Sigma 24-70 mm f/2.8 EX DG Macro - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- solidna obudowa,
- bardzo dobra jakość obrazu dla przysłon od f/5.6 w górę,
- mała aberracja chromatyczna dla dłuższych ogniskowych po lekkim przymknięciu obiektywu,
- niewielka dystorsja,
- mała koma,
- znikome winietowanie,
- stosunkowo dobra praca autofokusa,
- futerał i osłona przeciwsłoneczna w zestawie,
- gwarancja 3+2 lata.
Wady:
- słaba jakość obrazu dla maksymalnego otworu względnego i dłuższych ogniskowych,
- aberracja chromatyczna może być uciążliwa przy szerokim kącie oraz dla maksymalnie otwartej przysłony,
- dla dłuższych ogniskowych zauważalny astygmatyzm,
- za filtry przyjdzie nam słono zapłacić.
Tak naprawdę testowaną Sigmę trudno do czegokolwiek porównywać, bo nie
ma ona specjalnej konkurencji na rynku. Znajdujące się na podobnej półce
cenowej Canon 24-85 i Nikkor 24-120 mm VR mają wyraźnie gorsze światło.
Canon 24-70 mm f/2.8L EF USM to wydatek powyżej 5000 zł. Za inną L-kę -
Canona 24-105 mm f/4.0L EF IS USM przyjdzie nam zapłacić 4000 zł. Te dwa
instrumenty, to zupełnie inna klasa cenowa i trudno oczekiwać, aby Sigma
wypadła od nich lepiej. Sigmie, jeśli chodzi o konkurentów, najbliżej do Nikkora 24-85 mm f/2.8-4.0 D
AF IF, choć i tutaj przewyższa go lepszym światłem, niższą ceną i lepszą
pracą w trybie makro. Paradoksalnie, najbliższy testowanej Sigmie jest inny obiektyw tego producenta - model 24-60 mm f/2.8 EX DG, który jednak, ze względu na przeciętne wyniki, trudno zaliczyć do poważnej konkurencji.
Sigma 24-70 mm oferuje nam dobre parametry, godne zastępstwo kita, solidność,
akceptowalną cenę, długą i pewną gwarancję. Czy wobec tego jesteśmy
w stanie wybaczyć jej te kilka wad? Każdy musi ocenić samemu...
Przykładowe zdjęcia: