upakowaniu pikseli na matrycy canona 20D na ktorym byl testowany tamron i matrycy nikona D200 na ktorym byl testowany nikkor. z tego co pamietam to poprawka wynosi ok. 7%
Jaki był powód testowania tego obiektywu z tak archaicznym korpusem, jakim jest canon 20D? Domyślam się tylko, że nie chcieliście kopać leżącego, stąd test na matrycy o tak małej rozdzielczości. Przy wyższej rozdzielczości matrycy wyniki i tak by się pewnie wiele nie zmieniły.
Wydac $700 na obiektyw ktory ma na testach optycznych 4 zalety i 8 wad to trzeba byc "Out of mind" Wole dolozyc 200 stowy i kupic jakas L-ke ktora ma po testach 9 zalet i 3 wady oraz lepsza konstrukcje i szklo (czysta matematyka)
Luke_S : Arek milion razy już pisał, że testują na 20D bo jak optyczne powstawało to akurat taki korpus był jednym z lepszych. Zamiana korpusu oznacza brak możliwości bezpośredniego porównania z poprzednimi testami. Ja osobiście nie uważam tego korpusu za archaiczny. Liveview, lepszy AF, filmy HD nie wpływają na możliwości optyczne obiektywu. Skoro sobie nie poradził z 8mpx to na 15mpx cudów nie zdziała.
a ja sie zastanawiam czemu wszystkie zdjecia w galerii sa przy otwartym lub prawie otwartym obiektywie... to szkielko z tego co wiem zachowuje sie najlepiej przy F 10 -11... No ale wtedy fotki moglyby wygladac podejzanie dobrze w porownaniu z tym co napisane w tescie...
p.s. "roznice moga wynikac z braku kontroli jakosci".... szkoda ze optyczne mimo wszystko nie bierze paru egzemplarzy i nie pisze na koncu "wybralismy najlepsze szkielko, przy zakupie poswiec chwile by zrobic to samo"... tak byloby sprawiedliwiej... odrobine
sparky81, przy takim megazoomie swiatlo f 10-11 zwlaszcza przy dluzszych ogniskowych jest juz ciezkie do utrzymania z reki, chyba ze jest naprawde bardzo jasno na zewnatrz. Poza tym amator nie bedzie sie zastanawial czy przymknal szklo czy nie tylko bedzie cykal tak jak mu aparat ustawi. Poza tym na pelnej dziurze mniej wiecej mamy pokaz mozliwosci takiego obiektywu.
Ucieszył mnie ostatni akapit testu, bo w grudniu zeszłego roku kupiłem sobie Tamrona 18-200 wykorzystując minimum ceny, jakie wtedy ten obiektyw osiągnął (chyba 670 zł). Boje się o tym pisać, by znów nie zostać odsądzonym od czci i wiary, a przynajmniej pomówionym o całkowity brak wiedzy fotograficznej, ale jestem zadowolony z wyników, w tym z uzyskiwanej zdolności rozdzielczej. Wyjaśnie, że fotografuję Pentaxem K20d, stosując najczęściej zapis w jpg z pierwszym stopniem wyostrzenia. Nie mam żadnych problemów z wydrukami formatu A4 na drukarce atramentowej o bardzo dużej rozdzielczości, a dla zobaczenia przewagi zdjęć z kitów Pentaxa musze mocno patrzeć przez lupę. Oczywiście troszkę gorzej jest na maksymalnej ogniskowej.
Ale w tym świetle wyniki aktualnego testu budzą u mnie mieszne uczucia. Testowany obiektyw wydaje się rozwinięciem wspomnianej 18-200, ale z tego co wiem jest również równoważnikem Pentaxa 18-250 (może minimalnie różniącym się powłokami). We wcześniejszych testach obydwa obiektywy 18-250 były raczej chwalone, szczególnie w średnim zakresie ogniskowej, gdzie wykazywano istotną przewagę nad dłuższym kitem Pentaxa 55-200. I teraz jakby wszystko się zmieniło.
Nie jest natomiast specjalnie dziwne, że obiektyw konstruowany pod Pentaxy nie ma optycznej stabilizacji. A swoją drogą nie mogę się nigdzie dowiedzieć, czy Sigma 18-200 w wersji z OS wykazuje róznice własności optycznych w stosunku do wcześniejszej wersji bez OS.
"Trzy z tych soczewek to elementy niskodyspersyjne (LD - Low Dispersion i AD - Anomalous Dispersion), których zadaniem jest walka z podłużną i poprzeczną aberracją sferyczną"
fajny obiektyw w sytuacji, gdzie jakość jest bez znaczenia a liczy się uniwersalność i cena - przecież nie każde zdjęcie idzie na wystawę, a czasami aparat ta nawet zabiera się na wakacje ;)
kris75: byłby ok, gdyby nie cena - ta zabija, jak na tą jakość. Mając nikona można kupić chyba najlepszego w klasie ultrazoomów N18-200vr - za te same pieniądze ;)
sparky8, przy f/10-11 prawie wszystkie obiektywy są już ograniczane głównie przez dyfrakcję i notują praktycznie takie same wyniki (oprócz wyjątkowo słabych sztuk). Rzuć okiem na nasze testy z jednego korpusu, zupełnie różnych szkieł i obejrzyj ich wyniki na f/11. Różnica pomiędzy najdroższym, a najtańszym szkłem będzie naprawdę niewielka. Przykładowo, Canon 24-70L ma na f/11, dla wszystkich ogniskowych, wyniki w okolicy 36 lpmm. W zasadzie dokładnie tyle samo ma kitowy Canon 18-55 IS. Testowany tutaj Tamron w zakresie 18-50 mm też sięga tego samego poziomu. Dopiero dla dłuższych ogniskowych jest gorzej, ale to wynik tego, że obiektyw jest bardzo ciemny. Obiektyw uwalnia się od aberracji optycznych przymknięty dopiero o około 3 EV. Jeśli Tamron ma długich ogniskowych maksymalne światło f/5.6-6.3, to znaczy, że na f/11 jeszcze trochę czuje aberracje.
coś nie tak jest z tym testem. to jest obiektyw który otrzymał prestiżowa nagroda EISA - Europejski Obiektyw Konsumencki 2007/2008. albo test jest do bani albo też trafiła się lewa sztuka, ale to każdej firmie może się zdarzyć.
Cichy z C-B, do którego testu link podałeś, od lat handluje Tamronami. Jaką dasz mi gwarancję, że do testu nie wybrał najlepszej sztuki z 30 przejrzanych? Jaką masz gwarancję, że test jest obiektywny? Ufasz bardziej niezależnemu portalowi, czy człowiekowi, który sam testuje sprzęt, którym handluje? Jaki mamy interes w byciu nieobiektywnymi? Przecież przez to możemy stracić kontakty z polskim dystrybutorem Tamrona, który się u nas reklamował.
Nasz obiektyw został wzięty prosto ze sklepu, pochodzi z oficjalnej dystrybucji firmy Fototechnika, która jest przedstawicielem Tamrona na Polskę. Obiektyw przeszedł więc kontrolę jakości u producenta, powinien przejść kontrolę jakości u polskiego dystrybutora. Zamiast do nas do testów, mógł trafić do każdego klienta w Polsce. Skoro producent uznał, że spełnia on wymagania i może trafić do sprzedaży, dlaczego mamy go nie testować?
Arek uważam ten test za subiektywną opinię. Uważam również że trafiliście na totalnie złą sztukę! Każdemu producentowi może się to zdarzyć, czy to będzie tamron czy też sigma, czy jakakolwiek inna firma. Może warto byłoby sie zapytać Ciechego czy dostał wyjątkowo dobry egzemplarz?
Skoro juz zacząłeś temat co do biektywizmu, wystarczy przeczytać pozostałe testy Sigmy w Waszym portalu żeby zobaczyć Wasz obiektywizm. Sam fakt że w podsumowaniu radzicie sugerujecie zakup Sigmy . To jest obiektywizm? Nie widziałem nigdy tutaj reklamy Tamrona natomiast Sigma wisi i to dość często. Więc kto płaci za tą reklamę? Sigma czy Tamron. I jeśli mamy temat sponsorowania to odpowiedz szczerze sobie i potencjalnym czytelnikom portalu optyczne czy nie mają prezenty z K-Consult żadnego wpływu na testy? Prezenty chociażby te 30 1,4 które dostaliście we wszystkich mocowaniach żeby móc testować różne korpusy.
Moim skromnym zdaniem: jeśli test wychodzi skrajnie źle to trzeba wziąć to sobie do serca i przetestować kolejną sztukę, ponieważ obiektyw mógł spaść podczas transportu lub cokolwiek innego. Tym bardziej że został uznany obiektywem roku przez Eisa.
Ciekawe jak szybko zniknie to co napisałem :-) Pozdrawiam wszystkich.
cdof, nie tylko Sigma została zaproponowana w podsumowaniu. Nie wiem jak Ty, ale ja kupując obiektyw chciałbym mieć pewność że "nie upadł w transporcie". Dystrybucja jest częścią procesu dostarczenia produktu równie ważną jak sama produkcja. Po co Ci eLka skoro ktoś ją turlał po magazynie?
EISA to konkurs popularności w magazynach tematycznych a nie wynik testów.
Mam wrażenie że żywisz urazę do Optycznych raz do Sigmy :P
Ciekawe byłoby porównanie zdolności oddania szczegółów przez najdłuższe ogniskowe kolejnych megazoomów. Podejrzewam, że kadrowanie obrazów rzucanych przez niektóre "krótsze" instrumenty (takie zaczynające się od 17-18mm!) będzie dawać więcej szczegółów niż optyka rekordowych megazoomów. - Chodzi po prostu o to ile mamy tu milmetrów w milimetrze? ;-)
cdof - rozumiem ze twoj obiektywizm, jako przedstawiciela firmy Foto-Technika, w przypadku testu Tamrona jest bezdyskusyjny
skoro jak twierdzisz nie widziales reklamy Tamrona na Optyczne.pl, to czemu zaplaciles za faktury za kampanie reklamowe, ktore do waszej firmy wyslalem?
w tescie tamrona 90mm piszemy ze warto go kupic, czy to tez wg ciebie tez jest nieobiektywne?
a to co napisales nie zniknie, bo kazdy ma prawo wyrazac tu swoje opinie, nawet obrazony po nieprzychylnym tescie dystrybutor
cdof, skoro już poruszyłeś temat swojego konkurenta czyli K-Consult i obiektywów Sigma, to:
1. reklamy Sigmy nie było u nas w tym roku w ogóle, wcześniej była, tak jak reklamy Tamrona i dystrybuowanych przez Was (czyli Fototechnikę) kart Integral. Jakby co służymy do wglądu fakturami, a pewnie i jakieś screenshoty się znajdą.
2. Sigmy też wypadają w testach źle. Przeczytaj test np. modelu 24-60 f/2.8 czy 180 Macro. Różnica pomiędzy K-Consult a Fototechniką jest taka, że pierwsza firma robi obniżki cen, promocje, poprawia firmware czy też krytykowany w teście autofokus i grzecznie proponuje ponowne sprawdzenie poprawionego modelu. Co robi w takiej sytuacji szef firmy Fototechnika, nie muszę przecież mówić, bo wiesz doskonale jakie telefony zostały wykonane.
