Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Osobiście nie rozumiem tego zakresu, wolałbym obiektyw w zakresie nawet 300-600 ze światłem 5.6. No ale ważne, że rynek łyknie i cikawe co z obliczu faktu, że okaże się lepszy od 150-600 S? :)
Cichy - nie wierzę, że ktoś zrobi 300-600 mm f/5.6 w cenie choćby lekko zbliżonej do tej Sigmy. Jeśli ktoś będzie robił takie szkło będzie ono wyraźnie większe, cięższe i kosztować tyle co obiektywy klasy 2.8/300 lub Pentax 5.6/560, bo to mniej więcej ta sama źrenica wejściowa. Fizyki i księgowych nie oszukasz.
ciszy - S 150-600 mm jest tańsza. I pewnie zrobi się jeszcze tańsza, po premierze 60-600 mm
Ostrość robi wrażenie, ale no właśnie czy nie byłaby jeszcze lepsza gdyby zakres ograniczyć od dołu do 200 lub 300mm?
To nie jest zakres dla mnie. Gdy fotografuję ptaki od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm. Natomiast spottersi go pewnie docenią. Tak samo miłośnicy safari lub wycieczek do zoo.
@Cichy takie nierozumienie świadczy że jesteś całkowicie wyobcowan od potrzeb 90% fotografów ( użytkowników DSLR ) Takie obiektywy czeszą się sporą popularnością - gdyby było inaczej Sigma nie robiła by 3ciej wersji. A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. Wydaje mi się że obecnie nie ma w ogóle uzasadnienia dla robienia zoomów o stałym świetle ( poza filmowaniem ale to inna bajka) Chętnie bym zamienił swoje 70-200 f/2.8 na f2.0-4.0
@Robkoz - a po co ograniczać skoro obiektyw jest tak równy w całym zakresie
@Arek Naprawdę sądzisz, że te 1.2cm różnicy pomiędzy światłem 6.3 i 5.6 będzie miało aż takie znaczenie?
@focjusz "A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. " Jak na razie prowadzisz w konkursie na bzdurę miesiąca :D
Podejrzewam że egzemplarz wybrany do testów miał wykonaną kalibrację w serwisie, bo miałem 3 sigmy i każdą musiałem korygować usb-dockiem, po zmianie aparatu na dx kolejne poprawki bo ostrość ustawiana była inaczej, w cuda nie wieżę i ten tekst o autofokusie mnie śmieszy.
Myszowor - obiektyw przyjechał prosto z fabryki z Japonii. Nie odwiedzał żadnego serwisu w Polsce. Poza tym, żeby dokonać dobrej kalibracji, trzeba wiedzieć do jakiego body się go podłączy, a ja swoich korpusów im nie dawałem.
Moja Sigma S150-600 ma problem z AF na ogniskowej powyżej 450mm (w duecie z D500). Mówiąc krótko - poza krzyżowymi AF praktycznie nie działa (chodzi jak żółw i nie potrafi doostrzyć). Jedynie w pełnym słońcu daje radę. Wystarczy trochę delikatnego cienia i lipa. Rozumiem, że nowy model jest pozbawiony tej przypadłości?
@Arek "Gdy fotografuję ptaki od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm." "RobKoz - jakie ptaki Ty fotografujesz skoro potrzebujesz czegoś krótszego niż 300 mm?"
"Gdy fotografuję ptaki (tu chyba powinien być przecinek i wówczas zdanie nabierze właściwego sensu) od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm." Czyli że podczas fotografowania ptaków rzadko potrzeba czegoś krótszego niż 300 mm:) Może Robkoz ma nieoczekiwany i ukryty talent, który mógłby być wykorzystany np. przy pisaniu umów bankowych lub ustaw sejmowych;)
@Zelber - tak sądzisz ? wolno ci :P Może dodam co wydawało mi się oczywiste ( to nie jest obiektyw dla profi ) ale jak widać tu trzeba podkreślać - w segmencie amatorskim i semi pro w którym liczy się kompromis ceny/jakości a ważne są też wymiary.
Ciekawy jestem jak wygląda jakość obrazka w porównaniu do Tamrona 150-600 G2, o Sigmie piszą że jest to bardzo ostry obiektyw, czyżby przebił wszystkie budżetowe obiektywy 200-500, 150-600 Sigmy i Tamrona ?
Fotopstrykacz - nie miałem wersji na Nikonie, więc nie wiem jak będzie na D500. Ale D500 mamy w redakcji więc jak wpadnie mi w ręce 60-600 mm na mocowaniu Nikona z chęcią sprawdzę.
"a po co ograniczać skoro obiektyw jest tak równy w całym zakresie"
Na pewno by uczynić go lżejszym i mocniejszym. Część która się wysuwa mogłaby być krótsza a stała dłuższa co wzmacnia konstrukcję a jednocześnie zamiast dwóch rur jedna w drugiej na dłuższym odcinku mamy tylko jedną więc masa spada.
