Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Coś ostatnio testujecie same mydelniczki. Tak jak napisaliście w teście. 40 lat temu obiektyw projektował pan Ziutek z ołówkiem i papierem milimetrowym. Dzisiaj jest 100 inżynierów, 3 razy tyle komputerów, a g* z tego wychodzi.
Sample wyglądały kiepsko, ale aż takiej wtopy się nie spodziewałem... Do tego patrząc przez pryzmat ceny to już grubsza bezczelność. Fajnie jest porównać sobie ze starą, bodaj 6-letnią, Sigmą 50/1.4 (cena wyjściowa 4,5x mniejsza). Nikuś przegrywa dosłownie wszystkim poza nazwą...
No Zeiss jak zawsze pokazuje klasę. Sigma też ostatnio nas ładnie rozpieszcza swoimi szkłami. A propo sigmy i pełnoklatkowych 50 mm. Arku wiesz kiedy wyjdzie do sprzedaży i kiedy wpadnie w Wasze ręce nowa Sigma 50 1,4 Art ? I jak bardzo pokaże nikonowi gdzie jego miejsce ?:)
Sensowna jakość tylko w przedziale od f4 do f11. Za tą cenę to jest absurd...
10 lutego 2014, 14:02
"Na zakończenie tego rozdziału możemy pobawić się w wizualne porównanie możliwości nowego Nikkora i jego poprzedników czyli Noct-Nikkora 58 mm f/1.4..." -1.2
l4ur3nc1u8 - tak jak napisałem w podsumowaniu. Naprawdę myślałem, że nadchodzi nowa generacja 50tek i Otus oraz ten Nikkor będą w niej błyszczeć. Zeiss pokazał, że można. Jesli chodzi o Nikkora, to się pomyliłem.
Hehehe, czyli nadal najlepszą "50" pozostaje 50/1.8G i to on chyba zostanie kultowym obiektywem :-D
Jednej rzeczy się przyczepię: "za dużo plastiku w obudowie jak na wysokiej klasy 50-tkę będącą następcą Noct-Nikkora" Przepraszam, ale dla mnie to jest _zaleta_. Wolę wysokiej jakości plastik i mniejszą wagę torby/plecaka, niż kupę metalu.
marheva - test ephotozine jest jakiś dziwny. Na dpreview ten Nikkor wypadł bardzo słabo. Rockwell zaś napisał: "This 58mm lens is essentially the 50/1.4G put in a big plastic barrel with the price jacked up to pretend it's a Canon 50/1.2L. I wouldn't buy one of these; I prefer the smaller 50/1.4G that focuses closer and sells for a fraction of the price, with the same sharpness and bokeh performance for all practical intents and purposes. This 58mm lens isn't exotic; it's just priced like it." Co nie jest zbyt dobrą opinią :)
buehehe dawno się tak nie usmiałem jak przy lekturze tego testu, a jeszcze w zestawieniu z marketingowym bełkotem pana managera z Nikona to już w ogóle groteska. Ale niestety sytuacja nie jest wesoła, liczyłem, że pod wpływem konkurencji Canon wypusci jakąs nową 50-tkę bardzo wysokiej jakosci... teraz już chyba nie ma na co liczyć. Z tego wszystkiego trzeba będzie kupić planara 50/1.4...
Ale mówisz o tym teście- link ? Bo ja tutaj czegoś takiego nie znalazłem. 84% i dprewiew silver award. Tyle, że co ciekawe na APSC wypadł słabiej niż na FF. (ale to zapewne gęstość matrycy d7100)
Nie neguję testu, bo mydło widać gołym okiem, ale czegoś w tym wszystkim nie rozumiem.
10 lutego 2014, 14:32
"Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru" - i wszystko jasne. Obiektyw jest super tylko konwencje pomiaru do niego nie dorastają ;) Może należałoby się zapytać specjalistów od Nikona jak należy testować "takie" szkła...
moze po prostu ten obiektyw nie jest zaprojektowany pod wyniczki na tablicach testowych? na ktorych skupia sie wiekszosc takich testow. slusznie, ale nie uwzgledniajac przy tym specyfiki tego typu obiektywu...
polecam taka opinie: link . a kwestie ceny tego obiektywu na chwile odlozyc na bok. on i tak nie jest mainstreamowy i to, ze 99,9% osob siegnie raczej po 50/1.4 jest co najmniej zrozumiale i oczywiste...
10 lutego 2014, 14:38
Nie rozumiecie po prostu na czym polega magia tego obiektywu, coś jak w przypadku Sony 35 1.4G
marheva - nie patrz na te 84%, popatrz realnie na wyniki. Na obu korpusach, na f/1.4 mają wyniki wyraźnie gorsze niż na f/16, a więc słabo. A oni nie uwzględniają astygmatyzmu i zmiennej odległości od celu. Jak to weźmiesz pod uwagę jakość na f/1.4 jeszcze poleci w dół - nawet ponad 20%. Sami też wyraźnie piszą, że na brzegu trzeba domykać do f/8-11, żeby było OK. Cyt: "Central sharpness is exceptionally high at F2.8, but the corners are a long way behind. In fact they only really sharpen up properly in these tests at F8-F11."
A to wiem, spoko. Tylko nie mogłem znaleźć tego cytatu który przytoczyłeś. To że ma bardzo słabą ostrość to widać gołym okiem nie trzeba do tego tabelek i wykresów.
f8@24mm - zdjęcia rzeczywiście są bardzo fajnie skomponowane i szacunek dla fotografa za takie kadry. Jednak tą mętną ostrość widać nawet na tych zdjęciach formatu A5, na kiepskim monitorze. A to źle, bardzo źle.
szafir51 - nie sądzę, bo tak samo walniętą musiało miec dpreview i Rockwell. Poza tym ten obiektyw ma duże wady osiowe (LoCA, sferyczna), a one są bardziej cechą konstrukcji optycznej i trudno je wprowadzić np. przez upadek. Gdyby soczewki były krzywo, wybuchałaby koma i astygmatyzm, byłyby różnice w ostrości i poprzecznej aberracji chromatycznej pomiędzy lewą i prawą stroną. Niczego takiego jednak nie widziałem.
Główną zaletą tego obiektywu ma być jego bokeh. I on faktycznie jest śliczny. Jak się patrzy na zdjęcia portretowe z link o widać, że na swój sposób to on daje radę. Pomijam to, że 58 mm na FF to może służyć co najwyżej do zdjęcia od pasa w górę i że ustawili tam ostrość chyba na usta.
Tak czy siak szkło za takie pieniądze mogłoby być lepsze.
Może do naszego kraju importują najgorszy szmelc. Większość najnowszych szkieł, które są testowane przez ten czy inne portale wychodzą bardzo blado. Podobne testy na zagranicznych portalach chwalą te same szkła pod niebiosy. Nic z tego nie rozumiem
neomarcel - nie jest wykluczone, że jakaś selekcja może być w zależności od kraju przeznaczenia. Tyle, że tak jak pisałem w poprzednich komentarzach, chyba nie dotyczy to tego Nikkora, bo innych testerów (poza Polską) też nie zachwycał.
Obiektyw-porażka.Podsumowanie to wedlug mnie tez porażka: wys jakość w centrum po przymknieciu do 2.8??? Co to za plus jest? po 1. dlaczego akurat pod uwage wziete jest 2.8? przeciez dla 5.6 jakosc w centrum jest świetna wiec tak nalezałoby napisać po 2. ktora stałka nie generuje w porzadku zachowania w centrum po przymknieciu o 2EV? mega zbedtny argument wrzucony na siły by umniejszyc efekt porażki (oczywiście przypadkowo to zrobione i w sposob niezamierzony a jakże)
A tak w ogole to szklo za taka kase z takimi wpadkami powinno byc zjechane od gory do dołu a tutaj wciska sie kit ludziom typu: nie bede po nim juz jechał bo szkoda czasu. Jak szkoda czasu to nie pisz w ogole podsumowania ani testu.
Wielce obiektywni teściarze z kim sie umowiliscie na takie złagodzenie opisu tego bubla i po ile?
Jellyeater- a propo ogniskowej i portretu. 55-60 na APSC to bardzo dobry ekwiwalent 85. (Ciągle nie rozumiem kupowania 50 mm na apsc, bo to ni pies ni wydra) Szkoda że mało kto takie szkła pod apsc robi. Sam mam 70mm na apsc. I to moje ulubione szkło do headshotów.
Mi się wydaje, że ten obiektyw nie był projektowany w kierunku uzyskania maksymalnych i równych MTF-ów w całym kadrze. Projektantom przyświecało raczej uzyskanie - przepraszam Arku za wyrażenia - plastyki, charakteru, klimatu jaki posiadał stary Noct. Ten obiektyw nie jest codziennym szkłem dla każdego. Myślę, że kupią go ci, którzy będą na 100% wiedzieli do czego i jak go używać i ci uzyskają z jego pomocą - przepraszam znów za wyrażenie - magiczne obrazki. I dla nich cena tego szkła nie będzie miała wpływu na decyzję o zakupie. Pozdrawiam.
To oczywiste, że ten obiektyw był skazany na porażkę. Wystarczy dodać cyfry jego ogniskowej by przekonać się, że tak kiepskie osiągi to nie przypadek. Ewidentnie winę za tak marną jakość tego szkła ponoszą siły nadprzyrodzone i zjawiska paranormalne, co tłumaczyło by "dziwne zachowanie autofocusa". No bo przecież nie jest to porażka inżynierów nikona, którzy wyprodukowali dobry produkt za rozsądne pieniądze. Z całą pewnością po tym teście nikon powinien ogłosić konkurs - "kup Nikkora 58mm za 7 tys i zostań frajerem roku". patrząc na wykres rozdzielczości z pewnością będzie to doskonały obiektyw dla każdego posiadacza nikona D800.
rubio - jednak na poważnie... Przypomnę Ci zdanie z podsumowania:
"Wychodzi jednak na to, że Zeiss podszedł co sprawy poważnie, a Nikon robi sobie żarty, próbując pod otoczką legendy, za ogromne pieniądze, sprzedać nam niedopracowanego bubla."
Jeśli uważasz, że to jest łagodzenie za czyjeś pieniądze, to nie mamy o czym rozmawiać.
A tam, nie znacie się i tyle! (zresztą ja też nie :) Tu chodzi o magiczną PLASTYKĘ. Wprawdzie nie mam pojęcia o co chodzi, ale nowi inżynierowie Nikona też nie wiedzieli. Wzięli starego Noct-Nikkora, który podobno miał taką plastykę, dodali jej jeszcze trochę od siebie (czyli wad optycznych) i przebili wszystkie inne obiektywy. Ten ma już tak magiczną plastykę, że trzeba klękać przed zdjęciami nim zrobionymi. Żadne tam wykresy i tabelki. A kto nie widzi tej plastyki, ten ma pecha. To jest obiektyw dla nielicznych! ;P ;P ;P
@Arku - z tego co widzę to dostaliście tego nikkora tradycyjnie nie od dystrybutora tylko od sklepu. W zwiazku z tym moje pytanie - dlaczego testowaliście ( dosyć szybko ) ten akurat obiektyw po którym można było się spodziewać ( dpreview ) że będzie słabo ? Czy chodziło o ostateczne odkopoanie topora wojennego. ? Piszę to nie jak obrońca Nikona ( nie toleruję sprzedawania bubli u nikogo ) ale o to że jednak czekamy niecierpliwie na kilka istotniejszych testów ( A7/A7R itd )
focjusz - ja nie testuje aparatów więc jak bym nie testował tego Nikkora, to by to testów A7 i A7R wcale nie przyspieszyło. A jeśli chodzi o testy obiektywów, to ta 58ka to jedna z ważniejszych premier i jej test był w zasadzie obowiązkowy, tak jak test Otusa i nowej Sigmy.
Arek- ha wiedziałem że udasz iż nie wiesz o czym pisze odwracajac kota ogonem (przypadkowo niezaleznie i nieswiadomie co nie?) Wiec powtorze: przy takim szkle za takie pieniadze kazda wada powinna byc opisana (pod lista plusow i minusow), zjechany ten bubel tak jak mu sie to nalezy. Jak obiektyw jakis w tescie wypada bdb to odstawiacie esej niemal na cała strone, a jak mega porażka to kilka zdań i to jeszcze bardzo ogólnikowych. Bardzo uczciwie. Abstrahujac juz kompletnie od kłamliwego wyliczenia plusow na siłe. Albo jestescie tchorzami (i obawiacie sie uczciwie napisac wprost że to lipa) albo manipulatorami i tchorzami (i celowo wprowadzacie w błąd). Testy robione sa po to by przedstawic suche fakty czarno na białym a wy tuszujecie sprawe.
I wisienka na torcie czyli "szkoda mi czasu" Oznaka totalnego chamstwa i ignorancji jaka dażycie czytelnika.
Dalej chce sie pan (uczciwie i merytorycznie) posmiać redaktorku czy moze tylko uciac sprawe i sprowadzic do absurdu (rownie uczciwie i merytorycznie)?
Rubio- obiektyw został zjechany jak należy. Czego ty więcej chciałeś? Pozwu sądowego przeciwko firmie nikon ?
10 lutego 2014, 15:41
Emocje co najmniej, jak by szkło było wciskane przez Nikona w przedsprzedaży i kupa ludzi już umoczyła kasę, ale tak nie jest, więc nie rozumiem w czym problem ;-)
Jak ktoś chce być modny i ma za dużo kasy, to sobie dokupi do Df-a i się będzie lansował, może też jakiś artysta zrobi troszkę tych "magicznych" obrazków, zwłaszcza jeśli nie chce robić dużych odbitek.
Z czasem rynek zweryfikuje cenę, choć przy takich wynikach, nie oczekiwał bym, setek tysięcy wyprodukowanych sztuk.
Arku- Całkiem możliwe :) Oferowanie takiego obrazka za takie pieniądze jest raczej kpiną z klienta. Zastanawia mnie tylko czy oni nie testują MTF i tak jak 40 lat temu patrzą co wyjdzie, czy robią sobie jaja?
