Sony FE 90 mm f/2.8 Macro G OSS - test obiektywu
8. Winietowanie
A7R II, APS-C, f/2.8 | A7R II, APS-C, f/4.0 |
W tym przypadku szanse na dojrzenie winietowania mamy tylko na maksymalnym otworze względnym, gdzie wynosi ono 20% (−0.65 EV). Na f/4.0 spada ono do niezauważalnego poziomu 6% (−0.19 EV).
Zobaczmy teraz, jak wygląda sytuacja, gdy użyjemy pełnej klatki. Odpowiednie miniaturki możemy znaleźć poniżej.
A7R II, FF, f/2.8 | A7R II, FF, f/4.0 |
A7R II, FF, f/5.6 | A7R II, FF, f/8.0 |
Tutaj problemów jest znacznie więcej, ale wiedzieliśmy już o tym z poprzedniego rozdziału, gdzie spore winietowanie mechaniczne odnotowaliśmy na rozogniskowanych krążkach światła. Na f/2.8 spadek jasności w rogach kadru wynosi 53% (−2.17 EV). Jak to wygląda na tle konkurentów? Mający takie same parametry Tamron 2.8/90 VC wypadał trochę lepiej notując wynik 46%. Jeszcze lepiej zachowywał się Canon 2.8/100L IS USM, który osiągnął 43%. Za to podobnie słabo, z rezultatem 55%, prezentowała się Sigma 2.8/105 OS.
Na szczęście przymykanie przysłony dość wydajnie ogranicza winietowanie. Na f/4.0 wada ta spada do 29% (−1.01 EV), by na f/5.6 wynosić 17% (−0.55 EV). Na przysłonach f/8.0 i f/11.0 jest ona już praktycznie niezauważalna, bo wynosi odpowiednio 10% (−0.31 EV) i 8% (−0.24 EV).
Sony A7R II, JPEG, f/2.8 |