Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
z lekkim poślizgiem ale się doczekałem teściku :) Cóż ... jakoś wielkiej różnicy nie odczuwam pomiędzy 40 a 50. W każdym razie to kawał dobrego sprzętu. Pozdrawiam :)
Ja mam ten aparat od 1,5 miesiąca. W tym czasie przeczytałem o nim tyle złego, że już myślałem iż popełniłem wielki błąd kupując go. Oczywiście róznica cenowa z 40D jest zbyt duża, i wątpie, że ktoś kto ma C40D kupi C50D, ale posiadający gorsze modele mają teraz 2 możliwości: albo FF np. 5D albo 50D. Ja jestem bardzo zadowolony zwłaszcza z ISO 3200 (nocne zdjęcia w mieście). Widać pewną niechęć w teście - spodziewali się że będzie gorszy, zwłasza RAW i zakres tonalny a tu niespodzianka. Ciekawy jestem dlaczego nie porównali go do D90 i D300 tylko do niezbyt udanego modelu K20D
Eee... spodziewałem się dużo lepszych wyników w szumach w RAW. Myślałem, że będzie zauważalnie lepszy od K20D - tymczasem patrząc na sample, wydaje mi się, że w przedziale 800-3200 ISO to matryca Samsunga wypadła ciut lepiej.
A uwaga, że fajnie byłoby jeszcze wraz z tymi samplami zobaczyć obok próbki z D300 czy A700 (mam świadomość matryc o nieco mniejszej liczby MPix) - jest słuszna, ułatwiłaby porównanie i wybór jednego z korpusów zbliżonej klasy.
Kolega mir: "Ja mam ten aparat od 1,5 miesiąca. W tym czasie przeczytałem o nim tyle złego, że już myślałem iż popełniłem wielki błąd kupując go."
Może lepiej sprawdzić jak spisuje się w fotografii którą uprawiamy, a nie przejmować się testami? Na takiej zasadzie można by wyobrazić sobie sytuację (znam niestety takie z życia) że ktoś jest baardzo zadowolony ze sprzętu, wszystko mu pasuje do momentu... ...przeczytania testu lub opinii na forach...
"Ciekawy jestem dlaczego nie porównali go do D90 i D300 tylko do niezbyt udanego modelu K20D" Mir, niezbyt udany, to on jest tylko dla tych, którzy święcie wierzą w tezty na Optyczne.pl...:) A porównali go do niego ze względu na porównywalną ilość MP, to chyba oczywiste...
Mir... na twoim miejscu przeszedlbym sie na jakas terapie, bo popadles w jakos dziwna obsesje i to nie wrozy dobrze. Nie przeczytalem w innych testach tych negatywnych opinii o 50D o ktorych piszesz tylko porownania do 40D. wiec chyba sobie cos wymaginowales. Poza tym nie traktuj optycznych jako wyroczni. Bycie bardziej elastycznym jest madrzejsze. Dobrze sie stalo, ze optycznych test 50D nie wypadl najgorzej bo byc moze popadlbys w totalna depresje, nie mowiac juz o czyms innym.
Drodzy: Rafiki,Giani, rozumiem wasze komentarze i zgadzam się z nimi, ale przyznajcie mi choć trochę racji. Z C50D jest podobnie jak C5D mk2 od razu ponoć jest gorszy. Ogólna zasada jest taka to co nowe jest gorsze albo powinno "gorsze" może dlatego, że my/wy nie macie tego sprzętu. Co do terapii to korzystam głównie ze średnio wyłuzdanego sexu z żoną i terapii alkoholowej głównie kolorowe mocne trunki -nie lubię czystej wódki. W wersji lajtowej robienie zdjęć zwłaszcza teraz gdy nie muszę wywoływać negatywów. A tak na zakończenie do przemyślenia maksyma: Rozwiązanie 1 problemu generuje konieczność rozwiązania kilku następnych" co w fotografii sprawdza się bardzo dobrze
Cieszę się bardzo, że wreszcie znalazł się aparat, w którym duża liczba MP matrycy w jakimś stopniu na zdolność rozdzielczą matrycy. Pozwolę sobie jednak przypomnieć fragment testu aparatu Nikon 50d autorstwa p. red. Konrada Szarugi:
"Najbardziej jednak koronny argument to porównanie samych wartości MTF50 dla przysłony f/16 jednego i tego samego obiektywu podłączonego do D50 i D200. Stosunek tych wartości daje nadwyżkę rozdzielczości D200 w stosunku D50 wynoszącą tylko 13%. Tymczasem różnica fizycznej rozdzielczości detektora sięga 30%. Możemy więc założyć, że D200 ma fatalną matrycę, a D50 świetną lub uznać, że D50 wyostrza RAWy bez wiedzy użytkownika"
Niestety tylko to o czym wspomina red. Szaruga pozwala mi wyjaśnić cudowne rezultaty testów, w których lustrzanki o większej liczbie MP mają mniejsze zdolności rozdzielcze swoich matryc.
Mir, nie za bardzo Cie nadal rozumiem i przez to nie przyznam Ci racji. Aparat kupiles, zeby robic satysfakcjonujace Ciebie zdjecia, czy po to, aby napisac na forum/powiedziec znajomym, ze masz chwalony aparat?
O, właśnie - to ciekawe pytanie: dlaczego w przypadku EOS 50D nie pojawiło się przypuszczenie, że może on ingerować w RAWy (wyostrzać)? Jakie są dowody na to, że tak nie jest?
popieram kolegę samp. albo panowie pomyliliście cropy, albo też z waszym (lub moim wzrokiem) coś jest nie teges. moim zdaniem szumy K20D są ewidentnie mniejsze niż w wypadku 50D. w zasadzie na każdej czułości są mniej widoczne u Pentaksa niż w Canonie... przypatrzcie się ludziska :-)
polecam zwłaszcza przyjrzeć się czułości 3200 ISO. tutaj obraz z Canona jest fatalnie zdegradowany szumami, Pentax też kiepsko, ale ewidentnie lepiej niż Canon.
9 grudnia 2008, 14:22
skoro pentax k20 jest do d.....y z czym jestem sie sklonny zgodzic bo zeczywiscie szumi az milo, to dlaczego canon jest cacy? skoro szumi tak samo w zasadzie? brakuje porownania z jakims soniaczem
Czy szanowna redakcja może mi wytłumaczyć czemu jako wada występuje brak stabilizacji matrycy, bo jako żywo nie rozumiem tego punktu... Z tego co wiem, to jest to tylko jedna z form stabilizacji obrazu i to nie koniecznie najlepsza (zwłaszcza jeśli chodzi o kadrowanie obrazu przez "duże" teleobiektywy)... Rozumiem, że chodzi o uhonorowanie i wyróżnienie produktów Sony, Olympusa, Panasonic'a i Pentax'a/Samsunga?
Mir..nie przyznam ci racji w tym co piszesz bo nie ma zadnych podstaw. Mysle podobnie jak MC, ze kupiles aparat nie po to,aby robic dobre zdjecia . I nie ma takiej zasady, ze co nowe to musi byc gorsze. Jest wrecz odwrotnie. Podam ci przyklad. Miedzy Nikonem d80 i d90 ,: d200 a d300 jest roznica zauwazalna i nikt nie pisze ze d80 jest lepszy od D90 czy D200 od D300. Poprostu, nowe modele sa lepsze. W Canonie az tak tego nie widac. Kazda sroka swe gniazdo chwali. Ale czasem trzeba wzniesc sie wyzej i byc bardziej obiektywnym.
@mir: Nie dziwię się redaktorom, że sceptycznie podchodzą do nowych modeli lustrzanek. W obecnych czasach kolejne produkty są wypuszczane w coraz mniejszych odstępach czasowych i mają "jedynie" poprawione parametry na potrzeby reklamy (np. ilość Mp, wielkość wyświetlacza itp). Zamiast wypuszczać kolejne modele co 3-4 lata ze znacznymi (może nawet rewolucyjnymi?) usprawnieniami, wypuszcza sie co 1 rok (albo i mniej) ze zmianami najwyżej kosmetycznymi...
Cieszę się, że 50D wyszedł w miarę dobrze w testach, ale... chyba i tak kupiłbym 40D i przeznaczył zaoszczędzone 1000 złotych na szkło albo osprzęt...
9 grudnia 2008, 15:20
120_typ......... oj nie doczytales... nie napisalem wycofanego ze sprzedazy tylko nieprodukowanego - chyba nie sadzisz ze jesli cos sie przestaje produkowac to to w magiczny sposob znika z magazynow sklepow regalow.... a jesli cos jest nieprodukowane to najpierw jest usuwane ze sprzedazy u zrodla czyli w japonii... a zanim statki z wietnamu przyplyna do europy to zdazy sie tam tez wycofac ze sprzedazy k200...
a propos 50d jeszcze.. wlasnie jeden ze nzajomych kupil sobie 50d i z duma zamowil u mnie do niego tamrona 18-200 - mowie mu ze mogl kupic 40 i jasniejsze szklo.... ale on ze tu zrobi zdjecia na wyzszym iso i wyjdzie na to samo bo mniej szumi a przeciez to 15MP wiec jakosc zdecydowanie lepsza..... I tak wyglada 90% zakupow tego typu sprzetu hhahaha
Giani: Faktycznie, róznica pomiędzy C40D a C50 D nie jest taka jak między Nikona D80 a D90. Szukałem na forum choć jednej osoby, która miała Canona 40D a kupiła 50D nikt się nie zgłosił. Dlatego ci, którzy kupili po obniżce C40D nie kupią nowości. Stąd ta pewna niechęć do Canona 50D, głównie tych, którzy kupili Canona 40D.
Trzeba naprawdę bujnej wyobraźni, żeby na jednolitych wycinkach RAWów tablicy Kodaka widzieć mniejszy szum w K20D niż w 50D dla czułości od ISO 1600 począwszy. Dla mnie K20D szumi wyraźniej, widać to zarówno na wycinkach scenki jak i na wykresie szumów. Jeśli uwzględni się dodatkowo, że K20D odejmuje stały sygnał od RAW-ów, nie daje możliwości wyłączenia odszumiania na dłuższych czasach i ma problemy z hot-pikselami, to różnice punktowe w kategorii "Szumy i jakosc obrazu w RAW" nie powinny nikogo dziwić. No chyba, że tak jak jaad75, jako miarodajną ocenę możliwości K20D traktuje się nie testy na optyczne.pl lecz obiektywne opinie pentaksiarzy, którzy w naszych opiniach jednym rzutem wystawiają K20D same 5, a innym aparatom same zera.
Szczególną uwagę zwróciłem na zakres tonalny. Owszem jest świetny, ale tylko na 100-200 ISO, ale już 400 i powyżej jest srednio i poniżej średniej. I co z tego że canonowi udało sie utrzymać szumy w ryzach mimo zwiększenia rozdzielczości matrycy skoro powyżej 400 ISO jest kiepścizna w DR, co zniechęca do używania wyższych czułości. Optyczni mają rację, że zastosowanie większej matrycy zapewne przyniosło pogorszenie. Czekam kiedy ten wyścig na megapiksele się wreszcie skończy.
Arek, zachowujesz się jak obrażona czternastolatka, w dodatku węsząca wszędzie spisek pentaksiarzy. Mnie trochę to zaperzanie się i zacietrzewienie śmieszy. Nie wiem też o co chodzi z tym jaadem75, ale co on ma tu do rzeczy?! Jeżeli twoim zdaniem na rawowskich cropach z panienką szumy są bardziej widoczne w 50d niż w 20D - twoja rzecz. Nie będę złośliwy i nie będę się odnosił do twojej wyobraźni. Moim zdaniem szumy na tych cropach bardziej degradują obraz w przypadku Canona niż w Pentaxa. Przy ISO 800 i 1600 kaszka jest wyraźniej widoczna w cropach Canona niż Pentaxa, co ważne przy tej samej ostrości. I na koniec - nie odnosiłem się i nie odnoszę się do wyglądu tablic. Mówiąc szczerze mało mnie one interesują. Może dlatego, że zasadniczo fotografuję inne przedmioty niż szare tablice testowe.
Trochę rozumiem Mira, a już na pewno zasługuje na duże brawa za zdanie: "Co do terapii to korzystam głównie ze średnio wyłuzdanego sexu z żoną i terapii alkoholowej głównie kolorowe mocne trunki -nie lubię czystej wódki." :) :) :) Co do samego testu, to bardzo profesjonalnie przeprowadzony - jak zawsze. Komenatrze również jak zawsze - bardzo krytyczne. Rzadko kiedy w ogóle widuję tu pozytywne opinie. Zwykle i obiektywy, i aparaty są "słabe" i "rozczarowują", a cena to już w ogóle nie do udźwignięcia. Tylko później się okazuje, że wszyscy mamy sprzęt właśnie z tej półki cenowej i o podobnych możliwościach. Ja np. mam Canona 40D i oczywiście nie wymienię go na powyższy model, ale ściągnąłem sobie zdjęcie wykonane Sigmą 120-300 f2.8 [ kiedy test? :) ] z ISO 800 i uważam, że szumów nie ma prawie wcale. Jeśli jednak ktoś bardzo chce, to na pewno szum znajdzie. Można jedynie powodzenia życzyć takim "poszukiwaczom".
Użytkuję 50D od dwóch miesięcy i ten test utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że dobrze zrobiłem kupując to body. Aparat użytkuje się o niebo lepiej niż poprzednika, jak dla mnie to w ogóle nie ma porównania. Mam tylko jedno "ale" co do testu:
"Na tylnej ściance jedyną zmianą jaka nastąpiła w stosunku do 40D jest przycisk PRINT, (...) Reszta przycisków i ich funkcji pozostała nie zmieniona."
"Na tylnej ściance jedyną zmianą jaka nastąpiła w stosunku do 40D jest przycisk PRINT, (...) Reszta przycisków i ich funkcji pozostała nie zmieniona." - jest to nieprawda, zniknął przycisk JUMP, a pojawił się przycisk FUNKC., który można programować. Po drugie: "Ponieważ nic w przyciskach nie zmieniło się ciągle brakuje na obudowie przycisku umożliwiającego bezpośrednią zmianę rodzaju i jakości wykonywanych zdjęć. Brak jest także skrótu do ustawień lampy błyskowej czy bracketingu. - nieprawda, brak jest tylko skrótu do ustawień lampy. Dlaczego? Przycisk SET nie jest już zajęty przez aktywację LV, pojawił się też przycisk FUNKC., na nich można zaprogramować opcje bracketingu i zmiany jakości zdjęć. Polecam wypróbowanie tej opcji, najprawdopodobniej większość obecnych lub przyszłych użytkowników tego modelu z tego skorzysta. Może i brak jakiegoś dedykowanego przycisku do zmiany tych parametrów jest wadą, ale nie znaczy to, że nie można mieć do tych parametrów bezpośredniego dostępu :) Wiem, czepiam się, ale tak już mam. Szkoda, że autor nie wspomniał o takiej możliwości w tekście.
Bardzo cieszy mnie natomiast analiza plików sRAW. To na prawdę bardzo dobre rozwiązanie. Osobiście ponad 90% zdjęć wykonuję na sRAW 7,1 Mpix + JPEG 8,0 Mpix. W trochę mniej profesjonalnej reporterce można z tym body osiągnąć bardzo dobre rezultaty. Jeśli się odrobinę pomyśli nad kadrem i nie trzeba potem ciąć, to rozdzielczość jest wystarczająca do robienia odbitek na A4. Jeśli ktoś na co dzień robi większe, to najprawdopodobniej nie interesuje się tą klasą sprzętu :)
40D to nadal bardzo dobre body (szczególnie cenowo), ale po kilku dniach użytkowania 50D, gdy wziąłem do ręki poprzednika, to wydawało mi się, że praca z nim idzie strasznie mozolnie. Na 50D pracuje się dużo szybciej i wygodniej. Nie wspominając już o wyświetlaczu, który w 50D pozwala dość dobrze ocenić ostrość zdjęcia, a nie tylko kadr. Jest na tyle dobrze, że ręcznie ostrząc szkłem 50/1,4 nie trzeba powiększać obrazu, żeby trafić gdzie trzeba. AUTO ISO też działa bardzo przyzwoicie i czasem się przydaje.
Jak dla mnie największa wada - ukradli tryb C3. Oddał bym za niego wszystkie tryby tematyczne i to całe CA. Już prędzej jestem w stanie zrozumieć ta pogoń za megapikselami, niż istnienie trybów tematycznych w body tej klasy. Żeby chociaż można było je jakoś modyfikować, to jeszcze... ale tak, to się za przeproszeniem jak dla mnie kupy nie trzyma :)
@Arek , to wszystko zależy na czym to oglądasz - przyjrzałem się już na trzech różnych monitorach i na każdym efekty są trochę inne (wszystkie monitory skalibrowane, żeby nie było). Na jednym przewaga 50D jest dość wyraźna, na pozostałych naprawdę ciężko powiedzieć - szum K20D na wycinkach jest większy, ale zdjęcia wyglądają lepiej... Problem w tym, że ten na którym przewaga 50D jest wyraźna, to straszne dziadostwo i jego kalibracja to prawdziwa masakra...:) Musiałbym to wydrukować, żeby ocenić właściwie... Bo chyba zdajesz sobie sprawę, że niższy poziom szumów na wykresie niekoniecznie przekłada się na lepiej wyglądające zdjęcie...
9 grudnia 2008, 18:08
a jak z tymi uszczelnienieami? - cala konkurencja je ma a 50D ma takie ktore jak sie zepsuja to bedzie mozna uzupelnic z gabki od zmywaka naczyn.... ale w podsumowaniu cisza... wszyscy sie uwzieli na te uszczelnienia - po co? Przeciez w studio sie nie kurzy....
9 grudnia 2008, 18:20
Panowie z optycznych apel : wrzucie próbki raw-ów z 50d d300 alphy700 i k20d tylko ich nie podpisujcie i poroście o opinię nie będzie wtedy presji logotypu i zobaczmy które będą się najbardziej podobać . i pewne mity znikną ,
Wycinki scenki z 50D, D300, A700 i K20D można sobie od nas ściągnąć - wszystkie były zrobione w takich samych warunkach. Potem można porównywać i tasować do woli. Nikt tego nikomu nie zabrania. Wręcz przeciwnie, zawsze zachęcamy do własnej inwencji w wykorzystywaniu naszych testów oraz nadawanie własnych wag poszczególnym kategoriom, w zależności od upodobań, które przecież u każdego są inne.
Mam ten sprzęt od 2 miesięcy i nie mam najmniejszego powodu do krytykowania.Wszystkim i tak się nie dogodzi - ludzka natura narzekać i marudzić. Jak zwykle bardzo dobry test chociaż wyczuwam zawód testujących co do jakości aparatu - myśleli ,że będzie gorszy.
A ja uległem sugestii, najwyraźniej, bo jak pierwszy raz patrzyłem na wycinki RAW-ów w rozdziale o szumach, to okolice ISO 800 bardziej mi się podobały u Pentaxa, a teraz widzę lekką przewagę Canona. :)
Arek, sugerowałbym zrezygnowanie z tłumaczenia się, bo wydaje się to bardziej pracochłonne niż sam test i zupełnie bezcelowe. Kompleksy pentaksiarzy nie miną, póki Pentax nie będzie liderem rynku (życzę im tego, ale niestety, to kwestia pokoleń). Dla mnie najistotniejszą róznicą pomiedzy 40D a 50D jest wyświetlacz VGA. To jednak zbyt mała różnica, żeby zmieniać korpus. Pozdrowienia i dzięki za test.
"... aczkolwiek amatorski segment obiektywów Canona kuleje ..." - to chyba jakiś żart? Canon ma świetne szkła amatorskie. EF-S 17-55 2.8 IS USM, EF70-200 4.0 USM i wersja z IS. EF-S 10-22 USM.
Właśnie! Czemu porównanie tylko z K20D? Oczywiście jest zasadne, bo podobne napakowane matryce. Jednak bardzo Arku brakuje odnośnika do największych konkurentów D300, D90, A700. No i ze zwykłej ciekawości, bo wielu ma, jakieś porównanie do starszego brata. Czyżby strach było pokazać wyniki w takim towarzystwie?
Rozdzielczość tej 15Mpix matrycy jest niemal identyczna, jak matrycy 12Mpix Nikona D300. Bez sensu było się ścigać z Sony i Samsungiem - chyba że jakiś inny obiektyw niż 50/1.4 da lepszy wynik (35/1.4? 60/2.8? T90/2.8?). Szumy i rozpiętość tonalna dla 15Mpix nie są takie złe, jak się obawiałem, zwłaszcza przy niższych czułościach - ale przy wyższych D300 jednak wyraźnie górą (szkoda, że nie zrobiliście bezpośredniego porównania). W tym trybie bardzo fajny do szczegółowych krajobrazów, tylko niestety brakować będzie usuwania aberracji chromatycznej na poziomie korpusu (jak w D90/D300) i szczerze mówiąc wątpię, aby jakikolwiek szerokokątny obiektyw rzeczywiście zaspokoił apetyty tej matrycy na rozdzielczość, zwłaszcza przy brzegach kadru, skoro nawet 50/1.4 w centrum kadru ma z tym problemy.
Ale to samo zjawisko (marna rozdzielczość faktyczna poza centrum kadru z obiektywami szerokokątnymi) zapewne dotyczyć będzie sprzętów FF z matrycami >20 Mpix, co można wnioskować na podstawie testów takich szkieł przeprowadzanych na korpusach analogowych FF. Dlatego bardzo jestem ciekaw testów najnowszych konstrukcji obiektywów na takich matrycach (czekam z niecierpliwością!), tudzież testów szkieł DX podpinanych do FF w tym zakresie, w którym prawidłowo współpracują (na to pewnie się nigdy nie doczekam).
Natomiast wielkim pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie zachowanie 50D w trybie sRAW. Poziomy szumów i rozpiętość tonalna pozwalają z pełnym spokojem używać go do iso 6400, bije tu z kretesem nie tylko D300, ale nawet D3/D700 ! Jasne, że 7Mpix to nie 12Mpix, ale i 7Mpix wystarczy do zrobienia dużego portretu w świetle zastanym nawet w trudnych warunkach, a także okaże się pewnie wystarczające do stosowania z nieprofesjonalnymi superteleobiektywami lub tele+TC (sądząc choćby z przedstawianych tu testów Sigmy 150-500 czy Canona 300/4 z TC). I tu mam prośbę do Optycznych: czy moglibyście zrobić test rozdzielczości korpusu z 50/1.4 w tym trybie lub przetestować jakiś wzorcowy obiektyw w tym trybie, w celu porównania z 20D i 15Mpix 50D?
W tej sytuacji pozostaje mi żałować dwóch rzeczy: - że Canon nie wsadził do niego matrycy 20Mpix z opcją sRAW 10Mpix ;-) Pewnie mielibyśmy w sRAW zdjęcia dorównujące jakością D700 przy minimalnie tylko gorszej rozdzielczości - że nie ma usuwania aberracji chromatycznej w korpusie. No cóż, pozostaje ustawić tryb sRAW+jpg lub RAW+jpg i w razie czego męczyć się z CA programowo. Chyba jednak go kupię :-)))
Ludzie!!!! Przestancie pisac bzdury,i zacznijcie robic zdjecia,z czystej ciekawosci wszedlem na te komentarze.Cieszcie sie ,ze porownali Pentaxa z Canonem,zreszto co to za firma Pentax,oczywiscie nie mowie o analogach?? Czy wypuscila cos konkretnego.Kupcie sobie pelna klatke obojetnie jakiego systemu,i potem rozmawiajcie o rozdzielczosciach,szumach,ostrosci,rawach,srawach itp. Zdjecia sie licza zdjecia.Boli mnie bardzo iz wiekszosc firm pod publike puszcza te wszystkie pierdoly. Ilu z was mialo analoga w reku sie pytam???Ilu zdjecie samemu wywolalo.Gdzie radosc z tego co bedzie,a nie co pokaze wyswietlacz. Pozdrawiam
Fajny test. Tylko zdziwiłem się, że jedynie optyczne.pl wykazują wyższy zakres tonalny 50d w porównaniu do 20d i 40d. Na dpreview i dxomark jest akurat odwrotnie, stare modele biją 50. Nieznacznie, ale jednak. A do zakresu dynamiki i tonalnego D3 to Canonowi daleeeeeko ;-) link
(Canonierzy bez urazy, sam używam C, N mi nie 'leży' w łapach ;-)) Polecam link i link
BTW - DXOMark odróżnia zakres tonalny od zakresu dynamiki. I takoż robi dpreview. Chociaż jedno i drugie zależne od poziomu szumów.
