Olympus M.Zuiko Digital 12-50 mm f/3.5-6.3 ED EZ - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- dość solidna i uszczelniona obudowa,
- użyteczny zakres ogniskowych,
- dobra jakość obrazu w centrum kadru,
- rozsądnie korygowana aberracja chromatyczna,
- niewielka koma,
- mały astygmatyzm,
- znikome winietowanie dla dłuższych ogniskowych,
- szybki i skuteczny autofokus.
Wady:
- przeciętna jakość obrazu na brzegu kadru,
- bardzo duża dystorsja na szerokim kącie,
- spore winietowanie na najkrótszej ogniskowej,
- słaba praca pod ostre światło.
Lubię pisać podsumowania testów optyki Olympusa, bo zwykle testowane obiektywy chwalę. Co jak co, ale obiektywy zawsze Olympus miał dobre. Niestety podsumowanie testu Olympusa M.Zuiko Digital 12–50 mm f/3.5–6.3 ED EZ będzie wyjątkiem i dużej ilości pochwał nie będzie.
Odniosłem bowiem wrażenie, że konstruktorzy tego obiektywu skupili się na tym, żeby zapewnić użyteczny zakres ogniskowych w niewielkich gabarytach, uszczelnienia i elektroniczny mechanizm zmiany ogniskowej użyteczny podczas filmowania. Niestety zapomnieli o rzeczach tak ważnych jak dobra optyka i przyzwoite światło (o dobrym nawet nie wspominając). W zasadzie, właśnie to słabe światło jest główną przyczyną gorzkiego wydźwięku naszego podsumowania. Do znudzenia już powtarzam, że mała matryca systemu Mikro 4/3 umożliwia konstruowanie wciąż małych, a jednocześnie jasnych obiektywów. Tutaj zaś dostajemy jeden z najciemniejszych uniwersalnych obiektywów zmiennoogniskowych na rynku. Tak ciemnych „zoomów”, o podobnym zakresie kątów widzenia, na próżno można szukać w systemach z większymi matrycami. Światło f/6.3 na długim końcu mają tylko niektóre obiektywy klasy 18–2xx mm przeznaczone na matryce APS-C. Nawet megazoomy klasy 14–1xx mm przeznaczone do systemu Mikro 4/3 są przecież na długim końcu jaśniejsze. Słabe światło w gęsto upakowanych matrycach Mikro 4/3 pociąga za sobą jeszcze jedną przykrą konsekwencję. Chodzi tutaj o silny wpływ dyfrakcji. Owa dyfrakcja, wspomagana wadami optycznymi, które w okolicach maksymalnego otworu względnego (a ten w tak ciemnych konstrukcjach jest używany bardzo często) są nieuniknione, powoduje że obiektyw nie może osiągać wysokich wyników w kategorii rozdzielczości. A gdy obiektyw niedomaga w tak ważnych kategoriach jak światło i rozdzielczość, a dodatkowo notuje jeszcze wpadkę w postaci słabej pracy pod ostre światło, wszelkie inne zalety nie błyszczą już tak mocno.
Zdjęcia przykładowe