Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Nawet nie wiedziałem że cos takiego Canon popełnił :D Które to już 24-70 (tu wpisać coś wielkimi literami)? PS czy kiedyś bedzie test czegoś od Sony na FE?
FuzBal, dokładnie, eMTeFy niby mówią jedno, ale patrzę na test AF i jakoś punktu ostrości na miarce znaleźć nie mogę.
20 maja 2015, 12:01
Arku, brakuje mi testu trybu macro, który ponoć w tym obiektywie jest całkiem przyzwoity. Jeżeli ktoś potrzebuje macro do zrobienia fotografii np. obrączek, monet czy biżuterii to ten obiektyw jest ponoć w zupełności wystarczający. O ile pamiętam, były również artykuły o "pływającej" ostrości w trybie macro (zmiana ostrości przy zmianie przysłony). Wada występowała ponoć w pierwszych seriach obiektywu. Bardzo proszę o uzupełnieni testu o tryb macro, Dziekuje
Mam ten obiektyw, niestety ostanio mało czasu jest na jeżdżenie i zwiedzanie... Testowałem oczywiście również 24-105 i dla mnie osobiście obrazek z 24-70 F4 jest lepszy. Jedynym mankamentem jest ogniskowa 50 mm, gdzie jest wyraźny spadek ostrości (dlatego też się zdziwiłem widząc MTF-y).
Stabilizacja działa bardzo dobrze (ta sama jest chyba w 16-35 F4 IS, gdzie również jest znakomita).
Tryb macro działa bardzo dobrze. Najlepszy tryb macro z jakim się spotkałem w zoomach. Jest jednak jeden problem. Odległość ostrzenia (mierząc od wizjera!) wynosi około 11 cm. Można aż tak bardzo się zbliżyć do fotografowanego obiektu, że "przyćmimy" mu obiektywem światło :D Nie jest to 100mm f2.8 Macro, ale dobrze że jednak jest ta funkcja dostępna.
Ogólnie za około 3 tysiące obiektyw uważam za dobry zakup, szczególnie jako spacerówka.
Andrzej m. - nie wiem, czy dotykałes problemu pisząc o zdjęciach biżuterii itp. Jesli ten obiektyw daje porównywalny obraz do 24-105, to sie do tego nie nadaje, szczególnie do biżuterii z kamieniami- wypada to słabo. Dużo lepszy jest nawet stary 50 1,8 mkI ,. choc mogłaby być lepsza skala odwzorowania, szczególnie przy FF.
@Arek - na oko widzę większy spadek, niż jest w tabeli u Was :) Nie myślałem, że tak małe odstępy w rzeczywistości są aż tak widoczne :) Ma to też jednak swoje plusy - narzeczona mniej narzeka na widoczne zmarszczki :D
@grzegorzg - tryb macro w tym szkle jest na prawdę udany i prezentuje wysoki poziom. Postaram się na dniach zrobić jakąś przykładową fotkę i wrzucić.
Dosłownie kilka dni temu zakupiłem ten obiektyw gdzie przed podjęciem decyzji porównywałem z 24-105 - jako stały czytelnik portali na pewno bardzo brakowało mi tego testu. Moje subiektywne spostrzeżenia z porównań obu szkieł podczas zakupu potwierdzają całkowicie wyniki testu: 24-70 zdaje się mieć szybszy autofokus, stabilizacja działa naprawdę rewelacyjnie, faktycznie lepsza rozdzielczość na brzegach, lepsza korekcja winiety, na plus 24-105 nieznacznie lepsza ostrość w całym zakresie na f/4.0 - ale to są różnice rzędu 5lpmm co przy błędach rzędu 2lpmm daje praktycznie nieuciążliwą różnicę. @Arek - nawiasem mówiąc jaki był poziom błędów pomiarowych?. Niestety duży żal z powodu zachowania powłok przeciwodblaskowych. I jeszcze jedno - testowałem 24-70 f/4L dwukrotnie - pierwszy egzemplarz dawał mydło, że nie mogłem uwierzyć że to L-ka - dlatego postanowiłem spróbować drugi raz ten model i ten już dał rezultaty jak w teście. Miejcie na uwadze przy zakupie.
Jako alternatywa w podobnej cenie jest jeszcze Tamron 24-70 f/2.8 VC i jest chyba lepszy na f/4 niz ten Canon i także ma stabilizację. Jest niestety cięższy i większy (82mm) i bez trybu makro. Jak kupowałem tego Tamrona za 3,5 tys. zł dwa i pół roku temu to Canon 24-70 f/4 kosztował 5,6 tys. złotych więc nie miałem wątpliowści co wybrać.
Szczerze powiedziawszy patrząc na to szkło i biorąc pod uwagę, że to ,,L" spodziewałem się na prawdę dobrego obiektywu a to co tu widzę poza ostrością jest przeciętne albo słabe. Szczególnie praca pod światło wypada tragicznie. Mam sporo obiektywów dużo tańszych i z czasów gdy w pieluchę robiłem a pod światło pracują lepiej od tej ,,L" . Czy canon wstawia literkę L tylko dla podniesienia prestiżu, sprzedaży i ceny? Mam wrażenie ze kitowy obiektyw sony 28-70 spisuje się dużo lepiej zwłaszcza pod słońce. Sory ale za taką cenę to jest słaby kawał a nie canonowska ,,L".
Droga redakcjo pytam poważnie czy macie zamiar testować szkła sony a zwłaszcza sony FE? Jeżeli tak to kiedy to nastąpi?
@druid - zależy do czego potrzebujesz obiektywu. U mnie zdał egzamin jako spacerówka, macro "pod ręką", oraz coś do kręcenia z ręki z dość uniwersalną ogniskową. Już nawet nie chodzi o to czy jest "L". Jeśli myślimy w kategorii systemówek, to ta propozycja jest bardzo dobra w okolicach obecnej ceny. Pamiętajmy, że za lepszą optykę i światło (bez stabilizacji i trybu macro) przyjdzie nam zapłacić dwa razy więcej. Zależy od potrzeb ;)
Tamron robi dobre obiektywy - zgadza się. Pytanie czy tak dobre jak w chwili testu są po kilku latach zwykłego użytkowania. Zapewne różnica cenowa skądś się bierze i nie tylko z brandowania. Po kilku latach po przypadkowym teście ostrości Tamrona okazało się, że lewa strona i centrum kadru trafia w punkt a prawa znacznie odjeżdża w BF (rozkleiło się coś?). Podobnie długo mam 70-200 f/4L - brak problemów.
Tak różnica cenowa się skądś bierze a dokładnie z chęci zarobku i oferowania produktu "wysokiej" klasy. Czy akumulator zamiennik ale taki sensowny jest gorszy niż oryginał? kosztuje 3 razy mniej! i wiele innych przykładów. Wiele firm bierze produkt oem daje swoje logo i kasuje za to 100% narzutu, bo przecież robi się marka.
Pamiętaj jedną ważną rzecz, że produkt nie kosztuje tyle ile powinien, tylko kosztuje tyle ile jest wart tj. jest wart tyle za ile są skłonni kupić go klienci. I tak kreuje swoją sprzedaż np. apple !. Takie niemieckie marki sprzedające auta zarabiają 60-70% zysków na sprzedaży 10% aut klasy premium! Tak się robi biznes, nie hurtowo, tylko klasą premium!
No i redakcja znowu milczy na temat testów szkiek Sony FE. Można by pomyśleć ze redakcja zwyczajnie w świecie olewa prośby czytelników. Oj nie ladnie. Z tym placeniem i ile to uzytkownik jest w stanie zaplacic to różnie bywa. A co do jakości szkiel Canona nawet tych topowych ,,L" to zaczynam mieć bardzo zle zdanie. Czerwony pasek w coraz większej części obiektywow Canona zaczyna sluzyc tylko jako ozdoba. A obecna cena za ten obiektyw to wedlog mnie jest o wiele za duża jak dla mnie z takimi parametrami to polowa tej ceny byla by odpowiednia. Patrząc po tym co reprezentuje ta ,,L" i kilka innych to dochodze do wniosku, ze canon zwyczajnie w świecie korzysta ze swojej ,,slawy" i sprytnie to wykorzystuje wciskając przeciętny sprzęt w wyzylowanej cenie. Kilkakrotnie spotkalem się z canonierami fanatykami, którzy sa zaslepieni ,, doskonaloscia" swoich ,,L" i jak patrzę na takie testy to im wspolczuje. Kilkakrotnie slyszalem teksty Panie ,,L" to możesz PAN brać w ciemno bo to najlepsze obiektywy jakie się produkuje. Co do ceny gdyby bylo tam inne logo to cena byla by niższa o polowe a jak np logo samyanga to pewnie tysiaka by nie przekroczyl hehe.