Canon robi aparaty nie dla ideii, ale po to zeby zarobic. Mam wrazenie, ze 50tka zostala zaprojektowana nie po to zeby robic lepsze zdjecia niz 40stka, ale po to zeby lepiej sie sprzedawac. Mysle ze jest to aparat skierowany glownie dla amatorow ktorzy chca sie przesiasc na cos bardziej imponujacego. Amator zwraca glownie uwage na duzy wyswietlacz, ilosc megapikseli oraz zoom. Ci bardziej zoreintowani zapytaja jeszcze o ISO. Tak wiec amator kupujac 50tke z nowym obiektywem 18-200 dostaje aparat ‘idealny’. Potwierdza to obecnosc takich wodotryskow jak detekcja twarzy czy programy tematyczne. Gadzety dla osob rozpoczynajacych przygode z fotografia. Troche to przykre, ze Canon idzie w tym kierunku. Takie sa jednak prawa rynku. W klasie ‘sredniej’ D90 nikona jest obecnie znacznie ciekawsza propozycja.
jfuks: "do zakresu dynamiki i tonalnego D3 to Canonowi daleeeeeko ;-)" - tak, gdy mówimy o 15Mpix. sRAW wyglądają znacznie ciekawiej. A testy sRAW na razie widziałem tylko na serwisie optyczne.pl :-)
leszek3: "W tej sytuacji pozostaje mi żałować dwóch rzeczy: ... - że nie ma usuwania aberracji chromatycznej w korpusie. No cóż, pozostaje ustawić tryb sRAW+jpg lub RAW+jpg i w razie czego męczyć się z CA programowo."
Czy szanowna redakcja może mi wytłumaczyć czemu jako wada występuje brak stabilizacji matrycy, bo jako żywo nie rozumiem tego punktu... Z tego co wiem, to jest to tylko jedna z form stabilizacji obrazu i to nie koniecznie najlepsza (zwłaszcza jeśli chodzi o kadrowanie obrazu przez "duże" teleobiektywy)... Rozumiem, że chodzi o uhonorowanie i wyróżnienie produktów Sony, Olympusa, Panasonic'a i Pentax'a/Samsunga?"
alfrem: nie każdego stać na dobre stabilizowane obiektywy canona. A i nawet cała masa obiektywów L stabilizacji nie posiada! A tak zawsze co byś nie podpiął to stabilizacja by była począwszy od obiektywów M42.
Pentax K20 D jednak dał przykład innym firmom fotograficznym w którą stronę się rozwijać. Znając życie N iC wprowadza za rok lub 2 body ze stabilizacjami . Żeby móc doroównać "Nówce" K30D Pentaxa. I tak w kółko co 2=4 lat nowe body żeby nakręcić rynek.
babilon - posłuchaj, jeżeli Bóg wyposażył cię w mózg, to wyświadcz mu tę przysługę i używaj tego instrumentu (oczywiście w miarę swoich skromnych możliwości), a jeżeli zabierasz głoś w dyskusji, to byłoby dobrze żebyś wiedział o czym piszesz, (cytat): '' porównali Pentaxa z Canonem,zreszto co to za firma Pentax,'' - otóż Pentax to jedna z kilku najbardziej zasłużonych firm fotograficznych w historii, produkowali lustrzanki i obiektywy, kiedy ty jeszcze robiłeś pod siebie...(i dużo wcześniej)
Johanson-za bardzo nie wiem o co tobie chodzi,moje zdanie jest takie ze Pentax to zadna konkurencja dla Canona czy Nikona ,to tylko nisza,zawsze tak bylo.Znam dobrze sprzet Pentaxa z czasow analoga,ale teraz to nie juz to samo, mam prosbe bys nie posadzal nie o bezmozgowie bo to zwykla nie grzecznosc,a ,a skoromne mozliwosci maja uzytkownicy tego systmeu z ich szklarnia.Pozdrawiam i bez nerwow( Wiedzialem ze tak bedzie)
Dołączam się do podziękowań za test. Piszę bez podtekstów :> Przejrzałem sample, nie jestem pod wrażeniem. Przepychanki n/t tego który bardziej szumi trzeba skwitować tak, że szumią porównywalnie. Mnie też się bardziej podoba szum z Pentax'a, co nie znaczy że jest mniejszy. Po prostu mniej działa mi na nerwy :) Faktem jest, że aparat oferuje jakąś rozsądną funkcjonalność, która może się okazać użyteczna. Tak jak niektórzy bardzo trafnie zauważyli, detekcja twarzy, programy tematyczne i inne takie "unowocześnienia" to zagrywka pod rynek. To jest smutne! Po co w takim razie jest linia amatorska i entry level? Po co takie zabawki w segmencie półprofesjonalnym? Czy w Ferrari montują czujniki parkowania? A w bolidach F1? Niestety, nie widzę żadnego KONKRETNEGO kroku na przód w stosunku do 40D, w rozumieniu jakości zdjęć i możliwości jakie daje fotografowi. Tym bardziej cieszę się że jednak kupiłem K20D, widać jest to body na miarę swoich czasów i nic nowego w tej cenie nie uświadczymy. Ciekawe co "nowego" pokaże się za pół roku :/ Wracam na ebay szukać analoga, chyba jeszcze długo nic nie pobije starej dobrej Velvii :)
babilon napisal :"Pentax to zadna konkurencja dla Canona czy Nikona ,to tylko nisza,zawsze tak bylo" oraz "a skoromne mozliwosci maja uzytkownicy tego systmeu z ich szklarnia" - obydwa zdania to straszliwa bzdura. Skromne mozliwosci moze ma twoja wyobraznia - pokaz zdjecia - daj linka...... Zebys mi glupio nie odpowiedzial :" link " - 98% robione pentaxem i szklarnia pentaxa - prosze pokaz mi te "bogate" mozliwosci innych systemow....pokaz zdjecia :D
chyba przez Was przestane czytać komentarze. Odejdźcie od monitorów, szkoda czasu, lepiej zrobić coś pożytecznego, może wynieść śmieci lub udać się z puszką coś popstrykać. I nie jest to zbyt ważne jakiej jest marki.
@tomek693 "nie każdego stać na dobre stabilizowane obiektywy canona. A i nawet cała masa obiektywów L stabilizacji nie posiada! A tak zawsze co byś nie podpiął to stabilizacja by była począwszy od obiektywów M42." - no cóż, jak się myśli o tej klasie sprzętu, to zwykle uwzględnia się wyższą cenę lepszych obiektywów (choć akurat w Canonie jest dość dużo przystępnych cenowo szkieł typu IS), moim zdaniem brak stabilizacji matrycy, jest to taka sama wada jak brak koloru szampańskiego (Sony Alfa) w ofercie konkurencji ;) Idąc tym tokiem rozumowania wadą samochody z silnikiem diesla jest paliwo, czyli ropa, bo benzyniaka można przerobić na gaz... Dodajmy jeszcze do wad średnicę bagnetu ;)
Idąc tym tropem, można by jeszcze dopisać brak odtwarzacza mp3, bezprzewodowego dostępu do internetu i telefonu ;p
A tak poważnie, to brak stabilizacji matrycy trudno jednoznacznie zaliczyć jako wadę. Dla mnie nie ma to znaczenia, bo moje szkła albo mają stabilizację, albo ich zastosowanie sprawia, że nie jest potrzebna. Postęp techniki jest po prostu taki, że chciało by się mieć stabilizację nawet w 50/1,0 :) Zapewne następnym krokiem, będzie wypisywanie w wadach braku funkcji nagrywania filmów, bo niekoniecznie wszyscy producenci wprowadza to rozwiązanie we wszystkich modelach.
Podsumowując, testujący przyjęli takie a nie inne kryteria oceny, nie wszyscy muszą się zgadzać i każdy może dokonać samodzielnej oceny otrzymanych przez testujących wyników, czy poczynionych obserwacji i na tej podstawie dokonać własnej oceny. W końcu temu chyba służą testy...
Pozdrawiam wszystkich idealistów, ja idę pstryknąć parę nocnych fotek moim 50D i narzekać na brak stabilizacji w moim statywie ;p
efrem1: jeżeli tak twierdzisz to zaproponuj kilka obiektywów z IS z zakresu 10-500 mm przystępnych cenowo w tym dwie stałki 50 i 100 mm(macro). Z firm niezależnych bez IS ,bez problemu wskażę Ci dobre optycznie obiektywy w cenie 1000-3000 PLN, a o M42 już nie wspomnę. Kocur: jak używam statywu to też mi IS nie potrzebne, ale nie wyobrażam sobie reporterki czy chociażby biegającego dzieciaka na placu zabaw fotografować ze statywu. Wielokrotnie światło 1,4 w mojej 50-tce i czułość iso 1600 było nie do utrzymania w ciemnym pomieszczeniu, dodam, że lampy używam tylko gdy jest jasno...
Moje fotki napewno nie sa tak dobre jak twoje, Faniak,nie chce sie wdawac w bitwe na talenty,podoba mi sie twoje folio,ale te zdjecia to tak czy tak Pentax,wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy. Wiekszosc tego to praca w PS-ie i nie kazdy to lubi,takze nie kazdy lubi szerokie katy, takze czas zakonczyc dyskusje ,bo okaze sie spieram sie z wiekszoscia ludzi ktora to czyta.Ja systemu Pentaxa nigdy nie kupie i kropka.
Ludzie skończcie wojnę na systemy, przecież to nie o to chodzi, prawda jest taka, że każdy system ma zalety i wady i jakby zebrać wszystkie te zalety to mielibyśmy sprzęt ideał. A idealnie byłoby jakby można składać aparaty jak to się składa komputery: np: matryca od fuji, stabilizacja od olka, korpus nikona itd, itp :)
"wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy" - uhm.. co ty chlopie jeszcze napiszesz ciekawego ? Wiekszosc tego to praca w PS-ie - i tak i nie.... wiekszosc to praca na zasadach takich jak pod powiekszalinkiem - wysloniecie i dopalnie stref na zdjeciu - czy to jest jakikolwiek argument za lub przeciw jakiemuklowiek systemowi? Mam wrazenie ze zszedles na bledna sciezke - a te 2 argumenty sa.....eee "nietrafione"
Nie musze tego robic przy swoich L-kach,,zapraszam do stestowania kompletu 5d+ 35 L lub 5D + 50 L lub 5d+ 85 L jestem z Poznania, obejrzysz mojef otki na papierze i bedziesz mogl oceni czy mialem racje czy zszedlem na bledna sciezke,to ze nie mam sie czym pochwalic w sieci nie znaczy ze nie fotografuje.Pozdrawiam
tomek693, tak się składa że praktycznie żyję z reporterki, chociaż może nie jestem specjalista ani profesjonalistą i nie wyobrażam sobie zdjęć reporterskich przy czasach dłuższych niż 1/100s., no może w nielicznych przypadkach dochodzę do 1/50, więc na cholerę mi stabilizacja przy takim czasie przy ogniskowych 10-50mm? Przykład z biegającym dzieckiem - przepraszam czy stabilizacja niweluje drgania sprzętu czy ruch dziecka? :) Zawsze się znajdzie sytuacja, że będzie za ciemno i żadna stabilizacja nie pomoże. Jak zaczynałem robić zdjęcia, miałem przez parę ładnych lat jeden aparat: ZENIT TTL i jedno szkło: 2/58. Nie aparat robi zdjęcia, tylko fotograf, sprzęt to tylko narzędzie, które ma w tym nie przeszkadzać.
ps. Jeśli ktoś uważa, że kupując o klasę lepszy sprzęt będzie robił o klasę lepsze zdjęcia, to jest w bardzo poważnym błędzie, który najprawdopodobniej szybko zrozumie, o ile nie ma zbyt wygórowanego mniemania o sobie, albo na prawdę (czego każdemu życzę) okaże się być wielkim talentem. Widziałem genialne fotki z kompaktu, bodaj Olka C-760UZ, jak i całą tonę niczego, które mój znajomy narobił Nikonem D700, bo stwierdził że z profesjonalnym sprzętem na pewno będzie robił dobre zdjęcia.
"Nie musze tego robic przy swoich L-kach," - No to najsmieszniejsze z tego co ostanio czytalem co do zdjec spoko - jesli chodzi o formaty 30x40 i 50x60 z mojej strony.
@ tomek693 "nie wyobrażam sobie reporterki czy chociażby biegającego dzieciaka na placu zabaw fotografować ze statywu. Wielokrotnie światło 1,4 w mojej 50-tce i czułość iso 1600 było nie do utrzymania w ciemnym pomieszczeniu, dodam, że lampy używam tylko gdy jest jasno..." hmmm, może trzeba dobrać odpowiednią głowicę do statywu, bo M42 nie nadąży ustawiać AF'a ;) To, co zauważył Kocur, jeśli się coś szybko porusza, to stabilizacja nic nie pomoże, zostaje jedynia max otwarcie przysłony i krótki czas migawki, no chyba, że dziecko fotografujesz ogniskową w zakresie 300-500mm ;) Chodzi mi tylko o to, że to akurat jest parametr, który nie koniecznie powinien znajdować się w wadach... To jest specyfika konstrukcji, tak jak średnica bagnetu, czy ergonomia, każdy producent ma własną "filozofię" obsługi sprzętu: inaczej jest zbudowany Nikon, inaczej Canon, czy jeszcze inne aparaty... Dla mnie nie jest wadą to, że kółko wyboru funkcji znajduje się w 50D na ściance tylnej, ten producent tak ma i trzeba się do tego przyzwyczaić, jeśli nie znajdujemy tego w Nikonie czy Sony, to nie jest to wada, ale inny sposób podejścia do problemu ergonomii i już. Brak stabilizacji matrycy, to tylko specyfika konstrukcji, a nie wada (może w czyjejś subiektywnej ocenie jest nią, ale testy są po to, aby zobiektywizować oceny, w przypadku aparatów- ocenić jakość zdjęć, szybkość pracy, skuteczność AF i tyle).
Nigdy nie probowalem wam udowodnic ze Pentaxem nie zrobicie zdjecia,caly czas pisze Nie porownujcie Canona do Pentaxa. Fiedem i Zorka zdjcia mozna zrobic , praktycznie wszystkim.Piszac o L-kach nie mialem na mysli tego, ze dzieki nim zrobie lepsze zdjecie,lecz ze bija na leb szkla Pentaxa,przynajmniej te nowe.Takze dajcie spokuj sobie z dogryskami i robcie fotki na Pentaxie.Zreszta zawodowo rzadko kto pracuje na Pentaxie takze mowi to samo za siebie.
babilon - placzesz sie.... napisz w takim razie na czym ma polegac: "....wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy. " - na czym mialby polegac o niebo lepszy efekt na zdjeciu np..... link - mozesz cos napisac?
Żeby nie było wątpliwości: M42 nie może mieć AF- to był taki żart... Co do tanich obiektywów z IS/VR, to proszę bardzo: -Nikkor 55-200 VR -ok.1000zł -Canon 55-250 IS - ok. 1000zł -Nikkor 70-300VR- od 1400-1800zł -Canon 70-300IS- od 1300-1900zł -Nikkor Micro 105VR - od 2000-3500zł Przy krótkich stałkach (do 85mm) nie ma potrzeby stabilizacji, bo są to dość jasne szkła, a przy dłuższych czasach naświetlania (większych niż 1/8 s) stabilizacja nic nie daje lub efekt jest podobny do tego, gdy "sztywno" trzymamy aparat- widoczne lekkie rozmycie konturów. Wyżej wymieniona optyka pokrywa w większości potrzeby amatorów, a profesjonaliści i tak wybiorą droższe, jaśniejsze i szybsze szkiełka...
Jak na moje to brakuje tu zwyklej plastyki,zreszta pokaz mi to na papierze,dodales winety i tym zrobiles troszke lepszy obrazek,zretsza i tak zaraz mnie zjedziecie ze sie nie znam albo kompromituje takze nie ma to znaczenia.Poprostu Ja kocham obrazek z mojego sprzetu,a zdjecie bardzo fajne.
"Jak na moje to brakuje tu zwyklej plastyki" - to takie slowo "wytrych" - czego dokladnie brakuje?- mozesz to opisac? Co to jest ta "zwykla plastyka" ? Co do winiety - to nie jest winieta - ale wlasnie dopalenie stref na zdjeciu - pod powiekszalnikiem byla to dosc normalna procedura
Plastyka szkla to plastyka szkla ,nie opisze jej tobie,ten obrazek jest jak dla mnie cyfrowy ,to co robi moja 5 jest dlamnie analogowe ityle,koniec rozpisywania.Tak czy tak cie nie przegadam.Pytam tylko jak te dopalenie wyglada na papierz?
link - tu akurat jest wersja pionowa Przyznam ze troche cie podpuscilem - to jest obrazek z 6x7 analogowego - film bodaj ilford 100 ASA -nie pamietam juz Wiec spokojnie mozemy skonczyc ta rozmowae na temat plastyki analogowej :D
Myslales ze rozpoznam to czy to analog czy cyfra na monitorze? Nie rozpoznalbym nigdy. Wiedzialem ze gdzies jest kruczek.Fotka fajna tak czy siak.Pieknie wyglada na papierze.TAk czy task nic nie zmieni iz moje szkla bija pieknie,miesisto,kontrastowo,ostro.I tyle.Pozdrawiam.
Nie zupelnie nie o to mi chodzilo zebys rozpoznal - chodzi mi o to ze realnie nei jestes w stanie rozpoznac jakim szklem zostalo zrobione zdjecie - czy to bedzie sredni format,maly obrazek - canon nikon pentax - atwoje zdanie ze szkla canona bija na glowe szkla pentaxa jest poprostu nieprawdziwe uzwyalem canona 20D / pentaxow wszelkich /nikona d100 - teraz kupilem d700 - wydaje mi sie ze mam troche wiecej dystansu do sprzetu niz ty....
Gdzie moge przeslac fotke z 35 L,potrafie rozpoznac to szklo na kazdej fotce przy pelnej dziurze z 5D.Dlatego na 5d ze nim robie fotki .85 1.2 tez rozopznam,bez problemu na przyslonie 1.2. Pewnie masz wiekszy dystans do sprzetu ja go poprostu nie ma i tyle.Pozdrawiam i koncze bo jest to komentarz o 50D a nie o tym w co sie wdalem
babilon twój cytat : ''ale te zdjecia to tak czy tak Pentax,wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy.'' - przecież ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i to zdanie cię całkowicie dyskredytuje, to jest opinia o sprzęcie fotograficznym na poziomie szkoły podstawowej - i ty posiadasz 5D i do tego jakieś elki??? - niesamowite.... i zabawne. Akurat w tym przypadku wartość sprzętu foto jest odwrotnie proporcjonalna do świadomości i wiedzy jego właściciela.
A jak już jesteśmy przy testowanym 50D, to uważam że test potwierdził, że jest to dobra i solidna lustrzanka ze średniej półki cenowej, i zapewne znajdzie wielu wielbicieli i potencjalnych kupców
babilon: zaplątałeś się w zeznaniach mocno i popieram fafniaka w tym sporze. Natomiast z tym rozpoznawaniem fotek...hmmm - tu masz trochę racji. Ostatnio często przeglądam fotki na pbase i złapałem się na tym, że naprawdę często klikałem w miniaturki, które, jak sie okazywało, były wykonane właśnie za pomocą 5D! Coś w tym jest. A test? "Przy ISO 800 wyraźnie zaznacza się przewaga Canona w stosunku do K20D" - A to dobre - w takim razie należy wogóle przewatrościować słowo "wyraźnie". Przecież te sample pod tym względem niemal się nie różnią.
Johanson,no i po co sie w to wtracasz to ty nie wiesz o czy mowie. Nie wiem jaka jest twoja wartosc,ale jesli chcesz zamknac mi usta to podesli link tak jak to zrobil kolega,Moge przeslac tobie troszke czystych fotek z Canona jesli podasz mi jakis adres,i wtedy sie wypowiesz czy sa roznice czy nie. Moja wina jest to ze niepotrzebnnie sie odzywalem i tyle.
Widzisz, tak się składa, że mam wszystkie monitory skalibrowane i rekalibrowane kontrolnie średnio co dwa tygodnie...:D Rozumiem, że masz na ten temat równie rozległą wiedzę jak na temat Pentaxa?...;)
Uff, ale debata ;-) Jedno czego nie rozumiem to czemu Optyczne i niektórzy komentujący zachwycają się sRAWami? Lepsze rezultaty można osiągnąć najpierw obrabiając w PS pełnego RAWa a później go zmniejszyć. A, że oba to RAWy, które trzeba wywołać sRAW nie jest specjalnie bardziej wygodny.
BTW, pokazałem Wasz test kilku osobom i wszystkie co do jednej potwierdziły, że Pentax ma lepszą jakość obrazu w przedziale ISO 800-3200.
"kilku osobom i wszystkie co do jednej potwierdziły, że Pentax ma lepszą jakość obrazu w przedziale ISO 800-3200. " Ależ świętokradztwo popełniły...zaprzeczać TAK OCZYWISTYM wynikom testu. Zbrodnia. ;-)
ja widzę jedynie, że RAW Pentaxa bardziej niż RAW Canona szumi na czarnych prostokątach przy ISO 3200, ale też znacznie wyższe jest nasycenie kolorów, przez co rzetelne porównanie nie jest właściwie możliwe. dwa monitory (CRT i LCD), oba skalibrowane, w pracy trzeci, LCD, nieskalibrowany - wynik porównań jakoś nie chce zależeć od monitora.
Poza tym widziałem już dostatecznie wiele osób "bezbłędnie" odróżniających Colę od Pepsi (pod warunkiem, że wcześniej widziały nalepki na butelkach), by zignorować znaczenie autosugestii. To samo w sprawie eLki 35.
Ostatnie kilka slow i znikam.Chlopie Pentaxem handluje od dobrych dwoch lat,przez moje rece przewinelo sie troche tego cuda,Moj znajomek focil tym tez pare dobrych wiosen,ale na analogu,zreszta takie zdjecia dalscie mi za dowod wspanialosci tego systemu. Jesli nie masz kasy na C lub N to tak polecam Pentaxa lub Sony lub Samsunga.Tak polecam bo to zawsze lustrzanki i beda lepiej focic niz kompakty.Na monitorach sie nie znam takze nie zabiore glosu.Pozdrawiam wszystkich. Spokojnych swiat zycze i milych zakupow
Dziekuje za ta piekna lekcje histori, nie mialem bladego pojecia iz Pentax moze sie poszczycic tak znamienitymi szklami( jak wyczytalem jest ich o wiele wiecej), lecz przeciez nie o takie szkla boj sie toczy,tylko o zwyklego smiertelnika bo te korpusy cyfrowe do takich w tej chwili sa kierowane,on ich nigdy nawet nie dotknie pwenie z racji ich ceny.Nawet niechce zgadywac jakie to koszta.Przeciez mowimy o dzisiejszych poczynaniach firmy ,a nie z lat 70. Benek dziekuje ,ale 5d ustepuje miejsca 5d mark II.
11 grudnia 2008, 16:40
no ale jak bilonowi lepiej z chodzi canon to pentax nie istnieje specjalnie dla niego no bo po co. ślubni potrzebują canona czy nikona bo ludzie te marki kojarzą , fotoreporterzy też bo i dobre tele mają te długie i te aparaty są szybkie . a są sigmy z fevonami (czy jak to się pisze) i dają kapitalne efekty , są fuji też ze świetnymi walorami sprzętowymi , jest sony które wcale nie jest tanie :) jak się kupi transfokator zeissa t . co do szkieł to spór jest bez zasadny bo stalki tych firm canona nikona czy pentaxa raczej nie różnią się zbyt znacząco . a dla normalnego fotografa szeroki kont standard ,portretowy i jestem zdania że 200mm powinny wystarczyć, 50 zawsze jest interesująca a portretówka też jest nawet na aps-c przydatna (pomijam fakt czy jest się gdzie cofnąć) choć wiem że patrząc rynkowo pentax to 2 liga to powiem tak Brazylia też nie ma tak wspanialej ligi jak Hiszpania a jak obie drużyny się spotkają to czy brazylia jest skazana na porażkę bo liga gorsza? i mniej medialna?
