Sigma A 35 mm f/1.2 DG DN - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Centrum, f/1.2 | Róg APS-C, f/1.2 | Róg FF, f/1.2 |
Centrum, f/1.7 | Róg APS-C, f/1.7 | Róg FF, f/1.7 |
Astygmatyzm, rozumiany jako średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50, wyniósł 7.5%. To umiarkowana wartość nie dająca specjalnych powodów do niepokoju. Warto nadmienić, że wada ta jest zauważalna głównie na przysłonach f/1.2 i f/1.4, a na f/2.0 robi się już praktycznie niezauważalna.
Rozogniskowane krążki światła wyglądają dobrze, ale są dwie rzeczy, co do których można mieć pewne zastrzeżenia. Po pierwsze, zastosowanie elementów asferycznych spowodowało pojawienie się nieznacznego efektu cebulowego bokeh. Po drugie, poważniejszym problemem jest winietowanie mechaniczne i wynikające z niego ścięcie krążków w rogach kadru, które na przysłonie f/1.2 jest naprawdę duże. Jaki ma to wpływ na pociemnienie obrazu w rogach kadru, przekonamy się w następnym rozdziale.
Centrum, f/1.2 | Róg APS-C, f/1.2 | Róg FF, f/1.2 |
Centrum, f/1.7 | Róg APS-C, f/1.7 | Róg FF, f/1.7 |
Centrum, f/2.5 | Róg APS-C, f/2.5 | Róg FF, f/2.5 |