10 lutego 2014, 15:44
rubio, to nie forum onetu, ok? Za dużo hejtu, za dużo... ;-)
@rubio Też uważam, że Arek wystarczająco zjechał ten obiektyw. Pojechanie po nim bardziej byłoby już kopaniem leżącego. A przewrócił się przecież sam - cenę i jakość zdjęć każdy widzi.
Podsumowanie uważam za bardzo celne i do rzeczy. Nie ma chyba sensu specjalnie komentować. W zasadzie można tylko ubolewać że również ta firma dołączyła do grona tych rozmieniających swoją legendę na drobne. To krótkowzroczna polityka.
Obiektyw portretowy, żadnego zdjęcia modelki .Szkoda. Czytałem na zagranicznej stronie test, link powyżej kolega podał i całkiem dobrze szkło wypadło. Może w sklepie z którego pochodzi obiektyw zdarzył się jakiś upadek???
tomek5b, wątpliwości co do sprawności zostały już przez Arka rozwiane.
10 lutego 2014, 16:06
sektoid helios na FF powyżej centrum to dno maksymalne... nie spotkałem niczego co radziło by siobie nawet "jakoś" na brzegu APS-C
MAF magia? spróbuj zrobić tym czymś sylwetkę na FF, ba nawet na APS-C, wykorzystując cały obrazek... :)
adalbertus jak używać takiego szkła?? pomijam cenę...
bodzio239 wydaje Ci się, że nikt ni patrzy na osiągi obiektywu tylko na markę?? :)
tomek5b czy na pewno trzeba szukać uzasadnienia takiej rozdzielczości obrazu chociażby? :)
Podejrzewam że wspomniany helios miałby podobne wartości prócz tych w centrum... mnie zastanawia, czy nikon testuje to co wyprodukuje czy opierają się wyłącznie na wizjach komputerowych...
Arek: na dpreview ten obiektyw nie wypadł jak twierdzisz "bardzo słabo". Uzyskał on wynik 84% i "Silver Award" co jest wtynikiem dobrym lub nawet bardzo dobtym. Wybitne obiektywy uzyskują 86% i "Gold Award" jak np. Sigma 18-35 f/1.8
Arek coś jest nie tak w temacie winietowania. Klikanie w okienka" "1,4" "2,0" i 2,8" daje błędne wykresy, choć na górze wykresu oznaczenie jest poprawne. Krzywa najbardziej opadająca jest dla f/1,4, a pojawia się po kliknięciu w f/2 itp. Poprawcie proszę!
A wynik testu - dość zaskakujący; nie wiem, czy ewidentna miękkość obrazu nie byłza zabiegiem celowym, bo nie wierzę, by tak - bądź co bądź - zaawansowany obiektyw tak renomiwanego producenta był tak słabiutki.....
Arek, w zaletach na pierwszym miejscu i kapitalikami powinno być "pierwszy obiektyw o zerowej GO" :) Jak za tak unikalną cechę, to te 6 koła to jak darmo.
Trzeba na głowę upaść aby taki szmelc kupić. Po co robia obiektyw 1.4 kiedy w ogóle nie jest uzywalne ? Mydło jak obiektywy smieny w latach 80-tych, wstyd kompromitacja i paranoja Nikona w tej kwestii.
ad1216 - a czytałeś moje poprzednie komentarze w tym wątku? Bo wyjaśniam, że te 84% o niczym nie mówi. Wystarczy popatrzeć tam na wyniki i przeczytać co piszą.
goornik - z wykresami winiety jest wszystko OK, przynajmniej u mnie
tomek5b - nie nazwałbym klasycznej 50tki obiektywem portretowym
W sumie skora macie redakcji Nikon Noct-Nikkor 58 mm f/1.2 to można liczyć na test? Ciekaw jestem jak wypadłaby ta co by nie mówić legenda we współczesnym teście.
Wydaje sie ze inzynierowie z Nikona dokonali tego czego nie potrafili inni. Obraz od najwiekszego otworu jest porownywalnej jakosci na brzegach jak i w centrum kadru ;) tzn. jest tak samo slaby na brzegach jak i w centrum. Dzialanie AF: przy tym obiektywie to canon 50mm/ 1,4 pracujacy z C5d mk2 jest prawie idealny !!!
"Jeśli firma Nikon, angażując swoich najlepszych optyków, zaprzęgając do pracy wszystkie współcześnie dostępne technologie i nie mając specjalnych ograniczeń w budżecie, nie jest w stanie zaprojektować obiektywu lepszego niż projektowany prawie 40 lat temu ołówkiem na papierze Noct-Nikkor, to ja naprawdę czegoś nie rozumiem…" A kogo będzie stać? Użytkowników forum Optyczne.pl? Wątpię.
Widać wyraźnie , że tylko Sigma i Zaiss podchodzą bardzo poważnie do konstruowania obiektywów o takich , a takich parametrach , według których można spodziewać się tego i tego. Zaczyna zakrawać na kpinę to ciągłe wmawianie ludziom jaki to wspaniały produkt wypuścili na rynek. Te butne zapowiedzi panów z Nikona pozostawiły tak potężny niesmak , że rzygać się chce. W okół mnie kręcą się nikoniarze i zawsze zazdrościłem im rewelacyjnej optyki ,a tu taka wpadka . Przydało by się , żeby Samyang zrobił 55-65 mm 1,4 dający taką ostrość jak 85 f/1,4 na pełnej dziurze.
Z tym testem na photozine, to akurat Arek ma rację, że coś jest na rzeczy. Sample są ładne pod względem kadru, natomiast brak ostrości widać nawet na tych samplach 5x5 cm. Co się solidnie kłóci z ich wynikami, że od brzegu do centrum jest dobrze i to od pełnej dziury. O ile sam nie używam praktycznie RAW, to jednak do testów optyki nie używałbym jpg. JPG są soldnie wyostrzone cyfrowo- co przekłada się na sztucznie wysokie wartości w testach, których kompletnie nie widać na obrazku. JPG będize miał bardzo wysoką ostrość, mydlanego obrazu który przeszedł przez obiektyw. Otrzymasz wyostrzone mydło. Tylko że jeśli na matryce padnie mydło, to wyostrzyć się tego nie da, poza wynikami w tabelce.
Cicho... Ja wam wytłumaczę o co chodzi :). W ty obiektywie GO jest tam mała na 1,4, ze jej po prostu nie ma :D. Na poważnie: ale WTOPA!!! HA HA HA! Brawo nikon!!! Może Chińczycy go źle skręcili? :D
Lordzie Tomaszu - wielokrotnego! :D test na photozine - na 90% na wyostrzanych jpegach, ale dlaczego taka różnica? Może celowo nie pokazali większych sampli?
@marheva, ja patrzę z perspektywy pentaksiarza , któremu brakuje pewnych szkieł w systemie, a nikon jakby nie było jest kompletnym systemem , jeżeli chodzi o jakość i wybór optyki :-) Negować jakość wielu szkieł w nikonie jest niedorzecznością i Twój problem.
kazziz- nie ma różnicy w obrazkach między photozine a innymi portalami. Wszystkie fotki pokazują to samo, czyli g*, choć oczywiście niektóre kadry są miłe dla oka :) Dlaczego są inne tabelki to akurat łatwo się skapnąć, co już opisałem wcześniej.
Wniosek... na 1,4 niezbyt nadaje się do robienia reprodukcji... Poza tym da się nim zrobić zdjęcia którymi można wygrać World Press Photo, da się zrobić arcydzieła sztuki fotograficznej... ...a tym bardziej da się to zrobić lepszymi obiektywami... DO BOJU PANOWIE i PANIE świat czeka na Wasze prace!!!
HAHAHAHA, ciśnie się na usta, "a nie mówiłem..." . Beznadziejna mydelniczka za 6,7 kpln !! Jak pisałem wcześniej.. cieszę się, że jest taka SIGMA i wyłapuje takie "puste" miejsca w szeregach firmowej szklarni. Cieszę się, że mam swojego 50/1.4 D. Jest ostrzejszy na każdej wartości przysłony, i co również istotne 7x tańszy. :)
To się nikon popisał ... szczerze się ubawiłem ... :D
W suchych testach wypadł fatalnie, ale dzięki temu możemy podziwiać karkołomną ekwilibrystykę słowną całej rzeszy wazeliniarzy próbujących na różnych portalach uzasadnić cenę tego obiektywu. Plastikowy, z fatalną ostrością przy dużych dziurach i masą różnych wad - nie przeszkadza to innym w pisaniu o cudownej plastyce, trójwymiarowych zdjęciach i tępakach z portali takich jak Optyczne, nie rozumiejących wielkości tego obiektywu :). Dobrze, że Nikon ma w ofercie 50 1.4 G i 1.8 G - za cztery albo nawet osiem razy mniej, dostajemy na pewno nie gorsze obiektywy.
10 lutego 2014, 18:07
Można się spodziewać testu Sony Carl Zeiss Planar T* 50mm F1.4 ZA SSM, czy nie?
dcs - a na czym chciałbyś to testować, skoro półprzepuszczalne lustro w jasnych szkłach wprowadza wady pozaosiowe? Musiałbym użyć wiekowych A850/A900, a nie mam do nich dostępu.
..dzięki za test. ..i poważne pytanie.. czy oni (nikon, jego spece od optyki, kontrola jakości, marketnig, i cała masa ludzi na stołkach), naprawdę myśleli, że świat to kupi za taką kasę? Zaślepimy się wszyscy napisem "nikon" i złotym paskiem ? Szczytem bezczelności jest żądać takich pieniędzy, za taki bubel !
Kiedyś złoty pasek naprawdę miały szkła "pro", teraz, to marketingowe wymiociny i szarganie legendy!
Arek Mam tylko nadzieje ze obiektyw uzywany do testow jest sprawny, bo mi az wierzyc sie niechce. Mam wrazenie ze jest to najgorszy z obiektywow 50mm wlacznie z c 50mm 1,8 mk 2. Osobiscie nie jestem oszolomem co do ostrosci, ale spodziewac by sie nalezalo wzglednie dobrego zachowania w centrum. Z brzegami wiadomo moga byc problemy. Jeszcze ten af nieszczesny. Podsumowujac jezeli jest to sprawny obiektyw to jest porazka. Nie jest wart nawet 2 tyz zl. Lepiej kupic 1,4 d lub 50mm 1,4 G z lepszym efektem niz ladowac pieniadze w nieszczesny 58mm
Ktoś pisze o magicznej plastyce... proszę , to szkło nie ma w sobie nic ciekawego... Jeśli chodzi o ostrość tego obiektywu to myślę , że projektanci niepotrzebnie użyli szkła wystarczyła by sama przysłona... ;D
Wyniki testu są tak tragiczne, że aż... niewiarygodne. Biorąc pod uwagę stosunek całości do ceny, to chyba nie było gorszego szkła w historii optyczne.pl:) Każda plastikowa stałka za 500-700zł miażdży to badziewie. Coś nie chce mi się wierzyć- może to szkło miało jakieś przygody zanim do Was trafiło?
Sprawy wyglądają tak, że nikonowi zdarzył się dość niesłychany wypadek, a obrywa za to Arek. Myślę, że właściciele Nikonów winni mu są kilka wielopaków piwa najmniej, bo podejrzewam, że niejeden bez testu by się połakomił sprawdzić, co to za cudo za taką kasę. Zdjęcia bieżni do ustwiania ostrości wszystko wyjaśniają.
dcs - nie ma tutaj dobrego rozwiązania. To zawsze przejściówka, której unikamy i problemy z tym co napisać w rozdziale poświęconym AF.
W A7R nie będzie problemów z niesymetrycznym filtrem AA. Planuję go używać do testów szkieł bezlusterkowych, choć poczekam aż stanieje, bo na razie nie opłaca mi się go kupować do redakcji.
Arek: zapewniam Cię, że przeczytałem co piszą na dpreview na temat tego Nikkora, wymieniają tam wady, w tym słabą ostrość na pełnej dziurze, ale to nie dyskwalifikuje tego obiektywu i mimo jego wad dają mu całkiem przyzwoite końcowe noty i Silver Award. Moim zdaniem liczy się końcowa ocena bo każdy obiektyw ma jakieś wady. Twoja opinia, że dpreview ocenia go jak bardzo słaby bardzo oszczędnie gospodaruje prawdą :) Oni nie przyznają nagród sprzętowi, który oceniają jako bardzo słaby
10 lutego 2014, 19:33
@Arek było coś o wibracjach migawki w A7r, ale nie śledziłem link link
Panie Arku jakoś można było przetestować Zeissa 55 1,4 i zrobić zdjęcia modelce, to samo przy teście Sigmy 50 1,4. mimo ze to nie portretowe obiektywy???
Do redakcji. Czytam to i niedowierzam. Jak serwis na taki poziomie może pisać takie zdania, przy teście obiektywu stałoogniskowego. Powtarzam, to jest obiektyw STAŁOOGNISKOWY. Już nie wspominam o cenie.
Zacytuje jakby ktoś nie widział: "[...]Zalety: - wysoka jakość obrazu w centrum kadru od f/2.8,[...]"
Jestem załamany... no czarno na białym, wszystko ustawiacie i faworyzujecie wybrane firmy...
hehe tak czułem, że nikoniarze to ruch o naturze religijnej... widzą wyniki testu, nie jednego testu, a mimo to zaprzeczają faktom, i jeszcze Arkowi się obrywa... ubaw po pachy! ;-)))
ad1216 - tak jak pisałem wcześniej, jakby uwzględniali astygmatyzm i różne odległości od celu wyniki mieliby jeszcze gorsze. A i tak, nie są tam dobre, bo przymykanie obiektywu f/1.4 do f/8-11, żeby obraz był przyzwoity na brzegu woła o pomstę do nieba, a nie o Silver Award.
