Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
PDamian - bo Ty nadal wierzysz, że proste liniowe przeskalowanie jest receptą na wszystko. To nie jest tak, że jak ogniskowa 7.5 od 15 mm różni się o czynnik dwa, to sobie wszystko możesz przeskalować o ten czynnik i otrzymasz te same wyniki.
To już chyba lepiej za te 4200 zł ( pierwsza z brzegu oferta za Laowę ) pogodzić się z nieco większymi gabarytami i nieco gorszym światłem, kupić sobie Irixa 15mm f/2.4, najprostszą przejściówkę EF -> FE a za resztę pieniędzy, a zostanie ich ponad połowa z założonego budżetu strzelić sobie wycieczkę, dobre whisky czy czego tam dusza zapragnie.
Wierzę, że ustawianie ostrości od 1 metra do nieskończoności przez obrót pierścieniem o około 5 stopni jest niekomfortowe w Laowa 15/2. link
A podobny kąt obrotu w Laowa 7.5/2 to już nie problem? link
"Przejście całego zakresu wymaga obrotu nim o kąt około 110 stopni. Jak na obiektyw manualny wartość ta może wydawać się niezbyt duża, ale przy głębi ostrości, jaką daje nam Laowa 2/7.5, w zupełności wystarcza do precyzyjnych ustawień." -w głębi ale wcale nie precyzyjnych.
4200 ? - Samyang 14mm kosztuje 1/3 tego i zdaje się jest lepszy ( przydał by się jakiś oficjalny przelicznik wynikóœ starych i nowych testów ! ) Nie mam nic przeciwko nowym producentom - ale powinni raczej najpierw zbudować markę a potem dopiero windować cene. Tutaj różnica w cenie wynosi więcej niż połowę różnicy między A7 RII a R III - to lepsza i bardziej perspektywiczna metoda na poprawę osiągów
Jeżeli w rozdziale "4" te sample na dole strony pochodzą z centrum kadru, to wygląda jakby rozdzielczość była na poziomie 20 linii, a nie 50. Przecież to jest jakiś dramat.
@Arek "Ograniczanie gabarytów przy zachowaniu dobrego światła zawsze będzie miało bolesne konsekwencje"
Czy jednak w tym akurat przypadku nie przesądziła szeroka ogniskowa? Bo na przykład taki Vojgtlander Ultron 35/1.7 jest i mały, i ma niezłe światło, i jest bardzo ceniony za właściwości optyczne. Z drugiej strony Loxia 21/2.8 to też maluch, ze światłem słabszym co prawda, ale nie aż tak bardzo, a obraz jest po prostu perfekcyjny.
Zakładam, że przy tak szerokim kącie jest trudniej, dlatego ta Laowa miała wyjątkowo pod górkę, ale gdzie właściwie przebiega ta granica, po przekroczeniu której trudno jest zrobić mały, dobry optycznie obiektyw?
To nie do konca tak dziala :) Obiektywy z tym samym swiatlem (np. 2.8), przy roznych ogniskowych (np. 15, 35, 50, 135), roznia sie drastycznie gabarytami. UWA sa duze, szerokie, maja wielkie przednie, zaokraglone soczewki, przez co nie mozna za bardzo stosowac standardowych filtrow (np. w Sigmie 15-30, ktora dosc lubie). Obiektywy standardowe o srednich ogniskowych, jak 35mm, 50mm, sa kompaktowe, nieduze. No i dalej, im dluzsza ogniskowa, tym obiektyw rosnie. Chodzi mi o to, ze ciezko porownac gabarytowo takie 35/1.7 z 15/2.0, gdyz UWA bedzie o wiele szerszy gabarytowo.
PDamian - bo na nielubianym przez Ciebie u43 łatwiej o takie cuda :)
Moriaty - tak, UWA dodatkowo komplikuje problem. Ale w standardowych ogniskowych też go odczuwamy. Wystarczy porównać osiągi starszych, niewielkich 1.4/50 i obecnych dużych modeli o tych samych parametrach.
Obiektyw, powiedziałbym, jak na swoje parametry, mimo wymienionych wad jest świetny. Jednak ma wadę w postaci ceny :-) Wobecności na rynku np Samyanga 14 mm moim zdaniem nie jest to dobra oferta.
