Carl Zeiss Touit 32 mm f/1.8 - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Dla odmiany, astygmatyzm jest korygowany bardzo dobrze. Średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła tylko 3%.
Bardzo ładnie wyglądają też krążki powstałe poprzez rozogniskowanie punktów świetlnych. Oprócz wspomnianych już wcześniej jaśniejszych brzegów, nie mamy do nich żadnych zastrzeżeń. Rozkład światła jest równy, nie widać żadnych koncentrycznych kręgów lub wyraźnych ekstremów lokalnych. Nieostrości dawane przez testowany obiektyw powinny więc wyglądać ładnie.
Inną sprawą jest wyraźna zmiana kształtu krążków w rogu kadru. To jednak wynik winietowania, o którym opowiemy w następnym rozdziale.