@Arek
"RobKoz - jakie ptaki Ty fotografujesz skoro potrzebujesz czegoś krótszego niż 300 mm?"
1. Przecież napisałem że to od wielkiego dzwonu. 2. 300mm zdfarzyło sięże było za długo na: wróble, zięby, kaczki, łabędzie, kopciuszki. W skrócie to co pozwala do siebie blisko podejść lub samo podlatuje.
A ja gdy idę na spacer bez konkretnego celu fotografuję wszystko co się rusza i ma pierze.
Och, ten nowy 60-600 ma jedną wadę, niestety zasadniczą, nie ma mocowania Sony E. Ostatnio miałem okazję zrobić trochę zdjęć Sigmami Art z bagnetami Sony E i sprawowały się znakomicie. Są jakieś wieści o tym, że Sigma może dodać ten bagnet do tego obiektywu?
Pisałem o własnych doświadczeniach. Kiedyś posiadałem Sigmę 50-500 tę lepszą wersję EX. Mimo, że używałem jej na DX chyba nigdy nie używałem jej w zakresie 50-200mm.
Dzięki Arku za test. Zakres ogniskowych tego szkła rozwiązuje dość częsty problem. W sytuacji gdy ptak podleci zbyt blisko dla stałoogniskowego teleobiektywu zostaje delektowanie się tym co widzimy. Z ciekawości sprawdziłem cenę. Jest rozsądna.
"A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. "
Pewnie uwzględniasz jakąś odległą epokę kiedy to wysokie ISO będzie miało jakość niskiego ISO. Używalność wysokiego ISO niestety nie idzie w parze z jakością dostępną na niskim ISO.
9 listopada 2018, 10:50
Pytanie zasadnicze dla mnie: Czy ten obiektyw w połączeniu z Sony A7RIII + MC11 ma sens? Nie potrzebuję super szybkiego AF do latających ptaków ale raczej do zwierzyny w lesie itp.. ?
Nie wiem co mnie bardziej zaskakuje, wyniki tego testu czy te komentarze...
Niektórzy chyba za punkt honoru stawiają sobie znalezienie powodu do pomarudzenia.
Szkło zupełnie poza moim zakresem zainteresowań. Mam Sigmę 100-400, ale użyłem jej łącznie kilka razy. Ale pod wrażeniem jestem, zrobić obiektyw który zaskoczy jakością nawet tych pozytywnie nastawionych to jest coś :)
@Arek "nie miałem wersji na Nikonie, więc nie wiem jak będzie na D500. Ale D500 mamy w redakcji więc jak wpadnie mi w ręce 60-600 mm na mocowaniu Nikona z chęcią sprawdzę."
@bartm79 "Pytanie zasadnicze dla mnie: Czy ten obiektyw w połączeniu z Sony A7RIII + MC11 ma sens? Nie potrzebuję super szybkiego AF do latających ptaków ale raczej do zwierzyny w lesie itp.. ?" Ja używam Sigmy 100-400 z Sony A9, przez MC11. Działa to fenomenalnie. Sytuacje "typowo adapterowe" zdarzają się niezmiernie rzadko i wyglądają bardziej na jakiś błąd czy zawiechę. Ten obiektyw jest dużo bardziej użyteczny na A9 niż na Canonie 6D kolegi, co kilka razy sprawdzilismy. Działa zarówno AF-S, jak i AF-C. Ostrzy szybko, celnie i cicho. Działa również eye-af, choć nie wiem czy komukolwiek będize potrzebny przy tym szkle ;) A7RIII nie oferuje co prawda poziomu AF z A9, ale jest blisko, powinno być ok.
9 listopada 2018, 11:07
@matzll: wielkie dzięki za info :) Zastanawiałem się nad kupnem S 150-600C ale w tej Sigmie na 600mm jest dużo lepsza rozdzielczość. Czas chyba odkładać pieniążki.
Porównałem wykresy jeśli chodzi o rozdzielczość i w przypadku ogniskowej 600 mm, to 60-600 jest jednak lepsza od 150-600 sport na pełnej dziurze, natomiast ogniskowa 300 mm wypada słabiej (w obu przypadkach różnica ok. 5 lpmm, a to już coś), 400 mm też jest chyba słabsze w nowym szkle. Wydaje mi się, że w granicach 150-300 mm, to 150-600 może być trochę ostrzejsza. Jeśli ktoś często korzysta z ogniskowej 600 mm, to pewnie wybierze teraz 60-600. Na aps-c na pewnie lepiej to będzie wyglądało niż w przypadku 150-600, gdzie na 6.3 było jednak mydło. Ciekaw jestem tylko jak z utratą rozdzielczości i kontrastu, gdy robi się zdjęcia pod światło i w trudniejszych warunkach (32 granice powietrze-szkło w 150-600 vs 38 w 60-600). Tak, czy inaczej - brawa dla Sigmy.
