_443908423.jpg)
Tokina ATX-M 33 mm f/1.4 X - test obiektywu
8. Winietowanie
| X-T30, JPEG, f/1.4 | X-T30, RAW, f/1.4 |
|
|
| X-T30, JPEG, f/2.0 | X-T30, RAW, f/2.0 |
|
|
| X-T30, JPEG, f/2.8 | X-T30, RAW, f/2.8 |
|
|
Widać wyraźnie, że na JPEG-ach winietowanie jest korygowane i nie można tego procesu wyłączyć. W efekcie wyniki tutaj prezentowane są umiarkowane lub nawet małe. Na f/1.4 spadek jasności w rogach kadru wynosi 25% (−0.83 EV) i zmniejsza się do 16% (−0.51 EV) po przymknięciu przysłony do f/2.0. Na f/2.8 omawiana wada spada do 10% (−0.30 EV), a na f/4.0 do 7% (−0.21 EV), czyli robi się praktycznie zupełnie niewidoczna.
Prawdziwy obraz tej wady dojrzymy dopiero na plikach RAW. W tym przypadku, na maksymalnym otworze względnym, winietowanie wynosi 46% (−1.76 EV). Jest to spora wartość, ale jeśli weźmiemy pod uwagę światło i kąt widzenia, to można powiedzieć, że jest to wciąż akceptowany wynik. Tym bardziej, że konkurencyjny Fujinon 1.4/33 uzyskał tutaj bardzo podobny rezultat wynoszący 47%.
Tokina wypada za to lepiej po mocniejszym przymknięciu przysłony, bo w jej przypadku winietowanie spada wyraźnie szybciej. Na f/2.0 mamy już umiarkowany poziom 25% (−0.82 EV), na f/2.8 wada ta przestaje praktycznie zupełnie przeszkadzać, bo sięga 14% (−0.44 EV), a na f/4.0 jeszcze dodatkowo zmniejsza się do 12% (−0.36 EV).
| Fujifilm X-T30, JPEG, f/1.4 |
 |
| Fujifilm X-T30, RAW, f/1.4 |
 |
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.