Zdaje sobie sprawę, że tym testem narażam się na brak reklam Fototechniki i problemy z wypożyczaniem sprzętu Tamrona do testów. Wiem, że od Was go nie dostanę i że możecie zakazać sklepom współpracującym z Wami wypożyczania go nam. Ponieważ nasi Czytelnicy chcą widzieć u nas testy Tamronów, zastanów się więc jakie rozwiązania mogą przyjść nam do głowy:
1. wypożyczanie do testów sprzętu Tamrona od naszych Czytelników, co spowoduje publikowanie testów obiektywów używanych (czasami dość intensywnie). Nie lubimy tego robić, ale nie mając innego wyjścia będziemy musieli.
2. możemy zacząć kupować do testów obiektywy Tamrona. Ot bez przebierania, pierwszy z brzegu ze sklepowej półki. Oczywiście, ze względu na konieczne do poniesienia koszty, będziemy kupować obiektywy najtańsze, a więc właśnie te będą nadreprezentowane w naszych testach. Jaki będzie to miało wpływ na wyniki testów, nie wiemy - tutaj wszystko zależy od firmy Tamron, która przecież może wypuszczać na rynek tanie i świetne optycznie obiektywy.
Na koniec dobra rada. Zamiast wykonywać nieprzyjemne telefony i wypisywać takie komentarze pod testami warto zająć się czymś konstruktywnym. Na przykład poprawieniem jakości serwisu Tamrona w Polsce. Będzie wtedy mniej takich wątków jak ten: link
Po prostu ze zwykłej uczciwości warto dodać , że na renomowanych największych portalach testowych świata, amerykańskim slrgear, niemieckim photozone czy brytyjskim dpreview wspomniane obiektywy (głównie właśnie 18 - 250) zostały uznane za generalnie lepsze optycznie od Nikkora 18-200, stąd poniekąd cena tego obiektywu, przy czym tam gdzie porównywano je miedzy sobą 18-250 jest uznawany zazwyczaj za lepszy szczególnie w zakresie 18 - 70 mm niż 18-270VC, stąd symboliczna dopłata za OS w stosunku do 18-250. Opinia o własnościach obiektywów i relacje porównawcze w stosunku do obiektywów innych renomowanych producentów są pomiędzy tymi portalami bardzo zbieżne. Wnioski porównawcze z innymi obiektywami z kolei optycznych są delikatnie mówiąc odmienne.
Co do testów kilku sztuk, SLRgear informuje, że przetestowali 4 kolejne sztuki np obiektywu Canon 100-400 ostatnia była zdecydowanie lepsza i tej analizy wyniki ujawniono. Tak więc różnice w samplach zdarzają sie wszystkim i co jak co ale na słowo Sigma mam zimną skórkę szczególnie w kontekście powtarzalności.
Czy cenzurki, które wystawiacie na koniec testu na podstawie jednej sztuki są brane na poważnie przez wielu czytelników, oczywiście, że tak, wystarczy przeczytać komentarze pod tym testem. Czy wyniki i wnioski są reprezentatywne . Dla kogoś kto ma chęć i ochotę aby porównać kilka źródeł jest oczywiste, że nie, stąd głosy sugerujące, że z tym obiektywem coś nie tak.
Oczywiście te podobne do siebie wyniki testów slrgear, photozone czy dpreview mogą być błędne a to optyczne maja rację :) w końcu w demokracji nie zawsze większość, nawet ta przytłaczająca, ma rację. :)
Arek, ale jaja, Fototechnika dzwoniła do Was z pretensjami? Trochę żenujące. Może Wam jeszcze grozili? LOL. I pomyśleć że chciałem kupić Tamrona 60mm 2.0 macro.
Ja równiez miałem przyjemność serwisować Tamrona u polskiego dystrybutora. Niby gwarancja jest, ale nie jest w niej określony czas naprawy sprzętu!!! W praktyce może trwac latami. Ja wymiekłem po dwóch miesiacach Nigdy wiecej nie kupię Tamrona.
Pierwszy post, wiec na starcie Witam Wszystkich! :)
Uzywam Tamrona 18-250 od roku z puszka Sony a300. Kupilem go po calkiem pochlebnych testach w roznych portalach, gdzie wypadal lepiej od Sigmy 18-200 (ale nieco gorzej od nikonowskiego odpowiednika). I duzo duzo lepiej od Tamrona 18-200. Jeszcze zanim kupilem lustro bawilem sie wlasnie Tamronem 18-200 z jakims canonowskim rebelem i to byl czysty dramat. Zadne zdjecie nie wychodzilo ostre, no ale jak sie pozniej dowiedzialem, po czesci byla to tez wina aparatu, ktory mial problem z AF.
Poniewaz nie jestem pikselowym onanista i bardziej zalezalo mi na wygodzie wynikajacej z braku potrzeby wymiany obiektywow, z pelna swiadomoscia wybralem T18-250. Od poczatku wiedzialem, ze jasnoscia nie grzeszy i ostrosc na brzegach bedzie slabawa przy dluzszych ogniskowych. Na szczescie pucha Sony ma stabilizacje, wiec pierwszy problem odpada, a z drugim da sie zyc (patrz pierwsze zdanie z tego akapitu ;). Mimo tych mankamentow Tamron potrafi zrobic calkiem ostre zdjecia, szczegolnie do polowy zakresu mm. Pozniej jest juz mala loteria, choc czasami uda mu sie przyjemnie zaskoczyc.
OK, nie pisze tego by sie pochwalic moim obiektywem ;) Dziwi mnie fatalna ocena w tym tescie. Wiadomo, ze to czysto amatorski obiektyw dla leniwych fotopstrykow (takich jak ja) i jego uniwersalnosc musi isc w parze z gorsza jakoscia. No ale bez przesady. To co widze w tescie, na moje amatorskie oko, swiadczy albo o zlym egzemplarzu (zla kalibracja?), jakichs problemach z AF w puszce, albo o... zlej woli testujacych ;) Dziwia mnie tez sample... wiekszosc tak wykonana, ze czlowiek glownie zastanawia sie, czy to rozmycie to juz bokeh czy wada optyczna... do tego chyba wszystkie pochodza sprzed ponad roku... Az tak dlugo czekaliscie z publikacja testu? ;)
Dla porownania: link i podobny motyw prosto z mojego aparatu bez zadnej modyfikacji (250 mm i f9) link
Jak na moje amatorskie oko roznica jest zauwazalna.
Poza jakoscia zdjec zastanawia mnie tez uwaga o niecelnym AF. Serio nie przypominam sobie, aby moj obiektyw w ciagu roku uzytkownia wyraznie "pudlowal". AF nie dziala moze szybko, ale na pewno trafia, a przynajmniej w wystarczajacym stopniu, aby nie zuwazac tego jako jakis problem. Mysle ze przy pstrykaniu takich tematow link raczej bym zauwazyl, ze cos jest nie tak... Przy okazji tej galerii, innym obiektywem wielu zdjec bym po prostu nie zrobil i tu tkwi najwieksza zaleta tej zabawki :)
Ogolnie nie zaluje zakupu, fajny obiektyw do moich potrzeb. Ideal na turystyczne wypady itp. Konstrukcyjnie chyba tez ok, zlecial mi raz na glebe i dalej bzyczy bez problemu ;) Wada na pewno jest to, ze wciaga paprochy przy zoomowaniu. Mam juz pare na wewnetrznym szkle, ale poki co nie wychodza na fotach ;)
Odnosnie metodyki testu. Panowie, jesli cos wypada podejrzanie zle, to by zachowac pelnie profesjonalizmu mimo wszystko nalezaloby pobrac inny obiektyw i sprawdzic czy faktycznie zle trafiliscie, czy Tamron skopal produkt. Szczegolnie, ze jak widac po zdjeciach, mieliscie na to spoooroo czasu ;) A tak wychodzi na to (cz tak chcieliscie czy nie), jakby Wam zalezalo na kiepskiej ocenie tego sprzetu... szczegolnie w kontekscie tekstow w komentarzach ;)
Tak czy inaczej Tamron ma koszmarną kontrole jakosci. Kupowalem T17-50/2.8 na ebay'u amerykanskim i dopiero trzeci egzemplarz mial sprawny AF (nie zawsze jest mozliwosc kupna sprzetu w sklepie i samodzielne przetestowanie go). Dla mnie wniosek jest jeden: nie powinno sie wymieniac obiektywu na inny egzemplarz (do testu) jesli ten, ktory mamy, przeszedl pozytywnie testy QC. Przeciez to jest w pelni sprawne i swiadomie wpuszczone do obiegu szklo. Dla mnie albo producent liczy na to, ze kupi go ktos, kto nie zauwazy roznicy, albo ktos kto machnie reka i nie zareklamuje. Poza tym slyszalem i czytalem wiele opinii mowiacych, ze egzemplarze trafiajace na rynek polski sa gorsze niz te, ktore leca do USA czy do Niemiec.
Podsumowujac uwazam, ze test zrobiony przez optyczne.pl jest naprawde sprawiedliwy i pokazuje, ze buble dosc czesto sie trafiaja. Prosze jeszcze sprawdzic podsumowanie testu T28-75/2.8 na photozone.de - świetna koncowa ocena, ale wyraznie zaznaczone, ze test udal sie dopiero w przypadku drugiego egzemplarza. Dlatego osobiscie dziekuje firmie, ktora produkuje mniej wiecej z rownym prawdopodobienstwem trefne i swietne egzemplarze, i dlatego sami sa sobie winni takim recenzjom w fachowych serwisach.
No właśnie- kontrola jakości, czy jak to można nazwać. Ja mam przyjemność pracować od czasu do czasu tym obiektywem. Pożyczonym. Mam też własną "jego wersję" firmowaną przez PENTAXa. I TAMRON jest o niebo lepszy!!! Jestem skłonny napisać, że choć nie można go porównywać z obiektywami dla zawodowców, to jego jakość jest na prawdę BARDZO DOBRA. Ktoś tu już napisał, że inne testy bardzo go chwalą. Ja też go chwalę- ostrość OK i to również na 250 mm, winietowanie wyraźnie mniejsze niż w kicie, na AF też nie narzekam, jedyne w czym potwierdzają się wyniki tego testu, to spora aberracja. Ale głównie na szerokim kącie. Mój PENTAX 18-250 jest wyraźnie mniej ostry i znacznie częściej gubi ostrość. W kwestii winietowania i aberracji mogę napisać, że są podobne. Tak więc chyba niestety sporo zależy od egzemplarza, bo oczywiście myśli o złośliwym działaniu testujących osób, staram się do siebie nie dopuszczać. A tak w ogóle to jestem bardzo ciekawy testu SIGMY 18-250. Czy można liczyć w najbliższym czasie?
Właśnie ponownie rzuciłem okiem na kilka zdjęć zrobionym tym obiektywem. Na prawdę są wystarczająco ostre, śmiem napisać, że BARDZO ostre. Mam też jakieś makro. Kilka, bo nie lubuję się w tym gatunku, zresztą makro z tego obiektywu to tylko pseudomakro, ale...też jest zdecydowanie OK. Jak się trafi dobry egzemplarz, to BARDZO polecam.
@cdof "Uważam również że trafiliście na totalnie złą sztukę! Każdemu producentowi może się to zdarzyć, czy to będzie tamron czy też sigma, czy jakakolwiek inna firma."