Niektórzy z Was dostaną szału, palpitacji i ataku serca z powodu jakiegos obiektywu, którego i tak nigdy by nie kupili- bo to nie ich półka i nie ich system. Panowie, mężczyźni- wstyd, takie spazmy, wielkie słowa, jakby ktoś tym szklem wyrzadzil Wam wielka krzywdę. Żałosne! Proszę wyjmijcie sobie korki z ...., to włoskie przyslowie, na okazję. takie
Test ten jest dobry, dla ogółu. Są zwolennicy megapikseli i ostrości bliskiej żylety. Nie dla nich ten obiektyw. Szkła są jak pędzle i dobrze, że są różne. Ten obiektyw jest raczej dla artystów, jest podobny do nikkora 20 mm o przepięknej plastyce. Nie można go krytykować, bo to narzędzie o specjalnym przeznaczeniu, taki jest i trzeba to przyjąć. W każdym razie ja widzę duże możliwości, których nie uzyskam tzw żyletą. Cena zdecydowanie za duża
nikos - D800 ma symetryczny AA więc bez problemów się do testów nadaje.
10 lutego 2014, 20:53
Arku niemożliwość przetestowania szkła ze względu na wady pozaosiowe dyskwalifikuje użytkowanie aparatu opartego o slt łącznie z jasnymi obiektywami a może jedynie slt powoduje że wady pozaosiowe uniemożliwiają uzyskanie doskonałego obrazu łącznie z jasnymi obiektywami?
PS. system slt nie ma co liczyć na testy ponieważ będą niemiarodajne, "normalne" testy nie dadzą użytkownikowi slt żadnej wiedzy, ponieważ borykał się będzie z problemami wad pozaosiowych a jedyną informacją z tematycznego portalu będzie ta, że zdjęcia robić się da tylko do testów się nie nada :)
Bardzo podobną wpadkę zanotował wiele lat temu Nikon 300/4: link Tam w podsumowaniu umieściłeś: "obiektyw miał na sobie napis DEMO, co sugeruje, że zwiedził wraz z firmą Nikon Polska niejedne targi i przeszedł przez wiele rąk."
Powtarzający się problem rodzi pytanie czy i tu nastąpiło to samo zjawisko. Zapewne Nikony się po prostu rozlatują z czasem. A im są droższe tym szybszy rozpad połowiczny.
Wszyscy tak tu jadą po tym obiektywie, ale prezentuje się on bardzo podobnie do Canona 50 1.2. Jeden i drugi mydli na pełnej dziurze, mniej więcej przy tym samym świetle osiągają poziom przyzwoitości (pomiędzy 2.0 a 2.8, choć Canon troszkę wcześniej), oba od f/4 są użyteczne na brzegu APS-C i żaden nie osiąga poziomu przyzwoitości na brzegu FF (stosując kryterium f/16). Nikkor ma dużą CA podłużną, a Canon poprzeczną (choć tą chyba łatwiej usunąć przy obróbce). Nikkor lepiej sobie radzi z winietowaniem, a z odblaskami obydwa obiektywy radzą sobie dobrze. Cena też bardzo podobna.
@Arek: po pierwsze, miło by było gdybyś rozwinął temat wad pozaosiowych i lustra półprzepuszczalnego. Optyki u mnie w fabryce nie ma, a ci co się jeszcze rozumieli poszli sobie na emeryturę. Po drugie pozwolę sobie kilka słów złagodzenia oskarzęn pod adresem Canona i jego 50-tek. Bo 1,8 faktycznie plastyk, a nawet full plastyk. I przez to często używam bo leciutka. Ta f/1,4 staroć, prawda ale jakieś 4,4 raza tańsza niż nasz bohater. Godna swej ceny, jak herbata gruzińska. Ta z czasów peerelu. Co do f/1,2 to przyznaję, wygląda na wtopę. Ale co jakiś czas wraca na listę moich potencjalnych zakupów. Bo tej nie mam. To jest zasadnicza przyczyna. Druga, to wedle Waszych testów przekracza 50 l/pmm dla f/4.0 i to już jest coś zwłaszcza, że wedle ostatnich notowań jest tańsza o jakieś 1,5 kzł od Nikora. Ponieważ wtopa, to jednak do tej pory nie kupiłem :-) Oczywiście porównywanie wtopy do innej katastrofy jest kolejną wpadką, ale moim zdaniem Canon wypada w tym rankingu trochę mniej kiepsko bo np można się pochwalić ekstremalnym otworem względnym za trochę mniejsze pieniądze. Tak, zgadzam lepiej tylko się chwalić, nie robić zdjęć. @1backspace65: Za te pieniądze to ja bym chciał mieć dobry obiektyw. Mogę se nakręcić na niego krzywy filtr link jeszcze posmarować gliceryną jakby plastyki było mi za mało.
10 lutego 2014, 21:31
"jeszcze posmarować gliceryną jakby plastyki było mi za mało" już dawno się tu tak nie rozbawiłem :)
Podejrzane te wyniki. Skoro nie zrobili go do ostrości to może do nieostrości? Zwróćcie uwagę na kształt bokehu link i tutaj link Szkoda,że w teście zabrakło portretów.
r_a_v_e_n- a co Cię tak bawi, smarowanie gliceryna filtrów w praktyce portretowej to norma, podobnie jak zakladanie ponczochy itp. Podobnych patentów jest więcej. Fotoszop to nie wszystko.
cube - akurat w 50tkach Canon też nie ma się czym chwalić. 50L za drogie w stosunku do możliwości, 1.4/50 to staroć, a 1.8/50 plastik jakich mało...
Tyle drogi arku ze ww szkla bija na glowe nikona pod wzgledem rozdzielczosci a wiekszosc nich pod wzgledem af i nie kosztuja tyle co nikon Pozatym jakbys ,,zapomnial" to ten 50L jest 1,2 a nie 1,4 tak jak nikon i jest w takiej samej cenie co wspomniany bohater dzisiejszego testu.
Bogdanek- sorry że tak późno ale wybyłem, mimo wszystko odpowiem. Powtarzanie tych wiecznych pustych dyrdymałów o pełnych i wspaniałych systemach, naprawdę jest śmieszne, równie komiczne co bajki o mitycznej plastyce i cudach pełnej klatki. Naprawdę gama obiektywów nie kończy się na taniej 50 w dodatku przypiętej do apsc. (swoją drogą, to chyba jeden z głupszych zakupów, bynajmniej nie mówię o apsc tylko 50 do niej) Do każdego producenta dokupisz taką gamę obiektywów, że pokryjesz cały zakres od rybiego oka, po ptasie ultra tele. Ograniczeniem są twoje możliwości i wyobraźnia, a nie jakikolwiek system.
Jak dla mnie ten obiektyw to optyczny bokehlicious!!!! Cudo! Oczywiście w rękach ludzi, którzy nie robią na minimalnym wyostrzeniu JPGów !!!
10 lutego 2014, 22:36
Chomsky ale poważnie się rozbawiłem :) ostre gadki, wady pozaosiowe i wszechobecne problemy a tu zapomniana gliceryna na obiektywie :) to u barona lubię :)
PS. nie żebym się czepiał, ale czy na prawdę uważasz, że mamy tu tylko onanistów sprzętowych, którzy z praktyką nie mają nic wspólnego i trza ich uświadamiać ? :) śmiej się
10 lutego 2014, 22:39
Arek
"baron13 - będzie więcej o wpływie lustra w osobnym materiale"
bartaspl- ale czy ktokolwiek napisał że tym szkłem nie da się zrobić pięknych kadrów ? W necie można znaleźć piękne kadry zrobione każdym obiektywem na rynku, nawet 18-55. (choć zdjęcia kota to akurat niczego nie urywają, bo kocie futro w mydle pięknym widokiem nie jest, storczyki ładniejsze) Każdym się da, pytanie ile obiektyw z tego kadru wyciągnie :)
10 lutego 2014, 22:56
marheva zapnij pod FF 50-kę... weź to szkło w trudniejsze warunki oświetleniowe. Jeśli przedmiotem projektu będzie model/modelka to jak będzie wyglądała twarz? :)
swoją drogą można kupić szkło za 7tys i focić tylko w obrębie centrum na przysłonach powyżej 2,8... tylko po co 50-ka, po co 1,4? :)
r_a_v_e_n - ale czy ja mówię że 50 mm to szkło portretowe ? Nie. Na FF to jest bardzo użyteczne szkło standardowe, o milion i 1 zastosowań, a nie typowa portretówka. Na FF do "typowego" portretu masz 85, 105, 135. Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko. Nie widziałem jeszcze stałki 75 mm na FF.
@marheva: "...dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko." A jednak do wielu kadrów w sam raz.
Ja myślę, że to wynik działania silnego lobby Lomograficznego w Nikonie. Kiedy nikon wypuścił ostatnie szkło, które nie było większą czy mniejszą wtopą? Bo jedyne co mi do głowy przychodzi tak bez googlowania to szkła 1.4 w koszmarnych cenach, które są zjadane na śniadanie przez manualne samyangi.
Wracając do objeżdżanej 58. Ja bym chętnie spróbował tego szkła. Przekonał mnie link bodajże marhevy z opinią jakiegoś "pros'a". I ta używalność w centrum podczas gdy brzegi wpadają w bokeh mimo, że są na tym samym planie jakoś działa mi na wyobraźnię. Ale chyba nie zapłaciłbym tej ceny za obiektyw ,z efektem, który można uzyskać softłerowo albo baaaaardzo tanim szkłem. Albo i samą przesłoną.
Z.Photo- no i właśnie tymi linkami pokazałeś o jak zaawansowanym stopniu skrajnej egzotyki tej ogniskowej mówimy.
Manualna Leica za 4000 USD, z mocowaniem tylko do kompaktowego dalmierza tej samej firmy za 25000 -30000 zł i Voigtlander z mocowaniami które wyszły z użycia 12 lat temu.
Gratuluję, udowodnienia mojej tezy.
Euzebiusz- rozumiem ze ty codziennie widujesz kompaktowy zestaw za ponad 50 000 zł, albo rżniesz totalnego głupa.
@marheva, 50mm z Canonem APS-C odpowiada 80mm na FF, więc różnica ledwo zauważalna. Poza tym wytłumaczysz mi dlaczego tak wielka liczba teleobiektywów zaczyna się od 70-80mm, skoro według Ciebie 75mm to taka bezużyteczna ogniskowa?
@marheva: a słyszałeś/słyszałaś o czymś takim jak "krótka portretówka"?? Pewnie nie, bo byś głupot po nocy nie pisał/pisała. Napij się mleka, ochłoń trochę i poczytaj. Potem wróć, jak bardzo musisz ;) Dobranoc!
@ marheva: "... i Voigtlander z mocowaniami które wyszły z użycia 12 lat temu"
Najwyraźniej przeoczyłem informację, że wyszły z użycia obiektywy z mocowaniami Canon EF, Nikon F, Ai-s, Pentax KAR. Chyba przyjdzie mi zmienić system :(
A tak bardziej poważnie: porównaj kąty widzenia obiektywów FF o ogniskowej 75mm i 85mm (stosowanie tego ostatniego uznałeś za zasadne). Dostrzegasz jakąś istotną różnicę?
W systemie Canon (mnożnik dla APS-C równy 1,6) kąt widzenia obiektywu 50mm jest niemal taki sam jak obiektywu 85 mm w systemie pełnoklatkowym. Nadal uważasz, że "taka ogniskowa ni w d* i w oko"?
Pisał. To że ja nie słyszałem to pół biedy, mogę się wyedukować, poczytać itd... Ale jak widać nie słyszał o tym także ani Canon, ani Nikon, ani Sony, ani Pentax, nie słyszała o tym też Sigma, ani nie słyszał Tamron, ani nawet Samyang. Bo żaden z nich nie ma w swojej ofercie stałki 75mm na FF. (77 pentaxa to szkło APSC) Ty jeden słyszałeś, ciekawe czy sam zrobiłeś sobie taki obiektyw pijąc mleko czy jak ?
MaciekNorth- Po 1 mówię o stałkach, a nie zoomach. Dlaczego np. 70-200 zaczyna się od 70mm ? Bo te krótsze kończą się często na 70mm. Dlaczego pokrywają np. 143mm ? Bo jest po drodze, co nie świadczy o wspaniałej ogniskowej 143mm. Nawet w zwiększonym croppie canona i tak 50 jest szersza od 85.
@marheva "Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko... "
Są takie brednie, które można jeszcze przełkonąć, a czasem są zabawne. Ale gdy ktoś pisze, że 50 mm na APS-C nie ma sensu to należałoby się zastanowić czy ten ktoś w ogóle ma elementarne pojęcie o fotografii.
11 lutego 2014, 01:13
Marfefka: A jednak wróciłeś, sic! A wiec: słyszała Sigma, Leica, Voigtlander, Fuji, Olypmus i Pentax. Sprawdź, rozczarowanie gwarantowane!
Jeśli dla kogoś ogniskowa 75mm (stałka) jest egzotyczna, to o czym tu rozmawiać :-) Spuśćmy zasłonę milczenia.
11 lutego 2014, 01:21
Marfefka: i przyjmij proszę tez do wiadomości, ze wyjściowe 50mm nie do końca jest STANDARDEM. Standardem ja ogniskowa dająca pole widzenia odpowiadające oku ludzkiemu, czyli będzie to ok. 45 mm. Tak wiec miedzy 45mm lub 50mm a 85mm masz całkiem niezłą lukę. Instrumentem, który godnie ja może wypełnić jest właśnie 50mm podpięte do APS-C/DX. Koniec darmowego wykładu - idę spać. Dobranoc!
Z_photo Pentax KAR (to stare mocowanie ricocha, niekompatybilne nawet z k10D) ?? Olympus OM (ostatnia puszka 2002 rok) ? Canon FD (w 87 roku zastąpiony przez EF, niekompatybilny) ? (a nie EF, jak napisałeś) nikona F to sam sobie dodałeś bo w info jest AI-S (chyba kompatybilne) Więc tak musisz zmienić system. Ponownie udowaniasz, moją tezę. Jedynym systemem FF gdzie jest 75mm to egoztyczna dalmierzowa, nielustrzankowa Leica.
