Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dystorsję zmierzyliśmy na ogniskowych 15, 30, 50 i 85 mm. Na najszerszym
kącie jest ona beczkowa i osiąga spory poziom −4.52%. Potem bardzo
szybko maleje, zeruje się, zmienia znak, by dla 30 mm być już poduszkowa
i na poziomie 0.76%. Następnie wada ta zaczyna powoli maleć. Na 50 mm
wynosi bowiem 0.75%, a na 85 mm 0.64%.
Jak na tle swoich konkurentów wypada Canon? Można powiedzieć, że co
najwyżej średnio. Zeiss 16–80 mm (testowany na matrycy o mnożniku 1.5x,
a więc dający na 16 mm taki sam kąt widzenia jak Canon na 15 mm) dawał
maksymalną dystorsję −3.98%, która potem bardzo szybko malała do poziomu
0.16–0.64%. Na każdej ogniskowej Zeiss wypada więc lepiej od Canona.
W pojedynku z Nikkorem 16–85 mm VR jest bliżej remisu. Nikkor na
najkrótszej ogniskowej wypada odrobinę lepiej niż Canon, a na dłuższych
ogniskowych odrobinę gorzej.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.