Sigma 8-16 mm f/4.5-5.6 DC HSM - test obiektywu
6. Dystorsja
W naszym przypadku, na ogniskowej 8 mm, gdzie mamy do czynienia z kątem widzenia 119.1 stopnia odnotowaliśmy dystorsję beczkową o wartości −2.59%. Nie jest to wartość niezauważalna, ale biorąc pod uwagę parametry obiektywu raczej akceptowalna. Trudno jednak wyrokować jednoznacznie, bo równie trudno o jakiekolwiek porównania z racji braku bezpośredniej konkurencji.
Wraz ze zwiększaniem ogniskowych problemy z zakrzywianiem linii prostych zmniejszają się. W środku zakresu dystorsja jest wciąż beczkowa, ale jej wartość jest znikoma i wynosi tylko −0.36%.
Dla maksymalnej ogniskowej mamy już „poduszkę” o wartości 1.1%.
Warto nadmienić jeszcze jedną rzecz. Omawiana i mierzona przez nas dystorsja dotyczy zakrzywień linii prostych. To jeden element. Drugim są przerysowania obecne w rogach kadru, które w tak szerokim obiektywie o odwzorowaniu rektalinearnym (a więc starającym się utrzymywać linie proste jako proste) są niemożliwe do uniknięcia. Będą one znacznie mniej uciążliwe w obiektywie typu „rybie oko”, ale tam, dla odmiany, musimy zapomnieć o liniach prostych.
Canon 50D, 8 mm | |||
Canon 50D, 12 mm | |||
Canon 50D, 16 mm | |||