21 maja 2015, 08:03
To może teraz "na szybko" test Canon 24-105 f/3.5-5.6 IS STM dla porównania?
kgelec: Tamron daje 5 lat gwarancji więc o klika lat użytkowania możesz być spokojny druid: niesty Sigma 24-70 f/2.8 jest słaba optycznie i bez stabilizacji
@Nonam - i tak i nie. Zobacz też ile procent jest np. na odzieży ;) Jeśli chodzi o zamienniki akkumulatorów, pokaż mi taki na którym zrobię 900-1200 zdjęć 5D III. 80% zamienników nie wytrzyma nawet połowy.
Ciszy - nie uważam się za fanatyka, ale mówisz o szkle, które w wersji OEM jest conajmniej nie drogie i od przytaczanego 24-105 może zaoferować więcej. Gdyby kosztował 5 tysięcy, to rozumiałbym zarzuty...
Jaka ostatnio wyszła L-ka, która według Ciebie ma czerwony pasek jako ozdoba i nie jest warta zachodu? Tak z ciekawości pytam.
Patrząc na testy the-digital-picture.com mam wrażenie że jednak 24-70 f/4 Canona jest dużo lepszy niż 24-105 f/4 Canona. Nie wiem czy stare testy optyczne.pl 24-105 f/4 zrobione na wiekowym Canonie 20D, które są przywoływane w obecnym teście, powinny być obecnie brane pod uwagę ponieważ mogą być nieadekwatne. link
@ciszy Było o tym nie raz, redakcja nie milczy tylko redakcja z uporem godnym maniaka stoi na stanowisku, że nie ma na czym testować, bo wcześniej filtr aa, później drgania od migawki, a teraz nie wiem na czym stanęło. Także poza cropowym kitem oraz 16/2.8 i szkłami producentów trzecich dostępnymi też na inne bagnety prędko nie będzie jakichkolwiek testów obiektywów na bagnet E.
@Arek: 3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja: "Na poniższym zdjęciu Canon EF 24–70 mm f/4L IS USM stoi w otoczeniu Nikkora AF-S 24–70 mm f/2.8 i Canona EF 85 mm f/1.8 USM. "
Wydaje mi się, że na zdjęciu jest jednak Nikkor AF-S 16-35mm f/4
Gdzieś, kiedyś uslyszalem, parę miesięcy temu, ze nie ma na czym testować obiektywów. Generalnie nie widzialem konkretnego tekstu od redakcji dlaczego nie testują obiektywow sony. Sory nie czytam wszystkich komentarzy. Juz wielokrotnie pisalem i nie ja jedyny co z testami Sony FE nikt nie uzyskal przez ten czas odpowiedzi od kiedy śledcze forum czyli kilka miesięcy. Jeżeli ktoś grzecznie się o cos pyta i to wielokrotnie i nigdy nie uzyskuje odpowiedzi to znaczy ze adresat wykazuje się zwyczajnie w świecie brakiem kultury i ignorancja(proszę się nie obrażać). Księdze na telefonie wiec nie bardzo mam jak szukać konkretnych przy kladów. Jako taki w polowie przyklad podam obiektyw Canona 14mm2.8.Nie jest najgorszy ale w czasie testów kosztowal chyba 8k i pod wieloma względami byl gorszy od samyanga 14mm2.8. Jak będę mial dostęp do kompa to poszukam.
Oglądałem wczoraj to szkło w sklepie. Ja już nie wrócę do luster. Nie chce mi się tego dźwigać.
21 maja 2015, 12:09
sektoid gdyby był sens dźwigania to byś dźwigał :) w przedmiotowym przykładzie to taki sam biały kruk jak 24-105 czy 17-40... jak się opowiada o szklarni fajnie brzmi i często to słyszę, jak przychodzi czas zdjęć i ich obróbka rozmowy zmieniają charakter.
ps. jest tu kilka osób dla których i lustro i marka ma znaczenie a wiemy jak bardzo wpływa to na warsztat :)
No na przyklad.Chcialem się wesprzeć konkretnymi dowodami w formie testów bo zaraz rzuci się na mnie stado obrońców Canona i powie ze canon ma trochę lepszy silnik i uszczelnienia i w ogóle praca z nim jest swietna i nie ważne ze np jakas tam sigma jest pod każdym względem lepsza, nie ma czerwonego paska... Nie mowie ze wszystkie szkla sa zle. Po prostu elka jest uważana przez wielu za wyznacznik jakości a jak dostaje za np 8k sprzęt który niczym się nie wyróżnia i dorównują mu obiektywy za 2k to to znaczy ze cos jest nie tak i w ten sposób moje zdanie o elkach się zmienilo i to bardzo.
@ciszy - zwolennikiem nie jestem, jednak ruszam się blisko urządzeń przy których drobne zmiany konstrukcyjne, dodatkowe złącza itd mogą ogromnie podnieść koszta. Canon widoczne uznał, że budowa, uszczelnienia i pochodne muszą kosztować. Dla mnie uszczelnienie korpusu i szkła jest osobiście ważniejsze od ceny i od 5-10%-wych różnic optycznych. Wszystko zależy od potrzeb.
21 maja 2015, 13:52
Hunart "Dla mnie uszczelnienie korpusu i szkła jest osobiście ważniejsze od ceny" szczególnie, że w cenie zwykłej (!) L-ki możesz mieć (strzelę) 3 dobrej jakości szkła i zmieniać je nawet co 4 lata... pomijam sprzedaż każdego z nich na rynku wtórnym. Albo obiektyw jest wybitny i swoje kosztuje albo nie, a w tym przypadku wybitne jest logo i pasek. Ludzie pieją nad ceną otusa a walą zachwyty nad canonem za 8-10tys. Sam L-ek używam choć nie kupuję, osobiście cenię tylko 2...
ps. wiesz co się stanie jak będę ślamazarą i rozbiję samyanga 85-kę? wrzucę go do kosza i kupię następny. Wiesz co bym zrobił gdybym rozbił 85 canona? oddał bym ją do serwisu i zapłacił połowę jej wartości za naprawę...
Ja tylko piszę o własnych potrzebach użytkowników. Swoje podałem :) W tym przypadku za okolice 3 tysięcy nie oczekuję cudów bo obiektyw za 3 k pln nie będzie wybitny. Otus akurat według mnie jest wart swojej ceny a jakością niektórych L-ek za 8-9 k sam mam problem. Jednak są to tylko narzędzia bardziej lub mniej opłacalne.
Jeśli chodzi o upuszczone i potłuczone szkła... Ja tam staram się ubezpieczać sprzęt i coraz częściej nie ma problemu z wypadkami :)
ciszy - koledzy wyjaśnili. Nie ma korpusu, który spełnia nasze kryteria. A7R rzuca migawką tak, że nie nadaje się do żadnych testów (wykazane kawa na ławę w jego teście), A7 i A7II mają niesymetryczny filtr AA, natomiast A7S ma za małą rozdzielczość.
A redakcja z uporem maniaka trzyma się wyznaczonych przez siebie standardów i kryteriów. Bo właśnie dzięki temu testy tej redakcji cieszą się takim a nie innym powodzeniem.
21 maja 2015, 16:44
a a99 to slt które się nie nadaje :) z uporem maniaka redakcja odsuwa temat na bok trzymając się kryteriów ekonomicznych w skrócie... jak ja lubię tą prostą linię jaką idzie ten portal. nie ważne, że procedura nie wnosi nic do tematu i nie pokazuje nic, nie ważne, że przez kilka lat rozstrzał sprzętu na którym się testuje i metod testowych, uniemożliwia proste porównania. ważne że jesteście stali w swoich działaniach :)
Hm w końcu jakaś konkretniejsza odpowiedź z ,,ust" redakcji za co dziękuje. Co do a7 ok zgadzam się co do klapania w a7R nie do końca bo na wielu portalach jednak wychodzi że te klapanie nie jest aż tak wielkie poza tym można stworzyć warunki gdzie będzie się używało czasów rzędu 1/1000, 1/2000 a przy takich czasach to te mikro drgania nie mają raczej już większego wpływu na jakość obrazka. Co do a7s to usprawiedliwienie jest już troszkę śmieszne bo 12M to wcale nie tak źle poza tym co to przeszkadza w teście bierze się jakąś ewentualna drobną poprawkę i tyle (to usprawiedliwienie jest szczerze bez sensu). Co do trzymania się z uporem maniaka też nie polecam bo jednak trzeba się dostosowywać do panujących zmian na rynku i za nimi nadążać bo zostanie się w tyle.
