Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Normalnie hiperzumy skreślam na starcie, ale ta pani od misia tak przyjemnie patrzy, że i jakość obrazu wydaje się dobra... ;-)
23 marca 2011, 21:28
Kiedy zobaczyłem, że testowane na Canonie od razu przeskoczyłem do zakładki Autofocus. Co tam czytamy? O bzyczeniu i blokowaniu się AF raz na jakiś czas. Spotkałem się z tym już kilkanaście razy na różnych forach, zawsze obok obiektywu sigmy występowało magiczne słowo - Canon. :) Zastanawiam się, czy oni kiedykolwiek stworzą AF, który nie będzie stroił fochów z obiektywami innych producentów.
Jeżeli przebieg skali w 0.8-0.9 sekundy w zoomie o krotności 14x to nie jest demon szybkości, to co nim jest? Moim zdaniem szybkość AF w tej Sigmie można uznać za naprawdę dobrą biorąc pod uwagę konstrukcję tego obiektywu. W stałce można ponarzekać, ale tutaj?
"cube" - miło Twój wpis czytać - są jednak wrażliwi ludzie wśród fotografów ;-)
23 marca 2011, 21:42
Szanowni czytelnicy i testerzy.... Coś mnie ten wykres rozdzielczości nie przekonuje - czyżby był zawyżony czy Sigma opatentowała super szkła w cenie kitowych obiektywów? Przy takim zoom? Chyba pierwszy raz mam wątpliwości co do wyników otrzymanych rozdzielczości... takich wyników nawet nowy C70-200 f2,8 II IS nie ma....
Też dziwi mnie ciągłe wykorzystywanie Canona przy testach Sigmy ( jedyny argument - tradycja ) - dlaczego skoro problemy z kompatybilnością AF znane od "zawsze" ? A w podsumowaniu brak mi oceny sytuacji rynkowej - tj porównania do ( wspomnianego ) Nikora 18-200 itd. Pytanie drugie ważniejsze - czy nie warto pokusić się ( jak przy testach obiektywów FF) o test rozdzielczości gdzieś między brzegiem a centrum kadru. Podejrzewam że w przypadku takich megazoomów DX może to by parameter decydujący o odbiorze zdjęci ( poza niemierzalntm bokeh) tu mogą być największe różnice. Przecież to że w centrum jest 42 a na brzegu 18 ( dla 120mm) oznaczaq ostry zjazd rozdzielczości - niekoniecznei też liniowy
Na Nikonie D90 nie mam takich problemów z autofokusem czy stabilizacją. Po teście mam raczej wrażenie, że trafiliście na felerny egzemplarz. Co do braku ostrości na długim końcu to z przykrością muszę się zgodzić, ale jako spacerowy zoom za niewielkie pieniądze zadowala mnie całkowicie.
Też mi trochę te wyniki rozdzielczości nie przekonywują, nawet jeśli to Canon 50d, który ma 15 mpix. Zdjęcia do ostrych nie należą, a przy 50 lpmm, to na 50d widziałem ostrzejsze zdjęcia. Może to lekki bf/ff ? A może się czepiam... Swoją drogą po co komu takie szkło, chyba totalnym fotoamatorom i wygodnym spacerowiczom w południe. Po to się ma lustrzankę, żeby mieć kilka obiektywów. Czekam z niecierpliwością na test Pentaxa K-5. Długo Wam to idzie, wiec może być teścik wyczerpujący.
"Swoją drogą po co komu takie szkło, chyba totalnym fotoamatorom itotalny fotoamator i spacerowicz wygodnym spacerowiczom w południe. Po to się ma lustrzankę, żeby mieć kilka obiektywów. "
kropas89
A czy totalny fotoamator i wygodny spacerowicz musi być skazany na dramatyczną jakośc zdjęc z kompaktowych megazoomow? Wiekszość ludzi chce mieć jak najlepsze zdjęcia tylko jedni chce temu poświecić wiecej lub mniej czasy, pieniędzy, uwagi. Ten obiektyw jest moim zdaniem idealny (no może poza ceną - wieczna uwaga ;) dla wymienionej przez ciebie grupy. Jeśli sie pytasz jednak po co im taki aparat to pomyśl że twoja żona (totalny fotoamator i spacerowicz) stoi przed wyborem aparatu. Polecasz jej kompakta czy taki obiektyw i np. jakies body za 1500? Pamietaj że potem bedziesz musiał zdjęcia z tych wspólnych spacerów ogladać bo obiadu nie dostaniesz ;) Ja wybrałem jednak dla zony 18-200 pewnego znanego producenta i mam przekonanie że nie zwymiotuję ogladając zdjecia co nastapiło by na pewno gdybym nabył np. jakiegoś HS10 :)
W systemie N to jedyną chyba wadą tego szkła jest cena prawie taka sama jak 18-200VR.
Obiektyw bardzo pozytywnie zaskakuje, ciekawe jak wypadnie wspominany już Tamron z silnikiem PZD. Takie obiektywy są jak najbardziej potrzebne i porządane.
24 marca 2011, 10:41
"Swoją drogą po co komu takie szkło" - np. fotografia reporterska w sytuacji, gdy nie da się albo nie warto (np. ze względu na cenę) użyć zestawu FF + 28-300 L. Ze doświadczenia wiem, że kiepsko się zmienia obiektywy pod gradem kamieni, a drugi korpus kosztuje i waży.
Ciekawey obiektyw, aczkolwiek ja już tylko mogę czekać na 18-200 do Samsunga NX. Będzie mi potrzebny na wyjazd wakacyjny i mam nadzieję że dotego czasu też będzie przetestowany:)
Redakcja już od jakiegoś czasu jest nieobiektywna, w 2007r Sony wprowadziło 18-250 i myślę że panowie z redakcji nie umieją robić zdjęć! Czego brakuje obiektywom innych firm? A może dostajemy suweniry lub jest to test sponsorowany? W 2008 r zrobiono te zdjęcia, one same się bronią link patrząc na zdjęcia myślę że w rękach fotgrafów obiektyw i Tamrona i Canona, Sigmy czy Sony, zrobi dobre zdjęcia. Oczywiście że obiektywy wyższych klas i zarazem cen będą lepsze, ale czasem na zorganizowanej wycieczce, tego typu szkło może sprawić wiele radości.
GRafal - Tylko trzeba pamiętać aby tę wycieczkę naprawdę dobrze zorganizować :-)
24 marca 2011, 11:58
@GRafal, Sony 18-250 to nic innego jak dawno przetestowany "na Optycznych" Tamron 18-250. Nie ma sensu testować tego szkła.
24 marca 2011, 12:00
Do fotografii reporterskiej potrzebne są względnie jasne teleobiektywy, często L-ka przy przysłonie f/4.0 jest już za ciemna i fotografowie narzekają, że nie mają więcej kasy, by pstrykać taką 70-200 f/2.8 IS USM. A tu takim ciemnym obiektywem można robić reportaże jedynie w południe.
@ nagazie
Ja nie kupiłbym obiektywu dla amatora za 2200zł i body za 1500zł, bo to już prawie 4 klocki wychodzą. Za tę cenę to można naprawdę zaszaleć z mało używanym sprzętem półprofesjonalnym a nawet profesjonalnym. Większość Polaków wybrałaby aparat do 1000zł, np taki Nikon L110 za 850zł. Ma dobry zoom i zdjęcia nie są tragiczne, zwłaszcza, że rzadko kiedy ogląda się je pełnym cropie, tylko na całym monitorze i wtedy są jak najbardziej ok. Nie mam żony, ale gdybym jej kupował aparat to właśnie coś w stylu L110. Nie wydałbym 4000zł, bo pewnie w Polsce będę zarabiał góra 2000zł (jeszcze studiuję)...
To może w takim razie dla łatwiejszego porównywania testów, nanieść na każdy wykres dwa poziomy: np. poziom dobrej ostrości i poziom przyzwoitości. To chyba nie aż tak bardzo dużo pracy.. a ułatwiło by sprawę wszystkim czytającym testy. W końcu te kilka aparatów na przestrzeni lat działalności Optycznym robi lekkie zamieszanie..
Azael, w każdym teście, w rozdziale o rozdzielczości piszemy teraz jaki korpus był użyty, jakie maksymalne wyniki można na nim osiągnąć i jaki jest poziom przyzwoitości.
No tak ale nie kupiłbyś go tylko dlatego że cie nie stać a nie dlatego że sie nie nadaje dla "amatora" :) To jednak dwie rózne rzeczy. Dla mnie cena 3500-4000 tyś za doskonały i kompletny sprzet dla "amatora" to cena do zaakceptowania. Tym bardziej że nigdy już nie trzeba bedzie do takiego zestawu dokładac ani nic zmieniac. Nic tylko sie cieszyć z robienia i ogladania zdjęc czego nie można powiedziec o kompaktach za 850 zł :)
kopas89 Powiedz gdzie, to co wypisujesz przeczytałeś? Bo raczej nie z praktyki. (Twój nik mówi że prawdopodobnie masz 22 lata - czyli nawet studiów nie skończyłeś?)