To prawda, każdemu producentowi może się to zdarzyć. Tyle, że jeden producent zadba o klienta i mu obiektyw naprawi lub wymieni, a inny producent oleje i powie "to kup sobie następny", albo naciągnie jeszcze na części zamienne przy pomocy "autoryzowanego serwisu". Tak się składa, że prowadziłem korespondencję z firmą Tamron i wiem, jak tam traktuje się klientów.
Jest takie powiedzenie: każdego można nabrać - ale niektórych tylko raz.
Wnioski mam niestety bardzo smutne. Panowie w Fototechnice sa jednak bardzo oderwani od rzeczywistosci i nie dostrzegaja pewnych problemow jakie ma Tamron. Konkretnie mam na mysli kwiczaca kontrole jakosci (na to moze i nie maja zbyt wielkiego wplywu). Drugim problemem sa oni sami. Nie dosc, ze sprzet, ktorego sa dystrybutorem, ma kolosalne roznice jakosciowe, to jeszcze wykonywany przez nich serwis nie dosc, ze jest na zenujaco slabym poziomie merytorycznym, to jeszcze zachowanie pracownikow ociera sie o zwykle chamstwo (byl na ten temat swietny przyklad na forum). Ale oczywiscie pretensje trzeba miec do innych. ZENADA.
Ciężko mi się zgodzić z niektórymi opiniami jakie tu czytam. Jestem posiadaczem wyżej wymienionego obiektywu dodam, że posiadaczem szczęśliwym. Oczywiście zdaje sobie sprawę z ograniczeń i wad jakimi są obarczone super-zoom'y ale poza tym to szkiełko naprawdę potrafi robić fajne fotki. Mam mnóstwo bardzo ostrych zdjęć z tego obiektywu i nie zauważyłem jakiejś fatalnej pracy autofocusa a dodam, że fotografuję Pentaksem, którego AF mistrzostwem świata nie jest. Tak się składa, że na początku lipca będąc na Półwyspie Helskim zapiaszczyłem obiektyw co poskutkowało jego zablokowaniem.Ponieważ do Gdańska niedaleko, osobiście udałem się do serwisu. Obiektyw został naprawiony od ręki, w ciągu godziny a cała wizyta przebiegała w bardzo miłej atmosferze. Testy przeprowadzane na jednym losowo wybranym obiektywie są według mnie tak samo miarodajne jak prognoza pogody podawana przez górali... Ogólnie polecam ten obiektyw na wakacyjne wycieczki bo jest naprawdę bardzo fajny.
A na ilu sztukach bys chcial testy? 10? 50? 100? I wtedy jeden test na rok? Zastanow sie! Skoro sprzet trafia do sprzedazy, to rownie dobrze mogles i Ty go kupic. Wtedy tez bys byl taki zadowolony?
Skoro test przeprowadzony na jednym szkle jest miarodajny to mój test mówi, że to szkło jest bardzo fajne (oczywiście w swojej klasie). Mam trzy Tamrony i cztery Sigmy, z żadnym z tych szkieł nie miałem problemów ale ja nie fotografuję linijek i nie onanizuję się nad testami na FF/BF.
Ja jestem zwykłym szaraczkiem. Do niedawna myślałem o zakupie właśnie tamrona 18-250, ale zaczynam mieć coraz większe wątpliwości... Niektórzy tu piszą że trzeba było wziąć kilka egzemplarzy i przetestować najlepszy - i tu zgłaszam protest! Albo należy brać pierwszy egzemplarz z brzegu, albo najgorszy z kilku dostarczonych. Dlaczego? Bo taki szaraczek jak ja nie ma żadnej możliwości by wziąć kilka egzemplarzy obiektywu i sobie na spokojnie porównać który jest lepszy... Nawet gdybym trafił na sklep który ma kilka sztuk na stanie i sprzedawca nie miałby nic przeciwko wymacaniu ich przeze mnie, to co ja sobie porównam na ekraniku aparatu? A może jeszcze wziąć ze sobą laptopa? :) W dodatku bardzo negatywne opinie o serwisie tamrona tym bardziej powodują że mam obawy przed kupnem - bo jak mi się trafi kiepski egzemplarz to i tak serwis mnie oleje ciepłym moczem (sądząc z opisów tego jak się zachowują względem innych klientów) :( Może kiedyś zaczną poważnie traktować klientów - np. firma na "C" w zamian za spalonego 5-letniego G5 (wada fabryczna) bez szemrania wysłała mi nowiutkiego G-10... Pewnie będę musiał jeszcze długo poczekać aż któryś z poważniejszych producentów wypuści podobny obiektyw - gorzej że nie wiem czy się doczekam wersji na Sony :(
Jestem szczęśliwym posiadaczem obiektywu Tamrona AF 18-250mm(jest on bardzo poprawny acz kolwiek nie bez wad ) i powiem szczerze że to co tutaj przeczytałem to kupa kłamstw a osoba przeprowadzająca test to AMATOR KWASNYCH JABŁEK!!!!!!!
Bo jak inaczej nazwać osobę (firmę) która takie bzdury pisze???
Przed zakupem obiektywu przejrzałem różnego rodzaju testy głównie zagraniczne (np. www.fotozone.dr) i w żadnym nie spotkałem się z tak beznadziejną opinią jak tutaj na portalu!!!!! Myślę sobie że i pewnie ani Sony ani Pentax nie ma fachowców i nikt nie zna się na obiektywach ani na biznesie bo ten sam obiektyw z tej samej firmy(Tamron) sprzedają pod swoją marką. Kolejna sprawa pokazująca amatorszczyznę przy testach obiektyw został wzięty ze sklepu!!!! Czemu robiony jest test obiektywu, który na ryku znajduje sie prawie 3 lata teraz? SZANOWNA REDAKCJO Jesteście mało wiarygodni mam wrażenie że jest to łapanka ludzi z przypadku która nie ma zielonego pojęcia o tym co pisze. Proponuje powrócić do pisania horoskopów tam można lać wodę.
sunay - masz troche racji co do testu photozone.de, ale zauwaz kilka istotnych rzeczy: 1. wyniki testow optyczne.pl i photozone.de sa bardzo zblizone jesli chodzi o wartosci, a redakcja optyczne podala, ze jest to jeden z najgorszych obiektow przez nich testowanych, i tak jest. 2. photozone.de daje tamronowi 2 i pol gwiazdki za jakosc optyczna czyli, wg ich kryteriow, ponizej przecietnej. opyczne.pl pisze, ze optycznie jest kiepski, bo na przy jego cenie i innych obiektywach na rynku, jest kiepski. Moze dwa lata temu byl lepszy. 3. photozone.de daje temu obiektywowi 3 gwiazdki za mechanike - czyli przecietny wynik. 4. po to optyczne.pl testuje szklo ze sklepu, zeby sprawdzic, co dostaje przypadkowy klient, bo chyba nie myslisz, ze dystrybutor do testow wysle bubla, albo przypadkowy egzemplarz. 5. Rozumiem, ze kierowales sie ostatnim kryterium na photozone.de czyli stosunkiem jakosci do ceny gdzie ów Tamron dostal wynik doskonaly. Nalezy tu jednak zaznaczyc, ze taki stosunek jest przeliczany wg najnizszej ceny za jaka mozna obiektyw kupic w sklepie, a to jest $289 link , co zreszta widac pod testem Niemcow. Za 900zl moze i jest dobry, ale za dwa razy tyle oczekuje sie troche wiecej.
Słuchajcie przy szkłach o zmiennym świetle proponuje aby dodać króciutkie zestaienie przy jakiej ogniskowej nastepuje przeskok w góre czyli np. 18-35mm 3,5 36-50mm 4,0
sądze że jest to wazna informacja bo jesli np przy 100mm mamy już f/6.3 to raczej nieciekawie
Zabawne... jak do tej pory wszyscy ktorzy maja ten obiektyw twierdza, ze z testem jest cos nie tak, ci ktorzy nigdy nawet nie trzymali tamrona 18-250 w reku, pisza ze test jest OK, hehe...
uważam że bardzo dobrze że szkło jest wprost ze sklepowej półki. Żadne szkło nIe powinno ono byc przygotowywane przez dealera do testów. Pokazanie obiektywizmu nastepuje własnie przy tescie egzemplarza dostepnego dla każdego anie do testów iwyłącznie.
Nie widze tez podstaw co do stwierdzeń żektoś jest kiepskim testerem bo ma wyniki gorsze od innych portali... no hola Kolego, jakie szkło dostali takie są wyniki. Czyli conajwyżej można rzec że dział sprawdzający jakość jest do "d" w fabryce skoro ma taki rozrzut jakościowy.
Co do testowania kilku sztuk... pomysł chyba nie dokońca własciwy, bo jaka ilośc jest prawidłowa? 2 sztuki 4szt? jak teraz wezmą Optyczni.pl nawet 3 sztuki i wszystkie będą odmienne od photozone czy innych wyników to mają szukać az do 33 sztuki az będzie dobrze? to chyba chory pomysł. Egzemplarz do testów powinien byc brany prosto z półki, nie selekcjonowany do testów.
A widziales jakiekolwiek fotki robione tym tamronem inne niz z testu? Mozesz podjechac wyzej i sprawdzic chocby moj przyklad. Nawet bez swiecy zobaczysz roznice ;)
amator2008 - troche ciezko porownac takie dwa zdjecia, zrobione w innych warunkach oswietleniowych na innych puszkach. Jest inna wartosc przeslony, ogniskowej (tu na Twoja koszysc) i pewnie tez innych parametrow. Poza tym Twoje zdjęcie nie jest jakies super ostre... Chodzi tylko o to ,ze tego Tamrona mozesz kupic najtaniej za niecale 1700zl (w Polsce), a w stanach kosztuje 290$ i to jest jego realna wartosc, i moze przy tej cenie rzeczywiscie jest dobry. Obecnie jest slaby i moze bledem jest robienie testow obiektow kilkuletnich, ale lepiej zrobic teraz taki test w odniesieniu do obecnych standardow niz w ogole. Przeciez teraz tez moze ktos by chcial kupic takie szklo, a moze kupic lepsze w tej cenie lub nizszej.
Co do brania kilku egzemplarzy - mozna jedynie robic probe istotna statystycznie, czyli wyjdzie jakies 100 sztuk i je testowac. Dlatego jedynym sprawiedliwym rozwiazaniem jest jeden przypadkowy obiektyw.
@letrel link do ceny obiektywu który podałeś jest do wersji nikonowskiej bez silnika, tu masz link do tego samego produktu link @mgtan ok, niech będzie z półki sklepowej, ale wówczas testujmy wszystkie szkła jednakowo, czyli tokine oraz sigme tak samo. Bo z tego co tu widze to szkła sigmy oraz tokiny sa w wiekszosci od dystrybutorow!!!
Masz racje z tym porownywaniem fotek w roznych warunkach. Tez uwazam ze moja strzelona przy 1/400 s powinna byc ciut mniej ostra od tej zrobionej przy 1/1600 s ;)
Nikt nie mowi ze Tamron robi super ostre zdjecia przy max ogniskowej. Po co te przesadzone argumenty? Robi ostrzejsze niz to co wynika z testu. Ot tyle.
