Samyang T-S 24 mm f/3.5 ED AS UMC - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna
![]() |
Miło patrzy się także na wyniki dotyczące poprzecznej aberracji chromatycznej. Rezultaty jakie uzyskaliśmy na brzegu matrycy APS-C/DX i brzegu pełnej klatki są zaprezentowane na poniższym wykresie.

Na brzegu pełnej klatki aberracja chromatyczna jest praktycznie niezauważalna, a na brzegu mniejszego detektora mała. Wada ta nie jest więc żadnym problemem.
Nasze rezultaty potwierdzają poniższe wycinki, na których trudno się dopatrzeć nawet śladu aberracji chromatycznej.
![]() |
Oczywiście można zastanowić się, jak zmienia się aberracja chromatyczna przy zastosowaniu maksymalnego przesunięcia. O tym, że wielkość i rozkład tej wady musi się zmienić, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Zobaczmy więc jakie wyniki uzyskuje się przy przesunięciu osi obiektywu maksymalnie w lewo.

W tym przypadku oś optyczna układu celuje gdzieś pomiędzy lewy brzeg pełnej klatki i brzeg matrycy APS-C/DX. Z tego właśnie względu poprzeczna aberracja chromatyczna właśnie tam jest najmniejsza. Na lewym brzegu pełnej klatki jest praktycznie zerowa, a na lewym brzegu APS-C/DX znikoma.
Z oczywistych względów wartości odnotowane po drugiej stronie kadru są wyższe. Choć trzeba przyznać, że powodów do niepokoju nie ma bo wartości 0.08–0.10% to granica poziomu małego i średniego. Biorąc więc pod uwagę konfigurację w jakiej pracuje obiektyw, jest to wynik na pewno godny pochwały.
![]() |
Tym razem nie przetestowaliśmy aberracji sferycznej. Jest to związane z tym, że przy swoich parametrach obiektyw daje na tyle dużą głębię ostrości, że trudno uzyskać sporej wielkości krążki światła dla położeń po obu stronach ogniska.