GRafal | 2011-03-24 12:46:42 MAF Widać że osobiście projektowałeś te szkła więc się nie będę klucił.
GRafal, masz jakiś gorszy dzień? Ewidentnie szukasz zaczepki nie mając pojecia o temacie - Sony ściśle współpracuje z Tamronem, wcześniej z Tamronem współpracowała Minolta, niektóre obieketywy różnią się tylko obudową. 18-250mm f/3.5-6.3 w wydaniu obu firm jest praktycznie tym samym produktem, to się nazywa "rebranding".
Poza tym pisze się "kłócić", a nie "kłucić" - może nawet podstawówki nie skończyłeś, a prowokujesz osobistymi docinkami pod adresem kopas89 (swoją drogą faktycznie piszącego bzdury...).
Arek mimo wszystko łatwiej wizualnie porównać wykresy jak się ma naniesione pewne poziomy. Nie wszystkie obiektywy mają ten sam przebieg funkcji rozdzielczości. Dodatkowo od razu dokładnie byłoby widać które przesłony przekraczają pewien poziom. Przykładowo gdy porównywałem wykresy rozdzielczości trzech obiektywów przetestowanych na różnych body musiałem najpierw jeszcze wyciagać informację z tekstu potem analizować wykres i tak dla każdego obiektywu. Poziom ułatwiłyby sprawe...
kropas89 | 2011-03-24 12:00:25 "Ja nie kupiłbym obiektywu dla amatora za 2200zł i body za 1500zł, bo to już prawie 4 klocki wychodzą. Za tę cenę to można naprawdę zaszaleć z mało używanym sprzętem półprofesjonalnym a nawet profesjonalnym. Większość Polaków wybrałaby aparat do 1000zł, np taki Nikon L110 za 850zł. Ma dobry zoom i zdjęcia nie są tragiczne, zwłaszcza, że rzadko kiedy ogląda się je pełnym cropie, tylko na całym monitorze i wtedy są jak najbardziej ok"
Dopóki nie zwracasz uwagi na zakres tonalny i nie potrzebujesz korzystać z dobrodziejstw mniejszej głębi ostrości i pod warunkiem, że Twój wzrok/monitor cokolwiek nie pozwala Ci zauważyć różnicy w rozdzielczości obrazu możesz sobie kupic nawet np taki Fuji HS10/20 z zoomem 30x- pewnie też będziesz zadowolony. Taki obiektyw jak ta Sigma jest dla osób mających jednak wyższe wymagania niż jakość z megazoomów ale nie na tyle wysokie aby rezygnować z wygody pracy z jednym obiektywem kiedy warunki tego wymagają. Takimi warunkami są właśnie wycieczki grupowe - idziesz zwiedzasz potrzebujesz raz szeerko raz tele zabawa w przepinanie szkieł nie jest tu dobrym pomysłem a przerabiałem to już kilka razy i dlatego zdecyduję się na zakup takiego szkła. Nikt też nie powiedział, że to jedyny obiektyw -zawsze można go odpiąć przecież. To są zalety wymiennej optyki właśnie- zapinasz to co masz w zależności od potrzeb a w megazoomie masz przyspawany 1 marny obiektyw i brak mozliwości podpięcia czegoś innego. OK lustrzanka wychodzi drogo ale z taką samą matrycą jest np Samsung NX10/NX5 i liczę na to, że do niego 18-200 będzie tańszy bo to że mniejszy to na pewno. W systemie m4/3 jest Panasonic GH1/GH2 z 14-140 (28-280). Weź też pod uwage niedogodności przy pracy z kompaktem - kiepski wizjer a czasem jego brak, powolna praca kłopoty z zakresem tonalnym szumy matrycy, degradacja detali już od najniższych ISO dyfrakcja która nie pozwala przymykać przysłony itd itp. Taki sprzęt jest naprawdę dla ludzi o znikomych wymaganiach. Problem pojawia sie po latach hkiedy ogląda sie fotki pamiątkowe i ma już lepszy aparat te stare jakieś takie brzydkie się wydają....
24 marca 2011, 16:02
Arku, Dzięki za odpowiedź. Z artykułami odnośnie testowania sprzętów oraz FAQ juz kiedyś się zapoznałem. Nawet gdyby 70-200 był testowsany na 50D i miał 51-52 lpmm jak piszesz to nadal jakoś wartości tej Sigmy mnie nie przekonuja. Tym bardziej że na zdjeciach tego nie wiadać - już bardziej skłaniałbym się do tego wykresu na brzegu kadru :)
Nie chcę abyście odbierali to jako podważanie wiarygodności testów ale jakoś ten test nie przekonuje mnie do zakupu tego szkła. Miałem kilka Sigm np 17-70, 120-400 gdzie wyniku testów waszych (podobnie jak w przypadku innychszkieł jakie kiedyś miałem Sigma i C) były zbieżne z moimi odczuciami.
Niemniej jednak dziękuje za test - każdy z chęcią przeglądam i czytam :) Pozdrawiam Rafał
24 marca 2011, 16:06
PS A czy ktoś zna może infomacje/sposób na podobe "mnozki" jakie mamy w FAQ odnośnie zmian rozdzielczości? (oczywiście uwzględniając teorię i granice błędów jak to Redaktorzy opisali) :)
np zmiana 8-10 mPix Optyczni piszą że mnożnik wynosi 1,07 - 1,08 zmiana 8-15 mPix mnożnik 1,15
intresowałoby mnie zmiana 8 - 18 mPix albo np 15 - 18 mPix albo jakiś inny dla pośrednich wartości algorytm :)
Pytam czysto teoretycznie dla poszerzenia wiedzy :)
Obraz żyleta, a pani i miś wolelilby z pewnością mydełko...
24 marca 2011, 17:18
Dlaczego Droga Redakcjo Dlaczego testujac obiektywy portretowe i do 'mody' np Nikkor 85G robicie zdjecia parasoli i okien, a obiektywem do fotografowania parasoli i okien fotografujecie modelki w studio?
@jakubkrawiec: Ba, Sony posiada 11,08% wszystkich akcji Tamrona, co daje mu 2 miejsce na liście największych udziałowców tego przedsiębiorstwa i poważny wpływ na kierowanie nim. Także słowo "rebranding" w tym przypadku chyba nawet nie ma zastosowania.
Jak organizuje sesję z modelką i wizażystką, wchodzę na cały dzień do studia. Żeby mi się to opłacało, robimy to wtedy, gdy w redakcji jest dużo sprzętu. Jak mam jeden obiektyw, nie będę tego robił, bo zwyczajnie się nie opłaca. A tak było w przypadku Nikkora 85G. Był jeden, dostaliśmy go tuż po premierze, była szansa że nasz test będzie pierwszy w świecie. I był. Właśnie dlatego, że nie czekaliśmy na sesję. Tym bardziej, że zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować. To taki mój ukłon w stronę Czytelników. W pierwszych testach w ogóle nie było zdjęć przykładowych i docelowo miało ich nie być.
Czytelnicy mają dużo wymagań, często przeciwstawnych, często niemożliwych do wykonania i to z różnych względów. Nie zawsze mi się chce w szczegółach tłumaczyć dlaczego. Bo tak naprawdę się tego nie zrozumie, dopóki samemu się trochę nie pociągnie takiej działalności. Wiele rzeczy z pozoru wydaje się łatwych, a w rzeczywistości wcale takie nie jest.
"zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować"
Zgadzam się, z testów nie wiele wynika. Trzeba samemu fotki porobić aby wyrobić sobie zdanie o obiektywie.
24 marca 2011, 21:42
@CerBEER
Przy teście 85/1.2L Canona była juz modelka ;)
@GRafal Ostatnio sobie czytałem wypowiedzi Polaków, często po studiach się nie ma pracy, a po technicznych zarabia się raczej do 2 kół, dopiero po paru latach ma się więcej, ale przy obecnych cenach (benzyna,cukier i inne pierdoły, ogólnie to wszystko drożeje a pensje nie idą w góre), to mnie nawet 4 klocki nie zadowolą. Zresztą mój znajomy po studiach po polibudzie nie ma pracy, a skończył można rzec przyszłościowy kierunek, ale nie będzie pracował jak murzyn za 1500-1600zł bo tyle mu oferowali, więc musi zapie**alać na budowie. Nawet jeśli się nie ma zdanych studiów to za granicą można zarabiać nawet do 10k zł bez studiów (ale raczej z nadgodzinami). Obecnie studiuję na Politechnice ;]
A co do obiektywu, to dla mnie ten jest trochę mydlany. Nie widzę tu 50 lini. Fotki jak z dobrego kita, przynajmniej w mojej ocenie. Ostatnio oglądałem zdjęcia z Nikkora 85/1.4 (ale nie na optyczne.pl) i tam to dopiero jest żyleta :D Można mieć trochę pretensji do optyczne.pl za to, że zdjęcia modelki są przy iso 400, a w 50d to już na JPG'ach się szum pojawia i też może trochę zamydlać. Do fotografii sportowej ten teleobiektyw się nie nada, bo ciemny, więc mało reporterski. Z tym, że można robić nim tylko zdjęcia w południe to może trochę przesadziłem ;)
Ja bym nikomu nie polecił tego obiektywu. Za 2200zł można mieć już sporo innych szkieł ...
