Nikon Nikkor AF-S Micro 60 mm f/2.8G ED - test obiektywu
9. Odblaski i transmisja
Wykres nie daje żadnych powodów do narzekań. Transmisja sięga wysokiego poziomu 95–96% i co ważne, jest on osiągany dla szerokiego zakresu długości fal od niespełna 500 do troszkę ponad 700 nm. Straty światła są więc małe, a kolory oddawane naturalnie. O wydajności powłok świadczy najlepiej nie całkowita transmisja instrumentu lecz ilość światła tracona na jednej granicy powietrze-szkło. W przypadku Nikkora AF-S Micro 60 mm f/2.8G ED mamy do czynienia z dziewięcioma grupami soczewek, a więc z aż osiemnastoma granicami powietrze-szkło. To oznacza, że na jednej granicy testowany obiektyw traci tylko 0.25% światła, a takie straty są zarezerwowane tylko i wyłącznie dla powłok najlepszej jakości.
Jeśli chodzi o pracę pod ostre światło, powłoki to tylko połowa sukcesu. Druga sprawa to konstrukcja wewnętrzna tubusu i właściwie wytłumienie odbijanego światła. Tutaj nie wszystko jest idealnie, bo w specyficznych warunkach odblaski widać. Aby je otrzymać trzeba jednak mieć Słońce w kadrze, a to przecież dość ekstremalny dobór warunków dla obiektywu o takim kącie widzenia i do takich zastosowań, do jakich go zaprojektowano.