Dobrze, że test nie ukazał się przed zakupem tego obiektywu bo bym nie kupił, a tak jestem szczęśliwym posiadaczem malutkiego szkła, którym mogę robić super szerokie zdjęcia przy g...wnianym świetle ;) Może nie jest to rekordzista mtf-ów ale mam to gdzieś bo robi fajne zdjęcia i nie waży 100 kilo ;)
Panowie ja mam to szkło i porównywałem je z Samyangiem AF 14 mm. Jest bardzo duża różnica w ostrości na brzegach na korzyść Laowy. Zauważyłem też, że robiąc fotę planszy testowej z bliska nie da się uzyskać ostrych rogów (nie jest to kwestia zakrzywienia pola ostrości). Już z odległości 1-2 metrów jest OK. Może dlatego wyniki na brzegu w Teście są tak słabe? To co mogę potwierdzić to duże winietowanie, po którego korekcji widać niebieskawy zafarb. No i koma.
Dokładnie, szkła się różnie zachowują na bliskie, średnie i dalekie odległości ostrzenia więc robienie im testów ostrości tylko na jednej jest dość wybiórcze, a w przypadku szerokich szkieł bywa krzywdzące bo część jest pewnie korygowana do dalszych odległości.
I jakie to były odległości testowe dla tej laowy? W sumie informacje o charakterystykach ostrości dla danych odległości mogłyby być podawane. To ważna informacja że jakiś obiektyw np. słabiej sobie radzi z na bliskich odległościach a dużo lepiej na dalekich, czy tylko dobrze na średnich. Ten ma jak doczytałem 'pływające soczewki' więc powinien sobie nieźle radzić z bliska. Zdjęcia przykładowe niekoniecznie muszą być dobrze ustawione ostrością tak że zawsze patrzę na nie jako na najgorszy scenariusz, a ten obiektyw akurat ma delikatnie krzywe pole ostrości więc pewnie go trzeba trochę poznać zanim osiągnie się optymalne rezultaty. A i nie ma przykładu czy da się lepiej wyostrzyć ostrząc na brzegu kadru kosztem odrobiny ostrości w środku. No i tu (jak już dostali dobry optycznie egzemplarz ale to inna historia...) narożniki wyglądają lepiej:
Swoją drogą wiele osób patrzy na te sample i widzi przy swoich zdjęciach że jest słaba ostrość zapominając że sami mają w aparacie połowę mniej pikseli i wyostrzone zdjęcia, a tak w ogóle to mają apsc:p
Taki obiektyw to raczej dylemat czy to wszystko warte jest 4 tysięcy, osobiście bym wolał dołożyć do fe16-35/4 który poza zoomem, AFem ma jeszcze stabilizację (i uszczelnienia), a jak potrzeba mniejszy obiektyw to jest voigtlander 15/4.5v3, używki poniżej 2,5 tysiąca, jest samyang AF który sobie lepiej radzi z astro. Ale z kolei laowa daje niepowtarzalne możliwości twórcze połączenia bardzo szerokiego kąta widzenia, ostrzenia z bliska i f2, jak się ma dobry pomysł na użycie tego połączenia to pewnie warto dopłacić bo obiektyw poza tym jest ogólnie może nie wybitny ale co najmniej niezły.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
A miało być tak pięknie... tragedii może i nie ma ale szału również...
Dokładnie. Wyszła stara prawda - fizyki nie oszukasz. Ograniczanie gabarytów przy zachowaniu dobrego światła zawsze będzie miało bolesne konsekwencje.
"Wyszła stara prawda - fizyki nie oszukasz."
-Skąd ten pomysł?
15/2 wygląda jak przeskalowana 7.5/2 link
PDamian - bo Ty nadal wierzysz, że proste liniowe przeskalowanie jest receptą na wszystko. To nie jest tak, że jak ogniskowa 7.5 od 15 mm różni się o czynnik dwa,
to sobie wszystko możesz przeskalować o ten czynnik i otrzymasz te same wyniki.
To już chyba lepiej za te 4200 zł ( pierwsza z brzegu oferta za Laowę ) pogodzić się z nieco większymi gabarytami i nieco gorszym światłem, kupić sobie Irixa 15mm f/2.4, najprostszą przejściówkę EF -> FE a za resztę pieniędzy, a zostanie ich ponad połowa z założonego budżetu strzelić sobie wycieczkę, dobre whisky czy czego tam dusza zapragnie.