Ciekawe jaki "lepszy" obiektyw o podobnej ogniskowej kupie do swojego Sony? Zdaje sie, ze tylko Sigma robi cos o zakresie 18-250. Oh... sprawdzmy ile to cudo kosztuje... ;)
Ja się tylko zastanawiam ilu jeszcze Panów z firmy Fototechnika zarejestruje się tutaj pod nowymi nickami, żeby udzielać się tylko w komentarzach pod tym testem...
Widziałem już fotki z tego szkła. Szkło jest wygodne ale czy dobre... moze i dobre w swojej klasie ale napewno nie bardzo dobre. Uważam ze to kwestia sztuki bądź kalibracji. A co do źródeł. to z tego co zerakm to bywa i tak że od dealera są, a bywa i tak że ze sklepu - to sie tyczy każdego producenta. Sytuacja jest podobna do tej z 5d MkII którego test wzbudził ogromny rumor na forum. Jaka sztuka takie wyniki? no prosze nie w dzisiejszych czasach i nie za takie pieniądze :)
Firme Tamron lubie jako producenta choć Panowie z 3miasta mają podejście do klienta takie iż gdyby którykolwiek z moich pracowników choć raz sie tak zachował jak ja miałem do czynienia i co słyszłe to byłby jego ostatni dzień pracy.
Czy mozesz mi podpowiedziec, ktora firma robi obecnie obiektywy rowne jakosciowo przynajmniej w 80-90% z calej serii? Wiesz, tak zebym sie pewniakiem nie nacial jak nastepnym razem bede kupowal przez internet.
Bo teraz, po lekturze Optycznych, kiedy juz wiem, ze moj Tamron to ostatni syf i kilo plesni, do tego ma zlego dystrybutora w Polsce, musze przeciez sprzedac to padlo. Jak ja do tej pory moglem robic nim zdjecia? Oh... smutno mi...
Dobra, karty na stol: jestem szefem kontroli jakosci w Tamronie. Raz do roku mamy impreze zakladowa w fabryce i na drugi dzien slabo kontaktujemy. Wtedy przechodzi kilka bubli. Zeby mnie z roboty nie wylali musze teraz klepac na forach jakie to nasze obiektywy sa super. Czasami tez zamieszczam fotki. Oczywiscie sa to podrobki, trzaskam je Zeissem za 4K i podmieniam exif. Tylko nie wydajcie mnie szefowi, bo jak sie dowie, ze sie wygadalem, to nici z tegorocznego balu!
@amator2008 no juz nie lamentuj bo zawodzisz... co do szkła to jak masz dobre to dobrze. masz foty i jest cacy. ja mam służbowo 17-50 i jest OK. a na prywatnego juz nie kupiłem bo nie mogłem znaleźć nic z T.
to że dystrybutor a w zasadzie serwis maja do bani to nie nowośc... a słyszeliśmy wogóle odobrym serwisie... hehe.. zawsze ktoś bedzie nie zadowolony.
a co do drugiego komentarza to pozwól pozostawie bez komentarza bo jest wyjątkowo niskich lotów.
Fakt, troche nisko polecialem... Moglem sie przeciez podac za Morio Ono. Ale skucha...
Tu sie wszystkich podejrzewa o wspolprace z jakas firma przy okazji dyskusji o sprzecie, czy tylko mnie ten zaszczyt spotkal? Sorry panowie, nie znam Waszych zwyczajow, nowy jestem ;)
Mam nadzieje, ze chociaz pan Arek posprawdzal logi ;)
Dołączam do dyskusji jako zadowolony (!) użytkownik (!) Tamrona 18-250. Obiektyw oglądałem po raz pierwszy na Photokinie w 2006 roku i bardzo mi się podobał. Zaraz potem kupiłem Nikona D80 z kitowym 18-135. Po jednym dniu wymieniłem komplet ze względu na beznadziejny obiektyw Nikkona (AF praktycznie działał - i tu uwaga do dyskusji pt. ile egzemplarzy testować i kto ma jaką kontrolę jakości: w teście na "optycznych" ten obiektyw dostał m.in. ocenę "cichy i sprawny autofokus" - jak widać nie zawsze, czasem absolutnie beznadziejny i wadliwy). Obiektyw dalej mnie nie zachwycał i wymieniłem na Tamrona 18-250, którego używam od ponad 2 lat. Kupowałem go osobiście u dystrybutora (jestem z Gdańska) i mogłem sobie powybierać, chociaż pierwszy który wziąłem mnie całkowicie zadowolił i do dzisiaj jest fantastyczny (!). Po przygodach z obiektywem Nikkona kompletnie się nie zgadzam ze złą opinią nt. AF Tamrona - jest szybki i precyzyjny. Często robię zdjęcia na zawodach jeździeckich - więc mam szanse na długie i szczegółowe oceny. Autofokus i ostrość na medal! Co do wad optycznych - czasami widać winietowanie. Ale od czego są opcje w programach do obróbki zdjęć (?) ;-) Jakby o miało mi spędzać sen z powiek.... Kupując obiektyw oglądałem wyłącznie strony zagraniczne i opinie tam zawarte (bo jakoś na polskich nic nie było), cena Euro tez była lepsza (jeżeli dobrze pamiętam to zapłaciłem coś ok 1300 zł) - opinie te były jednoznacznie dobre! Co ja potwierdzam ponad dwu letnią praktyką. Rzeczywiście - ocena po 3 latach po wprowadzeniu obiektywu jest musztardą po obiedzie. Pewnie już niedługo Tamron wprowadzi nowy obiektyw zamiast tego.
Mam tegoż Tamrona od ponad roku na bagnecie Sony/Minolta i mam wrażenie, że zrobiliście test innego obiektywu. Może mój egzemplarz jest po prostu bardziej udany? Charakterystyczne w moim egzemplarzu (i w innych testach też było tak) jest zerowanie sie dystorsji przy 20-22mm, nie przy 28! Dzięki temu tego ultrazooma spokojnie mozna wykorzystać w mieście do niezobowiązujacych szerokich planów i po przymknieciu do 5,6-8 dla pozbycia się winietki każdy "fachowiec" potwierdzi, że zdjęcie zrobiono... stałką 20mm! Rozdzielczością potrafi zawsze mile zaskakiwać - do 100-150mm bez trudu wyciska się 2200 linii na wysokość kadru, ale i 250mm jest uzyteczne nawet przy pełnym otworze. Gdy nie chce mi sie tachac ekwipunku, biore po prostu ten jeden obiektyw i wiem, że przyniosę udane zdjęcia. Czy juz napisałem, że to szkiełko genialnie broni się przed flarą?
Dodam jeszcze, że miałem przyjemność testować Tamrona 18-200 i Sigmę 18-200, a także kilka egzemplarzy Sigmy i Tamronów 28-300. Jedyny ultrazoom, który dorównywał rozdzielczością 18-250 to Tamron 28-300 XR.
Nie wiem, jaki sens ma testowanie tego obiektywu w 2009 roku jako nowego na Canonie czy Nikonie, gdzie brak stabilizacji. Wiadomo, że gdy promują na całego nowy model 18-270, do testu trafić mogą niby przypadkiem egzemplarze szemranej jakości. Prawdę mówiąc, w mojej opinii sporo straciliście jako obiektywne źródło informacji.
Po przeczytanie tego testu, aż się zarejestrowałem, aby dodać swoją opinię.
Jestem posiadaczem opisywanego obiektywu od ponad roku. Zrobiłem nim ponad 20 tys. zdjęć z wycieczek i wyjazdów. Mam jak najbardziej pozytywne odczucia z jego użytkowania. Jeżeli ktoś ma ochotę, link do fotek z ostatniego urlopu (jpg prosto z aparatu, bez obróbki): link
W tym teście ten obiektyw został zmieszany z błotem. Nie zgadza się to z innymi testami na jakie można natrafić w sieci oraz z opiniami użytkowników, którzy go posiadają. Wniosek jest tylko jeden - coś z tym testem jest nie tak...
Witam.Też kupiłem ten obiektyw na wycieczki i tym podobne okazje i potwierdzam jego dobre zachowanie. Natomiast po przeczytaniu kilkukrotnym testu szczęka opadła mi z innego powodu - przed zakupem przetestowałem dzięki uprzejmości sprzedawców w kilku sklepach w różnych konfiguracjach zoomy sigmy i canona także w zakresach 50-200; 50-250 oraz Tamrona 18-200. W porównaniu z Tamronem 18-250 wyszło zwykłe dziadostwo (canon przebijał autofokusem) po analizie zdjęć na monitorze komputera (Philips 170S) pod kątem ostrości i kontrastu. Żałuję, że usunąłem testowe zdjęcia, bo nie mogę ich jeszcze raz przeanalizować. Ale mam prośbę do Optycznych. Może dałoby się przeprowadzić test kilku takich samych obiektywów producentów w celu określenia rozrzutu jakości np pod kątem ostrości? Bo przyjmując test Optycznych za bazę, to ja trafiłem w pozostałych obiektywach na katastrofę i powinny one być wyrzucone na śmietnik. Pozdrawiam
No cóż. Wygląda na to że "optyczne.pl" są zdecydowanie "jedyni na świecie", którzy się znają :-( Wszyscy użytkownicy tego obiektywu albo się nie wiedzą nic na temat obiektywów albo trafili na jakiś przypadkowy obiektyw, kiedy kontrola jakości nie spała, albo są znajomymi dystrybutora, albo .. coś (!). Innego wytłumaczenia nie ma! Muszę się z tym pogodzić. Używam śmieciowego obiektywu i właściwie to pójdę się zakopać zamiast tutaj ściemniać że jest bardzo dobry. Nigdy już nie będę fotografował... PS Swoją drogą co za znajomość Świata ... żeby sami o sobie napisać, że coś robią jako jedyni na świecie !! Sądzę, że napisanie, że we Wszechświecie jest również uprawnione.
Napisz komentarz
Możliwość komentowania została wyłączona dla tego tekstu.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Jak coś jest do wszystkiego to często jest do ....
Swoją drogą powinno być jakieś ostrzeżenie przed tym testem, z wrażenia zakrztusiłem się herbatą...
Jedno mnie dziwi kit nikona w centrum notuje wyniki ponad 40lpmm a tamron ledwo dochodzi do 40 i to tylko na 18mm, a autor pisze że zachowanie jest bardzo porównywalne...
Blackside - bo autor podczas porownywania wynikow bierze poprawke wynikajaca z roznicy w upakowaniu pikseli na matrycy canona 20D na ktorym byl testowany tamron i matrycy nikona D200 na ktorym byl testowany nikkor. z tego co pamietam to poprawka wynosi ok. 7%
przy odblaskach: 'jakoś' zamiast 'jakość'
słaby obiektyw
Jaki był powód testowania tego obiektywu z tak archaicznym korpusem, jakim jest canon 20D? Domyślam się tylko, że nie chcieliście kopać leżącego, stąd test na matrycy o tak małej rozdzielczości. Przy wyższej rozdzielczości matrycy wyniki i tak by się pewnie wiele nie zmieniły.
Rzeczywiscie....jak cos jest do wszystkiego to jest do.......
Ciekawe, czemu w wielu testach ma dobre wyniki? Nie chcę poddawać w wątpliwość tego testu, bo z faktami się nie dyskutuje :), ale skąd ta różnica?
Roznica moze wynikac z braku kontroli jakosci.
