Tamron SP 15-30 mm f/2.8 Di VC USD - test obiektywu
8. Winietowanie
Canon 50D, 15 mm, f/2.8 | Canon 50D, 15 mm, f/4.0 |
Canon 50D, 22 mm, f/2.8 | Canon 50D, 22 mm, f/4.0 |
Canon 50D, 30 mm, f/2.8 | Canon 50D, 30 mm, f/4.0 |
Widać wyraźnie, że tutaj problemów nie ma prawie wcale. Na trudnym do skorygowania szerokim kącie widzenia winietowanie na maksymalnym otworze względnym sięga tylko 10% (−0.31 EV) – to świetny wynik. Na f/4.0 spada ono do niezauważalnego poziomu 7% (−0.22 EV).
Tylko troszeczkę gorzej jest w środku zakresu ogniskowych. Tam winietowanie sięga 13% (−0.39 EV) na maksymalnym otworze względnym i spada do 7% (−0.22 EV) dla przysłony f/4.0.
Największe szanse na dojrzenie winietowania mamy dla ogniskowej 30 mm, gdzie na maksymalnym otworze względnym wada ta dociera do wartości 17% (−0.55 EV), by zmniejszyć się do tylko 8% (−0.23 EV) po przymknięciu przysłony do f/4.0.
Warto nadmienić, że to wyniki wyraźnie lepsze niż u Nikkora, który pokazywał winietowanie wzrastające wraz z ogniskową od 23% do 29%. Canon 16–35 mm f/2.8 też wypadał tutaj ciut gorzej pokazując maksymalne winietowanie na poziomie 20%.
Zobaczmy teraz, jak testowany obiektyw spisał się na pełnej klatce.
Canon 5D MkIII, 15 mm, f/2.8 | Canon 5D MkIII, 15 mm, f/4.0 |
Canon 5D MkIII, 22 mm, f/2.8 | Canon 5D MkIII, 22 mm, f/4.0 |
Canon 5D MkIII, 30 mm, f/2.8 | Canon 5D MkIII, 30 mm, f/4.0 |
W tym przypadku problemów jest więcej, choć nie jest tutaj aż tak źle, jak mogłoby się wydawać patrząc na parametry obiektywu. Na maksymalnym otworze względnym, na najkrótszej ogniskowej, winietowanie sięga 46% (−1.79 EV). To sporo, ale możemy tutaj przypomnieć wynik Canona EF 16–35 mm f/4L IS USM, który na kombinacji 16 mm i światła f/4.0 notował wynik 53%. Na tym tle rezultat Tamrona wygląda już naprawdę dobrze, tym bardziej, że przymykając Tamrona do f/4.0 sprowadzamy winietowanie do poziomu 30% (−1.01 EV). Z umiarkowanym poziomem tej wady mamy do czynienia na przysłonach f/5.6 i f/8.0, gdzie sięga ona odpowiednio 19% (−0.60 EV) i 18% (−0.56 EV). Dalsze przymykanie nie powoduje już mierzalnych zmian winietowania.
W środku zakresu ogniskowych sytuacja jest bardzo przyzwoita. Nawet na maksymalnym otworze względnym problemy nie są bardzo duże, bo winietowanie sięga 36% (−1.29 EV). Na f/4.0 wada ta spada do 21% (−0.69 EV), by na f/5.6 zmniejszyć się do 16% (−0.49 EV). Dalsze przymykanie przysłony powoduje spadek winietowania o co najwyżej 1%.
Bardzo podobna sytuacja panuje na maksymalnej ogniskowej. Użycie przysłony f/2.8 powoduje, że musimy pogodzić się ze stratami 37% (−1.31 EV) światła w rogach kadru. Na f/4.0 winietowanie spada do 20% (−0.65 EV), a na f/5.6 zmniejsza się do wartości 14% (−0.45 EV).
Podsumowując, winietowanie na pełnej klatce nie jest może małe, ale biorąc pod uwagę parametry testowanego obiektywu i osiągi konkurentów, wyniki uzyskane przez Tamrona są co najmniej przyzwoite.