Nikon Nikkor AF-S 28-300 mm f/3.5-5.6G ED VR - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna
Co ciekawe, najmniej powodów do narzekań daje nam najszerszy kąt widzenia. Tam aberracja
jest co najwyżej średnia i nie zależy specjalnie od użytej przysłony. Poziom średni, choć troszkę
wyższy niż poprzednio, jest utrzymywany także dla ogniskowej 50 mm. Gdy przechodzimy do wyższych ogniskowych, zaczynają się poważniejsze problemy. W okolicach maksymalnego otworu
względnego aberracja chromatyczna jest jeszcze średnia. Rośnie jednak ona wraz z przymykaniem
i dla przysłon f/11–f/22 potrafi sięgać poziomu dużego.
Obiektyw nie ma za to prawie żadnych problemów z podłużną aberracją chromatyczną. Widać to dobrze po zdjęciach tablicy autofokusa, które zaprezentowane są w rozdziale 10.