@maggotsic "Ciekaw jestem tylko jak z utratą rozdzielczości i kontrastu, gdy robi się zdjęcia pod światło i w trudniejszych warunkach" Też jestem ciekawy, mam starą Sigmę 170-500, ptaki na Pagham Harbour przeważnie pod światło, rezultat jest fatalny.
@espresso - ISO 1600 jest całkowicie używalne w w 100% nowych lustrzanek. W większości jest to nawet 3200 a dla potrzeb amatorskich to i 25k. Więc gdzie to ograniczenie ? Pisałem o tym w kontekscie nie najwyższej MOŻLIWEJ jakości ale DOSTĘPNEJ dla amatora jakośći ! Amator i tak nie kupuje 500mm f2.8 nawet jak go stać ( !) bo po co ?
A i miałem zapytać DLACZEGO tym razem Sigma nie dostała wyboru redakcji skoro w najważniejszych kategoriach OPTYCZNYCH jest najlepsza w segmencie w dodatku cena jest umiarkowana ?
Używalne 1600, 3200, czy też więcej, to prawda. Zdaje się jednak iż większość amatorów w przeciwieństwie do zawodowców, interesuje najwyższa jakość obrazka. Zatem ISO natywne lub jego najbliższe okolice. Wystarczy popatrzeć na testy aparatów w: Zakres i dynamika tonalna.
“Używalne 1600, 3200, czy też więcej, to prawda. Zdaje się jednak iż większość amatorów w przeciwieństwie do zawodowców*, interesuje najwyższa jakość obrazka.”
Wypisywanie z kapelusza wziętych opinii o tym jak działa świat, to specjalność internetu. akurat tu powiedziałbym "a kuku". Sądzę, że to niskie iso i najwyzsza jakość obrazka ma się jakoś do fotografii produktowej, modelingowej ewentualnie ślubniaków. Jesli chodzi o fotografię amatorską, to coś mi się widzi, że ostatnio jedynym kryterium jest liczba lajków na Instagramie. Gdzieś w tle mamy kadr, a co do iso, to robi się nocne zdjęcia komórczakami z wiadomymi skutkami. No dodajmy tzw szlachetna amatorska fotografia, ambitna gdy chodzi o jakość, liczy się coraz w mniejszym stopniu. Kadr ma być intrygujący i to wszystko o co chodzi.
Piękna jest ta Sigma i taka ostra. Ale niestety jest 2x droższa od Sigmy C150-600mm. A raczej nie jest 2x lepsza. Wniosek - nadal odkładam na 150-600 :)
Tez nie wiem skad sie bierze fetysz stalego swiatla wsrod "zawodowcow". Zakladalbym ze potrafia ustawic stala przyslone jezeli faktycznie jest im to do czegos potrzebne.
@komisarz_ryba Są 2 główne problemy: 1.) Manual + zmienna przysłona... będzie się to rozjeżdżało, a każda zmiana ogniskowej będzie wymuszać koretkę przesłony, 2.) Samo sterowanie przysłoną z poziomu body. W nikonie działa to mniej więcej tak(załóżmy obiektyw f/2.8- 4.0). Ustawiamy się na najkrótszej ogniskowej i ustawiamy f2.8 i: idziemy z zoomem na koniec zakresu, mamy f/4.0. Wracamy na początek zakresu i mamy f/2.8 Ale jeżeli pójdziemy na koniec zakresu , przymkniemy obiektyw do f/5.6, potem wrócimy do f/4.0, a potem zzoomujemy do szerokiego kąta będziemy już mieli na szerokim f/4.0... no k***icy można dostać przy tym.
Miałem okazję używać 50-500 i złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. O takiej rozpiętość ogniskowej trudno znaleźć konkurencję. Na pewno nie możemy jej porównywać do nowej 60-600 Sport bo to już inna półka jakościowa i jak na razie słyszę tylko dobre opinie. Jak tylko będzie okazja do przetestowania tego obiektywu w salonach Sigmy na pewno skorzystam.