24 marca 2011, 21:46
Chciałbym przyłączyć się do ostatniej wypowiedzi Euzebiusza i Arka.
Z testów nie zawsze wynika to czego oczekujemy i nie zawsze slupki, literki i cyfry mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Oczywiście bardzo pomagają ale nie dokonają za nas wyboru i nie powinniśmy ich za nic winić.
Sam miałem wątpliwości przesiadając sie z 40D na 50D a potem z 50D na 7D.... szuny/tonalnośc, tonalność,szumy i tak na przemian... narzekanie itp... okazało się (po wykonaniu samemu tych samych zdjęć różnymi body i tym samym szkłem) że różnice są bardzo suptelne (szumy i tonalność) i gdybym nie szukał dziury w całym nie rozpoznałbym niby gorszych zdjęć na monitorze z bardziej upakowanych matryc....
Dzieki za odpowiedź ja rozumiem ze trudno itd.. ale czy nie mam racji? no i czepiam sie ale to z 'miłosci' do tego serwisu no i nie mowie o studio, ale chocby w parku jakaś urodziwa dziewoje, jak to kazdy czasem foci, ani to trudne ani drogie, ani czasochłonne, a wszyscy by sie cieszyli
a tak nawiasem skoro zostalem wysluchany ze studio fotki mogly by byc na f11 i dalej bo KAMAN.. f4.5 ostro a na f22 gorzej niz jakas 50f1.8 na f1.8 ... Ale to nawiasem
Jak patrze na sample... to nie widze nigdzie tej rozdzielczosci z wykresu... dla mnie zdjecia są bardzo pozbawione szczegółow nawet biorąc pod uwage minimalny stopien wyostrzania... na moje oko moze max 35 linni na mm ma ten obiektyw...
CerBEER, dobrze zrozumiałem? Chcesz sampli na f/16 i f/22?
24 marca 2011, 22:51
A po co komu sample na f/16 albo f/22 ? Chcesz widziesz brud na matrycy czy pyłki wewnątrz obiektywu? Albo może chcesz mieć zdjęcia zdegradowane przez dyfrakcję?
A jeśli chodzi o zdjęcia dziewczyn w parku... Tak się składa, że ja muszę mięć umowę o wykorzystanie wizerunku z każdym, kto znajdzie się na zdjęciach w naszych testach...
24 marca 2011, 23:13
taka umowa wazy okolo 0.0003 kg, no bez przesady,
nie koniecznie na f22 ale chcialem zwrocic uwage ze niektore obiektywy sa wybitnie nieoste po przymknieciu np Nikkor 17-55, chcoc w reszcie zastosowan jest super, albo te super ostre lumixy czy panasoniki.. to tez jest wazne, a wielu ludzi uzywa tylko f11,f16,f22 w studio ale to nawiasem.. poprostu zdjecia ze studia na f4 i zdjecia z 'zewnatrz' na f11 wielu nie interesuja.. to z miosci :)
Zdjęcia są nieostre, bo wyostrzanie jest minimalne. Nie można porównywaćtych zdjęć ze zdjęciami z innego portalu, który ma inną metodę przeprowadzania testów. Tu zawsze wszystkie zdjęcia przykładowe są nieostre i zniechęcają do zakupu. A im nowsza puszka i o większej rozdzielczości, tym gorsze wrażenie mydła na samplach.
kopas 89 Nie wiem gdzie studiujesz ale w Bielsku na ATH czyli w wolnym tłumaczeniu Akademia Tańca i Humoru to goście mają cienko. Na zachodzie też nie licz na 10 000 zł bez kwalifikacji, nigdzie nie zapłacą murzynowi z Polski tyle, w Polsce jak będziesz tak tyrał jak na zachodzie to też zarobisz i nie będziesz żarł byle co żeby odłożyć kasę. Jak tutaj zdobędziesz doświadczenie jako inżynier to na zachodzie zarobisz bez nadgodzin 16000zł netto. Nie słuchaj młodych, którzy wstydzą się do swoich porażek i opowiadają bzdury. Niech pokarzą kwitek z wypłaty z ubezpieczenieniami i podatkami, niech pokażą ile płacą za mieszkanie i ilu ich tam jest w tym pokoju?
Porownanie do tamrona 18-270 tutaj, tyle ze sigma jest testowana na sensorze o wiekszej rozdzielczości i o troche mniejszym kącie obrazowania (wiec to ją troche faworyzuje w całym zakresie w tym porównaniu, w tym także na rogach przy 18 mm) Tamron uległ marketingowcom i przeskoczył do 270 z 250 mm a jednak nie wypada wcale źle, tym bardziej, że o ile pamiętam jest sporo lżejszy to i lżej dla szyi, tzn 18-250 jest na pewno lżejszy
Przeglądałem teraz zdjęcia z misiem i po pierwsze goście nie umieją ustawić światła(prawdopodobnie softbox). I mam nieodparte wrażenie że ostrość im gdzieś ucieka i nigdzie nie jest na oku modelki. Proszę napiszcie czy to tylko moje wrażenie. Może testujący lebpiej niech robią zdjęcia butelek?
GRafal, jak szukasz ostrości na tych zdjeciach przy ogniskowych 120-130mm na otwartej przesłonie to sam sprawdz ostrość w linku, tylko sobie musisz przesunąć ogniskową na 130mm lub około i ustawić przesłone na 5,6 link bez komentarza
GRafal sorry :) sie zdarza , że te suwaki sie blokują wtedy najbystrzejsi niewiedzą o co im chodzi, jak wszystko działa to testy są ciekawe i bardzo ładnie pokazują słabsze i mocniejsze punkty/zakresy/przysłony zawsze to jakaś praktyczna informacja dla użytkownika
Zdjęcia portretowe robi się tak żeby ostrość była ustawiona na oko modela lub na najbliższe oko jeśli jest jakieś dziwne ustawienie. Podstawa. Więc teraz można by spróbować twierdzenia że Panowie testerzy żeczywiście nie potrafią robić zdjęć.
B o g d a n - centralnym punktem owszem, na środek kadru nie. Słyszałeś o przekadrowywaniu?
Jeśli chodzi o zdjęcia przykładowe, to przypominam, że "trochę" się one różnią, od normalnych sesji studyjnych. Sesję w studio z modelką, robi się, żeby otrzymać jak najlepsze zdjęcia. My robimy zdjęcia tak, żeby pokazać wady i zalety obiektywu. Warto to spróbować zrozumieć, tak jak warto spróbować opanować elementarne zasady ortografii...
AREK - to jest wręcz arogancja wobec czytelników, robicie się coraz to bardziej stroną opiniotwórczą, więc to powinno zobowiązywać. To co tam umieściliście to jest działanie tylko na szkodę, więc nie odpowiadacie za nic, a to co robicie, to z tego jesteście zadowoleni i jest ok. Widać że nie chcecie się rozwijać. Szkoda.
"zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować" Zgadzam się, z testów nie wiele wynika. Trzeba samemu fotki porobić aby wyrobić sobie zdanie o obiektywie.
Subtelna igiełka. Nieczęsto spotykane w komentarzach, gdzie najczęściej wali się z grubej rury.
Jestem amatorem i potrzebuję taki zoom jak najlepszej jakości nawet za 10k. Sporo podróżuję po świecie i chciałbym te piękne widoczki i elementy krajobrazu uwiecznić w jak najlepszy sposób. Wożenie jednak skrzynki FF i zestawu słoików w dodatkowym plecaku to w moim przypadku totalna pomyłka. Nawet 2 uniwersalne zoomy często nie pozwalają się wymienić bo warunki atmosferyczne temu nie służą. Przekonałem się na wypadzie do Brazylii gdy pierwszego dnia kolega zmienił na plaży obiektywy i kolejne 2 tygodnie miał sfotografowane z plamami bo kropelka słonej wody padła na szkło. Gdy na wypad wydaję po 15k to dodatkowe 15 na sprzęt, który posłużyłby wielokrotnie, naprawdę nie stanowi problemu. Dlatego też pomimo mojej niechęci do Sony, z utęsknieniem czekam na A77. I nie piszcie, że C czy N lepsze bo zaczyna mnie to już śmieszyć.