Wydac $700 na obiektyw ktory ma na testach optycznych 4 zalety i 8 wad to trzeba byc "Out of mind"
Wole dolozyc 200 stowy i kupic jakas L-ke ktora ma po testach 9 zalet i 3 wady oraz lepsza konstrukcje i szklo (czysta matematyka)
Luke_S : Arek milion razy już pisał, że testują na 20D bo jak optyczne powstawało to akurat taki korpus był jednym z lepszych. Zamiana korpusu oznacza brak możliwości bezpośredniego porównania z poprzednimi testami. Ja osobiście nie uważam tego korpusu za archaiczny. Liveview, lepszy AF, filmy HD nie wpływają na możliwości optyczne obiektywu. Skoro sobie nie poradził z 8mpx to na 15mpx cudów nie zdziała.
a ja sie zastanawiam czemu wszystkie zdjecia w galerii sa przy otwartym lub prawie otwartym obiektywie... to szkielko z tego co wiem zachowuje sie najlepiej przy F 10 -11... No ale wtedy fotki moglyby wygladac podejzanie dobrze w porownaniu z tym co napisane w tescie...
p.s.
"roznice moga wynikac z braku kontroli jakosci".... szkoda ze optyczne mimo wszystko nie bierze paru egzemplarzy i nie pisze na koncu "wybralismy najlepsze szkielko, przy zakupie poswiec chwile by zrobic to samo"... tak byloby sprawiedliwiej... odrobine
sparky81, przy takim megazoomie swiatlo f 10-11 zwlaszcza przy dluzszych ogniskowych jest juz ciezkie do utrzymania z reki, chyba ze jest naprawde bardzo jasno na zewnatrz. Poza tym amator nie bedzie sie zastanawial czy przymknal szklo czy nie tylko bedzie cykal tak jak mu aparat ustawi. Poza tym na pelnej dziurze mniej wiecej mamy pokaz mozliwosci takiego obiektywu.
hehe amator ustawi w tryb "zielony"... polecam wszystkim profesjonalistom sprawdzic jakie przyslony to to ustawia ;)
Ucieszył mnie ostatni akapit testu, bo w grudniu zeszłego roku kupiłem sobie Tamrona 18-200 wykorzystując minimum ceny, jakie wtedy ten obiektyw osiągnął (chyba 670 zł). Boje się o tym pisać, by znów nie zostać odsądzonym od czci i wiary, a przynajmniej pomówionym o całkowity brak wiedzy fotograficznej, ale jestem zadowolony z wyników, w tym z uzyskiwanej zdolności rozdzielczej. Wyjaśnie, że fotografuję Pentaxem K20d, stosując najczęściej zapis w jpg z pierwszym stopniem wyostrzenia. Nie mam żadnych problemów z wydrukami formatu A4 na drukarce atramentowej o bardzo dużej rozdzielczości, a dla zobaczenia przewagi zdjęć z kitów Pentaxa musze mocno patrzeć przez lupę. Oczywiście troszkę gorzej jest na maksymalnej ogniskowej.
Ale w tym świetle wyniki aktualnego testu budzą u mnie mieszne uczucia. Testowany obiektyw wydaje się rozwinięciem wspomnianej 18-200, ale z tego co wiem jest również równoważnikem Pentaxa 18-250 (może minimalnie różniącym się powłokami). We wcześniejszych testach obydwa obiektywy 18-250 były raczej chwalone, szczególnie w średnim zakresie ogniskowej, gdzie wykazywano istotną przewagę nad dłuższym kitem Pentaxa 55-200. I teraz jakby wszystko się zmieniło.
Nie jest natomiast specjalnie dziwne, że obiektyw konstruowany pod Pentaxy nie ma optycznej stabilizacji. A swoją drogą nie mogę się nigdzie dowiedzieć, czy Sigma 18-200 w wersji z OS wykazuje róznice własności optycznych w stosunku do wcześniejszej wersji bez OS.
WojciechW
Mam pytanie - czy któryś z forumowiczów używał tego obiektywu ? Z tekstów wnoszę, że żaden. Więc po co te teksty ?
"Trzy z tych soczewek to elementy niskodyspersyjne (LD - Low Dispersion i AD - Anomalous Dispersion), których zadaniem jest walka z podłużną i poprzeczną aberracją sferyczną"
- czy przypadkiem nie za chromatyczną? :-)
fajny obiektyw w sytuacji, gdzie jakość jest bez znaczenia a liczy się uniwersalność i cena - przecież nie każde zdjęcie idzie na wystawę, a czasami aparat ta nawet zabiera się na wakacje ;)
kris75: byłby ok, gdyby nie cena - ta zabija, jak na tą jakość. Mając nikona można kupić chyba najlepszego w klasie ultrazoomów N18-200vr - za te same pieniądze ;)
A różnica w ogniskowej (200 a 250) raczej pomijalna...
....za tą cenę skandaliczny wyrób.....
....miałem i mam podobny , canon 80-200 4.5 II ..... czemu go jeszcze nie wyrzuciłem ....... :evil:
sparky8, przy f/10-11 prawie wszystkie obiektywy są już ograniczane głównie przez dyfrakcję i notują praktycznie takie same wyniki (oprócz wyjątkowo słabych sztuk). Rzuć okiem na nasze testy z jednego korpusu, zupełnie różnych szkieł i obejrzyj ich wyniki na
f/11. Różnica pomiędzy najdroższym, a najtańszym szkłem będzie naprawdę niewielka. Przykładowo, Canon 24-70L ma na f/11, dla wszystkich ogniskowych, wyniki w okolicy 36 lpmm. W zasadzie dokładnie tyle samo ma kitowy Canon 18-55 IS. Testowany tutaj Tamron w zakresie 18-50 mm też sięga tego samego poziomu. Dopiero dla dłuższych ogniskowych jest gorzej, ale to wynik tego, że obiektyw jest bardzo ciemny. Obiektyw uwalnia się od aberracji optycznych przymknięty dopiero o około 3 EV. Jeśli
Tamron ma długich ogniskowych maksymalne światło f/5.6-6.3, to znaczy, że na f/11 jeszcze trochę czuje aberracje.
BARDZO CIEŃKO. NIgdy bym tego ob. nie kupił.
link
coś nie tak jest z tym testem. to jest obiektyw który otrzymał prestiżowa nagroda EISA - Europejski Obiektyw Konsumencki 2007/2008.
albo test jest do bani albo też trafiła się lewa sztuka, ale to każdej firmie może się zdarzyć.
Cichy z C-B, do którego testu link podałeś, od lat handluje Tamronami. Jaką dasz mi gwarancję, że do testu nie wybrał najlepszej sztuki z 30 przejrzanych? Jaką masz gwarancję, że test jest obiektywny? Ufasz bardziej niezależnemu portalowi, czy człowiekowi, który sam testuje sprzęt, którym handluje?
Jaki mamy interes w byciu nieobiektywnymi? Przecież przez to możemy stracić kontakty z polskim
dystrybutorem Tamrona, który się u nas reklamował.
Nasz obiektyw został wzięty prosto ze sklepu, pochodzi z oficjalnej dystrybucji firmy Fototechnika, która jest przedstawicielem Tamrona na Polskę. Obiektyw przeszedł więc kontrolę jakości u producenta, powinien przejść kontrolę jakości u polskiego dystrybutora. Zamiast do nas do testów, mógł trafić do każdego klienta w Polsce. Skoro producent uznał, że spełnia on wymagania i może trafić do sprzedaży, dlaczego mamy go nie testować?
Arek uważam ten test za subiektywną opinię. Uważam również że trafiliście na totalnie złą sztukę! Każdemu producentowi może się to zdarzyć, czy to będzie tamron czy też sigma, czy jakakolwiek inna firma.
Może warto byłoby sie zapytać Ciechego czy dostał wyjątkowo dobry egzemplarz?
Skoro juz zacząłeś temat co do biektywizmu, wystarczy przeczytać pozostałe testy Sigmy w Waszym portalu żeby zobaczyć Wasz obiektywizm. Sam fakt że w podsumowaniu radzicie sugerujecie zakup Sigmy . To jest obiektywizm? Nie widziałem nigdy tutaj reklamy Tamrona natomiast Sigma wisi i to dość często. Więc kto płaci za tą reklamę? Sigma czy Tamron. I jeśli mamy temat sponsorowania to odpowiedz szczerze sobie i potencjalnym czytelnikom portalu optyczne czy nie mają prezenty z K-Consult żadnego wpływu na testy? Prezenty chociażby te 30 1,4 które dostaliście we wszystkich mocowaniach żeby móc testować różne korpusy.
Moim skromnym zdaniem: jeśli test wychodzi skrajnie źle to trzeba wziąć to sobie do serca i przetestować kolejną sztukę, ponieważ obiektyw mógł spaść podczas transportu lub cokolwiek innego. Tym bardziej że został uznany obiektywem roku przez Eisa.
Ciekawe jak szybko zniknie to co napisałem :-) Pozdrawiam wszystkich.
cdof,
nie tylko Sigma została zaproponowana w podsumowaniu. Nie wiem jak Ty, ale ja kupując obiektyw chciałbym mieć pewność że "nie upadł w transporcie". Dystrybucja jest częścią procesu dostarczenia produktu równie ważną jak sama produkcja. Po co Ci eLka skoro ktoś ją turlał po magazynie?
EISA to konkurs popularności w magazynach tematycznych a nie wynik testów.
Mam wrażenie że żywisz urazę do Optycznych raz do Sigmy :P
Ciekawe byłoby porównanie zdolności oddania szczegółów przez najdłuższe ogniskowe kolejnych megazoomów. Podejrzewam, że kadrowanie obrazów rzucanych przez niektóre "krótsze" instrumenty (takie zaczynające się od 17-18mm!) będzie dawać więcej szczegółów niż optyka rekordowych megazoomów. - Chodzi po prostu o to ile mamy tu milmetrów w milimetrze? ;-)
cdof - rozumiem ze twoj obiektywizm, jako przedstawiciela firmy Foto-Technika, w przypadku testu Tamrona jest bezdyskusyjny
skoro jak twierdzisz nie widziales reklamy Tamrona na Optyczne.pl, to czemu zaplaciles za faktury za kampanie reklamowe, ktore do waszej firmy wyslalem?
w tescie tamrona 90mm piszemy ze warto go kupic, czy to tez wg ciebie tez jest nieobiektywne?
a to co napisales nie zniknie, bo kazdy ma prawo wyrazac tu swoje opinie, nawet obrazony po nieprzychylnym tescie dystrybutor
cdof - jeszcze Tamron 17-50/2.8 ma świetna recenzje, wiec chyba ciezko sie przyczepic do braku obiektywizmu.
Czy widzial juz ktos test Sigmy 10-20/3.5? Sadzicie, ze bedzie rownie udana jak poprzednia?
cdof, skoro już poruszyłeś temat swojego konkurenta czyli K-Consult i obiektywów Sigma, to:
1. reklamy Sigmy nie było u nas w tym roku w ogóle, wcześniej była, tak jak reklamy Tamrona i dystrybuowanych przez Was (czyli Fototechnikę) kart Integral. Jakby co służymy do wglądu fakturami,
a pewnie i jakieś screenshoty się znajdą.