11 grudnia 2008, 16:46
kee wow hehe limitedy nie są normalnymi szkłami !!!! dobry boże a baibilon wiesz ile lat liczy sobie konstrukcja optyczna sonar czy tessar ,zeissa? i co ma do rzeczy to kiedy ktoś wymyślił niektóre szkła WOW WOW porostu Salve Regina i dodam tylko to za niespełna 300 pln w pentaksie kupie tak dobrego kita że chyba ty się zgodzisz że za tę cene dx tak dobrego do nikona nie kupisz jak da pentaxa 18-55 , proszę tylko przytaknij bo wtedy twój autorytet będzie naprwdę wielki :P
11 grudnia 2008, 16:48
a propos szkieł do dslr dla "zwykłego śmiertelnika " pojawił się ten 18-55
11 grudnia 2008, 16:50
a i Jeszce zastanwiam się czy faktycznie af pojawił się w latach siedemdziesiątych ale wydaje mi się że jak na lata siedemdziesiąte to limited to technologia iście z gwiezdnych wojen. ale jak się mylę i af pojawił się w latach 70-tych to proszę mnie usunąć z listy użytkowników
Ta rozmowa idzie w zlym kierunku,nie jestem zadnym autorytetem,wyrazam tylko swoja opinie i tyle,jesli jest ktos kto chce kupic te 31 mm to ja to zalatwie,i chetnie przetestuje.
"...przeciez nie o takie szkla boj sie toczy,tylko o zwyklego smiertelnika bo te korpusy cyfrowe do takich w tej chwili sa kierowane,on ich nigdy nawet nie dotknie pwenie z racji ich ceny.Nawet niechce zgadywac jakie to koszta.Przeciez mowimy o dzisiejszych poczynaniach firmy ,a nie z lat 70..." @babilon - ja mam wszystkie Limitedy FA (31mm f/1.8, 43mm f/1.9 i 77mm f/1.8), a na forum Pentaksa też jest bardzo dużo osób, które mają przynajmniej jednego. Dodatkowo są jeszcze dość popularne, świetne optycznie i mechanicznie Limitedy DA. Wszystkie Limitedy pozostają w produkcji, bo mimo retro dizajnu są to dość nowe szkła - najstarszy FA43/1.9 powstał w 1997.
Nie ma się co oszukiwać, panie babilon. na samplach bez podpisu co to nie bedziesz w stanie rozpoznac czy to canon, pentax, czy inne firmy, lacznie ze świetnym fuji s5, sigma sd14 i co tam jeszcze. Ale fajnie że mozna sie juz w naszym kraju wypowiadac co sie sadzi o wszystkim, chociaz nie wszyscy to jeszcze rozumieja.Mnie canon 50D bardzo zniechecil do siebie, zrobilem nim kilka fotek i musze napisac ze 40D lepiej mi jakos pasował. Ja obecnie po 12 latach powrocilem na kilka tygodni do smieny, tak dla odpoczynku....
Dajcie Panowie spokoj Babilonowi. Niech chlopak zyje mitem L-ek . Po co mu zabierac mu to przyjemnosc. Tez chcialbym miec taki dar od niebios i odrozniac ,ktore zdjecie zrobiono L-ka, ktore Limited a ktore Nikkorem. Niestety, tylko babilon na calym swiecie taki dar posiadl. Pewnie jak byl dzieckiem cos mu na glowe spadlo i dostal olsnienia.....
12 grudnia 2008, 00:45
wszystko fajnie a co to za kratka w tle na fotkach przy ISO 400
babilon - obiecuje ze to ostatni raz.... kupe zdjec na mojej stronce na pbase jest z cyfrowych pentaxow - pentax to nie tylko analog: link link link link link link link
i wiele wiecej.....naprawde polecam szkla pentaxa i korpusy pentaxa bo to co glownie nas ogranicza to CZAS i wyobraznia
Ja tę kratkę widzę na niebie w tle starego wiarusa - czy tam było coś innego niż niebo, czy to rzeczywiście jakiś dziwaczny artefakt? Na zdjęciach wież go nie widać, i choć one nie są w ISO 400, trudno mi uwierzyć, że czułość ma jakiekolwiek znaczenie. Może wykonujący to zdjęcie pamięta, co naprawdę było w tle?
@fafniak: co do zdjęć to są super, ale trudno na ich podstawie oceniać systemy-zdjęcia są zbyt małe, a do tego poddane mniejszej lub większej obróbce. Myślę, że każdą lustrzanką z jakiegokolwiek systemu zrobiłbyś takie same zdjęcia. Mam pytanie do Ciebie czy testowałeś pentaxa na czasach rzędu kilkudziesięciu sekund ?, w testach wypada niezbyt, ale w testy do końca nie wierzę... Niższe szumy na dłuższych czasach i lepszy AF - w tej kategorii canon na pewno jest lepszy.
"Myślę, że każdą lustrzanką z jakiegokolwiek systemu zrobiłbyś takie same zdjęcia." - alez ja wlasnie o tym pisze....!!!! Do wiekszosci zastosowan nei ma znaczenia jaki system kupisz.... no moze poza fuji S5pro :))) Babilon natomiast napisal cos tak niewiarygodnie nieprawdziwego ze ni e moglem niezareagowac
babilon - troche rece opadaja... napisales dwa zdania: ze szkla canona nikona bija na glowe szkla penataxa - bzdura napisales ze uzywajac kompletu elek canona osiagnalbym duzo lepsze wyniki - bzdura fuji s5pro to tylko taka dygresja - swietny korpus - mam zamiar go jeszcze kupic
Fafniak, wczoraj rozmawialem ze znajomym,ktory przez dlugi czas preznie udzielal sie na forum Pentaxa,jak powiedzialem ,ze wdalem sie w niepotrzebna dyskusje z gosciem to zapytal mi sie czy nie jestes to czasem ty, wiem ze fujis5pro jest swietna puszka,mam na sprzedaz notabene,napewno lepsza niz Pentax i jegop najostrzejsze szkla na swiecie. Stary gdybym mogl pokazac tobie obrazek z nowego 5d + mitycznych l-ek z ktorych sie tu nasmiewacie to niejeden by dal sobie spokuj,a co do twoich zdjec ktore wystawiles niestety kazdy tobie powie ze roznica miedzy plikiem ktory pokazales wczesniej a tymi jeste ogromna roznica.Plastik stary plastik
babilon, daruj sobie, ośmieszasz się coraz bardziej...:) Pisał tu już taki gość, był równie rozgarnięty i też handlował sprzętem - zastanawiam się, czy nie jesteś przypadkiem jego klonem... Photolo, czy jakoś tak...:P
cytaty z monsieur babilona ludzie na różnych forach już sobie w stopki wklejają. :-) koleś, za jakiś czas będziesz rozpoznawalny jak Kononowicz albo Gracjan! ode mnie tyle. ja już dziękuję za dyskusję.
Mozecie wklejac w stopki co chcecie,nie interesuje mnie to.Tak czy tak czesc z was sprzet u mnie kupila,nigdy nie rozmawialem z nikim na temat wyzszosci tego czy innego system.Dobrych zdjec zycze
carcrusher , możesz mi wyjaśnić skąd pomysł że test D90 jest nieobiektywny? Po prostu D90 wymięka w porównaniu do 50D i nie ma się co doszukiwać drugiego dna.
brt, nie chodzi o to co przy czym wymieka tylko ze takie porownanie nie ma sensu, temat byl juz poruszany w komentarzach do testu d90, nie mialem na mysli tego ze test aparatu jest nieobiektywny tylko to porownanie sprawnosci autofokusa.
Szanowny kolego "brt". Ale w teście nie chcesz, nie potrafisz, zauważyc, że autofocus u 50D sprawdzano na obiektywie za 5 tys zł, zas w D90 na obiektywie za 500 zł............Jakiego argumentu użyjesz teraz żeby napisać za Nikon D90 ma gorszy autofocus????Na testy trzeba patrzec z otwartymi oczami, a nie z klapkami na nich, czytając bezmyślnie i przyjmując do wiadomości. Jak wrzucisz do canona 50D kita 18-55 za 300 zl a do nikona choćby kita 18-105, to zapewne większą celność mialby nikon D90, choc wcale nie powiedziane ze ma on lepszy system atofocusa w ogole. Czytać i myśleć a nie dać sie beamyślnie manipulować. Pozdrawiam :))
Zawsze powtarzam,ze testy optycznych nie nalezy czytac jako biblii. Pomimo tego, ze optyczni staraja sie wykonywac wszystko rzetelnie czasami bledy w testach sa ewidentne. A ewidentnym bledem jest badanie skutecznosci autofocusa. Optyczni testuja to jak im sie podoba. W badaniach naukowych wszystkie parametry powinny byc identyczne. Natomiast tutaj, testowanie autofocusa to typowa żąglerka:) . Nie chodzi tu tylko o Nikona D90 tylko o wszystkie puszki.
Bladii77, pomyliles sie. 50 mm Nikkor testowany na D90 kosztuje 375 zl a Canon 70-200mm 2.8IS z szybkim silnikiem USM testowany na Canonie 50 D ponad 5000zl. Wszyscy inteligentni wiedza, ze takie porownanie jest poprostu zabawne.
bladii77, Giani. A jakie znaczenie ma to że D90 był testowany z 50mm 1.8? Nie testowano szybkości AF, tylko jego dokładność, a to zależy głównie od body. D700 też był testowany z 50 1.8 i jakoś nie przeszkodziło mu to osiągnąć bardzo dobrego wyniku. Nie ma się co oburzać, Nikon spaprał AF w D90.
Dobrze brt, ja ide robić dobre zdjecia D90 a ty się ciesz że masz lepszy aparat :))jesli dla ciebie nie ma zależności jakosc obiektywu a celność AF to też idż robić zdjęcia....
bladii77, wyjaśnij mi tylko dlaczego D700 potrafi ustawiać ostrość celnie z 50 1.8, a D90 nie potrafi? Czego to dowodzi? Co jest wadliwe w tej sytuacji obiektyw, czy korpus?
brt to wyjaśnij dlaczego jeden obiektyw potrafi częściej celnie ustawić ostrość niż inny z tym samym korpusem? czego to dowodzi? że tak jak aparaty, tak i obiektywy różnią się jeśli chodzi o celność autofocusa. zatem aby zachować jako taki sens porównania systemów automatycznego ustawiania ostrości aparatów należy porównywać je z identycznymi lub jak najbardziej zbliżonymi szkłami. W tym wypadku różnica w klasie i celności obu obiektywów jest tak ogromna, że porównanie to o niczym nam nie mówi, jest bezużyteczne. Można jedynie wyciągnąć wniosek, że d90 z gównianym szkłem ustawia ostrość lepiej niż 50d ze szkłem wybitnym, ale to chyba dla nikogo nie będzie zaskoczeniem.
carcrusher, ok, przyjmijmy chwilowo że Optyczni celowo testowali autofocus D90 z 50 1.8 po to żeby zaniżyć jego wynik, bo wszak jak powszechnie wiadomo to wyjątkowo niecelne szkło (moje z D70 jakoś się dziwnie nie myli, ale może mam wadliwy egzemplarz?), ciągle nie rozumiem tylko jakim cudem D700 z tym samym szkłem osiągnął bardzo dobre wyniki. Ktoś mi to wytłumaczy?
D700 i D300 mają inny moduł AF niż D90, musi on być (przynajmniej w części) inaczej oprogramowany niż moduł z D90; mają też inną matrycę RGB - też musi być inaczej oprogramowana (w nowych Nikonach jest dość zaawansowane sprzężenie śledzenia obiektu z jego rozpoznawaniem po kolorze, czego doskonałym przykładem jest sprawność działania detekcji twarzy). Nie jesteśmy w stanie stwierdzić drogą teoretycznych dywagacji, czy te różnice oprogramowania sięgają tak daleko, by wpłynąć na współpracę korpusu i obiektywu. Można się tylko domyślać, że tak, zwłaszcza biorąc pod uwagę problemy różnych szkieł z różnymi korpusami. Ale czy te różnice są aż tak wielkie, by całkowicie wypaczyć porównanie? Nie da się tego wyrozumować. Czy można przetestować D90 z 70-200/2.8 do Canona? Oczywiście nie. Z czym zatem testować dla porównania? Trzebaby sprawdzić, z jakim szkłem D90 najlepiej ostrzy. Ale co z tego, gdy okaże się, że to 300/2.8 VR? Mało prawdopodobne, by ktoś używał takiej kombinacji (nawet 70-200/2.8 vr jest mało prawdopodobne). Sprawdzać należy dla szkieł hipotetycznie nadających się do danego korpusu. 50/1.8 ewidentnie spełnia taki warunek, co najwyżej sprawdziłbym jeszcze z obiektywem często dostarczanym w zestawie z D90, bo ma silnik SW, ale za to jest nieco ciemniejszy, a to zawsze pogarsza pracę układów AF. A co by przyszło z porównania z Canonowskim 50/1.8? Jakby wyszło słabo, to kanonierzy zakrzyknęliby, że ten akurat obiektyw słabo pracuje z 50D. A jakby wyszło świetnie, to nikonowcy stwierdzą, że to przecież zupełnie inne szkła (i będzie to prawda).
leszek3, doskonale zdaję sobie sprawę z tego że D700 ma inny moduł AF niż D90. Widzę także że w teście D700 z obiektywem 50 1.8 sprawował się on doskonale. Dla mnie sytuacja jest prosta. Skoro D700 + 50 1.8 daje super celny AF, a D90 + 50 1.8 daje przeciętną celność AF to wina leży po stronie modułu AF z D90. D90 z innym szkłem może być celniejszy (choć wątpię), ale równie dobrze może być to taka sama wtopa jak z 50 1.8 (co jest bardziej prawdopodobne). Co do D90 i 70-200 2.8 VR to znowu nie jest taki nieprawdopodobny zestaw. Wracając do tematu 50D który jakoś nam uciekł, to wygląda na to że Canonowi po średnio udanych 450D i 1D mkIII i przed problematycznym 5D mkII po raz kolejny udał się produkt który w deklasuje konkurencję.
brt...- z tego co piszesz tutaj i w innych watkach zakladam, ze jestes kolejnym nastoletnim Trollem. Jesli ktoregos dnia dojrzejesz i zaczniesz uzywac szarych komorek to wroc i napisz cos przemyslanego. Ale skoro jeszcze jestes takim dzeieciakiem to popisz sobie ,ze Canon deklasuje wszystko i wszystkich.
Giani, myśl sobie co chcesz, rozumiem że boli Cię fakt iż w przeciwieństwie do Canona 50D, Nikon D90 wypadł kiepsko w kategorii AF. Chętnie wycofam się ze swoich twierdzeń o ile tylko ktoś mi w końcu wytłumaczy dlaczego tylko D90 pudłuje z 50 1.8 i dlaczego z tego wynika że to wina obiektywu a nie korpusu.
fafniak , no właśnie nie bardzo to rozumiem, szczególnie w kontekście tak prostej konstrukcji jaką jest 50 1.8. Jest śrubokręt, aparat nim kręci, soczewki się przesuwają, jak czujniki potwierdzą ostrość to korpus przestaje kręcić śrubokrętem. Teoretycznie obiektyw napędzany śrubokrętem nie ma nic do gadania w trakcie ustawiania ostrości, dlaczego zatem z jednym korpusem ustawiany jest dobrze, a z innym źle? Gdzie popełniam błąd w rozumowaniu?
brt, mam wrażenie, że twoją propozycję działania AF mógłby realizować jeden tranzystor sterujący analogowo prądem silnika (no dobra, trochę przesadziłem). A tymczasem w aparacie jest mikroprocesor, i to o coraz większej mocy obliczeniowej. Jak mnie się wydaje, układ ten działa predykcyjnie (nie mylić z trybem predykcyjnym AF), czyli na podstawie kilku wstępnych pomiarów oblicza, kiedy przestać kręcić - bo gdyby działał tak jak ty proponujesz, to byłby strasznie wolny i nie dałby rady ustawić AF za jednym zamachem - zawsze przejeżdżałby przez punkt maksymalnej możliwej do osiągnięcia ostrości i dopiero by się "orientował", że przedobrzył, więc by wracał itd. Do takiego działania potrzebna mu jest także wiedza o tym, jak kręcenie śrubokrętem (lub sterowanie silnika USM) przekłada się na ruchy soczewek i przemieszczanie się płaszczyzny ostrości - szczególnie w przypadku zoomów z wieloma grupami soczewek, które da się ustawić w różnych wzajemnych położeniach. Zapewne ten układ potrafi też oszacować maksymalną możliwą do osiągnięcia ostrość, mierząc w trakcie ostrzenia, w jakim tempie ostrość się poprawia. Lepszy mikroprocesor obsłuży bardziej skomplikowany algorytm i pozwoli dokładniej i szybciej ustawiać ostrość. Tak przynajmniej ja to widzę. Pośrednim tego potwierdzeniem jest występowanie efektów front focus / back focus - przecież gdyby korpus w sposób ciągły weryfikował ostrość, to nie mógłby się notorycznie mylić w jakiś określony sposób??? A jak to działa naprawdę, to jest zdaje się tajemnicą firm. Nie od dziś wiadomo, że Sigma nie ma licencji na protokoły transmisyjne i robi ich reverse engineering, co się nie do końca udaje i dlatego obiektywy Sigmy nieraz źle ustawiają ostrość z Canonami - jakie informacje przekazuje OBIEKTYW do aparatu w trakcie ustawiania ostrości? czy też jedynie "źle rozumie" instrukcje korpusu? A w ogóle po co mikroprocesory wsadza się w OBIEKTYW, jak myślisz?
leszek3, nie wiem dokładnie jak działa AF, dlatego pytam. Tak czy siak z Twojego wywodu według mnie ciągle wynika że to korpus decyduje ile pokręcić, tylko że nie dzieje się to tak jak ja upraszczałem. W dalszym ciągu nie wyjaśnia mi to dlaczego 50 1.8 myli się z D90, a z D700 już nie. Co do procesorów w obiektywach to wcale nie muszą realizować jakiś złożonych funkcji, szczególnie w tak starym szkle jak 50 1.8. Oczywiście w jakimś USM IS, czy AF-S VR pewnie procesor ma sporo zadań, ale w takim 50 1.8 to może tylko podawać do korpusu swoje parametry i odległość na jaką ustawiona jest ostrość . Co do pracy AF jeszcze to właśnie w Sony A700 zauważyłem że często obiektyw przejeżdża punkt ostrości (minimalnie, ale jednak) i potem poprawia, więc nie wiadomo do końca jak to jest z tym mierzeniem.
Czytam komentarze i zastanawiam sie ilu z was uzywa aparatu do robienia zdjec, a ilu do robienia testow? Kupilem i zajechalem w zyciu wiele aparatow fotograficznych, trzech marek, lacznie z Leica M6. Nigdy zadnego nie testowalem, a wiele z nich bylo opluwane przez enigmatycznych userow. Np taki Canon 20D ostrzyl mi jak trzeba, robil bardzo dobre klaty na ISO3200 i pracowal w naprawde trudnych warunkach, gdy innym ciagle nie robil zdjec takich jak trzeba. Z jednym producenci nie moga sobie poradzic i nigdy nie poradza - nie dolacza do aparatu dobrego fotografa, bo uwazam, ze tutaj lezy problem, nie po stronie sprzetu. Podobne zdanie mieli moi przyjaciele pracujacy na tej puszcze. Obecnie pracujemy na 1DMkII i MkIIN oraz 1DMkIII. Postrzelalismy 50D i to siwetny i szybki aparat. Biorac pod uwage cene, to wiecej niz swietna puszka. Jednak zawsze znajdzie sie grupa maruderow, dla ktorej kazdy aparat bedzie do d... Udanych zdjec, kazdym aparatem.
mam 50D i jestem zajebiaszczo zadowolony z body , jesli chodzi o funkcjonalność to 6 kl/s jak dla mnie rewlka (często wykorzystuje) ISo 3200 jest w pełni użyteczne, 12800 to raczej chwyt marketingowy choc od biedy mozna cos probić :) jedymy minus ;),że na karte 4gb chodzi tylko ok 140 RAW+jpg. Ponadto widać róznice między kartami i zapisem Tu naprawde potzreba szybkich kart (mam 4 rodzaje polecam sandisk ducatti - chyba najszybsza)
Fajna zabawka. kogo obchodzi jakie szumy itp sa w zabawce, w końcu służy do zabawy. Nie ma co sie przejmowac drobiazgami. Takie drobiazgi są ważne tylko przy topmodelach dla wymagających.
Ja chciałem poruszyć zagadnienie wyświetlacza monochromatycznego, a konkretnie wyświetlacza wskazującego (szacującego) liczbę dostępnych "klatek" na karcie. Po włożeniu formalnie 16GB karty Pretec liczba zdjęć wskazywana przez wyświetlacz to niezmiennie 999 (przy najwyższej jakości i najmniejszej kompresji w formacie JPG). Czy ten aparat nie może wskazywać rzeczywistej, czterocyfrowej najprawdopodobniej, ilości pozostałych do wykonania zdjęć? Funkcja, choć może nie najważniejsza, to przydaje się przy np. przy dłuższych rozstaniach z komputerem lub fotobankiem. Może jednak to tylko ja nie potrafię obsługiwać tego aparatu. Inną rzeczą jest, że wspomniana karta marki Pretec (z pewnością nie najwyższej jakości) zawiera tylko połowę deklarowanej przez producenta pojemności (tylko 8GB). Pozdrawiam grzes101
grzes101, polecam lekturę instrukcji obsługi, wszystko tam dokładnie napisali na ten temat. Przy okazji, przestaniesz mieć przypuszczenia, że nie umiesz obsłużyć aparatu ;)
Moja opinia o 50d jest raczej pozytywna , z dobrymi szkłami potrafi pokazać co potrafi , no i ten autofokus -wydaje mi się oprócz jedynek jest najbardziej celny i powtarzalny a matryca no cóż zależy od fotografa, wg mnie można dużo z niej wyciągnąć, wcześniej miałem 350d , następnie krótko 5d ale w tych aparatach autofokus to dla mnie porazka -straciłem wiele fajnych niepowtarzalnych ujęc(dla mnie autofokus to sprawa priorytetowa bo z matrycy nawet cropowej z odpowiednia obróbka można wykonać doskonałe zdjecia a złego autofocusa sie nie przeskoczy) , super sprawa funkcja adjust wyregulowałem ze trafiają w punkt 4 obiektywy , wbrew opiniom u mnie regulacja punktu ostrzenia obiektywów działa doskonale do kazdego z obiektywów i jest jak najbardziej powtarzalna , no i szybkość -jak rakieta...
Przesiadłęm się z 450D na 50 D jak sobie obiecałem wcześniej i ... jest o niebo lepiej ! koledzy przy okazji 450 radzili mi się uczyć .. uczyć ... próbować ... trochę pomogło .. dziękuję za rady ... ale jeżeli ktoś ma podobny problem z przepalaniem jasnych partii obrazu w 450D to może być pewien że wiele się tu nie da zwojować ... i owszem można unikać kontrastowego słonecznego oświetlenia ... robienia sukien ślubnych w pełnym słońcu ... pytanie czego jeszcze :-) no ... odpowiedź prosta unikaj 450D kup 50D to nie jest reklama tylko porada na podstawie cennego :-) doświadczenia
a ja mam jedno pytanie, dlaczego w zakladce 'zakres tonalny' model 50d zbiera same pochwaly kiedy to na zalaczonym zdjeciu 'granica bieli' wypada 'slabiej' [mniej czytelnych pol w jasnych tonach] anizeli e tym samym framencie testu canona 40d czy nikonow d90 i d300. pozdrawiam tom
a ja mam jedno pytanie, dlaczego w zakladce 'zakres tonalny' model 50d zbiera same pochwaly kiedy to na zalaczonym zdjeciu 'granica bieli' wypada 'slabiej' [mniej czytelnych pol w jasnych tonach] anizeli e tym samym framencie testu canona 40d czy nikonow d90 i d300. pozdrawiam tom
W specyfikacji jest błąd. Kompensacja ekspozycji jest możliwa (niestety) tylko w zakresie +/-2EV. Tak podano zarówno na dpreview, jak i na stronie Canona: link
Jeśli chodzi o sam aparat, zwiększenie liczby pikseli do 15 milionów, co nie powoduje właściwie praktycznie żadnego polepszenia jakości obrazu, jest tym, co mnie zniechęca do kupna. Ponieważ nie jestem profesjonalistą i nie stać mnie na 5D, zastanawiam się raczej nad kupnem 40D.
Poprawa jest, choć niewielka, poza tym 50D ma wiele innych zalet, choćby lepszy LCD, czy używalne sRaw i inne drobne zmiany. Jeśli byłoby mnie stać na 50D to bym go kupił, pod warunkiem że nie odbyłoby się to kosztem optyki. Nie zmienia to faktu że 40D to jeden z najbardziej udanych Canonów tej klasy i w dalszym ciągu jest świetnym sprzętem za przyzwoite pieniądze.