25 marca 2011, 18:10
@ "Czytelnicy urażeni naszą arogancją na pewno znajdą lepsze i bardzie im odpowiadające medium."
Jedynie słuszny tekst. Konkretnie i z godnością.Moje cichutkie brava.
AREK właśnie zastanawiam się nad opuszczeniem waszego medium, za brak obiektywności i dla tego że nie potraficie zmierzyć się z krytyką, zachowując się kulturalnie. Nie umiecie chyba słuchać napływających do was uwag tych co was czytają.
Proponuję - złości, urazy wyrzucić do kosza. Po co sie denerwować? KAŻDY MA PRAWO DO SWOJEGO ZDANIA. Porozmawiajmy o fotografii... A I CZY MOŻECIE MI POMÓC W WYBORZE? Jestem amatorem, fotografuję na ogół w ciepłych krajach. Canon d7 czy Nikon 300s? i jaki jeden zoomik do tego? Kiedys się mówiło - Towarzysze pomożecie? Zgóry dziekuję za pomoc i ... nie kłóćmy się :)
Canona 5D używam w pracy z obiektywem 24-70 jest to troszkę droższy sprzęt, ale z pełną klatką, obiektyw super mimo że bez stabilizacji. Dobrą prpopzycją jest też A900 Sony i obiektywy Sony i Zeiss 24-70 lub 28-75 (obie żyletki). Pewnie za te podpowiedzi zlinczują mnie inni, ale moiżna się przyzwyczaić.
Są na tym świecie ciecie i nigdy się ich nie pozbędziecie... =)
A co do Sigmy - mam wrażenie, że prezentuje podobny poziom co Nikkor 18-200 i to mogłoby nawet dobrze świadczyć o tej Sigmie (zważywszy na tak dobrą reputację tego Nikkora) - gdyby nie to, że zdjęcia i wyniki testów poza centrum są takie sobie... Dlatego też coraz bardziej się dziwię podziwom nad owym Nikkorem. Czyżby czasy i wymagania się aż tak zmieniły? - Jeśli tak to zdecydowanie widać tu postęp. :-)
Redakcjo, proponuję wycinać komentarze nie dotyczące obiektywu będącego przedmiotem testu - masę czasu traci się na przesuwanie tej papki.
Co do Sigmy 18-250 - dobry ultrazoom, miałem kiedyś mozliwość porównania go na Sony A700 wraz z Tamronem 18-250, ale nie zauważyłem przewagi optyki Sigmy nad Tamronem - nawet piksel do piksela na 250mm były bez różnicy i w całym zakresie ogniskowych zachowywały się niemal bliźniaczo, tj. bardzo dobra ostrość w centrum kadru do 150mm i słabe brzegi na szerokim kącie, wymagające przymykania do F8 dla uzyskania dobrej jakości. Tamron silniej winietuje, Sigma szybciej ostrzy. Stabilizacja do Sony A700 bezużyteczna - sama puszka ma równie dobrą.
Zdecydowanie wygrywa z nimi Sony 16-105, który daje bardzo dobry obrazek w całym zakresie przysłon i ogniskowych.
może sie myle ale w kategorii uniwersalnych obiektywów (jeden do wszystkiego) to w bezlusterkowcach sprawa nie jest taka wesoła. jest jakiś sony 18-200 za ponad 3 tyś i olek 14-150 za ponad 2. poza tym one chyba są sporych rozmiarów wiec znika tez atut kompaktowego rozmiaru całego zestawu :)
nagazie, najważniejsze są Panasonic Lumix G Vario HD 14-140mm i Sony E 18-200mm f/3.5-6.3 OSS. Oba są doskonale wykonane, wyjątkowo ciche, mają bardzo wydajne stabilizatory obrazu, płynnie ogniskują w trybie filmowym. Najważniejsze jest jednak to, że w połączeniu z korpusem bezlusterkowym pozwalają zaoszczędzić naprawde dużo miejsca i masy, co moze przełożyć się na zabranie np dodatkowego obiektywu superszerokokątnego, albo zapasowego korpusu.
Przejrzałem jeszcze raz te testy i: - w zakresie 15-50 w zasadzie dorównuje Canonowi 15-85is - za to dodaje zakres 85-250, czyli sięga 3x dalej. - zakres 85-250 głównie służy do portretów oraz przybliżeń obiektów, które inaczej albo uciekną, albo nas zaatakują. Sigma jest tu całkiem niezła w centrum - a to, że kiepska na brzegach, to czasem nawet lepiej, bo ładniej tło rozmyje ;-) Jeśli ktoś chce robić zbliżenia detali architektonicznych albo odległych pejzaży, potrzebuje po prostu innego narzędzia. Z powyższych względów jest to bardzo dobry zoom wycieczkowy, jak to opisało parę osób. Daje komfort bycia w reporterskiej gotowości do wykonania zdjęcia i pozwala uniknąć przepinania szkieł, co spowalnia marsz, grozi upuszczeniem szkła oraz zanieczyszczeniem szkła i matrycy. Ze względu na jakość zdjęć lepiej mieć oczywiście inny, lepszy optycznie obiektyw, a problem przepinania rozwiązują dwa korpusy z założonymi wysokiej klasy zoomami. Jest parę ciekawych wyborów, ale i problem dla wielu osób nie do przeskoczenia - za dużo bambetli.
A czy orientuje się ktoś jak wyglądają wartości przysłony dla poszczególnych ogniskowych w tym obiektywie? Czy jest podobnie jak w Sigmie 18-200: "Wartość f/4.0 jest już przyjmowana dla okolic ogniskowej 26 mm, otwór f/4.5 w okolicach 36 mm, wartość f/5.0 dla 60 mm, f/5.6 dla okolic 100 mm, wartość f/6.0 dla 135 mm i f/6.3 dla niespełna 180 mm" czy może jednak trochę lepiej i na f/3.5, f/4.5, f.50 można pociągnąć trochę dalej?
Mam zamiar zakupić sobie tego typu zoom. Wiem, że stracę na świetle (mam Sigmę 17-70 f/2.8 - f/4.0), tylko zastanawiam się jak dużo. Chcę wydłużyć sobie ogniskową, a że jestem spacerowicz-wycieczkowicz i obiektywów ciągle zmieniać mi się nie chce (i tak mam 2, jeszcze 3 do tego to za dużo), to takie rozwiązanie mi odpowiada.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Normalnie hiperzumy skreślam na starcie, ale ta pani od misia tak przyjemnie patrzy, że i jakość obrazu wydaje się dobra... ;-)
Kiedy zobaczyłem, że testowane na Canonie od razu przeskoczyłem do zakładki Autofocus. Co tam czytamy? O bzyczeniu i blokowaniu się AF raz na jakiś czas. Spotkałem się z tym już kilkanaście razy na różnych forach, zawsze obok obiektywu sigmy występowało magiczne słowo - Canon. :) Zastanawiam się, czy oni kiedykolwiek stworzą AF, który nie będzie stroił fochów z obiektywami innych producentów.
Jeżeli przebieg skali w 0.8-0.9 sekundy w zoomie o krotności 14x to nie jest demon szybkości, to co nim jest? Moim zdaniem szybkość AF w tej Sigmie można uznać za naprawdę dobrą biorąc pod uwagę konstrukcję tego obiektywu. W stałce można ponarzekać, ale tutaj?
"cube" - miło Twój wpis czytać - są jednak wrażliwi ludzie wśród fotografów ;-)
Szanowni czytelnicy i testerzy....
Coś mnie ten wykres rozdzielczości nie przekonuje - czyżby był zawyżony czy Sigma opatentowała super szkła w cenie kitowych obiektywów? Przy takim zoom?
Chyba pierwszy raz mam wątpliwości co do wyników otrzymanych rozdzielczości... takich wyników nawet nowy C70-200 f2,8 II IS nie ma....
Ktoś ma podobne spostrzeżenia?
rafal.trzcinski: 70-200 mm był testowany na 1Ds MkIII: link
Na 50D w centrum pewnie śmigałby na poziomie 51-52 lpmm.
Ja mam takie spostrzeżenia
link
Szczególnie ciekawe te fotki z VFA target.
Faktycznie bardzo marne rogi i paskudna aberacja chromatyczna.
Na wykresach rozdzielczości prawie rekordowe a na zdjęciach tego nie widać, gorzej niż z Canon 18-55 (2)
paul80, patrz wyżej... Ręce opadają... Sprawdziłeś na czym był testowany Canon 18-55 II?
