Fujifilm Fujinon XF 18 mm f/2 R - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- solidna, zwarta i niewielka jak na światło f/2.0 obudowa,
- bardzo dobra jakość obrazu w centrum kadru,
- dobrze korygowana aberracja chromatyczna,
- niewielka aberracja sferyczna,
- znikomy astygmatyzm,
- bardzo dobra praca pod ostre światło,
- szybki autofokus.
Wady:
- jakość obrazu w okolicy maksymalnego otworu względnego na brzegu kadru powinna być lepsza,
- bardzo duża dystorsja,
- wyraźna koma (ale tylko na maksymalnym otworze),
- duże winietowanie,
- niezbyt celny autofokus.
Obiektywy typu „naleśnik” to zawsze pewnego rodzaju kompromis pomiędzy jakością obrazu (szczególnie na brzegu kadru) a rozmiarami. Nic więc dziwnego, że liczba wad tego typu konstrukcji jest spora i zwykle bardzo podobna. Trudno bowiem oczekiwać, żeby obiektyw klasy „naleśnik” nie winietował lub bił rekordy rozdzielczości w rogach kadru. Dlatego w podsumowaniu takiego testu nie jest sztuką pastwić się nad wpadkami lecz warto się raczej zastanowić co dostajemy w zamian. A tutaj Fujinon 2/18 ma się czym pochwalić. Przy małej i solidnie wykonanej obudowie dostaliśmy bowiem bardzo dobre światło f/2.0. Co więcej, w centrum kadru nawet na maksymalnym otworze względnym obiektyw daje ostre i w pełni użyteczne obrazy. Nawet jego cena, choć spora, nie wypada źle na tle konkurentów. Panasonic 2.5/14 i Sigma 2.8/19 są tańsze ale jednocześnie ciemniejsze i gorzej wykonane. Olympus 2/12 ma takie samo światło, trochę większy kąt widzenia, podobną jakość wykonania, a cenę jednak trochę wyższą. Można więc
śmiało napisać, że Fujinon XF 18 mm f/2 R to konstrukcja udana i godna polecenia każdemu, kto rozumie, co kupuje i jakie ten zakup niesie ze sobą ograniczenia.
Zdjęcia przykładowe