25 lipca 2009, 20:15
"jakie szkła do 50D?"..........
No witam.... może mam dziwne pytanie, może niektórzy uznają je za głupie.... W wielu opiniach można przeczytać iż 50D potrzebuje "dobrych" szkieł żeby pokazać na co go stać... jak mam to rozumieć? Dobre obiektywy to generalnie te z literką L.... ale czy szkła typu Sigma 120-400, Canon 28-135 IS USM też można zaliczyć do dobrych? Czy bedą psuć i mydlić zdjęcia??
Za sugestie bede wdzięczny..... (chociaż i tak go kupie) :P
To ocena subiektywna, jak będziesz oglądał z lupą to może i racja w tym jest chociaż mój 50F1.8 jest ostrzejszy od każdej elki jaką testowałem:-) Tez literą L to przede wszystkim jakość wykonania i trwałość, ale jakość zdjęć nie jest lepsza niż kilka sensowych Sigm, Tamronów czy nie elek Canonowskich. Najważniejsze, żeby nie było BF, FF i innych kwiatków.
29 lipca 2009, 13:29
Witam znowu :)
Dzieki Noname za odpowiedź... z lupą zdjęć nie oglądam :P Chodziło mi raczej o ostrość / mydlenie tak przy standardowym oglądaniu zdjeć :) Przekonam się jak kupie i wtedy cos napisze na ten temat ;) ....................................... A co jeśli chodzi o zakres tonalny? W porównaniu do 40D wydaje się wg testów że 50D to jakieś nieporozumienie na ISO powyżej 200.... zawsze gorszy od poprzednika... Czy ktoś z Was miał do czynienia ze zdjęciami np z tych 2 aparatów (albo podobnych o podobnych wartościach zakresu tonalengo)? Czy widać ta różnicę rzeczywiście na zdjęciach (bez podciągania w PS i innych) ?? --> chodzi mi tutaj o "normalne" zdjęcia z życia wzięte - przyroda, zieleń, czerwień, śluby itp gdzie możnaby dostrzec tą róznice??
Pzdr Rafał
30 lipca 2009, 20:36
..tak uzywalem do niedawna m.in. 40d (obecnie 50d) i niestety w porownaniu do 40d to zakres tonalny jest gorszy gina szcegoly na sukni slubnej, kolorystyka masakra w oryginale z raw(purpura w cieniach), po wgraniu nowego dpp jako tako, dzis wgralem nowy soft do body zobaczymy co do AF to w 40d byl lepszy, stabilniejszy...reszta na plus 50d...ale co z reszt jak podstawowe rzeczy sa do kitu....
@007areka AF w 40D jest lepszy od 50D?? Jak to mozliwe, jesli to "podobno" ten sam AF??
Mnie w 50D interesuje mozliwosc kalibracji AF obiektywow (FF/BF). Mam pytanie co do tego, w jakim stopniu mozna zniwelowac te przypadlosci?? Chodzi o to czy te 20 "skokow" +/- sa wystarczajace? Wiadomo, ze zalezy od wielkosci problemu, ale pytam tak standardowo / orientacyjnie, czy faktycznie jest roznica po kalibracji :D
Ta kalibracja to jedno wielkie G, potem jest efekt taki że body głupieje i nie może się zdecydować. Na szczęście moje oba Tamrony (17-50 oraz 90) nie mają z tym problemu. Ale jak pożyczyłem 50 1.4 Canona to miał lekkiego BF. Ustawiłem i wszystko było cacy... do momentu oddania szkła. Potem moje oba Tamrony robiły mydlane zdjęcia. Na szczęście po ustawieniu tego G na "wyłączone" wszystko wróciło do normy. Dodam, że było włączone ustawienie indywidualne dla każdego obiektywu.
Poza tym zauważyłem coś, czego nie rozumiem: sRAW jest dużo lepszy niż RAW, bardziej ostry i kontrastowy... chyba że ja nie umiem robić zdjęć :) Do tej pory miałem 350D a potem 450D.
Chciałbym zauważyć, że istnieje możliwość zaprogramowania przycisku SET aby uzyskać szybki dostęp do jakości zdjęć (zakładka C.FnIV: Operowanie/Inne) Oraz korygowania ekspozycji dla przycisku FUNC. w tej samej zakładce. Tak więc jest możliwość uruchomienia tych funkcji i nie zagłębiania się w MENU
Profesorek, Twoje oba Tamrony robiły potem mydlane zdjęcia bo AF nie trafiał. Przyzwyczaiłeś się do szybkiego i celnego za pierwszym razem AF'a z USM w 50-tce Canona - proste. :o)
@Profesorek U mnie kalibracja działa idealnie. 28-135 "mam ukrytą L-kę" więc on działa mi idealnie. Jednak gdy pożyczyłem C17-85 miał on lekkiego BF. Kalibracja +2 dała idealne rezultaty. Podłączenie Sigmy 10-20 z BF - ustawiłem też +2 - i AF idealnie, ponowne podłączenie 28-135 i AF także idealnie. Może wina leży po stronie Tamronów lub masz body nie ten tego ten.
Tak sobie czytam czytam i naszła mnie pewna refleksja. Mianowicie taka, że niektórzy z tu obecnych komentujących w zły sposób rozumieją sens fotografii i stosowania sprzętu fotograficznego. Popatrzmy na przykład z dziedziny muzyki - wszyscy wiedzą, że pianiści światowej sławy, tacy jak Zimerman, Pogorelich, Gavrilov, Ashkenazy używają najlepszych i najdroższych fortepianów najwyższej klasy. W tej branży w zasadzie są to 3 marki - Steinway, Kawai, Yamaha. Każdy z topowych modeli fortepianów tych film kosztuje ciężarówkę pieniędzy, ale ci pianiści ich używają, ponieważ potrafią to zrobić. Teraz pytanie - kiedy słuchamy ich wykonań (wierzę, że jeszcze są tacy ludzie na świecie, którzy to robią) to słuchamy w zasadzi czego? Fortepianu? Czy człowieka, który na nim gra? Ano człowieka. I mówimy, że to geniusz, że jest najlepszy itd. A teraz co się stanie, jeżeli zabierzemy z lekcji w szkole muzycznej jakiegoś 8-letniego dzieciaka i posadzimy go przed takim Steinwayem za 500 tysięcy? Czy on będzie potrafił go wykorzystać? Owszem będzie - zagra na nim ćwiczenie, które wczoraj w domu grał na starym i rozwalonym pianinie Calisia. I owe ćwiczenie, mimo, że zabrzmi nieco lepiej, będzie nadal tym samym ćwiczeniem, którego nikt nie chce słuchać. Czy ten dzieciak będzie w stanie wykorzystać wszystkie drobne niuanse w konstrukcji fortepianu, nad którymi inżynierowi myśleli przez lata i które sprawiają, że to właśnie ich firma doszła do doskonałości w tym fachu? Odpowiedź jest jasna - nie! To w takim razie czy jest sens kupować takiemu dzieciakowi Steinway? Nie!
Jak to się ma do fotografii? Ano identycznie, bo fotografia to sztuka jak każda inna. Jeżeli jesteś specjalistą topowej klasy i potrzebujesz miliona niuansów w budowie aparatu, które wykorzystujesz na co dzień bo wiesz, do czego ci są potrzebne i jak to zrobić - kupujesz Nikona D3 lub Canona 1D. Jeżeli jesteś amatorem, który zaczyna się interesować fotografią i w zasadzie jeszcze nie do końca wie, czego chce - kupujesz amatorski model aparatu. Rozwijasz się, poznajesz sztukę - zaczyna ci brakować czegoś w twoim aparacie. Dokładnie potrafisz powiedzieć - czego ci brakuje, dlaczego, co zrobiłbyś, gdyby ci tego nie brakowało - no to czas kupić lepszy model. Koniec. Taka jest filozofia. Po to producenci aparatów produkują dziesiątki modeli, a nie jeden czy dwa.
Nie chcę mówić konkretnymi nickami, ale występują tu tacy, których zdanie można generalnie streścić następująco: "Mam Canona (...)D, jest najlepszy, wszystko co jest tańsze to gówno, nie da się nim zrobić niczego dobrego, koniec". Otóż nie! Odpowiedź jest powyżej. Najlepszy aparat dla ciebie to taki, którego potrzebujesz i którego możliwości potrafisz wykorzystać w 100%. W końcu nikt na żadnej wystawie nie podejdzie do opisu aparatu, ale do nazwiska fotografa. Jeżeli jesteś początkującym i kupisz Canona 1D - będziesz wyglądał przy nim jak dziecko przy Steinwayu, które nie potrafi nic zrobić. I to dopiero jest śmieszne. Śmieszny i żałosny nie jest widok amatora fotografa z Canonem 500D - śmieszny i żałosny byłby widok, gdyby ten sam człowiek wyskoczył w Nikonem D3. A póki ma 500D (czy 50D) i potrafi je w pełni wykorzystać do swoich potrzeb - to świadczy tylko o jego profesjonalizmie mimo, że formalnie jest amatorem.
16 maja 2010, 20:54
d.w.w., nie do końca się z Tobą zgadzam. Sam mam 5D którego możliwości wykorzystuję w niewielkim stopniu. Moje zdjęcia są słabe, żeby nie powiedzieć żałosne. Do tego mam 5 szkieł, a pewnie wystarczyłoby jedno. Ale co poradzę że fotografowanie sprawia mi przyjemność? Moje zdjęcia nie nadają się na wystawę, nie odważyłbym się też robić komuś ślubu czy innej uroczystości, ale komu 5D jest wygodny świetnie leży w ręce, jest do niego zestaw szkieł który mi pasuje, a nie ma takiego do 50D. Dlaczego mam nie używać 5D? Bo moje zdjęcia są słabe? Dlatego mam sobie kupić 1000D? Gdybym miał warunki lokalowe i finansowe to pewnie kupiłbym sobie też topowego Steinwaya mimo że gram jeszcze gorzej niż fotografuję.
@MAF, ale ty przynajmniej potrafisz przyznać, że twoje zdjęcia są słabe mimo świetnego sprzętu, a wielu ludzi marzy o droższym sprzęcie (bądź taki kupuje) w nadziei że ich zdjęcia będą wtedy lepsze i po wydaniu fortuny spotyka ich zawód bo ich zdjęcia nadal są kiepskie. Pozostaje im więc satysfakcja z posiadanego sprzętu lub frustracja i myślą nad zmianą systemu. Świetne zdjęcia to niestety nie tylko poprawna ekspozycja, chociaż zupełnie nieudane zdjęcia też mogą się komuś podobać tak jak dzieła w każdej dziedzinie sztuki.
Świetny tekst w wykonaniu d.w.w moje gratulacje,trafiający w samo sedno.Do MAF,trochę mnie to dziwi,masz świetny sprzęt ,a zdjęcia słabe.Może warto zainwestować w podręczniki do foto?,albo poczytać dokładnie test na tym portalu o AF?.Mieć bardzo dobre body i szereg szkieł dla samego posiadania i to wszystko taskać- po co skoro zdjęcia nie dają satysfakcji.Z drugiej strony jak Cię na to stać i nie robisz to dla szpanu /wypasiony zestaw/to Twoja sprawa.
Chyba zapędziliście się za daleko, tu mamy ocenić ten aparat, a nie użytkowników tego aparatu, czy innego. Ja mam ten aparat od tygodnia, przesiadłem się z alfy 300, mogę powiedzieć na tą chwilę niewiele, ale różnica miedzy tymi aparatami jest dożo większa (jakość zdjęć etc.) niż różnica w cenie... Pytałem o opinie fotografa który używa mark IV, a 50 używa dodatkowo i jest bardzo z niego zadowolony. Pozdrawiam
17 maja 2010, 21:35
Racja, wracając do 50D to świetny aparat, o ile nie potrzeba filmów to przy obecnej cenie niewiele odbiegającej od 550D to świetny wybór. Co do Sony A300 to trudno jest porównać te aparaty, to różne światy. Do A700 to co innego, ten można porównywać.
dla d.w.w. Kilku miało Leicę, wielu Zorkę, Ja rozpocząłem od Zenita. Aparat jest dobry TECHNICZNIE. Pozwala na robienie zdjęć w półmrocznych ulicach. Po to wymienia się 'sprzęt' aby nie rezygnować ze względu na brak światła. Oczywiście gdy ma sie pieniądze i choroba nie mija. A wymiania auta?
Po paru miesiącach użytkowania tego aparatu mogę stwierdzić, że w moim egzemplarzu wszystko jest jak w teście... za wyjątkiem parametrów matrycy przy wysokim ISO i przy długich ekspozycjach. 1) dokuczliwe szumy - jasno świecące punkty mocno widoczne na ciemnym tle - niestety mają często rozmiary na tyle duże, że odszumianie nie jest wystarczająco skuteczne i zostają białe punkty na ciemnym tle widoczne nawet bez specjalnego powiększania. Nie widziałem tego ani na zdjęciach z testu ani na samplach z sieci... 2) Szum przy długich ekspozycjach (sceny nocne) i wyższych ISO (już od 400) oraz przy mocnym rozjaśnieniu cieni w RAW (niezależnie od ISO) układa się w poziome pasy! Jest to o tyle uciążliwe, że widać to nawet przy powiększeniu wielkości pocztówki. Zjawisko jest znane (google 50d noise banding) ale zwykle występuje przy najwyższych ISO "programowych". Najwyraźniej mój egzemplarz ma jakieś problemy termiczne, bo ISO 3200 przy czasach rzędu 1/200 ( i wystudzonej matrycy) wygląda przyzwoicie, zaczyna się psuć dopiero przy dłuższych czasach.
I słówko o mikroregulacji AF: u mnie działa bardzo dobrze i powtarzalnie - oczywiście z obiektywami Canona. Problemy są jedynie gdy obiektyw ma AF pracujący inaczej zależnie od ogniskowej czy odległości ogniskowania (a to się zdarza - miałem taki!) - ale wtedy żadna mikroregulacja nie pomoże. Inna sprawa to obiektywy innych producentów - Canon nigdy nie udostępnił protokołów współpracy AF z obiektywami, więc AF w Sigmach czy Tamronach to wynik "reverse engineeringu" tych firm - w tej sytuacji skuteczność takiej regulacji może być problematyczna...przynajmniej do czasu gdy Sigma i Tamron dostosują swoje AF do tego nowego "ficzera" w body...
Dlaczego brak stabilizacji matrycy jest ujęty jako wada? To dziwne, gdyż stabilizacja w obiektywach i stabilizacja matrycy to dwa różne podejścia do tego samego problemu i wcale nie jest oczywiste, które z nich lepsze. To tak, jak "brak silnika diesla" ująć jako wadę samochodu z silnikiem benzynowym.
Witam. Dodam pare słów od siebie odmośnie canona 50d. Jak dla mnie to swietny aparat. Wcześniej miałem 450d postanowiłem zamienić i nie żałuje. Same plusy- budowa body bardzo solidna jak 40d, uszczelnienia przy klapkach od baterii i karty pamięci- mogliby się lepiej postarać. Jakość obrazu - cóż testowaliśmy ze znajomym jego canona 30d i moją 50d, wedlug mnie szumy mniejsze około 1 EV na 50d niż 30d. Fotografią zajmuje sie amatorsko, głównie fotografia przyrodnicza i krajobrazowa, jak dla mnie dla początkującego i średniozaawansowanego fotografa canon 50d to dobry wybór.
wczoraj ( w dniu premiery 60D ) kupiłem canon D 50 oczywiście od razu zacząłem porównywać go z moim starym (D400 + grip ) , zauważyłem lepszą ergonomie szybszy autofokus i nic więcej ,nie stety na szkłach jakie posiadam a jest to canon 50 mm1,4 ; 70 - 200 2,8 ;17 - 50 2,8 ,nie zauważyłem jakieś różnicy do iso 400 . A może body nie ma takiego wpływu na jakość jakom majom szkła . chyba na przyszłość zacznę inwestować w szkła a nie body
1 października 2010, 12:09
Witam. Mam pytanie odnośnie "dziwnego" tła na 2-ch zdjeciach modelek na jasnym tle. Pojawia się tam dziwna krata, a przecież tło jest rozmyte w stosunku do postaci. To samo się dzieje na przedostatnim zdjęciu, a przecież to plener i tło ewidentnie rozmyte!!! powinno być
Pod wpływem tego testu (artykułu) zdecydowałem się na zakup eosa 50D. Problem polega na tym iż jest ich zdecydowannie mało. Potrzebna pomoc w tym temacie...
wfte3-firmware-e.html EOS 40D/50D Firmware Update For WFT-E3/E3A 06/22/2009 2.01MB
New functions of the new Version 2.0.0 firmware
1.Support EOS 50D Digital SLR camera 2.Supports Wi-Fi Protected Setup 3.Can transfer images in folders 4.Can change HTTP port numbers
Version 2.0.0 firmware is for WFT-E3/E3A units with firmware up to Version 1.0.0. If the firmware of the WFT-E3/E3A is already Version 2.0.0, it is not necessary to update the firmware.
@Arek. To ja spróbuję wytknąć większy / większe. Na jakiej podstawie podajecie czułość matryc dslr? Chodzi mi nie o rzeczywistą czułość w stosunku do ustawionego ISO, bo tego nie mierzycie, ale o to, które ISO są "prawdziwe", a które programowane. Chyba nie na podstawie tego, że np. 200-3200ISO jest w auto a 100 i 6400 w rozszerzeniu? Wg dxomark czułość 100ISO w Canonie 50D jest programowana- patrz "ISO Sensitivity" /rzeczywista 158-7 dla 100-200ISO/. Brak pomiarów dla 100. Programowana, a więc w niej grzebali. Stąd wysoki DR. Dla 200 w górę jest podobne jak dla C 500D, choć szybciej opada. Brak widocznych korzyści z "gapless microlenses". No i sprzeczne z nie twoich testów: Nikon D90 8. Zakres tonalny "Widać także, że wartość czułości ISO 100 nie jest prawdziwe. Gdyby tak było powinniśmy zanotować wyższy wynik dla ISO 100, a w granicach błędu jest on na tym samym poziomie co dla ISO 200." Pentax K-r 8. Zakres tonalny "Choć ISO 100 jest w Pentaksie K-r czułością programową, to jednak na tej czułości dynamika tonalna osiąga maksymalną wartość 6.8 EV." Z DR nie da się wyciągnąć wniosków o "prawdziwości / programowalności" czułości ISO. Osiągi /DR/ matrycy C 50D są więc trochę "przereklamowane".
50D filmuje tak jak 5D mark II wystarczy odblokować zaszyta funkcję w procku , są dwa małe minusy - brak mikrofonu( zbędne przy teledyskach ) i brak podglądu nagranego materjału z poziomu menu .
od momentu zakupu 50d półtora roku temu podświadomie czułem (po krótkim namyśle byłem nawet pewien), że canon programowo zablokował możliwość nagrywania filmów - wgrałem Magic Lantern i filmy w full hd oczywiście można nagrywać, bez ścieżki dźwiękowej, ale są :) nie żebym miał z tego powodu przestać robić zdjęcia, ale takie małe "utarcie nosa" canonowi jest satysfakcjonujące :)
fotojendrek: tylko Tobie wydaje się, że utarłeś nosa Canonowi. Takie blokady to norma w technologii elektronicznej i każdy producent - nawet samochodów - zdaje sobie sprawę, że jakiś (niewielki) procent użytkowników sobie coś odblokuje. Ile ja w swoim samochodzie włączyłem sobie bajerów!!! Poza tym brak ścieżki dźwiękowej to moim zdaniem olbrzymia wada i odblokawanie nagrywania na niewiele się zda.
Może do nagrywania pamiątkowych filmików z wakacji dźwięk jest niezbędny, ja robię głównie zdjęcia krajobrazowo-przyrodnicze, więc jeśli w tej tematyce miałbym kiedykolwiek nagrywać jakiś klip wideo to i tak w tle byłaby jakaś miła muzyczka... to co dla większości jest "olbrzymią wadą" dla mnie jest mniej istotne... "Wielcy" producenci uprzykrzają życie swoim klientom jak tylko potrafią i nie liczę na jakąś pozytywną zmianę w tej kwestii :) a że canon ma w głębokim poważaniu to, że ja sobie coś tam w 50d odblokowałem -nie wątpię :D
fotojendrek Blokowanie funkcji to nie uprzykrzanie życia, tylko oszczędność produkcji. Nie mam sensu projektować i produkować ogromnie wielu różnych modeli. Lepiej zaprojektować i wyprodukować kilka i wyłączać funkcje. Normalka.
error 30 ( migawka ) przy 25 ooo zdjęć po wymianie oryginalnego akumulatora na Premium-GOLD dalej bezawaryjnie wykonuje zdjęcia :) Zastanawiam sie ile firma zaplanowała awarii i w jakim czasie mają sie pokazać by skierować aparat do serwisu lub wywalić go do kosza ?
U mnie Err 30 po 33000 , niestety wymiana akumulatora nie rozwiazuje problemu. Error 30 pojawia sie roznie , czasami po 10 zdjeciach a czasami po 40. W takim stanie "idzie pod mlotek". Dobra wiadomosc - udalo mi sie kupic nowke 50d w zaplombowanym pudelku w wersji na rynek UK :)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
z lekkim poślizgiem ale się doczekałem teściku :) Cóż ... jakoś wielkiej różnicy nie odczuwam pomiędzy 40 a 50. W każdym razie to kawał dobrego sprzętu.
Pozdrawiam :)
Ja mam ten aparat od 1,5 miesiąca. W tym czasie przeczytałem o nim tyle złego, że już myślałem iż popełniłem wielki błąd kupując go. Oczywiście róznica cenowa z 40D jest zbyt duża, i wątpie, że ktoś kto ma C40D kupi C50D, ale posiadający gorsze modele mają teraz 2 możliwości: albo FF np. 5D albo 50D. Ja jestem bardzo zadowolony zwłaszcza z ISO 3200 (nocne zdjęcia w mieście). Widać pewną niechęć w teście - spodziewali się że będzie gorszy, zwłasza RAW i zakres tonalny a tu niespodzianka. Ciekawy jestem dlaczego nie porównali go do D90 i D300 tylko do niezbyt udanego modelu K20D
Fajne to zdjęcie ze sztandarem:)
Eee... spodziewałem się dużo lepszych wyników w szumach w RAW. Myślałem, że będzie zauważalnie lepszy od K20D - tymczasem patrząc na sample, wydaje mi się, że w przedziale 800-3200 ISO to matryca Samsunga wypadła ciut lepiej.
A uwaga, że fajnie byłoby jeszcze wraz z tymi samplami zobaczyć obok próbki z D300 czy A700 (mam świadomość matryc o nieco mniejszej liczby MPix) - jest słuszna, ułatwiłaby porównanie i wybór jednego z korpusów zbliżonej klasy.
Kolega mir:
"Ja mam ten aparat od 1,5 miesiąca. W tym czasie przeczytałem o nim tyle złego, że już myślałem iż popełniłem wielki błąd kupując go."
Może lepiej sprawdzić jak spisuje się w fotografii którą uprawiamy, a nie przejmować się testami?
Na takiej zasadzie można by wyobrazić sobie sytuację (znam niestety takie z życia) że ktoś jest baardzo zadowolony ze sprzętu, wszystko mu pasuje do momentu...
...przeczytania testu lub opinii na forach...
Dokladnie tak, jak pisze Rafiki.
"Ciekawy jestem dlaczego nie porównali go do D90 i D300 tylko do niezbyt udanego modelu K20D"
Mir, niezbyt udany, to on jest tylko dla tych, którzy święcie wierzą w tezty na Optyczne.pl...:)
A porównali go do niego ze względu na porównywalną ilość MP, to chyba oczywiste...
Dzięki za test:)
Brakuje tylko sampli wywołanych z sRAW-ów.
Mir... na twoim miejscu przeszedlbym sie na jakas terapie, bo popadles w jakos dziwna obsesje i to nie wrozy dobrze. Nie przeczytalem w innych testach tych negatywnych opinii o 50D o ktorych piszesz tylko porownania do 40D. wiec chyba sobie cos wymaginowales. Poza tym nie traktuj optycznych jako wyroczni. Bycie bardziej elastycznym jest madrzejsze. Dobrze sie stalo, ze optycznych test 50D nie wypadl najgorzej bo byc moze popadlbys w totalna depresje, nie mowiac juz o czyms innym.