2. Sigmy też wypadają w testach źle. Przeczytaj test np. modelu 24-60 f/2.8 czy 180 Macro. Różnica
pomiędzy K-Consult a Fototechniką jest taka, że pierwsza firma robi obniżki cen, promocje, poprawia
firmware czy też krytykowany w teście autofokus i grzecznie proponuje ponowne sprawdzenie poprawionego modelu. Co robi w takiej sytuacji szef firmy Fototechnika, nie muszę przecież mówić, bo wiesz doskonale jakie telefony zostały wykonane.
Zdaje sobie sprawę, że tym testem narażam się na brak reklam Fototechniki i problemy z wypożyczaniem
sprzętu Tamrona do testów. Wiem, że od Was go nie dostanę i że możecie zakazać sklepom współpracującym z Wami wypożyczania go nam. Ponieważ nasi Czytelnicy chcą widzieć u nas testy Tamronów, zastanów się więc jakie rozwiązania mogą przyjść nam do głowy:
1. wypożyczanie do testów sprzętu Tamrona od naszych Czytelników, co spowoduje publikowanie testów
obiektywów używanych (czasami dość intensywnie). Nie lubimy tego robić, ale nie mając innego wyjścia będziemy musieli.
2. możemy zacząć kupować do testów obiektywy Tamrona. Ot bez przebierania, pierwszy z brzegu ze
sklepowej półki. Oczywiście, ze względu na konieczne do poniesienia koszty,
będziemy kupować obiektywy najtańsze, a więc właśnie te będą nadreprezentowane w naszych testach.
Jaki będzie to miało wpływ na wyniki testów, nie wiemy - tutaj wszystko zależy od firmy Tamron, która przecież może wypuszczać na rynek tanie i świetne optycznie obiektywy.
Na koniec dobra rada. Zamiast wykonywać nieprzyjemne telefony i wypisywać takie komentarze pod testami warto zająć się czymś konstruktywnym. Na przykład poprawieniem jakości serwisu Tamrona w Polsce. Będzie wtedy mniej takich wątków jak ten: link
Po prostu ze zwykłej uczciwości warto dodać , że na renomowanych największych portalach testowych świata, amerykańskim slrgear, niemieckim photozone czy brytyjskim dpreview wspomniane obiektywy (głównie właśnie 18 - 250) zostały uznane za generalnie lepsze optycznie od Nikkora 18-200, stąd poniekąd cena tego obiektywu, przy czym tam gdzie porównywano je miedzy sobą 18-250 jest uznawany zazwyczaj za lepszy szczególnie w zakresie 18 - 70 mm niż 18-270VC, stąd symboliczna dopłata za OS w stosunku do 18-250. Opinia o własnościach obiektywów i relacje porównawcze w stosunku do obiektywów innych renomowanych producentów są pomiędzy tymi portalami bardzo zbieżne. Wnioski porównawcze z innymi obiektywami z kolei optycznych są delikatnie mówiąc odmienne.
Co do testów kilku sztuk, SLRgear informuje, że przetestowali 4 kolejne sztuki np obiektywu Canon 100-400 ostatnia była zdecydowanie lepsza i tej analizy wyniki ujawniono. Tak więc różnice w samplach zdarzają sie wszystkim i co jak co ale na słowo Sigma mam zimną skórkę szczególnie w kontekście powtarzalności.
Czy cenzurki, które wystawiacie na koniec testu na podstawie jednej sztuki są brane na poważnie przez wielu czytelników, oczywiście, że tak, wystarczy przeczytać komentarze pod tym testem. Czy wyniki i wnioski są reprezentatywne . Dla kogoś kto ma chęć i ochotę aby porównać kilka źródeł jest oczywiste, że nie, stąd głosy sugerujące, że z tym obiektywem coś nie tak.
Oczywiście te podobne do siebie wyniki testów slrgear, photozone czy dpreview mogą być błędne a to optyczne maja rację :) w końcu w demokracji nie zawsze większość, nawet ta przytłaczająca, ma rację. :)
Arek, ale jaja, Fototechnika dzwoniła do Was z pretensjami? Trochę żenujące. Może Wam jeszcze grozili? LOL. I pomyśleć że chciałem kupić Tamrona 60mm 2.0 macro.
Ja równiez miałem przyjemność serwisować Tamrona u polskiego dystrybutora.
Niby gwarancja jest, ale nie jest w niej określony czas naprawy sprzętu!!!
W praktyce może trwac latami.
Ja wymiekłem po dwóch miesiacach
Nigdy wiecej nie kupię Tamrona.
Pierwszy post, wiec na starcie Witam Wszystkich! :)
Uzywam Tamrona 18-250 od roku z puszka Sony a300. Kupilem go po calkiem pochlebnych testach w roznych portalach, gdzie wypadal lepiej od Sigmy 18-200 (ale nieco gorzej od nikonowskiego odpowiednika). I duzo duzo lepiej od Tamrona 18-200. Jeszcze zanim kupilem lustro bawilem sie wlasnie Tamronem 18-200 z jakims canonowskim rebelem i to byl czysty dramat. Zadne zdjecie nie wychodzilo ostre, no ale jak sie pozniej dowiedzialem, po czesci byla to tez wina aparatu, ktory mial problem z AF.
Poniewaz nie jestem pikselowym onanista i bardziej zalezalo mi na wygodzie wynikajacej z braku potrzeby wymiany obiektywow, z pelna swiadomoscia wybralem T18-250. Od poczatku wiedzialem, ze jasnoscia nie grzeszy i ostrosc na brzegach bedzie slabawa przy dluzszych ogniskowych. Na szczescie pucha Sony ma stabilizacje, wiec pierwszy problem odpada, a z drugim da sie zyc (patrz pierwsze zdanie z tego akapitu ;). Mimo tych mankamentow Tamron potrafi zrobic calkiem ostre zdjecia, szczegolnie do polowy zakresu mm. Pozniej jest juz mala loteria, choc czasami uda mu sie przyjemnie zaskoczyc.
OK, nie pisze tego by sie pochwalic moim obiektywem ;) Dziwi mnie fatalna ocena w tym tescie. Wiadomo, ze to czysto amatorski obiektyw dla leniwych fotopstrykow (takich jak ja) i jego uniwersalnosc musi isc w parze z gorsza jakoscia. No ale bez przesady. To co widze w tescie, na moje amatorskie oko, swiadczy albo o zlym egzemplarzu (zla kalibracja?), jakichs problemach z AF w puszce, albo o... zlej woli testujacych ;) Dziwia mnie tez sample... wiekszosc tak wykonana, ze czlowiek glownie zastanawia sie, czy to rozmycie to juz bokeh czy wada optyczna... do tego chyba wszystkie pochodza sprzed ponad roku... Az tak dlugo czekaliscie z publikacja testu? ;)
Dla porownania:
link
i podobny motyw prosto z mojego aparatu bez zadnej modyfikacji (250 mm i f9)
link
Jak na moje amatorskie oko roznica jest zauwazalna.
Poza jakoscia zdjec zastanawia mnie tez uwaga o niecelnym AF. Serio nie przypominam sobie, aby moj obiektyw w ciagu roku uzytkownia wyraznie "pudlowal". AF nie dziala moze szybko, ale na pewno trafia, a przynajmniej w wystarczajacym stopniu, aby nie zuwazac tego jako jakis problem. Mysle ze przy pstrykaniu takich tematow link raczej bym zauwazyl, ze cos jest nie tak... Przy okazji tej galerii, innym obiektywem wielu zdjec bym po prostu nie zrobil i tu tkwi najwieksza zaleta tej zabawki :)
Ogolnie nie zaluje zakupu, fajny obiektyw do moich potrzeb. Ideal na turystyczne wypady itp. Konstrukcyjnie chyba tez ok, zlecial mi raz na glebe i dalej bzyczy bez problemu ;) Wada na pewno jest to, ze wciaga paprochy przy zoomowaniu. Mam juz pare na wewnetrznym szkle, ale poki co nie wychodza na fotach ;)
Odnosnie metodyki testu. Panowie, jesli cos wypada podejrzanie zle, to by zachowac pelnie profesjonalizmu mimo wszystko nalezaloby pobrac inny obiektyw i sprawdzic czy faktycznie zle trafiliscie, czy Tamron skopal produkt. Szczegolnie, ze jak widac po zdjeciach, mieliscie na to spoooroo czasu ;) A tak wychodzi na to (cz tak chcieliscie czy nie), jakby Wam zalezalo na kiepskiej ocenie tego sprzetu... szczegolnie w kontekscie tekstow w komentarzach ;)
No to tyle. Pozdrawiam :)
Tak czy inaczej Tamron ma koszmarną kontrole jakosci. Kupowalem T17-50/2.8 na ebay'u amerykanskim i dopiero trzeci egzemplarz mial sprawny AF (nie zawsze jest mozliwosc kupna sprzetu w sklepie i samodzielne przetestowanie go). Dla mnie wniosek jest jeden: nie powinno sie wymieniac obiektywu na inny egzemplarz (do testu) jesli ten, ktory mamy, przeszedl pozytywnie testy QC. Przeciez to jest w pelni sprawne i swiadomie wpuszczone do obiegu szklo. Dla mnie albo producent liczy na to, ze kupi go ktos, kto nie zauwazy roznicy, albo ktos kto machnie reka i nie zareklamuje. Poza tym slyszalem i czytalem wiele opinii mowiacych, ze egzemplarze trafiajace na rynek polski sa gorsze niz te, ktore leca do USA czy do Niemiec.
Podsumowujac uwazam, ze test zrobiony przez optyczne.pl jest naprawde sprawiedliwy i pokazuje, ze buble dosc czesto sie trafiaja. Prosze jeszcze sprawdzic podsumowanie testu T28-75/2.8 na photozone.de - świetna koncowa ocena, ale wyraznie zaznaczone, ze test udal sie dopiero w przypadku drugiego egzemplarza. Dlatego osobiscie dziekuje firmie, ktora produkuje mniej wiecej z rownym prawdopodobienstwem trefne i swietne egzemplarze, i dlatego sami sa sobie winni takim recenzjom w fachowych serwisach.
No właśnie- kontrola jakości, czy jak to można nazwać. Ja mam przyjemność pracować od czasu do czasu tym obiektywem. Pożyczonym. Mam też własną "jego wersję" firmowaną przez PENTAXa. I TAMRON jest o niebo lepszy!!! Jestem skłonny napisać, że choć nie można go porównywać z obiektywami dla zawodowców, to jego jakość jest na prawdę BARDZO DOBRA. Ktoś tu już napisał, że inne testy bardzo go chwalą. Ja też go chwalę- ostrość OK i to również na 250 mm, winietowanie wyraźnie mniejsze niż w kicie, na AF też nie narzekam, jedyne w czym potwierdzają się wyniki tego testu, to spora aberracja. Ale głównie na szerokim kącie. Mój PENTAX 18-250 jest wyraźnie mniej ostry i znacznie częściej gubi ostrość. W kwestii winietowania i aberracji mogę napisać, że są podobne. Tak więc chyba niestety sporo zależy od egzemplarza, bo oczywiście myśli o złośliwym działaniu testujących osób, staram się do siebie nie dopuszczać. A tak w ogóle to jestem bardzo ciekawy testu SIGMY 18-250. Czy można liczyć w najbliższym czasie?
