Sony FE 50 mm f/1.4 GM - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Centrum, f/1.4 | Róg APS-C, f/1.4 | Róg FF, f/1.4 |
Centrum, f/2.0 | Róg APS-C, f/2.0 | Róg FF, f/2.0 |
Astygmatyzm, rozumiany jako średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50, wyniósł tylko 2.7%. To wartość bardzo mała, a więc nie dająca żadnych powodów do zaniepokojenia. W tej kategorii nowy model wypadł znacznie lepiej od jaśniejszego modelu FE 1.2/50 GM.
Wygląd obrazów pozaogniskowych jest ładny. Rozkład światła w krążkach jest równomierny, a cebulowy bokeh, pomimo zastosowania elementów asferycznych, jest widoczny tylko nieznacznie. Jaśniejsza obwódka, która pojawia się po mocniejszym przymknięciu przysłony, ma małą intensywność. Trochę większym problemem jest winietowanie mechaniczne, które daje się we znaki nawet po przymknięciu przysłony o 2 EV.
Centrum, f/1.4 | Róg APS-C, f/1.4 | Róg FF, f/1.4 |
Centrum, f/2.0 | Róg APS-C, f/2.0 | Róg FF, f/2.0 |
Centrum, f/2.8 | Róg APS-C, f/2.8 | Róg FF, f/2.8 |