Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dupy nie urywa, dobra stabilizacja oraz AF w przypadku Tamrona aż się nie chce wierzyć, rozdzielczość można przemilczeć, kiedyś za mniejszą kwotę można było dostać 24-70 L ale te czasy już nie powrócą, Sigma może tańsza ale ma najgorszy AF na świecie, Nie wiem kto to kupi, ktoś kogo stać na FF na pewno kupi systemowe szkło, a pod cropa taka ogniskowa jest beznadziejna. Przy tej cenie niewypał.
AREK wielkie dzięki ale czy możesz ustosunkować się do testu na PHOTOZONE gdzie ten obiektyw wypadł świetnie na FF i rewelacyjnie na APS-C?
20 czerwca 2012, 18:29
Dziś jedynie "stary Canon" jest do kupienia -II jeszcze nie ma. Znając canonoską politykę zapowiedzi nie byłbym pewien czy obecny model nie będzie jedynym przez dłuższy czas. A Wy "starego Canona", "starym Canonem"....
Jak dla mnie monstrualna winieta zdyskwalifikowała ten obiektyw. Nie wyobrażam sobie zdjęć krajobrazu z dużym udziałem nieba i tak znacznym ściemnieniem rogów. Liczyłem że dzięki olbrzymiej przedniej soczewce, uda się uniknąć tej wady. Ostrość niestety też nie na najwyższym poziomie (nie po to kupuje się jasny obiektyw, by go przymykać do f 5,6-8). Do tego te odblaski... Szkoda. Tamron mógł odebrać część klientów C i N, ale przy takich wynikach testów będzie to trudne. Cena i gwarancja to nie wszystko.
Nie wiem, ostatnio się słabo zgadzam z testami na O. Moim zdaniem rozdzielczość i winietowanie jest dużo lepsza od celności AF w tym szkle, no ale każdy może mieć chyba swoje zdanie :)
A, i dodam, że w nowym Foto-Kurierze jest porównanie tego szkła z Lką mark II i Tamron wypadł rewelacyjnie, na równi z nowym szkłem Canona i odrobinę lepiej niż stara Lka i Nikkor ;)
@ Cichy Dla mnie jest to wada, bo takie konstrukcje zaciągają kurz do środka. Obojętnie kto go produkuje.
20 czerwca 2012, 19:25
@Cichy Test egzemplarza przedprodukcyjnego? Specjalna seria "do testów"? W B&H przyjmują zapisy: "Pre order. Released in limited qty". Mam nadzieję że egzemplarz testowy optyczne.pl będzie z półki w sklepie.
Qrcze niedosyt czuje... Jakby rozdzielczosc byla wyzsza, to naprawde byloby idealnie, a nie jest... Zawsze rozdzielczosc byla mocnym punktem Tamrona i cos sie popsulo. Moze przez VC. W sumie 17-50 VC tez jest wyraznie gorszy od od wersji bez..
@letrel - na nowoczesnej matrycy rozdzielczość byłaby wyższa i na matrycach S i N niż u tego starego C. i może jakby Rurek trochę przeczyścił to lepiej by wypadł test :d
Może dla niektórych za bardzo się czepiam, ale to dla tego że bardzo czekałem na ten obiektyw. Przy cenie sporo wyższej od Sigmy, nastawiłem się na zabójcę C i N ale się zawiodłem. Szkoda, bo przymierzam się do zakupów na jesieni. Poczekam jeszcze na opinie osób które kupią.
teraz z tego wszystkiego nie wiem, co myśleć. Tamron ma reputację robienia szkieł na wybitnym poziomie optycznym, miałem 28-75/f2.8 i byłem pod wrażeniem, mam 17-50 i 70-200 i oba są fantastyczne optycznie. marzyła mi się przesiadka na FF właśnie z tym szkłem + 70-200, a tu pupcia trochę. mam bardzo mieszane odczucia co do tego testu, może dlatego, że oczekiwania były na bardzo wysokim poziomie. a tutaj Tamron w wielu przypadkach nie poszedł do przodu. i teraz znowu dylemat, odkładać na Nikkora, czy jednak kupić Sigmę, skoro Tamron jej nie zmiażdżył, a VC mnie nie bardzo obchodzi...
a znowu jak patrzę na testy na optyczne, photozone i sample tablic z the-digital-picture dają za każdym razem trochę inne wyniki, i komu tu wierzyć? a jeszcze dpreview może wrzuci coś od siebie i jeszcze bardziej zamiesza :P
Tabelki mnie może mniej w tym przypadku interesują co warunki gwarancji. Tego Tamrona nie miałem w ręce (i jego gwarancji też nie), ale jeśli warunki gwarancji są takie jak w innych tamronach - tzn. wykluczają zastosowania zarobkowe, to zastanawiam się do kogo to szkło jest adresowane... No chyba, że ten akurat ma inną gwarancję.
Zjawisko focus shift miałem w sigmie 50/1.4 hsm; wyjątkowo upierdliwa przypadłość, sprzedałem w/w sigmę. Znany portal opisuje zjawisko na przykładzie testu Zeissa 85/1.4, też podobny efekt występuje w tym obiektywie ;-(
Pewien czas temu zauważyłem, że pewna żółta firma jest jakby faworyzowana i testy wszelakie...mam nadzieję, że to tylko moje subiektywne odczucie. Ogólnie to radze się wzorować na więcej niż jednym teście i sprawdzić samemu.
Aberracja sferyczna, na którą cierpi ten obiektyw jest wadą osiową, a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp. Jest ona raczej przypisana do konstrukcji optycznej. Dlatego trudno mi uwierzyć, że inne egzemplarze jej nie mają. Nie wierzę też, że inne modele będą miały inną winietę i dystorsję, a tutaj obiektyw mocno poległ w walce z konkurentami. Gdyby obiektyw pokazywał duży astygmatyzm, komę lub jakieś zmiany ostrości wzdłuż kadru byłbym w stanie uwierzyć w słabość egzemplarza - niczego takiego jednak nie było.
Wyniki w testach coś nam mówią, ale opinie użytkowników moim zdaniem są ważniejsze, tylko że o to ciężko w nowych konstrukcjach. Dla napalonych/zniecierpliwionych zostaje przetestowanie na własnej skórze. Dostępność w BHPhotovideo niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Gdy C 5D mk3 był w BH na preorders, w highstreetowych sklepach na 5th avenue był normalnie dostępny od reki.
Za tą kasę bardziej opłaca się niż Sigma, natomiast jeśli ktoś nie ma pieniędzy na L'ke canona to napewno warto.
@Cichy - możliwe że tym testem optyczne się zemściło na fototechnice za to że fotokurier jako pierwszy przetestował ten obiektyw ;)
@Groszek - kurde, tak jakby Stałki niezasysały kurzu... (takie myslenie się leczy) proponuje kupić 70-200 L'ke i zobaczyć czy rzeczywiście zoom musi pompować kurz.. w 70-200 F/4 L miałem mniej kurzu niż 50mm sigma 1.4 :P tyle na temat stałek
Ps. Proponuje olać test i podejść do sklepu podpiąć i samemu ocenić ten obiektyw.. niektórzy naprawdę będą bardzo pozytywnie zaskoczeni - bo obiektyw robi wrażenie - bardzo pozytywne.
proszę mnie poprawić , to jest obiektyw przedprodukcyjny? i 2 czy to nie przypadkiem kolejny test tamrona w połączeniu z canonem który wypada dużo gorzej niż w testach u konkurencji np na N ? po az kolejny nie wiem czemu to ma służyć skoro nawet taki laik ja ja wie że te dwie firmy nie współpracują najlepiej , a może się mylę
Ze swej strony mogę powiedzieć, że w Tamronie 17-50 (bez VC) występują bardzo podobne wady. - duże winietowanie na maksymalnym otworze - odsłonięte wnętrze obiektywu, a co za ty idzie zasysanie kurzu - po roku używania, a szkła zmieniam często w różnych warunkach, za tylną soczewką mam 3 spore paprochy, w innych obiektywach zjawisko nie występuje - odblaski są straszne, obiektyw ten nie nadaje się zupełnie do fotografii nocnej gdy mamy jakieś silniejsze źródło światła w kadrze - właśnie sprawdziłem że "focus shift" też jest, a zastanawiałem się dlaczego przy zdjęciach studyjnych, gdzie się domyka przysłonę, tak często pudłuje... Dodatkowo w 17-50 występuje znaczne zakrzywienie pola ostrości na zewnątrz przy krótkich ogniskowych, więc trzeba uważać jeśli ktoś stosuje metodę przekadrowywania. Czy Panowie Optyczni badali 24-70 pod tym kątem?
kris@79 - nie jest to egzemplarz przedprodukcyjny. Jeśli chodzi o mocowanie, nie narzucaliśmy dystrybutorowi mocowania - nam jest obojętne czy prześle nam na Canonie czy na Nikonie. Nie widzę przy tym dlaczego ten obiektyw miałby lepiej wypaść na Nikonie niż wypadł na Canonie.
Testy coraz lepsze; Coraz mniej magicznej "plastyki" i mlecznego bokeh ucieka tabelkom i pomiarom ;-)
"Aberracja sferyczna, na którą cierpi ten obiektyw jest wadą osiową, a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp. Jest ona raczej przypisana do konstrukcji optycznej"
Jesli tak, to jak wytlumaczysz fakt, ze nie wspomnieliscie o niej w tescie Sigmy 50/1.4 HSM? Fajnie, ze robicie testy z dioda, ale tego nie dalo sie nie zauwazyc na tej sigmie.
"Być może odpowiednie oprogramowanie wgrane do zestawu obiektyw plus korpus przez serwis producenta obiektywu byłoby w stanie nauczyć układ robienia odpowiednich poprawek autofokusa w zależności od użytych wartości przysłony. Czy jest to możliwe i czy takie oprogramowanie już istnieje, niestety nie wiemy."
Niektore puszki Pentaksa (K200D oraz K-x -wiecej nie sprawdzalem)w przypadku niektorych szkiel (Sigma 50/1.4HSM, Tamron 17-50 bez VC) przesuwaja punkt ostrosci po domknieciu szkla o 2 dzialki (wlasnie f/5.6 dla wspomnianego Tamrona). Robia to niestety w zla strone - poglebiaja backfocus (Tamron nawet wyjezdzal za znacznik nieskonczonosci na f/5.6). Ciekawostka, do ktorej nie przyznaja sie serwisy ani Tamrona, ani Pentaxa, ani Sigmy. Fajnie, ze zaczynacie drazyc temat. Takie rzeczy jak focus shift, jesli zwiazane sa w konstrukcja optyczna obiektywu, powinny byc opisane w specyfikacji i instrukcji obslugi obiektywu - nie zatajone przez producentow.
@Cichy, a jesli zalata ma byc IS do filmowania to ja raczej zastanowilbym sie nad badziewnym M42 ale podobnym jakosciowo do Tamrona 24-70 i napewno filmowac beda o wieeeele dluzej bo odchodzi IS oraz przeslona. Szklo jest o dupe rozbic ...
20 czerwca 2012, 22:16
@splawik Ja pisałem o 24-70/2.8L II w kontekście testu w Foto-Kurierze /"seria "do testów"?" / i tego co piszą optyczne: "starego Canona", "starym Canonem"
Jak się przeczyta ten test to można odnieść wrażenie że Sigma jest chodzącą okazją, bije wszędzie Tamrona. Ale jak się poczyta test na photozone to ona wypada tam przeciętnie (MTFy) nie mówiąc o opiniach na forach. O co tu chodzi?
Canon Polska nie ma jeszcze 24-70 II. Foto-Kurier wydostał jakąś sztukę z pięciu na całą Europę, które są wysyłane do testów.
20 czerwca 2012, 22:29
@Arek Też bym tak zrobił. Z pierwszej serii wyselekcjonowałbym najlepsze, puściłbym tylko je na rynek. Wszystkie portale i prasa fachowa rzuciłyby się na nie żeby przetestować -bo czytelnicy niecierpliwi. Odczekałbym miesiąc, może dwa i wypuściłbym resztę dla klientów.
gnieciuch - jak się przeczyta oba testy uważnie to okaże się, że Sigma wypadła gorzej od Tamrona właśnie w AF (problemy z FF i kompletny brak kalibrowalności na 5D mkII). Jest to dokładnie to za co Sigma jest ganiona na forach i w opiniach naszych czytelników. Nie szukaj spisków tam gdzie ich nie ma tylko uważnie czytaj.
jacq - dobry przykład :)
20 czerwca 2012, 22:39
@jacq I czy II? Od roku tu zaglądam i niczego nie pamiętam. :-)
arek - przepraszam, napisałem tak na gorąco bo takie były moje odczucia po przeczytaniu testu. Może faktycznie opierałem się jedynie na opiniach z for a nie na dogłębnej analizie testów na Waszym portalu.
@jacq - ja tu nic nie chcę sprzedawać. Zapytuję się tylko gdzie można na Optycznych znaleźć porównanie winietowania Tamrona "do konkurencji", skoro tak blado wypadł :D
gnieciuch - OK. Bierz jeszcze pod uwagę, że część mniej doświadczonych czytelników nie odróżnia mydła dawanego przez optykę samą z siebie od mydła spowodowanego wadliwym lub źle skalibrowanym AF. Myślę, że połowa opinii o mydle Sigmy 24-70 mm na forach bierze się z tego, że AF nie był skalibrowany albo nie dał się skalibrować. Faktem jest, co pokazał nasz egzemplarz na 5D MKII, że FF lub BF potrafi być za duży nawet na skalę kalibracji aparatu i trzeba słać do serwisu. Nie zmienia to faktu, że Sigma 24-70 do bardzo dobre optycznie szkło. Trzeba tylko trafić dobrze skalibrowaną do swojego korpusu sztukę, albo dać do kalibracji w serwisie. I to jest dokładnie to co wyszło u nas w teście i dokładnie to co piszą czytelnicy.
pod aps-c przykładowo tamron 17-50 dużo lepiej wypada na nikonach i sony, niż na małej matrycy w canonie... ale na pełnej klatce powinno być podobnie.. chyba, że ograniczeniem jest sama matryca w C :D
Mnie chodzi przede wszystkim o Canona 24-70, bo - dopóki nie ma wersji II, to główny konkurent Tamrona. OK, testowaliście dawno, więc nie macie wyników z pełnej klatki.
Winietowanie w porównaniu do Canona wygląda tak: link
@jacq - ale przecież masz rację. Ale ja nie jestem lanszafciarzem i do takich zastosowań tego szkła bym nie kupił. VC i bardzo dobre wyniki na przysłonach 2.8-4 czynią to szkło idealne do reportażu. Z portretem przy f8 średnio sobie radzi, bo szkło ma focus shift, o czym chyba w teście nie ma ani słowa. Za to w zastowaniach w słabym świetle jest super.
Cichy - właśnie m.in. dlatego Canon wypuścił wersję II i do porównania z nią poczekajmy. Jak na razie, że współczesnych (a nie zabytkowych) 24-70 mm u nas przetestowanych Tamron pod względem winiety wypada najgorzej.
Cichy - zawsze krytykujesz testy, których nawet nie czytałeś? Zacytuję Cię: "bo szkło ma focus shift, o czym chyba w teście nie ma ani słowa". Przeczytaj rozdział o aberracji sferycznej. Podpowiem - to ona jest przyczyną focus shift.
No właśnie, tylko że ten zabytkowy (produkowany od 2002 roku) 24-70 to póki co cały czas flagowy reporterski zoom Canona i w okolicach otwartej przysłony na wszystkich ogniskowych bardziej winietuje od Tamrona. Według testu Foto-Kuriera winietowanie obydwu obiektywów (Lka w wersji II i Tamrona) jest praktycznie takie samo, więc raczej Canon się pod tym względem znacząco nie poprawił. Ale to też czas pokaże, bo oni mieli egzemplarz przedprodukcyjny.
Ano widzicie, bo ja pomijam działy z Waszych testów pod tytułem: koma, aberracja, dystorsja itp :) O focus shifcie powinno być napisane w dziale Autofocus, no i w podsumowaniu.
Cichy ten zabytek nie dosc ze jest zapakowany w aluminium a nie platyk to ma zdecydowanie mniejsza winiete przynajmniej na f8 to co jest rowniez a dlamnie na 2-gim miejscu zaraz za ostroscia to abera, a abera kolego to taka paskudna sprawa ze potrafi spi..... caly wysilek :)
Cichy - o focus shifcie jest napisane w omówieniu wady optycznej, która go powoduje. W podsumowaniu zresztą też. Autofocus i focus shift, oprócz nazwy, mało mają wspólnego. Jak chcesz robić testy i wypowiadać się na temat ich prowadzenia warto liznąć choć podstaw optyki, a nie radośnie przyznawać się do ignorancji.
Jeśli działanie autofocusa i efekt focus shifta nie mają wiele wspólnego i na siebie w żaden sposób nie wpływają, to ja już nie mam tu nic do dodania :) Wy za to konsekwentnie ignorujecie porównanie bokehu, bo przecież nie da się go wyrazić ani wykresem, ani tabelką... Dobranoc.
Cichy :) czy myslisz rozmiar soczewki czy ilosc listkow ma jakis wplyw na bokech :) sa obiektywy co maja zaledwie 2 listki i zapewniam ze bokech przy tych samych paramertach jest identyczny
@elgreen - ależ ja mam sigmę 50/1.4 i nie mam focus shift-u. A przynajmniej nie wychodzi na teście bateryjkowym ze statywu. Ustawiam na 1.4 potem manual i cały czas ta sama bateryjka ostra. Bateryjka dalej od aparatu szybciej zaczyna być ostra wraz z domykaniem, ale to chyba specyfika głębi ostrości....
Odległość od aparatu ok minimalnej odległości ostrzenia.
jeszcze nie przeczytałem (jak zwykle zaczynam od komentarzy, ale test już jutro), natomiast chciałem rzucić słówko o Sigmie 24-70. Porównywałem na D90, D7000 i D300s AF i bezpośrednio porównywałem do N24-70 (zabytkowy, nie? wszak najstarszy). IMHO Sigma nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi zarówno o szybkość, jak i (ale to już mniej mierzalne "na oko") celność, a rozmiarami i wagą dodaje sobie atutów, bo główny w postaci ceny jest oczywisty. A test zostawiam sobie na jutro do pracy, bo nie spodziewam się tłumów mimo fajnej weekendowej promocji na N50 1,8G ;)
ero - link ( link ) Zwieksz odleglosc, na minimalnej odleglosci ostrzenia nie da sie stwierdzic rozkladu glebi pola. Ustaw szklo w takiej odleglosci, by miec min. 3cm glebie pola. Wtedy domykaj. Cel po domknieciu o 2 dzialki powinien na tym szkle wyjsc poza glebie, tak jak wychodzi na tescie photozone (link ponizej) Moja sztuka zachowywala sie podobnie jak ta testowana na photozone.de ( link )
"a znowu jak patrzę na testy na optyczne, photozone i sample tablic z the-digital-picture dają za każdym razem trochę inne wyniki, i komu tu wierzyć? a jeszcze dpreview może wrzuci coś od siebie i jeszcze bardziej zamiesza "
Na podstawie swoich doświadczeń z T 17-50 vc, 70-300vc mogę stwierdzić że rozrzut poszczególnych egzemplarzy jest porażający. Nie ma co się spinać że 24-70 jest słaby - bo nie jest - jeśli wybierzemy dobry egzemplarz. Wystarczy sobie poczytać inne testy (photozone, digital itd) by dojść do podobnych wniosków. B dużo zależy od danej sztuki. Miałem w łapach 17-50 vc które były ostre na 17-35 a mydlane na 50 i na odwrót więc myślę że z 24-70 jest podobnie. Szkoda tylko że zdarza się to również w szkłach za 4k+ :(
"Zawsze rozdzielczosc byla mocnym punktem Tamrona i cos sie popsulo. Moze przez VC. W sumie 17-50 VC tez jest wyraznie gorszy od od wersji bez.." (letrel)
Bo chyba faktycznie Tamron ma jakiś problem ze stabilizacją o czym pisał Rockwell w swoim teście 17-50 VC link
Różnice między wersją VC i non-VC na Photozone.de widać wyraźnie link i link
Arek ma od lat sprawdzoną technikę, dyskusja na ten temat była przy okazji testu 35 1.4L - bierzemy sztukę sklepową, czyli taką, jaką kupić może każdy użytkownik i już. Nie kombinujemy ze sprawdzaniem 10 wersji żeby wybrać najlepszą bo pozostałe 9 też znajdzie nabywców którzy potem napiszą "w teście świetny a kupiłem i okazuje się że kawał g****!!!". I ja uważam, że taka polityka jest jak najbardziej w porządku. Świadomy użytkownik (czyli pewnie 95% czytelników tego portalu) przetestuje kilka sztuk, ale mniej świadomi zobaczą "o, parametry takie jak Zeiss/eLka/Nikkor, i do tego stabilizacja... I TAŃSZE!", zamówią przez internet i... jaką oni mają gwarancję? ;-) Tak się rozwodzę.
A co do testu to chyba większość została powiedziana, sam bardo ciekaw jestem AF-u i chyba się przejdę na Westerplatte zobaczyć jak to chodzi.
Ponieważ mnie to ten "kundelek" już :) nie interesuje to tylko na marginiesie 2 uwagi: Piszecie że nie narzucacie mocowania ( w przypadku Tamrona i Sigmy ) - może warto było by je jednak narzucić i zacząć testować na Nikonie ewentualnie Sonym które ( chyba ?) mają znacznie mniejsze problemy z AF Za Nikonem przemawia D800 ( E?) - czy nie warto zacząć testować szkieł na nim? Po pierwsze nie jest za drogi ( tj znacznie tańszy niż jedynki) - więc o wielu więcej czytelników będize miało szansę sobie porównać rezultaty do swojego egzemplarza ( takżę przyszłych Soniaczy którego to martyca jest przecież ) Zdaje się że wyznacza standard ( rozdzielczości) matrycy FF na co najmniej 2 lata - brak zapowiedzi "gęstszych" i lepszych matryc. No i ważne też że można by na nim testować także szkłą DX - więć jeden korpus "do wszystkiego" z wyjątkeim szkieł Canona ( i rzadkich w testach Sony)
Ps. Jak sprawdzić szkło na obecność focus shifta ?