Też dziwi mnie ciągłe wykorzystywanie Canona przy testach Sigmy ( jedyny argument - tradycja ) - dlaczego skoro problemy z kompatybilnością AF znane od "zawsze" ?
A w podsumowaniu brak mi oceny sytuacji rynkowej - tj porównania do ( wspomnianego ) Nikora 18-200 itd.
Pytanie drugie ważniejsze - czy nie warto pokusić się ( jak przy testach obiektywów FF) o test rozdzielczości gdzieś między brzegiem a centrum kadru. Podejrzewam że w przypadku takich megazoomów DX może to by parameter decydujący o odbiorze zdjęci ( poza niemierzalntm bokeh) tu mogą być największe różnice. Przecież to że w centrum jest 42 a na brzegu 18 ( dla 120mm) oznaczaq ostry zjazd rozdzielczości - niekoniecznei też liniowy
Proponuję testować na brzegu 4/3 ;) ( dodatkowe 100 komentarzy gwarantowane :)))
@focjusz
W linku, który podałem możesz sobie obejrzeć całe kadry i wyciągnąć wnioski jak jest pośrednio.
Naprawde udany obiektyw, a przy tym tanszy od Tamrona 18-270mm PZD VC, ktory raczej nie bedzie lepszy optycznie.
focjusz: ocena sytuacji rynkowej bardzo szybko sie dezaktualizuje.
Na Nikonie D90 nie mam takich problemów z autofokusem czy stabilizacją. Po teście mam raczej wrażenie, że trafiliście na felerny egzemplarz. Co do braku ostrości na długim końcu to z przykrością muszę się zgodzić, ale jako spacerowy zoom za niewielkie pieniądze zadowala mnie całkowicie.
fajne szkło na wycieczkę
Też mi trochę te wyniki rozdzielczości nie przekonywują, nawet jeśli to Canon 50d, który ma 15 mpix. Zdjęcia do ostrych nie należą, a przy 50 lpmm, to na 50d widziałem ostrzejsze zdjęcia. Może to lekki bf/ff ? A może się czepiam...
Swoją drogą po co komu takie szkło, chyba totalnym fotoamatorom i wygodnym spacerowiczom w południe.
Po to się ma lustrzankę, żeby mieć kilka obiektywów.
Czekam z niecierpliwością na test Pentaxa K-5. Długo Wam to idzie, wiec może być teścik wyczerpujący.
Pani z misiem mnie zahipnotyzowala:))
Chętnie pomogę Optycznym i przy kolejnych testach mogę wystąpić BEZPŁATNIE w roli misia! :)
link
zawsze warto porównać z innymi obiektywami Canon
"Swoją drogą po co komu takie szkło, chyba totalnym fotoamatorom itotalny fotoamator i spacerowicz wygodnym spacerowiczom w południe.
Po to się ma lustrzankę, żeby mieć kilka obiektywów. "
kropas89
A czy totalny fotoamator i wygodny spacerowicz musi być skazany na dramatyczną jakośc zdjęc z kompaktowych megazoomow? Wiekszość ludzi chce mieć jak najlepsze zdjęcia tylko jedni chce temu poświecić wiecej lub mniej czasy, pieniędzy, uwagi. Ten obiektyw jest moim zdaniem idealny (no może poza ceną - wieczna uwaga ;) dla wymienionej przez ciebie grupy. Jeśli sie pytasz jednak po co im taki aparat to pomyśl że twoja żona (totalny fotoamator i spacerowicz) stoi przed wyborem aparatu. Polecasz jej kompakta czy taki obiektyw i np. jakies body za 1500? Pamietaj że potem bedziesz musiał zdjęcia z tych wspólnych spacerów ogladać bo obiadu nie dostaniesz ;) Ja wybrałem jednak dla zony 18-200 pewnego znanego producenta i mam przekonanie że nie zwymiotuję ogladając zdjecia co nastapiło by na pewno gdybym nabył np. jakiegoś HS10 :)
W systemie N to jedyną chyba wadą tego szkła jest cena prawie taka sama jak 18-200VR.
Obiektyw bardzo pozytywnie zaskakuje, ciekawe jak wypadnie wspominany już Tamron z silnikiem PZD. Takie obiektywy są jak najbardziej potrzebne i porządane.
"Swoją drogą po co komu takie szkło" - np. fotografia reporterska w sytuacji, gdy nie da się albo nie warto (np. ze względu na cenę) użyć zestawu FF + 28-300 L. Ze doświadczenia wiem, że kiepsko się zmienia obiektywy pod gradem kamieni, a drugi korpus kosztuje i waży.
Ciekawey obiektyw, aczkolwiek ja już tylko mogę czekać na 18-200 do Samsunga NX.
Będzie mi potrzebny na wyjazd wakacyjny i mam nadzieję że dotego czasu też będzie przetestowany:)
Redakcja już od jakiegoś czasu jest nieobiektywna, w 2007r Sony wprowadziło 18-250 i myślę że panowie z redakcji nie umieją robić zdjęć! Czego brakuje obiektywom innych firm? A może dostajemy suweniry lub jest to test sponsorowany? W 2008 r zrobiono te zdjęcia, one same się bronią link patrząc na zdjęcia myślę że w rękach fotgrafów obiektyw i Tamrona i Canona, Sigmy czy Sony, zrobi dobre zdjęcia. Oczywiście że obiektywy wyższych klas i zarazem cen będą lepsze, ale czasem na zorganizowanej wycieczce, tego typu szkło może sprawić wiele radości.
GRafal - Tylko trzeba pamiętać aby tę wycieczkę naprawdę dobrze zorganizować :-)
@GRafal, Sony 18-250 to nic innego jak dawno przetestowany "na Optycznych" Tamron 18-250. Nie ma sensu testować tego szkła.
Do fotografii reporterskiej potrzebne są względnie jasne teleobiektywy, często L-ka przy przysłonie f/4.0 jest już za ciemna i fotografowie narzekają, że nie mają więcej kasy, by pstrykać taką 70-200 f/2.8 IS USM. A tu takim ciemnym obiektywem można robić reportaże jedynie w południe.
@ nagazie
Ja nie kupiłbym obiektywu dla amatora za 2200zł i body za 1500zł, bo to już prawie 4 klocki wychodzą. Za tę cenę to można naprawdę zaszaleć z mało używanym sprzętem półprofesjonalnym a nawet profesjonalnym.
Większość Polaków wybrałaby aparat do 1000zł, np taki Nikon L110 za 850zł. Ma dobry zoom i zdjęcia nie są tragiczne, zwłaszcza, że rzadko kiedy ogląda się je pełnym cropie, tylko na całym monitorze i wtedy są jak najbardziej ok. Nie mam żony, ale gdybym jej kupował aparat to właśnie coś w stylu L110. Nie wydałbym 4000zł, bo pewnie w Polsce będę zarabiał góra 2000zł (jeszcze studiuję)...
To może w takim razie dla łatwiejszego porównywania testów, nanieść na każdy wykres dwa poziomy: np. poziom dobrej ostrości i poziom przyzwoitości. To chyba nie aż tak bardzo dużo pracy.. a ułatwiło by sprawę wszystkim czytającym testy. W końcu te kilka aparatów na przestrzeni lat działalności Optycznym robi lekkie zamieszanie..
Azael, w każdym teście, w rozdziale o rozdzielczości piszemy teraz jaki korpus był użyty, jakie maksymalne wyniki można na nim osiągnąć i jaki jest poziom przyzwoitości.
Ja mam pewna prośbę do Optycznych. Jesli będziecie testowac kolejny sprzęt to dajcie znać :) ja chętnie będę robił za tego misia :)
kropas89
No tak ale nie kupiłbyś go tylko dlatego że cie nie stać a nie dlatego że sie nie nadaje dla "amatora" :) To jednak dwie rózne rzeczy. Dla mnie cena 3500-4000 tyś za doskonały i kompletny sprzet dla "amatora" to cena do zaakceptowania. Tym bardziej że nigdy już nie trzeba bedzie do takiego zestawu dokładac ani nic zmieniac. Nic tylko sie cieszyć z robienia i ogladania zdjęc czego nie można powiedziec o kompaktach za 850 zł :)
MAF Widać że osobiście projektowałeś te szkła więc się nie będę klucił.
kopas89 Powiedz gdzie, to co wypisujesz przeczytałeś? Bo raczej nie z praktyki. (Twój nik mówi że prawdopodobnie masz 22 lata - czyli nawet studiów nie skończyłeś?)
GRafal | 2011-03-24 12:46:42
MAF Widać że osobiście projektowałeś te szkła więc się nie będę klucił.
