Tamron SP 24-70 mm f/2.8 Di VC USD - test obiektywu
8. Winietowanie
W pełni potwierdzają to nasze pomiary. Na najkrótszej ogniskowej i na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru wynosi tylko 14% (−0.42 EV) i robi się niezauważalny już po przymknięciu przysłony o 1 EV. Jeszcze lepiej jest w środku zakresu ogniskowych, bo tam winietowanie trudno zauważyć nawet na maksymalnym otworze – wynosi ono tylko 11% (−0.35 EV).
Po przymknięciu przysłony do f/4.0 winietowanie maleje do 8%. Bardzo podobnie jest na ogniskowej 70 mm. Wyniki odnotowane przez nas dla przysłon f/2.8 i f/4.0 wynoszą odpowiednio 12% i 7%.
Poważne schody zaczynają się jednak na pełnej klatce, co doskonale widać poniżej.
Spadek jasności w rogach kadru dla kombinacji 24 mm i światła f/2.8 wynosi aż 61% (−2.70 EV).
Warto zaznaczyć, że konkurenci poczynają sobie tutaj lepiej, bo Nikkor 24–70 mm pokazuje tutaj wynik 42%, a Sigma 24–70 mm dociera do 50%. Przymykanie przysłony pozwala zmniejszyć winietowanie, ale wada ta spada trochę zbyt wolno jak na nasz gust. Na f/4.0 wciąż widzimy dużą wartość 44% (−1.65 EV) czyli wyższą niż u Nikkora na maksymalnym otworze! Przymknięcie przysłony do f/5.6 sprowadza winietowanie do poziomu 32% (−1.11 EV). Dalsze przymykanie pomaga już bardzo słabo, bo na f/8 mamy wynik 30%, a na f/11 tylko o 1% niższy.
W środku zakresu ogniskowych, na maksymalnym otworze względnym, winietowanie dociera do 49% (−1.95 EV). Znów jest to zachowanie wyraźnie gorsze niż u Nikkora i Sigmy. Przymknięcie przysłony do f/4.0 sprowadza tę wadę to wartości 30% (−1.05 EV), a zastosowanie f/5.6 daje wynik sięgający 21% (−0.67 EV). Winietowanie wciąż daje się zauważyć dla przysłon f/8 i f/11, gdzie sięga okolic 17% (−0.55 EV).
Na maksymalnej ogniskowej i na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru dochodzi do 55% (−2.31 EV) i znów jest to wynik znacznie gorszy niż u konkurentów (Sigma notuje 43%, a Nikkor 38%). Przymknięcie przysłony do f/4.0 powoduje spadek winietowania do wartości 35% (−1.23 EV), a zastosowanie otworu względnego f/5.6 sprowadza je do poziomu 25% (−0.83 EV). Wada ta wciąż jest widoczna na przysłonach f/8 i f/11, gdzie sięga odpowiednio 18% i 13%.