Dodam łyżkę dziegciu. Mam od ponad roku Sigmę 150-600 C, czyli tę tańszą wersję poprzedniej 600tki. Jest świetna w swojej klasie, bardzo ostra. Używałem jej z Canonem 7D MKII. Skuszony testami (i samplami) na necie nowego szkła Sigmy o interesującym mnie zakresie kupiłem go. Chodzi oczywiście o Sigmę 60-600 Sport. No i tragedia. Poprzednia 150-600 C to przy tej nowej prawdziwy cesarz ostrości. Sigma 60-600 S po podłączeniu do mojego 7d .. mydli jak jasna cholera. Pierwszy trop - trzeba skalibrować. Wysłałem jakiś czas temu szkło razem z body do serwisu Sigmy żeby mi je skalibrowali. Sprzęt wrócił, ponoć skalibrowany, nawet wbili mi to na kartę gwarancyjną. A obiektyw jak mydlił tak mydli :/ Chyba jakiś defekt optyki. Dziś znowu odsyłam do serwisu. Porównując to co produkuje ten mój egzemplarz 60-600 z samplami z netu wprost nie mogę uwierzyć, że to ten sam typ obiektywu. W obecnym stanie nadaje się tylko jako kosztowny bądź co bądź przycisk do papieru na biurko. Jestem mega zawiedziony na razie. Powtórzę, że starsza Sigma 150-600 Contemporary działa mi w tym body idealnie, obrazki są ostre, AF po skonfigurowaniu sigma dockiem szybki i akceptowalnie celny, ponadto - co ważne - nie kalibrowałem tej starszej sigmy z canonem.
Z Sigmą 60-600 Sport mam podobnie jak "gorg 66". Obiektyw był 2x w serwisie. Za drugim razem z aparatami jakich używam, czyli Nikon D910 i Z7.Serwisant przysłał mi zdjęcia jakie wykonał z ich D750, były prawidłowe, widać ze poświęcił sporo czasu. Sam robiłem testy w domowych warunkach, plansza w odległości 9m, aparat na statywie.a lampą błyskową. Test celująco wypadł.Natomiast z odległości 110m testowany obiekt już taki ostry nie jest, natomiast Tamron 150-600 spisuje się świetnie. Ujęcia z obiektywów porównywałem w FastStone. Może ktoś z Państwa ma rozwiązanie?
Bywa tak, ale jeśli z 10m obiektyw jest ostry to należy zrobić zdjęcie z lv z 100m ustawiając ostrość na ekranie lv x10. Przy 100 m zależnie od pogody są duże fluktuację w powietrzu i obrazy mogą rzeczywiście być słabe, im bliżej ziemi czy wody tym gorzej. Tak na pewno wyeliminujesz bf i ff.
Tak myślę, że dla kogoś takiego jak ja kto używa Sigmy S 150-600 mm f/5-6.3 DG OS HSM (i raczej nie może szastać kasą na obiektywy ot tak) zakup tego obiektywu byłby mało opłacalny, bo wpierw musiałby sprzedać ze stratą stary obiektyw, by uzyskać obiektyw lepszy, ale chyba nie o tyle lepszy by uzasadnić wydanie kolejnych paru tysięcy na nowy sprzęt. Co innego jeszcze gdyby S 60-600 ważyła powiedzmy 2,2 kg, a więc była znacznie lżejsza od S 150-600.
Dodatkowo używam 7d mark 2, a ktoś tu pisał ("gorg66"), że z tym obiektywem ten aparat się słabo dogaduje.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Pierwszy!!
Ich kaufe!!
Osobiście nie rozumiem tego zakresu, wolałbym obiektyw w zakresie nawet 300-600 ze światłem 5.6. No ale ważne, że rynek łyknie i cikawe co z obliczu faktu, że okaże się lepszy od 150-600 S? :)
Miłe zaskoczenie :)
W pewnym momencie zacząłem się już spodziewać "Wyboru Redakcji", ale rozumiem, że wad za dużo. Tym niemniej Sigma znowu pokazała, co potrafi.
No właśnie...Jaki jest sens kupować sigmę s 150-600 skoro 60-600 jest mniejsza, lżejsza i lepsza??
Cichy - nie wierzę, że ktoś zrobi 300-600 mm f/5.6 w cenie choćby lekko zbliżonej do tej Sigmy. Jeśli ktoś będzie robił takie szkło będzie ono wyraźnie większe, cięższe i kosztować tyle co obiektywy klasy 2.8/300 lub Pentax 5.6/560, bo to mniej więcej ta sama źrenica wejściowa. Fizyki i księgowych nie oszukasz.
ciszy - S 150-600 mm jest tańsza. I pewnie zrobi się jeszcze tańsza, po premierze 60-600 mm
Wygląda na lepszą od 150-600 - duże zaskoczenie. Bokeh mam wrażenie zdecydowanie przyjemniejszy dla oka. Brawo!
Ładne rozmycie, dla mnie wystarczająco ostry. Żal, że nie mam do czego... wróć. Przecież mam canon 5D :)
Ostrość robi wrażenie, ale no właśnie czy nie byłaby jeszcze lepsza gdyby zakres ograniczyć od dołu do 200 lub 300mm?