Brawo Panowie Optyczni. Uratowaliscie jedna dusze
Drodzy: Rafiki,Giani, rozumiem wasze komentarze i zgadzam się z nimi, ale przyznajcie mi choć trochę racji. Z C50D jest podobnie jak C5D mk2 od razu ponoć jest gorszy. Ogólna zasada jest taka to co nowe jest gorsze albo powinno "gorsze" może dlatego, że my/wy nie macie tego sprzętu. Co do terapii to korzystam głównie ze średnio wyłuzdanego sexu z żoną i terapii alkoholowej głównie kolorowe mocne trunki -nie lubię czystej wódki. W wersji lajtowej robienie zdjęć zwłaszcza teraz gdy nie muszę wywoływać negatywów. A tak na zakończenie do przemyślenia maksyma: Rozwiązanie 1 problemu generuje konieczność rozwiązania kilku następnych" co w fotografii sprawdza się bardzo dobrze
Witam serdecznie,
Cieszę się bardzo, że wreszcie znalazł się aparat, w którym duża liczba MP matrycy w jakimś stopniu na zdolność rozdzielczą matrycy. Pozwolę sobie jednak przypomnieć fragment testu aparatu Nikon 50d autorstwa p. red. Konrada Szarugi:
"Najbardziej jednak koronny argument to porównanie samych wartości MTF50 dla przysłony f/16 jednego i tego samego obiektywu podłączonego do D50 i D200. Stosunek tych wartości daje nadwyżkę rozdzielczości D200 w stosunku D50 wynoszącą tylko 13%. Tymczasem różnica fizycznej rozdzielczości detektora sięga 30%. Możemy więc założyć, że D200 ma fatalną matrycę, a D50 świetną lub uznać, że D50 wyostrza RAWy bez wiedzy użytkownika"
Niestety tylko to o czym wspomina red. Szaruga pozwala mi wyjaśnić cudowne rezultaty testów, w których lustrzanki o większej liczbie MP mają mniejsze zdolności rozdzielcze swoich matryc.
Z wyrazami szacunku
WojciechW
Mir, nie za bardzo Cie nadal rozumiem i przez to nie przyznam Ci racji. Aparat kupiles, zeby robic satysfakcjonujace Ciebie zdjecia, czy po to, aby napisac na forum/powiedziec znajomym, ze masz chwalony aparat?
O, właśnie - to ciekawe pytanie: dlaczego w przypadku EOS 50D nie pojawiło się przypuszczenie, że może on ingerować w RAWy (wyostrzać)? Jakie są dowody na to, że tak nie jest?
popieram kolegę samp. albo panowie pomyliliście cropy, albo też z waszym (lub moim wzrokiem) coś jest nie teges. moim zdaniem szumy K20D są ewidentnie mniejsze niż w wypadku 50D. w zasadzie na każdej czułości są mniej widoczne u Pentaksa niż w Canonie... przypatrzcie się ludziska :-)
polecam zwłaszcza przyjrzeć się czułości 3200 ISO. tutaj obraz z Canona jest fatalnie zdegradowany szumami, Pentax też kiepsko, ale ewidentnie lepiej niż Canon.
skoro pentax k20 jest do d.....y z czym jestem sie sklonny zgodzic bo zeczywiscie szumi az milo, to dlaczego canon jest cacy? skoro szumi tak samo w zasadzie?
brakuje porownania z jakims soniaczem
Benek tutaj przesadził
soniacze tez sa do d...y - same szumy...
Wiem bo przeczytalem wszystkie testy na optyczne...
ale wybralem pentaxa K200 (kolejny beznadziejny aparat i do tego juz nieprodukowany) bo mi sie pasek podoba
Czy szanowna redakcja może mi wytłumaczyć czemu jako wada występuje brak stabilizacji matrycy, bo jako żywo nie rozumiem tego punktu...
Z tego co wiem, to jest to tylko jedna z form stabilizacji obrazu i to nie koniecznie najlepsza (zwłaszcza jeśli chodzi o kadrowanie obrazu przez "duże" teleobiektywy)...
Rozumiem, że chodzi o uhonorowanie i wyróżnienie produktów Sony, Olympusa, Panasonic'a i Pentax'a/Samsunga?
rav4 - Pentak K200D zostal wycofany tylko ze sprzedarzy w Japoni. W europie nadal figuruje jako bieżący model.
Mir..nie przyznam ci racji w tym co piszesz bo nie ma zadnych podstaw. Mysle podobnie jak MC, ze kupiles aparat nie po to,aby robic dobre zdjecia . I nie ma takiej zasady, ze co nowe to musi byc gorsze. Jest wrecz odwrotnie. Podam ci przyklad. Miedzy Nikonem d80 i d90 ,: d200 a d300 jest roznica zauwazalna i nikt nie pisze ze d80 jest lepszy od D90 czy D200 od D300. Poprostu, nowe modele sa lepsze. W Canonie az tak tego nie widac. Kazda sroka swe gniazdo chwali. Ale czasem trzeba wzniesc sie wyzej i byc bardziej obiektywnym.
@mir:
Nie dziwię się redaktorom, że sceptycznie podchodzą do nowych modeli lustrzanek.
W obecnych czasach kolejne produkty są wypuszczane w coraz mniejszych odstępach czasowych i mają "jedynie" poprawione parametry na potrzeby reklamy (np. ilość Mp, wielkość wyświetlacza itp). Zamiast wypuszczać kolejne modele co 3-4 lata ze znacznymi (może nawet rewolucyjnymi?) usprawnieniami, wypuszcza sie co 1 rok (albo i mniej) ze zmianami najwyżej kosmetycznymi...
Cieszę się, że 50D wyszedł w miarę dobrze w testach, ale... chyba i tak kupiłbym 40D i przeznaczył zaoszczędzone 1000 złotych na szkło albo osprzęt...
120_typ.........
oj nie doczytales... nie napisalem wycofanego ze sprzedazy tylko nieprodukowanego - chyba nie sadzisz ze jesli cos sie przestaje produkowac to to w magiczny sposob znika z magazynow sklepow regalow....
a jesli cos jest nieprodukowane to najpierw jest usuwane ze sprzedazy u zrodla czyli w japonii... a zanim statki z wietnamu przyplyna do europy to zdazy sie tam tez wycofac ze sprzedazy k200...
a propos 50d jeszcze..
wlasnie jeden ze nzajomych kupil sobie 50d i z duma zamowil u mnie do niego tamrona 18-200 - mowie mu ze mogl kupic 40 i jasniejsze szklo.... ale on ze tu zrobi zdjecia na wyzszym iso i wyjdzie na to samo bo mniej szumi a przeciez to 15MP wiec jakosc zdecydowanie lepsza.....
I tak wyglada 90% zakupow tego typu sprzetu hhahaha
Giani: Faktycznie, róznica pomiędzy C40D a C50 D nie jest taka jak między Nikona D80 a D90. Szukałem na forum choć jednej osoby, która miała Canona 40D a kupiła 50D nikt się nie zgłosił. Dlatego ci, którzy kupili po obniżce C40D nie kupią nowości. Stąd ta pewna niechęć do Canona 50D, głównie tych, którzy kupili Canona 40D.
Trzeba naprawdę bujnej wyobraźni, żeby na jednolitych wycinkach RAWów tablicy Kodaka widzieć mniejszy szum w K20D niż w 50D dla czułości od ISO 1600 począwszy. Dla mnie K20D szumi wyraźniej, widać to zarówno na wycinkach scenki jak i na wykresie szumów. Jeśli uwzględni się dodatkowo, że K20D odejmuje stały sygnał od RAW-ów, nie daje możliwości wyłączenia odszumiania na dłuższych czasach i ma problemy z hot-pikselami, to różnice punktowe w kategorii "Szumy i jakosc obrazu w RAW" nie powinny nikogo dziwić. No chyba, że tak jak jaad75, jako miarodajną ocenę możliwości K20D traktuje się nie testy na optyczne.pl lecz obiektywne opinie pentaksiarzy, którzy w naszych opiniach jednym rzutem wystawiają K20D same 5, a innym aparatom same zera.
Jak zawsze problem w tym co kto przedkłada i co zakłada ...ciekawa propozycja przy zakupie szkieł z górnej półki tejże firmy :)
Szczególną uwagę zwróciłem na zakres tonalny. Owszem jest świetny, ale tylko na 100-200 ISO, ale już 400 i powyżej jest srednio i poniżej średniej. I co z tego że canonowi udało sie utrzymać szumy w ryzach mimo zwiększenia rozdzielczości matrycy skoro powyżej 400 ISO jest kiepścizna w DR, co zniechęca do używania wyższych czułości. Optyczni mają rację, że zastosowanie większej matrycy zapewne przyniosło pogorszenie. Czekam kiedy ten wyścig na megapiksele się wreszcie skończy.
Arek, zachowujesz się jak obrażona czternastolatka, w dodatku węsząca wszędzie spisek pentaksiarzy. Mnie trochę to zaperzanie się i zacietrzewienie śmieszy. Nie wiem też o co chodzi z tym jaadem75, ale co on ma tu do rzeczy?! Jeżeli twoim zdaniem na rawowskich cropach z panienką szumy są bardziej widoczne w 50d niż w 20D - twoja rzecz. Nie będę złośliwy i nie będę się odnosił do twojej wyobraźni. Moim zdaniem szumy na tych cropach bardziej degradują obraz w przypadku Canona niż w Pentaxa. Przy ISO 800 i 1600 kaszka jest wyraźniej widoczna w cropach Canona niż Pentaxa, co ważne przy tej samej ostrości. I na koniec - nie odnosiłem się i nie odnoszę się do wyglądu tablic. Mówiąc szczerze mało mnie one interesują. Może dlatego, że zasadniczo fotografuję inne przedmioty niż szare tablice testowe.
dlaczego ten Canon ma takie wyprane kolory w porównaniu z Pentaxem w samplach RAW ???
Trochę rozumiem Mira, a już na pewno zasługuje na duże brawa za zdanie: "Co do terapii to korzystam głównie ze średnio wyłuzdanego sexu z żoną i terapii alkoholowej głównie kolorowe mocne trunki -nie lubię czystej wódki." :) :) :)
Co do samego testu, to bardzo profesjonalnie przeprowadzony - jak zawsze. Komenatrze również jak zawsze - bardzo krytyczne. Rzadko kiedy w ogóle widuję tu pozytywne opinie. Zwykle i obiektywy, i aparaty są "słabe" i "rozczarowują", a cena to już w ogóle nie do udźwignięcia. Tylko później się okazuje, że wszyscy mamy sprzęt właśnie z tej półki cenowej i o podobnych możliwościach.
Ja np. mam Canona 40D i oczywiście nie wymienię go na powyższy model, ale ściągnąłem sobie zdjęcie wykonane Sigmą 120-300 f2.8 [ kiedy test? :) ] z ISO 800 i uważam, że szumów nie ma prawie wcale. Jeśli jednak ktoś bardzo chce, to na pewno szum znajdzie. Można jedynie powodzenia życzyć takim "poszukiwaczom".
Pozdrowienia z Leszna!
Użytkuję 50D od dwóch miesięcy i ten test utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że dobrze zrobiłem kupując to body. Aparat użytkuje się o niebo lepiej niż poprzednika, jak dla mnie to w ogóle nie ma porównania. Mam tylko jedno "ale" co do testu:
"Na tylnej ściance jedyną zmianą jaka nastąpiła w stosunku do 40D jest przycisk PRINT, (...) Reszta przycisków i ich funkcji pozostała nie zmieniona."
(zjadło mi pół komentarza :P)
cd.:
"Na tylnej ściance jedyną zmianą jaka nastąpiła w stosunku do 40D jest przycisk PRINT, (...) Reszta przycisków i ich funkcji pozostała nie zmieniona." - jest to nieprawda, zniknął przycisk JUMP, a pojawił się przycisk FUNKC., który można programować. Po drugie:
"Ponieważ nic w przyciskach nie zmieniło się ciągle brakuje na obudowie przycisku umożliwiającego bezpośrednią zmianę rodzaju i jakości wykonywanych zdjęć. Brak jest także skrótu do ustawień lampy błyskowej czy bracketingu. - nieprawda, brak jest tylko skrótu do ustawień lampy. Dlaczego? Przycisk SET nie jest już zajęty przez aktywację LV, pojawił się też przycisk FUNKC., na nich można zaprogramować opcje bracketingu i zmiany jakości zdjęć. Polecam wypróbowanie tej opcji, najprawdopodobniej większość obecnych lub przyszłych użytkowników tego modelu z tego skorzysta. Może i brak jakiegoś dedykowanego przycisku do zmiany tych parametrów jest wadą, ale nie znaczy to, że nie można mieć do tych parametrów bezpośredniego dostępu :) Wiem, czepiam się, ale tak już mam. Szkoda, że autor nie wspomniał o takiej możliwości w tekście.
Bardzo cieszy mnie natomiast analiza plików sRAW. To na prawdę bardzo dobre rozwiązanie. Osobiście ponad 90% zdjęć wykonuję na sRAW 7,1 Mpix + JPEG 8,0 Mpix. W trochę mniej profesjonalnej reporterce można z tym body osiągnąć bardzo dobre rezultaty. Jeśli się odrobinę pomyśli nad kadrem i nie trzeba potem ciąć, to rozdzielczość jest wystarczająca do robienia odbitek na A4. Jeśli ktoś na co dzień robi większe, to najprawdopodobniej nie interesuje się tą klasą sprzętu :)
40D to nadal bardzo dobre body (szczególnie cenowo), ale po kilku dniach użytkowania 50D, gdy wziąłem do ręki poprzednika, to wydawało mi się, że praca z nim idzie strasznie mozolnie. Na 50D pracuje się dużo szybciej i wygodniej. Nie wspominając już o wyświetlaczu, który w 50D pozwala dość dobrze ocenić ostrość zdjęcia, a nie tylko kadr. Jest na tyle dobrze, że ręcznie ostrząc szkłem 50/1,4 nie trzeba powiększać obrazu, żeby trafić gdzie trzeba. AUTO ISO też działa bardzo przyzwoicie i czasem się przydaje.
Jak dla mnie największa wada - ukradli tryb C3. Oddał bym za niego wszystkie tryby tematyczne i to całe CA. Już prędzej jestem w stanie zrozumieć ta pogoń za megapikselami, niż istnienie trybów tematycznych w body tej klasy. Żeby chociaż można było je jakoś modyfikować, to jeszcze... ale tak, to się za przeproszeniem jak dla mnie kupy nie trzyma :)
@Arek , to wszystko zależy na czym to oglądasz - przyjrzałem się już na trzech różnych monitorach i na każdym efekty są trochę inne (wszystkie monitory skalibrowane, żeby nie było). Na jednym przewaga 50D jest dość wyraźna, na pozostałych naprawdę ciężko powiedzieć - szum K20D na wycinkach jest większy, ale zdjęcia wyglądają lepiej... Problem w tym, że ten na którym przewaga 50D jest wyraźna, to straszne dziadostwo i jego kalibracja to prawdziwa masakra...:) Musiałbym to wydrukować, żeby ocenić właściwie... Bo chyba zdajesz sobie sprawę, że niższy poziom szumów na wykresie niekoniecznie przekłada się na lepiej wyglądające zdjęcie...
a jak z tymi uszczelnienieami? - cala konkurencja je ma a 50D ma takie ktore jak sie zepsuja to bedzie mozna uzupelnic z gabki od zmywaka naczyn.... ale w podsumowaniu cisza... wszyscy sie uwzieli na te uszczelnienia - po co? Przeciez w studio sie nie kurzy....
Panowie z optycznych apel : wrzucie próbki raw-ów z 50d d300 alphy700 i k20d tylko ich nie podpisujcie i poroście o opinię nie będzie wtedy presji logotypu i zobaczmy które będą się najbardziej podobać . i pewne mity znikną ,
Wycinki scenki z 50D, D300, A700 i K20D można sobie od nas ściągnąć - wszystkie były zrobione w takich samych warunkach. Potem można porównywać i tasować do woli. Nikt tego nikomu nie zabrania. Wręcz przeciwnie, zawsze zachęcamy do własnej inwencji w wykorzystywaniu naszych testów oraz nadawanie własnych wag poszczególnym kategoriom, w zależności od upodobań, które przecież u każdego są inne.
Tyle, ze rezultaty dla A700 nie beda odpowiednie ze wzgledu na nowy soft.
Mam ten sprzęt od 2 miesięcy i nie mam najmniejszego powodu do krytykowania.Wszystkim i tak się nie dogodzi - ludzka natura narzekać i marudzić.
Jak zwykle bardzo dobry test chociaż wyczuwam zawód testujących co do jakości aparatu - myśleli ,że będzie gorszy.
A ja uległem sugestii, najwyraźniej, bo jak pierwszy raz patrzyłem na wycinki RAW-ów w rozdziale o szumach, to okolice ISO 800 bardziej mi się podobały u Pentaxa, a teraz widzę lekką przewagę Canona. :)
Arek, sugerowałbym zrezygnowanie z tłumaczenia się, bo wydaje się to bardziej pracochłonne niż sam test i zupełnie bezcelowe. Kompleksy pentaksiarzy nie miną, póki Pentax nie będzie liderem rynku (życzę im tego, ale niestety, to kwestia pokoleń). Dla mnie najistotniejszą róznicą pomiedzy 40D a 50D jest wyświetlacz VGA. To jednak zbyt mała różnica, żeby zmieniać korpus. Pozdrowienia i dzięki za test.
"... aczkolwiek amatorski segment obiektywów Canona kuleje ..." - to chyba jakiś żart? Canon ma świetne szkła amatorskie. EF-S 17-55 2.8 IS USM, EF70-200 4.0 USM i wersja z IS.
EF-S 10-22 USM.
aparat lepszy niż się spodziewałem -jednak nie oszukujmy się -rozdzielczość matrycy jest na poziomie nikona D90, mimo iż ten ma 12Mpix
dziwny test i dziwny "konkurent testowy"
Właśnie! Czemu porównanie tylko z K20D? Oczywiście jest zasadne, bo podobne napakowane matryce. Jednak bardzo Arku brakuje odnośnika do największych konkurentów D300, D90, A700. No i ze zwykłej ciekawości, bo wielu ma, jakieś porównanie do starszego brata. Czyżby strach było pokazać wyniki w takim towarzystwie?
Rozdzielczość tej 15Mpix matrycy jest niemal identyczna, jak matrycy 12Mpix Nikona D300. Bez sensu było się ścigać z Sony i Samsungiem - chyba że jakiś inny obiektyw niż 50/1.4 da lepszy wynik (35/1.4? 60/2.8? T90/2.8?). Szumy i rozpiętość tonalna dla 15Mpix nie są takie złe, jak się obawiałem, zwłaszcza przy niższych czułościach - ale przy wyższych D300 jednak wyraźnie górą (szkoda, że nie zrobiliście bezpośredniego porównania). W tym trybie bardzo fajny do szczegółowych krajobrazów, tylko niestety brakować będzie usuwania aberracji chromatycznej na poziomie korpusu (jak w D90/D300) i szczerze mówiąc wątpię, aby jakikolwiek szerokokątny obiektyw rzeczywiście zaspokoił apetyty tej matrycy na rozdzielczość, zwłaszcza przy brzegach kadru, skoro nawet 50/1.4 w centrum kadru ma z tym problemy.
Ale to samo zjawisko (marna rozdzielczość faktyczna poza centrum kadru z obiektywami szerokokątnymi) zapewne dotyczyć będzie sprzętów FF z matrycami >20 Mpix, co można wnioskować na podstawie testów takich szkieł przeprowadzanych na korpusach analogowych FF. Dlatego bardzo jestem ciekaw testów najnowszych konstrukcji obiektywów na takich matrycach (czekam z niecierpliwością!), tudzież testów szkieł DX podpinanych do FF w tym zakresie, w którym prawidłowo współpracują (na to pewnie się nigdy nie doczekam).
Natomiast wielkim pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie zachowanie 50D w trybie sRAW. Poziomy szumów i rozpiętość tonalna pozwalają z pełnym spokojem używać go do iso 6400, bije tu z kretesem nie tylko D300, ale nawet D3/D700 ! Jasne, że 7Mpix to nie 12Mpix, ale i 7Mpix wystarczy do zrobienia dużego portretu w świetle zastanym nawet w trudnych warunkach, a także okaże się pewnie wystarczające do stosowania z nieprofesjonalnymi superteleobiektywami lub tele+TC (sądząc choćby z przedstawianych tu testów Sigmy 150-500 czy Canona 300/4 z TC).
I tu mam prośbę do Optycznych: czy moglibyście zrobić test rozdzielczości korpusu z 50/1.4 w tym trybie lub przetestować jakiś wzorcowy obiektyw w tym trybie, w celu porównania z 20D i 15Mpix 50D?
W tej sytuacji pozostaje mi żałować dwóch rzeczy:
- że Canon nie wsadził do niego matrycy 20Mpix z opcją sRAW 10Mpix ;-) Pewnie mielibyśmy w sRAW zdjęcia dorównujące jakością D700 przy minimalnie tylko gorszej rozdzielczości
- że nie ma usuwania aberracji chromatycznej w korpusie. No cóż, pozostaje ustawić tryb sRAW+jpg lub RAW+jpg i w razie czego męczyć się z CA programowo.
Chyba jednak go kupię :-)))
Ludzie!!!! Przestancie pisac bzdury,i zacznijcie robic zdjecia,z czystej ciekawosci wszedlem na te komentarze.Cieszcie sie ,ze porownali Pentaxa z Canonem,zreszto co to za firma Pentax,oczywiscie nie mowie o analogach?? Czy wypuscila cos konkretnego.Kupcie sobie pelna klatke obojetnie jakiego systemu,i potem rozmawiajcie o rozdzielczosciach,szumach,ostrosci,rawach,srawach itp. Zdjecia sie licza zdjecia.Boli mnie bardzo iz wiekszosc firm pod publike puszcza te wszystkie pierdoly. Ilu z was mialo analoga w reku sie pytam???Ilu zdjecie samemu wywolalo.Gdzie radosc z tego co bedzie,a nie co pokaze wyswietlacz. Pozdrawiam
Do końca życia będę pamiętał godziny spędzone w ciemni....
Fajny test. Tylko zdziwiłem się, że jedynie optyczne.pl wykazują wyższy zakres tonalny 50d w porównaniu do 20d i 40d. Na dpreview i dxomark jest akurat odwrotnie, stare modele biją 50. Nieznacznie, ale jednak.
A do zakresu dynamiki i tonalnego D3 to Canonowi daleeeeeko ;-)
link
(Canonierzy bez urazy, sam używam C, N mi nie 'leży' w łapach ;-))
Polecam
link
i
link
BTW - DXOMark odróżnia zakres tonalny od zakresu dynamiki. I takoż robi dpreview.
Chociaż jedno i drugie zależne od poziomu szumów.
Canon robi aparaty nie dla ideii, ale po to zeby zarobic. Mam wrazenie, ze 50tka zostala zaprojektowana nie po to zeby robic lepsze zdjecia niz 40stka, ale po to zeby lepiej sie sprzedawac. Mysle ze jest to aparat skierowany glownie dla amatorow ktorzy chca sie przesiasc na cos bardziej imponujacego.
Amator zwraca glownie uwage na duzy wyswietlacz, ilosc megapikseli oraz zoom. Ci bardziej zoreintowani zapytaja jeszcze o ISO. Tak wiec amator kupujac 50tke z nowym obiektywem 18-200 dostaje aparat ‘idealny’. Potwierdza to obecnosc takich wodotryskow jak detekcja twarzy czy programy tematyczne. Gadzety dla osob rozpoczynajacych przygode z fotografia.
Troche to przykre, ze Canon idzie w tym kierunku. Takie sa jednak prawa rynku.
W klasie ‘sredniej’ D90 nikona jest obecnie znacznie ciekawsza propozycja.
jfuks: "do zakresu dynamiki i tonalnego D3 to Canonowi daleeeeeko ;-)" - tak, gdy mówimy o 15Mpix. sRAW wyglądają znacznie ciekawiej. A testy sRAW na razie widziałem tylko na serwisie optyczne.pl :-)
leszek3:
"W tej sytuacji pozostaje mi żałować dwóch rzeczy:
...
- że nie ma usuwania aberracji chromatycznej w korpusie. No cóż, pozostaje ustawić tryb sRAW+jpg lub RAW+jpg i w razie czego męczyć się z CA programowo."
Ta "funkcja" występuje zwykle w obiektywach ;)
Pierwsze zdjęcie po prawej stronie w drugim rzędzie od dołu jest po prostu świetne pod każdym względem. Proszę telefon do tej Pani :)
jfuks- może to będzie lepsze porównanie ??
link
i nie jest już tak kolorowo z nikonem
porównujmy aparaty tej samej klasy a nie FF-y
według mnie też 50D bardziej szumi od K20D-sprawdzałem na LCD i Crt
"efrem1 | 2008-12-09 14:59:49
Czy szanowna redakcja może mi wytłumaczyć czemu jako wada występuje brak stabilizacji matrycy, bo jako żywo nie rozumiem tego punktu...
Z tego co wiem, to jest to tylko jedna z form stabilizacji obrazu i to nie koniecznie najlepsza (zwłaszcza jeśli chodzi o kadrowanie obrazu przez "duże" teleobiektywy)...
Rozumiem, że chodzi o uhonorowanie i wyróżnienie produktów Sony, Olympusa, Panasonic'a i Pentax'a/Samsunga?"
alfrem: nie każdego stać na dobre stabilizowane obiektywy canona. A i nawet cała masa obiektywów L stabilizacji nie posiada! A tak zawsze co byś nie podpiął to stabilizacja by była począwszy od obiektywów M42.
Pentax K20 D jednak dał przykład innym firmom fotograficznym w którą stronę się rozwijać.
Znając życie N iC wprowadza za rok lub 2 body ze stabilizacjami .
Żeby móc doroównać "Nówce" K30D Pentaxa.
I tak w kółko co 2=4 lat nowe body żeby nakręcić rynek.
babilon - posłuchaj, jeżeli Bóg wyposażył cię w mózg, to wyświadcz mu tę przysługę i używaj tego instrumentu (oczywiście w miarę swoich skromnych możliwości), a jeżeli zabierasz głoś w dyskusji, to byłoby dobrze żebyś wiedział o czym piszesz, (cytat): '' porównali Pentaxa z Canonem,zreszto co to za firma Pentax,'' - otóż Pentax to jedna z kilku najbardziej zasłużonych firm fotograficznych w historii, produkowali lustrzanki i obiektywy, kiedy ty jeszcze robiłeś pod siebie...(i dużo wcześniej)
Johanson-za bardzo nie wiem o co tobie chodzi,moje zdanie jest takie ze Pentax to zadna konkurencja dla Canona czy Nikona ,to tylko nisza,zawsze tak bylo.Znam dobrze sprzet Pentaxa z czasow analoga,ale teraz to nie juz to samo, mam prosbe bys nie posadzal nie o bezmozgowie bo to zwykla nie grzecznosc,a ,a skoromne mozliwosci maja uzytkownicy tego systmeu z ich szklarnia.Pozdrawiam i bez nerwow( Wiedzialem ze tak bedzie)
Dołączam się do podziękowań za test. Piszę bez podtekstów :>
Przejrzałem sample, nie jestem pod wrażeniem. Przepychanki n/t tego który bardziej szumi trzeba skwitować tak, że szumią porównywalnie. Mnie też się bardziej podoba szum z Pentax'a, co nie znaczy że jest mniejszy. Po prostu mniej działa mi na nerwy :)
Faktem jest, że aparat oferuje jakąś rozsądną funkcjonalność, która może się okazać użyteczna. Tak jak niektórzy bardzo trafnie zauważyli, detekcja twarzy, programy tematyczne i inne takie "unowocześnienia" to zagrywka pod rynek. To jest smutne! Po co w takim razie jest linia amatorska i entry level? Po co takie zabawki w segmencie półprofesjonalnym? Czy w Ferrari montują czujniki parkowania? A w bolidach F1?
Niestety, nie widzę żadnego KONKRETNEGO kroku na przód w stosunku do 40D, w rozumieniu jakości zdjęć i możliwości jakie daje fotografowi. Tym bardziej cieszę się że jednak kupiłem K20D, widać jest to body na miarę swoich czasów i nic nowego w tej cenie nie uświadczymy. Ciekawe co "nowego" pokaże się za pół roku :/ Wracam na ebay szukać analoga, chyba jeszcze długo nic nie pobije starej dobrej Velvii :)
babilon napisal :"Pentax to zadna konkurencja dla Canona czy Nikona ,to tylko nisza,zawsze tak bylo"
oraz "a skoromne mozliwosci maja uzytkownicy tego systmeu z ich szklarnia" - obydwa zdania to straszliwa bzdura. Skromne mozliwosci moze ma twoja wyobraznia - pokaz zdjecia - daj linka......
Zebys mi glupio nie odpowiedzial :" link " - 98% robione pentaxem i szklarnia pentaxa - prosze pokaz mi te "bogate" mozliwosci innych systemow....pokaz zdjecia :D
aaaaaaa? zatkało?!
:-)))))))
Witam wszystkich,
chyba przez Was przestane czytać komentarze. Odejdźcie od monitorów, szkoda czasu, lepiej zrobić coś pożytecznego, może wynieść śmieci lub udać się z puszką coś popstrykać. I nie jest to zbyt ważne jakiej jest marki.
@tomek693
"nie każdego stać na dobre stabilizowane obiektywy canona. A i nawet cała masa obiektywów L stabilizacji nie posiada! A tak zawsze co byś nie podpiął to stabilizacja by była począwszy od obiektywów M42." - no cóż, jak się myśli o tej klasie sprzętu, to zwykle uwzględnia się wyższą cenę lepszych obiektywów (choć akurat w Canonie jest dość dużo przystępnych cenowo szkieł typu IS), moim zdaniem brak stabilizacji matrycy, jest to taka sama wada jak brak koloru szampańskiego (Sony Alfa) w ofercie konkurencji ;) Idąc tym tokiem rozumowania wadą samochody z silnikiem diesla jest paliwo, czyli ropa, bo benzyniaka można przerobić na gaz...
Dodajmy jeszcze do wad średnicę bagnetu ;)
Idąc tym tropem, można by jeszcze dopisać brak odtwarzacza mp3, bezprzewodowego dostępu do internetu i telefonu ;p
A tak poważnie, to brak stabilizacji matrycy trudno jednoznacznie zaliczyć jako wadę. Dla mnie nie ma to znaczenia, bo moje szkła albo mają stabilizację, albo ich zastosowanie sprawia, że nie jest potrzebna. Postęp techniki jest po prostu taki, że chciało by się mieć stabilizację nawet w 50/1,0 :) Zapewne następnym krokiem, będzie wypisywanie w wadach braku funkcji nagrywania filmów, bo niekoniecznie wszyscy producenci wprowadza to rozwiązanie we wszystkich modelach.
Podsumowując, testujący przyjęli takie a nie inne kryteria oceny, nie wszyscy muszą się zgadzać i każdy może dokonać samodzielnej oceny otrzymanych przez testujących wyników, czy poczynionych obserwacji i na tej podstawie dokonać własnej oceny. W końcu temu chyba służą testy...
Pozdrawiam wszystkich idealistów, ja idę pstryknąć parę nocnych fotek moim 50D i narzekać na brak stabilizacji w moim statywie ;p
efrem1:
jeżeli tak twierdzisz to zaproponuj kilka obiektywów z IS z zakresu 10-500 mm przystępnych cenowo w tym dwie stałki 50 i 100 mm(macro). Z firm niezależnych bez IS ,bez problemu wskażę Ci dobre optycznie obiektywy w cenie 1000-3000 PLN, a o M42 już nie wspomnę.
Kocur:
jak używam statywu to też mi IS nie potrzebne, ale nie wyobrażam sobie reporterki czy chociażby biegającego dzieciaka na placu zabaw fotografować ze statywu. Wielokrotnie światło 1,4 w mojej 50-tce i czułość iso 1600 było nie do utrzymania w ciemnym pomieszczeniu, dodam, że lampy używam tylko gdy jest jasno...
Moje fotki napewno nie sa tak dobre jak twoje, Faniak,nie chce sie wdawac w bitwe na talenty,podoba mi sie twoje folio,ale te zdjecia to tak czy tak Pentax,wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy. Wiekszosc tego to praca w PS-ie i nie kazdy to lubi,takze nie kazdy lubi szerokie katy, takze czas zakonczyc dyskusje ,bo okaze sie spieram sie z wiekszoscia ludzi ktora to czyta.Ja systemu Pentaxa nigdy nie kupie i kropka.
Ludzie skończcie wojnę na systemy, przecież to nie o to chodzi, prawda jest taka, że każdy system ma zalety i wady i jakby zebrać wszystkie te zalety to mielibyśmy sprzęt ideał. A idealnie byłoby jakby można składać aparaty jak to się składa komputery: np: matryca od fuji, stabilizacja od olka, korpus nikona itd, itp :)
"wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy" - uhm.. co ty chlopie jeszcze napiszesz ciekawego ?
Wiekszosc tego to praca w PS-ie - i tak i nie.... wiekszosc to praca na zasadach takich jak pod powiekszalinkiem - wysloniecie i dopalnie stref na zdjeciu - czy to jest jakikolwiek argument za lub przeciw jakiemuklowiek systemowi? Mam wrazenie ze zszedles na bledna sciezke - a te 2 argumenty sa.....eee "nietrafione"
Nie musze tego robic przy swoich L-kach,,zapraszam do stestowania kompletu 5d+ 35 L lub 5D + 50 L lub 5d+ 85 L jestem z Poznania, obejrzysz mojef otki na papierze i bedziesz mogl oceni czy mialem racje czy zszedlem na bledna sciezke,to ze nie mam sie czym pochwalic w sieci nie znaczy ze nie fotografuje.Pozdrawiam
tomek693, tak się składa że praktycznie żyję z reporterki, chociaż może nie jestem specjalista ani profesjonalistą i nie wyobrażam sobie zdjęć reporterskich przy czasach dłuższych niż 1/100s., no może w nielicznych przypadkach dochodzę do 1/50, więc na cholerę mi stabilizacja przy takim czasie przy ogniskowych 10-50mm? Przykład z biegającym dzieckiem - przepraszam czy stabilizacja niweluje drgania sprzętu czy ruch dziecka? :) Zawsze się znajdzie sytuacja, że będzie za ciemno i żadna stabilizacja nie pomoże. Jak zaczynałem robić zdjęcia, miałem przez parę ładnych lat jeden aparat: ZENIT TTL i jedno szkło: 2/58. Nie aparat robi zdjęcia, tylko fotograf, sprzęt to tylko narzędzie, które ma w tym nie przeszkadzać.
@babilon, najwyraźniej nie masz pojęcia o czym mówisz, więc nie kompromituj się już ze swoimi L-kami...
ps. Jeśli ktoś uważa, że kupując o klasę lepszy sprzęt będzie robił o klasę lepsze zdjęcia, to jest w bardzo poważnym błędzie, który najprawdopodobniej szybko zrozumie, o ile nie ma zbyt wygórowanego mniemania o sobie, albo na prawdę (czego każdemu życzę) okaże się być wielkim talentem. Widziałem genialne fotki z kompaktu, bodaj Olka C-760UZ, jak i całą tonę niczego, które mój znajomy narobił Nikonem D700, bo stwierdził że z profesjonalnym sprzętem na pewno będzie robił dobre zdjęcia.
"Nie musze tego robic przy swoich L-kach," - No to najsmieszniejsze z tego co ostanio czytalem
co do zdjec spoko - jesli chodzi o formaty 30x40 i 50x60 z mojej strony.
@ tomek693 "nie wyobrażam sobie reporterki czy chociażby biegającego dzieciaka na placu zabaw fotografować ze statywu. Wielokrotnie światło 1,4 w mojej 50-tce i czułość iso 1600 było nie do utrzymania w ciemnym pomieszczeniu, dodam, że lampy używam tylko gdy jest jasno..."
hmmm, może trzeba dobrać odpowiednią głowicę do statywu, bo M42 nie nadąży ustawiać AF'a ;)
To, co zauważył Kocur, jeśli się coś szybko porusza, to stabilizacja nic nie pomoże, zostaje jedynia max otwarcie przysłony i krótki czas migawki, no chyba, że dziecko fotografujesz ogniskową w zakresie 300-500mm ;)
Chodzi mi tylko o to, że to akurat jest parametr, który nie koniecznie powinien znajdować się w wadach...
To jest specyfika konstrukcji, tak jak średnica bagnetu, czy ergonomia, każdy producent ma własną "filozofię" obsługi sprzętu: inaczej jest zbudowany Nikon, inaczej Canon, czy jeszcze inne aparaty...
Dla mnie nie jest wadą to, że kółko wyboru funkcji znajduje się w 50D na ściance tylnej, ten producent tak ma i trzeba się do tego przyzwyczaić, jeśli nie znajdujemy tego w Nikonie czy Sony, to nie jest to wada, ale inny sposób podejścia do problemu ergonomii i już.
Brak stabilizacji matrycy, to tylko specyfika konstrukcji, a nie wada (może w czyjejś subiektywnej ocenie jest nią, ale testy są po to, aby zobiektywizować oceny, w przypadku aparatów- ocenić jakość zdjęć, szybkość pracy, skuteczność AF i tyle).
Nigdy nie probowalem wam udowodnic ze Pentaxem nie zrobicie zdjecia,caly czas pisze Nie porownujcie Canona do Pentaxa. Fiedem i Zorka zdjcia mozna zrobic , praktycznie wszystkim.Piszac o L-kach nie mialem na mysli tego, ze dzieki nim zrobie lepsze zdjecie,lecz ze bija na leb szkla Pentaxa,przynajmniej te nowe.Takze dajcie spokuj sobie z dogryskami i robcie fotki na Pentaxie.Zreszta zawodowo rzadko kto pracuje na Pentaxie takze mowi to samo za siebie.
babilon - placzesz sie....
napisz w takim razie na czym ma polegac: "....wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy. " - na czym mialby polegac o niebo lepszy efekt na zdjeciu np..... link - mozesz cos napisac?
Żeby nie było wątpliwości: M42 nie może mieć AF- to był taki żart...
Co do tanich obiektywów z IS/VR, to proszę bardzo:
-Nikkor 55-200 VR -ok.1000zł
-Canon 55-250 IS - ok. 1000zł
-Nikkor 70-300VR- od 1400-1800zł
-Canon 70-300IS- od 1300-1900zł
-Nikkor Micro 105VR - od 2000-3500zł
Przy krótkich stałkach (do 85mm) nie ma potrzeby stabilizacji, bo są to dość jasne szkła, a przy dłuższych czasach naświetlania (większych niż 1/8 s) stabilizacja nic nie daje lub efekt jest podobny do tego, gdy "sztywno" trzymamy aparat- widoczne lekkie rozmycie konturów.
Wyżej wymieniona optyka pokrywa w większości potrzeby amatorów, a profesjonaliści i tak wybiorą droższe, jaśniejsze i szybsze szkiełka...
link
Jak na moje to brakuje tu zwyklej plastyki,zreszta pokaz mi to na papierze,dodales winety i tym zrobiles troszke lepszy obrazek,zretsza i tak zaraz mnie zjedziecie ze sie nie znam albo kompromituje takze nie ma to znaczenia.Poprostu Ja kocham obrazek z mojego sprzetu,a zdjecie bardzo fajne.
Mam pytanie to niebo to malowane? Poszlo to na papier?Mam jakies dziwne przejscia na monitorze,bez urazy nadal twierdze ze to fajny fot
"Jak na moje to brakuje tu zwyklej plastyki" - to takie slowo "wytrych" - czego dokladnie brakuje?- mozesz to opisac? Co to jest ta "zwykla plastyka" ?
Co do winiety - to nie jest winieta - ale wlasnie dopalenie stref na zdjeciu - pod powiekszalnikiem byla to dosc normalna procedura
Plastyka szkla to plastyka szkla ,nie opisze jej tobie,ten obrazek jest jak dla mnie cyfrowy ,to co robi moja 5 jest dlamnie analogowe ityle,koniec rozpisywania.Tak czy tak cie nie przegadam.Pytam tylko jak te dopalenie wyglada na papierz?
link - tu akurat jest wersja pionowa
Przyznam ze troche cie podpuscilem - to jest obrazek z 6x7 analogowego - film bodaj ilford 100 ASA -nie pamietam juz
Wiec spokojnie mozemy skonczyc ta rozmowae na temat plastyki analogowej :D
Myslales ze rozpoznam to czy to analog czy cyfra na monitorze? Nie rozpoznalbym nigdy. Wiedzialem ze gdzies jest kruczek.Fotka fajna tak czy siak.Pieknie wyglada na papierze.TAk czy task nic nie zmieni iz moje szkla bija pieknie,miesisto,kontrastowo,ostro.I tyle.Pozdrawiam.
Nie zupelnie nie o to mi chodzilo zebys rozpoznal - chodzi mi o to ze realnie nei jestes w stanie rozpoznac jakim szklem zostalo zrobione zdjecie - czy to bedzie sredni format,maly obrazek - canon nikon pentax - atwoje zdanie ze szkla canona bija na glowe szkla pentaxa jest poprostu nieprawdziwe
uzwyalem canona 20D / pentaxow wszelkich /nikona d100 - teraz kupilem d700 - wydaje mi sie ze mam troche wiecej dystansu do sprzetu niz ty....
Gdzie moge przeslac fotke z 35 L,potrafie rozpoznac to szklo na kazdej fotce przy pelnej dziurze z 5D.Dlatego na 5d ze nim robie fotki .85 1.2 tez rozopznam,bez problemu na przyslonie 1.2. Pewnie masz wiekszy dystans do sprzetu ja go poprostu nie ma i tyle.Pozdrawiam i koncze bo jest to komentarz o 50D a nie o tym w co sie wdalem
babilon twój cytat : ''ale te zdjecia to tak czy tak Pentax,wiesz dobrze ze gdybys mial komplet pozadnych L-ek lub Nikkorkow to efekt byl by o niebo lepszy.'' - przecież ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i to zdanie cię całkowicie dyskredytuje, to jest opinia o sprzęcie fotograficznym na poziomie szkoły podstawowej - i ty posiadasz 5D i do tego jakieś elki??? - niesamowite.... i zabawne. Akurat w tym przypadku wartość sprzętu foto jest odwrotnie proporcjonalna do świadomości i wiedzy jego właściciela.
A jak już jesteśmy przy testowanym 50D, to uważam że test potwierdził, że jest to dobra i solidna lustrzanka ze średniej półki cenowej, i zapewne znajdzie wielu wielbicieli i potencjalnych kupców
babilon: zaplątałeś się w zeznaniach mocno i popieram fafniaka w tym sporze. Natomiast z tym rozpoznawaniem fotek...hmmm - tu masz trochę racji. Ostatnio często przeglądam fotki na pbase i złapałem się na tym, że naprawdę często klikałem w miniaturki, które, jak sie okazywało, były wykonane właśnie za pomocą 5D! Coś w tym jest.
A test? "Przy ISO 800 wyraźnie zaznacza się przewaga Canona w stosunku do K20D" - A to dobre - w takim razie należy wogóle przewatrościować słowo "wyraźnie". Przecież te sample pod tym względem niemal się nie różnią.
Witam,
Rowniez dopisuje sie do towarzystwa, ktore nie widzi "wyraznych" roznic miedzy zaszumionymi samplami 50D a K20D.
Johanson,no i po co sie w to wtracasz to ty nie wiesz o czy mowie. Nie wiem jaka jest twoja wartosc,ale jesli chcesz zamknac mi usta to podesli link tak jak to zrobil kolega,Moge przeslac tobie troszke czystych fotek z Canona jesli podasz mi jakis adres,i wtedy sie wypowiesz czy sa roznice czy nie. Moja wina jest to ze niepotrzebnnie sie odzywalem i tyle.
@babilon - Twoją winą jest to, że wygłaszasz kategoryczne sądy w sprawach, o których (jak udowodniłeś wyżej) nie masz pojęcia...
Jaad75 wroc prosze do sporow za Arkiem na temat trzech nie skalibrowanych monitorow OK?
Widzisz, tak się składa, że mam wszystkie monitory skalibrowane i rekalibrowane kontrolnie średnio co dwa tygodnie...:D Rozumiem, że masz na ten temat równie rozległą wiedzę jak na temat Pentaxa?...;)
Uff, ale debata ;-)
Jedno czego nie rozumiem to czemu Optyczne i niektórzy komentujący zachwycają się sRAWami? Lepsze rezultaty można osiągnąć najpierw obrabiając w PS pełnego RAWa a później go zmniejszyć. A, że oba to RAWy, które trzeba wywołać sRAW nie jest specjalnie bardziej wygodny.
BTW, pokazałem Wasz test kilku osobom i wszystkie co do jednej potwierdziły, że Pentax ma lepszą jakość obrazu w przedziale ISO 800-3200.
"kilku osobom i wszystkie co do jednej potwierdziły, że Pentax ma lepszą jakość obrazu w przedziale ISO 800-3200. "
Ależ świętokradztwo popełniły...zaprzeczać TAK OCZYWISTYM wynikom testu. Zbrodnia. ;-)
ja widzę jedynie, że RAW Pentaxa bardziej niż RAW Canona szumi na czarnych prostokątach przy ISO 3200, ale też znacznie wyższe jest nasycenie kolorów, przez co rzetelne porównanie nie jest właściwie możliwe. dwa monitory (CRT i LCD), oba skalibrowane, w pracy trzeci, LCD, nieskalibrowany - wynik porównań jakoś nie chce zależeć od monitora.
Poza tym widziałem już dostatecznie wiele osób "bezbłędnie" odróżniających Colę od Pepsi (pod warunkiem, że wcześniej widziały nalepki na butelkach), by zignorować znaczenie autosugestii. To samo w sprawie eLki 35.
Ostatnie kilka slow i znikam.Chlopie Pentaxem handluje od dobrych dwoch lat,przez moje rece przewinelo sie troche tego cuda,Moj znajomek focil tym tez pare dobrych wiosen,ale na analogu,zreszta takie zdjecia dalscie mi za dowod wspanialosci tego systemu. Jesli nie masz kasy na C lub N to tak polecam Pentaxa lub Sony lub Samsunga.Tak polecam bo to zawsze lustrzanki i beda lepiej focic niz kompakty.Na monitorach sie nie znam takze nie zabiore glosu.Pozdrawiam wszystkich. Spokojnych swiat zycze i milych zakupow
ech...
babilon - krótko PROSZĘ o ustosunkowanie się do artykułu, który napisał Mike Johnston - jeżeli mówi Ci coś to nazwisko.
link
dajcie już spokój babilonowi. leżących się nie kopie. szampańskiej zabawy i dużo satysfakcji ze swojego Canona 5d!
Dziekuje za ta piekna lekcje histori, nie mialem bladego pojecia iz Pentax moze sie poszczycic tak znamienitymi szklami( jak wyczytalem jest ich o wiele wiecej), lecz przeciez nie o takie szkla boj sie toczy,tylko o zwyklego smiertelnika bo te korpusy cyfrowe do takich w tej chwili sa kierowane,on ich nigdy nawet nie dotknie pwenie z racji ich ceny.Nawet niechce zgadywac jakie to koszta.Przeciez mowimy o dzisiejszych poczynaniach firmy ,a nie z lat 70. Benek dziekuje ,ale 5d ustepuje miejsca 5d mark II.
no ale jak bilonowi lepiej z chodzi canon to pentax nie istnieje specjalnie dla niego no bo po co. ślubni potrzebują canona czy nikona bo ludzie te marki kojarzą , fotoreporterzy też bo i dobre tele mają te długie i te aparaty są szybkie . a są sigmy z fevonami (czy jak to się pisze) i dają kapitalne efekty , są fuji też ze świetnymi walorami sprzętowymi , jest sony które wcale nie jest tanie :) jak się kupi transfokator zeissa t . co do szkieł to spór jest bez zasadny bo stalki tych firm canona nikona czy pentaxa raczej nie różnią się zbyt znacząco . a dla normalnego fotografa szeroki kont standard ,portretowy i jestem zdania że 200mm powinny wystarczyć, 50 zawsze jest interesująca a portretówka też jest nawet na aps-c przydatna (pomijam fakt czy jest się gdzie cofnąć) choć wiem że patrząc rynkowo pentax to 2 liga to powiem tak Brazylia też nie ma tak wspanialej ligi jak Hiszpania a jak obie drużyny się spotkają to czy brazylia jest skazana na porażkę bo liga gorsza? i mniej medialna?
kee wow hehe limitedy nie są normalnymi szkłami !!!! dobry boże a baibilon wiesz ile lat liczy sobie konstrukcja optyczna sonar czy tessar ,zeissa? i co ma do rzeczy to kiedy ktoś wymyślił niektóre szkła WOW WOW porostu Salve Regina i dodam tylko to za niespełna 300 pln w pentaksie kupie tak dobrego kita że chyba ty się zgodzisz że za tę cene dx tak dobrego do nikona nie kupisz jak da pentaxa 18-55 , proszę tylko przytaknij bo wtedy twój autorytet będzie naprwdę wielki :P
a propos szkieł do dslr dla "zwykłego śmiertelnika " pojawił się ten 18-55
a i Jeszce zastanwiam się czy faktycznie af pojawił się w latach siedemdziesiątych ale wydaje mi się że jak na lata siedemdziesiąte to limited to technologia iście z gwiezdnych wojen. ale jak się mylę i af pojawił się w latach 70-tych to proszę mnie usunąć z listy użytkowników
Panowie,do czego mam podpiac ten znamienity szeroki kat???? Pytam sie tylko do czego?????
Ta rozmowa idzie w zlym kierunku,nie jestem zadnym autorytetem,wyrazam tylko swoja opinie i tyle,jesli jest ktos kto chce kupic te 31 mm to ja to zalatwie,i chetnie przetestuje.
"...przeciez nie o takie szkla boj sie toczy,tylko o zwyklego smiertelnika bo te korpusy cyfrowe do takich w tej chwili sa kierowane,on ich nigdy nawet nie dotknie pwenie z racji ich ceny.Nawet niechce zgadywac jakie to koszta.Przeciez mowimy o dzisiejszych poczynaniach firmy ,a nie z lat 70..."
@babilon - ja mam wszystkie Limitedy FA (31mm f/1.8, 43mm f/1.9 i 77mm f/1.8), a na forum Pentaksa też jest bardzo dużo osób, które mają przynajmniej jednego. Dodatkowo są jeszcze dość popularne, świetne optycznie i mechanicznie Limitedy DA. Wszystkie Limitedy pozostają w produkcji, bo mimo retro dizajnu są to dość nowe szkła - najstarszy FA43/1.9 powstał w 1997.
moge jeszcze skromnie zapytac do czego to podpinasz??
brak pelnej klatki jest tu napewno znaczacy,przegladam fotki na pbase,niestety nie powalamnie to.Przykro mi
@efrem1, to żeś mi "kit" wcisnął, sam widzisz, że niewiele jest do podpięcia do mojego poczciwego canona 300D :(
@babilon,
do K10D.
nie jest on czasem lepszy od K20D???
Psioczylem na 50D,a okazuje sie ze niezle foty z tego wychodza!!!!Nie ma znaczenia czy bardziej szumi od K20D,on ma fajniejszy obrazek.
Nie ma się co oszukiwać, panie babilon. na samplach bez podpisu co to nie bedziesz w stanie rozpoznac czy to canon, pentax, czy inne firmy, lacznie ze świetnym fuji s5, sigma sd14 i co tam jeszcze.
Ale fajnie że mozna sie juz w naszym kraju wypowiadac co sie sadzi o wszystkim, chociaz nie wszyscy to jeszcze rozumieja.Mnie canon 50D bardzo zniechecil do siebie, zrobilem nim kilka fotek i musze napisac ze 40D lepiej mi jakos pasował.
Ja obecnie po 12 latach powrocilem na kilka tygodni do smieny, tak dla odpoczynku....
Dajcie Panowie spokoj Babilonowi. Niech chlopak zyje mitem L-ek . Po co mu zabierac mu to przyjemnosc. Tez chcialbym miec taki dar od niebios i odrozniac ,ktore zdjecie zrobiono L-ka, ktore Limited a ktore Nikkorem. Niestety, tylko babilon na calym swiecie taki dar posiadl. Pewnie jak byl dzieckiem cos mu na glowe spadlo i dostal olsnienia.....
wszystko fajnie a co to za kratka w tle na fotkach przy ISO 400
babilon - obiecuje ze to ostatni raz.... kupe zdjec na mojej stronce na pbase jest z cyfrowych pentaxow - pentax to nie tylko analog:
link
link
link
link
link
link
link
i wiele wiecej.....naprawde polecam szkla pentaxa i korpusy pentaxa bo to co glownie nas ogranicza to CZAS i wyobraznia
Ja tę kratkę widzę na niebie w tle starego wiarusa - czy tam było coś innego niż niebo, czy to rzeczywiście jakiś dziwaczny artefakt? Na zdjęciach wież go nie widać, i choć one nie są w ISO 400, trudno mi uwierzyć, że czułość ma jakiekolwiek znaczenie. Może wykonujący to zdjęcie pamięta, co naprawdę było w tle?
Faktycznie - kratka jest na niebie (?) - czekamy na wypowiedz autora fotek :) Moze w tle wisiala jakas koszula w krate ;)
@fafniak:
co do zdjęć to są super, ale trudno na ich podstawie oceniać systemy-zdjęcia są zbyt małe, a do tego poddane mniejszej lub większej obróbce. Myślę, że każdą lustrzanką z jakiegokolwiek systemu zrobiłbyś takie same zdjęcia.
Mam pytanie do Ciebie czy testowałeś pentaxa na czasach rzędu kilkudziesięciu sekund ?, w testach wypada niezbyt, ale w testy do końca nie wierzę...
Niższe szumy na dłuższych czasach i lepszy AF - w tej kategorii canon na pewno jest lepszy.
"Myślę, że każdą lustrzanką z jakiegokolwiek systemu zrobiłbyś takie same zdjęcia." - alez ja wlasnie o tym pisze....!!!! Do wiekszosci zastosowan nei ma znaczenia jaki system kupisz.... no moze poza fuji S5pro :)))
Babilon natomiast napisal cos tak niewiarygodnie nieprawdziwego ze ni e moglem niezareagowac
Co jest tak niewiarygodne i nieprawdziwe,mam pytanie i co do tego ma fujis5pro???
Fuji 5 pro ma większy zakres tonalny przy 6 mpx - coś jak C 50d w sRaw 7mpx :-)
babilon...
znowu ty ?!?
omajgat, nieeeeeeee...
babilon - troche rece opadaja... napisales dwa zdania: ze szkla canona nikona bija na glowe szkla penataxa - bzdura
napisales ze uzywajac kompletu elek canona osiagnalbym duzo lepsze wyniki - bzdura
fuji s5pro to tylko taka dygresja - swietny korpus - mam zamiar go jeszcze kupic
Fafniak, wczoraj rozmawialem ze znajomym,ktory przez dlugi czas preznie udzielal sie na forum Pentaxa,jak powiedzialem ,ze wdalem sie w niepotrzebna dyskusje z gosciem to zapytal mi sie czy nie jestes to czasem ty, wiem ze fujis5pro jest swietna puszka,mam na sprzedaz notabene,napewno lepsza niz Pentax i jegop najostrzejsze szkla na swiecie. Stary gdybym mogl pokazac tobie obrazek z nowego 5d + mitycznych l-ek z ktorych sie tu nasmiewacie to niejeden by dal sobie spokuj,a co do twoich zdjec ktore wystawiles niestety kazdy tobie powie ze roznica miedzy plikiem ktory pokazales wczesniej a tymi jeste ogromna roznica.Plastik stary plastik
uhm.... a swistak zawija w sreberka ....
Panowie ale mam z was ubaw :)
babilon, daruj sobie, ośmieszasz się coraz bardziej...:)
Pisał tu już taki gość, był równie rozgarnięty i też handlował sprzętem - zastanawiam się, czy nie jesteś przypadkiem jego klonem... Photolo, czy jakoś tak...:P
cytaty z monsieur babilona ludzie na różnych forach już sobie w stopki wklejają. :-)
koleś, za jakiś czas będziesz rozpoznawalny jak Kononowicz albo Gracjan!
ode mnie tyle. ja już dziękuję za dyskusję.
STOP TROLLINGOWI!
Mozecie wklejac w stopki co chcecie,nie interesuje mnie to.Tak czy tak czesc z was sprzet u mnie kupila,nigdy nie rozmawialem z nikim na temat wyzszosci tego czy innego system.Dobrych zdjec zycze
zastanawia mnie tylko dlaczego do porownania autofocusa zostaly uzyte nieobiektywne dane z testu nikona d90...
carcrusher , możesz mi wyjaśnić skąd pomysł że test D90 jest nieobiektywny? Po prostu D90 wymięka w porównaniu do 50D i nie ma się co doszukiwać drugiego dna.
brt, nie chodzi o to co przy czym wymieka tylko ze takie porownanie nie ma sensu, temat byl juz poruszany w komentarzach do testu d90, nie mialem na mysli tego ze test aparatu jest nieobiektywny tylko to porownanie sprawnosci autofokusa.
carcrusher, ale mnie właśnie o AF chodzi. Ewidentnie test D90 wykazał że ten korpus ma problemy z celnością, czego nie widać w przypadku 50D.
Szanowny kolego "brt". Ale w teście nie chcesz, nie potrafisz, zauważyc, że autofocus u 50D sprawdzano na obiektywie za 5 tys zł, zas w D90 na obiektywie za 500 zł............Jakiego argumentu użyjesz teraz żeby napisać za Nikon D90 ma gorszy autofocus????Na testy trzeba patrzec z otwartymi oczami, a nie z klapkami na nich, czytając bezmyślnie i przyjmując do wiadomości. Jak wrzucisz do canona 50D kita 18-55 za 300 zl a do nikona choćby kita 18-105, to zapewne większą celność mialby nikon D90, choc wcale nie powiedziane ze ma on lepszy system atofocusa w ogole. Czytać i myśleć a nie dać sie beamyślnie manipulować. Pozdrawiam :))
Zawsze powtarzam,ze testy optycznych nie nalezy czytac jako biblii. Pomimo tego, ze optyczni staraja sie wykonywac wszystko rzetelnie czasami bledy w testach sa ewidentne. A ewidentnym bledem jest badanie skutecznosci autofocusa. Optyczni testuja to jak im sie podoba. W badaniach naukowych wszystkie parametry powinny byc identyczne. Natomiast tutaj, testowanie autofocusa to typowa żąglerka:) . Nie chodzi tu tylko o Nikona D90 tylko o wszystkie puszki.
Bladii77, pomyliles sie. 50 mm Nikkor testowany na D90 kosztuje 375 zl a Canon 70-200mm 2.8IS z szybkim silnikiem USM testowany na Canonie 50 D ponad 5000zl. Wszyscy inteligentni wiedza, ze takie porownanie jest poprostu zabawne.
bladii77, Giani. A jakie znaczenie ma to że D90 był testowany z 50mm 1.8? Nie testowano szybkości AF, tylko jego dokładność, a to zależy głównie od body. D700 też był testowany z 50 1.8 i jakoś nie przeszkodziło mu to osiągnąć bardzo dobrego wyniku. Nie ma się co oburzać, Nikon spaprał AF w D90.
Dobrze brt, ja ide robić dobre zdjecia D90 a ty się ciesz że masz lepszy aparat :))jesli dla ciebie nie ma zależności jakosc obiektywu a celność AF to też idż robić zdjęcia....
bladii77, wyjaśnij mi tylko dlaczego D700 potrafi ustawiać ostrość celnie z 50 1.8, a D90 nie potrafi? Czego to dowodzi? Co jest wadliwe w tej sytuacji obiektyw, czy korpus?
brt to wyjaśnij dlaczego jeden obiektyw potrafi częściej celnie ustawić ostrość niż inny z tym samym korpusem? czego to dowodzi? że tak jak aparaty, tak i obiektywy różnią się jeśli chodzi o celność autofocusa. zatem aby zachować jako taki sens porównania systemów automatycznego ustawiania ostrości aparatów należy porównywać je z identycznymi lub jak najbardziej zbliżonymi szkłami. W tym wypadku różnica w klasie i celności obu obiektywów jest tak ogromna, że porównanie to o niczym nam nie mówi, jest bezużyteczne. Można jedynie wyciągnąć wniosek, że d90 z gównianym szkłem ustawia ostrość lepiej niż 50d ze szkłem wybitnym, ale to chyba dla nikogo nie będzie zaskoczeniem.
sorka za pomyłkę w ostatnim zdaniu - miało być odwrotnie ;) (lepiej->gorzej)
carcrusher, ok, przyjmijmy chwilowo że Optyczni celowo testowali autofocus D90 z 50 1.8 po to żeby zaniżyć jego wynik, bo wszak jak powszechnie wiadomo to wyjątkowo niecelne szkło (moje z D70 jakoś się dziwnie nie myli, ale może mam wadliwy egzemplarz?), ciągle nie rozumiem tylko jakim cudem D700 z tym samym szkłem osiągnął bardzo dobre wyniki. Ktoś mi to wytłumaczy?
D700 i D300 mają inny moduł AF niż D90, musi on być (przynajmniej w części) inaczej oprogramowany niż moduł z D90; mają też inną matrycę RGB - też musi być inaczej oprogramowana (w nowych Nikonach jest dość zaawansowane sprzężenie śledzenia obiektu z jego rozpoznawaniem po kolorze, czego doskonałym przykładem jest sprawność działania detekcji twarzy). Nie jesteśmy w stanie stwierdzić drogą teoretycznych dywagacji, czy te różnice oprogramowania sięgają tak daleko, by wpłynąć na współpracę korpusu i obiektywu. Można się tylko domyślać, że tak, zwłaszcza biorąc pod uwagę problemy różnych szkieł z różnymi korpusami. Ale czy te różnice są aż tak wielkie, by całkowicie wypaczyć porównanie? Nie da się tego wyrozumować. Czy można przetestować D90 z 70-200/2.8 do Canona? Oczywiście nie. Z czym zatem testować dla porównania? Trzebaby sprawdzić, z jakim szkłem D90 najlepiej ostrzy. Ale co z tego, gdy okaże się, że to 300/2.8 VR? Mało prawdopodobne, by ktoś używał takiej kombinacji (nawet 70-200/2.8 vr jest mało prawdopodobne). Sprawdzać należy dla szkieł hipotetycznie nadających się do danego korpusu. 50/1.8 ewidentnie spełnia taki warunek, co najwyżej sprawdziłbym jeszcze z obiektywem często dostarczanym w zestawie z D90, bo ma silnik SW, ale za to jest nieco ciemniejszy, a to zawsze pogarsza pracę układów AF. A co by przyszło z porównania z Canonowskim 50/1.8? Jakby wyszło słabo, to kanonierzy zakrzyknęliby, że ten akurat obiektyw słabo pracuje z 50D. A jakby wyszło świetnie, to nikonowcy stwierdzą, że to przecież zupełnie inne szkła (i będzie to prawda).
leszek3, doskonale zdaję sobie sprawę z tego że D700 ma inny moduł AF niż D90. Widzę także że w teście D700 z obiektywem 50 1.8 sprawował się on doskonale. Dla mnie sytuacja jest prosta. Skoro D700 + 50 1.8 daje super celny AF, a D90 + 50 1.8 daje przeciętną celność AF to wina leży po stronie modułu AF z D90. D90 z innym szkłem może być celniejszy (choć wątpię), ale równie dobrze może być to taka sama wtopa jak z 50 1.8 (co jest bardziej prawdopodobne). Co do D90 i 70-200 2.8 VR to znowu nie jest taki nieprawdopodobny zestaw. Wracając do tematu 50D który jakoś nam uciekł, to wygląda na to że Canonowi po średnio udanych 450D i 1D mkIII i przed problematycznym 5D mkII po raz kolejny udał się produkt który w deklasuje konkurencję.
brt...- z tego co piszesz tutaj i w innych watkach zakladam, ze jestes kolejnym nastoletnim Trollem. Jesli ktoregos dnia dojrzejesz i zaczniesz uzywac szarych komorek to wroc i napisz cos przemyslanego. Ale skoro jeszcze jestes takim dzeieciakiem to popisz sobie ,ze Canon deklasuje wszystko i wszystkich.
Giani, myśl sobie co chcesz, rozumiem że boli Cię fakt iż w przeciwieństwie do Canona 50D, Nikon D90 wypadł kiepsko w kategorii AF. Chętnie wycofam się ze swoich twierdzeń o ile tylko ktoś mi w końcu wytłumaczy dlaczego tylko D90 pudłuje z 50 1.8 i dlaczego z tego wynika że to wina obiektywu a nie korpusu.
brt - problemy AF to zawsze problem konkretnego egzempl. aparatu i konkretnego egzempl obiektywu
fafniak , no właśnie nie bardzo to rozumiem, szczególnie w kontekście tak prostej konstrukcji jaką jest 50 1.8. Jest śrubokręt, aparat nim kręci, soczewki się przesuwają, jak czujniki potwierdzą ostrość to korpus przestaje kręcić śrubokrętem. Teoretycznie obiektyw napędzany śrubokrętem nie ma nic do gadania w trakcie ustawiania ostrości, dlaczego zatem z jednym korpusem ustawiany jest dobrze, a z innym źle? Gdzie popełniam błąd w rozumowaniu?
brt, mam wrażenie, że twoją propozycję działania AF mógłby realizować jeden tranzystor sterujący analogowo prądem silnika (no dobra, trochę przesadziłem). A tymczasem w aparacie jest mikroprocesor, i to o coraz większej mocy obliczeniowej. Jak mnie się wydaje, układ ten działa predykcyjnie (nie mylić z trybem predykcyjnym AF), czyli na podstawie kilku wstępnych pomiarów oblicza, kiedy przestać kręcić - bo gdyby działał tak jak ty proponujesz, to byłby strasznie wolny i nie dałby rady ustawić AF za jednym zamachem - zawsze przejeżdżałby przez punkt maksymalnej możliwej do osiągnięcia ostrości i dopiero by się "orientował", że przedobrzył, więc by wracał itd. Do takiego działania potrzebna mu jest także wiedza o tym, jak kręcenie śrubokrętem (lub sterowanie silnika USM) przekłada się na ruchy soczewek i przemieszczanie się płaszczyzny ostrości - szczególnie w przypadku zoomów z wieloma grupami soczewek, które da się ustawić w różnych wzajemnych położeniach. Zapewne ten układ potrafi też oszacować maksymalną możliwą do osiągnięcia ostrość, mierząc w trakcie ostrzenia, w jakim tempie ostrość się poprawia. Lepszy mikroprocesor obsłuży bardziej skomplikowany algorytm i pozwoli dokładniej i szybciej ustawiać ostrość. Tak przynajmniej ja to widzę. Pośrednim tego potwierdzeniem jest występowanie efektów front focus / back focus - przecież gdyby korpus w sposób ciągły weryfikował ostrość, to nie mógłby się notorycznie mylić w jakiś określony sposób???
A jak to działa naprawdę, to jest zdaje się tajemnicą firm. Nie od dziś wiadomo, że Sigma nie ma licencji na protokoły transmisyjne i robi ich reverse engineering, co się nie do końca udaje i dlatego obiektywy Sigmy nieraz źle ustawiają ostrość z Canonami - jakie informacje przekazuje OBIEKTYW do aparatu w trakcie ustawiania ostrości? czy też jedynie "źle rozumie" instrukcje korpusu? A w ogóle po co mikroprocesory wsadza się w OBIEKTYW, jak myślisz?
leszek3, nie wiem dokładnie jak działa AF, dlatego pytam. Tak czy siak z Twojego wywodu według mnie ciągle wynika że to korpus decyduje ile pokręcić, tylko że nie dzieje się to tak jak ja upraszczałem. W dalszym ciągu nie wyjaśnia mi to dlaczego 50 1.8 myli się z D90, a z D700 już nie. Co do procesorów w obiektywach to wcale nie muszą realizować jakiś złożonych funkcji, szczególnie w tak starym szkle jak 50 1.8. Oczywiście w jakimś USM IS, czy AF-S VR pewnie procesor ma sporo zadań, ale w takim 50 1.8 to może tylko podawać do korpusu swoje parametry i odległość na jaką ustawiona jest ostrość .
Co do pracy AF jeszcze to właśnie w Sony A700 zauważyłem że często obiektyw przejeżdża punkt ostrości (minimalnie, ale jednak) i potem poprawia, więc nie wiadomo do końca jak to jest z tym mierzeniem.
Ziomale,zwracam uwagę,że komentarze dotyczą Canona 50D,opamiętajcie się....
Czytam komentarze i zastanawiam sie ilu z was uzywa aparatu do robienia zdjec, a ilu do robienia testow? Kupilem i zajechalem w zyciu wiele aparatow fotograficznych, trzech marek, lacznie z Leica M6.
Nigdy zadnego nie testowalem, a wiele z nich bylo opluwane przez enigmatycznych userow.
Np taki Canon 20D ostrzyl mi jak trzeba, robil bardzo dobre klaty na ISO3200 i pracowal w naprawde trudnych warunkach, gdy innym ciagle nie robil zdjec takich jak trzeba.
Z jednym producenci nie moga sobie poradzic i nigdy nie poradza - nie dolacza do aparatu dobrego fotografa, bo uwazam, ze tutaj lezy problem, nie po stronie sprzetu. Podobne zdanie mieli moi przyjaciele pracujacy na tej puszcze. Obecnie pracujemy na 1DMkII i MkIIN oraz 1DMkIII. Postrzelalismy 50D i to siwetny i szybki aparat. Biorac pod uwage cene, to wiecej niz swietna puszka. Jednak zawsze znajdzie sie grupa maruderow, dla ktorej kazdy aparat bedzie do d...
Udanych zdjec, kazdym aparatem.
mam 50D i jestem zajebiaszczo zadowolony z body , jesli chodzi o funkcjonalność to 6 kl/s jak dla mnie rewlka (często wykorzystuje) ISo 3200 jest w pełni użyteczne, 12800 to raczej chwyt marketingowy choc od biedy mozna cos probić :) jedymy minus ;),że na karte 4gb chodzi tylko ok 140 RAW+jpg. Ponadto widać róznice między kartami i zapisem Tu naprawde potzreba szybkich kart (mam 4 rodzaje polecam sandisk ducatti - chyba najszybsza)
Fajna zabawka. kogo obchodzi jakie szumy itp sa w zabawce, w końcu służy do zabawy. Nie ma co sie przejmowac drobiazgami. Takie drobiazgi są ważne tylko przy topmodelach dla wymagających.
Ja chciałem poruszyć zagadnienie wyświetlacza monochromatycznego, a konkretnie wyświetlacza wskazującego (szacującego) liczbę dostępnych "klatek" na karcie. Po włożeniu formalnie 16GB karty Pretec liczba zdjęć wskazywana przez wyświetlacz to niezmiennie 999 (przy najwyższej jakości i najmniejszej kompresji w formacie JPG). Czy ten aparat nie może wskazywać rzeczywistej, czterocyfrowej najprawdopodobniej, ilości pozostałych do wykonania zdjęć? Funkcja, choć może nie najważniejsza, to przydaje się przy np. przy dłuższych rozstaniach z komputerem lub fotobankiem. Może jednak to tylko ja nie potrafię obsługiwać tego aparatu. Inną rzeczą jest, że wspomniana karta marki Pretec (z pewnością nie najwyższej jakości) zawiera tylko połowę deklarowanej przez producenta pojemności (tylko 8GB).
Pozdrawiam
grzes101
nipoch
przyjmij dobrą radę: nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz
np. maruder
grzes101, polecam lekturę instrukcji obsługi, wszystko tam dokładnie napisali na ten temat. Przy okazji, przestaniesz mieć przypuszczenia, że nie umiesz obsłużyć aparatu ;)
Moja opinia o 50d jest raczej pozytywna , z dobrymi szkłami potrafi pokazać co potrafi , no i ten autofokus -wydaje mi się oprócz jedynek jest najbardziej celny i powtarzalny a matryca no cóż zależy od fotografa, wg mnie można dużo z niej wyciągnąć, wcześniej miałem 350d , następnie krótko 5d ale w tych aparatach autofokus to dla mnie porazka -straciłem wiele fajnych niepowtarzalnych ujęc(dla mnie autofokus to sprawa priorytetowa bo z matrycy nawet cropowej z odpowiednia obróbka można wykonać doskonałe zdjecia a złego autofocusa sie nie przeskoczy) , super sprawa funkcja adjust wyregulowałem ze trafiają w punkt 4 obiektywy , wbrew opiniom u mnie regulacja punktu ostrzenia obiektywów działa doskonale do kazdego z obiektywów i jest jak najbardziej powtarzalna , no i szybkość -jak rakieta...