"( chyba ?) mają znacznie mniejsze problemy z AF " - nie "chyba" tylko na pewno :) ;)
"Pewnie że warto. Nawet możesz go zasponsorować redakcji. W zamian pod testem będzie napisany Twój pseudonim :-) " A na zdjęciach purpurowa mora której w żadnej innej lustrzance nie będzie widać, a potem ludzie będą narzekali na 'aberracje' w obiektywie. ;)
21 czerwca 2012, 12:01
W skrócie: Gdyby nie miał stabilizacji, a więc jednocześnie byłby tańszy, to byłby jakąś tam zakupową opcją. A tak chyba nadal pozostaje alternatywa: Sigma vs. Nikkor. Tamron wypada nieźle merytorycznie, ale zakupowo mało atrakcyjnie. Z Canonem nieco inaczej, ale zobaczymy, co pokaże nowy 24-70L, a zakładam, że gorszy od Nikkora nie będzie.
@Euzebiusz - wyszedłem na człowieka wielkiej wiary? ;-) @cube - tak, 24-70 2.8L chociażby. Ale dla spokojności możemy się umówić, że nie ma "lepsze/gorsze", jest "inny system" i już.
@Michel Listki musiałyby mieć kształt mocno zaokrąglonych sierpów. Zapewne takiej przysłony nie ma, bo łatwiej ją zrobić z prostych listków niż z takich o fikuśnym kształcie.
Nie wiem czemu Ludzie tak się czepiają Sigmy HSM - po kalibracji problemów z AF praktycznie nie ma. Po prostu trzeba uznać, że każdą sigmę, tamrona(prawdopodobnie też) trzeba kalibrować do kazdego body i kropka. Zastanawiałem się nad tym Tamronem ale po tym teście dziękuję, postoję. lepiej dołożyć do body z wyższym użytecznym ISO niż pchać się w takie problemy...
@wzrokowiec - i zachodzić na siebie... Właśnie o tym pisałem. A że kształt przysłony, a nie bezpośrednio ilość listków ma wpływ na bokeh, to oczywiście prawda. Po prostu przysłony kołowe mają z reguły >6 listków, bo tak jest chyba najłatwiej zapewnić jej kolistość w całym zakresie.
@Flash69 gorzej jak masz 2 body i nie da się skalibrować szkła pod obydwa. Fajnie jak możesz pozwolić sobie na wysłanie body do serwisu na tydzień lub dwa, a jeśli cały czas ktoś robi zdjęcia? To co? Ma zamknąć działalność bo serwis kalibruje? Swoją drogą to firmy produkujące optykę mogłyby wspólnie usiąść nad tym problemem i rozwiązać go jakoś. Druga sprawa, że można w tej chwili by zrobić w aparatach funkcję autokalibracji. Mamy LV, więc stawiamy aparat na statywie, włączamy sobie funkcję, a aparat ostrzy wg LV, potem wg czujników. Porównuje i wprowadza korektę. Każdy z pocałowaniem ręki przyjąłby taką funkcjonalność aparatu.
@cube - no widzisz, ja zawsze twierdziłem, że 24-70L to optyka genialna. No cóż, widocznie dla tutejszych fachowców ten muzealny eksponat nie wart jest brania pod uwagę.
@Cichy, Cube - 24-70L jest optyką wspaniałą, 24-70L II prawdopodobnie jeszcze lepszą (też nie mam dostępu do fotokuriera, ale wnoszę po tym jak C. ją wycenił) - i co do tego nie mam zastrzeżeń, choć moim skromnym zdaniem (zawsze będę to podkreślał) N24-70 jest lepszy. Ale to przecież nieistotne ;-) Ważniejsze jest (i - niezależnie od tego jak ciężkie będą się tu toczyć boje) zdjęcia niż sprzęt, a te można zrobić zarówno C24-70L, L II jak i Nikkorem. Mnie osobiście bardziej przypadło do gustu Nikkorowskie niż Canonowskie, ale są to odczucia subiektywne. Kropka, dziękuję, dobranoc. :) Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem.
@kazziz: tak taak, ważniejszy jest pomysł, zdjęcia, uczucia, bla bla bla... nie rozmydlaj tematu, to czy szkło jest lepsze czy gorsze to widać na tablicy testowej. A to jak uzywasz swojego talentu i pomysłu to twoja sprawa i nie ma ona nic do tego, że nikkor mydli na brzegach nawet po przymknięciu i ma potężną aberrację. Ponoć też puszcza światło bokiem, ale za raz mi pewnie powiesz, że to dodaje wysublimowanego uroku i artystycznego efektu... ide spać bo za raz się popłaczę ze wzruszenia. Dobranoc. ;-)))
---Flash69 | Nie wiem czemu Ludzie tak się czepiają Sigmy HSM - po kalibracji problemów z AF praktycznie nie ma. ---
A jednak są, ponieważ sigma nie ma "pewnego" autofokusa, to znaczy lubi się mylić. Mnie nie tyle wkurza konieczność kalibracji (24 zeissa do sony też musiałem lekko skalibrować), co właśnie niepewność ustawiania ostrości. Raz trafi, raz nie trafi. Powiem szczerze, że dla mnie to nowość; za analoga miałem dwa obiektywy sigmy (28-70 i 105) i żadnych problemów z autofokusem (jak też żadnych innych). Za czasów syfry też miałem dwa; starą 28 1.8, no i ostatniego prymuska, czyli 50 1.4. I tylko ta stara 28 1.8 działała bez zarzutów (nota bene baaaardzo uroczy sprzęt, pożegnałem się z nim z dużym żalem). Nowa sigma lubi strzelać focha. I to ma być ten postęp...
@cube - zorganizuj jakieś szkolenie dla "pentalibów". Oni wszyscy razem wzięci nie umywają się do twojego rycerstwa canonnowego. Powiedziałbym, że pentalibowie przy Tobie walczą jak amatorzy :-)
Ten test i komentarze potwierdza to z czym ja się spotykam, ludzie albo narzekają na tamrony za: mydło, nierówną prace na skrajnych lub środkowych ogniskowych, kiepskie wykonanie etc, albo je sobie chwalą. Więc albo jest różna wrażliwość na niedoskonałości optyki, albo rozrzut jakościowy jest na tyle duży, ze trudno o powtarzalność. Często spotykaliśmy się z przypadkami gdzie nie było tygodnia by klient nie wymieniał tamrona 17-50 skądinąd chwalonego, na Sigmę 17-50, zaś inny sobie 17-50 bardzo chwalił. Cichy - jeśli zerkniesz na statystyki serwisu dowiesz się, że do kalibracji trafia mniej niż 1% całej sprzedaży sigmy pochodzącej z europejskiej dystrybucji (o egzemplarzach "kupiłem tanio gdzieś" się nie wypowiadam), a problem jest sztucznie nagłaśniany. U nas na przykład od 2 lat nie wróciła żadna sigma do kalibracji. Od 3-4 lat z sigmami praktycznie nie ma problemów. Podobnie poprawił się Tamron. Widziałem Twój testy na CB, nie muszę zgadywać by wiedzieć, ze mieliście z optycznymi ten sam egzemplarz do testów. Wydaje mi się, że zawsze jest różnica miedzy praktyką a pomiarami laboratoryjnymi, która dystansuje użyteczność szkła a suche wyniki. W Polsce ludzie lubią tabelki i szybko wyrabiają sobie zdanie bez zrozumienia pewnych istotnych kwestii. To dobrze, że te testy różnią się między sobą bo każdy zainteresowany będzie mógł wyrobić sobie swoje zdanie, na przykład w testach osobistych.
ooo to ja przeoczylem, ze to ten sam obiektyw co byl u Cichego w testach, a to bardzo wazna informacja, bo moge teraz sie odniesc do innych testow np. Samyanga 24/1.4.
Tak czy inaczej jak obiektyw jest ostry w testach laboratoryjnych i tablica testowa wyglada dobrze, to zdjecie tez beda dobre. A testy i tabelki sa generowane w sposob systematyczny i daja porownanie miedzy szklami.
Obiektyw, który ma sporą aberrację sferyczną i duże wady takie jak winieta oraz zauważalną CA nie może dawać świetnych obrazów. Cichy może tego nie wiedzieć, bo nie rozumie skąd się bierze focus shift i chce go opisywać w rozdziale autofokus (tak na marginesie focus shift występuje też w obiektywach bez autofokusa). Focus shift jest jednym z objawów aberracji sferycznej. Ale nie jedynym. Innym jest niemożność uzyskania świetnej rozdzielczości, bo obraz jest rozmazany przez to, że nie jest ogniskowany w jednym miejscu. Cichy natomiast twierdzi, że jego sztuka MA focus shift, natomiast ma też świetną rozdzielczość.
No tak, a Cichy zrobił porównanie centrum kadru i mu wyszło: link to gdzie zrobił błąd skoro widać, ze tamron ostrzejszy od Canona jest? Czyli wychodzi na to, że dla szerokiego kąta jest ok ale problemy zaczynają się przy środkowym zakresie ogniskowych i 70mm z tego co piszecie. Myślę, ze podsumowanie jakie zostało napisane może być trochę krzywdzące dla tego obiektywu gdyż ocenia się go głównie przez pryzmat ceny - cena pojawia się w co 2 zdaniu podsumowania.
wercio mi sigmę zwrócili z body po 5 dniach (niedziela zamówienie kuriera przez internet, poniedziałek wysłane w piątek rano miałem aparat u siebie), a ponieważ wcześniej oddałem body do kalibracji do wzorca na żytniej to z innymi skalibrowanymi body działa dobrze. Opcja auto kalibracji body i obiektywu na podstawie Live View była by świetnym dodatkiem!
@Euzebiusz "Bo już na zdjęciach nie zawsze. Dlatego maniacy fotografują tablice :-)"
Euzebiuszu, Euzebiuszu... Idąc tym tropem można stwierdzić, że wszystkie testy są nieistotne, że w zasadzie można robić zdjęcia komórką, a cokolwiek lepszego w ręku jest onanizmem sprzętowym i brakiem talentu... Faktem jest, iż jedne szkła dają obraz lepszej jakości a inne gorszej. Sam też chyba miałeś jakieś powody, że nabyłeś 24L i pełną klatkę. Jako wieloletniego dżihadystę pentaxa, nie podejrzewam Cię o nagły przypływ rycerstwa canonowego... ;-)
@cube "Sam też chyba miałeś jakieś powody, że nabyłeś 24L i pełną klatkę"
Ten komplet to akurat najtańsza i najjaśniejsza kamera dająca tej klasy obrazek. Tylko tyle i może aż tyle. Ale żebym doznał szoku jakościowego to nie powiem. Na pewno jeśli chodzi o sam aparat z obiektywem to cena za komplet ma słaby stosunek do jakości obrazka. Gdybym nie piekł dwóch pieczeni przy jednym ogniu to dla samych zdjęć bym tego nie kupił. :-)
Jeszcze niedawno pisałeś same superlatywy o jakości obrazka, teraz kręcisz... Wybrałeś, bo niby jaka była alternatywa? nikonowski 24/1.4 i d700 lub zajss 24/2.0 z puszką sony... Jako posiadacz pentaxa mogłeś przecież wejść w dowolny system, a wybrałeś eLkę z 5d. A przecież zeiss+a900 byłby sporo tańszy... :-)
"Idąc tym tropem można stwierdzić, że wszystkie testy są nieistotne, że w zasadzie można robić zdjęcia komórką, a cokolwiek lepszego w ręku jest onanizmem sprzętowym i brakiem talentu... "
Tutaj już się trochę rozpędzasz. Zapewne każda Twoja eLka da lepszy obrazek niż nawet wypasiona komórka. Nie mniej jednak już różnicy w dobrze obrobionych zdjęciach między obiektywem "tylko" dobrym i "aż" bardzo dobrym nikt nie zobaczy. Oczywiście, testy mogą być jakimś tam punktem odniesienia. Nie mniej jednak dla mnie zdjęcia są ważniejsze i w życiu nie zapłaciłbym dwa razy tyle za obiektyw który jedynie w niektórych testach na niektórych tabelkach daje niby ostrzejszy obrazek. Rzeczywistość jednak jest trójwymiarowa a nie płaska i te tabelki nie są dla mnie reprezentatywne jeśli chodzi o późniejszy odbiór fotografii.
@cube Czytasz co piszę? Nie wybrałem dla jakości obrazka właśnie, tylko dlatego że potrzebuję aparatu filmującego. Dlatego niejako musiałem przepłacić. Dla samej jakości zdjęć można było wybrać i taniej i lepiej.
"Jeszcze niedawno pisałeś same superlatywy o jakości obrazka"
Jedyne co pisałem, to stwierdziłem fakt, że nie ma obiektywu tak szerokiego i tak jasnego w systemie APS. Nigdy bardziej się nie rozpływałem nad obrazem. Tym bardziej że samo obrazowanie w canonie pozostawia wiele do życzenia :-)
"w życiu nie zapłaciłbym dwa razy tyle za obiektyw który jedynie w niektórych testach na niektórych tabelkach daje niby ostrzejszy obrazek."
Wszystko zależy od podejścia i potrzeb, mnie szkoda wydawać wcale przecież nie mało na obiektyw, który np. przy f/8 nadal mydli na brzegach albo ma focus-shifta, albo aberracje takie że oczy bolą patrzeć. Szkoda mi zwyczajnie kasy, wolę dołożyć i mieć szkło wolne od tych 3 wad. A czy oglądający to zauważy? Wszystko jedno, wystarczy że ja widzę... :-)
"Nie wybrałem dla jakości obrazka właśnie, tylko dlatego że potrzebuję aparatu filmującego. "
Jak tak to trudno, teraz masz już możliwość przesiadki na d800, skoro ten canon taki paskudny. ;-)
@letrel - ja miałem INNE egzemplarze, zarówno Tamrona i Samyanga. Napisałem, że Tamron był ten sam u Optycznych, co w teście w FK. Inna sprawa, że w teście FK Tamron ma na 45mm rozdzielczość 55 lpm, na Optycznych 25...
A jak jest naprawdę - ściągnijcie sobie RAWy które umieściłem trochę wyżej i oceńcie sami.
@gnieciuch: wiara w pomiar jest rzeczywiście zadziwiająca. Jak mi woltomierz pokaże 230 V, nie dotykam druta, żeby nie wiem jak bezpiecznie wyglądał :-)
@gnieciuch - bardzo zadziwiające, zwłaszcza że nie pierwszy raz wiele ludzi tutaj ma inne doświadczenia niż wychodzi to w teście tutaj. Tak samo jak Panasonic GX1 przetestowany przez optyczne - został zmiażdżony a przecież testowali go na obiektywie olympus'a - zupełnie nie rozumiem takiego podejścia do testowania. Mam nadzieje że Tamrona rzeczywiście testowali na aparacie Canon a nie Nikon z przejściówką jakaś ;) a potem napisane że to był Canon aby nie było pretensji jak w przypadku panasonica, tyle na temat.
@baron13, a jak Ci ktoś powie, że mu woltomierz pokazał 0V, to wtedy uwierzysz dotkniesz druta? Wiedza (nie wiara!) wynikająca z pomiaru to trochę coś innego, niż wiara w to, że ktoś inny dokonał pomiaru prawidłowo.
Żadne napięcie nie jest groźne dla ciała jeśli nie zachodzi przepływ prądu (niezależnie od napięcia w V) Żadne wady obiektywu nie są groźne jeśli nie są widoczne na zdjęciu (niezależnie od testów na tabelkach)
noworries - widocznie ma, skoro im cuda wyszły i nie powtórzyli testu na systemowym szkle. wszystkie pozostałe modele panasonika testowali na 20mm system. i problemów nie mieli, tylko GX1 zmiażdżyli swoją bezmyślnością.. a aparat jest przecież rewelacyjny. to samo dzieje się z tamronem tutaj.
@noworries - dla potwierdzenia tego, przegladalem częśc testów w poszukiwaniu podobnej sytuacji.. nie znalazłem aby optyczne kiedykolwiek robiło testu rozdzielczości puszki na szkle innego producenta.
@Dżozef - święte słowa. @cube - nie wiem, może miałem w rękach inne 24-70... @Luke_S - pozwolę sobie dotknąć pewnej kwestii. Optyczni mają swoją metodę testową, mają swoje założenia których się trzymają - i po pierwsze dokładnie ją opisują, po drugie po przeczytaniu kilku/nastu/dziesięciu testów tutaj nabiera się pewnego... zaufania? do redaktorów, także wiedzy, na ile "w moim konkretnym przypadku" słabe wyniki danego obiektywu w danej kategorii będą, a a na ile nie będą przeszkadzać. Każdy patrzy poprzez pryzmat siebie. @kris79 - no w pracy siedzę, Nikkory sprzedaję. Między innymi.
@noworries - W takim razie luknij sobie do testu modelu DMC-G3 - wątpię aby miały inną matrycę, po prostu testowali na systemowym szkle i wyniki wyszły super. Test panasoników wyszedł im jak test pomiędzy SX240 i SX260 canona, gdzie SX260 zdobyła mniej punktów w jakości zdjęć a przecież to ten sam aparat. Wszystkie te testy są do rozbicia o kant dupy, tyle.. wprowadzają mętlik w głowie a przecież powinno być odwrotnie.
Na mojego czuja jest tak, że jak obiektyw ma jakieś 25 linii/mm dla spadku o 50% to dla aps-c jest już nieźle bo to odpowiada ok 50-60 liniom dla spadku do 2% kontrastu. To: link ma zapewne gdzieś około 10 linii/mm bo to jest MTO CA 11 1000 z tele konwerterem x2 na apsc czyli równoważnik 3200 mm. Ni mo prawa :-) Co oznacza, że wizualnie oceniane wymagania dla obiektywów są dużo niższe niż to co widać w pomiarach. Z tego biorą się kontrowersje, że obiektyw ma opinię znakomitego, a tu taka kicha.
Na mojego czuja jest tak, że jak obiektyw ma jakieś 25 linii/mm dla spadku o 50% to dla aps-c jest już nieźle bo to odpowiada ok 50-60 liniom dla spadku do 2% kontrastu. To: link ma zapewne gdzieś około 10 linii/mm bo to jest MTO CA 11 1000 z tele konwerterem x2 na apsc czyli równoważnik 3200 mm. Ni mo prawa :-) Co oznacza, że wizualnie oceniane wymagania dla obiektywów są dużo niższe niż to co widać w pomiarach. Z tego biorą się kontrowersje, że obiektyw ma opinię znakomitego, a tu taka kicha.
nie ma się co kłócić i tak najlepszy z obiektywów 25-70 jest Sony Carl Zeiss 24-70 :) w środku kadru mimo opisanych wad Tamron, również góruje nad N i C, im dalej od środka tym gorzej :)
"Inna sprawa, że w teście FK Tamron ma na 45mm rozdzielczość 55 lpm, na Optycznych 25..."
Jak sobie będę ostrzył do bólu tak jak koledzy z FK to sobie wygeneruje i 100 lpmm. Swoją drogą w FK prawie wszystkie wyniki to albo 60 albo 55 lpmm prawie niezależnie od obiektywu (czy tamron czy canon), ogniskowej i przysłony. O czym to świadczy, każdy kto wie jak wyznacza się MTFy i co na nie wpływa, może sobie dopowiedzieć. Dla tych co nie wiedzą podpowiedź tu: link
Jeśli koledzy z FK mieli ten sam egzemplarz co my i nie zauważyli aberracji sferycznej oraz związanego z nią focus-shifta to też nie mam pytań. To zauważył nawet nie mający pojęcia o optyce Cichy... I to w innym egzemplarzu... Który pomimo tej dużej aberracji generuje świetne rozdzielczości. Cud, cud...
Niestety w fizyce cudów nie ma... Albo są duże aberracje, albo wysoka rozdzielczość. Jednego i drugiego na raz nie może być.
Wyjaśnię jeszcze, żeby nie było wątpliwości. Cichy miał inny egzemplarz niż my, ale w jego modelu też występowała aberracja sferyczna i związany z nią focus-shift. Aberracja sferyczna powoduje nie tylko focus-shift. Jest to wada, która polega na tym, że obraz uzyskiwany przez obszary układu optycznego znajdujące się daleko od środka (osi optycznej) ogniskują się gdzie indziej niż te zebrane przez centrum układu. W efekcie nigdzie na matrycy nie jesteśmy w stanie uzyskać idealnie ostrego obrazu, bo zawsze jakieś promienie ogniskują się bliżej lub dalej powodując powstanie nieostrości. Aberracja sferyczna występuje praktycznie we wszystkich obiektywach, przeważnie jednak jest szczątkowa. Jeśli jest tak duża, że widać wyraźny focus-shift i to ciągnący się aż bardzo wyraźnie do f/11, obiektyw nie może generować super ostrych obrazów. Koniec, kropka.
"Jeśli koledzy z FK mieli ten sam egzemplarz co my i nie zauważyli aberracji sferycznej oraz związanego z nią focus-shifta to też nie mam pytań. To zauważył nawet nie mający pojęcia o optyce Cichy... I to w innym egzemplarzu... Który pomimo tej dużej aberracji generuje świetne rozdzielczości. Cud, cud... "
ooo, w końcu :) to teraz wszyscy idą obejrzeć to szkło w sklepach skoro już sobie popisaliście bzdury nie mając tego szkła w ręku - bo jest naprawdę rewelacyjne!