A teraz jakości obiektywu to test całego urządzenia jako tako czyli obiektyw plus matryca. W przypadku firm niezależnych ważne jest test samej optyki gdyż podpinamy go do różnych body. W przypadku np obiektywów systemowych podpinamy je tylko do body z systemu. Tak więc każdego interesuje co daje dany obiektyw w połączeniu z body. Szczerze nie interesuje mnie np ostrość obiektywu sony z body canona czy nikona. Wiele osób chciało by zobaczyć co potrafi obiektyw np kitowy 28-70 w połączeniu z obecnymi puszkami czyli serią A7. A to że np matryca dzięki swoim właściwościom daje np kopa obiektywom bądź pogarsza ich jakość to właśnie to interesuje wszystkich. Czy test obiektywu kitowego plus puszka sony a7 będzie mało miarodajny? Nie, nie będzie, winietowanie będzie takie samo odblaski będą takie same może ostrość czy inne parametry trochę będą inne ale troszkę a nie dwa razy lepsze czy gorsze poza tym KAŻDEGO INTERESUJE CO POTRAFI OBIEKTYW SYSTEMOWY SYSTEMOWYM W POŁĄCZENIU Z BODY JAKO CAŁOŚĆ. Skoro matryca a7s jest ok poza Mpix to czemu nie zrobicie testu? Tak komórki są większe itp itd ale czy to aż tak wpłynie na wynik? Czy skoro obiektyw w teście z a7 wyjdzie że jest np BDB to z np a8 będzie już do niczego nie?
Tak na marginesie inne portale nie mają problemu testów obiektywów tu jest problem i to już od wielu lat gdy jeszcze lustra były w użytku gdzie matryce były dobre do testów obiektywów a mimo to testów się nie robiło czy to przypadek? Wątpię...Chcecie być tacy dobrzy w testach a z jakiegoś powodu olewacie jeden system coś tu nie gra i tyle...
ciszy - odpowiedziałem bardzo konkretnie, a Ty snujesz teorie spiskowe.
Jak poczytasz komentarze sprzed ładnych kilku lat, bardzo uporczywie wzbraniałem się przed testami na 5D i D700, choć mnóstwo osób mnie do tego namawiało. Pozostałem wtedy przy swoim, teraz też pozostanę. 12 MPix na FF do testów optyki nadaje się słabo. I to niezależnie od tego czy to jest Sony, Canon czy Nikon. Koniec, kropka.
Kolejna rzecz, że teoretyzujesz, nie mając bladego pojęcia o warunkach przeprowadzania takich testów. Polecam sprawdzić ile potrzeba światła, żeby na przysłonach takich jak np. f/8, f11 czy f/16 (na których też trzeba przetestować szkło) dobrze oświetlić tablicę testową, aby nie wchodzić na ISO większe niż 400 i używać czasów 1/1000 i 1/2000 sekundy.
Tutaj sytuacja jest zero-jedynkowa. Albo ktoś ma zaufanie do naszego doświadczenia, wyboru metod i wtedy czyta nasze testy, albo nie ma i idzie czytać testy u konkurencji, która testując np A7 ignoruje jedną z najważniejszych wad pozaosiowych w optyce czyli astygmatyzm.
A tak na marginesie co wam szkodzi zrobić testy obiektywów sony FE? Ludzie tego chcą nikt się do was o to nie przyczepi nikt wam nie zrobi o to sprawy w sądzie a uszczęśliwicie tysiące ludzi. Wystarczy napisać na początku testu w związku z niesymetrycznym filtrem wyników tego testu nie można porównać z wynikami testów np obiektywów canona. Ale wyniki kitowego 28-70 z 24-70 już można porównać. I o to w tym wszystkim chodzi ludzie chcą zobaczyć czy warto dopłacić do 24-70. Jak np wypadają ich parametry w stosunku do innych szkieł z tego samego systemu. Jeżeli niesymetryczny filtr powoduję błąd w ostrości 10 linii to ten sam błąd jest dla 24-70 dla 28-70 dla 55 1.8. Ale wszystkie te obiektywy można ze sobą porównać tak? I o to chodzi. Tego chce spora część czytelników. Jeżeli nie jest problemem zróbcie ankietę. Nic to nie boli. Ludzie chcą testów obiektywów sony a to że wyników tych testów nie będzie można porównać do wyników canona to mówi się trudno bo nie o to w tym chodzi. A jeżeli problem leży w finansach to to powiedzcie sory ale nie stać nas na puszkę sony a 7 jak się dorobimy kiedyś to kupimy żyjemy w takim kraju i w takich czasach w jakich żyjemy i nikt wam za to nic nie zrobi. Podałem wam proste rozwiązanie i wyjście z sytuacji Jeżeli mimo to testów dalej nie postanowicie robić to sory ale coś tu nie gra. (pokłóciliście się z sony?)
Domyślam się ze takie czasy nie są łatwe do osiągnięcia ale np 2-4 lampy błyskowe powinny rozwiązać sytuacje. Czasem można iść na kompromis tym bardziej że ten portal żyje dzięki nam czytelnikom. A jeżeli czytelnicy czegoś chcą i są fizyczne możliwości spełnienia ich prośby to można pominąć pewnie niedogodności. Jak mówiłem wystarczy na początku testu zdanie...Spróbujcie opublikować chociaż 2-3 testy nic nie zaszkodzi, jeżeli nie wyjdzie usuniecie je, a jeżeli coś wyjdzie a ludzie będą zadowoleni....Robicie to dla nas czytelników... a czytelnicy na pewno to docenią. Jak nie wyjdzie ludzie nie będą wam już truć 4 liter:)
ciszy - nie rozumiesz podstawowej rzeczy. Tu nie chodzi o to, że nie będzie można porównać między Sony czy Canonem. Tutaj chodzi o to, że nic nie będzie można porównać nawet wewnątrz Sony. Obecność asymetrycznego filtra AA uniemożliwia ocenę rozdzielczości/astygmatyzmu czyli jednej z podstawowej rzeczy, którą oceniamy w szkle. Po co więc testować, skoro wyniki będą z czapy? I to naprawdę z czapy. Bo pewne kombinacje astygmatyzmu szkła i MTFów matrycy mogą doprowadzić do sytuacji, że gorsze szkło będzie dawać lepsze wynikowe MTFy.
1. Czy w formacie Sony E APSC jest ta sama sytuacją? 2.A może to procedura nie jest doskonała? Skoro się nie da...? a może nie :) 3. Jeżeli z Sony ktoś czyta może się wypowie? 4. A może jak wyjdzie A7r II to "dostosuje się do wymagań optycznych" w sensie, że je spełni:) i będzie po problemie....
1. już nie 2. mniej więcej wiem jak obejść problem. Tyle, że wymaga to tak około 10x więcej pracy, a i tak ostateczny wynik będzie obarczony większym błędem niż w przypadku zastosowania korpusu z normalnym filtrem AA lub z jego brakiem. W każdym razie, dla mnie gra nie warta świeczki 3. a co Ci to pomoże? Panowie z Sony nie stoją ponad prawami fizyki 4. Jak wyjdzie A7R II to go na pewno przetestujemy i jeśli wszystko będzie OK, to na pewno rozważymy.
Swoją drogą Zeiss i Sony wypuścili kilka świetnie wyglądających szkieł na bagnecie FE. Jeśli uważacie, że taki maniak optyki jak ja nie ma ochoty ich przetestować, to grubo się mylicie.
OO i tą odpowiedzią mnie zadowoliłeś( wyniki będą kompletnie z czapy). Mam nadzieje, że a7rII rozwiąże sprawę i w końcu powrócą testy obiektywów sony. Co do aps-c w sony e można dokonać prób testów pełnoklatkowych obiektywów ale wiadomo to nie to samo. Jeżeli a7rII okaże się kolejną klapą w sensie testów. Czy istnieje chociaż minimalna szansa aby wypróbować a7s do testów. B z tego co wywnioskowałem to nadaje się tylko Mpix trochę mało ale mimo wszystko wyniki nie były by z czapy a jedynie trochę zawyżone lub zaniżone. Zawsze można podłączyć la-ea4 przetestować już przetestowany obiektyw z sony a i nałożyć poprawki potem publikować wyniki z poprawkami. Nie jest to rozwiązanie idealne ale jak nie ma innej możliwości to jednak jakieś wyjście w sumie najsensowniejsze wyjście gdy wszystkie inne matryce są beee. Powiem tak jak będziesz miał chwilę spróbuj z grubsza zrobić taki test sony a 7s tak dla siebie bez publikacji i zobacz czy wyniki w stosunku np a900-850 aż tak się różnią. Jeżeli nie to jest jakieś wyjście. (jak się nie ma co się lubi...)
Rafał raczej nie, ale podobno Szabla tak ;) A na poważnie to nic nie pomoże po prostu ciekaw jestem czy się z tym zgadzają, bo pewnie znają na tyle zagadnienie by się z nim zgadzać bądź nie.... Czyli czekamy na A7r II i test..
ciszy - A7s dałby się wykorzystać. Dostałbyś dobre dane odnośnie dystorsji, winietowania, komy, astygmatyzmu, odblasków, aberracji sferycznej. Ale już odnośnie CA nie zawsze. Korpus zacierałby też różnice pomiędzy szkłami wybitnymi i bardzo dobrymi. To byłaby zabawa, na którą naprawdę szkoda mi czasu. Tym bardziej, że potem i tak trzeba by było testować ponownie na 24-36 MPix.
