Sigma S 70-200 mm f/2.8 DG DN OS - test obiektywu
10. Autofokus i oddychanie
Warta podkreślenia jest duża czułość mechanizmu autofokusa. Gdy, dla eksperymentu, próbowałem zrobić zdjęcie przez lekko zakurzoną szybę, autofokus nie miał problemów, żeby trafiać właśnie w tak mało kontrastowy obiekt jakim była owa szyba.
Celność mechanizmu także nie dawała żadnych powodów do narzekań, bo obiektyw sprawował się świetnie zarówno podczas wykonywania zdjęć w plenerze oraz w studio. Tutaj mieliśmy więc zachowanie takie, jakiego oczekujemy od dobrego instrumentu reporterskiego.
Poniższe zdjęcia wyraźnie pokazują, ze testowany obiektyw nie pokazywał absolutnie żadnych problemów z ustawianiem ostrości przed lub za właściwym obiektem.
A7R IIIa, 135 mm, f/2.8 |
A7R IIIa, 200 mm, f/2.8 |
Oddychanie
Testy oddychania obiektywu, czyli zmiany zawartości filmowanego kadru przy przeostrzaniu, przeprowadzamy przeostrzając manualnie przy domkniętej przysłonie od minimalnej odległości ogniskowania do nieskończoności i sprawdzając, na ile zmieniło się wskutek tego procesu pole widzenia obiektywu.
Po przeprowadzeniu szeregu testów możemy też pokusić się o skalę odniesienia. Zmianę kadru w zakresie od 0 do 5% uważamy za małą. Między 5 a 10% mówimy o poziomie średnim. Zazwyczaj są to też maksymalne wartości, z jakimi są w stanie poradzić sobie algorytmy kompensacji oddychania obecne w niektórych korpusach. Między 10 a 15% będziemy mówić o poziomie dużym, a powyżej 15% o bardzo dużym.
Tak prezentuje się nagranie testowe dla omawianego instrumentu:
W oparciu o powyższe nagranie, porównując stopklatki przed i po przeostrzeniu, możemy oszacować, że oddychanie testowanego obiektywu jest zerowe dla najkrótszej ogniskowej i oscyluje wokół 1% dla 200 mm. Jednym słowem – nie musimy się nim przejmować, a projektantom Sigmy należą się brawa za dobrze wykonaną pracę.