To nie jest zakres dla mnie. Gdy fotografuję ptaki od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm. Natomiast spottersi go pewnie docenią. Tak samo miłośnicy safari lub wycieczek do zoo.
Lekki szok ile udało im się wycisnąć z takiej konstrukcji. Moja jedyna obawa to jak w praktyce będzie AF wypadał.
@Cichy takie nierozumienie świadczy że jesteś całkowicie wyobcowan od potrzeb 90% fotografów ( użytkowników DSLR )
Takie obiektywy czeszą się sporą popularnością - gdyby było inaczej Sigma nie robiła by 3ciej wersji.
A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. Wydaje mi się że obecnie nie ma w ogóle uzasadnienia dla robienia zoomów o stałym świetle ( poza filmowaniem ale to inna bajka) Chętnie bym zamienił swoje 70-200 f/2.8 na f2.0-4.0
@Robkoz - a po co ograniczać skoro obiektyw jest tak równy w całym zakresie
Zdjęcia prezentują się świetnie.
RobKoz - jakie ptaki Ty fotografujesz skoro potrzebujesz czegoś krótszego niż 300 mm?
Pewnie wróble i gołębie na parapecie za oknem :-)
@Arek
Naprawdę sądzisz, że te 1.2cm różnicy pomiędzy światłem 6.3 i 5.6 będzie miało aż takie znaczenie?
@focjusz
"A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. "
Jak na razie prowadzisz w konkursie na bzdurę miesiąca :D
Podejrzewam że egzemplarz wybrany do testów miał wykonaną kalibrację w serwisie, bo miałem 3 sigmy i każdą musiałem korygować usb-dockiem, po zmianie aparatu na dx kolejne poprawki bo ostrość ustawiana była inaczej, w cuda nie wieżę i ten tekst o autofokusie mnie śmieszy.
Myszowor - obiektyw przyjechał prosto z fabryki z Japonii. Nie odwiedzał żadnego serwisu w Polsce. Poza tym, żeby dokonać dobrej kalibracji, trzeba wiedzieć do jakiego body się go podłączy, a ja swoich korpusów im nie dawałem.
Zelber - tak właśnie sądzę.
Moja Sigma S150-600 ma problem z AF na ogniskowej powyżej 450mm (w duecie z D500). Mówiąc krótko - poza krzyżowymi AF praktycznie nie działa (chodzi jak żółw i nie potrafi doostrzyć). Jedynie w pełnym słońcu daje radę. Wystarczy trochę delikatnego cienia i lipa. Rozumiem, że nowy model jest pozbawiony tej przypadłości?
@Arek
"Gdy fotografuję ptaki od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm."
"RobKoz - jakie ptaki Ty fotografujesz skoro potrzebujesz czegoś krótszego niż 300 mm?"
"Gdy fotografuję ptaki (tu chyba powinien być przecinek i wówczas zdanie nabierze właściwego sensu) od wielkiego dzwonu potrzebuję czegoś krótszego niż 300mm."
Czyli że podczas fotografowania ptaków rzadko potrzeba czegoś krótszego niż 300 mm:)
Może Robkoz ma nieoczekiwany i ukryty talent, który mógłby być wykorzystany np. przy pisaniu umów bankowych lub ustaw sejmowych;)
To ja się podepnę i zapraszam jak ktoś ma ochotę poczytać moją małą recenzję:
link
@Zelber - tak sądzisz ? wolno ci :P
Może dodam co wydawało mi się oczywiste ( to nie jest obiektyw dla profi ) ale jak widać tu trzeba podkreślać - w segmencie amatorskim i semi pro w którym liczy się kompromis ceny/jakości a ważne są też wymiary.
Ciekawy jestem jak wygląda jakość obrazka w porównaniu do Tamrona 150-600 G2, o Sigmie piszą że jest to bardzo ostry obiektyw, czyżby przebił wszystkie budżetowe obiektywy 200-500, 150-600 Sigmy i Tamrona ?
Słuchajcie, a jak to ma szanse chodzić z Sony A6500 + MC11 ?
Obiektyw marzenie. Poprawili wszystko co mi się nie podoba w mojej sigmie 150-600 sport i dodali coś ekstra.
Dariusz Breś - dobra robota praktyka :)
Fotopstrykacz - nie miałem wersji na Nikonie, więc nie wiem jak będzie na D500. Ale D500 mamy w redakcji więc jak wpadnie mi w ręce 60-600 mm na mocowaniu Nikona z chęcią sprawdzę.
@focjusz
"a po co ograniczać skoro obiektyw jest tak równy w całym zakresie"
Na pewno by uczynić go lżejszym i mocniejszym. Część która się wysuwa mogłaby być krótsza a stała dłuższa co wzmacnia konstrukcję a jednocześnie zamiast dwóch rur jedna w drugiej na dłuższym odcinku mamy tylko jedną więc masa spada.