Nie uważam że 50 mm jest ni w d ni w oko. Uważam tylko że to stricte pełnoklatkowa ogniskowa, która po cropie na APSC daje ogniskową ni w d ni w oko.
@marheva Akurat Voigtlander Heliar Classic 75 mm f/1.8 SL II jest szkłem pod mocowanie EF i F. To szkło wyszło w 2011 r., więc nie pisz, że tylko mocowaniem M są takie szkła.
podpis - słyszała Sigma, Leica, Voigtlander, Fuji, Olypmus i Pentax. Jezus maria. Co ty człowieku znowu bredzisz.
Olympus ma matrycę 4/3, o cropie 2, Pentax i Fuji matrycę APSC, o cropie 1,5 Sigma nie ma żadnej 75. Jedynie 70 MAKRO, co do apsc jest zrozumiałe.
mterajewicz- tak długo jak nie produkuje jej nikt pod FF, za wyjątkiem leica, do swoich dalmierzowych manualnych aparatów to jest to ogniskowa egzotyczna. Voigtlander też robi je z mocowaniem do leica.
Więc przykro mi ale jeśli posiadasz taką stałkę (POD FF!!!) to jesteś w kompletniej egzotyce, bo takich szkieł ze standardowym mocowaniem nie ma i nie było.
marheva, co Ty tworzysz? Pentax 77 f/1.8 Limited posiada normalny bagnet Pentax KAF (pewnie wkradła się literówka) – jest to pełnoklatkowa konstrukcja, stworzona w latach 90. do lustrzanek serii MZ-. Założeniem twórców było właśnie stworzenie nieco szerszej pełnoklatkowej portetówki. To nie jest szkło APS-C. Nie ma ono żadnego „starego mocowania Ricoha". Tyle na ten temat.
Podsumowując mistrzów fotografii z forum, wszyscy używający 75 jako portretówki, broniącej jej do ostatniej kropli krwi. To jesteście w totalnej egzotyce i za takich samych uważają was producenci szkła.
Stałki 75 nie produkuje żaden z poniższych producentów:
Canon, Nikon, Zeiss, Sony, Sigma, Tamron, Samyang, Tokina, Samsung, Cosina, Panasonic, Falcon i pentax od 25 lat. Nie znalazłem nawet takiej produkcji CCCP. . Wyjątkiem od tego jest Olympus, który ze względu na matrycę 4/3 ma 75, dającą ekwiwalent 150mm. I dalmierzowe manualne aparaty Leica za kilkadziesiąt tysięcy, będące równie egzotyczne co Lancia Stratos.
Za to praktycznie każdy z nich posiada stałoogniskową jasną 85 dedykowaną na FF.
Życzę powodzenia w strzelaniu zdjęć, obiektywami które nie istnieją :)
Chomsky ale poważnie się rozbawiłem :) ostre gadki, wady pozaosiowe i wszechobecne problemy a tu zapomniana gliceryna na obiektywie :) to u barona lubię :)
PS. nie żebym się czepiał, ale czy na prawdę uważasz, że mamy tu tylko onanistów sprzętowych, którzy z praktyką nie mają nic wspólnego i trza ich uświadamiać ? :) śmiej się
Większość tu piszących nie ma pojęcia o czym pisze. Traktuja to pisznie jak jeszcze jedna forme swojej aktywności, vide Onet. Nie bardzo wiedziałem jak to Twoje śmianie potraktować, na wszelki wypadek uświadomiłem Cię, jeśli już wcześniej wiedziałes to nie szkodzi, repetitio est mater studiorum.
Z używaniem 50mm przynajmniej Canona jako portretówki jest jeden za to zasadniczy hak: pada rozdzielczość przy małych przesłonach. Drugi hak, inny rozkład GO wyłazi, jak się próbuje na apsc użyć jako odpowiednik 85 mm kopiując dokładnie ustawienia z fufu. Poza tym nie widzę powodu by 50 mm na apsc nie używać. Jeszcze sprawa pewnie historyczna. Te jasne obiektywy są wynikiem mody, a może potrzeby na rodzaj fotografii, jaki chyba już nie jest dawno uprawiany. To były karkołomne zdjęcia robione z ręki w kiepskich na tamte czasy warunkach oświetleniowych. Robiło się przy czasach 1 sekunda i pełnej dziurze, a potem przewoływało słynny fotopan HL na 30 din w wywoływaczu podgrzanym do 30 stopni. Ziarno jak groch, poruszenia itd. Dlatego rozdzielczość nie musiała być rewelacyjna, bo jej nie było widać. Zapewne mityczna f/1.0 Canona była pod ten sport dedykowana, bo liczyła się tylko możliwie największa dziura. Dziś niestety mamy na wysokich iso kolorowe ciapki zamiast "szlachetnego" ziarna. Ziarno miało jeden kolor i podobny rozmiar i nie zamazywało obrazu tak jak szum matrycy, który niestety nie chce być "wysokoczęstotliwosciowy" a zbliża się do szumu białego. Tam na zdjęcie nakładana była pewna faktura, oko ją bez trudu odfiltrowywało, tu obraz jest zamazywany. Jak się coś ruszy, to już nic nie widać.
Mnie się wydaje, że Panowie przesadzacie z pastwieniem się nad szkłem. Podstawową wadą testowanego Nikkora pozostaje absurdalna cena. Jeśli firma postanowiła reaktywować idee Noct. Nikkora: - obiektywu ultra jasnego, - dzięki soczewce asferycznej (ręcznie szlifowanej) pozbawionego komy!!!, - produkowanego w niewielkich ilościach (wszystkiego 11,5 tys szt) do specjalnych zastosowań - niekonieczne przy tym ostrego (patrz opis Kena Rockwell'a), - z pięknym rozmyciem nieostrości (co rzadkie w standardach) na dokładkę... To być może się udało. Niestety włącznie z ceną. Tą przy obecnej technologii bym przede wszystkim kontestował. Obrazek może po prost spełniać założenia konstrukcyjne. Cytowany przez Arka bełkot marketingowy przedstawiciela firmy to temat na zupełnie inną gadkę z techniką mającą mało wspólnego :)
Btw dzięki "taniemu" następcy może ceny Noct'a spadną z obecnych równie absurdalnych 2000-3000$ ;) Może szkło jest skierowane do rzeczywistej choć mało licznej klienteli, której istnienia marketingowcy Nikona są świadomi :)
11 lutego 2014, 08:33
Chomsky luzik :) może faktycznie ktoś skorzysta :)
@marheva , sorry , że tak późno , ale wybyłem ,no i widzisz, objawiłeś się jako ten rycerz w złotej zbroi , a schodzisz z pola walki patyną okryty grubą warstwą. Potrzebne Ci to było. Od pewnego czasu przymierzam się do kupna właśnie 50-55mm na APS-C ze światłem 1,4 , a posiadając pełną klatkę z tymże obiektywem czyli 50 1,4 wiem czego chce , mogę porównać . Jesteś następnym ignorantem negującym zasadność produkcji 50-tki na APS-c . Mnie się wydaje , że nie ma nie potrzebnych szkieł , mogą być mniej wygodne w użytkowaniu , ale mamy jeszcze przecież nogi.
@jaqb: Wystarczy porównać podobne konstrukcje, np Canon 50mm f/1,4. Tak, na dziurze 1,4 Canon też dołuje w okolicy 20 l/pmm ale jest o jakiej 2, 3 l/pmm lepszy. No i 4,4 raza tańszy.. Na f/2.0 Canon ma przyzwoite 30 l/pmm a nasz Nikon powiedzmy 26. Oznacza to tyle, że Canona jako jasnej stałki na fufu, pod co był projektowany da się spokojnie używać. Podobny w cenie ale tańszy Canon 50mm f/1,2 zaczyna od jakiś 25 l/pmm dla otworu 1,2. Na fufu w wielu wypadkach będzie dobrze. Na 1,4 ma ok 28 l/pmm. To się z fufu sprzeda do prasy, bez klopotu. Maksymalna rozdzielczość jest ponad 50 l/pmm. Więcej nie potrzeba. Wniosek jest taki że masz konstrukcję nieco lepszą za 4,4 raza mniej kasy, albo wyraźnie lepszą za podobną, ale mniejszą kasę. O większej jasności. Obiektywy Canona, bez żadnego ale są po prostu dobrymi jasnymi stałkami bo na na f/2.0 mają dobre używalne rozdzielczości. Nikon nie. W tej kategorii leje go nawet Canon plastyk fantastik f/1,8 który w centrum ma około 30 l/pmm przy f/2.0 za jakieś 4 stówki. Szczerze mówiąc w tej perspektywie obiektyw nie powinien po prostu wejść do sprzedaży. A o osiąganiu cudownej plastyki już było.
@ marheva: "Ale nawet jeśli to jedna, w pełni manualna, egzotyczna stałka, jest także dowodem mojej tezy."
Jeśli chodzi o dowody, to dowiodłeś jedynie tego, że jesteś mocno "zaszufladkowany" jeśli chodzi o możliwość wykorzystania różnorakiej optyki w procesie tworzenia obrazu - przewidując wykorzystanie jedynie zestandaryzowanych instrumentów. Jest liczne grono fotografujących, którzy są wolni od tego rodzaju ograniczeń.
@baron13: słowem nie wspomniałeś o komie... O plastyce nie dyskutuję tylko na nią patrzę - i wg tego parametru również wartościuję używany przez siebie sprzęt. Różnice widzę i stosuję wg upodobania :) Obiektyw dla chcących właśnie taki nie inny - grupa mała ale pewnie wg marketingowców istniejąca. Cena silnie zawyżona - przecież nikt już soczewek ręcznie - jak w Noct.Nikkor - nie musi szlifujować!!!
Sam bym chętnie nim popstrykał przezrocza - wtedy, i tylkoi wtedy, wiedział bym czy mi "rysunek" (plastyka :P) odpowiada :)
"Jeśli chodzi o dowody, to dowiodłeś jedynie tego, że jesteś mocno "zaszufladkowany" jeśli chodzi o możliwość wykorzystania różnorakiej optyki w procesie tworzenia obrazu - przewidując wykorzystanie jedynie zestandaryzowanych instrumentów. Jest liczne grono fotografujących, którzy są wolni od tego rodzaju ograniczeń."
egzotyka pozostanie zawsze egzotyką... W pracy zawodowej nie ma czasu ani często pieniędzy na taką egzotyczną "wolność od ograniczeń" nie ma czasu na czekanie miesiącami na dostępność, na wycenę, naprawę... nie można tego nawet na spokojnie podpiąć nigdzie ani od ręki wymienić...
Fotograf zawodowy to dziś już zawód wymierający. Prawie nikt już nie potrzebuje tych legendarnych zawodowców bo zwykli pasjonaci nie mają właśnie tych zawodowych ograniczeń. Niedługo egzotyką będzie fotograf zawodowy :-)
Obiektyw bije rekordy... stosunku tragicznej jakości do ceny... Ciemniejszy następca legendarnego 58/1.2,... za 20 lat będzie wart 5000 USD... Buahhaaha
mam też propozycje do Nikona: jak już ci, którzy mieli kupić ten obiektyw i go kupili i nikt więcej nie chce go mieć - można po prostu wyciąć kółko z czarnego papieru - dokładniej okrąg - czyli kółko z dziurą o wielkości F 2.8 i nakleić na przednią soczewkę. Potem złotym mazakiem dopisać F 2.8 na plastyku a czarnym zamazać złoty pasek i sprzedawać go jako nowy, standardowy obiektyw do FX-ów, nikt się na pewno nie zorientuje. Można też dodawać go jako kit do D600. Cenę trzeba będzie trochę obniżyć, niestety.
@drumla, znowu się wciąłeś do rozmowy jak g.. w wentylator. Trzon dyskusji dotyczył wykorzystania obiektywu 50mm na APS-C - @Marheva uważa że to "ni w d... ni w oko", bo to ekwiwalent 75mm. I tego tyczyła się odpowiedź @Z_photo, chodzi mu o ograniczenia mentalne nie sprzętowe.
Ostatnia rzecz w ramach odpowiedzi. Na miłość boską wiem że 77 pentaxa to szkło kryjące FF, bo kryło za czasów analoga.
Ale czy do jasnej cholery masz jakieś cyfrowe FF pentaxa ? Kiedy ostatnio pentax miał FF ? ma w ofercie aktualnie ? NIE ! Więc tak długo jak nie będzie on miał FF, tak długo to szkło ma tyle samo współnego z 77mm co Olympus z 75mm. Uprzedzam kolejnych mądrych- tak wiem że Pentax "niedługo" wypuści FF (życzę mu tego) i będzie najlepsze i powali wszystkich itd. Ale to dopiero będzie !
mterajewicz- wymieniłem 16 producentów obiektywów. Naprawdę umiesz liczyć tylko do dwóch?
Czyli podsumowując- chcąc mieć to mityczne 75 mm na pełnej klatce, to albo trzeba kupić manualny dalmierz i obiektyw za łączną sumę przekraczającą 40 000 zł. Ile takich zestawów sprzedali do Polski ? Szczerze wątpię w 100 kompletów.
Albo kupić niezbyt drogiego 77 pentaxa i samemu wybudować sobie puszkę.
Sorry ale to jest ostra egzotyka.
BTW> A tak swoją drogą, producentem idealnego wymarzonego obiektywu, o ukochanej przez wszystkich pełnoklatkowej ogniskowej 75 jest Pentax?. A 15 innych producentów (na czele z "pełnymi" systemami Canona i Nikona), nie potrafi zaspokoić waszych pragnień? Ten sam Pentax który ma fajne puszki ale poza kitem nie ma do niego co podpiąć ? :) Ogarnijcie się, naprawdę.
