Sigma 17-35 mm f/2.8-4 EX DG HSM Aspherical - test obiektywu
11. Podsumowanie
- bardzo dobra ostrość obrazu w centrum pola,
- bardzo mała dystorsja,
- niewielka koma,
- małe winietowanie,
- cichy i szybki autofokus,
- solidna obudowa,
- dobre światło,
- dobry stosunek jakości do ceny,
- 3-letnia gwarancja (za dopłatą możliwa do przedłużenia o kolejne 2 lata)
Wady:
- wyraźna aberracja chromatyczna na 17 mm,
- bardzo znaczący "front-fokus"
Ten test podsumuję wyjątkowo krótko. Osobiście, gdybym miał wybierać
pomiędzy testowaną Sigmą
a Canonem 17-40 mm f/4L, wybrałbym Sigmę. Za
wyraźnie niższą kwotę oferuje nam ona lepsze światło, lepszą jakość
obrazu, mniejsze winietowanie oraz bardzo małą dystorsję. Canon lepiej
koryguje aberrację chromatyczną oraz astygmatyzm i jest troszkę lepiej
wykonany, lecz zupełnie nie usprawiedliwia to o ponad 1000 zł wyższej ceny.
Trudno też oczekiwać, że Sigma po usunięciu w serwisie "front-fokusa",
będzie znacznie gorzej ustawiać ostrość, tym bardziej, że L-ka pomimo
obecności USMa nie pracowała tak celnie jak byśmy tego chcieli.
Przykładowe zdjęcia: