Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS II USM - test obiektywu
6. Dystorsja
|
Canon 70–200 IS II |
Sigma 70–200 OS |
Nikkor 70–200 VRII |
Tamron 70–200 |
Canon 70–200 IS |
70 mm |
−0.41%
|
−0.66% |
−0.26% |
−0.46%
|
−0.39%
|
135 mm |
0.25% |
0.31% |
0.49% |
0.36% |
0.31% |
200 mm |
0.45% |
0.66% |
0.70% |
0.64% |
0.54% |
280 mm (TC) |
−0.24% |
–0.18% |
– |
0.67% |
−0.19% |
Canon, pod względem ogólnego zachowania, pokazuje tutaj podobną tendencję co Sigma czy poprzednik. Mamy taką samą, co do wartości bezwzględnej, wielkość dystorsji na krańcach zakresu ogniskowych i znikomą poduszkę w centrum zakresu. Sigma oraz poprzednik pokazywały jednak ciut większe wartości, Nikon za to zachowuje się mniej symetryczne z mniejszymi zniekształceniami na 70 mm, ale większymi na dłuższych ogniskowych.
Zobaczmy teraz jak sytuacja wygląda na pełnej klatce. Z oczywistych względów wartości są większe, ale na szczęście niewiele większe. Na ogniskowych 70, 135 i 200 mm uzyskane przez nas wyniki są następujące: −0.62%, 0.74%, 1.36% i po podłączeniu konwertera 1.4x −0.80%.
Odpowiednie porównanie z Sigmą i Nikkorem prezentuje kolejna tabela.
|
Canon 70–200 IS II |
Sigma 70–200 OS |
Nikkor 70–200 VRII |
70 mm |
−0.62%
|
−1.36% |
−0.78% |
135 mm |
0.74% |
0.75% |
0.85% |
200 mm |
1.36% |
1.59% |
1.39% |
280 mm (TC) |
−0.80% |
–0.80% |
– |
Także i w tej kategorii widać więc przewagę Canona nad konkurentami, choć akurat tutaj ta przewaga jest nieznaczna, bo wszystkie trzy obiektywy prezentują bardzo dobry, wysoki i równy poziom.
Canon 50D, 70 mm | |||
Canon 50D, 135 mm | |||
Canon 50D, 200 mm | |||
Canon 50D, 280 mm (TC 1.4x) | |||
Canon 1Ds MkIII, 70 mm | |||
Canon 1Ds MkIII, 135 mm | |||
Canon 1Ds MkIII, 200 mm | |||
Canon 1Ds MkIII, 280 mm (TC 1.4x) | |||