@marheva Bardzo lubię fotografować 50-tką podłączoną do puszki DX. Ta ogniskowa bardzo mi odpowiada. Jeszcze jedno. Kiedyś używałem tylko kita 18-200. Potem zrobiłem statystykę najczęściej używanych ogniskowych i wyszło mi w kolejności: 50 mm, 18 mm, 200 mm, 30 mm, 130 mm, 90 mm.
@marheva No i po co się tak ciskasz? Ja też nie jestem zwolennikiem 50 mm na cropie, wolę ogniskowe bliżej 100 mm, ale widziałem mnóstwo fajnych zdjęć z takiej kombinacji. Jak ktoś ma pomysł, to relatywnie niewielkim nakładem finansowym uzyska fajne efekty. Tak samo wolę standard bliżej 40 mm niż 50mm ale nie uważam tego drugiego jako zły. A co do 75 mm na cyfrowym ff, to nie trzeba wydawać 40000 zł. Voigtlander 75/1.8 plus A7 plus adapter z E na M i całość wychodzi w okolicach 9 tys. zł. Funkcjonalność takiego zestawu nawet lepsza niż cyfrowego dalmierza z natywnym bagnetem, a że szkło podpięte przez adapter? Co za różnica.
@marheva A! Bym zapomniał. Niedawno fotografowałem pożyczonym obiektywem 24-70 podpiętym pod DX. I znów okazało się, że używałem prawie wyłącznie ustawienia 50 mm. Najwyraźniej taka ogniskowa właśnie mi odpowiada.
adalbertus i wzrokowiec - rozumiecie pojęcie jasnego obiektywu stałoogniskowego ? Czy tylko udajecie idiotów ?
To może wam wyjasnię, to taki obiektyw który nie jest kitem, ciemnijeszym o 4EV z10 krotnym zoomem, nie jest nim także 2,5 krotny zoom ciemniejszy o 2 EV zoom. Z definicji, żaden zoom nie jest stałką.
@marheva "rozumiecie pojęcie jasnego obiektywu stałoogniskowego ?"
Faktycznie, ustawiania 50/1,4 używam kiedy jest naprawdę mało światła, mam podpięta lampę błyskową, a fotografowane obiekty są raczej daleko. Jednak kiedy ludzie i zwierzęta są w ruchu i dosyć blisko, to ustawienie 50/2,8 dużo bardziej mi odpowiada. I wtedy nie robi mi specjalnie różnicy czy używam stałki, czy zooma 17-55/2,8 albo 24-70/2,8.
@marheva, to ważniejsza w końcu ogniskowa czy jasność? Matryce FF są lepsze, jakbyś nie zauważył, więc przy wyższej przysłonie można podbić ISO. A może chodzi GO? Z tym że 50mm/1.8 na APS-C da takie rozmycie tła i kąt widzenia jak 75mm/2.8 na FF.
MaciekNorth- w durnej dyskusji z tobą, chodzi o fakt, że jakikolwiek zoom nie jest obiektywem stałoogniskowym, czego najwyraźniej nie rozumiesz. A w dyskusji była mowa właśnie o obiektywie stałoogniskowym, gdzie w pełnoklatkowych stałkach ogniskowa 75mm to egzotyka. Więc daj se spokój z tym pchaniem g w wentylator. Mając 70-200 mogę sobie ustawić 143 albo 172. Taki urok zoomów.
@marheva, na początku swoich bredni napisałeś, że OGNISKOWA 75 mm jest do dupy. Więc nieważne czy to stałka czy zoom, ta ogniskowa jest do dupy, bo ogniskowa to ogniskowa. Chyba że 75mm ze stałki to coś innego niż 75mm z zoomu, jakoś inaczej przyciąga tło, ugina fale, oświeć mnie...
Zobaczę twoje dzieła z FF+85mm, czy jesteś tylko teoretykiem?
W nie tak zamierzchłych czasach większość aparatów sprzedawano w kicie z 50ką. Każdy fotograf miał 50kę więc trudno mu było usprawiedliwić zakup tak podobnej ogniskowej jak 75 mm, dlatego powstało 85 mm do którego różnica już jest bardziej znacząca, a 75 mm pozostało "egzotyką". Teraz wielu używa jako standardu 35 mm i jestem pewien że wśród nich 70 czy 75 mm by się przyjęło. 50 mm na APS-C daje bardzo fajne efekty przy portretach kadrowanych poziomo, przy pionowych zgodzę się że 85 mm na FF jest lepsze ale ja wtedy zazwyczaj używam jeszcze dłuższej ogniskowej 100-135 mm.
Przy okazji o obiektywie : dla mnie wtopa, ale to nie mój system. Znając ostrość zoomów 2.8 na pełnej dziurze nikt nie będzie dziś używał takiego obiektywu z f/4. Bokeh rzeczywiście coś w sobie ma, tyle że normalnie powinno być tak że bokeh nie przyciąga uwagi, a to co ostre tak. Tutaj nic nie jest ostre więc gapię się w rozmyte tło.
No dobra porównujecie tutaj 75 mm vs 85 mm a jak jest z ogniskową 50 mm ?
Bo są obiektywy 50mm, 52mm, 53mm, 55 mm, 58 mm. Ja na aps-c mam 35 mm co z kolei daje 56 mm...
Oczywiście przytłaczająca większość to równe 50mm, więc czy tymi innymi "egzotycznymi" obiektywami jak np nikkorem 58 1.4 za 7 tys tez można robić prawidlowe zdjęcia? W zasadzie ten obiektyw wydaje sie idealem na apsc bo daje 58 x 1,5 = 87 mm!
Człowieku naucz się czytać, bo ewidentnie ci to nie idzie. Jeśli chodzi o to co pisałem to masz cytat: "Natomiast[stałka 50mm] na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko. Nie widziałem jeszcze stałki 75 mm na FF. "
Mowa była cały czas o stałkach, a gdy udowodniłem że takie stałki (praktycznie, poza pięknym i egzotycznym jak lancia stratos systemem) nie istnieją, to zacząłeś pier. o zoomach które tą ogniskową mają po drodze. Mają też i 143, 267, 391 itd. Taka idea zooma.
Jeśli chodzi o moje dzieła z FF i 85 - to jakbyś umiał czytać, to nie zadawałbyś takich debilnych pytań. Jak chcesz zobaczyć takie zdjęcia to polecam : link A jak chcesz się dowiedzieć do czego służy 85 to wejdź na dowolną stronę producenta takiego szkła.
Wróć do szokły, naucz się czytać, bo ciężko sie dyskutuje w formie pisemnej z kimś kto nie potrafi czytać.
jajaja- No i własnie to samo napisałem gdzieś na poczatku i od tego rozpoczęła się ta idiotyczna dyskusja.
Ze na apsc to włąśnie takie ogniskowe jak 56-58 na APSC dawały by ekwiwalent legendarnej portretowej 85, a nie 50mm, której ekwiwalent jest egzotyczny.
@marheva, widać że masz ciasny umysł i bardzo ograniczone horyzonty fotograficzne, skoro nie potrafiłbyś zrobić użytku z 75mm. Takie obsesyjne unikanie jakiejś ogniskowej to zachowanie kompulsywne, ale da się to jeszcze wyleczyć, najlepiej na warsztatach fotograficznych.
O zoomach pisałem nie tylko ja. I nie po drodze, ale na początku lub końcu zakresu mają tę ogniskową, więc sam czytaj ze zrozumieniem i przyjmij do główki, że jeśli czegoś nie rozumiesz, nie wiesz, nie potrafisz, to inni mogą cię oświecić.
Pokażesz jakiekolwiek zdjęcia z jakiejkolwiek ogniskowej?
Apropo testów szkieł do Sony - to nie wiem w czym jest problem testować na A900 ( który redakcja miała zdaje się ) skoro tutaj ciągle testujemy na D3X ( a Canony też niedawno na 5D mkII)
@ marheva: "... gdy udowodniłem że takie stałki (praktycznie, poza pięknym i egzotycznym jak lancia stratos systemem) nie istnieją..."
Niestety niczego nie zdołałeś udowodnić. Poza systemem Leica taki obiektyw aktualnie jest dostępny przynajmniej do Canona i Nikona. Niewątpliwie obiektywy o ogniskowej 75 mm są nieliczne i rzadziej wykorzystywane niż obiektywy 85mm, ale są.
Nie to jednak spowodowało tę dyskusję, tylko Twoje nietrafne stwierdzenie, że "taka ogniskowa ni w d* i w oko." Przy tym ograniczanie wątku tylko do obiektywów stałoogniskowych jest pozbawione sensu - ważne jest bowiem obiektywu o jakiej ogniskowej się użyje, a nie w jakiej "technologii" (stało bądź zmiennoogniskowej) tę ogniskową uzyskamy.
MaciekNorth - jak nauczysz się czytać, czytać, czytać, czytać, coś czego dzieci zaczynają się uczyć w późnym przedszkolu, a opanowują biegle we wczesnej podstawówce, to wtedy pooglądamy swoje zdjęcia ok ? Ty pokażesz mi swoje zdjęcia ze stałoogniskowej 75 na pełnej klatce, a ja wtedy mogę ci pokazać z moich stałek. Umowa stoi ?
Oświeć mnie mój o najświętszy fotografie i pokaż mi stałoogniskową 75 mm na pełnej klatce. (inną niż z egzotycznego systemu leica, bo w pentaxie to jest możliwa PRZYSZŁOŚĆ)
Jak widać jesteś tak oświecony, że w tym oświeceniu przekroczyłeś nawet wszystkich producentów obiektywów, także tych którzy na rynku foto są dłużej niż żyjesz, nawet takie legendy jak Zeiss. Oznacza to także że jesteś bardziej oświecony niż wszyscy fotografowie świata, bo jako jedyny potrafisz robić zdjęcia obiektywem który nie istnieje. Sam sobie zbudowałeś taki obiektyw ? To daj optycznym do testów, tą swoją konstrukcję.
(O zommach owszem pisałeś nie tylko ty. Jak widać nie jesteś jedynym analfabetą który nie rozumie słów stałoogniskowy obiektyw)
Z photo- kolejny który wie lepiej, od producenta obiektywów. Dałem ci już link do strony producenta. Nigdzie nie ma wzmianki o tym aby miał mocowanie Canon Nikon. Sklepu z takim też nie znalazłem. Ale nawet gdyby miał (a nie ma wg. producenta)- to jest to jeden manualny obiektyw na rynku. Więc w stwierdzeniu "obiektywy o ogniskowej 75 mm są nieliczne", masz błąd na poziomie szkoły podstawowej, bo mnie uczono że liczba pojedyncza brzmi "obiektyw" i "jest".
A co do ogranicznenia do stałek. Ja mówiłem od samego początku o stałkach. To że jesteś analfabetą i nie umiesz przeczytać słowa stałoogniskowy i włączając się do rozmowy o stałkach wrzucasz zoomy, to jest to twój problem, a nie mój. Wiem, że są setki zoomów które pokrywają tą ogniskową, nawet dwa takie sam mam, ale co to ma do rzeczy w kwestii STAŁEK ?
marheva | 2014-02-11 13:04:33 Ostatnia rzecz w ramach odpowiedzi. Na miłość boską wiem że 77 pentaxa to szkło kryjące FF, bo kryło za czasów analoga.
Najpierw piszesz, że 77mm limited to szkło na APSC, a gdy koledzy Cię uświadomili idziesz w zaparte i udajesz, że wiesz o tym. Nie wiedziałeś i mamy tego świadectwo w TWOIM poście. Pentax ma aparaty na film 36x24mm, więc argument, że nie ma nie jest rafiony, nie każdy żyje syfrą kolego.
Kolego Marheva - ja dyskutuję z Tobą, a nie z producentami optyki.
Zaczynasz się pieklić (w tym posądzać mnie i innym dyskutantów o analfabetyzm), bo nie starcza Ci argumentów na to, by obronić tezę że "taka ogniskowa ni w d* i w oko".
To, że tego rodzaju obiektywy (75 mm pod FF) są nieliczne, nie oznacza że ta ogniskowa jest nieprzydatna, tylko że te obiektywy są... nieliczne :) Twoje zastrzeżenie o wyłączeniu optyki dedykowanej do systemu Leica jest bezzasadne - nie było takiego w Twej wczorajszej wypowiedzi, gdzie wspomniałeś jedynie o "stałce 75 mm na FF". W tym systemie obiektywy o tej ogniskowej są chyba od zawsze - to typowy obiektyw portretowy, wykorzystywany przez szczęśliwych użytkowników aparatów Leica (i cyfrowych i analogowych). Bądź zatem konsekwentny i trzymaj się warunków wstępnych jakie sam zaproponowałeś.
Wprawdzie nie do mnie był kierowany wniosek o wskazanie stałoogniskowej 75 mm na pełnej klatce (domniemywam, że chodzi Ci o system inny niż Leica) ale proszę bardzo: link
Z ostrożności: w Twojej wczorajszej wypowiedzi nie było również zastrzeżenia, że chodzi wyłącznie o obecnie produkowane "stałki 75 mm", że chodzi wyłącznie o ich zastosowanie w fotografii cyfrowej, czy że mają to być wyłącznie konstrukcje AF.
Chomsky- piszę kolejny raz. Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax. Tak samo jak 75 olympusa jest szkłem na 4/3 bo olympus nie ma korpusu FF. Niezależnie od tego co kryją. A propo voigtlandera już też pisałem.
Z Photo- ale ja nie wyłączyłem leica. I od samego początku zgadzałem się, że ten system ma takie szkła ma. Tylko traktuje ten system tak samo jak Lancie Stratos, której też nigdy nie widziałem. Piękne, ale bardzo, bardzo egzotyczne autko, więc może mieć równie egzotyczne części.
