Sony DT 50 mm f/1.8 SAM - test obiektywu
10. Autofokus
Autofokus Sony DT 50 mm f/1.8 SAM pracuje stosunkowo głośno - słyszymy wyraźne bzyczenie. Jeśli chodzi o szybkość, trudno mu coś zarzucić. Cały zakres, nie ważne w którą stronę, przelatuje w około 0.7 sekundy. A ponieważ zakres ten jest większy niż u konkurentów (minimalna odległość wynosi 34 cm), powodów do narzekań nie mamy wcale.
Trochę gorzej jest z celnością, ale tanie 50-tki konkurencji też nie należą
tutaj do najcelniejszych. Średnia liczba pomyłek notowana w warunkach studyjnych
sięgnęła 14%, co jest wynikiem ciut lepszym od Nikkora i zauważalnie lepszym od
Canona.
Nie zaobserwowaliśmy przy tym żadnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.