Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jeśli chodzi o pracę pod ostre światło, nie oczekiwaliśmy wiele. Zadanie stojące przed konstruktorami optyki i obudowy Sigmy było niezmiernie trudne. Po pierwsze, mamy tutaj przednią, bardzo dużą i niczym nie osłoniętą przednią soczewkę. Po drugie mamy układ optyczny zawierający aż 25 soczewek w 19 grupach, a to oznacza istnienie aż 38 granic powietrze-szkło, od których światło może się odbijać. Po trzecie, zoom o krotności aż dziesięć wymaga sporej ilości miejsca na ruch soczewek, a przez to konstruktor ma ograniczone możliwości w stosowaniu specjalnych przysłon, które niwelują efekty związane z odblaskami.
Wszystkie te czynniki powodują, że Sigmą S 60–600 mm lepiej nie celować w bliskie okolice bardzo jasnych źródeł światła. Pojawienie się wyraźnych artefaktów świetlnych i spadek kontrastu są wtedy gwarantowane. Zachowania w tej kategorii nie możemy więc oceniać dobrze, czy nawet średnio. Takie obiektywy jak Sigma S 150–600 mm czy Nikkor 200–500 mm, choć też nie zachwycały swoim zachowaniem w tej kategorii, prezentowały się jednak lepiej. Żaden z nich nie miał jednak tak dużego zakresu ogniskowych i tak skomplikowanej optyki.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.