Swoją drogą mam niezły ubaw. Pierwszy raz chyba na tym forum, próbujecie udowodnić właścicielowi pentaxa, że pentax z leica to najlepsze systemy fotograficzne, mające stałkę o najlepszej ogniskowej portretowej na rynku. Co prawda pentax nie ma do nie aparatu, ale przecież 20 lat temu takie produkował na kliszę, więc też się da. A wszyscy wielcy producencji jedynych słusznych aparatów jak Canon Nikon i Sony to wybrakowane systemy. Po prostu warto tu siedzieć i te debilizmy czytać :) Może jeszcze przywołacie to: link żeby zbłaźnić się do reszty?
Na mojego czuja to jak zrobię jakimś obiektywem portret, to może on być portretówką. Np dla MF na oko 180 mm. A w dzisiejszych czasach robi się bardzo chętnie obiektywami dającymi wyraźne przerysowania np 24 mm równoważnika dla fufu. Jedyny powód, przez który nie jest dobrym pomysłem użycie obiektywu 50mm na apsc do portretu to że nie jest to "zastępnik" portretówki na fufu. Nie należy używać na zasadzie 1:1, wszystko tak samo. Trzeba ruszyć łepetyną, bo kilka parametrów jest różnych. Ale poza tym jak ktoś zrobi portret... to zrobi.
@ marheva: "Pierwszy raz chyba na tym forum, próbujecie udowodnić właścicielowi pentaxa, że pentax z leica to najlepsze systemy fotograficzne, mające stałkę o najlepszej ogniskowej portretowej na rynku".
Nie wiem komu dedykujesz ten fragment wypowiedzi, bo ja nigdzie nie wskazywałem najlepszego systemu, czy "stałki" o najlepszej ogniskowej.
"A wszyscy wielcy producencji jedynych słusznych aparatów jak Canon Nikon i Sony to wybrakowane systemy".
Nie przypominam sobie również takiej wypowiedzi (poza Twoją), a z pewnością ja czegoś takiego nie stwierdziłem.
"Może jeszcze przywołacie to: link żeby zbłaźnić się do reszty? " Kto się w tej dyskusji zbłaźnił to nie mnie oceniać - bo w takiej ocenie nie byłbym obiektywny.
Baron13- pełna zgoda :) Tylko nikt nie nazywa 8mm rybiego oka obiektywem portretowym :) Pomimo że da się nim zrobić bardzo, bardzo ciekawe portrety, o naprawdę wymyślnych przerysowaniach, często rozbawiające do łez :) Szczególnie Paniom, choć takich zdjęć nie udostępnię w ramach udowodnienia :)
Z photo- ale od 150 postów razem z kolegami próbujesz mi udowodnić wielką chwałę wspaniałej portretowej stałki 75mm. A jedyne kto ją posiada to leica i pentax (ale bez aparatu, od 15 lat) :)
Canon, Nikon, Sony (nasze przenajświętsze guru fotografii, jedyni którzy umieją robić aparaty) nie mają takiego szkła, więc są wybrakowane.
Nie musisz podać wniosków, z wypowiedzi twojej i kolegów wynikają one jednoznacznie i są tak komiczne że aż chętnie sobie poczytam.
Mamy historyczną chwilę na optycznych, pentax królem portretu na FuFu, nie mając FuFu. Naprawdę, nie sądziłem że tego doczekam.
@ marheva - przypisujesz mi irracjonalne stwierdzenia czy sugestie, których to nie ja, lecz Ty jesteś autorem. Zatem dyskutujesz nie fair, lub doskwiera Ci jakoweś rozdwojenie jaźni (to może Cię usprawiedliwić). Tak czy inaczej - dalsza z Tobą wymiana poglądów nie ma sensu.
Cholera a myślałem że się jeszcze trochę pobłaźnisz, na temat mitycznej FF 75mm i mojego ograniczenia umysłowego i fotograficznego w kwestii nieposiadania takiego obiektywu, którego jedynym producentem jest egzotyczna w kwestii konstrukcji i egzotycznie droga leica, oraz pentax (ale od wielu lat bez korpusu FF). Dwa dni szukałeś takiego obiektywu żeby mi dowalić i udowodnić moje upośledzenie umysłowo fotograficzne, a naprawdę żadnego innego nie znalazłeś. Szkoda bo kabaret był niezły :)
@marheva "Ciągle nie rozumiem kupowania 50 mm na apsc, bo to ni pies ni wydra"
"Naprawdę gama obiektywów nie kończy się na taniej 50 w dodatku przypiętej do apsc. (swoją drogą, to chyba jeden z głupszych zakupów, bynajmniej nie mówię o apsc tylko 50 do niej)"
"Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko."
Zdecyduj się czy chcesz zobaczyć zdjęcie z obiektywu 75mm, czy z 50mm na APS-C, bo kwestionowałeś sens podpinania 50-ki do cropa. A głupi może być co najwyżej fotograf, który nie potrafi wykorzystać obiektywu. Dla mnie 50mm na cropie jest bardzo przydatną ogniskową zarówno w stałce, jak i w zoomie. Pozwala już na dostateczne odejście od postaci przy portrecie, a także na pokazanie wystarczająco szerokiego planu. Moje starocie z czasów APS-C: link link Studyjnych mi się nie chce szukać, tym bardziej że nie będą na f1.4.
Czekam na twoje zdjęcia, mistrzu stałek!
Wyjaśnij też do czego służy testowany tu PEŁNOKLATKOWY obiektyw 58mm, bo nie jest to standard 50mm, nie jest to tele, nie jest to portretówka 85mm. Więc według ciebie ogniskowa z dupy zapewne...
Chomsky- piszę kolejny raz. Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax. "
To Pentax nie miał puszki FF? W analogu nie miał? Albo może zabroniono już używać aparatów analogowych?
marheva, pokaż teraz portrety robione przez Ciebie obiektywem o kącie widzenia odpowiadający 85mm na małym obrazku i wytłumacz dlaczego są lepsze od tych pokazanych przez MaciekNorth ;-P
marheva | 2014-02-11 18:26:47 "r2mdi- bredzenie o analogowych pentaxach też już było. Powtarzasz się."
Jakie znowu bredzenie 77mm został zaprojektowany w czasach analoga pod klatkę FF. Wtedy uznano, że jest to dobra ogniskowa pod portret niezbyt ciasno kadrowany. Nikt nie wiedzial wtedy, że marheva uzna tę ogniskowa za nieprzydatną. Jest to szkło pod pełna klatkę czy to z cyfrze, czy w analogu. Nowy pełnoklatkowy NEX 7R ( czy też alfa) będzie go sobie mógł wpinać przez przejściówke i tyle. Swoja drogą to wstyd by użytkownik systemu Pentaxa dowiadywał sie od kolegów, że legendarny limited 77mm kryje pełna klatkę. Cytuję Ciebie marheva nikogo innego;
marheva | 2014-02-11 01:00:11 " Bo żaden z nich nie ma w swojej ofercie stałki 75mm na FF. (77 pentaxa to szkło APSC) "
Czy 50mm na cropie jest portretowka? Jest jak najbardziej, moze nie jest typowa, moze ,,krotka portretowka" jednak w mysl definicji obiektywu portretowego ( ponad 1,5 raza przekatnej matrycy cropa). Mozna jak najbardziej robic portrety, tak samo jak mozna robic portrety szklami macro chociaz nie sa do tego przeznaczone. Sam robilem sigma 70 mm portrety i sobie bardzo chwale.
Swoja drogą portret tzw. charakterystyczny, czyli człeka w otoczeniu mu "towarzyszącym" foci się ogniskowymi 50mm i szerzejj. Właściwie portret foci sie wszystkim.
@marheva "Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax. Tak samo jak 75 olympusa jest szkłem na 4/3 bo olympus nie ma korpusu FF.
Mało trafne porównanie. M.Zuiko 75/1.8 jest szkłem projektowanym na matryce 4/3 i z założenia miał być ekwiwalentem 150 mm na FF. Jego koło obrazowe kryje tylko taką matrycę. Natomiast Pentax FA 77/1.8 był projektowany jako szkło FF (zresztą został wypuszczony na rynek jak jeszcze Pentax produkował analogowe lustra) i to, że obecnie Pentax nie ma cyfrowego FF nie świadczy, że to jest szkło na APS-C. Takim szkłem, które przy okazji kryje FF ale jest dedykowane do APS-C jest DA 70/2.4. To tak jakby powiedzieć, że np. Nikkor 85/1.8 to było szkło na APS-C, bo w pewnym okresie Nikon tylko takie puszki produkował. Bez sensu argument.
r2mdi- link było czy nie było ? Da się zrobić zdjęcie? Więc po ch* w ogóle jakieś obiektywy ? link Było? było? więc po cholerę w ogóle jakaś puszka i obiektyw.
A co do kojuta- zróbmy inaczej- ja ci pokazę 10 aktualnie produkowanych, dostępnych na sklepowych półkach, portretowych obiektywów 85mm i drugie tyle portretówek typu 105 czy 135. W sieci znajdziesz sobie tysiące pięknych zdjęć wykonanych tymi obiektywami i tysiące zawodowych fotografów ich używających.
Ty pokaż mi jedną portetówkę 75 którą mogę kupić i podpiąć bez jakiś cudacznych przejściówek do istniejącej lustrzanki FF, młodszej niż 15 letni analogowy Pentax.
Chomsky - nie będę kolejny raz z tobą dyskutował na temat pełnoklatkowosci limiteda pentaxa. Przynajmniej tak długo jak pentax nie oferuje żadej puszki pełnoklatkowej (czyli od jakiś 12 lat). Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu.
@marhevao - fisheyem to nawet ostatnia fotograficzna sierota ma szansę strzelić ciekawą fotkę - portret w szczególności. Przy 75 vel 50crop trzeba już zwyczajnie pokombinować. Ale jak się wymyśli obrazek wyjdzie cudny jak... z dowolnej innej ogniskowej. Fotografia to sztuka wyobraźni nie długości obiektywu. IMHO ofkors :)
jaqb- pełna zgoda. Wszystkim się da. Co nie jest powodem żeby każde szkło od 8- 850 mm nazywać portretówką :) Nie ja wypracowałem kilkadziesiąt lat tradycji fotografii, więc nie do mnie pretensje.
Mate- a kto powiedział że była gówno warta ? I że szkła to tylko pod ff istnieją? Co ty znowu wymyślasz. Moja retoryka brzmi- "Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu. " Szkło jest piękne, ale tak długo jak nie mam do niej puszki FF to jest to piękny ekwiwalent 115, a nie 77.
r2mdi - ponieważ pewna grupa ludzi od 200 postów próbuje mi wmówić ogranicznenie umysłowe, mentalne i fotograficzne, gdyż (tak samo jak i oni) nie posiadam nieistniejącego obiektywu. Od 200 postów usiłują mi pokazać że taki obiektyw istnieje, jednak nadal im się nie udało znaleźć ani jednego, więc to ja jestem chory psychicznie i naćpany. Tak w skrócie.
@marheva, to ty próbujesz wmówić że 50mm na APS-C jest do dupy i od tego zaczęła się dyskusja. A pozostałe twoje konfabulacje o nieistniejących obiektywach i innych ideologiach doszły później.
@marheva Nic nie wymyślam. Napisałeś: "Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu." No więc taka sytuacja miała miejsce w Nikonie w latach 1999-2007 (analogów przecież nie liczymy, prawda?), gdzie Nikon produkował cyfrowe puszki tylko z matrycą DX a znakomita większość szklarni to były szkła pełnoklatkowe jeszcze z czasów analogowych, więc według ciebie powinny być gówno warte, bo nie było ich do czego przypiąć. Co ci się nie zgadza?
@marheva Czy ja gdzieś napisałem, że te szkła byly gówniane?! Czy masz problemy z czytaniem? Rozróżniasz "szkło jest gówno warte" (bo nie ma go do czego podpiąć) od "gówniane" (bo jest słabe optycznie)? Czyli przydatność większości szkieł Nikona w pewnym okresie czasu była żadna. Teraz rozumiesz czy obrazkowo narysować?
Albo jest tak ograniczony, albo robi to świadomie. Żal, że optyczne.pl ma takich czytelników, ale prędzej czy później podzieli los poprzednich jemu podobnych.
Tyle komentarzy, że przestaje mieć sens komentowanie.... Czy może braliście pod uwagę, że dostaliście zepsuty obiektyw? Co prawda nikon nie krzani tak często jak np Pentax ale zawsze sie może zdarzyć "dude". Wiem, że DPR też zjechało ten obiektyw ale u nich wypadł przynajmnie trochę lepiej od 50 1.4G a wy przetestowaliście jakiegoś szpeja.... którego można znaleźć na ruskim targowisku za dwa dolary.... Bardzo dobrym metodologicznie elementem testu jest porównanie do istniejącego i przetestowanego obiektywu o zbliżonych parametrach wtedy łatwiej jest zauważyć, że coś jest nie tak.....
filorp - obiektyw nowy, prosto z pudełka, bez śladów uszkodzeń, bez wybuchu wad pozaosiowych, bez nierówności między jedną stroną kadru, a drugą... Nie mam powodów, żeby go nie testować.
marheva - wyluzuj, bo posypią się ostrzeżenia. OT pentaksowy kończymy.
marheva, skończ waszmość i wstydu sobie oszczędź "75 podpiętą bez jakiś cudactw do istniejącego korpusu FF ?:)" Nie 75 a 77, podpięta do ISTNIEJĄCEGO korpusu małoobrazkowego (FF 36x24mm) link (jedrus68)
@MaciekNorth Wcale nie tak ciężko, wielokrotnie mi się zdarzało, że byłem tam sam :) W każdym razie dużo łatwiej niż na molo w Brzeźnie, o Sopocie nawet nie wspominam :)
11 lutego 2014, 21:14
MaciekNorth w sezonie masakra niestety, mnie się udaje tylko rano, poza sezonem już łatwiej... klimatyczne miejsce :)
to ja juz nie wiem jak do cie trafic , istniejacy nowy korpus jest ? ano jest , szklo pentaxa 77 jest ? ano jest , kryje FF , ano kryje , czego ty jeszcze chcesz ? a dla mnie tez 50 na apsc jest bez sensu , ale to nie znaczy ze komus nie pasuje akurat ta ogniskowa na apsc ...