21 maja 2015, 21:39
pomydor ja pisałem o swoim :) załatwiłem a upadł przez nieuwagę. cóż jeśli płaci firma mogę focić czym chcą, jeśli kupuje sam liczą się walory optyczne. marka i cena są nieważne choć ta ostatnia na końcu też się liczy.
arek "Jeśli uważacie, że taki maniak optyki jak ja nie ma ochoty ich przetestować, to grubo się mylicie" dobre :) ale wiesz, chcieć nie znaczy móc :) na razie widać maniakalną chęć zysków z artykułów sponsorowanych, a pasji? nie widać Panie, nie widać...
Tak sobie czytam... Koledzy robili jakieś pomiary kiedyś? Jak by robili, to by wiedzieli, czym jest problem kontroli warunków pomiaru. Mam na pracowni kilka termopar. Genialna metoda pomiaru temperatury. Albowiem wyznaczamy różnicę temperatur pomiędzy wzorcową mieszaniną wody z lodem, a tym co chcemy zmierzyć. Piknie działa, dokąd ktoś nie zacznie robić mieszaniny chłodzącej lodu z solą. Zawsze jakoś ta sól zawędruje do mieszaniny odniesienia. Choć 10 razy się o tym mówi. Albo, także częsty przypadek, złącze odniesienia wyłazi ponad lód i znajduje się w cieplejszej wodzie. Pomiary różnicowe zwykle są najdokładniejsze najpewniejsze, zwykle, chyba że... Mam Samyanga z zaskakującą właściwością, krzywi się w niskich temperaturach. Że to ten efekt dość szybko wyłapałem, ale stwierdzenie tego, że dzieje się to już w okolicy 12 stopni niestety, plus Celsjusza, zajęło mi całkiem sporo czasu. Bo były dwie niepewne zmienne, temperatura obiektywu i dokładność wyostrzenia. Skąd mieć pewność, że rozmazane z powodu termicznego skrzywienia, a nie tego, że zwyczajnie źle trafiłem z ostrością? Każdy, kto robi jakieś pomiary, to wie. Jak wchodzą jakieś niepewne parametry coś się dzieje dodatkowego, coś się zmienia w niekontrolowany sposób, a nawet tylko, wynik jest splotem jakiś dwóch choćby i znanych funkcji, wynik można sobie do kosza wyrzucić. Radziłbym spróbować, co się stanie z pomiarem rozdzielczości w sytuacji, gdy ostrość nie jest idealnie ustawiona. Przecież można ją przywrócić algorytmem dekonwolucji. Tylko, że każdy średnio myślący popuka się w czoło: w takich warunkach można dostać dowolny wynik. Akurat za to cenię porta Optyczne, że wyniki są bardzo dobrze kontrolowane. Jedynie może jeszcze prosiłbym o większą powtarzalność scenek w zdjęciach testowych. Ale dzięki temu, że nie ma tu wyników "wykombinowanych" takich "być może prawdziwych" , to na pomiarach polegam i jak do tej pory nie przejechałem się w najmniejszym stopniu.
Baron, Baron :D Uwielbiam czytać Twoje posty. Są takie...oderwane :) Jak w tej anegdotce o studencie co się wsyzstkiego o dżdżownicy nauczył, a dostał pytanie o słoniu. -"No więc słoń to ma taką trąbę i ta trąba to podobna jest do dżdżownicy..."
Co do A7R dorzuce swoje - jak sie go wsadzi w L-Bracket i na szeroki zacisk w głowicy to raczej migawka może sobie trzepać ile chce - nie powinno być żadnej tragedii. Zobaczymy jak będzie z A7R II, ponoć ma mieć global shutter :)
Akurat post barona jest bardzo na temat i trafia w sedno. Teoria i praktyka rachunku błędu pomiarowego to kluczowy temat w naszej robocie. Baron to rozumie, bo robi pomiary i analizuje uzyskane wyniki.
Nie chcę zabrzmieć tutaj jak bufon, ale naprawdę trzeba mieć trochę warsztatu i podstawowej wiedzy, żeby robić takie testy. Wiecie dlaczego nasze testy cieszą się taką oglądalnością w Polsce i na świecie, a naszymi metodami interesują się szefowie i inżynierowie największych firm w branży? Dlatego, że mi nie zdarzyło się opublikować wyniku, którego nie rozumiem. Czasami wychodzi coś nietypowego, co w teście jest wspomniane jednym zdaniem. Ale tylko ja wiem, że zrozumienie tej nietypowości i wyjaśnienie wszystkiego, tak aby nie było żadnej wątpliwości, kosztowało mnie kilka dni dodatkowej roboty.
Arek wydaje mi się, że to każdy rozumie. Ja nawet rozumiem dlaczego nie wyostrzacie jpg'ów i korzystacie z wołarki którą znacie na wylot. Ale nie rozumiem dlaczego Baron musi zawsze wyklepać cały arkusz (główne przesłanie: "co to nie ja") nt. tego, że różne czynniki mają wpływ na pomiar i trzeba mieć pełną wiedze by móc zacząć wyciągać w ogóle jakieś wnioski. OK jasne - ale poczytajmy jeszcze o wodzie z solą, o tym że lustra zmieniają kształt w różnych temperaturach, i tym że lepiej jest dobrze ustawić ostrość niż źle i potem wyostrzać w poscie :)
Postu barona wiele osób mogło nie zrozumieć ale zgodzę się z nim. Nie jestem obeznany w testowaniu optyki. Ale co do pomiaru wielkości elektrycznych przy użyciu metod/czujników nie elektrycznych oraz stosowaniu urządzeń w miernictwie elektrycznym mam trochę wiedzy i wiem jak ważne jest odseparowanie od wszelkiego rodzaju zakłóceń itp itd... Brakuje mi testów obiektywów sony dlatego staram się znaleźć jakiś sposób. Lubie sposób przedstawiania tu testów i mam nadzieje, że w końcu będzie możliwe testowanie obiektywów sony. Co do wymądrzania się barona, zgodzę się czasem przegina, ale tu trafił z tym co napisał. To czekamy na a7rii
Jesli idzie o apsc, to chyba nie ma az takiej roznicy zeby doplacac w porownaniu do 24-105L. Chyba ze dla kogos jest wazne macro i chce miec dwa w jednym.
"Mam Samyanga z zaskakującą właściwością, krzywi się w niskich temperaturach. Że to ten efekt dość szybko wyłapałem, ale stwierdzenie tego, że dzieje się to już w okolicy 12 stopni niestety, plus Celsjusza, zajęło mi całkiem sporo czasu. Bo były dwie niepewne zmienne, temperatura obiektywu i dokładność wyostrzenia. Skąd mieć pewność, że rozmazane z powodu termicznego skrzywienia, a nie tego, że zwyczajnie źle trafiłem z ostrością?"
jesteś w stanie to udowodnić? pytam z ciekawości bo osobliwa przypadłość
Photozone i fora zagramaniczne rozpisują się o problemie focus shift w tym obiektywie. Wam nic w testach nie wyszło? Czy procedura testów Optyczne jet w stanie to wychwycić?
@Arek | 2015-05-22 10:28:23 "Akurat post barona jest bardzo na temat i trafia w sedno. Teoria i praktyka rachunku błędu pomiarowego to kluczowy temat w naszej robocie. Baron to rozumie, bo robi pomiary i analizuje uzyskane wyniki."
To jak już zaangażujecie barona do testów, to błagam, nie dajcie mu do testowania nic poza Canonem, a szczególnie korpusów z EVF... Ewentualnie może byś jakiś obiektyw Sigmy, albo lustrzany Samyang :)
"Nie chcę zabrzmieć tutaj jak bufon, ale naprawdę trzeba mieć trochę warsztatu i podstawowej wiedzy, żeby robić takie testy. Wiecie dlaczego nasze testy cieszą się taką oglądalnością w Polsce i na świecie, a naszymi metodami interesują się szefowie i inżynierowie największych firm w branży? Dlatego, że mi nie zdarzyło się opublikować wyniku, którego nie rozumiem."
Wiemy, wiemy, a niektórzy nawet pamiętają test Nikkora Micro 105 :) link
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
to mnie sie zdaje czy demonem ostrosci to szklo nie jest ? :O
Eee tam nic ciekawego. Canonie obudź się! Gdzie nowe 35/1.4, 50/1.2, TS90, 135/2? No gdzie?!
Nawet nie wiedziałem że cos takiego Canon popełnił :D Które to już 24-70 (tu wpisać coś wielkimi literami)?
PS czy kiedyś bedzie test czegoś od Sony na FE?
Nie jestem z tego systemu ale jeśli dają dobrej jakośc a połowe tańsze 24-70 co prawda f4 ale z VR 3EV to chyba wszyscy powinni być szczęśliwi ?
FuzBal, dokładnie, eMTeFy niby mówią jedno, ale patrzę na test AF i jakoś punktu ostrości na miarce znaleźć nie mogę.
