Sigma A 28 mm f/1.4 DG HSM - test obiektywu
6. Dystorsja
|
Sigma A 1.4/28 |
Zeiss Otus 1.4/28 |
Nikkor AF-S 1.4/28 |
Nikkor AF-S 1.8/28 |
Voigtlander Skopar 2.8/28 |
Canon EF 1.8/28 |
APS-C/DX |
−0.19% |
−0.67% |
−0.69% |
−0.86% |
−0.99% |
−1.19% |
FF |
−0.86% |
−1.39% |
−1.12% |
−1.13% |
−1.54% |
−1.85% |
Widać wyraźnie, że Sigma wygrała tę konkurencję bezapelacyjnie górując nie tylko nad starszymi konstrukcjami w stylu Canona EF 1.8/28, ale także nad nowymi i skomplikowanymi optycznie instrumentami reprezentowanymi przez Otusa i Nikkora. W efekcie, na matrycy APS-C/DX, dystorsji raczej nie zauważymy, bo wynik −0.19% jest na granicy błędów pomiarowych zgodny z dystorsją zerową. Wada ta nieznacznie wzrasta do −0.86% na pełnej klatce, ale nawet tam możemy nazwać ją niewielką. Brawa dla konstruktorów Sigmy.
Canon 50D, 28 mm | |||
Canon 5D MkIII, 28 mm | |||