GRafal, masz jakiś gorszy dzień? Ewidentnie szukasz zaczepki nie mając pojecia o temacie - Sony ściśle współpracuje z Tamronem, wcześniej z Tamronem współpracowała Minolta, niektóre obieketywy różnią się tylko obudową. 18-250mm f/3.5-6.3 w wydaniu obu firm jest praktycznie tym samym produktem, to się nazywa "rebranding".
Poza tym pisze się "kłócić", a nie "kłucić" - może nawet podstawówki nie skończyłeś, a prowokujesz osobistymi docinkami pod adresem kopas89 (swoją drogą faktycznie piszącego bzdury...).
Arek mimo wszystko łatwiej wizualnie porównać wykresy jak się ma naniesione pewne poziomy. Nie wszystkie obiektywy mają ten sam przebieg funkcji rozdzielczości. Dodatkowo od razu dokładnie byłoby widać które przesłony przekraczają pewien poziom. Przykładowo gdy porównywałem wykresy rozdzielczości trzech obiektywów przetestowanych na różnych body musiałem najpierw jeszcze wyciagać informację z tekstu potem analizować wykres i tak dla każdego obiektywu. Poziom ułatwiłyby sprawe...
kropas89 | 2011-03-24 12:00:25
"Ja nie kupiłbym obiektywu dla amatora za 2200zł i body za 1500zł, bo to już prawie 4 klocki wychodzą. Za tę cenę to można naprawdę zaszaleć z mało używanym sprzętem półprofesjonalnym a nawet profesjonalnym.
Większość Polaków wybrałaby aparat do 1000zł, np taki Nikon L110 za 850zł. Ma dobry zoom i zdjęcia nie są tragiczne, zwłaszcza, że rzadko kiedy ogląda się je pełnym cropie, tylko na całym monitorze i wtedy są jak najbardziej ok"
Dopóki nie zwracasz uwagi na zakres tonalny i nie potrzebujesz korzystać z dobrodziejstw mniejszej głębi ostrości i pod warunkiem, że Twój wzrok/monitor cokolwiek nie pozwala Ci zauważyć różnicy w rozdzielczości obrazu możesz sobie kupic nawet np taki Fuji HS10/20 z zoomem 30x- pewnie też będziesz zadowolony.
Taki obiektyw jak ta Sigma jest dla osób mających jednak wyższe wymagania niż jakość z megazoomów ale nie na tyle wysokie aby rezygnować z wygody pracy z jednym obiektywem kiedy warunki tego wymagają. Takimi warunkami są właśnie wycieczki grupowe - idziesz zwiedzasz potrzebujesz raz szeerko raz tele zabawa w przepinanie szkieł nie jest tu dobrym pomysłem a przerabiałem to już kilka razy i dlatego zdecyduję się na zakup takiego szkła.
Nikt też nie powiedział, że to jedyny obiektyw -zawsze można go odpiąć przecież.
To są zalety wymiennej optyki właśnie- zapinasz to co masz w zależności od potrzeb a w megazoomie masz przyspawany 1 marny obiektyw i brak mozliwości podpięcia czegoś innego.
OK lustrzanka wychodzi drogo ale z taką samą matrycą jest np Samsung NX10/NX5 i liczę na to, że do niego 18-200 będzie tańszy bo to że mniejszy to na pewno.
W systemie m4/3 jest Panasonic GH1/GH2 z 14-140 (28-280).
Weź też pod uwage niedogodności przy pracy z kompaktem - kiepski wizjer a czasem jego brak, powolna praca kłopoty z zakresem tonalnym szumy matrycy, degradacja detali już od najniższych ISO dyfrakcja która nie pozwala przymykać przysłony itd itp. Taki sprzęt jest naprawdę dla ludzi o znikomych wymaganiach. Problem pojawia sie po latach hkiedy ogląda sie fotki pamiątkowe i ma już lepszy aparat te stare jakieś takie brzydkie się wydają....
Arku,
Dzięki za odpowiedź. Z artykułami odnośnie testowania sprzętów oraz FAQ juz kiedyś się zapoznałem. Nawet gdyby 70-200 był testowsany na 50D i miał 51-52 lpmm jak piszesz to nadal jakoś wartości tej Sigmy mnie nie przekonuja. Tym bardziej że na zdjeciach tego nie wiadać - już bardziej skłaniałbym się do tego wykresu na brzegu kadru :)
Nie chcę abyście odbierali to jako podważanie wiarygodności testów ale jakoś ten test nie przekonuje mnie do zakupu tego szkła. Miałem kilka Sigm np 17-70, 120-400 gdzie wyniku testów waszych (podobnie jak w przypadku innychszkieł jakie kiedyś miałem Sigma i C) były zbieżne z moimi odczuciami.
Niemniej jednak dziękuje za test - każdy z chęcią przeglądam i czytam :)
Pozdrawiam
Rafał
PS
A czy ktoś zna może infomacje/sposób na podobe "mnozki" jakie mamy w FAQ odnośnie zmian rozdzielczości? (oczywiście uwzględniając teorię i granice błędów jak to Redaktorzy opisali) :)
np
zmiana 8-10 mPix Optyczni piszą że mnożnik wynosi 1,07 - 1,08
zmiana 8-15 mPix mnożnik 1,15
intresowałoby mnie zmiana 8 - 18 mPix albo np 15 - 18 mPix albo jakiś inny dla pośrednich wartości algorytm :)
Pytam czysto teoretycznie dla poszerzenia wiedzy :)
Obraz żyleta, a pani i miś wolelilby z pewnością mydełko...
Dlaczego Droga Redakcjo
Dlaczego testujac obiektywy portretowe i do 'mody' np Nikkor 85G robicie zdjecia parasoli i okien, a obiektywem do fotografowania parasoli i okien fotografujecie modelki w studio?
@jakubkrawiec: Ba, Sony posiada 11,08% wszystkich akcji Tamrona, co daje mu 2 miejsce na liście największych udziałowców tego przedsiębiorstwa i poważny wpływ na kierowanie nim. Także słowo "rebranding" w tym przypadku chyba nawet nie ma zastosowania.
@CerBEER
Znakomite pytanie!
CerBEER, thorgal - odpowiedź jest bardzo prosta.
Jak organizuje sesję z modelką i wizażystką, wchodzę na cały dzień do studia. Żeby mi się to opłacało, robimy to wtedy, gdy w redakcji jest dużo sprzętu. Jak mam jeden obiektyw, nie będę tego robił, bo zwyczajnie się nie opłaca. A tak było w przypadku Nikkora 85G. Był jeden, dostaliśmy go tuż po premierze, była szansa że nasz test będzie pierwszy w świecie. I był. Właśnie dlatego, że nie czekaliśmy na sesję. Tym bardziej, że zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować. To taki mój ukłon w stronę Czytelników. W pierwszych testach w ogóle nie było zdjęć przykładowych i docelowo miało ich nie być.
Czytelnicy mają dużo wymagań, często przeciwstawnych, często niemożliwych do wykonania i to z różnych względów. Nie zawsze mi się chce w szczegółach tłumaczyć dlaczego. Bo tak naprawdę się tego nie zrozumie, dopóki samemu się trochę nie pociągnie takiej działalności. Wiele rzeczy z pozoru wydaje się łatwych, a w rzeczywistości wcale takie nie jest.
"zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować"
Zgadzam się, z testów nie wiele wynika. Trzeba samemu fotki porobić aby wyrobić sobie zdanie o obiektywie.
@CerBEER
Przy teście 85/1.2L Canona była juz modelka ;)
@GRafal
Ostatnio sobie czytałem wypowiedzi Polaków, często po studiach się nie ma pracy, a po technicznych zarabia się raczej do 2 kół, dopiero po paru latach ma się więcej, ale przy obecnych cenach (benzyna,cukier i inne pierdoły, ogólnie to wszystko drożeje a pensje nie idą w góre), to mnie nawet 4 klocki nie zadowolą. Zresztą mój znajomy po studiach po polibudzie nie ma pracy, a skończył można rzec przyszłościowy kierunek, ale nie będzie pracował jak murzyn za 1500-1600zł bo tyle mu oferowali, więc musi zapie**alać na budowie. Nawet jeśli się nie ma zdanych studiów to za granicą można zarabiać nawet do 10k zł bez studiów (ale raczej z nadgodzinami). Obecnie studiuję na Politechnice ;]
A co do obiektywu, to dla mnie ten jest trochę mydlany. Nie widzę tu 50 lini. Fotki jak z dobrego kita, przynajmniej w mojej ocenie. Ostatnio oglądałem zdjęcia z Nikkora 85/1.4 (ale nie na optyczne.pl) i tam to dopiero jest żyleta :D
Można mieć trochę pretensji do optyczne.pl za to, że zdjęcia modelki są przy iso 400, a w 50d to już na JPG'ach się szum pojawia i też może trochę zamydlać.