Arek, w Sigmie 50/1.4 HSM aberracji sferycznych nie zauwazyliscie, a tam "dostajemy MTFy na poziomie 44 lpmm, a więc w okolicach najwyższych wartości notowanych na Canonie 20D." Rowniez Canon 50/1.2L znany jest z focus shifta i aberracji sferycznych - tez brak slowa na ten temat w tescie. Wymadrzac sie latwo, gorzej z przyznaniem do zaniedbania ;-) Wystarczy, ze bedziecie robic taki applet jak photozone: link , wcale nie musicie niczego pisac.
Domyslam sie... Jednak skoro twierdzisz, ze taka wada jest cecha konstrukcji optycznej obiektywu "a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp." - oznacza to podejrzenie, ze mieliscie w testach obiektywy inne optycznie od dostepnych w sprzedazy(wiem, ze dostajecie normalne sztuki sklepowe). Ja takiej Sigmy bez focus shifta nie widzialem (sprawdzalem co prawda tylko dwie, ale photozone mial taka sama jak moja). O co w tym chodzi zapytuję się ciekawie.
Mozna liczyc na taki applet w przyszlosci (domkniecie szkla na roznych przeslonach bez uzycia af)?
Arku, taki applet to nienajgorszy pomysł ;-) natomiast chciałbym zauważyć, że w miarę upływu czasu w Waszych testach pojawia się coraz więcej informacji, za co bardzo dziękuję :) D800 jak się domyślam już na warsztacie?
ero, rozumiem. Pamietam, ze zrobili druga wersje tej Sigmy (z poczatku byla z pokryciem "zamszowym", potem sliskim). Byc moze przy okazji podmienili optyke. Moze tez Arek sie myli i jest to zalezne od bledow montazowych i kontroli jakosci.
Ja napiszę jeszcze jedno. Bo to dotyczy nie tylko postów Cichecgo, ale wszystkich testerów przez popatrzenie, którzy mają awersję do matematyki, fizyki, optyki, wykresów, tabelek i wszelakich aberracji. Czyli tych, który przedkładają magię, plastykę i duszę nad szkiełko i oko.
Jak ja piszę, że obiektyw daje przyzwoity, dobry czy wybitny obraz, to łatwo jest określić co mam na myśli. Bo w każdym teście zaznaczam, co oznacza poziom przyzwoitości, jakie są rekordy, jak wypadają w porównaniu inne szkła. Co więcej, podaje konkretne wyniki będące rezultatem oceny obiektywu w różnych odległościach przedmiotowych (różne tablice), przy zachowaniu procedury, która jest taka sama w przypadku wszystkich testowanych przeze mnie obiektywów.
Tymczasem wpada tutaj od czasu do czasu człowiek pokroju Cichego, który testuje przez popatrzenie, bo z matematyką i elementarną wiedzą optyczną ehkmmm... nie tego... I pisze, że on ma ostro i ładnie. Abstrahując już od tego że zawsze tak pisze w odniesieniu do obiektywów, którymi handluje. Tyle, że ja się pytam co to znaczy, że jemu wydaje się ostro? Może jego "ostro" to według naszych kryteriów ledwie przyzwoicie? A może nawet nie to? Nie wiem. Bo nie da się porównać jednej oceny wykonanej na oko, na podstawie jednego zdjęcia, wykonanego w niepowtarzalnych warunkach i rezultatem kilku uśrednionych pomiarów dokonanych w powtarzalnych warunkach studyjnych.
Mówiąc inaczej, ja widziałem ładne i dobrze wyglądające zdjęcia ze starych ruskich szkieł, które w naszych testach by przepadły z kretestem. Czy to znaczy, że nasze testy są do luftu? Nie. Czy to oznacza, że tymi obiektywami nie da się robić fajnych zdjęć? Też nie. Świat nie jest czarno-biały.
elgreen - nasza Sigma 1.4/50 nie miała focus-shifta. Poza tym patrz trochę przez palce na to co ludzie piszą w internecie. Bo wielu z nich nie potrafi odróżnić błędów AF od ostrości optyki. W szczególności focus-shiftem wielu nazywa przesunięcie ostrości w zależności od odległości przedmiotowej. Tzn. np obiektyw dla dalekich obiektów trafia w punkt, a dla bliskich ma FF lub BF - albo na odwrót. O tej ostatniej własności w przypadku Sigm słyszałem i sam ją miałem, w kilku przypadkach i nie przeczę, że występuje ona w przypadku Sigmy 1.4/50 w kombinacji z jakimś konkretnym korpusem aparatu.
"Ja napiszę jeszcze jedno. Bo to dotyczy nie tylko postów Cichecgo, ale wszystkich testerów przez popatrzenie, którzy mają awersję do matematyki, fizyki, optyki, wykresów, tabelek i wszelakich aberracji (...)"
OK, wszystko się zgadza. Ale trzeba też przyznać, że Wy macie awersję do fotografii, bo ani Wasze testy, ani zdjęcia przykładowe z fotografią nie mają wiele wspólnego, co najwyżej z amatorskim pstrykaniem.
PS. 2 - mój poprzedni post nie ma na celu wzniecania bezsensownej dyskusji. Ja się z Wami w sumie zgadzam przecież, ale niestety z mojego punktu widzenia (czyli punktu widzenia fotografa) takie obiektywy jak dla przykładu Sigma 50/1.4, Zeiss 50/1.4 i Canon 50/1.4 to ZUPEŁNIE różne szkła, nawet, jeśli w Waszych matematyczno-fizyczno-wykresowych testach miałyby IDENTYCZNE wyniki. Problem polega na tym, że z testów na Optycznych się tego nie dowiemy.
PS. 3 "Tyle, że ja się pytam co to znaczy, że jemu wydaje się ostro? Może jego "ostro" to według naszych kryteriów ledwie przyzwoicie? A może nawet nie to? Nie wiem."
- możecie udostępnić plik RAW z 45mm na f=2.8 z Tamrona oczywiście ? Obojętnie jaki. Niech zgadnę - nie, bo nie macie w zwyczaju udowadniać swoich racji. Jestem bardzo ciekaw, jak wygląda takie zdjęcie poniżej poziomu używalności. Moje rawy już tutaj były, nie studyjne, jeden w zaciemnionym pomieszczeniu, jeden w świetle słonecznym. Na dokładkę 2 zdjęcia ze zwykłej sesji w pełnej rozdzielczości: link
Cichy, ja nie wchodzę na Twoje testy, nie komentuje, czytam tylko czasami, jak ktoś podrzuci u nas jakiegoś linka. Nie czepiam się tam Twojej metodologii, a raczej jej braku, bo mi to lata...
Ty natomiast nie jesteś w stanie zrozumieć naszej metodologii, nie może przebić Ci się przez głowę, że instrumenty optyczne projektowane przez optyków i inżynierów można sprawdzić rzetelnie tylko ścisłymi metodami optycznymi. Temu służą nasze wykresy, tabelki i nudne oraz powtarzalne zdjęcia przykładowe, które jak sam słusznie zauważyłeś z fotografią ambitniejszą nie mają nic wspólnego i nigdy, z założenia, nie miały mieć wspólnego. Pisałem to wielokrotnie w komentarzach, w FAQ, na forum i gdziekolwiek się dało. Nie trzeba być dobrym fotografem, żeby umieć sprawdzić czy obiektyw jest dobry. W drugą stronę też to działa. Świetny fotograf może być kompletnym dyletantem w dziedzinie optyki i nadal robić piękne zdjęcia.
Dlatego jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć idei tego portalu, jego założeń i metodologii nie pitol tutaj bzdur, że w naszych testach Sigma 1.4/50 wypada tak samo jak Canon 1.4/50, bo gdybyś przeczytał uważnie choć połowę ich testów to byś wiedział, że tak nie jest. Nie pitol mi też, że nie umiem robić ładnych zdjęć, bo nigdzie nie napisałem, że umiem i to czy umiem czy nie umiem, nie ma żadnego wpływu na jakoś moich testów. Traktuj po prostu moje testy tak jak ja traktuje Twoje - jako nieszkodliwe dziwactwo i udzielaj się pod moimi testami tak jak ja udzielam się pod Twoimi.
Tym postem kończę swój udział w tym wątku. Muszę się zająć kolejnymi tabelkami i wykresami.
"nie może przebić Ci się przez głowę, że instrumenty optyczne projektowane przez optyków i inżynierów można sprawdzić rzetelnie tylko ścisłymi metodami optycznymi."
Na co dzień sprawdzam po kilka obiektywów, głównie Tamronów i wierz mi, jestem w stanie na podstawie kilku zdjęć i własnego doświadczenia ocenić, czy mam do czynienia z egzemplarzem ostrym, czy nie.
Nie czytasz uważnie, bo ja nie podważam Waszej metodologii, tylko chciałbym się dowiedzieć, z jakim egzemplarzem mieliście do czynienia (stąd pytanie o RAW na ogniskowej, na której wyszło Wam najgorzej).
Nie napisałem też, że Sigma wypadła u Was tak samo, jak Canon, tylko że GDYBY wypadła tak samo, to dla Was byłyby to identyczne obiektywy, a dla mnie diametralnie różne.
Wszystko się zgadza i zakładam,że możesz mieć rację. Daje jednak mocno do myślenia że w szkle za 4,4k zł jest taki rozrzut jakości. Przyznasz sam,że absurdem jest wydając taką kwotę latanie z puszką po sklepach i szukanie tej "super" sztuki. Nawet jeśli już taką znajdziesz to prawdopodobeństwo,że będziesz miała jaja z tym szkłem (kiedy za kilka lat wymienisz puszkę) graniczy z pewnością. Jeszcze gdyby to szkło kosztowało połowę mniej to byłbym w stanie przeboleć,że za 3-4 lata będę się z nim bujał po serwisach lub alledrogo. Osobiście Tamrona lubię bo mam 70-200 f2.8 i za cenę 3k zł (vs. Canon L) nie czepiam się mankamentów , które posiada to szkło. Miałem cichą nadzieję,że po 70-200 zobaczę kolejne szkło, które w cenie 1/2 , 1/3 e-Lki dorówna jej osiągom albo w cenie porównywalnej do e-Lki znacznie ją pobije. Czuję się troszkę zawiedziony.
1 Akurat Tamron jest w połowie ceny nowego 24-70L i ma do tego stabilizację. 2 Metodologię zawsze można ustawić pod konkretną markę lub sprzęt i do tego najlepszym przykładem są testy np samochodów w niemieckich czasopismach. 3 Nie mogę zgodzić się ze 100% rzetelnością testów optycznych bo sam używam wielu obiektywów i mam jednak inne odczucia aniżeli te wynikające z testów tutaj zamieszczonych. 4 Autor o podejściu matematycznym i fizycznym dobrze wie lub wiedzieć powinien , że jedną testową sztuką może sobie... 5 Już kiedyś pisałem, żeby porównywać matrycę różnych producentów tym samym obiektywem na np m42 a nie odnosić się do matematycznych przeliczeń gęstości upakowania pixeli czy jak to tam robicie lub/i robiliście.
Dodatkowo ciekawostka. Podobno żaden Ferrari wzięty od przypadkowego użytkownika na testy nie osiąga takich wyników jak modele przekazane do testowania...
Panowie "optyczni". Jaka jest szansa na zrobienie testu tego Tamrona pod Nikona? Jak widać jest sporo kontrowersji, bo i zainteresowanie szkłem dość duże. Dodatkowy test mógłby rzucić na tę sprawę nowe światło i w dużym stopniu rozwiać pewne wątpliwości. Myślę, że Foto-Technika nie powinna robić problemów z wypożyczeniem tego szkła pod mocowanie Nikona bo w sumie leży to w ich dobrze pojętym interesie :)
Dodam, że jestem dość mocno zainteresowany tym szkłem i BARDZO chętnie zobaczę testy pod system, którego używam. Liczę, że uda się coś zrobić w tym temacie :) Swoją drogą takie szkła jak Sigma, Tamron, Tokina, Samyang itd powinniście testować przynajmniej na dwóch systemach (C i N) skoro są to szkła dedykowane pod różne "mocowania". Dwa systemy, dwa różne szkła - znacznie większa szansa na podanie dużo dokładniejszych wyników.
Dodam, że jestem dość mocno zainteresowany tym szkłem i BARDZO chętnie zobaczę testy pod system, którego używam. Liczę, że uda się coś zrobić w tym temacie :) Swoją drogą takie szkła jak Sigma, Tamron, Tokina, Samyang itd powinniście testować przynajmniej na dwóch systemach (C i N) skoro są to szkła dedykowane pod różne "mocowania". Dwa systemy, dwa różne szkła - znacznie większa szansa na podanie dużo dokładniejszych wyników.
@Ratownick - Nie mogę się zgodzić z Tobą, z sigmą są te same problemy a gdyby zostały sigmy tak dokładnie przetestowany (jak wyjątkowo tutaj ten tamron) to pewnie wypadłaby 100x gorzej (ale niestety sigma sponsoruje optyczne więc i 19mm DN wypadł wspaniale). Ponadto, spotkałem się że szkła za 6-8k zł (systemowe) nikonowskie i canonowskie również potrafią mieć (nie mały) rozrzut. Więc, jeśli chcesz wydać 6-8tys za szkło z roczną gwarancją i bujać się po serwisach - prosze bardzo, ale nie dramatyzuj że to tylko tamrona przypadłość - zwłaszcza że dają 5 lat gwarancji (a to już coś znaczy).
"...zwłaszcza że dają 5 lat gwarancji (a to już coś znaczy). " - poczytaj proszę warunki gwarancji. 5 lat owszem ale z jednym body. Zadaj sobie pytanie czy jeśli dzisiaj kupisz to szkło to za 5 lat nadal będziesz miał tą samą puszkę.... :) więc ta "gwarancja" to lekko naciągana jak dla mnie :)
Się czepiasz teraz. Poczytam, ale to chyba dotyczy samej regulacji, natomiast gwarancję na poprawne działanie masz :P Postaw się w ich sytuacji, też jako serwis nie chciałbym ponosić co roku kosztów wysyłki przy regulacji bo ktoś co roku zmienia body - pomysł trochę.. (ja np zmieniałem body w pewnym momencie co pół roku - tak bez powodu, bo miałem kase - więc się nie dziwie tamronowi )
W Sigmie od samego początku wysyłasz na własny koszt , ale transport kurierem to 30-50zł a koszt kalibracji poza gwarancją lub z innym body to ok 200zł + VAT. Policz teraz ile wydałbyś na kalibrację zmieniając puszki mimo,że masz gwarancję... Co do działania np tego szkła to nie spodziewałbym się,że cokolwiek przestanie działać w ciągu 5 lat ale jestem niemal pewien,że jak zmienisz puszkę na nowszą to jajca z AF będziesz mieć....
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona. Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie. Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne .... Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona. Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie. Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne .... Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona. Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie. Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne .... Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min. Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości. Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min. Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości. Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min. Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości. Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
@Badol chyba odwrotnie bo różnica między nowym Canonem a tym Tamronem to równe 4600 zł a między Nikonem tylko 1600. Ale fakt że takie dodatkowe porównanie mogłoby pomóc.
Obiektyw kupiłem po przejrzeniu wielu różnych testów dostępnych w necie. Opinie są sprzeczne i tak naprawdę dopiero wykonanie większej ilości zdjęć w zróżnicowanych warunkach pozwala ocenić wady i zalety sprzętu. Testy laboratoryjne dają tylko częściową odpowiedź na niektóre zaledwie pytania. Przy pomocy tego obiektywu podpiętego do aparatu Canon 5D Mk II podczas dziesięciodniowego urlopu w Pradze wykonałem kilkaset zdjęć. Wykonane zdjęcia to głównie architektura, pejzaże miejskie, fotografia uliczna, nocna i trochę wnętrz w świetle zastanym bez użycia statywu i bez lampy. Moje subiektywne odczucia są następujące: 1. Stabilizacja działa znakomicie. Zdjęcia wykonywane z ręki wewnątrz słabo oświetlonej synagogi z czasem naświetlania 1/10 na ogniskowej 25mm pozytywnie zaskakują ostrością. 2. Ostrość rysowania optyki jest bardzo dobra i swobodnie wytrzymuje porównania z innymi obiektywami dobrej klasy. 3. Błędy AF jeżeli występują, to są niezauważalne i w warunkach praktycznych (nielaboratoryjnych) trudno je wykryć. 4. Winietowanie i dystorsje geometryczne szczególnie na szerokim kącie są zauważalne, ale te wady nie mają większego znaczenia , bo łatwo je naprawić odpowiednim softem. 5. Kontrast uzyskiwanych obrazów jest dobry. Kolorystyka również, aczkolwiek moim zdaniem jest to najsłabsza strona tego szkła. Jak napisałem nieco wyżej, są to moje subiektywne odczucia z użytkowania obiektywu w praktyce i dlatego należy dodać z jakimi innymi szkłami mogę porównać opisywany obiektyw. Jeżeli chodzi o kolorystykę obrazów, to najwyżej oceniam pod tym względem Zeiss Makro-Planar T*50/2 ZE i Zeiss Distagon T*21/2.8 ZE, nieco niżej Canon 85/1.8 i jeszcze nieco niżej opisywany Tamron. Reasumując jest to dobry (nieidealny) uniwersalny obiektyw z którego jestem zadowolony. Zeissowskich kolorów i kontrastu nie osiąga, ale ma sporo innych zalet.
a może na pełną klatkę lepiej kupić Tamrona 28-75 f/2.8? nie ma stabilizacji, ale tak samo jasny, całkiem przyzwoite parametry, ma też swoje wady ale jest prawie 3 razy tańszy
Jestem mocno zdziwiony wykresem ostrzenia powyższego obiektywu. Z waszego testu wynika, że szkło jest niemal bezużyteczne w zakresie f2.8-3.5. Jednak nie rozumiem w jaki sposób chcecie wyrobić sobie wśród fotografujących markę godnych zaufania skoro z innych źródeł wiem, że ostrzenie w całym zakresie przesłon ca 2.8-11 jest mocno zbliżona. U Was przy f2.8 na ogniskowej 45 wyszło ok. 25lpm nie zastanowiło Was, że są to delikatnie mówiąc fatalne osiągi wręcz nie realne, może przed testami owy obiektyw Wam upadł? "Toć to przedwojenne okulary mojego dziadka lepiej ostrzą. Coraz bardziej zniechęcacie mnie do waszej twórczości.
jorek | 2012-12-30 12:38:37 Wszystko możliwe, ze tak wyszło. Ja bym jednak nie podważał wyników testu. Wiem coś o tym, bo sam jestem szczęśliwym posiadaczem naprawdę dobrego tamrona 24-70/f-2,8 IS Zanim jednak go kupiłem, testowałem dwa inne egz. tego obiektywu i tamte były zdecydowanie inne. Jeden był jakiś w ogóle "mydlany" a drugi, środek i prawą stronę miał ostrą, natomiast po lewej stronie była totalna nieostrość. To wszystko każe mocno się zastanowić nad wyciąganiem daleko idących wniosków na podstawie testów. Życie nauczyło mnie, że wyniki testu mogą się odnosić do konkretnej sztuki obiektywu a nie do wszystkich. Brak niestety powtarzalności. Tak więc, uważam, ze test może być jakąś wskazówką ale nigdy jedyna podstawa do kupowania bez sprawdzenia.
jarek5010 po części zgadzam się z Tobą ale pamiętajmy, że optyczne starają się być portalem opiniotwórczym a takowe starania muszą przede wszystkim być przekonujące co do obiektywizmu a to nie da się ukształtować na podstawie jednej sztuki - nawet jeśli nie doskonałej to bynajmniej rzutującej na całość. Z tą powtarzalnością to problem mają wszyscy producenci więc pytanie: na co te testy? Nie jest moją intencją podważać wyników testu lecz najbardziej sensownym (co jest utopią) byłyby testy konkretnych obiektywów - wraz z podaniem numerów seryjnych a my klienci rozpoczęlibyśmy polowanie. W innym przypadku jedni piszą tak, inni inaczej i w rezultacie kończy się to samotestowaniem w sklepie.
mam ten obiektyw od kilku dni, jest świetny po względem ostrości i AF, używam go z Canonem 6D, o niebo lepsze zdjęcia niż zestawu Canon 50D i Canon 17-55IS USM, który miałem poprzednio, ale niestety występuje problem opisywany na dpreview.com czyli zużywanie baterii w aparacie nawet po jego wyłączeniu, czy ktoś zauważył ten problem u siebie? czy testujący zauważyli ten problem? u mnie po zrobieniu 300 zdjęć i pozostawieniu aparatu z tym obiektywem przez 2 dni nieużywanych bateria prawie się wyczerpała
mimo (kiepskich) wyników testu w Optyczne.pl powyższego obiektywu zaryzykowałem (po analizie testów na innych źródłach) i kupiłem bo jeśli jakościowo udane szkiełko tamiego jest bardzo zbliżone osiągami do canona 2.8 mkII to przepłacanie ponad 4000 tyś. to jakieś sprzętowe maniactwo. Oczywiście powyższy test był przestrogą więc zdecydowałem się kupić u Cichego. Obiektyw sprawuje się bardzo dobrze i nie mogę potwierdzić jego kiepskich osiągów jw., szczególnie na pełnym otworze po podpięciu do C5MkIII, ad1216 - nie zauważyłem żeby bateria mi się rozładowywała ale mam zasadę, że przed włożeniem aparatu do torby wyłączam wszystko co się da - szczególnie stabilizację a także grip.
jorek: nie sprawdzałem jeszcze czy po wyłączeniu stabilizacji też pożera prąd, faktycznie testy poważnych portali (z wyjatkiem optyczne.pl) są bardzo korzystne dla Tamrona 24-70 i mogę to potwierdzić z obecnej praktyki, swoją drogą ciekawe, że naukowe testy mogą być tak różne od siebie, dotyczy to także innych obiektywów i aparatów, komu ten biedny konsument ma wierzyć? ;)
dzwoniłem dziś do serwisu Tamrona (Foto-Technika) i oni potwierdzają, że zużywanie akumulatora w 6D przez 24-70 jest faktem i dostali już instrukcje z centrali z Niemiec jak tą wadę usunąć, 7 lutego mają dostać części i będą mogli to naprawić
3 pytania do użytkowników Tamrona 24-70 które nasunęły mi się po kilku dniach obcowania z tym obiektywem:
1. W instrukcji obsługi w rozdziale USTAWIANIE OSTROŚCI jest informacja z wykrzyknikiem: „Gdy obiektyw znajduje się w trybie AF manipulowanie pierścieniem ostrości (6) może spowodować poważne uszkodzenie mechanizmu obiektywu” podczas, gdy dalej w pkt. Jak użytkować funkcję ciągłego manualnego ostrzenia- jest nota: „Wybierz tryb AF na aparacie. Możesz wyostrzać manualnie przy pomocy pierścienia ostrości, podczas gdy spust migawki jest lekko wciśnięty”. Pytanie- co oznacza stwierdzenie „manipulowanie pierścieniem ostrości” ?