@mate, nie przeczę, ale gdy jest pogoda odpowiednia do zdjęć, to i ludzie tam ciągną ;) Innym razem chciałem robić sesję, to prawie przejść nie można było :D
Piękne zdjęcia z analogowej puszki z 1991 roku :) Potwierdzasz coś co napisałem 200 postów temu- "i pentax od 25 lat"- pomyliłem się przepraszam, od 23 :) Poza tym nie żebym się czepiał ale to nie zdjęcie aparatu z tym obiektywem, tylko piękne zdjęcia z takiej konfiguracji :) PoDpisuj się dalej :) Zabawnie mi się to czyta, dla takiej obrony zawziętej pentaxa ze strony wszystkich systemów, jako ostatniego bastionu udowodnienia że marheva nie ma racji, aż warto tu wchodzić :) Jak widać co niektórzy są w stanie nawet przywdziać turban pentaliba żeby za wszelką cenę udowodnić, że od 200 postów mam rację:)
@MaciekNorth No z molo w 3mieście jest ten problem, że jak nie chcesz mieć słońca w kadrze a fotografujesz w kierunku Zatoki, to ranek odpada. Najkorzystniej pod tym względem przedstawia się Brzeźno i godziny w miarę poranne od późnej jesieni do wczesnej wiosny.
rece opadaja , mam nikona , aparat FF z mocowaniem k ktory pokazalem to vivitar , a on tu o pentalibach ... ale przynajmniej arek ma spokoj :) chyba ze to kolega pana redaktora , uwalniajacy go od gupich komentarzy :);)
11 lutego 2014, 21:51
@marheva: Pokażesz jakieś zdjęcie z FF + 85 mm?? Jako komentator i polemik, wytrawny znawca i ogólnie "szpenio" od porterów udało Cie się kiedyś portret wykonać?? Choć jeden??
...
czy tyle jesteś następnym, cienkim w uszach, sypiącym wulgaryzmami na lewo i prawo onanistą sprzętowym?
Pytam!
11 lutego 2014, 22:03
@marheva: Tak myślałem. A wiec zegnaj, i obyś nigdy na swej drodze nie spotkał ogniskowej 75 mm - ona Cie może pogrążyć ponownie! Tu na optyczne.pl jesteś spalony!
marheva przeciez wiem ze glupi , gupi , gupie - to okreslenie czegos co nie miesci sie w normalnych standartach , takie zartobliwe , nie chcac kogos obrazic . to tak jak skarcic dziecko , nie mozna mu powiedziec ze jest glupi , mozna ze gupi ... :) to zdaje sie robilem na 50 mm , takie tam zabawy :) link
Jesteś naprawdę mistrzem w ... od rzeczy, razem jeszcze z paroma kolegami, od palenia gUpa.
Ja o stałkach, ten o zoomach i że 18-200 pokrywa, ja mówię że egoztyk, ten nie bo jeden na 5 tys modeli obiektywów jest(popularność równie wysoka co transseksualistów w sejmie, jeden w europie jest), ja o dziś ten mi 23 lata wstecz, ja o portrecie ten o bidecie. Jakbym gadał do rybek w akwarium. Czy ja wam kazałem te swoje 50 i 75 wyrzucać? Spalcie turbany i matury z języka polskiego(czytanie ze zrozumieniem było?), a nie obiektywy.
Jakiś czas temu, po mocnym zjechaniu w teście optycznych nikkora 35 1.4, testowałem chwaloną sigmę 35 1.4. Wahałem się, ale ostatecznie zainwestowałem (zresztą niemało) w nikkora. Jestem super zadowolony (foty z nikona d800 od 1.4 robią wrażenie). Coraz mocniej zastanawiam się, jak się mają testy do faktycznej jakości zdjęć.
A ja właśnie z ciekawości zdjąłem obiektyw z aparatu i w kartonie od soku tymbarka zrobiłem długopisem marki bic dziurę, po czym zakryłem tym dziurawym tymbarkiem otwór bagnetu. Zdjęcia także robią wrażenie. Jak na koszt pustego kartonu tymbarka i długopisu, w stosunku do 35 nikorra to to mnie powala.
Panowie, dla odprężenia... Uświadommy sobie, że bodaj połowa fotografów za komuny kadrowała ujęcia patrząc na świat pod kątem widzenia odpowiadającym właśnie ogniskowej c.70mm (krycie wizjera Zenita + Helios:). Dodając do tego obowiązkowe przycinanie w PPpP (post proces pod powiększalnikiem) możemy zaryzykować twierdzenie, że 70mm ogniskowej de facto odpowiada kątowi widzenia pod jakim wielu fotografów zwykło było komponować ujęcia. Sam bardzo lubię do dziś używać 75f3.5... a że na drugim końcu jest jeszcze 150? Lubię je również :)
ja tam ide spac . jest jedna zasada : nigdy nie dyskutuj z idiota , poniewaz : 1 . sprowadzi cie do swojego poziomu 2 . pokona doswiadczeniem to tyle ...
@ jaqb Obawiam się, że nie dla wszystkich Twoja wypowiedź będzie zrozumiała, bowiem nie wszyscy uczestnicy dyskusji (a jeden z pewnością) są świadomi co to powiększalnik - sądząc, że fotografia kiedy się urodziła, to od razu była cyfrowa. Wtedy kiedy jedni moczyli baryt w kuwetach, inni moczyli... pampersy. :)))
rasterus, tylko te obiektywy rozsypywały się w drobny mak po przekręceniu pierścienia powyżej 50mm. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach na 70, 75 czy 80mm nie fotografował i w ogóle było to obłożone restrykcjami przez producenta i Niepisany Kodeks Fotografów ;-D
firma Nikon nigdy sie nie wyróżniała na tle innych firm foto. Tylko w Polsce uważa się nią za leadera... W każdej firmie mozna znależć odpowiedniki Nikona które napewno nie są gorsze.. A tak zwane perełki Nikon (obiektywy) zazwyczaj są większe, cięższe a napewno droższe...niż w innych firmach Nie mam pojęcia dlaczego Nikon ma taką pozycję, użytkowałem długo nikona i nie ma tam nic co bym nie znalazł w innej firmie, a kasę chcą większą... Co do testu to są jakieś jaja....
@Marcin75: Jak spojrzeć na wyniki testu tego Nikkora 35mm to widać, że zachowuje się on bardzo podobnie do tego co tu był testowany. Ależ możesz być zadowolony, bo na maksymalnym otworze mamy jakieś 20 l/pmm ale to dla spadku do 50% kontrastu. Co oznacza, że przy współczesnej obróbce wydusisz na zdjęciu równoważnik 40-60l/pmm po prostu wyostrzając i będzie na oko git :-) Np Samyang 85mm ma przy 1,4 rozdzielczość na poziomie 30 l/pmm i "wszyscy" uznają, że to znakomity obiektyw. Po prostu współczesne wymagania są bardzo wyśrubowane. A przeciętnie na zdjęciach jakość obrazu jest znacznie niższa. Warto sobie przypomnieć, że dla fufu granice GO określano jako spadek rozdzielczości do 30 l/pmm ale przy kontraście ok 2%.
Można do testu dodać, że chyba zespół projektujący popełnia ten sam błąd bo właśnie przebieg krzywej rozdzielczości vs przesłona jest podobny i w tym 35 mm i 50mm. Na pełnym otworze bardzo źle na poziomie 20 l/pmm potem szybki wzrost do bardzo dobrych wartości. Na upartego można powiedzieć, że obiektywy mają zakres przesłon gdzie ich jakość jest bardzo dobra. Tyle, że kupującemu nie chodzi o brzytew na f/4.0 tylko na o pełną dziurę. Moim zdaniem oże jeszcze chodzić o jakiegoś kaczana w procesie produkcyjnym, bo na zdjęciach widać na obraz narzuconą poświatę , niewytłumione odbicie, rozproszenie, podobne w efekcie do "nasadki zmiękczającej". Sprzęt do poprawy za tę kasę.
@geo - zapewne zupełnie przypadkowo Nikona używa np. NASA. Można krytykować obecną politykę firmy ale pisać że jest bez osiągnięć ? To jest dopiero zaślepienie
Krzysztof- rzeczywiście, z kolegami pokonaliście mnie doświadczeniem. Pokonaliście także swoim doświadczeniem:
Canona, Nikona, Zeissa, Sony, Sigmę, Tamrona, Samyanga, Tokinę, Samsunga, Cosinę, Panasonica, Falcona , pokonaliście nawet CCCP i od 20 lat pokonujecie Pentaxa.
Gratuluję doświadczenia, ale wiecie co ? Wszyscy ww. jak widać mają w głębokim poważaniu wasze doświadczenie i mieli je od czasów kiedy wyprodukowali pierwsze szkło. Czyli także wtedy kiedy wy moczyliście się do kuwety Niestety taka jest smutna prawda. Wybaczcie.
rasterus- jedyne do czego pozostaje mi ciebie odesłać to link
Żegnam.
12 lutego 2014, 14:45
geo, za co chcą większą kasę?
PRO szkła Canon ma droższe, D800 tańszy od 5dMkIII, a dopiero D800e droższy. W segmencie entry Canony też są droższe. Co do "niższych" obiektywów, to ceny obydwu mnie nie obchodzą, bo Sigma je deklasuje zwłaszcza pod względem optyki. Akcesoria kosztują podobnie. Nie wiem ile kosztuje oryginalna fanbojska czapeczka Canon, ale za Nikonowską dałem 70zł :-P
Światowym liderem jest Canon, chyba również w Polsce (choć nie znam dokładnych liczb) i nie przeszkadza mi to. Lubię swojego Nikona bo tak i już, i nic więcej ;-)
Dyskutowanie z Marhewą pozostawiam testerom klawiatur. Ale wyzywanie od "analfabetów", "debili" jak i używanie różnych innych epitetów wobec Użytkowników Forum powinno wywołać jakąś reakcję ze strony Redakcji. Nazywanie innych użytkowników "analfabetami" przez autora zachęcającego : "daj optycznym do testów TĄ swoją konstrukcję" i który obrał za nick słowo z błędem ortograficznym... Bez komentarza.
A mnie dziś oświeciło! Przeczytajcie uważnie proroczą wypowiedź pana Kiknadze, zacytowaną przez Arka w podsumowaniu: "Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru" No jasne, że tak! Tyle plastiku za 6700 zł i tak mizerna ostrość nie mieszczą się w żadnych konwencjach pomiaru"
Dalej: "Niewiele obiektywów przechodzi do historii jako »klasyczne«, lecz AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G zasługuje na to miano” Pewnie, że niewiele - za klika lat legendy będą krążyć o tym cudzie, Obiektyw wejdzie do klasycznego repertuaru kształcenia ludzi od marketingu - jak miernotę optyczną można ładnie zapakować, nagłośnić i próbować wciskać w cenie prawdziwego obiektywu
N owi I nżynierowie K onsekwentnie K onstruują O ptyczne R upiecie
@marheva - zastanów się dlaczego kiedyś nie było obiektywów zmiennoogniskowych, dlaczego standardowo dodawano do lustrzanek obiektywy o ogniskowej ok. 50mm. Dlaczego firmy nie wypuszczały obiektywów seriami co 2mm ogniskowej? Fotografia to zawsze kompromis. W studio często korzysta się z zoomów do portretu, ale tu nie walczysz z brakiem światła. Walczysz zwykle o dużą głębie ostrości. Zoom daje Ci swobodę kadrowania. W plenerze często masz za mało światła i godzisz się na kompromis, stałka jaśniejsza. Ale nie będziesz taskał w plener 40 obiektywów. Obiektyw to tylko narzędzie. Gwarantuje Ci, że nie rozpoznasz na zdjęciu, który portret był robiony ogniskową 75mm, a który 85mm. Do portretu obydwie ogniskowe się nadają tak samo. 75mm jest wystarczające, żeby nie było przerysowań perspektywicznych (nochal jak bulwa ziemniaczana).
A teraz taka mała zagadka:
Obiektyw 75mm dla FF to kąt widzenia 32.18° Obiektyw 140mm dla średniego formatu (6x6cm) to kąt widzenia 33.72°
Pytanie ile obiektywów z taką ogniskową do d* było dla średniego formatu?
Kąt widzenia to jedno a GO drugie. Ta zależy od skali odwzorowania, silnie różnej na średnim formacie. Nie przeliczał bym ogniskowych między formatami tak dosłownie. IMHO ofkors :)
BTW, a ile tych obiektywów było, że zapytam z ciekawości. 120 Biotara i 150 rosyjską kojarzę.
Contax 140/2.8 T* AF 645 Sonnar Carl Zeiss Hasselblad 150/4 Sonnar T* CFi Hasselblad HC 150/3.2 Hasselblad 150/4 Sonnar T* Synchro-Compur Mamiya 150/4 Sekor C SF do RB67 Mamiya 150/3.5 Sekor-C do 645 Mamiya 150/4.5 L do Mamiya 6 Rollei Sonnar 150/4 PQ HFT
@ jaqb: "... ile tych obiektywów było, że zapytam z ciekawości."
Tak na szybko:
Mamiya 135 mm f4,5 do lustrzanek dwuobiektywowych serii C. Kąt widzenia 33 stopnie - tyle co w obiektywach 75mm dla formatu małoobrazkowego.
Sonnar 135 mm f4 osadzony na stałe w Tele Rolleiflexie - kąt widzenia 33 stopnie..
Zenzanon PG 150mm f4 do Bronicy GS-1 - kąt widzenia 33 stopnie.
Zenzanon PS 135 mm f4 do Bronicy SQ-Ai - kąt widzenia 32,8 stopnia.
Naprawdę trzeba się bardzo starać, by udowodnić bezsens używania obiektywu 75 mm w aparatach formatu 24x36mm, lub odpowiednika tej ogniskowej przy w innych formatach negatywu/matrycy.
