Nikon Nikkor AF-S 85 mm f/1.8G - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zanim wejdziemy w szczegóły, przypomnijmy że w przypadku testów na D3x za poziom przyzwoitości uznajemy wyniki na poziomie 30–31 lpmm, a najlepsze obiektywy stałoogniskowe potrafią docierać do wartości 45–46 lpmm. Na tym tle wyniki Nikkora 1.8/85G prezentują się świetnie. W centrum kadru, już na maksymalny otworze względnym uzyskujemy w pełni użyteczne obrazy, a przymknięcie do f/2.8 pozwala cieszyć się bardzo ostrymi zdjęciami. Najwyższe wyniki przekraczające poziom 44 lpmm obiektyw notuje dla przysłon f/4.0 i f/5.6. Mamy więc pełną użyteczność na maksymalnym otworze względnym i ocieranie się o rekordowe wartości po przymknięciu – niczego więcej od amatorskiego obiektywu nie możemy oczekiwać.
Równie pozytywnie możemy wypowiadać się o zachowaniu na brzegu matrycy APS-C. Nawet na maksymalnym otworze względnym obraz jest w pełni użyteczny i po lekkim przymknięciu robi się bardzo dobrej jakości. Trochę gorzej jest na brzegu matrycy pełnoklatkowej. W jej przypadku, na przysłonach f/1.8–2.0 dopiero ocieramy się o poziom przyzwoitości i przekraczamy go w okolicach przysłony f/2.5.
Wyniki te pokazują, że model o świetle f/1.8 nie ma się czego wstydzić w porównaniu do droższej konstrukcji o świetle f/1.4. Co ciekawe, w centrum kadru to tańszy Nikkor 1.8/85G poczyna sobie troszkę lepiej. Ustępuje on jednak jaśniejszemu Nikkorowi na brzegu kadru.
Poniżej prezentujemy wycinki zdjęć naszej tablicy do testowania rozdzielczości pobrane z plików JPEG.