Arku, brakuje mi testu trybu macro, który ponoć w tym obiektywie jest całkiem przyzwoity. Jeżeli ktoś potrzebuje macro do zrobienia fotografii np. obrączek, monet czy biżuterii to ten obiektyw jest ponoć w zupełności wystarczający. O ile pamiętam, były również artykuły o "pływającej" ostrości w trybie macro (zmiana ostrości przy zmianie przysłony). Wada występowała ponoć w pierwszych seriach obiektywu. Bardzo proszę o uzupełnieni testu o tryb macro, Dziekuje
Mam ten obiektyw, niestety ostanio mało czasu jest na jeżdżenie i zwiedzanie... Testowałem oczywiście również 24-105 i dla mnie osobiście obrazek z 24-70 F4 jest lepszy. Jedynym mankamentem jest ogniskowa 50 mm, gdzie jest wyraźny spadek ostrości (dlatego też się zdziwiłem widząc MTF-y).
Stabilizacja działa bardzo dobrze (ta sama jest chyba w 16-35 F4 IS, gdzie również jest znakomita).
Tryb macro działa bardzo dobrze. Najlepszy tryb macro z jakim się spotkałem w zoomach. Jest jednak jeden problem. Odległość ostrzenia (mierząc od wizjera!) wynosi około 11 cm. Można aż tak bardzo się zbliżyć do fotografowanego obiektu, że "przyćmimy" mu obiektywem światło :D Nie jest to 100mm f2.8 Macro, ale dobrze że jednak jest ta funkcja dostępna.
Ogólnie za około 3 tysiące obiektyw uważam za dobry zakup, szczególnie jako spacerówka.
Hunart - 45 mm u nas też wypadła najgorzej. Kwestia dyskusji co rozumiemy przez wyraźny spadek.
Andrzej m. - nie wiem, czy dotykałes problemu pisząc o zdjęciach biżuterii itp. Jesli ten obiektyw daje porównywalny obraz do 24-105, to sie do tego nie nadaje, szczególnie do biżuterii z kamieniami- wypada to słabo. Dużo lepszy jest nawet stary 50 1,8 mkI ,. choc mogłaby być lepsza skala odwzorowania, szczególnie przy FF.
@Arek - na oko widzę większy spadek, niż jest w tabeli u Was :) Nie myślałem, że tak małe odstępy w rzeczywistości są aż tak widoczne :) Ma to też jednak swoje plusy - narzeczona mniej narzeka na widoczne zmarszczki :D
@grzegorzg - tryb macro w tym szkle jest na prawdę udany i prezentuje wysoki poziom. Postaram się na dniach zrobić jakąś przykładową fotkę i wrzucić.
Hunart - rozumiem, że bedą to zdjęcia bizuterii z kamieniami, ponieważ tego tyczyły sie moje zastrzeżenia.
Czekam niecierpliwie...
Dosłownie kilka dni temu zakupiłem ten obiektyw gdzie przed podjęciem decyzji porównywałem z 24-105 - jako stały czytelnik portali na pewno bardzo brakowało mi tego testu. Moje subiektywne spostrzeżenia z porównań obu szkieł podczas zakupu potwierdzają całkowicie wyniki testu: 24-70 zdaje się mieć szybszy autofokus, stabilizacja działa naprawdę rewelacyjnie, faktycznie lepsza rozdzielczość na brzegach, lepsza korekcja winiety, na plus 24-105 nieznacznie lepsza ostrość w całym zakresie na f/4.0 - ale to są różnice rzędu 5lpmm co przy błędach rzędu 2lpmm daje praktycznie nieuciążliwą różnicę.
@Arek - nawiasem mówiąc jaki był poziom błędów pomiarowych?.
Niestety duży żal z powodu zachowania powłok przeciwodblaskowych. I jeszcze jedno - testowałem 24-70 f/4L dwukrotnie - pierwszy egzemplarz dawał mydło, że nie mogłem uwierzyć że to L-ka - dlatego postanowiłem spróbować drugi raz ten model i ten już dał rezultaty jak w teście. Miejcie na uwadze przy zakupie.
Wynika z tego, że lepiej kupić puszkę aps-c ze szkłem 16-35/4 L IS :)
Szkoda, że nie zrobiliście zbliżenia oka, żeby pokazać tryb makro :(
albo na ten mały paluszek przy kawusi :)
Jako alternatywa w podobnej cenie jest jeszcze Tamron 24-70 f/2.8 VC i jest chyba lepszy na f/4 niz ten Canon i także ma stabilizację. Jest niestety cięższy i większy (82mm) i bez trybu makro. Jak kupowałem tego Tamrona za 3,5 tys. zł dwa i pół roku temu to Canon 24-70 f/4 kosztował 5,6 tys. złotych więc nie miałem wątpliowści co wybrać.
Wyczyśćcie matrycę w aparacie bo na jednolitych powierzchniach widać same plamy.
Szczerze powiedziawszy patrząc na to szkło i biorąc pod uwagę, że to ,,L" spodziewałem się na prawdę dobrego obiektywu a to co tu widzę poza ostrością jest przeciętne albo słabe. Szczególnie praca pod światło wypada tragicznie. Mam sporo obiektywów dużo tańszych i z czasów gdy w pieluchę robiłem a pod światło pracują lepiej od tej ,,L" . Czy canon wstawia literkę L tylko dla podniesienia prestiżu, sprzedaży i ceny? Mam wrażenie ze kitowy obiektyw sony 28-70 spisuje się dużo lepiej zwłaszcza pod słońce. Sory ale za taką cenę to jest słaby kawał a nie canonowska ,,L".
Droga redakcjo pytam poważnie czy macie zamiar testować szkła sony a zwłaszcza sony FE? Jeżeli tak to kiedy to nastąpi?
A może jakieś testy FE?
Gdy wychodził ten obiektyw zastanawiałem się, kto może coś takiego kupić. Przecież 100 razy lepiej wybrać Tamrona lub Sigmę ze światłem 2.8....
porównania do aberrofona jakim jest 24-105 podkreślają, że to iście wybitne szkło... po co stałki :)
ps. ale... to L-ka... każdy amator dałby się w wiadomym miejscu ogolić :)
@grzegorzg - postaram się coś z biżuterii ;)
@druid - zależy do czego potrzebujesz obiektywu. U mnie zdał egzamin jako spacerówka, macro "pod ręką", oraz coś do kręcenia z ręki z dość uniwersalną ogniskową. Już nawet nie chodzi o to czy jest "L". Jeśli myślimy w kategorii systemówek, to ta propozycja jest bardzo dobra w okolicach obecnej ceny. Pamiętajmy, że za lepszą optykę i światło (bez stabilizacji i trybu macro) przyjdzie nam zapłacić dwa razy więcej. Zależy od potrzeb ;)
Tamron robi dobre obiektywy - zgadza się. Pytanie czy tak dobre jak w chwili testu są po kilku latach zwykłego użytkowania. Zapewne różnica cenowa skądś się bierze i nie tylko z brandowania. Po kilku latach po przypadkowym teście ostrości Tamrona okazało się, że lewa strona i centrum kadru trafia w punkt a prawa znacznie odjeżdża w BF (rozkleiło się coś?). Podobnie długo mam 70-200 f/4L - brak problemów.
Tak różnica cenowa się skądś bierze a dokładnie z chęci zarobku i oferowania produktu "wysokiej" klasy.
Czy akumulator zamiennik ale taki sensowny jest gorszy niż oryginał? kosztuje 3 razy mniej!
i wiele innych przykładów.
Wiele firm bierze produkt oem daje swoje logo i kasuje za to 100% narzutu, bo przecież robi się marka.
Pamiętaj jedną ważną rzecz, że produkt nie kosztuje tyle ile powinien, tylko kosztuje tyle ile jest wart tj. jest wart tyle za ile są skłonni kupić go klienci. I tak kreuje swoją sprzedaż np. apple !.
Takie niemieckie marki sprzedające auta zarabiają 60-70% zysków na sprzedaży 10% aut klasy premium!
Tak się robi biznes, nie hurtowo, tylko klasą premium!
Pięknie, pięknie.
Wszystko, byle tylko nie testować pewnego Nikkora...
No i redakcja znowu milczy na temat testów szkiek Sony FE. Można by pomyśleć ze redakcja zwyczajnie w świecie olewa prośby czytelników. Oj nie ladnie.
Z tym placeniem i ile to uzytkownik jest w stanie zaplacic to różnie bywa. A co do jakości szkiel Canona nawet tych topowych ,,L" to zaczynam mieć bardzo zle zdanie. Czerwony pasek w coraz większej części obiektywow Canona zaczyna sluzyc tylko jako ozdoba. A obecna cena za ten obiektyw to wedlog mnie jest o wiele za duża jak dla mnie z takimi parametrami to polowa tej ceny byla by odpowiednia. Patrząc po tym co reprezentuje ta ,,L" i kilka innych to dochodze do wniosku, ze canon zwyczajnie w świecie korzysta ze swojej ,,slawy" i sprytnie to wykorzystuje wciskając przeciętny sprzęt w wyzylowanej cenie. Kilkakrotnie spotkalem się z canonierami fanatykami, którzy sa zaslepieni ,, doskonaloscia" swoich ,,L" i jak patrzę na takie testy to im wspolczuje. Kilkakrotnie slyszalem teksty Panie ,,L" to możesz PAN brać w ciemno bo to najlepsze obiektywy jakie się produkuje. Co do ceny gdyby bylo tam inne logo to cena byla by niższa o polowe a jak np logo samyanga to pewnie tysiaka by nie przekroczyl hehe.