Wierzę, że ustawianie ostrości od 1 metra do nieskończoności przez obrót pierścieniem o około 5 stopni jest niekomfortowe w Laowa 15/2. link
A podobny kąt obrotu w Laowa 7.5/2 to już nie problem?
link
"Przejście całego zakresu wymaga obrotu nim o kąt około 110 stopni. Jak na obiektyw manualny wartość ta może wydawać się niezbyt duża, ale przy głębi ostrości, jaką daje nam Laowa 2/7.5, w zupełności wystarcza do precyzyjnych ustawień."
-w głębi ale wcale nie precyzyjnych.
PDamian - mniejszy ze względu na większą GO. Co nawet widać po porównaniu skali GO umieszczonych na obu obiektywach.
Ale precyzja ustawiania podobna.
Tłumaczenia, że mały kąt obrotu w Laowa 7.5/2 jest wystarczający do precyzyjnych ustawień, bo tam mniejsza precyzja jest potrzebna...
Każdemu wg potrzeb. Tam wystarcza, tu nie. Producent powinien wziąć to pod uwagę.
4200 ? - Samyang 14mm kosztuje 1/3 tego i zdaje się jest lepszy ( przydał by się jakiś oficjalny przelicznik wynikóœ starych i nowych testów ! )
Nie mam nic przeciwko nowym producentom - ale powinni raczej najpierw zbudować markę a potem dopiero windować cene.
Tutaj różnica w cenie wynosi więcej niż połowę różnicy między A7 RII a R III - to lepsza i bardziej perspektywiczna metoda na poprawę osiągów
Jeżeli w rozdziale "4" te sample na dole strony pochodzą z centrum kadru, to wygląda jakby rozdzielczość była na poziomie 20 linii, a nie 50. Przecież to jest jakiś dramat.
Taki kupiłem za 190€ link
:))
@Arek "Ograniczanie gabarytów przy zachowaniu dobrego światła zawsze będzie miało bolesne konsekwencje"
Czy jednak w tym akurat przypadku nie przesądziła szeroka ogniskowa? Bo na przykład taki Vojgtlander Ultron 35/1.7 jest i mały, i ma niezłe światło, i jest bardzo ceniony za właściwości optyczne. Z drugiej strony Loxia 21/2.8 to też maluch, ze światłem słabszym co prawda, ale nie aż tak bardzo, a obraz jest po prostu perfekcyjny.
Zakładam, że przy tak szerokim kącie jest trudniej, dlatego ta Laowa miała wyjątkowo pod górkę, ale gdzie właściwie przebiega ta granica, po przekroczeniu której trudno jest zrobić mały, dobry optycznie obiektyw?
up: *Voigtlander :)
@Moriarty
To nie do konca tak dziala :)
Obiektywy z tym samym swiatlem (np. 2.8), przy roznych ogniskowych (np. 15, 35, 50, 135), roznia sie drastycznie gabarytami.
UWA sa duze, szerokie, maja wielkie przednie, zaokraglone soczewki, przez co nie mozna za bardzo stosowac standardowych filtrow (np. w Sigmie 15-30, ktora dosc lubie).
Obiektywy standardowe o srednich ogniskowych, jak 35mm, 50mm, sa kompaktowe, nieduze.
No i dalej, im dluzsza ogniskowa, tym obiektyw rosnie.
Chodzi mi o to, ze ciezko porownac gabarytowo takie 35/1.7 z 15/2.0, gdyz UWA bedzie o wiele szerszy gabarytowo.
Czy to tylko wina rozmiarów?
A co z rozdzielczością w centrum?
Laowa 15/2 osiągnęła maksymalnie 60lpmm przy rekordzie na matrycy 78lpmm
a Laowa 7.5mm: 87 z rekordowych 96lpmm.
Zdj nr 3.
Gałązki po lewej stronie - w miarę ostre
Po prawej - szare mydło
@Betelgeuse, zdaje się te po lewej stronie są znacznie bliżej aparatu?
PDamian - bo na nielubianym przez Ciebie u43 łatwiej o takie cuda :)
Moriaty - tak, UWA dodatkowo komplikuje problem. Ale w standardowych ogniskowych też go odczuwamy. Wystarczy porównać osiągi starszych, niewielkich 1.4/50 i obecnych dużych modeli o tych samych parametrach.