2. W instrukcji jest informacja, że „gdy VC jest włączony, od razu po wciśnięciu do połowy przycisku migawki i odpowiednio 2 sek po puszczeniu przycisku migawki aparat „kliknie” Ten dźwięk jest oznaką aktywacji blokady mechanizmu VC” – nic takiego nie zauważyłem; „wciśnij przycisk migawki do połowy aby sprawdzić efekt VC”- w wizjerze nie widzę żadnej różnicy między obrazem, gdy jest włączona a wyłączona VC- nie ma żadnych oznak, że stabilizacja działa; „mechanizm VC stabilizuje obraz po ok. 1 sek”- nie występuje takie zjawisko.- Nie występują również żadne dodatkowe efekty dźwiękowe (w ob. Sigmy 17-70 który posiadam podczas załączania stabilizacji i wciśnięciu migawki do połowy słyszalny jest charakterystyczny szum silniczka stabilizującego obraz, natomiast po wykonaniu zdjęcia i odczekaniu ok. 2-3 sek słychać „zwolnienie blokady” stabilizacji”.- W Tamronie praca stabilizacji nie jest w ogóle słyszalna ??? Nie zauważyłem również różnicy na zdjęciach przy czasach dłuższych niż 1/8 sek. Czy to może oznaczać, że mechanizm stabilizacji jest uszkodzony???
3. Po włączeniu aparatu (niezależnie czy mam włączony VC czy nie obraz w wizjerze przed wykonaniem pierwszego zdjęcia „skacze”- nie wiem, czy to efekt „synchronizacji” autofokusa???
Ku przestrodze opiszę mój przypadek: W dniu 26 marca 2014 r. zakupiłem poprzez rezerwację internetową i odbiór w sklepie stacjonarnym w RTV EURO AGD obiektyw Tamron 24-70. Przy odbiorze sprzętu nie stwierdziłem żadnych widocznych uszkodzeń oraz zarysowań. Jednak w ciągu następnych dni zauważyłem, że obiektyw wykazuje pewne cechy/objawy, które mogą wskazywać na uszkodzenie mechanizmu stabilizacji- w momencie ustawiania ostrości obraz w wizjerze skacze. Swoje spostrzeżenia zawarłem w mailu do serwisu Tamrona w Polsce- firmy Foto-Technika z Gdańska. W mailu zwrotnym serwis wstępnie potwierdził moje podejrzenia i zaproponował odesłanie obiektywu bezpośrednio do serwisu. Ponieważ nie odpowiadały mi zasady odesłania sprzętu (serwis zastrzega sobie, że wysyłka powinna nastąpić na koszt klienta a ponieważ serwis nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenia powstałe w trakcie transportu, klient powinien ubezpieczyć przesyłkę), zwróciłem się do sprzedawcy ze zgłoszeniem niezgodności towaru z umową i żądaniem wymiany wadliwego obiektywu. W dniu 4 kwietnia otrzymałem nowy egzemplarz, który sprawdziłem w sklepie pod kątem działania stabilizacji- stwierdziłem, że obiektyw jest sprawny. Niestety, nie przyszło mi do głowy, że obiektyw może mieć inne wady fabryczne, w tym problem z ustawianiem ostrości w punkt. Problem ten odkryłem w ciągu najbliższych dni.
Okazało się, że w egzemplarzu który otrzymałem, występuje zjawisko tzw. BACK FOCUSU, czyli ustawiania ostrości za fotografowanym obiektem. Zjawisko to może niekiedy występować w obiektywach i podlega kalibracji. Aparat, który posiadam, a który docelowo miał współpracować z tym obiektywem posiada funkcję mikrokalibracji, dzięki czemu, w pewnym zakresie użytkownik jest w stanie sam zniwelować problem. Niestety, w przypadku w/w obiektywu okazało się, że wada jest tak duża, że nie mieści się w skali, którą jest w stanie skorygować aparat (od + 20 do -20 jednostek), co w praktyce przekłada się na wartości ok 5-6 cm w przypadku zdjęć z bliskiej odległości i nawet 5-7metrów w przypadku wykonywania zdjęć z użyciem najdłuższej ogniskowej (tele). Praktycznie rzecz biorąc tak ogromna wada wyklucza przydatność obiektywu.
O wadzie tej napisałem do serwisu (wraz ze zdjęciem przykładowym) oraz ponownie zwróciłem się telefonicznie i mailowo do sprzedawcy. Kontakt w tej sprawie podjął ze mną sprzedawca ze sklepu RTV EURO AGD w CH Plejada w Bytomiu, który w pierwszej kolejności, po konsultacji z Działem Reklamacji z Centrali Euronet w Warszawie zaproponował mi wymianę obiektywu marki Tamron na podobny sprzęt innego producenta. Telefonicznie zaproponowałem że interesowałaby mnie Sigma 24-105 lub Nikkor 24-120, w ostatecznym zaś przypadku wypróbowanie jeszcze jednego, trzeciego egzemplarza Tamrona 24-70. Sprzedawca obiecał, że zorientuje się w kwestii dostępności wymienionych obiektywów i postara się je dla mnie zamówić do sklepu, żebym wybrał obiektyw na zamianę. W kolejnej rozmowie telefonicznej usłyszałem jednak, że decyzją kierownika Działu Reklamacji sklep może mi tylko zaproponować, że na własny koszt i odpowiedzialność odeśle do serwisu Tamrona do Gdańska wadliwy obiektyw wraz z moim aparatem, tak bym nie ponosił już dodatkowych kosztów. Wysyłka aparatu jest niezbędna , aby serwis mógł przeprowadzić prawidłową kalibrację- o sposobie kalibracji i usunięcia wad back czy front focusu serwis informuje na swojej stronie. Mimo, że nie byłem zdecydowany odsyłać swojego aparatu i ponosić dodatkowego ryzyka uszkodzenia go w transporcie, czy w serwisie, chcąc jak najszybciej rozwiązać tę sprawę przystałem na propozycję sklepu.
W dniu 24.04.2014 udałem się do sklepu z zapakowanym fabrycznie obiektywem oraz z przygotowanym i zapakowanym do wysyłki aparatem (Nikon D300s). Niestety, ku mojemu zdumieniu kierownik sklepu, któremu sprzedawca przekazał sprawę, poinformował mnie, że po rozmowie z Działem Reklamacji NIE UZYSKAŁ zgody na przyjęcie mojego aparatu w depozyt, ponieważ sklep nie będzie brał na siebie ryzyka uszkodzenia aparatu i że mogę odesłać poprzez sklep tylko obiektyw. Pomimo moich tłumaczeń oraz przedstawienia stanowiska serwisu w kwestii kalibracji obiektywu, kierownik sklepu podtrzymał swoją decyzję. Jednocześnie wypisaliśmy zgłoszenie reklamacyjne z tytułu niezgodności towaru z umową z zaznaczeniem mojego żądania, że w tej sytuacji interesuje mnie zwrot gotówki, tak, bym mógł zakupić nowy obiektyw.
Po oddaniu obiektywu do sklepu wysłałem również maila z informacją do serwisu, że niestety obiektyw dotrze do naprawy bez aparatu. Ze strony serwisu otrzymałem odpowiedź , że serwis nie udzieli gwarancji na wykonanie usługi, jeśli obiektyw dotrze bez wzorca (aparatu) ponieważ wykonanie pełnej i skutecznej kalibracji nie będzie możliwe, a kolejna kalibracja, którą będzie trzeba wykonać zostanie przeprowadzona z przerzuceniem kosztów dostawy i odbioru obiektywu (z aparatem!) na klienta. Tym sposobem zostałem postawiony pod ścianą i pozbawiony możliwości naprawnienia obiektywu, bez ponoszenia dodatkowych kosztów i narażania swojego aparatu na ewentualne uszkodzenia. W dniu dzisiejszym otrzymałem również odpowiedź z RTV EURO AGD w kwestii zgłoszenia niezgodności towaru z umową- poinformowano mnie, że po wykonanej przez serwis ekspertyzie nie stwierdzono niesprawności obiektywu i zostaje on odesłany do sklepu. Back czy fron fokus nie jest wadą obiektywu i nie podlega roszczeniom z tytułu gwarancji lub ustawy. Obiektyw do kalibracji mogę więc sobie wysłać na własny koszt. Tyle.
To mój pierwszy i ostatni obiektyw marki Tamron!
8 maja 2014, 14:31
@krzyskra0, zawsze możesz zawieźć aparat osobiście skoro boisz się wysłać.
:-) Już po problemie- RTV EURO AGD ostatecznie (po wojnie co prawda) uznało moje roszczenia i zgodziło się na rozwiązanie umowy kupna-sprzedaży a tym samym zwrot gotówki. Mogę sobie teraz kupić inny obiektyw- raczej też gdzie indziej:-) Jakoś nie ciągnie mnie już do Tamrona
Zakupiłem to cudo wraz z D610 mimo rozbieżnych opinii, aby przekonać się na własnej skórze. Niestety potwierdziły się testy przedstawione na optyczne.pl, mam mydło na 2.8 :-( Wynik jednego z testów na 70mm zamieściłem tutaj W moim egzemplarzu skręcenie do 3.5 daje zadowalające rezultaty, gdyż pomiędzy 3.5 a 4 nie zauważam już różnicy.
@Cichy w twoich RAWach wartość Sharpness = 3, jak to interpretować w przypadku twojego korpusu? Nikony przy ustawieniu standardowym pokazują w exifie wartość normal.
Kupiłem i właśnie testuję. Póki co nie zauważyłem żadnych problemów z autofokusem (one shot i ai servo), czy ze stabilizacją (a ta o dziwo jest cicha, w moim Canon 100/2.8 IS macro słychać z kolei dźwięki IS-a, co przeszkadza podczas filmowania). Jakość zdjęć bardzo dobra (na pełnej klatce). Faktycznie winieta na 2.8 jest dosyć spora, dystorsja na 24 mm jest zauważalna, ale obie wady można skorygować.
Porównywałem ten obiektyw do Tamrona 28-75 (posiadałem oba przez pewien czas) i Tamron VC ma gorszą ostrość na 24mm od 28mm na starym obiektywie,ale na 32mm już jest lepszy od starego i tak jest już do 70mm. Lepsze są kolory fotek z nowego, stary Tamron miał delikatne zażółcenie fotek. Na plus jest stabilizacja, u mnie po zdobieniu zdjęcia widać lekkie szarpnięcie (podobno wtedy stabilizacja się blokuje). Trochę ciężko było skalibrować w nim ostrość, miał +17 front fokusa, bez kalibracji fotki były dużo gorsze od starego Tamrona który idealnie ostrzył.
Kupiłem i też się przejechałem nigdy więcej tamronów sigm i innych.... Obiektyw jest super ostry ale poważny FF na szerokim kącie ogranicza pracę tylko do live view. Jestem pod wrażeniem działania autofocusa: na nikonie jest porównywalny do najszybszych obiektywów, stabilizacja też jest na miarę dzisiejszych czasów, tylko ten front focus....
Użytkuję ten obiektyw od dokładnie roku, kupiłem razem z Canonem 6D ze względu na stabilizację - dość często filmuję amatorsko na potrzeby rodzinne. Po roku poznałem wszystkie wady (w większości opisane powyżej), ale stwierdzam, że i tak kupiłbym go po raz kolejny. Po ustawieniu focusa (mam na +11) jest nieźle. Fakt, że fot na f2.8 nie robię, ale przy f3.5 już jest naprawdę w porządku. (zarówno w foto jak i video). Porównywałem bezpośrednio z Canonem 24-70 f2.8 L I-generacji - przy 2.8 powalał Tamrona, ale od f,3.5 w górę obrazek wypada naprawdę zadowalająco. Wspomniana stabilizacja absolutnie rewelacja. Filmuję z ręki nawet na 70mm i mam obraz jak ze statywu!!! Nie jest to szczyt marzeń, ale jeśli kogoś interesuje choćby sporadyczne filmowanie z ręki, to zdecydowanie POLECAM. Aha, winietę i zniekształcenia poprawiam w Camera Raw - kilka kliknięć i jest ok. Piotr
Mam wersję penraxoową tego sprzętu i nie mogę potwierdzić znacznego spadku ostrości na 45mm. Zdecydowanie na 2.8 24 -35 świetnie 40-60 dobrze koło 70 już gorzej choć lepiej niż Sigma i T28-75 od f3,5 do 11 wszystko super. Brzegi ff miękkie niestety ale lepsze niż T28-75. Winieta masakra to jest poważny minus tego szkła. Dystorsja przedziwna jest 24-30 i tego jeszcze nie rozgryzlem pewnie jakiś profil korekcyjny w postprodukcji będzie skuteczny. Jakiś mały ff/bf występuje względem ogniskowych ale to drobiazg...
Nie przeczytalem wszystkich komentarzy, ale dziwie sie jak i testowi, ze sa takie negatywne opinie. Foce tym obiektywem od co najmniej 5lat. Wykorzystuje w zasadzie tylko zakres 2.8-5.6 i na pelnej klatce z 5D zdjecia wychodza swietne. Obraz jest ostry, brzeg kadru oczywiscie jest bardziej mydelkowy, ale jest bardziej rowny jak ma to miejsce z sigma, ktora odrzucilem, gdzie lewa czesc obrazu byla mnien ostra jak prawa. Prawdopodobnie to jakas byla wada fabryczna, ale nie jeden raz z sigma z tym sie spotkalem. Niestety nie mieli na stanie drugiego egzemplarza, za to byly 3 tamrona wiec sobie wybralem najlepszy, ktory nie mial ff ani bf. Af dziala szybko i celnie nie zauwazylem przez tyle lat aby zdjecie bylo nie celne. Wszystkie w punkt. No ale moze dlatego, ze z historii posiadanego canona nauczony jestem 2 razy czy nawet 3 potwierdzac ostrosc spustem. Teraz obecnie foce na sony a7 mark II i nadal twierdze, ze jest to swietny obiektyw. Oczywiscie najnowsza sigma dedykowana do sony jest lepsza optycznie, ale nie ma jakiegos kosmosu. No juz z sony i adapterem sigmy AF nie jest taki pewny i tak szybki - potrafi przeszukac zakres, ale to sie zdarza raz na 15-20 fot. Za obiektyw dalem te X lat tem 3500zl i uwazam, ze deklasuje drozszego canona co mialem pod kazdym wzgledem. Nie wiem natomiast jak wypada nowsza wersja bo po prostu nie potrzebowalem nic lepszego poza stalkami. A uzywam zamiennie np. Sony 35 f/1.8 z uwagi na gabaryt i szybostrzelnosc z body sony. I ten obiektyw ostroscia deklasuje tego tamrona, ale byly stalki, ktore wcale nie byly lepsze od tego tamrona. Np. Canon 50 f/1.4, duzo lepiej juz wypadala stara manualna wersja FD. Oczywiscie stalki sa lepsze, ale z uwagi na wygode taki kompromis mysle, ze jest jak najbardziej akceptowalny, a za sony prawie 10tys. nie bede dawal co jest troche lepszy. Lepiej juz zainwestowac w stalki chociaby samyanga, ktore pokryja ten zakres i cenowo niewiele wiecej wyjda, a sttacimy wygode, ale zyskamy swiatlo fajniejsza plastyke zdjec. Obecnie mocni sie waham czy obiektyw sprzedac na rzecz pelnego zakresu stalek od sony. Bo jednak szybkosc dzialania af i rozpoznawanie twarzy mnie urzekla co ulatwia dzialanie jednak jakosciowo nie narzekam na to szklo i ciagle sie bije z myslami bi jednak 3 szkla oddzielne swoje waza i zajmuja miejsce. To samo mam z 70-200L f/4 ale tez z tym obiektywem nigdy sie nie rozstane pomimo, ze nie tak czesto go uzywam. Wiec polecam sprawdzic tego tamrona na wlasnej skorze bo jest to bdb szklo. W kazdym razie wymienione tu wady jak wystepuja to na zdjeciach 21x15 czy 21x30 nie sa widoczne i jestem zadowolony z jakosci tego szkla.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Dziękuję, wyleczyłem się. Poproszę jeszcze test młodszego brata na aps-c.
Dupy nie urywa, dobra stabilizacja oraz AF w przypadku Tamrona aż się nie chce wierzyć, rozdzielczość można przemilczeć, kiedyś za mniejszą kwotę można było dostać 24-70 L ale te czasy już nie powrócą, Sigma może tańsza ale ma najgorszy AF na świecie, Nie wiem kto to kupi, ktoś kogo stać na FF na pewno kupi systemowe szkło, a pod cropa taka ogniskowa jest beznadziejna. Przy tej cenie niewypał.
Straszny dziś upał więc dziękuję redakcji za kubeł zimnej wody. Chęć nabycia tego szkła w tej cenie bardzo zmalała.
AREK wielkie dzięki ale czy możesz ustosunkować się do testu na PHOTOZONE gdzie ten obiektyw wypadł świetnie na FF i rewelacyjnie na APS-C?
Dziś jedynie "stary Canon" jest do kupienia -II jeszcze nie ma.
Znając canonoską politykę zapowiedzi nie byłbym pewien czy obecny model nie będzie jedynym przez dłuższy czas.
A Wy "starego Canona", "starym Canonem"....
Jak dla mnie monstrualna winieta zdyskwalifikowała ten obiektyw. Nie wyobrażam sobie zdjęć krajobrazu z dużym udziałem nieba i tak znacznym ściemnieniem rogów. Liczyłem że dzięki olbrzymiej przedniej soczewce, uda się uniknąć tej wady. Ostrość niestety też nie na najwyższym poziomie (nie po to kupuje się jasny obiektyw, by go przymykać do f 5,6-8). Do tego te odblaski...
Szkoda. Tamron mógł odebrać część klientów C i N, ale przy takich wynikach testów będzie to trudne.
Cena i gwarancja to nie wszystko.
ktojack - robisz krajobrazy na otwartej przysłonie?
strOOs
Nie widzisz winiety na 3 i 4 zdjęciu pomimo przymknięcia???
Nie wiem, ostatnio się słabo zgadzam z testami na O. Moim zdaniem rozdzielczość i winietowanie jest dużo lepsza od celności AF w tym szkle, no ale każdy może mieć chyba swoje zdanie :)
A, i dodam, że w nowym Foto-Kurierze jest porównanie tego szkła z Lką mark II i Tamron wypadł rewelacyjnie, na równi z nowym szkłem Canona i odrobinę lepiej niż stara Lka i Nikkor ;)
Do wad należy jeszcze dodać zmienną długość obiektywu i średnicę filtrów.
Zmienną długość obiektywu ? A który z podobnych szkieł ma stałą długość ?
@ktojack - na zdjęciu 3 i 4 najbardziej widać uwaloną matrycę :D
@ Cichy
Dla mnie jest to wada, bo takie konstrukcje zaciągają kurz do środka. Obojętnie kto go produkuje.
@Cichy
Test egzemplarza przedprodukcyjnego? Specjalna seria "do testów"?
W B&H przyjmują zapisy: "Pre order. Released in limited qty".
Mam nadzieję że egzemplarz testowy optyczne.pl będzie z półki w sklepie.
Ciekawe jak wypadnie porownanie tego Tamrona z nowym "budzetowym" standardem FF Nikona 24-85 f3.5-4.5 VR?
@Raflus
Rozbawiłeś mnie :-).
Matryca faktycznie do prania :-).
Qrcze niedosyt czuje... Jakby rozdzielczosc byla wyzsza, to naprawde byloby idealnie, a nie jest... Zawsze rozdzielczosc byla mocnym punktem Tamrona i cos sie popsulo. Moze przez VC. W sumie 17-50 VC tez jest wyraznie gorszy od od wersji bez..
@letrel - na nowoczesnej matrycy rozdzielczość byłaby wyższa i na matrycach S i N niż u tego starego C. i może jakby Rurek trochę przeczyścił to lepiej by wypadł test :d
Może dla niektórych za bardzo się czepiam, ale to dla tego że bardzo czekałem na ten obiektyw.
Przy cenie sporo wyższej od Sigmy, nastawiłem się na zabójcę C i N ale się zawiodłem.
Szkoda, bo przymierzam się do zakupów na jesieni. Poczekam jeszcze na opinie osób które kupią.
@ktojack - Tamrony akurat dosyc szybko tanieją, wiec moze dobije do Sigmy.