To może teraz "na szybko" test Canon 24-105 f/3.5-5.6 IS STM dla porównania?
kgelec: Tamron daje 5 lat gwarancji więc o klika lat użytkowania możesz być spokojny
druid: niesty Sigma 24-70 f/2.8 jest słaba optycznie i bez stabilizacji
@Nonam - i tak i nie. Zobacz też ile procent jest np. na odzieży ;) Jeśli chodzi o zamienniki akkumulatorów, pokaż mi taki na którym zrobię 900-1200 zdjęć 5D III. 80% zamienników nie wytrzyma nawet połowy.
Ciszy - nie uważam się za fanatyka, ale mówisz o szkle, które w wersji OEM jest conajmniej nie drogie i od przytaczanego 24-105 może zaoferować więcej. Gdyby kosztował 5 tysięcy, to rozumiałbym zarzuty...
Jaka ostatnio wyszła L-ka, która według Ciebie ma czerwony pasek jako ozdoba i nie jest warta zachodu? Tak z ciekawości pytam.
Patrząc na testy the-digital-picture.com mam wrażenie że jednak 24-70 f/4 Canona jest dużo lepszy niż 24-105 f/4 Canona. Nie wiem czy stare testy optyczne.pl 24-105 f/4 zrobione na wiekowym Canonie 20D, które są przywoływane w obecnym teście, powinny być obecnie brane pod uwagę ponieważ mogą być nieadekwatne. link
@ciszy
Było o tym nie raz, redakcja nie milczy tylko redakcja z uporem godnym maniaka stoi na stanowisku, że nie ma na czym testować, bo wcześniej filtr aa, później drgania od migawki, a teraz nie wiem na czym stanęło. Także poza cropowym kitem oraz 16/2.8 i szkłami producentów trzecich dostępnymi też na inne bagnety prędko nie będzie jakichkolwiek testów obiektywów na bagnet E.
@cygnus
To napisz do Nikona aby zechcieli udostępnić szkło do testów, a nie stękasz pod każdym artykułem o to.
@Arek:
3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja:
"Na poniższym zdjęciu Canon EF 24–70 mm f/4L IS USM stoi w otoczeniu Nikkora AF-S 24–70 mm f/2.8 i Canona EF 85 mm f/1.8 USM. "
Wydaje mi się, że na zdjęciu jest jednak Nikkor AF-S 16-35mm f/4
Gdzieś, kiedyś uslyszalem, parę miesięcy temu, ze nie ma na czym testować obiektywów. Generalnie nie widzialem konkretnego tekstu od redakcji dlaczego nie testują obiektywow sony. Sory nie czytam wszystkich komentarzy. Juz wielokrotnie pisalem i nie ja jedyny co z testami Sony FE nikt nie uzyskal przez ten czas odpowiedzi od kiedy śledcze forum czyli kilka miesięcy. Jeżeli ktoś grzecznie się o cos pyta i to wielokrotnie i nigdy nie uzyskuje odpowiedzi to znaczy ze adresat wykazuje się zwyczajnie w świecie brakiem kultury i ignorancja(proszę się nie obrażać). Księdze na telefonie wiec nie bardzo mam jak szukać konkretnych przy kladów. Jako taki w polowie przyklad podam obiektyw Canona 14mm2.8.Nie jest najgorszy ale w czasie testów kosztowal chyba 8k i pod wieloma względami byl gorszy od samyanga 14mm2.8. Jak będę mial dostęp do kompa to poszukam.
Oglądałem wczoraj to szkło w sklepie. Ja już nie wrócę do luster. Nie chce mi się tego dźwigać.
sektoid
gdyby był sens dźwigania to byś dźwigał :) w przedmiotowym przykładzie to taki sam biały kruk jak 24-105 czy 17-40... jak się opowiada o szklarni fajnie brzmi i często to słyszę, jak przychodzi czas zdjęć i ich obróbka rozmowy zmieniają charakter.
ps. jest tu kilka osób dla których i lustro i marka ma znaczenie a wiemy jak bardzo wpływa to na warsztat :)
No na przyklad.Chcialem się wesprzeć konkretnymi dowodami w formie testów bo zaraz rzuci się na mnie stado obrońców Canona i powie ze canon ma trochę lepszy silnik i uszczelnienia i w ogóle praca z nim jest swietna i nie ważne ze np jakas tam sigma jest pod każdym względem lepsza, nie ma czerwonego paska... Nie mowie ze wszystkie szkla sa zle. Po prostu elka jest uważana przez wielu za wyznacznik jakości a jak dostaje za np 8k sprzęt który niczym się nie wyróżnia i dorównują mu obiektywy za 2k to to znaczy ze cos jest nie tak i w ten sposób moje zdanie o elkach się zmienilo i to bardzo.
@ciszy - zwolennikiem nie jestem, jednak ruszam się blisko urządzeń przy których drobne zmiany konstrukcyjne, dodatkowe złącza itd mogą ogromnie podnieść koszta. Canon widoczne uznał, że budowa, uszczelnienia i pochodne muszą kosztować. Dla mnie uszczelnienie korpusu i szkła jest osobiście ważniejsze od ceny i od 5-10%-wych różnic optycznych. Wszystko zależy od potrzeb.
Hunart
"Dla mnie uszczelnienie korpusu i szkła jest osobiście ważniejsze od ceny"
szczególnie, że w cenie zwykłej (!) L-ki możesz mieć (strzelę) 3 dobrej jakości szkła i zmieniać je nawet co 4 lata... pomijam sprzedaż każdego z nich na rynku wtórnym.
Albo obiektyw jest wybitny i swoje kosztuje albo nie, a w tym przypadku wybitne jest logo i pasek.
Ludzie pieją nad ceną otusa a walą zachwyty nad canonem za 8-10tys. Sam L-ek używam choć nie kupuję, osobiście cenię tylko 2...
ps. wiesz co się stanie jak będę ślamazarą i rozbiję samyanga 85-kę? wrzucę go do kosza i kupię następny. Wiesz co bym zrobił gdybym rozbił 85 canona? oddał bym ją do serwisu i zapłacił połowę jej wartości za naprawę...
Ja tylko piszę o własnych potrzebach użytkowników. Swoje podałem :) W tym przypadku za okolice 3 tysięcy nie oczekuję cudów bo obiektyw za 3 k pln nie będzie wybitny. Otus akurat według mnie jest wart swojej ceny a jakością niektórych L-ek za 8-9 k sam mam problem. Jednak są to tylko narzędzia bardziej lub mniej opłacalne.
Jeśli chodzi o upuszczone i potłuczone szkła... Ja tam staram się ubezpieczać sprzęt i coraz częściej nie ma problemu z wypadkami :)
ciszy - koledzy wyjaśnili. Nie ma korpusu, który spełnia nasze kryteria. A7R rzuca migawką tak, że nie nadaje się do żadnych testów (wykazane kawa na ławę w jego teście), A7 i A7II mają niesymetryczny filtr AA, natomiast A7S ma za małą rozdzielczość.
A redakcja z uporem maniaka trzyma się wyznaczonych przez siebie standardów i kryteriów. Bo właśnie dzięki temu testy tej redakcji cieszą się takim a nie innym powodzeniem.
a a99 to slt które się nie nadaje :) z uporem maniaka redakcja odsuwa temat na bok trzymając się kryteriów ekonomicznych w skrócie...
jak ja lubię tą prostą linię jaką idzie ten portal. nie ważne, że procedura nie wnosi nic do tematu i nie pokazuje nic, nie ważne, że przez kilka lat rozstrzał sprzętu na którym się testuje i metod testowych, uniemożliwia proste porównania. ważne że jesteście stali w swoich działaniach :)
> r_a_v_e_n
jesli bedziesz slamazara i upuscisz Lke, podniesiesz ja i dalej bedziesz foty robil.
osobiscie bylem swiadkiem takiej sytuacji.
Hm w końcu jakaś konkretniejsza odpowiedź z ,,ust" redakcji za co dziękuje. Co do a7 ok zgadzam się co do klapania w a7R nie do końca bo na wielu portalach jednak wychodzi że te klapanie nie jest aż tak wielkie poza tym można stworzyć warunki gdzie będzie się używało czasów rzędu 1/1000, 1/2000 a przy takich czasach to te mikro drgania nie mają raczej już większego wpływu na jakość obrazka. Co do a7s to usprawiedliwienie jest już troszkę śmieszne bo 12M to wcale nie tak źle poza tym co to przeszkadza w teście bierze się jakąś ewentualna drobną poprawkę i tyle (to usprawiedliwienie jest szczerze bez sensu). Co do trzymania się z uporem maniaka też nie polecam bo jednak trzeba się dostosowywać do panujących zmian na rynku i za nimi nadążać bo zostanie się w tyle.