@Arek
"RobKoz - jakie ptaki Ty fotografujesz skoro potrzebujesz czegoś krótszego niż 300 mm?"
1. Przecież napisałem że to od wielkiego dzwonu.
2. 300mm zdfarzyło sięże było za długo na: wróble, zięby, kaczki, łabędzie, kopciuszki. W skrócie to co pozwala do siebie blisko podejść lub samo podlatuje.
A ja gdy idę na spacer bez konkretnego celu fotografuję wszystko co się rusza i ma pierze.
Och, ten nowy 60-600 ma jedną wadę, niestety zasadniczą, nie ma mocowania Sony E.
Ostatnio miałem okazję zrobić trochę zdjęć Sigmami Art z bagnetami Sony E i sprawowały się znakomicie.
Są jakieś wieści o tym, że Sigma może dodać ten bagnet do tego obiektywu?
Arku,
w materiałach u dystrybutorów jest napisane "funkcja makroobiektywu dla ogniskowej 200 mm".
Sprawdzałeś to może?
Ciekawi mnie focus breathing tego cacka ?
@focjusz
Pisałem o własnych doświadczeniach. Kiedyś posiadałem Sigmę 50-500 tę lepszą wersję EX. Mimo, że używałem jej na DX chyba nigdy nie używałem jej w zakresie 50-200mm.
PS. i nie zrozumiawszy mojej wypowiedzi do końca - ja również napisałem, że rozumiem potrzeby rynku, bo te Sigma będzie się dobrze sprzedawać :)
Dzięki Arku za test. Zakres ogniskowych tego szkła rozwiązuje dość częsty problem. W sytuacji gdy ptak podleci zbyt blisko dla stałoogniskowego teleobiektywu zostaje delektowanie się tym co widzimy. Z ciekawości sprawdziłem cenę. Jest rozsądna.
@focjusz
"A potrzeba stałego światła jest przeżytkiem w epoce automatyki i wysokich używalnych ISO. "
Pewnie uwzględniasz jakąś odległą epokę kiedy to wysokie ISO będzie miało jakość niskiego ISO.
Używalność wysokiego ISO niestety nie idzie w parze z jakością dostępną na niskim ISO.
Pytanie zasadnicze dla mnie: Czy ten obiektyw w połączeniu z Sony A7RIII + MC11 ma sens? Nie potrzebuję super szybkiego AF do latających ptaków ale raczej do zwierzyny w lesie itp.. ?
Nie wiem co mnie bardziej zaskakuje, wyniki tego testu czy te komentarze...
Niektórzy chyba za punkt honoru stawiają sobie znalezienie powodu do pomarudzenia.
Szkło zupełnie poza moim zakresem zainteresowań. Mam Sigmę 100-400, ale użyłem jej łącznie kilka razy. Ale pod wrażeniem jestem, zrobić obiektyw który zaskoczy jakością nawet tych pozytywnie nastawionych to jest coś :)
@Arek
"nie miałem wersji na Nikonie, więc nie wiem jak będzie na D500. Ale D500 mamy w redakcji więc jak wpadnie mi w ręce 60-600 mm na mocowaniu Nikona z chęcią sprawdzę."
Również przyłączam się do prośby.
@bartm79
"Pytanie zasadnicze dla mnie: Czy ten obiektyw w połączeniu z Sony A7RIII + MC11 ma sens? Nie potrzebuję super szybkiego AF do latających ptaków ale raczej do zwierzyny w lesie itp.. ?"
Ja używam Sigmy 100-400 z Sony A9, przez MC11. Działa to fenomenalnie. Sytuacje "typowo adapterowe" zdarzają się niezmiernie rzadko i wyglądają bardziej na jakiś błąd czy zawiechę. Ten obiektyw jest dużo bardziej użyteczny na A9 niż na Canonie 6D kolegi, co kilka razy sprawdzilismy. Działa zarówno AF-S, jak i AF-C. Ostrzy szybko, celnie i cicho. Działa również eye-af, choć nie wiem czy komukolwiek będize potrzebny przy tym szkle ;)
A7RIII nie oferuje co prawda poziomu AF z A9, ale jest blisko, powinno być ok.
@matzll: wielkie dzięki za info :) Zastanawiałem się nad kupnem S 150-600C ale w tej Sigmie na 600mm jest dużo lepsza rozdzielczość. Czas chyba odkładać pieniążki.
Porównałem wykresy jeśli chodzi o rozdzielczość i w przypadku ogniskowej 600 mm, to 60-600 jest jednak lepsza od 150-600 sport na pełnej dziurze, natomiast ogniskowa 300 mm wypada słabiej (w obu przypadkach różnica ok. 5 lpmm, a to już coś), 400 mm też jest chyba słabsze w nowym szkle. Wydaje mi się, że w granicach 150-300 mm, to 150-600 może być trochę ostrzejsza.