@Raflus - tak czy inaczej spodziewalem sie wynikow zblizonych do Nikkora.
teraz z tego wszystkiego nie wiem, co myśleć. Tamron ma reputację robienia szkieł na wybitnym poziomie optycznym, miałem 28-75/f2.8 i byłem pod wrażeniem, mam 17-50 i 70-200 i oba są fantastyczne optycznie. marzyła mi się przesiadka na FF właśnie z tym szkłem + 70-200, a tu pupcia trochę. mam bardzo mieszane odczucia co do tego testu, może dlatego, że oczekiwania były na bardzo wysokim poziomie. a tutaj Tamron w wielu przypadkach nie poszedł do przodu. i teraz znowu dylemat, odkładać na Nikkora, czy jednak kupić Sigmę, skoro Tamron jej nie zmiażdżył, a VC mnie nie bardzo obchodzi...
a znowu jak patrzę na testy na optyczne, photozone i sample tablic z the-digital-picture dają za każdym razem trochę inne wyniki, i komu tu wierzyć? a jeszcze dpreview może wrzuci coś od siebie i jeszcze bardziej zamiesza :P
Tabelki mnie może mniej w tym przypadku interesują co warunki gwarancji. Tego Tamrona nie miałem w ręce (i jego gwarancji też nie), ale jeśli warunki gwarancji są takie jak w innych tamronach - tzn. wykluczają zastosowania zarobkowe, to zastanawiam się do kogo to szkło jest adresowane... No chyba, że ten akurat ma inną gwarancję.
Zjawisko focus shift miałem w sigmie 50/1.4 hsm; wyjątkowo upierdliwa przypadłość, sprzedałem w/w sigmę. Znany portal opisuje zjawisko na przykładzie testu Zeissa 85/1.4, też podobny efekt występuje w tym obiektywie ;-(
Może te rozbieżności w wynikach świadczą - odstawiając metodologię testów na bok - o nierównej jakości kolejnych egzemplarzy?
Pewien czas temu zauważyłem, że pewna żółta firma jest jakby faworyzowana i testy wszelakie...mam nadzieję, że to tylko moje subiektywne odczucie. Ogólnie to radze się wzorować na więcej niż jednym teście i sprawdzić samemu.
Aberracja sferyczna, na którą cierpi ten obiektyw jest wadą osiową, a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp. Jest ona raczej przypisana do konstrukcji optycznej. Dlatego trudno mi uwierzyć, że inne egzemplarze jej nie mają. Nie wierzę też, że inne modele będą miały inną winietę i dystorsję, a tutaj obiektyw mocno poległ w walce z konkurentami. Gdyby obiektyw pokazywał duży astygmatyzm, komę lub jakieś zmiany ostrości wzdłuż kadru byłbym w stanie uwierzyć w słabość egzemplarza - niczego takiego jednak nie było.
Wyniki w testach coś nam mówią, ale opinie użytkowników moim zdaniem są ważniejsze, tylko że o to ciężko w nowych konstrukcjach. Dla napalonych/zniecierpliwionych zostaje przetestowanie na własnej skórze.
Dostępność w BHPhotovideo niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Gdy C 5D mk3 był w BH na preorders, w highstreetowych sklepach na 5th avenue był normalnie dostępny od reki.
Za tą kasę bardziej opłaca się niż Sigma, natomiast jeśli ktoś nie ma pieniędzy na L'ke canona to napewno warto.
@Cichy - możliwe że tym testem optyczne się zemściło na fototechnice za to że fotokurier jako pierwszy przetestował ten obiektyw ;)
@Groszek - kurde, tak jakby Stałki niezasysały kurzu... (takie myslenie się leczy) proponuje kupić 70-200 L'ke i zobaczyć czy rzeczywiście zoom musi pompować kurz.. w 70-200 F/4 L miałem mniej kurzu niż 50mm sigma 1.4 :P tyle na temat stałek
@splawik
Nigdzie go nie można kupić.
Ps. Proponuje olać test i podejść do sklepu podpiąć i samemu ocenić ten obiektyw.. niektórzy naprawdę będą bardzo pozytywnie zaskoczeni - bo obiektyw robi wrażenie - bardzo pozytywne.
proszę mnie poprawić , to jest obiektyw przedprodukcyjny? i 2 czy to nie przypadkiem kolejny test tamrona w połączeniu z canonem który wypada dużo gorzej niż w testach u konkurencji np na N ?
po az kolejny nie wiem czemu to ma służyć skoro nawet taki laik ja ja wie że te dwie firmy nie współpracują najlepiej , a może się mylę
@dcs
link
Ze swej strony mogę powiedzieć, że w Tamronie 17-50 (bez VC) występują bardzo podobne wady.
- duże winietowanie na maksymalnym otworze
- odsłonięte wnętrze obiektywu, a co za ty idzie zasysanie kurzu - po roku używania, a szkła zmieniam często w różnych warunkach, za tylną soczewką mam 3 spore paprochy, w innych obiektywach zjawisko nie występuje
- odblaski są straszne, obiektyw ten nie nadaje się zupełnie do fotografii nocnej gdy mamy jakieś silniejsze źródło światła w kadrze
- właśnie sprawdziłem że "focus shift" też jest, a zastanawiałem się dlaczego przy zdjęciach studyjnych, gdzie się domyka przysłonę, tak często pudłuje...
Dodatkowo w 17-50 występuje znaczne zakrzywienie pola ostrości na zewnątrz przy krótkich ogniskowych, więc trzeba uważać jeśli ktoś stosuje metodę przekadrowywania. Czy Panowie Optyczni badali 24-70 pod tym kątem?
@_pk
"jeśli warunki gwarancji są takie jak w innych tamronach - tzn. wykluczają zastosowania zarobkowe"
Nie znam tematu. Możesz napisać jak to jest ujęte w gwarancji?
@Euzebiusz - nie ma znaczenia, w FT i tak gwarancji nie uznaja i odesla Ci obiektyw po miechach calkowicie rozkalibrowany.
kris@79 - nie jest to egzemplarz przedprodukcyjny. Jeśli chodzi o mocowanie, nie narzucaliśmy dystrybutorowi mocowania - nam jest obojętne czy prześle nam na Canonie czy na Nikonie. Nie widzę przy tym dlaczego ten obiektyw miałby lepiej wypaść na Nikonie niż wypadł na Canonie.
Testy coraz lepsze; Coraz mniej magicznej "plastyki" i mlecznego bokeh ucieka tabelkom i pomiarom ;-)
"Aberracja sferyczna, na którą cierpi ten obiektyw jest wadą osiową, a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp. Jest ona raczej przypisana do konstrukcji optycznej"
Jesli tak, to jak wytlumaczysz fakt, ze nie wspomnieliscie o niej w tescie Sigmy 50/1.4 HSM? Fajnie, ze robicie testy z dioda, ale tego nie dalo sie nie zauwazyc na tej sigmie.
"Być może odpowiednie oprogramowanie wgrane do zestawu obiektyw plus korpus przez serwis producenta obiektywu byłoby w stanie nauczyć układ robienia odpowiednich poprawek autofokusa w zależności od użytych wartości przysłony. Czy jest to możliwe i czy takie oprogramowanie już istnieje, niestety nie wiemy."
Niektore puszki Pentaksa (K200D oraz K-x -wiecej nie sprawdzalem)w przypadku niektorych szkiel (Sigma 50/1.4HSM, Tamron 17-50 bez VC) przesuwaja punkt ostrosci po domknieciu szkla o 2 dzialki (wlasnie f/5.6 dla wspomnianego Tamrona). Robia to niestety w zla strone - poglebiaja backfocus (Tamron nawet wyjezdzal za znacznik nieskonczonosci na f/5.6). Ciekawostka, do ktorej nie przyznaja sie serwisy ani Tamrona, ani Pentaxa, ani Sigmy. Fajnie, ze zaczynacie drazyc temat. Takie rzeczy jak focus shift, jesli zwiazane sa w konstrukcja optyczna obiektywu, powinny byc opisane w specyfikacji i instrukcji obslugi obiektywu - nie zatajone przez producentow.
ps. 17-55 Nikona tez ma prazki w bokeh.
@Cichy, musisz sie pogodzic ze na Optycznych tego szkla nie sprzedaz
@Cichy, a jesli zalata ma byc IS do filmowania to ja raczej zastanowilbym sie nad badziewnym M42 ale podobnym jakosciowo do Tamrona 24-70 i napewno filmowac beda o wieeeele dluzej bo odchodzi IS oraz przeslona. Szklo jest o dupe rozbic ...
@splawik
Ja pisałem o 24-70/2.8L II w kontekście testu w Foto-Kurierze /"seria "do testów"?" / i tego co piszą optyczne:
"starego Canona", "starym Canonem"
... o obecnym modelu
Jak może być stary jak nowego NIE MA?
Jak się przeczyta ten test to można odnieść wrażenie że Sigma jest chodzącą okazją, bije wszędzie Tamrona. Ale jak się poczyta test na photozone to ona wypada tam przeciętnie (MTFy) nie mówiąc o opiniach na forach. O co tu chodzi?
Canon Polska nie ma jeszcze 24-70 II. Foto-Kurier wydostał jakąś sztukę z pięciu na całą Europę, które są wysyłane do testów.
@Arek
Też bym tak zrobił.
Z pierwszej serii wyselekcjonowałbym najlepsze, puściłbym tylko je na rynek. Wszystkie portale i prasa fachowa rzuciłyby się na nie żeby przetestować -bo czytelnicy niecierpliwi. Odczekałbym miesiąc, może dwa i wypuściłbym resztę dla klientów.
@dcs, przypomnij sobie test na optycznych EF 70-200 f2.8 IS byly sample z przedrodukta o potem test ,zobacz jaka byla roznica
gnieciuch - jak się przeczyta oba testy uważnie to okaże się, że Sigma wypadła gorzej od Tamrona właśnie w AF (problemy z FF i kompletny brak kalibrowalności na 5D mkII). Jest to dokładnie to za co Sigma jest ganiona na forach i w opiniach naszych czytelników. Nie szukaj spisków tam gdzie ich nie ma tylko uważnie czytaj.
jacq - dobry przykład :)
@jacq
I czy II?
Od roku tu zaglądam i niczego nie pamiętam. :-)
no mk 2 oczywiscie
test znajdziesz ale link do sampli muszisz poprosic bo nie wiem gdzie szukac
arek - przepraszam, napisałem tak na gorąco bo takie były moje odczucia po przeczytaniu testu. Może faktycznie opierałem się jedynie na opiniach z for a nie na dogłębnej analizie testów na Waszym portalu.
@jacq - ja tu nic nie chcę sprzedawać. Zapytuję się tylko gdzie można na Optycznych znaleźć porównanie winietowania Tamrona "do konkurencji", skoro tak blado wypadł :D
gnieciuch - OK. Bierz jeszcze pod uwagę, że część mniej doświadczonych czytelników nie odróżnia mydła dawanego przez optykę samą z siebie od mydła spowodowanego wadliwym lub źle skalibrowanym AF. Myślę, że połowa opinii o mydle Sigmy 24-70 mm na forach bierze się z tego, że AF nie był skalibrowany albo nie dał się skalibrować. Faktem jest, co pokazał nasz egzemplarz na 5D MKII, że FF lub BF potrafi być za duży nawet na skalę kalibracji aparatu i trzeba słać do serwisu. Nie zmienia to faktu, że Sigma 24-70 do bardzo dobre optycznie szkło. Trzeba tylko trafić dobrze skalibrowaną do swojego korpusu sztukę, albo dać do kalibracji w serwisie. I to jest dokładnie to co wyszło u nas w teście i dokładnie to co piszą czytelnicy.
Cichy - winietowanie Sigmy 24-70 i Nikkora 24-70 masz zmierzone w ich testach. Zresztą odpowiednie liczby są też zacytowane w niniejszym teście.
@jacq
link
pod aps-c przykładowo tamron 17-50 dużo lepiej wypada na nikonach i sony, niż na małej matrycy w canonie... ale na pełnej klatce powinno być podobnie.. chyba, że ograniczeniem jest sama matryca w C :D
Cichy a Ty nie widzisz co sie dzieje nawet na f8 ?
Mnie chodzi przede wszystkim o Canona 24-70, bo - dopóki nie ma wersji II, to główny konkurent Tamrona. OK, testowaliście dawno, więc nie macie wyników z pełnej klatki.
Winietowanie w porównaniu do Canona wygląda tak: link
@jacq - ale przecież masz rację. Ale ja nie jestem lanszafciarzem i do takich zastosowań tego szkła bym nie kupił. VC i bardzo dobre wyniki na przysłonach 2.8-4 czynią to szkło idealne do reportażu. Z portretem przy f8 średnio sobie radzi, bo szkło ma focus shift, o czym chyba w teście nie ma ani słowa. Za to w zastowaniach w słabym świetle jest super.
Cichy - właśnie m.in. dlatego Canon wypuścił wersję II i do porównania z nią poczekajmy. Jak na razie, że współczesnych (a nie zabytkowych) 24-70 mm u nas przetestowanych Tamron pod względem winiety wypada najgorzej.
Cichy - zawsze krytykujesz testy, których nawet nie czytałeś? Zacytuję Cię: "bo szkło ma focus shift, o czym chyba w teście nie ma ani słowa". Przeczytaj rozdział o aberracji sferycznej. Podpowiem - to ona jest przyczyną focus shift.
no popatrzylem sobie i widze ze srodek tamrona jest jasnieszy ale rogi sa prawie identyczne
i tak jest przy f2,8 ale f8 canona zabija tamrona
No właśnie, tylko że ten zabytkowy (produkowany od 2002 roku) 24-70 to póki co cały czas flagowy reporterski zoom Canona i w okolicach otwartej przysłony na wszystkich ogniskowych bardziej winietuje od Tamrona. Według testu Foto-Kuriera winietowanie obydwu obiektywów (Lka w wersji II i Tamrona) jest praktycznie takie samo, więc raczej Canon się pod tym względem znacząco nie poprawił. Ale to też czas pokaże, bo oni mieli egzemplarz przedprodukcyjny.
Ano widzicie, bo ja pomijam działy z Waszych testów pod tytułem: koma, aberracja, dystorsja itp :) O focus shifcie powinno być napisane w dziale Autofocus, no i w podsumowaniu.
Cichy ten zabytek nie dosc ze jest zapakowany w aluminium a nie platyk to ma zdecydowanie mniejsza winiete przynajmniej na f8 to co jest rowniez a dlamnie na 2-gim miejscu zaraz za ostroscia to abera,
a abera kolego to taka paskudna sprawa ze potrafi spi..... caly wysilek :)
Cichy - o focus shifcie jest napisane w omówieniu wady optycznej, która go powoduje. W podsumowaniu zresztą też. Autofocus i focus shift, oprócz nazwy, mało mają wspólnego. Jak chcesz robić testy i wypowiadać się na temat ich prowadzenia warto liznąć choć podstaw optyki, a nie radośnie przyznawać się do ignorancji.
Jeśli działanie autofocusa i efekt focus shifta nie mają wiele wspólnego i na siebie w żaden sposób nie wpływają, to ja już nie mam tu nic do dodania :) Wy za to konsekwentnie ignorujecie porównanie bokehu, bo przecież nie da się go wyrazić ani wykresem, ani tabelką... Dobranoc.
Dobranoc Cichy. Dobranoc. Odezwij się jeszcze kiedyś. Najlepiej w komentarzach do testu sprzętu, którym nie handlujesz.
Cichy :) czy myslisz rozmiar soczewki czy ilosc listkow ma jakis wplyw na bokech :) sa obiektywy co maja zaledwie 2 listki i zapewniam ze bokech przy tych samych paramertach jest identyczny
@elgreen - ależ ja mam sigmę 50/1.4 i nie mam focus shift-u. A przynajmniej nie wychodzi na teście bateryjkowym ze statywu.
Ustawiam na 1.4 potem manual i cały czas ta sama bateryjka ostra. Bateryjka dalej od aparatu szybciej zaczyna być ostra wraz z domykaniem, ale to chyba specyfika głębi ostrości....
Odległość od aparatu ok minimalnej odległości ostrzenia.
jeszcze nie przeczytałem (jak zwykle zaczynam od komentarzy, ale test już jutro), natomiast chciałem rzucić słówko o Sigmie 24-70. Porównywałem na D90, D7000 i D300s AF i bezpośrednio porównywałem do N24-70 (zabytkowy, nie? wszak najstarszy). IMHO Sigma nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi zarówno o szybkość, jak i (ale to już mniej mierzalne "na oko") celność, a rozmiarami i wagą dodaje sobie atutów, bo główny w postaci ceny jest oczywisty. A test zostawiam sobie na jutro do pracy, bo nie spodziewam się tłumów mimo fajnej weekendowej promocji na N50 1,8G ;)
ps. jest skrzynka - jest dobrze!
ero - link ( link )
Zwieksz odleglosc, na minimalnej odleglosci ostrzenia nie da sie stwierdzic rozkladu glebi pola. Ustaw szklo w takiej odleglosci, by miec min. 3cm glebie pola. Wtedy domykaj. Cel po domknieciu o 2 dzialki powinien na tym szkle wyjsc poza glebie, tak jak wychodzi na tescie photozone (link ponizej)
Moja sztuka zachowywala sie podobnie jak ta testowana na photozone.de ( link )
"a znowu jak patrzę na testy na optyczne, photozone i sample tablic z the-digital-picture dają za każdym razem trochę inne wyniki, i komu tu wierzyć? a jeszcze dpreview może wrzuci coś od siebie i jeszcze bardziej zamiesza "
Na podstawie swoich doświadczeń z T 17-50 vc, 70-300vc mogę stwierdzić że rozrzut poszczególnych egzemplarzy jest porażający. Nie ma co się spinać że 24-70 jest słaby - bo nie jest - jeśli wybierzemy dobry egzemplarz. Wystarczy sobie poczytać inne testy (photozone, digital itd) by dojść do podobnych wniosków. B dużo zależy od danej sztuki. Miałem w łapach 17-50 vc które były ostre na 17-35 a mydlane na 50 i na odwrót więc myślę że z 24-70 jest podobnie. Szkoda tylko że zdarza się to również w szkłach za 4k+ :(
Ojej, ale Pan Cichy się skompromitował. Wypadało by jednak przeczytać, zanim się skrytykuje.
To dlaczego wszyscy rozpisują się ze to taki udany obiektyw ? link albo link
"Zawsze rozdzielczosc byla mocnym punktem Tamrona i cos sie popsulo. Moze przez VC. W sumie 17-50 VC tez jest wyraznie gorszy od od wersji bez.." (letrel)
Bo chyba faktycznie Tamron ma jakiś problem ze stabilizacją o czym pisał Rockwell w swoim teście 17-50 VC link
Różnice między wersją VC i non-VC na Photozone.de widać wyraźnie link i link
No cóż. Rewelacji nie ma...
Arek ma od lat sprawdzoną technikę, dyskusja na ten temat była przy okazji testu 35 1.4L - bierzemy sztukę sklepową, czyli taką, jaką kupić może każdy użytkownik i już. Nie kombinujemy ze sprawdzaniem 10 wersji żeby wybrać najlepszą bo pozostałe 9 też znajdzie nabywców którzy potem napiszą "w teście świetny a kupiłem i okazuje się że kawał g****!!!". I ja uważam, że taka polityka jest jak najbardziej w porządku. Świadomy użytkownik (czyli pewnie 95% czytelników tego portalu) przetestuje kilka sztuk, ale mniej świadomi zobaczą "o, parametry takie jak Zeiss/eLka/Nikkor, i do tego stabilizacja... I TAŃSZE!", zamówią przez internet i... jaką oni mają gwarancję? ;-) Tak się rozwodzę.
A co do testu to chyba większość została powiedziana, sam bardo ciekaw jestem AF-u i chyba się przejdę na Westerplatte zobaczyć jak to chodzi.
Pytam całkiem poważnie i uczciwie, czy Optyczni ZNOWU dostali do testów kiepski egzemplarz (wiem, że nie) ?
Tutaj 45mm przy przesłonie 2.8 "nie pozwala uzyskać obrazu użytecznym".
A ja właśnie z ciekawości zrobiłem kilka zdjęć i użyteczność wygląda tak:
RAWy: link
i jak komuś się nie chce otwierać rawów, JPG:
link
link
Z bliska i daleka, do wyboru, do koloru. Acha - wszystkie zdjęcia z ręki z włączonym VC.
@kazziz
"Świadomy użytkownik (czyli pewnie 95% czytelników tego portalu) przetestuje kilka sztuk"
hu hu huuuu :-)
Ponieważ mnie to ten "kundelek" już :) nie interesuje to tylko na marginiesie 2 uwagi:
Piszecie że nie narzucacie mocowania ( w przypadku Tamrona i Sigmy ) - może warto było by je jednak narzucić i zacząć testować na Nikonie ewentualnie Sonym które ( chyba ?) mają znacznie mniejsze problemy z AF
Za Nikonem przemawia D800 ( E?) - czy nie warto zacząć testować szkieł na nim?
Po pierwsze nie jest za drogi ( tj znacznie tańszy niż jedynki) - więc o wielu więcej czytelników będize miało szansę sobie porównać rezultaty do swojego egzemplarza ( takżę przyszłych Soniaczy którego to martyca jest przecież )
Zdaje się że wyznacza standard ( rozdzielczości) matrycy FF na co najmniej 2 lata - brak zapowiedzi "gęstszych" i lepszych matryc.
No i ważne też że można by na nim testować także szkłą DX - więć jeden korpus "do wszystkiego" z wyjątkeim szkieł Canona ( i rzadkich w testach Sony)
Ps. Jak sprawdzić szkło na obecność focus shifta ?
@focjusz
"Za Nikonem przemawia D800 ( E?) - czy nie warto zacząć testować szkieł na nim? "
Pewnie że warto. Nawet możesz go zasponsorować redakcji. W zamian pod testem będzie napisany Twój pseudonim :-)
"Po pierwsze nie jest za drogi"
Tym bardziej taki sponsoring się opłaca :-)
"( chyba ?) mają znacznie mniejsze problemy z AF " - nie "chyba" tylko na pewno :) ;)
"Pewnie że warto. Nawet możesz go zasponsorować redakcji. W zamian pod testem będzie napisany Twój pseudonim :-) " A na zdjęciach purpurowa mora której w żadnej innej lustrzance nie będzie widać, a potem ludzie będą narzekali na 'aberracje' w obiektywie. ;)
W skrócie:
Gdyby nie miał stabilizacji, a więc jednocześnie byłby tańszy, to byłby jakąś tam zakupową opcją. A tak chyba nadal pozostaje alternatywa: Sigma vs. Nikkor. Tamron wypada nieźle merytorycznie, ale zakupowo mało atrakcyjnie.