A teraz jakości obiektywu to test całego urządzenia jako tako czyli obiektyw plus matryca. W przypadku firm niezależnych ważne jest test samej optyki gdyż podpinamy go do różnych body. W przypadku np obiektywów systemowych podpinamy je tylko do body z systemu. Tak więc każdego interesuje co daje dany obiektyw w połączeniu z body. Szczerze nie interesuje mnie np ostrość obiektywu sony z body canona czy nikona. Wiele osób chciało by zobaczyć co potrafi obiektyw np kitowy 28-70 w połączeniu z obecnymi puszkami czyli serią A7. A to że np matryca dzięki swoim właściwościom daje np kopa obiektywom bądź pogarsza ich jakość to właśnie to interesuje wszystkich. Czy test obiektywu kitowego plus puszka sony a7 będzie mało miarodajny? Nie, nie będzie, winietowanie będzie takie samo odblaski będą takie same może ostrość czy inne parametry trochę będą inne ale troszkę a nie dwa razy lepsze czy gorsze poza tym KAŻDEGO INTERESUJE CO POTRAFI OBIEKTYW SYSTEMOWY SYSTEMOWYM W POŁĄCZENIU Z BODY JAKO CAŁOŚĆ. Skoro matryca a7s jest ok poza Mpix to czemu nie zrobicie testu? Tak komórki są większe itp itd ale czy to aż tak wpłynie na wynik? Czy skoro obiektyw w teście z a7 wyjdzie że jest np BDB to z np a8 będzie już do niczego nie?
Tak na marginesie inne portale nie mają problemu testów obiektywów tu jest problem i to już od wielu lat gdy jeszcze lustra były w użytku gdzie matryce były dobre do testów obiektywów a mimo to testów się nie robiło czy to przypadek? Wątpię...Chcecie być tacy dobrzy w testach a z jakiegoś powodu olewacie jeden system coś tu nie gra i tyle...
ciszy - odpowiedziałem bardzo konkretnie, a Ty snujesz teorie spiskowe.
Jak poczytasz komentarze sprzed ładnych kilku lat, bardzo uporczywie wzbraniałem się przed testami na 5D i D700, choć mnóstwo osób mnie do tego namawiało. Pozostałem wtedy przy swoim, teraz też pozostanę. 12 MPix na FF do testów optyki nadaje się słabo. I to niezależnie od tego czy to jest Sony, Canon czy Nikon.
Koniec, kropka.
Kolejna rzecz, że teoretyzujesz, nie mając bladego pojęcia o warunkach przeprowadzania takich testów. Polecam sprawdzić ile potrzeba światła, żeby na przysłonach takich jak np. f/8, f11 czy f/16 (na których też trzeba przetestować szkło) dobrze oświetlić tablicę testową, aby nie wchodzić na ISO większe niż 400 i używać czasów 1/1000 i 1/2000 sekundy.
Tutaj sytuacja jest zero-jedynkowa. Albo ktoś ma zaufanie do naszego doświadczenia, wyboru metod i wtedy czyta nasze testy, albo nie ma i idzie czytać testy u konkurencji, która testując np A7 ignoruje jedną z najważniejszych wad pozaosiowych w optyce czyli astygmatyzm.
A tak na marginesie co wam szkodzi zrobić testy obiektywów sony FE? Ludzie tego chcą nikt się do was o to nie przyczepi nikt wam nie zrobi o to sprawy w sądzie a uszczęśliwicie tysiące ludzi. Wystarczy napisać na początku testu w związku z niesymetrycznym filtrem wyników tego testu nie można porównać z wynikami testów np obiektywów canona. Ale wyniki kitowego 28-70 z 24-70 już można porównać. I o to w tym wszystkim chodzi ludzie chcą zobaczyć czy warto dopłacić do 24-70. Jak np wypadają ich parametry w stosunku do innych szkieł z tego samego systemu. Jeżeli niesymetryczny filtr powoduję błąd w ostrości 10 linii to ten sam błąd jest dla 24-70 dla 28-70 dla 55 1.8. Ale wszystkie te obiektywy można ze sobą porównać tak? I o to chodzi. Tego chce spora część czytelników. Jeżeli nie jest problemem zróbcie ankietę. Nic to nie boli. Ludzie chcą testów obiektywów sony a to że wyników tych testów nie będzie można porównać do wyników canona to mówi się trudno bo nie o to w tym chodzi. A jeżeli problem leży w finansach to to powiedzcie sory ale nie stać nas na puszkę sony a 7 jak się dorobimy kiedyś to kupimy żyjemy w takim kraju i w takich czasach w jakich żyjemy i nikt wam za to nic nie zrobi.
Podałem wam proste rozwiązanie i wyjście z sytuacji Jeżeli mimo to testów dalej nie postanowicie robić to sory ale coś tu nie gra. (pokłóciliście się z sony?)
Domyślam się ze takie czasy nie są łatwe do osiągnięcia ale np 2-4 lampy błyskowe powinny rozwiązać sytuacje. Czasem można iść na kompromis tym bardziej że ten portal żyje dzięki nam czytelnikom. A jeżeli czytelnicy czegoś chcą i są fizyczne możliwości spełnienia ich prośby to można pominąć pewnie niedogodności. Jak mówiłem wystarczy na początku testu zdanie...Spróbujcie opublikować chociaż 2-3 testy nic nie zaszkodzi, jeżeli nie wyjdzie usuniecie je, a jeżeli coś wyjdzie a ludzie będą zadowoleni....Robicie to dla nas czytelników... a czytelnicy na pewno to docenią. Jak nie wyjdzie ludzie nie będą wam już truć 4 liter:)
ciszy - nie rozumiesz podstawowej rzeczy. Tu nie chodzi o to, że nie będzie można porównać między Sony czy Canonem. Tutaj chodzi o to, że nic nie będzie można porównać nawet wewnątrz Sony. Obecność asymetrycznego filtra AA uniemożliwia ocenę rozdzielczości/astygmatyzmu czyli jednej z podstawowej rzeczy, którą oceniamy w szkle. Po co więc testować, skoro wyniki będą z czapy? I to naprawdę z czapy. Bo pewne kombinacje astygmatyzmu szkła i MTFów matrycy mogą doprowadzić do sytuacji, że gorsze szkło będzie dawać lepsze wynikowe MTFy.
1. Czy w formacie Sony E APSC jest ta sama sytuacją?
2.A może to procedura nie jest doskonała? Skoro się nie da...? a może nie :)
3. Jeżeli z Sony ktoś czyta może się wypowie?
4. A może jak wyjdzie A7r II to "dostosuje się do wymagań optycznych" w sensie, że je spełni:) i będzie po problemie....
1. już nie
2. mniej więcej wiem jak obejść problem. Tyle, że wymaga to tak około 10x więcej pracy, a i tak ostateczny wynik będzie obarczony większym błędem niż w przypadku zastosowania korpusu z normalnym filtrem AA lub z jego brakiem. W każdym razie, dla mnie gra nie warta świeczki
3. a co Ci to pomoże? Panowie z Sony nie stoją ponad prawami fizyki
4. Jak wyjdzie A7R II to go na pewno przetestujemy i jeśli wszystko będzie OK, to na pewno rozważymy.
Swoją drogą Zeiss i Sony wypuścili kilka świetnie wyglądających szkieł na bagnecie FE. Jeśli uważacie, że taki maniak optyki jak ja nie ma ochoty ich przetestować, to grubo się mylicie.
OO i tą odpowiedzią mnie zadowoliłeś( wyniki będą kompletnie z czapy). Mam nadzieje, że a7rII rozwiąże sprawę i w końcu powrócą testy obiektywów sony. Co do aps-c w sony e można dokonać prób testów pełnoklatkowych obiektywów ale wiadomo to nie to samo. Jeżeli a7rII okaże się kolejną klapą w sensie testów. Czy istnieje chociaż minimalna szansa aby wypróbować a7s do testów. B z tego co wywnioskowałem to nadaje się tylko Mpix trochę mało ale mimo wszystko wyniki nie były by z czapy a jedynie trochę zawyżone lub zaniżone. Zawsze można podłączyć la-ea4 przetestować już przetestowany obiektyw z sony a i nałożyć poprawki potem publikować wyniki z poprawkami. Nie jest to rozwiązanie idealne ale jak nie ma innej możliwości to jednak jakieś wyjście w sumie najsensowniejsze wyjście gdy wszystkie inne matryce są beee. Powiem tak jak będziesz miał chwilę spróbuj z grubsza zrobić taki test sony a 7s tak dla siebie bez publikacji i zobacz czy wyniki w stosunku np a900-850 aż tak się różnią. Jeżeli nie to jest jakieś wyjście. (jak się nie ma co się lubi...)
Rafał raczej nie, ale podobno Szabla tak ;)
A na poważnie to nic nie pomoże po prostu ciekaw jestem czy się z tym zgadzają, bo pewnie znają na tyle zagadnienie by się z nim zgadzać bądź nie....
