Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Obiektywy z soczewkami PF zwykle miały trochę więcej problemów w pracy pod ostre światło niż ich klasyczni odpowiednicy. Związane jest to z dodatkowymi, potencjalnymi odbiciami światła na „schodkach” elementu PF. W przypadku Nikkora 6.3/600, w specyficznych warunkach, efekt tych odbić w postaci świetlnych pierścieni o niewielkim natężeniu daje się ujrzeć i to zarówno na tle ciemnym jak i jasnym. Na szczęście nie jest to efekt silny i trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby go dostrzec. Pokazują to doskonale dwa poniższe wycinki.
Klasyczne odblaski w testowanym instrumencie też występują, bo w tego typu konstrukcji trudno ich całkowicie uniknąć. Mamy przecież do czynienia z dużą i prawie niczym nie osłoniętą przednią soczewką oraz aż 28 granicami powietrze-szkło, na których może dochodzić do niechcianych odbić światła. Finalny efekt nie jest jednak wcale taki zły i problemy daje się zauważyć w zasadzie tylko wtedy, gdy słońce znajduje się blisko jednego z rogów kadru, a to nie jest częsta sytuacja zdjęciowa w obiektywie o ogniskowej 600 mm. Co więcej, w miarę przesuwania ostrego źródła światła poza róg kadru, dość szybko poprawia się ogólny kontrast zdjęcia i ostateczny efekt jest tutaj lepszy niż np. u niedawno testowanego Nikkora 4.5/400.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.