Z Canonem nieco inaczej, ale zobaczymy, co pokaże nowy 24-70L, a zakładam, że gorszy od Nikkora nie będzie.
@Oxygenium79: a widziałeś kiedyś "eLkę" gorszą od nikkora?? Bo ja nie...
@Euzebiusz - wyszedłem na człowieka wielkiej wiary? ;-)
@cube - tak, 24-70 2.8L chociażby. Ale dla spokojności możemy się umówić, że nie ma "lepsze/gorsze", jest "inny system" i już.
@jacq - jasne, 2-listkowa przysłona da Ci pięknie odwzorowane, koliste światła w bokeHu...
@Cichy: jakie miałeś wyostrzanie? Pierwsze zdjęcie - jestem na tak, ale nie mam jak sprawdzić parametrów
Oczywiście, że dwulistkowa przysłona może mieć okrągły otwór.
Liczba listków nie jest tak ważna, jak ich kształt.
wzrokowiec -bez względu na jej przymknięcie? Nie spotkałem jeszcze takiej...
@kazziz - przeciez zalacza RAWa...
ale rawa też nie mam jak otworzyć ;-) w pracy jestem!
@Michel
Listki musiałyby mieć kształt mocno zaokrąglonych sierpów.
Zapewne takiej przysłony nie ma, bo łatwiej ją zrobić z prostych listków niż z takich o fikuśnym kształcie.
@kazziz - zrobiłem eksport w DPP na ustawieniach defaultowych. Dlatego też dałem RAWy, żeby nie było marudzenia, że wyostrzane bądź nie.
Nie wiem czemu Ludzie tak się czepiają Sigmy HSM - po kalibracji problemów z AF praktycznie nie ma. Po prostu trzeba uznać, że każdą sigmę, tamrona(prawdopodobnie też) trzeba kalibrować do kazdego body i kropka. Zastanawiałem się nad tym Tamronem ale po tym teście dziękuję, postoję. lepiej dołożyć do body z wyższym użytecznym ISO niż pchać się w takie problemy...
@wzrokowiec - i zachodzić na siebie... Właśnie o tym pisałem.
A że kształt przysłony, a nie bezpośrednio ilość listków ma wpływ na bokeh, to oczywiście prawda. Po prostu przysłony kołowe mają z reguły >6 listków, bo tak jest chyba najłatwiej zapewnić jej kolistość w całym zakresie.
@kazziz "tak, 24-70 2.8L chociażby"
a gdzie widziałeś test aktualnego 24-70L? Bo chyba nie mówisz o modelu który schodzi z rynku...
@cube - w nowym Foto-Kurierze ?
do fotokuriera nie mam dostępu, ale... nawet porównując 10-letnią 24-70L do odpowiednika nikona... niech każdy najlepiej sam oceni co widzi: link
@Flash69 gorzej jak masz 2 body i nie da się skalibrować szkła pod obydwa. Fajnie jak możesz pozwolić sobie na wysłanie body do serwisu na tydzień lub dwa, a jeśli cały czas ktoś robi zdjęcia? To co? Ma zamknąć działalność bo serwis kalibruje?
Swoją drogą to firmy produkujące optykę mogłyby wspólnie usiąść nad tym problemem i rozwiązać go jakoś. Druga sprawa, że można w tej chwili by zrobić w aparatach funkcję autokalibracji. Mamy LV, więc stawiamy aparat na statywie, włączamy sobie funkcję, a aparat ostrzy wg LV, potem wg czujników. Porównuje i wprowadza korektę. Każdy z pocałowaniem ręki przyjąłby taką funkcjonalność aparatu.
@cube - no widzisz, ja zawsze twierdziłem, że 24-70L to optyka genialna. No cóż, widocznie dla tutejszych fachowców ten muzealny eksponat nie wart jest brania pod uwagę.
@Cichy, Cube - 24-70L jest optyką wspaniałą, 24-70L II prawdopodobnie jeszcze lepszą (też nie mam dostępu do fotokuriera, ale wnoszę po tym jak C. ją wycenił) - i co do tego nie mam zastrzeżeń, choć moim skromnym zdaniem (zawsze będę to podkreślał) N24-70 jest lepszy. Ale to przecież nieistotne ;-) Ważniejsze jest (i - niezależnie od tego jak ciężkie będą się tu toczyć boje) zdjęcia niż sprzęt, a te można zrobić zarówno C24-70L, L II jak i Nikkorem. Mnie osobiście bardziej przypadło do gustu Nikkorowskie niż Canonowskie, ale są to odczucia subiektywne. Kropka, dziękuję, dobranoc. :) Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem.
@kazziz: tak taak, ważniejszy jest pomysł, zdjęcia, uczucia, bla bla bla... nie rozmydlaj tematu, to czy szkło jest lepsze czy gorsze to widać na tablicy testowej. A to jak uzywasz swojego talentu i pomysłu to twoja sprawa i nie ma ona nic do tego, że nikkor mydli na brzegach nawet po przymknięciu i ma potężną aberrację. Ponoć też puszcza światło bokiem, ale za raz mi pewnie powiesz, że to dodaje wysublimowanego uroku i artystycznego efektu... ide spać bo za raz się popłaczę ze wzruszenia. Dobranoc. ;-)))
---Flash69 | Nie wiem czemu Ludzie tak się czepiają Sigmy HSM - po kalibracji problemów z AF praktycznie nie ma. ---
A jednak są, ponieważ sigma nie ma "pewnego" autofokusa, to znaczy lubi się mylić. Mnie nie tyle wkurza konieczność kalibracji (24 zeissa do sony też musiałem lekko skalibrować), co właśnie niepewność ustawiania ostrości. Raz trafi, raz nie trafi. Powiem szczerze, że dla mnie to nowość; za analoga miałem dwa obiektywy sigmy (28-70 i 105) i żadnych problemów z autofokusem (jak też żadnych innych). Za czasów syfry też miałem dwa; starą 28 1.8, no i ostatniego prymuska, czyli 50 1.4. I tylko ta stara 28 1.8 działała bez zarzutów (nota bene baaaardzo uroczy sprzęt, pożegnałem się z nim z dużym żalem). Nowa sigma lubi strzelać focha. I to ma być ten postęp...
"Nie wiem czemu Ludzie tak się czepiają Sigmy HSM - po kalibracji problemów z AF praktycznie nie ma."
No właśnie, PO. A poczytaj opinie, ludzie kalibrują po kilka razy...
@cube - zorganizuj jakieś szkolenie dla "pentalibów". Oni wszyscy razem wzięci nie umywają się do twojego rycerstwa canonnowego. Powiedziałbym, że pentalibowie przy Tobie walczą jak amatorzy :-)
"to czy szkło jest lepsze czy gorsze to widać na tablicy testowej."
Bo już na zdjęciach nie zawsze. Dlatego maniacy fotografują tablice :-)
Ten test i komentarze potwierdza to z czym ja się spotykam, ludzie albo narzekają na tamrony za: mydło, nierówną prace na skrajnych lub środkowych ogniskowych, kiepskie wykonanie etc, albo je sobie chwalą. Więc albo jest różna wrażliwość na niedoskonałości optyki, albo rozrzut jakościowy jest na tyle duży, ze trudno o powtarzalność. Często spotykaliśmy się z przypadkami gdzie nie było tygodnia by klient nie wymieniał tamrona 17-50 skądinąd chwalonego, na Sigmę 17-50, zaś inny sobie 17-50 bardzo chwalił.
Cichy - jeśli zerkniesz na statystyki serwisu dowiesz się, że do kalibracji trafia mniej niż 1% całej sprzedaży sigmy pochodzącej z europejskiej dystrybucji (o egzemplarzach "kupiłem tanio gdzieś" się nie wypowiadam), a problem jest sztucznie nagłaśniany. U nas na przykład od 2 lat nie wróciła żadna sigma do kalibracji.
Od 3-4 lat z sigmami praktycznie nie ma problemów. Podobnie poprawił się Tamron.
Widziałem Twój testy na CB, nie muszę zgadywać by wiedzieć, ze mieliście z optycznymi ten sam egzemplarz do testów. Wydaje mi się, że zawsze jest różnica miedzy praktyką a pomiarami laboratoryjnymi, która dystansuje użyteczność szkła a suche wyniki. W Polsce ludzie lubią tabelki i szybko wyrabiają sobie zdanie bez zrozumienia pewnych istotnych kwestii. To dobrze, że te testy różnią się między sobą bo każdy zainteresowany będzie mógł wyrobić sobie swoje zdanie, na przykład w testach osobistych.
ooo to ja przeoczylem, ze to ten sam obiektyw co byl u Cichego w testach, a to bardzo wazna informacja, bo moge teraz sie odniesc do innych testow np. Samyanga 24/1.4.
Tak czy inaczej jak obiektyw jest ostry w testach laboratoryjnych i tablica testowa wyglada dobrze, to zdjecie tez beda dobre. A testy i tabelki sa generowane w sposob systematyczny i daja porownanie miedzy szklami.
Obiektyw, który ma sporą aberrację sferyczną i duże wady takie jak winieta oraz zauważalną CA nie może dawać świetnych obrazów. Cichy może tego nie wiedzieć, bo nie rozumie skąd się bierze focus shift i chce go opisywać w rozdziale autofokus (tak na marginesie focus shift występuje też w obiektywach bez autofokusa). Focus shift jest jednym z objawów aberracji sferycznej. Ale nie jedynym. Innym jest niemożność uzyskania świetnej rozdzielczości, bo obraz jest rozmazany przez to, że nie jest ogniskowany w jednym miejscu. Cichy natomiast twierdzi, że jego sztuka MA focus shift, natomiast ma też świetną rozdzielczość.
No tak, a Cichy zrobił porównanie centrum kadru i mu wyszło:
link
to gdzie zrobił błąd skoro widać, ze tamron ostrzejszy od Canona jest? Czyli wychodzi na to, że dla szerokiego kąta jest ok ale problemy zaczynają się przy środkowym zakresie ogniskowych i 70mm z tego co piszecie. Myślę, ze podsumowanie jakie zostało napisane może być trochę krzywdzące dla tego obiektywu gdyż ocenia się go głównie przez pryzmat ceny - cena pojawia się w co 2 zdaniu podsumowania.
wercio mi sigmę zwrócili z body po 5 dniach (niedziela zamówienie kuriera przez internet, poniedziałek wysłane w piątek rano miałem aparat u siebie), a ponieważ wcześniej oddałem body do kalibracji do wzorca na żytniej to z innymi skalibrowanymi body działa dobrze. Opcja auto kalibracji body i obiektywu na podstawie Live View była by świetnym dodatkiem!
@Euzebiusz "Bo już na zdjęciach nie zawsze. Dlatego maniacy fotografują tablice :-)"
Euzebiuszu, Euzebiuszu... Idąc tym tropem można stwierdzić, że wszystkie testy są nieistotne, że w zasadzie można robić zdjęcia komórką, a cokolwiek lepszego w ręku jest onanizmem sprzętowym i brakiem talentu... Faktem jest, iż jedne szkła dają obraz lepszej jakości a inne gorszej. Sam też chyba miałeś jakieś powody, że nabyłeś 24L i pełną klatkę. Jako wieloletniego dżihadystę pentaxa, nie podejrzewam Cię o nagły przypływ rycerstwa canonowego... ;-)
@Arek - dzięki za odp
@kazziz "bo nie spodziewam się tłumów mimo fajnej weekendowej promocji na N50 1,8G ;) " - co masz na myśli ?
@cube
"Sam też chyba miałeś jakieś powody, że nabyłeś 24L i pełną klatkę"
Ten komplet to akurat najtańsza i najjaśniejsza kamera dająca tej klasy obrazek. Tylko tyle i może aż tyle.
Ale żebym doznał szoku jakościowego to nie powiem. Na pewno jeśli chodzi o sam aparat z obiektywem to cena za komplet ma słaby stosunek do jakości obrazka. Gdybym nie piekł dwóch pieczeni przy jednym ogniu to dla samych zdjęć bym tego nie kupił. :-)
Jeszcze niedawno pisałeś same superlatywy o jakości obrazka, teraz kręcisz... Wybrałeś, bo niby jaka była alternatywa? nikonowski 24/1.4 i d700 lub zajss 24/2.0 z puszką sony... Jako posiadacz pentaxa mogłeś przecież wejść w dowolny system, a wybrałeś eLkę z 5d. A przecież zeiss+a900 byłby sporo tańszy... :-)
"Idąc tym tropem można stwierdzić, że wszystkie testy są nieistotne, że w zasadzie można robić zdjęcia komórką, a cokolwiek lepszego w ręku jest onanizmem sprzętowym i brakiem talentu... "
Tutaj już się trochę rozpędzasz. Zapewne każda Twoja eLka da lepszy obrazek niż nawet wypasiona komórka. Nie mniej jednak już różnicy w dobrze obrobionych zdjęciach między obiektywem "tylko" dobrym i "aż" bardzo dobrym nikt nie zobaczy. Oczywiście, testy mogą być jakimś tam punktem odniesienia. Nie mniej jednak dla mnie zdjęcia są ważniejsze i w życiu nie zapłaciłbym dwa razy tyle za obiektyw który jedynie w niektórych testach na niektórych tabelkach daje niby ostrzejszy obrazek. Rzeczywistość jednak jest trójwymiarowa a nie płaska i te tabelki nie są dla mnie reprezentatywne jeśli chodzi o późniejszy odbiór fotografii.
@cube
Czytasz co piszę? Nie wybrałem dla jakości obrazka właśnie, tylko dlatego że potrzebuję aparatu filmującego. Dlatego niejako musiałem przepłacić. Dla samej jakości zdjęć można było wybrać i taniej i lepiej.
"Jeszcze niedawno pisałeś same superlatywy o jakości obrazka"
Jedyne co pisałem, to stwierdziłem fakt, że nie ma obiektywu tak szerokiego i tak jasnego w systemie APS. Nigdy bardziej się nie rozpływałem nad obrazem. Tym bardziej że samo obrazowanie w canonie pozostawia wiele do życzenia :-)
"w życiu nie zapłaciłbym dwa razy tyle za obiektyw który jedynie w niektórych testach na niektórych tabelkach daje niby ostrzejszy obrazek."
Wszystko zależy od podejścia i potrzeb, mnie szkoda wydawać wcale przecież nie mało na obiektyw, który np. przy f/8 nadal mydli na brzegach albo ma focus-shifta, albo aberracje takie że oczy bolą patrzeć. Szkoda mi zwyczajnie kasy, wolę dołożyć i mieć szkło wolne od tych 3 wad. A czy oglądający to zauważy? Wszystko jedno, wystarczy że ja widzę... :-)
"Nie wybrałem dla jakości obrazka właśnie, tylko dlatego że potrzebuję aparatu filmującego. "
Jak tak to trudno, teraz masz już możliwość przesiadki na d800, skoro ten canon taki paskudny. ;-)
@letrel - ja miałem INNE egzemplarze, zarówno Tamrona i Samyanga. Napisałem, że Tamron był ten sam u Optycznych, co w teście w FK. Inna sprawa, że w teście FK Tamron ma na 45mm rozdzielczość 55 lpm, na Optycznych 25...
A jak jest naprawdę - ściągnijcie sobie RAWy które umieściłem trochę wyżej i oceńcie sami.
Bardzo mnie dziwi jak wiele osób skreśla ten obiektyw po jednym teście, tym bardziej jeśli jest to Tamron.
@gnieciuch: wiara w pomiar jest rzeczywiście zadziwiająca. Jak mi woltomierz pokaże 230 V, nie dotykam druta, żeby nie wiem jak bezpiecznie wyglądał :-)
@gnieciuch - bardzo zadziwiające, zwłaszcza że nie pierwszy raz wiele ludzi tutaj ma inne doświadczenia niż wychodzi to w teście tutaj. Tak samo jak Panasonic GX1 przetestowany przez optyczne - został zmiażdżony a przecież testowali go na obiektywie olympus'a - zupełnie nie rozumiem takiego podejścia do testowania. Mam nadzieje że Tamrona rzeczywiście testowali na aparacie Canon a nie Nikon z przejściówką jakaś ;) a potem napisane że to był Canon aby nie było pretensji jak w przypadku panasonica, tyle na temat.
@baron13, a jak Ci ktoś powie, że mu woltomierz pokazał 0V, to wtedy uwierzysz dotkniesz druta? Wiedza (nie wiara!) wynikająca z pomiaru to trochę coś innego, niż wiara w to, że ktoś inny dokonał pomiaru prawidłowo.
arek-wroc, w czym przeszkadza użycie obiektywu Olympusa w teście aparatu Panasonica?
Żadne napięcie nie jest groźne dla ciała jeśli nie zachodzi przepływ prądu (niezależnie od napięcia w V)
Żadne wady obiektywu nie są groźne jeśli nie są widoczne na zdjęciu (niezależnie od testów na tabelkach)
noworries - widocznie ma, skoro im cuda wyszły i nie powtórzyli testu na systemowym szkle. wszystkie pozostałe modele panasonika testowali na 20mm system. i problemów nie mieli, tylko GX1 zmiażdżyli swoją bezmyślnością.. a aparat jest przecież rewelacyjny. to samo dzieje się z tamronem tutaj.
@noworries - dla potwierdzenia tego, przegladalem częśc testów w poszukiwaniu podobnej sytuacji.. nie znalazłem aby optyczne kiedykolwiek robiło testu rozdzielczości puszki na szkle innego producenta.
Optyczni, my chcemy testu na puszce tamrona!!!
@splawik - proponuje kupić olej.
@arek-wroc
Pozwól że sobie twoją radę oleje :p
No tak - zuuuuuuuum. Czego tu się spodziewać?
@Dżozef - święte słowa.
@cube - nie wiem, może miałem w rękach inne 24-70...
@Luke_S - pozwolę sobie dotknąć pewnej kwestii. Optyczni mają swoją metodę testową, mają swoje założenia których się trzymają - i po pierwsze dokładnie ją opisują, po drugie po przeczytaniu kilku/nastu/dziesięciu testów tutaj nabiera się pewnego... zaufania? do redaktorów, także wiedzy, na ile "w moim konkretnym przypadku" słabe wyniki danego obiektywu w danej kategorii będą, a a na ile nie będą przeszkadzać. Każdy patrzy poprzez pryzmat siebie.
@kris79 - no w pracy siedzę, Nikkory sprzedaję. Między innymi.
arek-wroc |, jakie cuda im wyszły? Olympus i Panasonic mają wspólny system, z pełną zgodnością optyki i mieszanie marek w niczym nie przeszkadza.
@noworries - W takim razie luknij sobie do testu modelu DMC-G3 - wątpię aby miały inną matrycę, po prostu testowali na systemowym szkle i wyniki wyszły super. Test panasoników wyszedł im jak test pomiędzy SX240 i SX260 canona, gdzie SX260 zdobyła mniej punktów w jakości zdjęć a przecież to ten sam aparat. Wszystkie te testy są do rozbicia o kant dupy, tyle.. wprowadzają mętlik w głowie a przecież powinno być odwrotnie.
Na mojego czuja jest tak, że jak obiektyw ma jakieś 25 linii/mm dla spadku o 50% to dla aps-c jest już nieźle bo to odpowiada ok 50-60 liniom dla spadku do 2% kontrastu. To:
link
ma zapewne gdzieś około 10 linii/mm bo to jest MTO CA 11 1000 z tele konwerterem x2 na apsc czyli równoważnik 3200 mm. Ni mo prawa :-) Co oznacza, że wizualnie oceniane wymagania dla obiektywów są dużo niższe niż to co widać w pomiarach. Z tego biorą się kontrowersje, że obiektyw ma opinię znakomitego, a tu taka kicha.
Na mojego czuja jest tak, że jak obiektyw ma jakieś 25 linii/mm dla spadku o 50% to dla aps-c jest już nieźle bo to odpowiada ok 50-60 liniom dla spadku do 2% kontrastu. To:
link
ma zapewne gdzieś około 10 linii/mm bo to jest MTO CA 11 1000 z tele konwerterem x2 na apsc czyli równoważnik 3200 mm. Ni mo prawa :-) Co oznacza, że wizualnie oceniane wymagania dla obiektywów są dużo niższe niż to co widać w pomiarach. Z tego biorą się kontrowersje, że obiektyw ma opinię znakomitego, a tu taka kicha.
baron, Twoje 10lpmm wygląda całkiem nieźle jak na 10lpmm. ;-)
nie ma się co kłócić i tak najlepszy z obiektywów 25-70 jest Sony Carl Zeiss 24-70 :) w środku kadru mimo opisanych wad Tamron, również góruje nad N i C, im dalej od środka tym gorzej :)
@Raflus "w środku kadru mimo opisanych wad Tamron, również góruje nad N i C"
Świetnie! Nie ma to jak kupić szkło i używać go tylko w środku kadru. Najważniejsze że lepsze od C&N. ;-)
@cube - pokaż mi zdjęcie na którym Tamron jest kiepski w rogu.
nie nie ... za tą cenę nie podoba mi się jakość obrazu
"Inna sprawa, że w teście FK Tamron ma na 45mm rozdzielczość 55 lpm, na Optycznych 25..."
Jak sobie będę ostrzył do bólu tak jak koledzy z FK to sobie wygeneruje i 100 lpmm. Swoją drogą w FK prawie wszystkie wyniki to albo 60 albo 55 lpmm prawie niezależnie od obiektywu (czy tamron czy canon), ogniskowej i przysłony. O czym to świadczy, każdy kto wie jak wyznacza się MTFy i co na nie wpływa, może sobie dopowiedzieć.