Czyli czekamy na A7r II i test..
No tak ;)
link
ciszy - A7s dałby się wykorzystać. Dostałbyś dobre dane odnośnie dystorsji, winietowania, komy, astygmatyzmu, odblasków, aberracji sferycznej. Ale już odnośnie CA nie zawsze. Korpus zacierałby też różnice pomiędzy szkłami wybitnymi i bardzo dobrymi. To byłaby zabawa, na którą naprawdę szkoda mi czasu. Tym bardziej, że potem i tak trzeba by było testować ponownie na 24-36 MPix.
pomydor
ja pisałem o swoim :) załatwiłem a upadł przez nieuwagę. cóż jeśli płaci firma mogę focić czym chcą, jeśli kupuje sam liczą się walory optyczne. marka i cena są nieważne choć ta ostatnia na końcu też się liczy.
arek
"Jeśli uważacie, że taki maniak optyki jak ja nie ma ochoty ich przetestować, to grubo się mylicie"
dobre :)
ale wiesz, chcieć nie znaczy móc :) na razie widać maniakalną chęć zysków z artykułów sponsorowanych, a pasji? nie widać Panie, nie widać...
Tak sobie czytam... Koledzy robili jakieś pomiary kiedyś? Jak by robili, to by wiedzieli, czym jest problem kontroli warunków pomiaru. Mam na pracowni kilka termopar. Genialna metoda pomiaru temperatury. Albowiem wyznaczamy różnicę temperatur pomiędzy wzorcową mieszaniną wody z lodem, a tym co chcemy zmierzyć. Piknie działa, dokąd ktoś nie zacznie robić mieszaniny chłodzącej lodu z solą. Zawsze jakoś ta sól zawędruje do mieszaniny odniesienia. Choć 10 razy się o tym mówi. Albo, także częsty przypadek, złącze odniesienia wyłazi ponad lód i znajduje się w cieplejszej wodzie. Pomiary różnicowe zwykle są najdokładniejsze najpewniejsze, zwykle, chyba że...
Mam Samyanga z zaskakującą właściwością, krzywi się w niskich temperaturach. Że to ten efekt dość szybko wyłapałem, ale stwierdzenie tego, że dzieje się to już w okolicy 12 stopni niestety, plus Celsjusza, zajęło mi całkiem sporo czasu. Bo były dwie niepewne zmienne, temperatura obiektywu i dokładność wyostrzenia. Skąd mieć pewność, że rozmazane z powodu termicznego skrzywienia, a nie tego, że zwyczajnie źle trafiłem z ostrością?
Każdy, kto robi jakieś pomiary, to wie. Jak wchodzą jakieś niepewne parametry coś się dzieje dodatkowego, coś się zmienia w niekontrolowany sposób, a nawet tylko, wynik jest splotem jakiś dwóch choćby i znanych funkcji, wynik można sobie do kosza wyrzucić. Radziłbym spróbować, co się stanie z pomiarem rozdzielczości w sytuacji, gdy ostrość nie jest idealnie ustawiona. Przecież można ją przywrócić algorytmem dekonwolucji. Tylko, że każdy średnio myślący popuka się w czoło: w takich warunkach można dostać dowolny wynik. Akurat za to cenię porta Optyczne, że wyniki są bardzo dobrze kontrolowane. Jedynie może jeszcze prosiłbym o większą powtarzalność scenek w zdjęciach testowych. Ale dzięki temu, że nie ma tu wyników "wykombinowanych" takich "być może prawdziwych" , to na pomiarach polegam i jak do tej pory nie przejechałem się w najmniejszym stopniu.
Baron wkroczył w temat....wykończy wszystkich dyskutantów :) Pozdrawiam.
Baron, Baron :D
Uwielbiam czytać Twoje posty.
Są takie...oderwane :)
Jak w tej anegdotce o studencie co się wsyzstkiego o dżdżownicy nauczył, a dostał pytanie o słoniu.
-"No więc słoń to ma taką trąbę i ta trąba to podobna jest do dżdżownicy..."
Co do A7R dorzuce swoje - jak sie go wsadzi w L-Bracket i na szeroki zacisk w głowicy to raczej migawka może sobie trzepać ile chce - nie powinno być żadnej tragedii.
Zobaczymy jak będzie z A7R II, ponoć ma mieć global shutter :)
Akurat post barona jest bardzo na temat i trafia w sedno. Teoria i praktyka rachunku błędu pomiarowego to kluczowy temat w naszej robocie. Baron to rozumie, bo robi pomiary i analizuje uzyskane wyniki.
Nie chcę zabrzmieć tutaj jak bufon, ale naprawdę trzeba mieć trochę warsztatu i podstawowej wiedzy, żeby robić takie testy. Wiecie dlaczego nasze testy cieszą się taką oglądalnością w Polsce i na świecie, a naszymi metodami interesują się szefowie i inżynierowie największych firm w branży? Dlatego, że mi nie zdarzyło się opublikować wyniku, którego nie rozumiem. Czasami wychodzi coś nietypowego, co w teście jest wspomniane jednym zdaniem. Ale tylko ja wiem, że zrozumienie tej nietypowości i wyjaśnienie wszystkiego, tak aby nie było żadnej wątpliwości, kosztowało mnie kilka dni dodatkowej roboty.
Arek wydaje mi się, że to każdy rozumie. Ja nawet rozumiem dlaczego nie wyostrzacie jpg'ów i korzystacie z wołarki którą znacie na wylot.
Ale nie rozumiem dlaczego Baron musi zawsze wyklepać cały arkusz (główne przesłanie: "co to nie ja") nt. tego, że różne czynniki mają wpływ na pomiar i trzeba mieć pełną wiedze by móc zacząć wyciągać w ogóle jakieś wnioski. OK jasne - ale poczytajmy jeszcze o wodzie z solą, o tym że lustra zmieniają kształt w różnych temperaturach, i tym że lepiej jest dobrze ustawić ostrość niż źle i potem wyostrzać w poscie :)
Betelgeuse - a mi się wydaje, że nie każdy to rozumie. Wystarczy poczytać komentarze :)
Postu barona wiele osób mogło nie zrozumieć ale zgodzę się z nim. Nie jestem obeznany w testowaniu optyki. Ale co do pomiaru wielkości elektrycznych przy użyciu metod/czujników nie elektrycznych oraz stosowaniu urządzeń w miernictwie elektrycznym mam trochę wiedzy i wiem jak ważne jest odseparowanie od wszelkiego rodzaju zakłóceń itp itd... Brakuje mi testów obiektywów sony dlatego staram się znaleźć jakiś sposób. Lubie sposób przedstawiania tu testów i mam nadzieje, że w końcu będzie możliwe testowanie obiektywów sony. Co do wymądrzania się barona, zgodzę się czasem przegina, ale tu trafił z tym co napisał. To czekamy na a7rii
Miało być wielkości nie elektrycznych przy użyciu metod elektrycznych...sry
Jesli idzie o apsc, to chyba nie ma az takiej roznicy zeby doplacac w porownaniu do 24-105L. Chyba ze dla kogos jest wazne macro i chce miec dwa w jednym.
"Mam Samyanga z zaskakującą właściwością, krzywi się w niskich temperaturach. Że to ten efekt dość szybko wyłapałem, ale stwierdzenie tego, że dzieje się to już w okolicy 12 stopni niestety, plus Celsjusza, zajęło mi całkiem sporo czasu. Bo były dwie niepewne zmienne, temperatura obiektywu i dokładność wyostrzenia. Skąd mieć pewność, że rozmazane z powodu termicznego skrzywienia, a nie tego, że zwyczajnie źle trafiłem z ostrością?"
jesteś w stanie to udowodnić? pytam z ciekawości bo osobliwa przypadłość
Photozone i fora zagramaniczne rozpisują się o problemie focus shift w tym obiektywie.
Wam nic w testach nie wyszło? Czy procedura testów Optyczne jet w stanie to wychwycić?
@Arek | 2015-05-22 10:28:23
"Akurat post barona jest bardzo na temat i trafia w sedno. Teoria i praktyka rachunku błędu pomiarowego to kluczowy temat w naszej robocie. Baron to rozumie, bo robi pomiary i analizuje uzyskane wyniki."
To jak już zaangażujecie barona do testów, to błagam, nie dajcie mu do testowania nic poza Canonem, a szczególnie korpusów z EVF... Ewentualnie może byś jakiś obiektyw Sigmy, albo lustrzany Samyang :)
"Nie chcę zabrzmieć tutaj jak bufon, ale naprawdę trzeba mieć trochę warsztatu i podstawowej wiedzy, żeby robić takie testy. Wiecie dlaczego nasze testy cieszą się taką oglądalnością w Polsce i na świecie, a naszymi metodami interesują się szefowie i inżynierowie największych firm w branży? Dlatego, że mi nie zdarzyło się opublikować wyniku, którego nie rozumiem."
Wiemy, wiemy, a niektórzy nawet pamiętają test Nikkora Micro 105 :)
link
Brokat na matrycy też był fajny :)
link