Tamron 28-75 mm f/2.8 Di III RXD - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- solidna i uszczelniona obudowa,
- świetna jakość obrazu w centrum kadru,
- rozsądna jakość obrazu na brzegu matrycy APS-C/DX,
- brak problemów z podłużną aberracją chromatyczną,
- niewielka poprzeczna aberracja chromatyczna,
- umiarkowany astygmatyzm,
- małe winietowanie na matrycy APS-C/DX,
- świetna praca pod ostre światło,
- cichy i celny autofokus,
- 5 lat gwarancji,
- dobry stosunek jakości do ceny.
Wady:
- zbyt słaba rozdzielczość na brzegu kadru pełnej klatki,
- ogromne winietowanie na pełnej klatce,
- zauważalne problemy z korygowaniem komy.
Mimo dużej różnicy w cenie w stosunku do modelu Tamron SP AF 28–75 mm f/2.8 XR Di LD Aspherical (IF) MACRO, Tamron 28–75 mm f/2.8 Di III RXD ma szanse powtórzyć sukces rynkowy starszego obiektywu przeznaczonego do lustrzanek. Prezentuje bowiem bardzo dobre własności optyczne – w szczególności świetną jakość obrazu w centrum kadru i to w całym zakresie ogniskowych, a jednocześnie jest wyraźnie tańszy od oferujących podobny zakres ogniskowych produktów Sony i Zeissa. Można napisać nawet więcej – jest on kilkanaście procent tańszy niż ciemniejszy Vario-Tessar T* FE 24–70 mm f/4 ZA OSS.
Biorąc pod uwagę, że firma Sony przyjęła taktykę długiego trzymania na rynku starszych modeli swoich pełnoklatkowych bezlusterkowców, przez co ich ceny spadają do poziomów akceptowalnych dla amatorów, owi amatorzy będą zainteresowani dokupieniem do tych korpusów równie akceptowalnych cenowo obiektywów. Tamron 28–75 mm f/2.8 Di III RXD idealnie wpasowuje się w ten scenariusz i wróżę mu przez to spore powodzenie, a jego kupcom zadowolenie z uzyskiwanych obrazów.