Sigma S 70-200 mm f/2.8 DG OS HSM - test obiektywu
8. Winietowanie
Canon 50D, 70 mm, f/2.8 | Canon 50D, 70 mm, f/4.0 |
Canon 50D, 135 mm, f/2.8 | Canon 50D, 135 mm, f/4.0 |
Canon 50D, 200 mm, f/2.8 | Canon 50D, 200 mm, f/4.0 |
Canon 50D, 280 mm, (TC), f/4.0 | Canon 50D, 280 mm (TC), f/5.6 |
Na ogniskowej 70 mm winietowanie nie jest najmniejszym problemem, bo nawet na f/2.8 wynosi tylko 12% (−0.37 EV), by po przymknięciu do f/4.0 zmniejszyć się do wartości 4% (−0.12 EV).
Podobna sytuacja panuje na ogniskowej 135 mm, gdzie na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru wynosi 15% (−0.47 EV) i zmniejsza się on do 4% (−0.12 EV), po przymknięciu przysłony o jedną wartość ekspozycji.
Na mniejszej matrycy największe szanse dojrzenia winietowania mamy na ogniskowej 200 mm, gdzie na f/2.8 wynosi ono 23% (−0.76 EV). Problem znika jednak prawie całkowicie już na f/4.0, gdzie wada ta sięga już tylko 7% (−0.20 EV).
Po podłączeniu telekonwertera 1.4x zestaw powraca do lepszych osiągów i na f/4.0 notuje wynik 16% (−0.51 EV), by na f/5.6 uzyskać rezultat wynoszący 4% (−0.13 EV).
Zobaczmy teraz, jak sytuacja zmienia się po przejściu na pełną klatkę. Odpowiednie miniaturki znajdują się poniżej.
Canon 5D III, 70 mm, f/2.8 | Canon 5D III, 70 mm, f/4.0 |
Canon 5D III, 135 mm, f/2.8 | Canon 5D III, 135 mm, f/4.0 |
Canon 5D III, 200 mm, f/2.8 | Canon 5D III, 200 mm, f/4.0 |
Canon 5D III, 280 mm, (TC), f/4.0 | Canon 5D III, 280 mm (TC), f/5.6 |
Użycie ogniskowej 70 mm i maksymalnego otworu względnego wiąże się ze stratą 43% światła (−1.60 EV) w rogach kadru i jest to wynik tylko 1% lepszy niż u poprzednika. Na szczęście przymknięcie przysłony do f/4.0 zmniejsza winietowanie do umiarkowanego poziomu 19% (−0.62 EV), a zastosowanie otworu f/5.6 powoduje, że możemy zapomnieć o tej wadzie, bo wynosi ona już tylko 10% (−0.29 EV).
W środku zakresu ogniskowych sytuacja trochę się pogarsza i na f/2.8 winietowanie sięga 50% (−2.02 EV), czyli o 5% gorzej niż u poprzednika. Na przysłonach f/4.0, f/5.6 i f/8.0 odnotowane przez nas wyniki to odpowiednio: 26% (−0.87 EV), 16% (−0.50 EV) i 10% (−0.29 EV).
Na maksymalnej ogniskowej mamy lekkie polepszenie osiągów, bo na f/2.8 winietowanie wynosi 45% (−1.74 EV) – tym razem 4% lepiej od poprzednika. W efekcie już na f/4.0 winietowanie robi się umiarkowane – uzyskany tam wynik to 21% (−0.68 EV), a na f/5.6 znika prawie całkowicie i sięga 10% (−0.31 EV).
Starsza Sigma i starszy konwerter Sigmy 1.4x stanowiły wąskie gardło, jeśli chodzi o winietowanie, które sięgało tam monstrualnego poziomu 67%. W przypadku nowej Sigmy S 70–200 mm f/2.8 OS i nowego telekonwertera 1.4x osiągi uległy dramatycznej poprawie. Na f/4.0 spadek jasności w rogach wynosi 35% (−1.23 EV) czyli jest o ponad 30% mniejszy niż w poprzednim zestawie. Winietowanie przestaje nam praktycznie dokuczać już po przymknięciu przysłony fo f/5.6, gdzie sięga 12% (−0.38 EV) i znika całkowicie na f/8.0, gdzie uzyskaliśmy wynik tylko 3% (−0.08 EV).
Canon 5D Mk III, 70 mm, f/2.8 |
Canon 5D Mk III, 135 mm, f/2.8 |
Canon 5D Mk III, 200 mm, f/2.8 |
Canon 5D Mk III, 280 mm (TC), f/4.0 |