Właśnie ponownie rzuciłem okiem na kilka zdjęć zrobionym tym obiektywem. Na prawdę są wystarczająco ostre, śmiem napisać, że BARDZO ostre. Mam też jakieś makro. Kilka, bo nie lubuję się w tym gatunku, zresztą makro z tego obiektywu to tylko pseudomakro, ale...też jest zdecydowanie OK. Jak się trafi dobry egzemplarz, to BARDZO polecam.
@cdof
"Uważam również że trafiliście na totalnie złą sztukę! Każdemu producentowi może się to zdarzyć, czy to będzie tamron czy też sigma, czy jakakolwiek inna firma."
To prawda, każdemu producentowi może się to zdarzyć. Tyle, że jeden producent zadba o klienta i mu obiektyw naprawi lub wymieni, a inny producent oleje i powie "to kup sobie następny", albo naciągnie jeszcze na części zamienne przy pomocy "autoryzowanego serwisu".
Tak się składa, że prowadziłem korespondencję z firmą Tamron i wiem, jak tam traktuje się klientów.
Jest takie powiedzenie: każdego można nabrać - ale niektórych tylko raz.
Wnioski mam niestety bardzo smutne. Panowie w Fototechnice sa jednak bardzo oderwani od rzeczywistosci i nie dostrzegaja pewnych problemow jakie ma Tamron.
Konkretnie mam na mysli kwiczaca kontrole jakosci (na to moze i nie maja zbyt wielkiego wplywu). Drugim problemem sa oni sami. Nie dosc, ze sprzet, ktorego sa dystrybutorem, ma kolosalne roznice jakosciowe, to jeszcze wykonywany przez nich serwis nie dosc, ze jest na zenujaco slabym poziomie merytorycznym, to jeszcze zachowanie pracownikow ociera sie o zwykle chamstwo (byl na ten temat swietny przyklad na forum).
Ale oczywiscie pretensje trzeba miec do innych.
ZENADA.
Ciężko mi się zgodzić z niektórymi opiniami jakie tu czytam. Jestem posiadaczem wyżej wymienionego obiektywu dodam, że posiadaczem szczęśliwym. Oczywiście zdaje sobie sprawę z ograniczeń i wad jakimi są obarczone super-zoom'y ale poza tym to szkiełko naprawdę potrafi robić fajne fotki. Mam mnóstwo bardzo ostrych zdjęć z tego obiektywu i nie zauważyłem jakiejś fatalnej pracy autofocusa a dodam, że fotografuję Pentaksem, którego AF mistrzostwem świata nie jest. Tak się składa, że na początku lipca będąc na Półwyspie Helskim zapiaszczyłem obiektyw co poskutkowało jego zablokowaniem.Ponieważ do Gdańska niedaleko, osobiście udałem się do serwisu. Obiektyw został naprawiony od ręki, w ciągu godziny a cała wizyta przebiegała w bardzo miłej atmosferze.
Testy przeprowadzane na jednym losowo wybranym obiektywie są według mnie tak samo miarodajne jak prognoza pogody podawana przez górali...
Ogólnie polecam ten obiektyw na wakacyjne wycieczki bo jest naprawdę bardzo fajny.
A na ilu sztukach bys chcial testy? 10? 50? 100? I wtedy jeden test na rok? Zastanow sie! Skoro sprzet trafia do sprzedazy, to rownie dobrze mogles i Ty go kupic. Wtedy tez bys byl taki zadowolony?
Skoro test przeprowadzony na jednym szkle jest miarodajny to mój test mówi, że to szkło jest bardzo fajne (oczywiście w swojej klasie). Mam trzy Tamrony i cztery Sigmy, z żadnym z tych szkieł nie miałem problemów ale ja nie fotografuję linijek i nie onanizuję się nad testami na FF/BF.
To po co czytasz takie testy?
Po to, żeby pośmiać z takich, którzy strasznie się nimi przejmują.
Ja jestem zwykłym szaraczkiem. Do niedawna myślałem o zakupie właśnie tamrona 18-250, ale zaczynam mieć coraz większe wątpliwości... Niektórzy tu piszą że trzeba było wziąć kilka egzemplarzy i przetestować najlepszy - i tu zgłaszam protest! Albo należy brać pierwszy egzemplarz z brzegu, albo najgorszy z kilku dostarczonych. Dlaczego? Bo taki szaraczek jak ja nie ma żadnej możliwości by wziąć kilka egzemplarzy obiektywu i sobie na spokojnie porównać który jest lepszy... Nawet gdybym trafił na sklep który ma kilka sztuk na stanie i sprzedawca nie miałby nic przeciwko wymacaniu ich przeze mnie, to co ja sobie porównam na ekraniku aparatu? A może jeszcze wziąć ze sobą laptopa? :)
W dodatku bardzo negatywne opinie o serwisie tamrona tym bardziej powodują że mam obawy przed kupnem - bo jak mi się trafi kiepski egzemplarz to i tak serwis mnie oleje ciepłym moczem (sądząc z opisów tego jak się zachowują względem innych klientów) :( Może kiedyś zaczną poważnie traktować klientów - np. firma na "C" w zamian za spalonego 5-letniego G5 (wada fabryczna) bez szemrania wysłała mi nowiutkiego G-10...
Pewnie będę musiał jeszcze długo poczekać aż któryś z poważniejszych producentów wypuści podobny obiektyw - gorzej że nie wiem czy się doczekam wersji na Sony :(
Wersja na Sony jest tu: link Może lepiej pilnują jakości :)
Jestem szczęśliwym posiadaczem obiektywu Tamrona AF 18-250mm(jest on bardzo poprawny acz kolwiek nie bez wad ) i powiem szczerze że to co tutaj przeczytałem to kupa kłamstw a osoba przeprowadzająca test to AMATOR KWASNYCH JABŁEK!!!!!!!
Bo jak inaczej nazwać osobę (firmę) która takie bzdury pisze???
Przed zakupem obiektywu przejrzałem różnego rodzaju testy głównie zagraniczne (np. www.fotozone.dr) i w żadnym nie spotkałem się z tak beznadziejną opinią jak tutaj na portalu!!!!!
Myślę sobie że i pewnie ani Sony ani Pentax nie ma fachowców i nikt nie zna się na obiektywach ani na biznesie bo ten sam obiektyw z tej samej firmy(Tamron) sprzedają pod swoją marką.
Kolejna sprawa pokazująca amatorszczyznę przy testach obiektyw został wzięty ze sklepu!!!!
Czemu robiony jest test obiektywu, który na ryku znajduje sie prawie 3 lata teraz?
SZANOWNA REDAKCJO
Jesteście mało wiarygodni mam wrażenie że jest to łapanka ludzi z przypadku która nie ma zielonego pojęcia o tym co pisze. Proponuje powrócić do pisania horoskopów tam można lać wodę.
sunay - masz troche racji co do testu photozone.de, ale zauwaz kilka istotnych rzeczy:
1. wyniki testow optyczne.pl i photozone.de sa bardzo zblizone jesli chodzi o wartosci, a redakcja optyczne podala, ze jest to jeden z najgorszych obiektow przez nich testowanych, i tak jest.
2. photozone.de daje tamronowi 2 i pol gwiazdki za jakosc optyczna czyli, wg ich kryteriow, ponizej przecietnej. opyczne.pl pisze, ze optycznie jest kiepski, bo na przy jego cenie i innych obiektywach na rynku, jest kiepski. Moze dwa lata temu byl lepszy.
3. photozone.de daje temu obiektywowi 3 gwiazdki za mechanike - czyli przecietny wynik.
4. po to optyczne.pl testuje szklo ze sklepu, zeby sprawdzic, co dostaje przypadkowy klient, bo chyba nie myslisz, ze dystrybutor do testow wysle bubla, albo przypadkowy egzemplarz.
5. Rozumiem, ze kierowales sie ostatnim kryterium na photozone.de czyli stosunkiem jakosci do ceny gdzie ów Tamron dostal wynik doskonaly. Nalezy tu jednak zaznaczyc, ze taki stosunek jest przeliczany wg najnizszej ceny za jaka mozna obiektyw kupic w sklepie, a to jest $289 link , co zreszta widac pod testem Niemcow. Za 900zl moze i jest dobry, ale za dwa razy tyle oczekuje sie troche wiecej.
Słuchajcie przy szkłach o zmiennym świetle proponuje aby dodać króciutkie zestaienie przy jakiej ogniskowej nastepuje przeskok w góre czyli np.
18-35mm 3,5
36-50mm 4,0
sądze że jest to wazna informacja bo jesli np przy 100mm mamy już f/6.3 to raczej nieciekawie
Zabawne... jak do tej pory wszyscy ktorzy maja ten obiektyw twierdza, ze z testem jest cos nie tak, ci ktorzy nigdy nawet nie trzymali tamrona 18-250 w reku, pisza ze test jest OK, hehe...
@sunay
uważam że bardzo dobrze że szkło jest wprost ze sklepowej półki. Żadne szkło nIe powinno ono byc przygotowywane przez dealera do testów. Pokazanie obiektywizmu nastepuje własnie przy tescie egzemplarza dostepnego dla każdego anie do testów iwyłącznie.
Nie widze tez podstaw co do stwierdzeń żektoś jest kiepskim testerem bo ma wyniki gorsze od innych portali... no hola Kolego, jakie szkło dostali takie są wyniki. Czyli conajwyżej można rzec że dział sprawdzający jakość jest do "d" w fabryce skoro ma taki rozrzut jakościowy.
Co do testowania kilku sztuk... pomysł chyba nie dokońca własciwy, bo jaka ilośc jest prawidłowa? 2 sztuki 4szt? jak teraz wezmą Optyczni.pl nawet 3 sztuki i wszystkie będą odmienne od photozone czy innych wyników to mają szukać az do 33 sztuki az będzie dobrze? to chyba chory pomysł.
Egzemplarz do testów powinien byc brany prosto z półki, nie selekcjonowany do testów.
@amator2008
a widziałeś jakiegokolwiek Polaka który powie "tak kupiłem taką a taką rzecz i nie jestem zadowolony"... ze świecą takiego Człowieka szukać.
@mgtan
A widziales jakiekolwiek fotki robione tym tamronem inne niz z testu? Mozesz podjechac wyzej i sprawdzic chocby moj przyklad. Nawet bez swiecy zobaczysz roznice ;)
amator2008 - troche ciezko porownac takie dwa zdjecia, zrobione w innych warunkach oswietleniowych na innych puszkach. Jest inna wartosc przeslony, ogniskowej (tu na Twoja koszysc) i pewnie tez innych parametrow. Poza tym Twoje zdjęcie nie jest jakies super ostre... Chodzi tylko o to ,ze tego Tamrona mozesz kupic najtaniej za niecale 1700zl (w Polsce), a w stanach kosztuje 290$ i to jest jego realna wartosc, i moze przy tej cenie rzeczywiscie jest dobry. Obecnie jest slaby i moze bledem jest robienie testow obiektow kilkuletnich, ale lepiej zrobic teraz taki test w odniesieniu do obecnych standardow niz w ogole. Przeciez teraz tez moze ktos by chcial kupic takie szklo, a moze kupic lepsze w tej cenie lub nizszej.
Co do brania kilku egzemplarzy - mozna jedynie robic probe istotna statystycznie, czyli wyjdzie jakies 100 sztuk i je testowac. Dlatego jedynym sprawiedliwym rozwiazaniem jest jeden przypadkowy obiektyw.