Jeśli ktoś często korzysta z ogniskowej 600 mm, to pewnie wybierze teraz 60-600. Na aps-c na pewnie lepiej to będzie wyglądało niż w przypadku 150-600, gdzie na 6.3 było jednak mydło. Ciekaw jestem tylko jak z utratą rozdzielczości i kontrastu, gdy robi się zdjęcia pod światło i w trudniejszych warunkach (32 granice powietrze-szkło w 150-600 vs 38 w 60-600). Tak, czy inaczej - brawa dla Sigmy.
@maggotsic "Ciekaw jestem tylko jak z utratą rozdzielczości i kontrastu, gdy robi się zdjęcia pod światło i w trudniejszych warunkach"
Też jestem ciekawy, mam starą Sigmę 170-500, ptaki na Pagham Harbour przeważnie pod światło, rezultat jest fatalny.
Piękna sprawa. Najwyższy czas zastąpić moją wysłużoną Sigmę 50-500.
@Dariusz Breś
Fajna recenzja.
Gdzie dają taki ramen?
@espresso - ISO 1600 jest całkowicie używalne w w 100% nowych lustrzanek. W większości jest to nawet 3200 a dla potrzeb amatorskich to i 25k.
Więc gdzie to ograniczenie ?
Pisałem o tym w kontekscie nie najwyższej MOŻLIWEJ jakości ale DOSTĘPNEJ dla amatora jakośći ! Amator i tak nie kupuje 500mm f2.8 nawet jak go stać ( !) bo po co ?
@ciemny Don Don, Warszawa, ul. Pańska 59, (blisko Ronda ONZ)
A i miałem zapytać DLACZEGO tym razem Sigma nie dostała wyboru redakcji skoro w najważniejszych kategoriach OPTYCZNYCH jest najlepsza w segmencie w dodatku cena jest umiarkowana ?
@Dariusz Breś
Dzieki.
@focjusz,
Używalne 1600, 3200, czy też więcej, to prawda. Zdaje się jednak iż większość amatorów w przeciwieństwie do zawodowców, interesuje najwyższa jakość obrazka. Zatem ISO natywne lub jego najbliższe okolice. Wystarczy popatrzeć na testy aparatów w: Zakres i dynamika tonalna.
“Używalne 1600, 3200, czy też więcej, to prawda. Zdaje się jednak iż większość amatorów w przeciwieństwie do zawodowców*, interesuje najwyższa jakość obrazka.”
*) nie dotyczy Posłańca 😉
Wypisywanie z kapelusza wziętych opinii o tym jak działa świat, to specjalność internetu. akurat tu powiedziałbym "a kuku". Sądzę, że to niskie iso i najwyzsza jakość obrazka ma się jakoś do fotografii produktowej, modelingowej ewentualnie ślubniaków. Jesli chodzi o fotografię amatorską, to coś mi się widzi, że ostatnio jedynym kryterium jest liczba lajków na Instagramie. Gdzieś w tle mamy kadr, a co do iso, to robi się nocne zdjęcia komórczakami z wiadomymi skutkami. No dodajmy tzw szlachetna amatorska fotografia, ambitna gdy chodzi o jakość, liczy się coraz w mniejszym stopniu. Kadr ma być intrygujący i to wszystko o co chodzi.
@espresso - dobre ;) fakt pixel peeperyzm to przypadłość amatorska
Każdy test obiektywu nieważne jakiej firmy to świetna okazja dla red. do pisania elaboratów o Sigmie, więc test Sigmy to nuuudy!!.
Piękna jest ta Sigma i taka ostra. Ale niestety jest 2x droższa od Sigmy C150-600mm. A raczej nie jest 2x lepsza. Wniosek - nadal odkładam na 150-600 :)
Tez nie wiem skad sie bierze fetysz stalego swiatla wsrod "zawodowcow". Zakladalbym ze potrafia ustawic stala przyslone jezeli faktycznie jest im to do czegos potrzebne.
@komisarz_ryba
Są 2 główne problemy:
1.) Manual + zmienna przysłona... będzie się to rozjeżdżało, a każda zmiana ogniskowej będzie wymuszać koretkę przesłony,
2.) Samo sterowanie przysłoną z poziomu body.
W nikonie działa to mniej więcej tak(załóżmy obiektyw f/2.8- 4.0). Ustawiamy się na najkrótszej ogniskowej i ustawiamy f2.8 i: idziemy z zoomem na koniec zakresu, mamy f/4.0. Wracamy na początek zakresu i mamy f/2.8
Ale jeżeli pójdziemy na koniec zakresu , przymkniemy obiektyw do f/5.6, potem wrócimy do f/4.0, a potem zzoomujemy do szerokiego kąta będziemy już mieli na szerokim f/4.0... no k***icy można dostać przy tym.
