Sony FE 50 mm f/1.2 GM - test obiektywu
8. Winietowanie
A7R III, APS-C, f/1.2 | A7R III, APS-C, f/1.4 |
Na maksymalnym otworze względnym winietowanie daje się zauważyć, bo sięga tam ono 28% (−0.97 EV), ale nie jest to efekt duży. Po lekkim przymknięciu, na f/1.4 omawiana wada zmniejsza się do 18% (−0.56 EV). Problemy kończą się całkowicie na przysłonie f/2.0, gdzie winietowanie spada do niezauważalnej wartości 9% (−0.28 EV).
Po przejściu na większą matrycę pełnoklatkową winietowanie znacznie bardziej daje się we znaki i wyraźnie widać to na poniższych zdjęciach.
A7R III, FF, f/1.2 | A7R III, FF, f/1.4 |
A7R III, FF, f/2.0 | A7R III, FF, f/2.8 |
Ubytek światła na maksymalnym otworze względnym jest naprawdę duży, bo sięga aż 63% (−2.89 EV). Choć biorąc pod uwagę rozmiary obiektywu i świetne światło, spodziewałem się tutaj winietowania większego niż 3 EV. Tymczasem jesteśmy poniżej tego poziomu i do pewnego stopnia można uznać to za miłą niespodziankę.
Wystarczy przecież przypomnieć tutaj niechlubne osiągi obiektywu Voigtlander Nokton 50 mm f/1.2, który winietował na poziomie 71%.
Spadek jasności w rogach kadru zauważalnie zmniejsza się na przysłonie f/1.4, gdzie sięga 56% (−2.35 EV). Na f/2.0 odnotowaliśmy wynik 37% (−1.31 EV), a na f/2.8 rezultat 30% (−1.03 EV). Wynik uzyskany na przysłonie f/4.0 był tylko odrobinę lepszy i sięgał 29% (−1.00 EV). Dalsze przymykanie przysłony nie miało już mierzalnego wpływu na omawianą wadę.
Sony A7R III, JPEG, f/1.2 |