@letrel
link do ceny obiektywu który podałeś jest do wersji nikonowskiej bez silnika, tu masz link do tego samego produktu link
@mgtan
ok, niech będzie z półki sklepowej, ale wówczas testujmy wszystkie szkła jednakowo, czyli tokine oraz sigme tak samo. Bo z tego co tu widze to szkła sigmy oraz tokiny sa w wiekszosci od dystrybutorow!!!
@letrel
Masz racje z tym porownywaniem fotek w roznych warunkach. Tez uwazam ze moja strzelona przy 1/400 s powinna byc ciut mniej ostra od tej zrobionej przy 1/1600 s ;)
Nikt nie mowi ze Tamron robi super ostre zdjecia przy max ogniskowej. Po co te przesadzone argumenty? Robi ostrzejsze niz to co wynika z testu. Ot tyle.
Ciekawe jaki "lepszy" obiektyw o podobnej ogniskowej kupie do swojego Sony? Zdaje sie, ze tylko Sigma robi cos o zakresie 18-250. Oh... sprawdzmy ile to cudo kosztuje... ;)
Ja się tylko zastanawiam ilu jeszcze Panów z firmy Fototechnika zarejestruje się tutaj pod nowymi nickami, żeby udzielać się tylko w komentarzach pod tym testem...
@amator 2008
Widziałem już fotki z tego szkła. Szkło jest wygodne ale czy dobre... moze i dobre w swojej klasie ale napewno nie bardzo dobre. Uważam ze to kwestia sztuki bądź kalibracji. A co do źródeł. to z tego co zerakm to bywa i tak że od dealera są, a bywa i tak że ze sklepu - to sie tyczy każdego producenta.
Sytuacja jest podobna do tej z 5d MkII którego test wzbudził ogromny rumor na forum. Jaka sztuka takie wyniki? no prosze nie w dzisiejszych czasach i nie za takie pieniądze :)
Firme Tamron lubie jako producenta choć Panowie z 3miasta mają podejście do klienta takie iż gdyby którykolwiek z moich pracowników choć raz sie tak zachował jak ja miałem do czynienia i co słyszłe to byłby jego ostatni dzień pracy.
Mysle ze jeszcze z 7 ;) Jak juz beda wszyscy proponuje opublikowac logi, zeby wszyscy wiedzieli kto kim jest, hehe... Niezle jaja...
@amator2008 - takie krótkie pytanie, czy Ty pracujesz dla Fototechniki czy tez dealera Tamrona?
@ mgtan
Czy mozesz mi podpowiedziec, ktora firma robi obecnie obiektywy rowne jakosciowo przynajmniej w 80-90% z calej serii? Wiesz, tak zebym sie pewniakiem nie nacial jak nastepnym razem bede kupowal przez internet.
Bo teraz, po lekturze Optycznych, kiedy juz wiem, ze moj Tamron to ostatni syf i kilo plesni, do tego ma zlego dystrybutora w Polsce, musze przeciez sprzedac to padlo. Jak ja do tej pory moglem robic nim zdjecia? Oh... smutno mi...
@ mgtan
Dobra, karty na stol: jestem szefem kontroli jakosci w Tamronie. Raz do roku mamy impreze zakladowa w fabryce i na drugi dzien slabo kontaktujemy. Wtedy przechodzi kilka bubli. Zeby mnie z roboty nie wylali musze teraz klepac na forach jakie to nasze obiektywy sa super. Czasami tez zamieszczam fotki. Oczywiscie sa to podrobki, trzaskam je Zeissem za 4K i podmieniam exif. Tylko nie wydajcie mnie szefowi, bo jak sie dowie, ze sie wygadalem, to nici z tegorocznego balu!
@amator2008 no juz nie lamentuj bo zawodzisz...
co do szkła to jak masz dobre to dobrze. masz foty i jest cacy. ja mam służbowo 17-50 i jest OK. a na prywatnego juz nie kupiłem bo nie mogłem znaleźć nic z T.
to że dystrybutor a w zasadzie serwis maja do bani to nie nowośc... a słyszeliśmy wogóle odobrym serwisie... hehe.. zawsze ktoś bedzie nie zadowolony.
a co do drugiego komentarza to pozwól pozostawie bez komentarza bo jest wyjątkowo niskich lotów.
pozdro
Miłego focenia.
@ mgtan
Fakt, troche nisko polecialem... Moglem sie przeciez podac za Morio Ono. Ale skucha...
Tu sie wszystkich podejrzewa o wspolprace z jakas firma przy okazji dyskusji o sprzecie, czy tylko mnie ten zaszczyt spotkal? Sorry panowie, nie znam Waszych zwyczajow, nowy jestem ;)
Mam nadzieje, ze chociaz pan Arek posprawdzal logi ;)
Dołączam do dyskusji jako zadowolony (!) użytkownik (!) Tamrona 18-250.
Obiektyw oglądałem po raz pierwszy na Photokinie w 2006 roku i bardzo mi się podobał.
Zaraz potem kupiłem Nikona D80 z kitowym 18-135. Po jednym dniu wymieniłem komplet ze względu na beznadziejny obiektyw Nikkona (AF praktycznie działał - i tu uwaga do dyskusji pt. ile egzemplarzy testować i kto ma jaką kontrolę jakości: w teście na "optycznych" ten obiektyw dostał m.in. ocenę "cichy i sprawny autofokus" - jak widać nie zawsze, czasem absolutnie beznadziejny i wadliwy).
Obiektyw dalej mnie nie zachwycał i wymieniłem na Tamrona 18-250, którego używam od ponad 2 lat. Kupowałem go osobiście u dystrybutora (jestem z Gdańska) i mogłem sobie powybierać, chociaż pierwszy który wziąłem mnie całkowicie zadowolił i do dzisiaj jest fantastyczny (!).
Po przygodach z obiektywem Nikkona kompletnie się nie zgadzam ze złą opinią nt. AF Tamrona - jest szybki i precyzyjny. Często robię zdjęcia na zawodach jeździeckich - więc mam szanse na długie i szczegółowe oceny. Autofokus i ostrość na medal!
Co do wad optycznych - czasami widać winietowanie. Ale od czego są opcje w programach do obróbki zdjęć (?) ;-) Jakby o miało mi spędzać sen z powiek....
Kupując obiektyw oglądałem wyłącznie strony zagraniczne i opinie tam zawarte (bo jakoś na polskich nic nie było), cena Euro tez była lepsza (jeżeli dobrze pamiętam to zapłaciłem coś ok 1300 zł) - opinie te były jednoznacznie dobre! Co ja potwierdzam ponad dwu letnią praktyką.
Rzeczywiście - ocena po 3 latach po wprowadzeniu obiektywu jest musztardą po obiedzie. Pewnie już niedługo Tamron wprowadzi nowy obiektyw zamiast tego.
Mam tegoż Tamrona od ponad roku na bagnecie Sony/Minolta i mam wrażenie, że zrobiliście test innego obiektywu. Może mój egzemplarz jest po prostu bardziej udany? Charakterystyczne w moim egzemplarzu (i w innych testach też było tak) jest zerowanie sie dystorsji przy 20-22mm, nie przy 28! Dzięki temu tego ultrazooma spokojnie mozna wykorzystać w mieście do niezobowiązujacych szerokich planów i po przymknieciu do 5,6-8 dla pozbycia się winietki każdy "fachowiec" potwierdzi, że zdjęcie zrobiono... stałką 20mm! Rozdzielczością potrafi zawsze mile zaskakiwać - do 100-150mm bez trudu wyciska się 2200 linii na wysokość kadru, ale i 250mm jest uzyteczne nawet przy pełnym otworze. Gdy nie chce mi sie tachac ekwipunku, biore po prostu ten jeden obiektyw i wiem, że przyniosę udane zdjęcia. Czy juz napisałem, że to szkiełko genialnie broni się przed flarą?
Dodam jeszcze, że miałem przyjemność testować Tamrona 18-200 i Sigmę 18-200, a także kilka egzemplarzy Sigmy i Tamronów 28-300. Jedyny ultrazoom, który dorównywał rozdzielczością 18-250 to Tamron 28-300 XR.
Nie wiem, jaki sens ma testowanie tego obiektywu w 2009 roku jako nowego na Canonie czy Nikonie, gdzie brak stabilizacji. Wiadomo, że gdy promują na całego nowy model 18-270, do testu trafić mogą niby przypadkiem egzemplarze szemranej jakości. Prawdę mówiąc, w mojej opinii sporo straciliście jako obiektywne źródło informacji.
Witam wszystkich!
Po przeczytanie tego testu, aż się zarejestrowałem, aby dodać swoją opinię.
Jestem posiadaczem opisywanego obiektywu od ponad roku. Zrobiłem nim ponad 20 tys. zdjęć z wycieczek i wyjazdów. Mam jak najbardziej pozytywne odczucia z jego użytkowania. Jeżeli ktoś ma ochotę, link do fotek z ostatniego urlopu (jpg prosto z aparatu, bez obróbki):
link
W tym teście ten obiektyw został zmieszany z błotem. Nie zgadza się to z innymi testami na jakie można natrafić w sieci oraz z opiniami użytkowników, którzy go posiadają. Wniosek jest tylko jeden - coś z tym testem jest nie tak...
Pozdrawiam.
Witam.Też kupiłem ten obiektyw na wycieczki i tym podobne okazje i potwierdzam jego dobre zachowanie. Natomiast po przeczytaniu kilkukrotnym testu szczęka opadła mi z innego powodu - przed zakupem przetestowałem dzięki uprzejmości sprzedawców w kilku sklepach w różnych konfiguracjach zoomy sigmy i canona także w zakresach 50-200; 50-250 oraz Tamrona 18-200. W porównaniu z Tamronem 18-250 wyszło zwykłe dziadostwo (canon przebijał autofokusem) po analizie zdjęć na monitorze komputera (Philips 170S) pod kątem ostrości i kontrastu. Żałuję, że usunąłem testowe zdjęcia, bo nie mogę ich jeszcze raz przeanalizować. Ale mam prośbę do Optycznych. Może dałoby się przeprowadzić test kilku takich samych obiektywów producentów w celu określenia rozrzutu jakości np pod kątem ostrości? Bo przyjmując test Optycznych za bazę, to ja trafiłem w pozostałych obiektywach na katastrofę i powinny one być wyrzucone na śmietnik. Pozdrawiam
sprocket73, ag - zeby sie nie powtarzac odsylam do naszego FAQ:
link
link
No cóż. Wygląda na to że "optyczne.pl" są zdecydowanie "jedyni na świecie", którzy się znają :-(
Wszyscy użytkownicy tego obiektywu albo się nie wiedzą nic na temat obiektywów albo trafili na jakiś przypadkowy obiektyw, kiedy kontrola jakości nie spała, albo są znajomymi dystrybutora, albo .. coś (!). Innego wytłumaczenia nie ma!
Muszę się z tym pogodzić. Używam śmieciowego obiektywu i właściwie to pójdę się zakopać zamiast tutaj ściemniać że jest bardzo dobry. Nigdy już nie będę fotografował...
PS
Swoją drogą co za znajomość Świata ... żeby sami o sobie napisać, że coś robią jako jedyni na świecie !! Sądzę, że napisanie, że we Wszechświecie jest również uprawnione.