Dla tych co nie wiedzą podpowiedź tu: link
Jeśli koledzy z FK mieli ten sam egzemplarz co my i nie zauważyli aberracji sferycznej oraz związanego z nią focus-shifta to też nie mam pytań. To zauważył nawet nie mający pojęcia o optyce Cichy... I to w innym egzemplarzu... Który pomimo tej dużej aberracji generuje świetne rozdzielczości. Cud, cud...
Niestety w fizyce cudów nie ma... Albo są duże aberracje, albo wysoka rozdzielczość. Jednego i drugiego na raz nie może być.
Wyjaśnię jeszcze, żeby nie było wątpliwości. Cichy miał inny egzemplarz niż my, ale w jego modelu też występowała aberracja sferyczna i związany z nią focus-shift. Aberracja sferyczna powoduje nie tylko focus-shift. Jest to wada, która polega na tym, że obraz uzyskiwany przez obszary układu optycznego znajdujące się daleko od środka (osi optycznej) ogniskują się gdzie indziej niż te zebrane przez centrum układu. W efekcie nigdzie na matrycy nie jesteśmy w stanie uzyskać idealnie ostrego obrazu, bo zawsze jakieś promienie ogniskują się bliżej lub dalej powodując powstanie nieostrości. Aberracja sferyczna występuje praktycznie we wszystkich obiektywach, przeważnie jednak jest szczątkowa. Jeśli jest tak duża, że widać wyraźny focus-shift i to ciągnący się aż bardzo wyraźnie do f/11, obiektyw nie może generować super ostrych obrazów. Koniec, kropka.
"Jeśli koledzy z FK mieli ten sam egzemplarz co my i nie zauważyli aberracji sferycznej oraz związanego z nią focus-shifta to też nie mam pytań. To zauważył nawet nie mający pojęcia o optyce Cichy... I to w innym egzemplarzu... Który pomimo tej dużej aberracji generuje świetne rozdzielczości. Cud, cud... "
No tak, cud. RAWy sobie sam spreparowałem :)
I jeszcze jedno - większość szkieł LEICA ma Focus Shifta. W tym te najostrzejsze. Koniec tematu.
:)
ooo, w końcu :) to teraz wszyscy idą obejrzeć to szkło w sklepach skoro już sobie popisaliście bzdury nie mając tego szkła w ręku - bo jest naprawdę rewelacyjne!
Arek, w Sigmie 50/1.4 HSM aberracji sferycznych nie zauwazyliscie, a tam "dostajemy MTFy na poziomie 44 lpmm, a więc w okolicach najwyższych wartości notowanych na Canonie 20D." Rowniez Canon 50/1.2L znany jest z focus shifta i aberracji sferycznych - tez brak slowa na ten temat w tescie.
Wymadrzac sie latwo, gorzej z przyznaniem do zaniedbania ;-)
Wystarczy, ze bedziecie robic taki applet jak photozone: link , wcale nie musicie niczego pisac.
elgreen, bo jak widzimy jakąś wadę to o niej piszemy, a jak nie widzimy, to nie piszemy.
Domyslam sie... Jednak skoro twierdzisz, ze taka wada jest cecha konstrukcji optycznej obiektywu
"a taką trudno wprowadzić, przez błędy produkcji, felerne egzemplarze itp." - oznacza to podejrzenie, ze mieliscie w testach obiektywy inne optycznie od dostepnych w sprzedazy(wiem, ze dostajecie normalne sztuki sklepowe). Ja takiej Sigmy bez focus shifta nie widzialem (sprawdzalem co prawda tylko dwie, ale photozone mial taka sama jak moja). O co w tym chodzi zapytuję się ciekawie.
Mozna liczyc na taki applet w przyszlosci (domkniecie szkla na roznych przeslonach bez uzycia af)?
Arku, taki applet to nienajgorszy pomysł ;-) natomiast chciałbym zauważyć, że w miarę upływu czasu w Waszych testach pojawia się coraz więcej informacji, za co bardzo dziękuję :)
D800 jak się domyślam już na warsztacie?
@elgreen ja powaznie nie zmyslam i nie reklamuje swoich zabawek, w mojej sigmie nie ma focus shifta. A juz napewno nie na 5,6.
ero, rozumiem. Pamietam, ze zrobili druga wersje tej Sigmy (z poczatku byla z pokryciem "zamszowym", potem sliskim). Byc moze przy okazji podmienili optyke. Moze tez Arek sie myli i jest to zalezne od bledow montazowych i kontroli jakosci.
Ja napiszę jeszcze jedno. Bo to dotyczy nie tylko postów Cichecgo, ale wszystkich testerów przez popatrzenie, którzy mają awersję do matematyki, fizyki, optyki, wykresów, tabelek i wszelakich aberracji. Czyli tych, który przedkładają magię, plastykę i duszę nad szkiełko i oko.
Jak ja piszę, że obiektyw daje przyzwoity, dobry czy wybitny obraz, to łatwo jest określić co mam na myśli. Bo w każdym teście zaznaczam, co oznacza poziom przyzwoitości, jakie są rekordy, jak wypadają w porównaniu inne szkła. Co więcej, podaje konkretne wyniki będące rezultatem oceny obiektywu w różnych odległościach przedmiotowych (różne tablice), przy zachowaniu procedury, która jest taka sama w przypadku wszystkich testowanych przeze mnie obiektywów.
Tymczasem wpada tutaj od czasu do czasu człowiek pokroju Cichego, który testuje przez popatrzenie, bo z matematyką i elementarną wiedzą optyczną ehkmmm... nie tego... I pisze, że on ma ostro i ładnie. Abstrahując już od tego że zawsze tak pisze w odniesieniu do obiektywów, którymi handluje. Tyle, że ja się pytam co to znaczy, że jemu wydaje się ostro? Może jego "ostro" to według naszych kryteriów ledwie przyzwoicie? A może nawet nie to? Nie wiem. Bo nie da się porównać jednej oceny wykonanej na oko, na podstawie jednego zdjęcia, wykonanego w niepowtarzalnych warunkach i rezultatem kilku uśrednionych pomiarów dokonanych w powtarzalnych warunkach studyjnych.
Mówiąc inaczej, ja widziałem ładne i dobrze wyglądające zdjęcia ze starych ruskich szkieł, które w naszych testach by przepadły z kretestem. Czy to znaczy, że nasze testy są do luftu? Nie. Czy to oznacza, że tymi obiektywami nie da się robić fajnych zdjęć? Też nie. Świat nie jest czarno-biały.
elgreen - nasza Sigma 1.4/50 nie miała focus-shifta. Poza tym patrz trochę przez palce na to co ludzie piszą w internecie. Bo wielu z nich nie potrafi odróżnić błędów AF od ostrości optyki. W szczególności focus-shiftem wielu nazywa przesunięcie ostrości w zależności od odległości przedmiotowej. Tzn. np obiektyw dla dalekich obiektów trafia w punkt, a dla bliskich ma FF lub BF - albo na odwrót. O tej ostatniej własności w przypadku Sigm słyszałem i sam ją miałem, w kilku przypadkach i nie przeczę, że występuje ona w przypadku Sigmy 1.4/50 w kombinacji z jakimś konkretnym korpusem aparatu.
"Ja napiszę jeszcze jedno. Bo to dotyczy nie tylko postów Cichecgo, ale wszystkich testerów przez popatrzenie, którzy mają awersję do matematyki, fizyki, optyki, wykresów, tabelek i wszelakich aberracji (...)"
OK, wszystko się zgadza. Ale trzeba też przyznać, że Wy macie awersję do fotografii, bo ani Wasze testy, ani zdjęcia przykładowe z fotografią nie mają wiele wspólnego, co najwyżej z amatorskim pstrykaniem.
PS. Sigma 50/1.4 nie ma focus shifta, jeśli już to minimalny nie mający wpływu na ustawienie ostrości.
PS. 2 - mój poprzedni post nie ma na celu wzniecania bezsensownej dyskusji. Ja się z Wami w sumie zgadzam przecież, ale niestety z mojego punktu widzenia (czyli punktu widzenia fotografa) takie obiektywy jak dla przykładu Sigma 50/1.4, Zeiss 50/1.4 i Canon 50/1.4 to ZUPEŁNIE różne szkła, nawet, jeśli w Waszych matematyczno-fizyczno-wykresowych testach miałyby IDENTYCZNE wyniki. Problem polega na tym, że z testów na Optycznych się tego nie dowiemy.
PS. 3 "Tyle, że ja się pytam co to znaczy, że jemu wydaje się ostro? Może jego "ostro" to według naszych kryteriów ledwie przyzwoicie? A może nawet nie to? Nie wiem."
- możecie udostępnić plik RAW z 45mm na f=2.8 z Tamrona oczywiście ? Obojętnie jaki. Niech zgadnę - nie, bo nie macie w zwyczaju udowadniać swoich racji. Jestem bardzo ciekaw, jak wygląda takie zdjęcie poniżej poziomu używalności. Moje rawy już tutaj były, nie studyjne, jeden w zaciemnionym pomieszczeniu, jeden w świetle słonecznym. Na dokładkę 2 zdjęcia ze zwykłej sesji w pełnej rozdzielczości: link
Cichy, ja nie wchodzę na Twoje testy, nie komentuje, czytam tylko czasami, jak ktoś podrzuci u nas jakiegoś linka. Nie czepiam się tam Twojej metodologii, a raczej jej braku, bo mi to lata...
Ty natomiast nie jesteś w stanie zrozumieć naszej metodologii, nie może przebić Ci się przez głowę, że instrumenty optyczne projektowane przez optyków i inżynierów można sprawdzić rzetelnie tylko ścisłymi metodami optycznymi. Temu służą nasze wykresy, tabelki i nudne oraz powtarzalne zdjęcia przykładowe, które jak sam słusznie zauważyłeś z fotografią ambitniejszą nie mają nic wspólnego i nigdy, z założenia, nie miały mieć wspólnego. Pisałem to wielokrotnie w komentarzach, w FAQ, na forum i gdziekolwiek się dało. Nie trzeba być dobrym fotografem, żeby umieć sprawdzić czy obiektyw jest dobry. W drugą stronę też to działa. Świetny fotograf może być kompletnym dyletantem w dziedzinie optyki i nadal robić piękne zdjęcia.
Dlatego jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć idei tego portalu, jego założeń i metodologii nie pitol tutaj bzdur, że w naszych testach Sigma 1.4/50 wypada tak samo jak Canon 1.4/50, bo gdybyś przeczytał uważnie choć połowę ich testów to byś wiedział, że tak nie jest. Nie pitol mi też, że nie umiem robić ładnych zdjęć, bo nigdzie nie napisałem, że umiem i to czy umiem czy nie umiem, nie ma żadnego wpływu na jakoś moich testów. Traktuj po prostu moje testy tak jak ja traktuje Twoje - jako nieszkodliwe dziwactwo i udzielaj się pod moimi testami tak jak ja udzielam się pod Twoimi.
Tym postem kończę swój udział w tym wątku. Muszę się zająć kolejnymi tabelkami i wykresami.
"nie może przebić Ci się przez głowę, że instrumenty optyczne projektowane przez optyków i inżynierów można sprawdzić rzetelnie tylko ścisłymi metodami optycznymi."
Na co dzień sprawdzam po kilka obiektywów, głównie Tamronów i wierz mi, jestem w stanie na podstawie kilku zdjęć i własnego doświadczenia ocenić, czy mam do czynienia z egzemplarzem ostrym, czy nie.
Nie czytasz uważnie, bo ja nie podważam Waszej metodologii, tylko chciałbym się dowiedzieć, z jakim egzemplarzem mieliście do czynienia (stąd pytanie o RAW na ogniskowej, na której wyszło Wam najgorzej).
Nie napisałem też, że Sigma wypadła u Was tak samo, jak Canon, tylko że GDYBY wypadła tak samo, to dla Was byłyby to identyczne obiektywy, a dla mnie diametralnie różne.
@Cichy
Wszystko się zgadza i zakładam,że możesz mieć rację. Daje jednak mocno do myślenia że w szkle za 4,4k zł jest taki rozrzut jakości. Przyznasz sam,że absurdem jest wydając taką kwotę latanie z puszką po sklepach i szukanie tej "super" sztuki. Nawet jeśli już taką znajdziesz to prawdopodobeństwo,że będziesz miała jaja z tym szkłem (kiedy za kilka lat wymienisz puszkę) graniczy z pewnością. Jeszcze gdyby to szkło kosztowało połowę mniej to byłbym w stanie przeboleć,że za 3-4 lata będę się z nim bujał po serwisach lub alledrogo. Osobiście Tamrona lubię bo mam 70-200 f2.8 i za cenę 3k zł (vs. Canon L) nie czepiam się mankamentów , które posiada to szkło. Miałem cichą nadzieję,że po 70-200 zobaczę kolejne szkło, które w cenie 1/2 , 1/3 e-Lki dorówna jej osiągom albo w cenie porównywalnej do e-Lki znacznie ją pobije. Czuję się troszkę zawiedziony.
1 Akurat Tamron jest w połowie ceny nowego 24-70L i ma do tego stabilizację.
2 Metodologię zawsze można ustawić pod konkretną markę lub sprzęt i do tego najlepszym przykładem są testy np samochodów w niemieckich czasopismach.
3 Nie mogę zgodzić się ze 100% rzetelnością testów optycznych bo sam używam wielu obiektywów i mam jednak inne odczucia aniżeli te wynikające z testów tutaj zamieszczonych.
4 Autor o podejściu matematycznym i fizycznym dobrze wie lub wiedzieć powinien , że jedną testową sztuką może sobie...
5 Już kiedyś pisałem, żeby porównywać matrycę różnych producentów tym samym obiektywem na np m42 a nie odnosić się do matematycznych przeliczeń gęstości upakowania pixeli czy jak to tam robicie lub/i robiliście.
Dodatkowo ciekawostka. Podobno żaden Ferrari wzięty od przypadkowego użytkownika na testy nie osiąga takich wyników jak modele przekazane do testowania...
Panowie "optyczni". Jaka jest szansa na zrobienie testu tego Tamrona pod Nikona?
Jak widać jest sporo kontrowersji, bo i zainteresowanie szkłem dość duże.
Dodatkowy test mógłby rzucić na tę sprawę nowe światło i w dużym stopniu rozwiać pewne wątpliwości.
Myślę, że Foto-Technika nie powinna robić problemów z wypożyczeniem tego szkła pod mocowanie Nikona bo w sumie leży to w ich dobrze pojętym interesie :)
Dodam, że jestem dość mocno zainteresowany tym szkłem i BARDZO chętnie zobaczę testy pod system, którego używam. Liczę, że uda się coś zrobić w tym temacie :)
Swoją drogą takie szkła jak Sigma, Tamron, Tokina, Samyang itd powinniście testować przynajmniej na dwóch systemach (C i N) skoro są to szkła dedykowane pod różne "mocowania".
Dwa systemy, dwa różne szkła - znacznie większa szansa na podanie dużo dokładniejszych wyników.
Dodam, że jestem dość mocno zainteresowany tym szkłem i BARDZO chętnie zobaczę testy pod system, którego używam. Liczę, że uda się coś zrobić w tym temacie :)
Swoją drogą takie szkła jak Sigma, Tamron, Tokina, Samyang itd powinniście testować przynajmniej na dwóch systemach (C i N) skoro są to szkła dedykowane pod różne "mocowania".
Dwa systemy, dwa różne szkła - znacznie większa szansa na podanie dużo dokładniejszych wyników.
@Ratownick - Nie mogę się zgodzić z Tobą, z sigmą są te same problemy a gdyby zostały sigmy tak dokładnie przetestowany (jak wyjątkowo tutaj ten tamron) to pewnie wypadłaby 100x gorzej (ale niestety sigma sponsoruje optyczne więc i 19mm DN wypadł wspaniale). Ponadto, spotkałem się że szkła za 6-8k zł (systemowe) nikonowskie i canonowskie również potrafią mieć (nie mały) rozrzut. Więc, jeśli chcesz wydać 6-8tys za szkło z roczną gwarancją i bujać się po serwisach - prosze bardzo, ale nie dramatyzuj że to tylko tamrona przypadłość - zwłaszcza że dają 5 lat gwarancji (a to już coś znaczy).
@arek-wroc
"...zwłaszcza że dają 5 lat gwarancji (a to już coś znaczy). " - poczytaj proszę warunki gwarancji. 5 lat owszem ale z jednym body. Zadaj sobie pytanie czy jeśli dzisiaj kupisz to szkło to za 5 lat nadal będziesz miał tą samą puszkę.... :) więc ta "gwarancja" to lekko naciągana jak dla mnie :)
Się czepiasz teraz. Poczytam, ale to chyba dotyczy samej regulacji, natomiast gwarancję na poprawne działanie masz :P Postaw się w ich sytuacji, też jako serwis nie chciałbym ponosić co roku kosztów wysyłki przy regulacji bo ktoś co roku zmienia body - pomysł trochę.. (ja np zmieniałem body w pewnym momencie co pół roku - tak bez powodu, bo miałem kase - więc się nie dziwie tamronowi )
W Sigmie od samego początku wysyłasz na własny koszt , ale transport kurierem to 30-50zł a koszt kalibracji poza gwarancją lub z innym body to ok 200zł + VAT. Policz teraz ile wydałbyś na kalibrację zmieniając puszki mimo,że masz gwarancję... Co do działania np tego szkła to nie spodziewałbym się,że cokolwiek przestanie działać w ciągu 5 lat ale jestem niemal pewien,że jak zmienisz puszkę na nowszą to jajca z AF będziesz mieć....
Nie po to się kupuje obiektyw jasny i do tego w takiej cenie, żeby na środkowej ogniskowej szwankował.
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona.
Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie.
Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne ....
Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona.
Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie.
Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne ....
Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
Ponawiam pytani/prośbę o test tego szkła pod Nikona.
Żaden inny portal, który testował to szkło nie wskazał problemu braku ostrości na środkowym zakresie.
Dodatkowo właśnie jeden kolega z naszego forum opublikował mały "teścik" gdzie jakoś nie widać żeby 2,8 na środku było nieakceptowalne ....
Trochę to zastanawiające, że tylko Wam tak wyszło?
@Badol jesteś z Warszawy. Podjedź np do Fotoformy w centrum i przetestuj osobiście ;-).
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min.
Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości.
Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min.
Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości.
Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
Tak pewnie zrobię ale...wiesz jak się "testuje" szkło w sklepie przez 5-15min.
Optyczni są dość mocno opiniotwórczy w temacie testów szkieł (przynajmniej w Polsce). Większość testów jest ok ale w tym przypadku mam spore wątpliwości, szczególnie, że tak jak napisałem w żadnym innym dostępnym w sieci teście nikt nie wspomina o tej dość poważnej przypadłości.
Test pod Nikona byłby świetnym uzupełnieniem i rozwiałby wszelkie wątpliwości, szczególnie, że wśród nikoniarzy mógłby się cieszyć nawet większym wzięciem niż w Canonie ze względu na sporą różnicę cenową między nim i Nikkorem 24-70.
@Badol chyba odwrotnie bo różnica między nowym Canonem a tym Tamronem to równe 4600 zł a między Nikonem tylko 1600. Ale fakt że takie dodatkowe porównanie mogłoby pomóc.
Obiektyw kupiłem po przejrzeniu wielu różnych testów dostępnych w necie. Opinie są sprzeczne i tak naprawdę dopiero wykonanie większej ilości zdjęć w zróżnicowanych warunkach pozwala ocenić wady i zalety sprzętu. Testy laboratoryjne dają tylko częściową odpowiedź na niektóre zaledwie pytania. Przy pomocy tego obiektywu podpiętego do aparatu Canon 5D Mk II podczas dziesięciodniowego urlopu w Pradze wykonałem kilkaset zdjęć. Wykonane zdjęcia to głównie architektura, pejzaże miejskie, fotografia uliczna, nocna i trochę wnętrz w świetle zastanym bez użycia statywu i bez lampy. Moje subiektywne odczucia są następujące:
1. Stabilizacja działa znakomicie. Zdjęcia wykonywane z ręki wewnątrz słabo oświetlonej synagogi z czasem naświetlania 1/10 na ogniskowej 25mm pozytywnie zaskakują ostrością.
2. Ostrość rysowania optyki jest bardzo dobra i swobodnie wytrzymuje porównania z innymi obiektywami dobrej klasy.
3. Błędy AF jeżeli występują, to są niezauważalne i w warunkach praktycznych (nielaboratoryjnych) trudno je wykryć.
4. Winietowanie i dystorsje geometryczne szczególnie na szerokim kącie są zauważalne, ale te wady nie mają większego znaczenia , bo łatwo je naprawić odpowiednim softem.
5. Kontrast uzyskiwanych obrazów jest dobry. Kolorystyka również, aczkolwiek moim zdaniem jest to najsłabsza strona tego szkła.