@komor
Pomijalna kwestia dla takiej ogniskowej - dla tych parametrów można spokojnie przyjąć, że te części kadru są w "nieskończoności"
W rozdziale o dystorsji dodałem informację o pomiarze pola widzenia.
@Arek
Dzięki! To ważna informacja.
Tak trzymać :)
Obiektyw, powiedziałbym, jak na swoje parametry, mimo wymienionych wad jest świetny. Jednak ma wadę w postaci ceny :-) Wobecności na rynku np Samyanga 14 mm moim zdaniem nie jest to dobra oferta.
Dobrze, że test nie ukazał się przed zakupem tego obiektywu bo bym nie kupił, a tak jestem szczęśliwym posiadaczem malutkiego szkła, którym mogę robić super szerokie zdjęcia przy g...wnianym świetle ;) Może nie jest to rekordzista mtf-ów ale mam to gdzieś bo robi fajne zdjęcia i nie waży 100 kilo ;)
Nikt nie pisał, że to jest złe szkło. Rozumiejąc jego ograniczenia, można być zadowolonym z zalet, które oferuje.
I o to właśnie chodzi!
Przyjemność z hobby!
Panowie ja mam to szkło i porównywałem je z Samyangiem AF 14 mm. Jest bardzo duża różnica w ostrości na brzegach na korzyść Laowy. Zauważyłem też, że robiąc fotę planszy testowej z bliska nie da się uzyskać ostrych rogów (nie jest to kwestia zakrzywienia pola ostrości). Już z odległości 1-2 metrów jest OK. Może dlatego wyniki na brzegu w Teście są tak słabe?
To co mogę potwierdzić to duże winietowanie, po którego korekcji widać niebieskawy zafarb. No i koma.
Dokładnie, szkła się różnie zachowują na bliskie, średnie i dalekie odległości ostrzenia więc robienie im testów ostrości tylko na jednej jest dość wybiórcze, a w przypadku szerokich szkieł bywa krzywdzące bo część jest pewnie korygowana do dalszych odległości.
Nasze testy są robione dla 2-3 odległości. A ta Laowa, patrząc na zdjęcia przykładowe, ma słabe brzegi także dla większych odległości.
I jakie to były odległości testowe dla tej laowy?
W sumie informacje o charakterystykach ostrości dla danych odległości mogłyby być podawane. To ważna informacja że jakiś obiektyw np. słabiej sobie radzi z na bliskich odległościach a dużo lepiej na dalekich, czy tylko dobrze na średnich. Ten ma jak doczytałem 'pływające soczewki' więc powinien sobie nieźle radzić z bliska.
Zdjęcia przykładowe niekoniecznie muszą być dobrze ustawione ostrością tak że zawsze patrzę na nie jako na najgorszy scenariusz, a ten obiektyw akurat ma delikatnie krzywe pole ostrości więc pewnie go trzeba trochę poznać zanim osiągnie się optymalne rezultaty. A i nie ma przykładu czy da się lepiej wyostrzyć ostrząc na brzegu kadru kosztem odrobiny ostrości w środku.
No i tu (jak już dostali dobry optycznie egzemplarz ale to inna historia...) narożniki wyglądają lepiej:
link
Swoją drogą wiele osób patrzy na te sample i widzi przy swoich zdjęciach że jest słaba ostrość zapominając że sami mają w aparacie połowę mniej pikseli i wyostrzone zdjęcia, a tak w ogóle to mają apsc:p
Taki obiektyw to raczej dylemat czy to wszystko warte jest 4 tysięcy, osobiście bym wolał dołożyć do fe16-35/4 który poza zoomem, AFem ma jeszcze stabilizację (i uszczelnienia), a jak potrzeba mniejszy obiektyw to jest voigtlander 15/4.5v3, używki poniżej 2,5 tysiąca, jest samyang AF który sobie lepiej radzi z astro. Ale z kolei laowa daje niepowtarzalne możliwości twórcze połączenia bardzo szerokiego kąta widzenia, ostrzenia z bliska i f2, jak się ma dobry pomysł na użycie tego połączenia to pewnie warto dopłacić bo obiektyw poza tym jest ogólnie może nie wybitny ale co najmniej niezły.
Bardzo brzydko rozmywa tło , chociaż nie dla rozmycia kupuje się takie szkła.W pozostałych zastosowaniach wygląda ok. oprócz ceny ;-)