Przesiadłęm się z 450D na 50 D jak sobie obiecałem wcześniej i ...
jest o niebo lepiej ! koledzy przy okazji 450 radzili mi się uczyć .. uczyć ... próbować ...
trochę pomogło .. dziękuję za rady ...
ale jeżeli ktoś ma podobny problem z przepalaniem jasnych partii obrazu w 450D
to może być pewien że wiele się tu nie da zwojować ... i owszem można unikać kontrastowego słonecznego oświetlenia ... robienia sukien ślubnych w pełnym słońcu ...
pytanie czego jeszcze :-) no ... odpowiedź prosta unikaj 450D kup 50D
to nie jest reklama tylko porada na podstawie cennego :-) doświadczenia
a ja mam jedno pytanie, dlaczego w zakladce 'zakres tonalny' model 50d zbiera same pochwaly kiedy to na zalaczonym zdjeciu 'granica bieli' wypada 'slabiej' [mniej czytelnych pol w jasnych tonach] anizeli e tym samym framencie testu canona 40d czy nikonow d90 i d300.
pozdrawiam
tom
a ja mam jedno pytanie, dlaczego w zakladce 'zakres tonalny' model 50d zbiera same pochwaly kiedy to na zalaczonym zdjeciu 'granica bieli' wypada 'slabiej' [mniej czytelnych pol w jasnych tonach] anizeli e tym samym framencie testu canona 40d czy nikonow d90 i d300.
pozdrawiam
tom
W specyfikacji jest błąd. Kompensacja ekspozycji jest możliwa (niestety) tylko w zakresie +/-2EV. Tak podano zarówno na dpreview, jak i na stronie Canona: link
Jeśli chodzi o sam aparat, zwiększenie liczby pikseli do 15 milionów, co nie powoduje właściwie praktycznie żadnego polepszenia jakości obrazu, jest tym, co mnie zniechęca do kupna. Ponieważ nie jestem profesjonalistą i nie stać mnie na 5D, zastanawiam się raczej nad kupnem 40D.
Poprawa jest, choć niewielka, poza tym 50D ma wiele innych zalet, choćby lepszy LCD, czy używalne sRaw i inne drobne zmiany. Jeśli byłoby mnie stać na 50D to bym go kupił, pod warunkiem że nie odbyłoby się to kosztem optyki. Nie zmienia to faktu że 40D to jeden z najbardziej udanych Canonów tej klasy i w dalszym ciągu jest świetnym sprzętem za przyzwoite pieniądze.
"jakie szkła do 50D?"..........
No witam.... może mam dziwne pytanie, może niektórzy uznają je za głupie....
W wielu opiniach można przeczytać iż 50D potrzebuje "dobrych" szkieł żeby pokazać na co go stać... jak mam to rozumieć? Dobre obiektywy to generalnie te z literką L.... ale czy szkła typu Sigma 120-400, Canon 28-135 IS USM też można zaliczyć do dobrych? Czy bedą psuć i mydlić zdjęcia??
Za sugestie bede wdzięczny..... (chociaż i tak go kupie) :P
Pzdr
Rafał
To ocena subiektywna, jak będziesz oglądał z lupą to może i racja w tym jest chociaż mój 50F1.8 jest ostrzejszy od każdej elki jaką testowałem:-) Tez literą L to przede wszystkim jakość wykonania i trwałość, ale jakość zdjęć nie jest lepsza niż kilka sensowych Sigm, Tamronów czy nie elek Canonowskich. Najważniejsze, żeby nie było BF, FF i innych kwiatków.
Witam znowu :)
Dzieki Noname za odpowiedź... z lupą zdjęć nie oglądam :P Chodziło mi raczej o ostrość / mydlenie tak przy standardowym oglądaniu zdjeć :) Przekonam się jak kupie i wtedy cos napisze na ten temat ;)
.......................................
A co jeśli chodzi o zakres tonalny? W porównaniu do 40D wydaje się wg testów że 50D to jakieś nieporozumienie na ISO powyżej 200.... zawsze gorszy od poprzednika...
Czy ktoś z Was miał do czynienia ze zdjęciami np z tych 2 aparatów (albo podobnych o podobnych wartościach zakresu tonalengo)? Czy widać ta różnicę rzeczywiście na zdjęciach (bez podciągania w PS i innych) ?? --> chodzi mi tutaj o "normalne" zdjęcia z życia wzięte - przyroda, zieleń, czerwień, śluby itp gdzie możnaby dostrzec tą róznice??
Pzdr
Rafał
..tak uzywalem do niedawna m.in. 40d (obecnie 50d) i niestety w porownaniu do 40d to zakres tonalny jest gorszy gina szcegoly na sukni slubnej, kolorystyka masakra w oryginale z raw(purpura w cieniach), po wgraniu nowego dpp jako tako, dzis wgralem nowy soft do body zobaczymy co do AF to w 40d byl lepszy, stabilniejszy...reszta na plus 50d...ale co z reszt jak podstawowe rzeczy sa do kitu....
@007areka
AF w 40D jest lepszy od 50D?? Jak to mozliwe, jesli to "podobno" ten sam AF??
Mnie w 50D interesuje mozliwosc kalibracji AF obiektywow (FF/BF). Mam pytanie co do tego, w jakim stopniu mozna zniwelowac te przypadlosci?? Chodzi o to czy te 20 "skokow" +/- sa wystarczajace? Wiadomo, ze zalezy od wielkosci problemu, ale pytam tak standardowo / orientacyjnie, czy faktycznie jest roznica po kalibracji :D
Pzdr.
Ta kalibracja to jedno wielkie G, potem jest efekt taki że body głupieje i nie może się zdecydować. Na szczęście moje oba Tamrony (17-50 oraz 90) nie mają z tym problemu. Ale jak pożyczyłem 50 1.4 Canona to miał lekkiego BF. Ustawiłem i wszystko było cacy... do momentu oddania szkła. Potem moje oba Tamrony robiły mydlane zdjęcia. Na szczęście po ustawieniu tego G na "wyłączone" wszystko wróciło do normy. Dodam, że było włączone ustawienie indywidualne dla każdego obiektywu.
Poza tym zauważyłem coś, czego nie rozumiem: sRAW jest dużo lepszy niż RAW, bardziej ostry i kontrastowy... chyba że ja nie umiem robić zdjęć :)
Do tej pory miałem 350D a potem 450D.
Chciałbym zauważyć, że istnieje możliwość zaprogramowania przycisku SET aby uzyskać szybki dostęp do jakości zdjęć (zakładka C.FnIV: Operowanie/Inne) Oraz korygowania ekspozycji dla przycisku FUNC. w tej samej zakładce. Tak więc jest możliwość uruchomienia tych funkcji i nie zagłębiania się w MENU
Profesorek, Twoje oba Tamrony robiły potem mydlane zdjęcia bo AF nie trafiał. Przyzwyczaiłeś się do szybkiego i celnego za pierwszym razem AF'a z USM w 50-tce Canona - proste.
:o)
@Profesorek
U mnie kalibracja działa idealnie. 28-135 "mam ukrytą L-kę" więc on działa mi idealnie. Jednak gdy pożyczyłem C17-85 miał on lekkiego BF. Kalibracja +2 dała idealne rezultaty. Podłączenie Sigmy 10-20 z BF - ustawiłem też +2 - i AF idealnie, ponowne podłączenie 28-135 i AF także idealnie. Może wina leży po stronie Tamronów lub masz body nie ten tego ten.
Tak sobie czytam czytam i naszła mnie pewna refleksja. Mianowicie taka, że niektórzy z tu obecnych komentujących w zły sposób rozumieją sens fotografii i stosowania sprzętu fotograficznego. Popatrzmy na przykład z dziedziny muzyki - wszyscy wiedzą, że pianiści światowej sławy, tacy jak Zimerman, Pogorelich, Gavrilov, Ashkenazy używają najlepszych i najdroższych fortepianów najwyższej klasy. W tej branży w zasadzie są to 3 marki - Steinway, Kawai, Yamaha. Każdy z topowych modeli fortepianów tych film kosztuje ciężarówkę pieniędzy, ale ci pianiści ich używają, ponieważ potrafią to zrobić. Teraz pytanie - kiedy słuchamy ich wykonań (wierzę, że jeszcze są tacy ludzie na świecie, którzy to robią) to słuchamy w zasadzi czego? Fortepianu? Czy człowieka, który na nim gra? Ano człowieka. I mówimy, że to geniusz, że jest najlepszy itd. A teraz co się stanie, jeżeli zabierzemy z lekcji w szkole muzycznej jakiegoś 8-letniego dzieciaka i posadzimy go przed takim Steinwayem za 500 tysięcy? Czy on będzie potrafił go wykorzystać? Owszem będzie - zagra na nim ćwiczenie, które wczoraj w domu grał na starym i rozwalonym pianinie Calisia. I owe ćwiczenie, mimo, że zabrzmi nieco lepiej, będzie nadal tym samym ćwiczeniem, którego nikt nie chce słuchać. Czy ten dzieciak będzie w stanie wykorzystać wszystkie drobne niuanse w konstrukcji fortepianu, nad którymi inżynierowi myśleli przez lata i które sprawiają, że to właśnie ich firma doszła do doskonałości w tym fachu? Odpowiedź jest jasna - nie! To w takim razie czy jest sens kupować takiemu dzieciakowi Steinway? Nie!
Jak to się ma do fotografii? Ano identycznie, bo fotografia to sztuka jak każda inna. Jeżeli jesteś specjalistą topowej klasy i potrzebujesz miliona niuansów w budowie aparatu, które wykorzystujesz na co dzień bo wiesz, do czego ci są potrzebne i jak to zrobić - kupujesz Nikona D3 lub Canona 1D. Jeżeli jesteś amatorem, który zaczyna się interesować fotografią i w zasadzie jeszcze nie do końca wie, czego chce - kupujesz amatorski model aparatu. Rozwijasz się, poznajesz sztukę - zaczyna ci brakować czegoś w twoim aparacie. Dokładnie potrafisz powiedzieć - czego ci brakuje, dlaczego, co zrobiłbyś, gdyby ci tego nie brakowało - no to czas kupić lepszy model. Koniec. Taka jest filozofia. Po to producenci aparatów produkują dziesiątki modeli, a nie jeden czy dwa.
Nie chcę mówić konkretnymi nickami, ale występują tu tacy, których zdanie można generalnie streścić następująco: "Mam Canona (...)D, jest najlepszy, wszystko co jest tańsze to gówno, nie da się nim zrobić niczego dobrego, koniec". Otóż nie! Odpowiedź jest powyżej. Najlepszy aparat dla ciebie to taki, którego potrzebujesz i którego możliwości potrafisz wykorzystać w 100%. W końcu nikt na żadnej wystawie nie podejdzie do opisu aparatu, ale do nazwiska fotografa. Jeżeli jesteś początkującym i kupisz Canona 1D - będziesz wyglądał przy nim jak dziecko przy Steinwayu, które nie potrafi nic zrobić. I to dopiero jest śmieszne. Śmieszny i żałosny nie jest widok amatora fotografa z Canonem 500D - śmieszny i żałosny byłby widok, gdyby ten sam człowiek wyskoczył w Nikonem D3. A póki ma 500D (czy 50D) i potrafi je w pełni wykorzystać do swoich potrzeb - to świadczy tylko o jego profesjonalizmie mimo, że formalnie jest amatorem.
d.w.w., nie do końca się z Tobą zgadzam. Sam mam 5D którego możliwości wykorzystuję w niewielkim stopniu. Moje zdjęcia są słabe, żeby nie powiedzieć żałosne. Do tego mam 5 szkieł, a pewnie wystarczyłoby jedno. Ale co poradzę że fotografowanie sprawia mi przyjemność? Moje zdjęcia nie nadają się na wystawę, nie odważyłbym się też robić komuś ślubu czy innej uroczystości, ale komu 5D jest wygodny świetnie leży w ręce, jest do niego zestaw szkieł który mi pasuje, a nie ma takiego do 50D. Dlaczego mam nie używać 5D? Bo moje zdjęcia są słabe? Dlatego mam sobie kupić 1000D? Gdybym miał warunki lokalowe i finansowe to pewnie kupiłbym sobie też topowego Steinwaya mimo że gram jeszcze gorzej niż fotografuję.
@MAF, ale ty przynajmniej potrafisz przyznać, że twoje zdjęcia są słabe mimo świetnego sprzętu, a wielu ludzi marzy o droższym sprzęcie (bądź taki kupuje) w nadziei że ich zdjęcia będą wtedy lepsze i po wydaniu fortuny spotyka ich zawód bo ich zdjęcia nadal są kiepskie. Pozostaje im więc satysfakcja z posiadanego sprzętu lub frustracja i myślą nad zmianą systemu. Świetne zdjęcia to niestety nie tylko poprawna ekspozycja, chociaż zupełnie nieudane zdjęcia też mogą się komuś podobać tak jak dzieła w każdej dziedzinie sztuki.
Świetny tekst w wykonaniu d.w.w moje gratulacje,trafiający w samo sedno.Do MAF,trochę mnie to dziwi,masz świetny sprzęt ,a zdjęcia słabe.Może warto zainwestować w podręczniki do foto?,albo poczytać dokładnie test na tym portalu o AF?.Mieć bardzo dobre body i szereg szkieł dla samego posiadania i to wszystko taskać- po co skoro zdjęcia nie dają satysfakcji.Z drugiej strony jak Cię na to stać i nie robisz to dla szpanu /wypasiony zestaw/to Twoja sprawa.
Chyba zapędziliście się za daleko, tu mamy ocenić ten aparat, a nie użytkowników tego aparatu, czy innego.
Ja mam ten aparat od tygodnia, przesiadłem się z alfy 300, mogę powiedzieć na tą chwilę niewiele, ale różnica miedzy tymi aparatami jest dożo większa (jakość zdjęć etc.) niż różnica w cenie...
Pytałem o opinie fotografa który używa mark IV, a 50 używa dodatkowo i jest bardzo z niego zadowolony.
Pozdrawiam
Racja, wracając do 50D to świetny aparat, o ile nie potrzeba filmów to przy obecnej cenie niewiele odbiegającej od 550D to świetny wybór. Co do Sony A300 to trudno jest porównać te aparaty, to różne światy. Do A700 to co innego, ten można porównywać.
MAF masz absolutną rację to zupełnie inna półka
nie chce mi się czytać wszystkich komciow
ale D7000 to chyba 2 krotny następca D5000 :P
D300/D7000/D3
dzony, o czym ty mowisz?
dla d.w.w. Kilku miało Leicę, wielu Zorkę, Ja rozpocząłem od Zenita. Aparat jest dobry TECHNICZNIE. Pozwala na robienie zdjęć w półmrocznych ulicach. Po to wymienia się 'sprzęt' aby nie rezygnować ze względu na brak światła. Oczywiście gdy ma sie pieniądze i choroba nie mija. A wymiania auta?
[...]Jest on tej samej klasy co wyświetlacze w aparatach Nikon D300/D7000/D3 i Sony A700/A900[..]
ot taka mała literówka w podsumowaniu :P
Po paru miesiącach użytkowania tego aparatu mogę stwierdzić, że w moim egzemplarzu wszystko jest jak w teście... za wyjątkiem parametrów matrycy przy wysokim ISO i przy długich ekspozycjach.
1) dokuczliwe szumy - jasno świecące punkty mocno widoczne na ciemnym tle - niestety mają często rozmiary na tyle duże, że odszumianie nie jest wystarczająco skuteczne i zostają białe punkty na ciemnym tle widoczne nawet bez specjalnego powiększania.
Nie widziałem tego ani na zdjęciach z testu ani na samplach z sieci...
2) Szum przy długich ekspozycjach (sceny nocne) i wyższych ISO (już od 400) oraz przy mocnym rozjaśnieniu cieni w RAW (niezależnie od ISO) układa się w poziome pasy!
Jest to o tyle uciążliwe, że widać to nawet przy powiększeniu wielkości pocztówki.
Zjawisko jest znane (google 50d noise banding) ale zwykle występuje przy najwyższych ISO "programowych". Najwyraźniej mój egzemplarz ma jakieś problemy termiczne, bo ISO 3200 przy czasach rzędu 1/200 ( i wystudzonej matrycy) wygląda przyzwoicie, zaczyna się psuć dopiero przy dłuższych czasach.
I słówko o mikroregulacji AF:
u mnie działa bardzo dobrze i powtarzalnie - oczywiście z obiektywami Canona.
Problemy są jedynie gdy obiektyw ma AF pracujący inaczej zależnie od ogniskowej czy odległości ogniskowania (a to się zdarza - miałem taki!) - ale wtedy żadna mikroregulacja nie pomoże.
Inna sprawa to obiektywy innych producentów - Canon nigdy nie udostępnił protokołów współpracy AF z obiektywami, więc AF w Sigmach czy Tamronach to wynik "reverse engineeringu" tych firm - w tej sytuacji skuteczność takiej regulacji może być problematyczna...przynajmniej do czasu gdy Sigma i Tamron dostosują swoje AF do tego nowego "ficzera" w body...
Dlaczego brak stabilizacji matrycy jest ujęty jako wada? To dziwne, gdyż stabilizacja w obiektywach i stabilizacja matrycy to dwa różne podejścia do tego samego problemu i wcale nie jest oczywiste, które z nich lepsze. To tak, jak "brak silnika diesla" ująć jako wadę samochodu z silnikiem benzynowym.
Witam. Dodam pare słów od siebie odmośnie canona 50d. Jak dla mnie to swietny aparat. Wcześniej miałem 450d postanowiłem zamienić i nie żałuje. Same plusy- budowa body bardzo solidna jak 40d, uszczelnienia przy klapkach od baterii i karty pamięci- mogliby się lepiej postarać. Jakość obrazu - cóż testowaliśmy ze znajomym jego canona 30d i moją 50d, wedlug mnie szumy mniejsze około 1 EV na 50d niż 30d. Fotografią zajmuje sie amatorsko, głównie fotografia przyrodnicza i krajobrazowa, jak dla mnie dla początkującego i średniozaawansowanego fotografa canon 50d to dobry wybór.
wczoraj ( w dniu premiery 60D ) kupiłem canon D 50 oczywiście od razu zacząłem porównywać go z moim starym (D400 + grip ) , zauważyłem lepszą ergonomie szybszy autofokus i nic więcej ,nie stety na szkłach jakie posiadam a jest to canon 50 mm1,4 ; 70 - 200 2,8 ;17 - 50 2,8 ,nie zauważyłem jakieś różnicy do iso 400 . A może body nie ma takiego wpływu na jakość jakom majom szkła . chyba na przyszłość zacznę inwestować w szkła a nie body
Witam. Mam pytanie odnośnie "dziwnego" tła na 2-ch zdjeciach modelek na jasnym tle. Pojawia się tam dziwna krata, a przecież tło jest rozmyte w stosunku do postaci. To samo się dzieje na przedostatnim zdjęciu, a przecież to plener i tło ewidentnie rozmyte!!! powinno być
> Kupię EOS 50D body <
Pod wpływem tego testu (artykułu) zdecydowałem się na zakup eosa 50D.
Problem polega na tym iż jest ich zdecydowannie mało.
Potrzebna pomoc w tym temacie...
mam do sprzedania, wiecej na prv
Kontakt przez forum optyczne:
forum.optyczne.pl Strona Główna » Ogłoszenia » Kupię » EOS 50D BODY zakupie
dzięki bardzo
kto z was instalował FIRMWARE do Canon 50D ?
wfte3-firmware-e.html
EOS 40D/50D Firmware Update For WFT-E3/E3A
06/22/2009 2.01MB
New functions of the new Version 2.0.0 firmware
1.Support EOS 50D Digital SLR camera
2.Supports Wi-Fi Protected Setup
3.Can transfer images in folders
4.Can change HTTP port numbers
Version 2.0.0 firmware is for WFT-E3/E3A units with firmware up to Version 1.0.0. If the firmware of the WFT-E3/E3A is already Version 2.0.0, it is not necessary to update the firmware.
Link
link
( osobiście posiadam wersję 1.0.7 )
A to na pewno do 50D jest?
przeca to do battery gripu jest firmware...
@Arek. To ja spróbuję wytknąć większy / większe.
Na jakiej podstawie podajecie czułość matryc dslr? Chodzi mi nie o rzeczywistą czułość w stosunku do ustawionego ISO, bo tego nie mierzycie, ale o to, które ISO są "prawdziwe", a które programowane. Chyba nie na podstawie tego, że np. 200-3200ISO jest w auto a 100 i 6400 w rozszerzeniu?
Wg dxomark czułość 100ISO w Canonie 50D jest programowana- patrz "ISO Sensitivity" /rzeczywista 158-7 dla 100-200ISO/. Brak pomiarów dla 100.
Programowana, a więc w niej grzebali. Stąd wysoki DR. Dla 200 w górę jest podobne jak dla C 500D, choć szybciej opada. Brak widocznych korzyści z "gapless microlenses".
No i sprzeczne z nie twoich testów:
Nikon D90
8. Zakres tonalny
"Widać także, że wartość czułości ISO 100 nie jest prawdziwe. Gdyby tak było powinniśmy zanotować wyższy wynik dla ISO 100, a w granicach błędu jest on na tym samym poziomie co dla ISO 200."
Pentax K-r
8. Zakres tonalny
"Choć ISO 100 jest w Pentaksie K-r czułością programową, to jednak na tej czułości dynamika tonalna osiąga maksymalną wartość 6.8 EV."
Z DR nie da się wyciągnąć wniosków o "prawdziwości / programowalności" czułości ISO.
Osiągi /DR/ matrycy C 50D są więc trochę "przereklamowane".
-światła
Canon 50D ma prawdziwe ISO 100 a nikon i pentax nie, przecież to podają sami producenci.
@Noname IMHO nie ma i nie podają- patrz na dxomark "ISO Sensitivity" i pozostałe pomiary dla C 50D. Porównaj z C 500D
udało mi się nakręcić film za pomocą programu eos_movrec
aparat ( tryb LIVE ) + kabel USB + komputer z tym programem
:)
działa !
50D filmuje tak jak 5D mark II wystarczy odblokować zaszyta funkcję w procku , są dwa małe minusy - brak mikrofonu( zbędne przy teledyskach ) i brak podglądu nagranego materjału z poziomu menu .
od momentu zakupu 50d półtora roku temu podświadomie czułem (po krótkim namyśle byłem nawet pewien), że canon programowo zablokował możliwość nagrywania filmów - wgrałem Magic Lantern i filmy w full hd oczywiście można nagrywać, bez ścieżki dźwiękowej, ale są :) nie żebym miał z tego powodu przestać robić zdjęcia, ale takie małe "utarcie nosa" canonowi jest satysfakcjonujące :)
fotojendrek:
tylko Tobie wydaje się, że utarłeś nosa Canonowi. Takie blokady to norma w technologii elektronicznej i każdy producent - nawet samochodów - zdaje sobie sprawę, że jakiś (niewielki) procent użytkowników sobie coś odblokuje. Ile ja w swoim samochodzie włączyłem sobie bajerów!!!
Poza tym brak ścieżki dźwiękowej to moim zdaniem olbrzymia wada i odblokawanie nagrywania na niewiele się zda.
Może do nagrywania pamiątkowych filmików z wakacji dźwięk jest niezbędny, ja robię głównie zdjęcia krajobrazowo-przyrodnicze, więc jeśli w tej tematyce miałbym kiedykolwiek nagrywać jakiś klip wideo to i tak w tle byłaby jakaś miła muzyczka... to co dla większości jest "olbrzymią wadą" dla mnie jest mniej istotne... "Wielcy" producenci uprzykrzają życie swoim klientom jak tylko potrafią i nie liczę na jakąś pozytywną zmianę w tej kwestii :) a że canon ma w głębokim poważaniu to, że ja sobie coś tam w 50d odblokowałem -nie wątpię :D
fotojendrek
Blokowanie funkcji to nie uprzykrzanie życia, tylko oszczędność produkcji.
Nie mam sensu projektować i produkować ogromnie wielu różnych modeli. Lepiej zaprojektować i wyprodukować kilka i wyłączać funkcje. Normalka.
error 30 ( migawka ) przy 25 ooo zdjęć
po wymianie oryginalnego akumulatora na Premium-GOLD dalej bezawaryjnie wykonuje zdjęcia :)
Zastanawiam sie ile firma zaplanowała awarii i w jakim czasie mają sie pokazać by skierować aparat do serwisu lub wywalić go do kosza ?
U mnie Err 30 po 33000 , niestety wymiana akumulatora nie rozwiazuje problemu.
Error 30 pojawia sie roznie , czasami po 10 zdjeciach a czasami po 40.
W takim stanie "idzie pod mlotek".
Dobra wiadomosc - udalo mi sie kupic nowke 50d w zaplombowanym pudelku w wersji na rynek UK :)