Sigma A 35 mm f/1.2 DG DN - test obiektywu
6. Dystorsja
|
Canon 1.4/35L II |
Sigma A 1.2/35 DN |
Nikkor AF-S 1.4/35 |
Sigma A 1.4/35 |
Zeiss 1.4/35 |
Samyang MF 1.4/35 |
Samyang AF 1.4/35 |
APS-C/DX |
−0.19% |
−1.11% |
−0.96% |
−0.59% |
−0.74% |
−0.83% |
−1.04% |
FF |
−0.55% |
−2.53% |
−1.90% |
–1.09% |
−1.48% |
−1.58% |
−2.01% |
W tej kategorii widać pierwszą, zauważalną wpadkę Sigmy A 35 mm f/1.2 DG DN. Jej dystorsja na mniejszej matrycy wynosi −1.11%, by na pełnej klatce zwiększyć się do −2.53%. Takich wyników nie widzieliśmy nawet u starych konstrukcji klasy 35 mm, przez co na tle nowych instrumentów testowana Sigma wypada bardzo źle. Wystarczy tylko zauważyć, że jej dystorsja na matrycy APS-C jest większa niż dystorsja lustrzankowej Sigmy A 35 mm f/1.4 DG HSM na pełnej klatce.
Naprawdę szkoda, że pomimo tak dużych rozmiarów i tak skomplikowanego układu optycznego, konstruktorzy Sigmy zrezygnowali z poprawnego skorygowania dystorsji.
Sony A7R II, 35 mm, APS-C | |||
Sony A7R II, 35 mm, FF | |||