Canon EF 35 mm f/1.4L II USM - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- wysoka jakość wykonania,
- genialna jakość obrazu w centrum kadru,
- bardzo dobra jakość obrazu na brzegu matrycy APS-C,
- dobra jakość obrazu na brzegu pełnej klatki,
- brak problemów z aberracją sferyczną,
- znikoma aberracja chromatyczna,
- niezauważalna i najlepiej korygowana w tej klasie sprzętu dystorsja,
- mała koma,
- brak problemów z astygmatyzmem,
- cichy, celny i sprawny autofokus.
Wady:
- spore winietowanie,
- praca pod ostre światło mogłaby być lepsza.
Nie waham się napisać, że Canon EF 35 mm f/1.4L II USM to obiektyw wybitny. Gdy Nikon wprowadzał w 2010 roku na rynek swojego mało udanego Nikkora AF-S 35 mm f/1.4G nie wiedział jeszcze, że Sigma szykuje nową linię Art, a w niej taki hit jak model 1.4/35. Canon wiedział już na co stać Sigmę. Wiedział też najprawdopodobniej, że nowe obiektywy stałoogniskowe wysokiej klasy wprowadza na rynek Tamron. Nie mógł więc pozwolić sobie na wypuszczenie obiektywu słabego lub przeciętnego. I nie pozwolił. Canon EF 35 mm f/1.4L II USM to jeden z najostrzejszych obiektywów, z jakim mieliśmy do czynienia, który w znacznej większości kategorii testowych wypadł lepiej niż najlepsi konkurenci. Gdyby udało mu się uniknąć wpadki z odblaskami, byłby obiektywem idealnym.
Osobną kwestią jest cena wynosząca 8000 zł. Nie wpisałem jej do wad, tak jak nie wpisywałem jej w przypadku jeszcze droższych Otusów. Obiektywy, które wyznaczają nowe trendy i biją rekordy, nie mogą być krytykowane za cenę. Tak to już jest w optyce (i nie tylko w optyce), że od pewnego, bardzo wysokiego poziomu, polepszenie własności o kolejne kilka procent kosztuje krocie.
Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że cena mogłaby być trochę niższa. Skoro za pancernego Zeissa Distagona 35 mm f/1.4 T* musimy zapłacić niespełna 6000 zł, a świetna optycznie Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM może kosztować 3200 zł, to trudno mi uwierzyć, że Canon nie mógłby być choć trochę tańszy i nadal zapewniać firmie godziwy zarobek.
Zwycięzców jednak się nie sądzi. Na razie w klasie 1.4/35 nie znam lepszego obiektywu, a najwyższa jakość i niezawodność zawsze słono kosztują.