Do fotografii sportowej ten teleobiektyw się nie nada, bo ciemny, więc mało reporterski. Z tym, że można robić nim tylko zdjęcia w południe to może trochę przesadziłem ;)
Ja bym nikomu nie polecił tego obiektywu. Za 2200zł można mieć już sporo innych szkieł ...
Chciałbym przyłączyć się do ostatniej wypowiedzi Euzebiusza i Arka.
Z testów nie zawsze wynika to czego oczekujemy i nie zawsze slupki, literki i cyfry mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Oczywiście bardzo pomagają ale nie dokonają za nas wyboru i nie powinniśmy ich za nic winić.
Sam miałem wątpliwości przesiadając sie z 40D na 50D a potem z 50D na 7D.... szuny/tonalnośc, tonalność,szumy i tak na przemian... narzekanie itp... okazało się (po wykonaniu samemu tych samych zdjęć różnymi body i tym samym szkłem) że różnice są bardzo suptelne (szumy i tonalność) i gdybym nie szukał dziury w całym nie rozpoznałbym niby gorszych zdjęć na monitorze z bardziej upakowanych matryc....
suptelne ?
Dzieki za odpowiedź
ja rozumiem ze trudno itd.. ale czy nie mam racji?
no i czepiam sie ale to z 'miłosci' do tego serwisu
no i nie mowie o studio, ale chocby w parku jakaś urodziwa dziewoje, jak to kazdy czasem foci, ani to trudne ani drogie, ani czasochłonne, a wszyscy by sie cieszyli
a tak nawiasem skoro zostalem wysluchany ze studio fotki mogly by byc na f11 i dalej bo KAMAN.. f4.5 ostro a na f22 gorzej niz jakas 50f1.8 na f1.8 ... Ale to nawiasem
"Ja bym nikomu nie polecił tego obiektywu. Za 2200zł można mieć już sporo innych szkieł ..."
kropas89
np. jakich? pomińmy N18-200VR bo do innych puszek go sie nie podepnie :)
@ kropas89
no ale nie kazdy ma Canona.. i tymbardziej ze były tam a przy nikonie nie było, a tutaj sa.. :/
Jak patrze na sample... to nie widze nigdzie tej rozdzielczosci z wykresu... dla mnie zdjecia są bardzo pozbawione szczegółow nawet biorąc pod uwage minimalny stopien wyostrzania... na moje oko moze max 35 linni na mm ma ten obiektyw...
Imatest w oku :) Gratuluję...
CerBEER, dobrze zrozumiałem? Chcesz sampli na f/16 i f/22?
A po co komu sample na f/16 albo f/22 ? Chcesz widziesz brud na matrycy czy pyłki wewnątrz obiektywu?
Albo może chcesz mieć zdjęcia zdegradowane przez dyfrakcję?
A jeśli chodzi o zdjęcia dziewczyn w parku... Tak się składa, że ja muszę mięć umowę o wykorzystanie wizerunku z każdym, kto znajdzie się na zdjęciach w naszych testach...
taka umowa wazy okolo 0.0003 kg, no bez przesady,
nie koniecznie na f22 ale chcialem zwrocic uwage ze niektore obiektywy sa wybitnie nieoste po przymknieciu np Nikkor 17-55, chcoc w reszcie zastosowan jest super, albo te super ostre lumixy czy panasoniki..
to tez jest wazne, a wielu ludzi uzywa tylko f11,f16,f22 w studio ale to nawiasem..
poprostu zdjecia ze studia na f4 i zdjecia z 'zewnatrz' na f11 wielu nie interesuja.. to z miosci :)
Zdjęcia są nieostre, bo wyostrzanie jest minimalne. Nie można porównywaćtych zdjęć ze zdjęciami z innego portalu, który ma inną metodę przeprowadzania testów. Tu zawsze wszystkie zdjęcia przykładowe są nieostre i zniechęcają do zakupu. A im nowsza puszka i o większej rozdzielczości, tym gorsze wrażenie mydła na samplach.
kopas 89 Nie wiem gdzie studiujesz ale w Bielsku na ATH czyli w wolnym tłumaczeniu Akademia Tańca i Humoru to goście mają cienko. Na zachodzie też nie licz na 10 000 zł bez kwalifikacji, nigdzie nie zapłacą murzynowi z Polski tyle, w Polsce jak będziesz tak tyrał jak na zachodzie to też zarobisz i nie będziesz żarł byle co żeby odłożyć kasę. Jak tutaj zdobędziesz doświadczenie jako inżynier to na zachodzie zarobisz bez nadgodzin 16000zł netto. Nie słuchaj młodych, którzy wstydzą się do swoich porażek i opowiadają bzdury. Niech pokarzą kwitek z wypłaty z ubezpieczenieniami i podatkami, niech pokażą ile płacą za mieszkanie i ilu ich tam jest w tym pokoju?
Porownanie do tamrona 18-270 tutaj, tyle ze sigma jest testowana na sensorze o wiekszej rozdzielczości i o troche mniejszym kącie obrazowania (wiec to ją troche faworyzuje w całym zakresie w tym porównaniu, w tym także na rogach przy 18 mm) Tamron uległ marketingowcom i przeskoczył do 270 z 250 mm a jednak nie wypada wcale źle, tym bardziej, że o ile pamiętam jest sporo lżejszy to i lżej dla szyi, tzn 18-250 jest na pewno lżejszy
link
Przeglądałem teraz zdjęcia z misiem i po pierwsze goście nie umieją ustawić światła(prawdopodobnie softbox). I mam nieodparte wrażenie że ostrość im gdzieś ucieka i nigdzie nie jest na oku modelki. Proszę napiszcie czy to tylko moje wrażenie. Może testujący lebpiej niech robią zdjęcia butelek?
CatStevens111 Super że dałeś ten link, może przemówi do tych co tylko żyją cyframi i nie patrzą na zdjęcia.
GRafal, jak szukasz ostrości na tych zdjeciach przy ogniskowych 120-130mm na otwartej przesłonie to sam sprawdz ostrość w linku, tylko sobie musisz przesunąć ogniskową na 130mm lub około i ustawić przesłone na 5,6
link
bez komentarza
Ok! ja znam tą stronę i wiem, że na dole są suwaki.
GRafal, to nie jest tylko Twoje wrażenie ale fakt. Na zdjęciach testowych, ostrość była zawsze ustawiana centralnym punktem AF na sam środek kadru.
GRafal sorry :) sie zdarza , że te suwaki sie blokują wtedy najbystrzejsi niewiedzą o co im chodzi, jak wszystko działa to testy są ciekawe i bardzo ładnie pokazują słabsze i mocniejsze punkty/zakresy/przysłony zawsze to jakaś praktyczna informacja dla użytkownika
GRafal, to nie jest tylko Twoje wrażenie ale fakt. Na zdjęciach testowych, ostrość była zawsze ustawiana centralnym punktem AF na sam środek kadru.
Jeżeli ta zasada obowiazuje w zdjeciach portretowych z przesunieta modelką trzymajacą sie misia to oryginalny miś Barei sie może schować :) :) :)
Zdjęcia portretowe robi się tak żeby ostrość była ustawiona na oko modela lub na najbliższe oko jeśli jest jakieś dziwne ustawienie. Podstawa. Więc teraz można by spróbować twierdzenia że Panowie testerzy żeczywiście nie potrafią robić zdjęć.
B o g d a n - centralnym punktem owszem, na środek kadru nie. Słyszałeś o przekadrowywaniu?
Jeśli chodzi o zdjęcia przykładowe, to przypominam, że "trochę" się one różnią, od normalnych sesji studyjnych. Sesję w studio z modelką, robi się, żeby otrzymać jak najlepsze zdjęcia. My robimy zdjęcia tak, żeby pokazać wady i zalety obiektywu. Warto to spróbować zrozumieć, tak jak warto spróbować opanować elementarne zasady ortografii...
Arek, czemu Wy macie zawsze na wszystko wytłumaczenie?
Arek - jest to dla mnie niewytłumaczalne, jak można taki fakt pominąć? Szukam ostrośći i co mam zgadywać gdzie?
AREK - Po drugie przy portrecie tak szafować przysłoną? Po co? Nie wiem czy wiesz na czym polega ostrość obiektywu, nie mylić z rozdzielczością.
Milion raz przerabialiśmy ten temat. Nie chce mi się robić tego po raz milion pierwszy: link
AREK - to jest wręcz arogancja wobec czytelników, robicie się coraz to bardziej stroną opiniotwórczą, więc to powinno zobowiązywać. To co tam umieściliście to jest działanie tylko na szkodę, więc nie odpowiadacie za nic, a to co robicie, to z tego jesteście zadowoleni i jest ok. Widać że nie chcecie się rozwijać. Szkoda.