Jak napisałem nieco wyżej, są to moje subiektywne odczucia z użytkowania obiektywu w praktyce i dlatego należy dodać z jakimi innymi szkłami mogę porównać opisywany obiektyw. Jeżeli chodzi o kolorystykę obrazów, to najwyżej oceniam pod tym względem Zeiss Makro-Planar T*50/2 ZE i Zeiss Distagon T*21/2.8 ZE, nieco niżej Canon 85/1.8 i jeszcze nieco niżej opisywany Tamron. Reasumując jest to dobry (nieidealny) uniwersalny obiektyw z którego jestem zadowolony. Zeissowskich kolorów i kontrastu nie osiąga, ale ma sporo innych zalet.
a może na pełną klatkę lepiej kupić Tamrona 28-75 f/2.8? nie ma stabilizacji, ale tak samo jasny, całkiem przyzwoite parametry, ma też swoje wady ale jest prawie 3 razy tańszy
Jestem mocno zdziwiony wykresem ostrzenia powyższego obiektywu. Z waszego testu wynika, że szkło jest niemal bezużyteczne w zakresie f2.8-3.5. Jednak nie rozumiem w jaki sposób chcecie wyrobić sobie wśród fotografujących markę godnych zaufania skoro z innych źródeł wiem, że ostrzenie w całym zakresie przesłon ca 2.8-11 jest mocno zbliżona. U Was przy f2.8 na ogniskowej 45 wyszło ok. 25lpm nie zastanowiło Was, że są to delikatnie mówiąc fatalne osiągi wręcz nie realne, może przed testami owy obiektyw Wam upadł? "Toć to przedwojenne okulary mojego dziadka lepiej ostrzą. Coraz bardziej zniechęcacie mnie do waszej twórczości.
jorek | 2012-12-30 12:38:37 Wszystko możliwe, ze tak wyszło. Ja bym jednak nie podważał wyników testu. Wiem coś o tym, bo sam jestem szczęśliwym posiadaczem naprawdę dobrego tamrona 24-70/f-2,8 IS Zanim jednak go kupiłem, testowałem dwa inne egz. tego obiektywu i tamte były zdecydowanie inne. Jeden był jakiś w ogóle "mydlany" a drugi, środek i prawą stronę miał ostrą, natomiast po lewej stronie była totalna nieostrość. To wszystko każe mocno się zastanowić nad wyciąganiem daleko idących wniosków na podstawie testów. Życie nauczyło mnie, że wyniki testu mogą się odnosić do konkretnej sztuki obiektywu a nie do wszystkich. Brak niestety powtarzalności. Tak więc, uważam, ze test może być jakąś wskazówką ale nigdy jedyna podstawa do kupowania bez sprawdzenia.
jarek5010 po części zgadzam się z Tobą ale pamiętajmy, że optyczne starają się być portalem opiniotwórczym a takowe starania muszą przede wszystkim być przekonujące co do obiektywizmu a to nie da się ukształtować na podstawie jednej sztuki - nawet jeśli nie doskonałej to bynajmniej rzutującej na całość. Z tą powtarzalnością to problem mają wszyscy producenci więc pytanie: na co te testy? Nie jest moją intencją podważać wyników testu lecz najbardziej sensownym (co jest utopią) byłyby testy konkretnych obiektywów - wraz z podaniem numerów seryjnych a my klienci rozpoczęlibyśmy polowanie. W innym przypadku jedni piszą tak, inni inaczej i w rezultacie kończy się to samotestowaniem w sklepie.
mam ten obiektyw od kilku dni, jest świetny po względem ostrości i AF, używam go z Canonem 6D, o niebo lepsze zdjęcia niż zestawu Canon 50D i Canon 17-55IS USM, który miałem poprzednio, ale niestety występuje problem opisywany na dpreview.com czyli zużywanie baterii w aparacie nawet po jego wyłączeniu, czy ktoś zauważył ten problem u siebie? czy testujący zauważyli ten problem? u mnie po zrobieniu 300 zdjęć i pozostawieniu aparatu z tym obiektywem przez 2 dni nieużywanych bateria prawie się wyczerpała
mimo (kiepskich) wyników testu w Optyczne.pl powyższego obiektywu zaryzykowałem (po analizie testów na innych źródłach) i kupiłem bo jeśli jakościowo udane szkiełko tamiego jest bardzo zbliżone osiągami do canona 2.8 mkII to przepłacanie ponad 4000 tyś. to jakieś sprzętowe maniactwo. Oczywiście powyższy test był przestrogą więc zdecydowałem się kupić u Cichego. Obiektyw sprawuje się bardzo dobrze i nie mogę potwierdzić jego kiepskich osiągów jw., szczególnie na pełnym otworze po podpięciu do C5MkIII,
ad1216 - nie zauważyłem żeby bateria mi się rozładowywała ale mam zasadę, że przed włożeniem aparatu do torby wyłączam wszystko co się da - szczególnie stabilizację a także grip.
jorek: nie sprawdzałem jeszcze czy po wyłączeniu stabilizacji też pożera prąd, faktycznie testy poważnych portali (z wyjatkiem optyczne.pl) są bardzo korzystne dla Tamrona 24-70 i mogę to potwierdzić z obecnej praktyki, swoją drogą ciekawe, że naukowe testy mogą być tak różne od siebie, dotyczy to także innych obiektywów i aparatów, komu ten biedny konsument ma wierzyć? ;)
dzwoniłem dziś do serwisu Tamrona (Foto-Technika) i oni potwierdzają, że zużywanie akumulatora w 6D przez 24-70 jest faktem i dostali już instrukcje z centrali z Niemiec jak tą wadę usunąć, 7 lutego mają dostać części i będą mogli to naprawić
3 pytania do użytkowników Tamrona 24-70 które nasunęły mi się po kilku dniach obcowania z tym obiektywem:
1. W instrukcji obsługi w rozdziale USTAWIANIE OSTROŚCI jest informacja z wykrzyknikiem: „Gdy obiektyw znajduje się w trybie AF manipulowanie pierścieniem ostrości (6) może spowodować poważne uszkodzenie mechanizmu obiektywu” podczas, gdy dalej w pkt. Jak użytkować funkcję ciągłego manualnego ostrzenia- jest nota: „Wybierz tryb AF na aparacie. Możesz wyostrzać manualnie przy pomocy pierścienia ostrości, podczas gdy spust migawki jest lekko wciśnięty”.
Pytanie- co oznacza stwierdzenie „manipulowanie pierścieniem ostrości” ?
2. W instrukcji jest informacja, że „gdy VC jest włączony, od razu po wciśnięciu do połowy przycisku migawki i odpowiednio 2 sek po puszczeniu przycisku migawki aparat „kliknie” Ten dźwięk jest oznaką aktywacji blokady mechanizmu VC” – nic takiego nie zauważyłem; „wciśnij przycisk migawki do połowy aby sprawdzić efekt VC”- w wizjerze nie widzę żadnej różnicy między obrazem, gdy jest włączona a wyłączona VC- nie ma żadnych oznak, że stabilizacja działa; „mechanizm VC stabilizuje obraz po ok. 1 sek”- nie występuje takie zjawisko.- Nie występują również żadne dodatkowe efekty dźwiękowe (w ob. Sigmy 17-70 który posiadam podczas załączania stabilizacji i wciśnięciu migawki do połowy słyszalny jest charakterystyczny szum silniczka stabilizującego obraz, natomiast po wykonaniu zdjęcia i odczekaniu ok. 2-3 sek słychać „zwolnienie blokady” stabilizacji”.- W Tamronie praca stabilizacji nie jest w ogóle słyszalna ??? Nie zauważyłem również różnicy na zdjęciach przy czasach dłuższych niż 1/8 sek. Czy to może oznaczać, że mechanizm stabilizacji jest uszkodzony???
3. Po włączeniu aparatu (niezależnie czy mam włączony VC czy nie obraz w wizjerze przed wykonaniem pierwszego zdjęcia „skacze”- nie wiem, czy to efekt „synchronizacji” autofokusa???
Macie podobne "objawy"?
Ku przestrodze opiszę mój przypadek:
W dniu 26 marca 2014 r. zakupiłem poprzez rezerwację internetową i odbiór w sklepie stacjonarnym w RTV EURO AGD obiektyw Tamron 24-70. Przy odbiorze sprzętu nie stwierdziłem żadnych widocznych uszkodzeń oraz zarysowań. Jednak w ciągu następnych dni zauważyłem, że obiektyw wykazuje pewne cechy/objawy, które mogą wskazywać na uszkodzenie mechanizmu stabilizacji- w momencie ustawiania ostrości obraz w wizjerze skacze. Swoje spostrzeżenia zawarłem w mailu do serwisu Tamrona w Polsce- firmy Foto-Technika z Gdańska. W mailu zwrotnym serwis wstępnie potwierdził moje podejrzenia i zaproponował odesłanie obiektywu bezpośrednio do serwisu. Ponieważ nie odpowiadały mi zasady odesłania sprzętu (serwis zastrzega sobie, że wysyłka powinna nastąpić na koszt klienta a ponieważ serwis nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenia powstałe w trakcie transportu, klient powinien ubezpieczyć przesyłkę), zwróciłem się do sprzedawcy ze zgłoszeniem niezgodności towaru z umową i żądaniem wymiany wadliwego obiektywu. W dniu 4 kwietnia otrzymałem nowy egzemplarz, który sprawdziłem w sklepie pod kątem działania stabilizacji- stwierdziłem, że obiektyw jest sprawny. Niestety, nie przyszło mi do głowy, że obiektyw może mieć inne wady fabryczne, w tym problem z ustawianiem ostrości w punkt. Problem ten odkryłem w ciągu najbliższych dni.
Okazało się, że w egzemplarzu który otrzymałem, występuje zjawisko tzw. BACK FOCUSU, czyli ustawiania ostrości za fotografowanym obiektem. Zjawisko to może niekiedy występować w obiektywach i podlega kalibracji. Aparat, który posiadam, a który docelowo miał współpracować z tym obiektywem posiada funkcję mikrokalibracji, dzięki czemu, w pewnym zakresie użytkownik jest w stanie sam zniwelować problem. Niestety, w przypadku w/w obiektywu okazało się, że wada jest tak duża, że nie mieści się w skali, którą jest w stanie skorygować aparat (od + 20 do -20 jednostek), co w praktyce przekłada się na wartości ok 5-6 cm w przypadku zdjęć z bliskiej odległości i nawet 5-7metrów w przypadku wykonywania zdjęć z użyciem najdłuższej ogniskowej (tele). Praktycznie rzecz biorąc tak ogromna wada wyklucza przydatność obiektywu.
O wadzie tej napisałem do serwisu (wraz ze zdjęciem przykładowym) oraz ponownie zwróciłem się telefonicznie i mailowo do sprzedawcy. Kontakt w tej sprawie podjął ze mną sprzedawca ze sklepu RTV EURO AGD w CH Plejada w Bytomiu, który w pierwszej kolejności, po konsultacji z Działem Reklamacji z Centrali Euronet w Warszawie zaproponował mi wymianę obiektywu marki Tamron na podobny sprzęt innego producenta. Telefonicznie zaproponowałem że interesowałaby mnie Sigma 24-105 lub Nikkor 24-120, w ostatecznym zaś przypadku wypróbowanie jeszcze jednego, trzeciego egzemplarza Tamrona 24-70. Sprzedawca obiecał, że zorientuje się w kwestii dostępności wymienionych obiektywów i postara się je dla mnie zamówić do sklepu, żebym wybrał obiektyw na zamianę. W kolejnej rozmowie telefonicznej usłyszałem jednak, że decyzją kierownika Działu Reklamacji sklep może mi tylko zaproponować, że na własny koszt i odpowiedzialność odeśle do serwisu Tamrona do Gdańska wadliwy obiektyw wraz z moim aparatem, tak bym nie ponosił już dodatkowych kosztów. Wysyłka aparatu jest niezbędna , aby serwis mógł przeprowadzić prawidłową kalibrację- o sposobie kalibracji i usunięcia wad back czy front focusu serwis informuje na swojej stronie. Mimo, że nie byłem zdecydowany odsyłać swojego aparatu i ponosić dodatkowego ryzyka uszkodzenia go w transporcie, czy w serwisie, chcąc jak najszybciej rozwiązać tę sprawę przystałem na propozycję sklepu.
W dniu 24.04.2014 udałem się do sklepu z zapakowanym fabrycznie obiektywem oraz z przygotowanym i zapakowanym do wysyłki aparatem (Nikon D300s). Niestety, ku mojemu zdumieniu kierownik sklepu, któremu sprzedawca przekazał sprawę, poinformował mnie, że po rozmowie z Działem Reklamacji NIE UZYSKAŁ zgody na przyjęcie mojego aparatu w depozyt, ponieważ sklep nie będzie brał na siebie ryzyka uszkodzenia aparatu i że mogę odesłać poprzez sklep tylko obiektyw. Pomimo moich tłumaczeń oraz przedstawienia stanowiska serwisu w kwestii kalibracji obiektywu, kierownik sklepu podtrzymał swoją decyzję. Jednocześnie wypisaliśmy zgłoszenie reklamacyjne z tytułu niezgodności towaru z umową z zaznaczeniem mojego żądania, że w tej sytuacji interesuje mnie zwrot gotówki, tak, bym mógł zakupić nowy obiektyw.
Po oddaniu obiektywu do sklepu wysłałem również maila z informacją do serwisu, że niestety obiektyw dotrze do naprawy bez aparatu. Ze strony serwisu otrzymałem odpowiedź , że serwis nie udzieli gwarancji na wykonanie usługi, jeśli obiektyw dotrze bez wzorca (aparatu) ponieważ wykonanie pełnej i skutecznej kalibracji nie będzie możliwe, a kolejna kalibracja, którą będzie trzeba wykonać zostanie przeprowadzona z przerzuceniem kosztów dostawy i odbioru obiektywu (z aparatem!) na klienta. Tym sposobem zostałem postawiony pod ścianą i pozbawiony możliwości naprawnienia obiektywu, bez ponoszenia dodatkowych kosztów i narażania swojego aparatu na ewentualne uszkodzenia. W dniu dzisiejszym otrzymałem również odpowiedź z RTV EURO AGD w kwestii zgłoszenia niezgodności towaru z umową- poinformowano mnie, że po wykonanej przez serwis ekspertyzie nie stwierdzono niesprawności obiektywu i zostaje on odesłany do sklepu. Back czy fron fokus nie jest wadą obiektywu i nie podlega roszczeniom z tytułu gwarancji lub ustawy. Obiektyw do kalibracji mogę więc sobie wysłać na własny koszt. Tyle.
To mój pierwszy i ostatni obiektyw marki Tamron!
@krzyskra0, zawsze możesz zawieźć aparat osobiście skoro boisz się wysłać.
więcej na forum w wątku serwisowym.
Do kalibracji konieczne jest body, wysylka samego szkla jest bez sensu.
@Krzykra0
W porządnym sklepie fotograficznym problem byłby momentalnie rozwiązany.
Dziadek mi powtarzał:
Krzysiu , bułki kupuj w piekarni , garnitur u krawca buty u szewca.
:-) Już po problemie- RTV EURO AGD ostatecznie (po wojnie co prawda) uznało moje roszczenia i zgodziło się na rozwiązanie umowy kupna-sprzedaży a tym samym zwrot gotówki. Mogę sobie teraz kupić inny obiektyw- raczej też gdzie indziej:-) Jakoś nie ciągnie mnie już do Tamrona
Zakupiłem to cudo wraz z D610 mimo rozbieżnych opinii, aby przekonać się na własnej skórze. Niestety potwierdziły się testy przedstawione na optyczne.pl, mam mydło na 2.8 :-(
Wynik jednego z testów na 70mm zamieściłem tutaj W moim egzemplarzu skręcenie do 3.5 daje zadowalające rezultaty, gdyż pomiędzy 3.5 a 4 nie zauważam już różnicy.
@Cichy w twoich RAWach wartość Sharpness = 3, jak to interpretować w przypadku twojego korpusu? Nikony przy ustawieniu standardowym pokazują w exifie wartość normal.
Kupiłem i właśnie testuję. Póki co nie zauważyłem żadnych problemów z autofokusem (one shot i ai servo), czy ze stabilizacją (a ta o dziwo jest cicha, w moim Canon 100/2.8 IS macro słychać z kolei dźwięki IS-a, co przeszkadza podczas filmowania).
Jakość zdjęć bardzo dobra (na pełnej klatce). Faktycznie winieta na 2.8 jest dosyć spora, dystorsja na 24 mm jest zauważalna, ale obie wady można skorygować.
Porównywałem ten obiektyw do Tamrona 28-75 (posiadałem oba przez pewien czas) i Tamron VC ma gorszą ostrość na 24mm od 28mm na starym obiektywie,ale na 32mm już jest lepszy od starego i tak jest już do 70mm. Lepsze są kolory fotek z nowego, stary Tamron miał delikatne zażółcenie fotek. Na plus jest stabilizacja, u mnie po zdobieniu zdjęcia widać lekkie szarpnięcie (podobno wtedy stabilizacja się blokuje).
Trochę ciężko było skalibrować w nim ostrość, miał +17 front fokusa, bez kalibracji fotki były dużo gorsze od starego Tamrona który idealnie ostrzył.
Kupiłem i też się przejechałem nigdy więcej tamronów sigm i innych.... Obiektyw jest super ostry ale poważny FF na szerokim kącie ogranicza pracę tylko do live view. Jestem pod wrażeniem działania autofocusa: na nikonie jest porównywalny do najszybszych obiektywów, stabilizacja też jest na miarę dzisiejszych czasów, tylko ten front focus....
Użytkuję ten obiektyw od dokładnie roku, kupiłem razem z Canonem 6D ze względu na stabilizację - dość często filmuję amatorsko na potrzeby rodzinne. Po roku poznałem wszystkie wady (w większości opisane powyżej), ale stwierdzam, że i tak kupiłbym go po raz kolejny. Po ustawieniu focusa (mam na +11) jest nieźle. Fakt, że fot na f2.8 nie robię, ale przy f3.5 już jest naprawdę w porządku. (zarówno w foto jak i video). Porównywałem bezpośrednio z Canonem 24-70 f2.8 L I-generacji - przy 2.8 powalał Tamrona, ale od f,3.5 w górę obrazek wypada naprawdę zadowalająco. Wspomniana stabilizacja absolutnie rewelacja. Filmuję z ręki nawet na 70mm i mam obraz jak ze statywu!!! Nie jest to szczyt marzeń, ale jeśli kogoś interesuje choćby sporadyczne filmowanie z ręki, to zdecydowanie POLECAM. Aha, winietę i zniekształcenia poprawiam w Camera Raw - kilka kliknięć i jest ok. Piotr
Mam wersję penraxoową tego sprzętu i nie mogę potwierdzić znacznego spadku ostrości na 45mm. Zdecydowanie na 2.8 24 -35 świetnie 40-60 dobrze koło 70 już gorzej choć lepiej niż Sigma i T28-75 od f3,5 do 11 wszystko super. Brzegi ff miękkie niestety ale lepsze niż T28-75. Winieta masakra to jest poważny minus tego szkła. Dystorsja przedziwna jest 24-30 i tego jeszcze nie rozgryzlem pewnie jakiś profil korekcyjny w postprodukcji będzie skuteczny. Jakiś mały ff/bf występuje względem ogniskowych ale to drobiazg...
Nie przeczytalem wszystkich komentarzy, ale dziwie sie jak i testowi, ze sa takie negatywne opinie.
Foce tym obiektywem od co najmniej 5lat. Wykorzystuje w zasadzie tylko zakres 2.8-5.6 i na pelnej klatce z 5D zdjecia wychodza swietne. Obraz jest ostry, brzeg kadru oczywiscie jest bardziej mydelkowy, ale jest bardziej rowny jak ma to miejsce z sigma, ktora odrzucilem, gdzie lewa czesc obrazu byla mnien ostra jak prawa. Prawdopodobnie to jakas byla wada fabryczna, ale nie jeden raz z sigma z tym sie spotkalem. Niestety nie mieli na stanie drugiego egzemplarza, za to byly 3 tamrona wiec sobie wybralem najlepszy, ktory nie mial ff ani bf. Af dziala szybko i celnie nie zauwazylem przez tyle lat aby zdjecie bylo nie celne. Wszystkie w punkt. No ale moze dlatego, ze z historii posiadanego canona nauczony jestem 2 razy czy nawet 3 potwierdzac ostrosc spustem. Teraz obecnie foce na sony a7 mark II i nadal twierdze, ze jest to swietny obiektyw. Oczywiscie najnowsza sigma dedykowana do sony jest lepsza optycznie, ale nie ma jakiegos kosmosu. No juz z sony i adapterem sigmy AF nie jest taki pewny i tak szybki - potrafi przeszukac zakres, ale to sie zdarza raz na 15-20 fot. Za obiektyw dalem te X lat tem 3500zl i uwazam, ze deklasuje drozszego canona co mialem pod kazdym wzgledem.
Nie wiem natomiast jak wypada nowsza wersja bo po prostu nie potrzebowalem nic lepszego poza stalkami. A uzywam zamiennie np. Sony 35 f/1.8 z uwagi na gabaryt i szybostrzelnosc z body sony. I ten obiektyw ostroscia deklasuje tego tamrona, ale byly stalki, ktore wcale nie byly lepsze od tego tamrona. Np. Canon 50 f/1.4, duzo lepiej juz wypadala stara manualna wersja FD. Oczywiscie stalki sa lepsze, ale z uwagi na wygode taki kompromis mysle, ze jest jak najbardziej akceptowalny, a za sony prawie 10tys. nie bede dawal co jest troche lepszy. Lepiej juz zainwestowac w stalki chociaby samyanga, ktore pokryja ten zakres i cenowo niewiele wiecej wyjda, a sttacimy wygode, ale zyskamy swiatlo fajniejsza plastyke zdjec. Obecnie mocni sie waham czy obiektyw sprzedac na rzecz pelnego zakresu stalek od sony. Bo jednak szybkosc dzialania af i rozpoznawanie twarzy mnie urzekla co ulatwia dzialanie jednak jakosciowo nie narzekam na to szklo i ciagle sie bije z myslami bi jednak 3 szkla oddzielne swoje waza i zajmuja miejsce. To samo mam z 70-200L f/4 ale tez z tym obiektywem nigdy sie nie rozstane pomimo, ze nie tak czesto go uzywam. Wiec polecam sprawdzic tego tamrona na wlasnej skorze bo jest to bdb szklo. W kazdym razie wymienione tu wady jak wystepuja to na zdjeciach 21x15 czy 21x30 nie sa widoczne i jestem zadowolony z jakosci tego szkla.