Co to jest "Bigma" (4. rozdział)?
Miałem okazję używać 50-500 i złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. O takiej rozpiętość ogniskowej trudno znaleźć konkurencję. Na pewno nie możemy jej porównywać do nowej 60-600 Sport bo to już inna półka jakościowa i jak na razie słyszę tylko dobre opinie. Jak tylko będzie okazja do przetestowania tego obiektywu w salonach Sigmy na pewno skorzystam.
Byłem w salonie Sigmy-Warszawa - sprzedali ostatni egzemplarz i nie wiedzą
kiedy następna dostawa. Wiedzą jednak, że nie wcześniej jak po Nowym
Roku.
@pepey
A dzisiaj już mają na aukcji : link
Chyba teraz dopiero ruszyła masowa produkcja tego instrumentu - ciekawe czy tak dobrej jakości jak egzemplarz testowy :D.
Dodam łyżkę dziegciu. Mam od ponad roku Sigmę 150-600 C, czyli tę tańszą wersję poprzedniej 600tki. Jest świetna w swojej klasie, bardzo ostra. Używałem jej z Canonem 7D MKII. Skuszony testami (i samplami) na necie nowego szkła Sigmy o interesującym mnie zakresie kupiłem go. Chodzi oczywiście o Sigmę 60-600 Sport. No i tragedia. Poprzednia 150-600 C to przy tej nowej prawdziwy cesarz ostrości. Sigma 60-600 S po podłączeniu do mojego 7d .. mydli jak jasna cholera.
Pierwszy trop - trzeba skalibrować. Wysłałem jakiś czas temu szkło razem z body do serwisu Sigmy żeby mi je skalibrowali. Sprzęt wrócił, ponoć skalibrowany, nawet wbili mi to na kartę gwarancyjną. A obiektyw jak mydlił tak mydli :/
Chyba jakiś defekt optyki. Dziś znowu odsyłam do serwisu.
Porównując to co produkuje ten mój egzemplarz 60-600 z samplami z netu wprost nie mogę uwierzyć, że to ten sam typ obiektywu.
W obecnym stanie nadaje się tylko jako kosztowny bądź co bądź przycisk do papieru na biurko. Jestem mega zawiedziony na razie.
Powtórzę, że starsza Sigma 150-600 Contemporary działa mi w tym body idealnie, obrazki są ostre, AF po skonfigurowaniu sigma dockiem szybki i akceptowalnie celny, ponadto - co ważne - nie kalibrowałem tej starszej sigmy z canonem.
Z Sigmą 60-600 Sport mam podobnie jak "gorg 66". Obiektyw był 2x w serwisie. Za drugim razem z aparatami jakich używam, czyli Nikon D910 i Z7.Serwisant przysłał mi zdjęcia jakie wykonał z ich D750, były prawidłowe, widać ze poświęcił sporo czasu. Sam robiłem testy w domowych warunkach, plansza w odległości 9m, aparat na statywie.a lampą błyskową. Test celująco wypadł.Natomiast z odległości 110m testowany obiekt już taki ostry nie jest, natomiast Tamron 150-600 spisuje się świetnie. Ujęcia z obiektywów porównywałem w FastStone. Może ktoś z Państwa ma rozwiązanie?
Rozwiązaniem jest zakup USB Dock i własna kalibracja całego swojego zestawu.
"AREK" dziękuje za odzew. Kupiłem tak właśnie zrobiłem i...nic to nie dało.
Bywa tak, ale jeśli z 10m obiektyw jest ostry to należy zrobić zdjęcie z lv z 100m ustawiając ostrość na ekranie lv x10. Przy 100 m zależnie od pogody są duże fluktuację w powietrzu i obrazy mogą rzeczywiście być słabe, im bliżej ziemi czy wody tym gorzej. Tak na pewno wyeliminujesz bf i ff.
Tak myślę, że dla kogoś takiego jak ja kto używa Sigmy S 150-600 mm f/5-6.3 DG OS HSM (i raczej nie może szastać kasą na obiektywy ot tak) zakup tego obiektywu byłby mało opłacalny, bo wpierw musiałby sprzedać ze stratą stary obiektyw, by uzyskać obiektyw lepszy, ale chyba nie o tyle lepszy by uzasadnić wydanie kolejnych paru tysięcy na nowy sprzęt. Co innego jeszcze gdyby S 60-600 ważyła powiedzmy 2,2 kg, a więc była znacznie lżejsza od S 150-600.
Dodatkowo używam 7d mark 2, a ktoś tu pisał ("gorg66"), że z tym obiektywem ten aparat się słabo dogaduje.
Tymczasem czekamy na test sel200600 do porównania.