"zdjęcia przykładowe to mały dodatek do testu, z którego tak naprawdę nic wiążącego nie da się wywnioskować"
Zgadzam się, z testów nie wiele wynika. Trzeba samemu fotki porobić aby wyrobić sobie zdanie o obiektywie.
Subtelna igiełka. Nieczęsto spotykane w komentarzach, gdzie najczęściej wali się z grubej rury.
Czytelnicy urażeni naszą arogancją na pewno znajdą lepsze i bardzie im odpowiadające medium.
Ha, a jeszcze nie tak dawno wszyscy narzekali na mnie, że to ja się czepiam i szukam dziury w całym. :D
Jestem amatorem i potrzebuję taki zoom jak najlepszej jakości nawet za 10k. Sporo podróżuję po świecie i chciałbym te piękne widoczki i elementy krajobrazu uwiecznić w jak najlepszy sposób. Wożenie jednak skrzynki FF i zestawu słoików w dodatkowym plecaku to w moim przypadku totalna pomyłka. Nawet 2 uniwersalne zoomy często nie pozwalają się wymienić bo warunki atmosferyczne temu nie służą. Przekonałem się na wypadzie do Brazylii gdy pierwszego dnia kolega zmienił na plaży obiektywy i kolejne 2 tygodnie miał sfotografowane z plamami bo kropelka słonej wody padła na szkło. Gdy na wypad wydaję po 15k to dodatkowe 15 na sprzęt, który posłużyłby wielokrotnie, naprawdę nie stanowi problemu. Dlatego też pomimo mojej niechęci do Sony, z utęsknieniem czekam na A77. I nie piszcie, że C czy N lepsze bo zaczyna mnie to już śmieszyć.
@
"Czytelnicy urażeni naszą arogancją na pewno znajdą lepsze i bardzie im odpowiadające medium."
Jedynie słuszny tekst. Konkretnie i z godnością.Moje cichutkie brava.
AREK właśnie zastanawiam się nad opuszczeniem waszego medium, za brak obiektywności i dla tego że nie potraficie zmierzyć się z krytyką, zachowując się kulturalnie. Nie umiecie chyba słuchać napływających do was uwag tych co was czytają.
Proponuję - złości, urazy wyrzucić do kosza. Po co sie denerwować? KAŻDY MA PRAWO DO SWOJEGO ZDANIA. Porozmawiajmy o fotografii... A I CZY MOŻECIE MI POMÓC W WYBORZE?
Jestem amatorem, fotografuję na ogół w ciepłych krajach.
Canon d7 czy Nikon 300s? i jaki jeden zoomik do tego?
Kiedys się mówiło - Towarzysze pomożecie?
Zgóry dziekuję za pomoc i ... nie kłóćmy się :)
"Canon d7 czy Nikon 300s?"
Marek K. ale zapodałeś temat na wyciszenie sporów :D
Proponuję Nikona D300s - plusem jest to, że ten aparat istnieje, a Canon d7 nie :)
Remedy
złośliwiec :)
Canona 5D używam w pracy z obiektywem 24-70 jest to troszkę droższy sprzęt, ale z pełną klatką, obiektyw super mimo że bez stabilizacji. Dobrą prpopzycją jest też A900 Sony i obiektywy Sony i Zeiss 24-70 lub 28-75 (obie żyletki). Pewnie za te podpowiedzi zlinczują mnie inni, ale moiżna się przyzwyczaić.
GRafal
"Jestem amatorem, fotografuję na ogół w ciepłych krajach...i jaki jeden zoomik do tego?"
raczej cos z wiekszą rozpietościa niż 24-70 by sie przydało ;)
Są na tym świecie ciecie i nigdy się ich nie pozbędziecie... =)
A co do Sigmy - mam wrażenie, że prezentuje podobny poziom co Nikkor 18-200 i to mogłoby nawet dobrze świadczyć o tej Sigmie (zważywszy na tak dobrą reputację tego Nikkora) - gdyby nie to, że zdjęcia i wyniki testów poza centrum są takie sobie... Dlatego też coraz bardziej się dziwię podziwom nad owym Nikkorem. Czyżby czasy i wymagania się aż tak zmieniły? - Jeśli tak to zdecydowanie widać tu postęp. :-)
Do fotografowania na wyjazdach zamiast na 7D lub D300s zdecydował bym się na na sprzęt bez lustra. Na wyjazdy to rozwiązanie ma same plusy.
Redakcjo, proponuję wycinać komentarze nie dotyczące obiektywu będącego przedmiotem testu - masę czasu traci się na przesuwanie tej papki.
Co do Sigmy 18-250 - dobry ultrazoom, miałem kiedyś mozliwość porównania go na Sony A700 wraz z Tamronem 18-250, ale nie zauważyłem przewagi optyki Sigmy nad Tamronem - nawet piksel do piksela na 250mm były bez różnicy i w całym zakresie ogniskowych zachowywały się niemal bliźniaczo, tj. bardzo dobra ostrość w centrum kadru do 150mm i słabe brzegi na szerokim kącie, wymagające przymykania do F8 dla uzyskania dobrej jakości. Tamron silniej winietuje, Sigma szybciej ostrzy. Stabilizacja do Sony A700 bezużyteczna - sama puszka ma równie dobrą.
Zdecydowanie wygrywa z nimi Sony 16-105, który daje bardzo dobry obrazek w całym zakresie przysłon i ogniskowych.
jakubkrawiec
może sie myle ale w kategorii uniwersalnych obiektywów (jeden do wszystkiego) to w bezlusterkowcach sprawa nie jest taka wesoła. jest jakiś sony 18-200 za ponad 3 tyś i olek 14-150 za ponad 2. poza tym one chyba są sporych rozmiarów wiec znika tez atut kompaktowego rozmiaru całego zestawu :)
nagazie, najważniejsze są Panasonic Lumix G Vario HD 14-140mm i Sony E 18-200mm f/3.5-6.3 OSS. Oba są doskonale wykonane, wyjątkowo ciche, mają bardzo wydajne stabilizatory obrazu, płynnie ogniskują w trybie filmowym. Najważniejsze jest jednak to, że w połączeniu z korpusem bezlusterkowym pozwalają zaoszczędzić naprawde dużo miejsca i masy, co moze przełożyć się na zabranie np dodatkowego obiektywu superszerokokątnego, albo zapasowego korpusu.
W maju dojdzie Samsung 18-200 OIS Movie do systemu NX.
Przejrzałem jeszcze raz te testy i:
- w zakresie 15-50 w zasadzie dorównuje Canonowi 15-85is
- za to dodaje zakres 85-250, czyli sięga 3x dalej.
- zakres 85-250 głównie służy do portretów oraz przybliżeń obiektów, które inaczej albo uciekną, albo nas zaatakują. Sigma jest tu całkiem niezła w centrum - a to, że kiepska na brzegach, to czasem nawet lepiej, bo ładniej tło rozmyje ;-) Jeśli ktoś chce robić zbliżenia detali architektonicznych albo odległych pejzaży, potrzebuje po prostu innego narzędzia.
Z powyższych względów jest to bardzo dobry zoom wycieczkowy, jak to opisało parę osób. Daje komfort bycia w reporterskiej gotowości do wykonania zdjęcia i pozwala uniknąć przepinania szkieł, co spowalnia marsz, grozi upuszczeniem szkła oraz zanieczyszczeniem szkła i matrycy.
Ze względu na jakość zdjęć lepiej mieć oczywiście inny, lepszy optycznie obiektyw, a problem przepinania rozwiązują dwa korpusy z założonymi wysokiej klasy zoomami. Jest parę ciekawych wyborów, ale i problem dla wielu osób nie do przeskoczenia - za dużo bambetli.
Witam.
A czy orientuje się ktoś jak wyglądają wartości przysłony dla poszczególnych ogniskowych w tym obiektywie? Czy jest podobnie jak w Sigmie 18-200:
"Wartość f/4.0 jest już przyjmowana dla okolic ogniskowej 26 mm, otwór f/4.5 w okolicach 36 mm, wartość f/5.0 dla 60 mm, f/5.6 dla okolic 100 mm, wartość f/6.0 dla 135 mm i f/6.3 dla niespełna 180 mm"
czy może jednak trochę lepiej i na f/3.5, f/4.5, f.50 można pociągnąć trochę dalej?
Mam zamiar zakupić sobie tego typu zoom. Wiem, że stracę na świetle (mam Sigmę 17-70 f/2.8 - f/4.0), tylko zastanawiam się jak dużo. Chcę wydłużyć sobie ogniskową, a że jestem spacerowicz-wycieczkowicz i obiektywów ciągle zmieniać mi się nie chce (i tak mam 2, jeszcze 3 do tego to za dużo), to takie rozwiązanie mi odpowiada.
Pozdrowionka
Korekta - Sigma 17-70 f/2.8 - f4.5 :)