O czym jest ta wasza dyskusja na temat obiektywow 75mm lub ekwiwalentu 75mm na cropie. To jakies futurystyczne opowiastki i przelewanie z pustego w prozne, podejrzewam dla zabicia czasu. Trzeba byc kompletnym idiota aby kupic w/w obiektyw za 7 tys , a pozniej podpiac go do .... d7000 lub d300s. Wasze rozwazania sa wiec futurystyczne i nie na temat.
13 lutego 2014, 12:52
@stan.k, ale ten Nikkor ma na APS-C ekwiwalent 87mm więc jak najbardziej nadaje się jako zastępca portretówki z FF. :-P
@ stan.k: "... przelewanie z pustego w prozne,..."
Masz rację. Dyskusja jest bezowocna, a jej źródłem było nieodpowiadające prawdzie stwierdzenie o bezsensowności używania obiektywu 50mm w APS-C, lub obiektywu 75 mm w FF. Takie są skutki dystrybuowania nieprawdy - potrzeba nieraz wiele cierpliwości by prawdę odsłonić.
MAF bardziej sie nadaje od np Sigmy 85mm/ 1,4 naprzyklad ?
13 lutego 2014, 23:14
@stan.k, do cropa x1.5 wolałbym szkło 58mm 1.4 niż 85mm 1.4, oczywiście ciut ostrzejsze niż prezentowany tutaj model. Na szczęście nie mam cropa i mogę swobodnie używać 85 1.8, taniej i efekty lepsze :-)
@Arek - "Hehe... Zdecydowanie. Ale w nim nie będziesz miał tych magicznych nieostrości z f/1.4... " - Arku, jesteś zdumiewająco niekonsekwentny, przecież nawet według Twojego testu Tamrona 60 2.0 Macro, takie magiczne nieostrości wystąpią w 14 % zdjęć :) ... Niestety, w międzyczasie Tamron bardzo mocno zepsuł swój obiektyw i w nowych egzemplarzach zredukował odsetek magicznych zdjęć do maksymalnie 5 % :( .
MAF Musisz uwazac co piszesz. Ja popieram Ciebie ale niektorzy tutaj na forum uwazaja ze 75mm jest ogniskowa ktora jest do niczego i gotowi sa za to Ciebie zwyzywac ;)
14 lutego 2014, 14:41
@stan.k, czyli wszystkie te fajne zdjęcia które zrobiłem Nikonem APS-C i Dynaxem 5D z obiektywami 50mm 1.8 i 1.7 są po prostu od dupy? Jak ja to wytłumaczę rodzinie i znajomym którym się podobały?
Zastanawia mnie wiarygodność testu określającego rozdzielczość, z opisu wynika, że jest on robiony dla różnych przysłon z zastosowaniem minimalnej odległości w jakiej złapie AF, tylko, że z mojego doświadczenia między innymi z D7000 wiem, że nierzadko zdarza się, że aparat "łapie" ostrość poniżej odległości minimalnej dopuszczonej przez obiektyw, co tworzy oczywiście fotki nieostre w punkcie ustawienia ostrości. Dlatego tą metodą można skompromitować każdy obiektyw. Dodatkowo ocena rozdzielczości przy minimalnej odległości i świetle 1.4, gdy głębia ostrości to 1 mm jest niepoważna.
W innych źródłach np. na dpreview obiektyw Nikkor 58mm 1.4 został wysoko oceniony na 84%, podobnie jak ostatnio Fujifilm X-T1 (zresztą wychwalany na tym portalu).
Nikon najpierw miał problemy z wejściem w "syfrę", później zrobił coś z tym problemem wypuszczając puszki z jeszcze bardziej czerwoną czerwienią, a teraz nie może zbudować szklanego zaplecza.
Żenada że za testowanie obiektywów biorą się sprzętowi onaniści a już totalna porażka że tymi samymi kategoriami traktuje się długie sportowe szybkie teleobiektywy, szkła macro i jasne stałki... Otóż zawsze tak było, jest i będzie, że ładny bokeh jest odwrotnie proporcjonalny do ostrości na brzegu kadru. Piszecie że obiektyw słaby, tymczasem ostrość, która jest jak widać nadrzędnym kryterium w Waszym rankingu jest parametrem, który na etapie postprodukcji skorygować najłatwiej...
"Kto chce uzyskać najlepsze osiągi w praktycznie każdej sytuacji, wybierze Sigmę; jest to na pewno bardziej wszechstronny obiektyw. Jednak pewnej grupce osób, które chcą bez obróbki w programach graficznych osiągnąć piękny obrazek wynikający z samych cech obiektywu w określonej, zawężonej gamie sytuacji fotograficznych, Nikkor wyda się nieodparty i niezastąpiony."
Hihi... Taki trochę audiofilski bełkot...
Tłumacząc z polskiego na nasze. Jak chcecie mieć zdjęcia wyglądające jak zrobione przez torebkę foliową, to z Nikkorem 1.4/58 nie musicie nawet kupować torebki.
17 listopada 2015, 13:10
Ciekawe czy Sigma sprzeda więcej Art 50 mm f/1.4 DG HSM od "nieodpartych i niezastąpionych": Nikkor 58mm f/1.4G i Canon 50 mm f/1.2L.
Mnie ten "audiofilski bełkot" nawet przekonuje, coś w tym jest. Nie sadzę, żeby nie potrafiono u Nikona zrobić po prostu ostrego obiektywu, to szkiełko zdaje się ma takie być czy się komuś podoba czy nie. Kto chce to wyda swoja kasę a kto nie chce to przecież wcale nie musi.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Coś ostatnio testujecie same mydelniczki.
Tak jak napisaliście w teście. 40 lat temu obiektyw projektował pan Ziutek z ołówkiem i papierem milimetrowym.
Dzisiaj jest 100 inżynierów, 3 razy tyle komputerów, a g* z tego wychodzi.
Niektórym wychodzi - vide Zeiss Otus.
Panie Redaktorze Naczelny. Gdy przystąpi Pan następnym razem do testów obiektywu, proszę wyjąć go z fabrycznej folii ochronnej.
Sample wyglądały kiepsko, ale aż takiej wtopy się nie spodziewałem... Do tego patrząc przez pryzmat ceny to już grubsza bezczelność. Fajnie jest porównać sobie ze starą, bodaj 6-letnią, Sigmą 50/1.4 (cena wyjściowa 4,5x mniejsza). Nikuś przegrywa dosłownie wszystkim poza nazwą...
sektoid - dpreview też nie wyjęło?
Cieszę się z takich wyników. Okazuje się, że mój Helios 58/2, którego uważam za tandetę wzorcową, nie jest najgorszy.
No Zeiss jak zawsze pokazuje klasę. Sigma też ostatnio nas ładnie rozpieszcza swoimi szkłami.
A propo sigmy i pełnoklatkowych 50 mm.
Arku wiesz kiedy wyjdzie do sprzedaży i kiedy wpadnie w Wasze ręce nowa Sigma 50 1,4 Art ?
I jak bardzo pokaże nikonowi gdzie jego miejsce ?:)
Nie wiem kiedy będę miał Sigmę 50tkę, a jak wypadnie to się okaże.
Patrząc na osiągi 35 i 18-35 po cichu liczę na knockout. Ale poczekajmy :)
Czyli jak ktoś chce obiektyw ostry od f/2.8 o tej ogniskowej to lepiej kupić 60 makro :D
@MartwyAstro. Lub Od 2.0 Tamron 60/2 Makro :)
Hehe... Zdecydowanie. Ale w nim nie będziesz miał tych magicznych nieostrości z f/1.4...
Takie magiczne nieostrości zapewni musztardówka.
ale booooba :)))) pozdro nikoniarze.
Ejj, czy ja coś przeoczyłem czy to szkło kosztuje 1700 USD ?!
Chociaż tutaj w teście wypadł wyśmienicie !
link
Sensowna jakość tylko w przedziale od f4 do f11. Za tą cenę to jest absurd...
"Na zakończenie tego rozdziału możemy pobawić się w wizualne porównanie możliwości nowego Nikkora i jego poprzedników czyli Noct-Nikkora 58 mm f/1.4..."
-1.2
Pamiętam Arku jak broniłeś chorej ceny tego obiektywu pisząc, że na pewno będzie jej wart, gdy został ogłoszony światu ...
l4ur3nc1u8 - tak jak napisałem w podsumowaniu. Naprawdę myślałem, że nadchodzi nowa generacja 50tek i Otus oraz ten Nikkor będą w niej błyszczeć. Zeiss pokazał, że można. Jesli chodzi o Nikkora, to się pomyliłem.
Może właśnie dlatego po nim tak "brutalnie" pojechał w teście. Bo miał zdecydowanie wyższe oczekiwania od tego szkła.
Oczekiwania nie miały nic do rzeczy. Pojechałem, bo zasłużył na to swoimi wynikami i ich zestawieniem z ceną.
Zeiss też trochę wtopił z winietowaniem...
MAF - to fakt. Przy tych gabarytach powinien wypadać lepiej od Nikkora. A to mniejszy Nikkor pokazuje, że można to zrobić dobrze.
Hehehe, czyli nadal najlepszą "50" pozostaje 50/1.8G i to on chyba zostanie kultowym obiektywem :-D
Jednej rzeczy się przyczepię:
"za dużo plastiku w obudowie jak na wysokiej klasy 50-tkę będącą następcą Noct-Nikkora"
Przepraszam, ale dla mnie to jest _zaleta_. Wolę wysokiej jakości plastik i mniejszą wagę torby/plecaka, niż kupę metalu.
Przynajmniej swietnie sie ten obiektyw uzupelnia z Nikonem D600 oraz 16-35 mm f/4.
marheva - test ephotozine jest jakiś dziwny. Na dpreview ten Nikkor wypadł bardzo słabo. Rockwell zaś napisał:
"This 58mm lens is essentially the 50/1.4G put in a big plastic barrel with the price jacked up to pretend it's a Canon 50/1.2L. I wouldn't buy one of these; I prefer the smaller 50/1.4G that focuses closer and sells for a fraction of the price, with the same sharpness and bokeh performance for all practical intents and purposes. This 58mm lens isn't exotic; it's just priced like it." Co nie jest zbyt dobrą opinią :)
buehehe dawno się tak nie usmiałem jak przy lekturze tego testu, a jeszcze w zestawieniu z marketingowym bełkotem pana managera z Nikona to już w ogóle groteska. Ale niestety sytuacja nie jest wesoła, liczyłem, że pod wpływem konkurencji Canon wypusci jakąs nową 50-tkę bardzo wysokiej jakosci... teraz już chyba nie ma na co liczyć. Z tego wszystkiego trzeba będzie kupić planara 50/1.4...
Nikkor 58mm f1.4G Softfocus...
Ale mówisz o tym teście- link ? Bo ja tutaj czegoś takiego nie znalazłem.
84% i dprewiew silver award.
Tyle, że co ciekawe na APSC wypadł słabiej niż na FF. (ale to zapewne gęstość matrycy d7100)
Nie neguję testu, bo mydło widać gołym okiem, ale czegoś w tym wszystkim nie rozumiem.
"Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru" - i wszystko jasne. Obiektyw jest super tylko konwencje pomiaru do niego nie dorastają ;) Może należałoby się zapytać specjalistów od Nikona jak należy testować "takie" szkła...
moze po prostu ten obiektyw nie jest zaprojektowany pod wyniczki na tablicach testowych? na ktorych skupia sie wiekszosc takich testow. slusznie, ale nie uwzgledniajac przy tym specyfiki tego typu obiektywu...
polecam taka opinie: link . a kwestie ceny tego obiektywu na chwile odlozyc na bok. on i tak nie jest mainstreamowy i to, ze 99,9% osob siegnie raczej po 50/1.4 jest co najmniej zrozumiale i oczywiste...
Nie rozumiecie po prostu na czym polega magia tego obiektywu, coś jak w przypadku Sony 35 1.4G
marheva - nie patrz na te 84%, popatrz realnie na wyniki. Na obu korpusach, na f/1.4 mają wyniki wyraźnie gorsze niż na f/16, a więc słabo. A oni nie uwzględniają astygmatyzmu i zmiennej odległości od celu. Jak to weźmiesz pod uwagę jakość na f/1.4 jeszcze poleci w dół - nawet ponad 20%. Sami też wyraźnie piszą, że na brzegu trzeba domykać do f/8-11, żeby było OK. Cyt: "Central sharpness is exceptionally high at F2.8, but the corners are a long way behind. In fact they only really sharpen up properly in these tests at F8-F11."
Gdy spojrzałem na aberracje przypomniał mi się mój stary Takumar 50/1.4 SMC... ach co to było za szkło
A to wiem, spoko. Tylko nie mogłem znaleźć tego cytatu który przytoczyłeś.
To że ma bardzo słabą ostrość to widać gołym okiem nie trzeba do tego tabelek i wykresów.
f8@24mm - zdjęcia rzeczywiście są bardzo fajnie skomponowane i szacunek dla fotografa za takie kadry.
Jednak tą mętną ostrość widać nawet na tych zdjęciach formatu A5, na kiepskim monitorze.
A to źle, bardzo źle.
f8@24mm
pod zdjęcia testowe (skrzynki, figurki, rowery, budynki) też chyba nie jest zaprojektowany. Pewnie był projektowany do innych rzeczy, tosty itp.
Arek - może jakąś walniętą sztukę mieliście? Chociaż przy tej cenie kontrola jakości nie powinna przepuścić bubla.
szafir51 - nie sądzę, bo tak samo walniętą musiało miec dpreview i Rockwell. Poza tym ten obiektyw ma duże wady osiowe (LoCA, sferyczna), a one są bardziej cechą konstrukcji optycznej i trudno je wprowadzić np. przez upadek. Gdyby soczewki były krzywo, wybuchałaby koma i astygmatyzm, byłyby różnice w ostrości i poprzecznej aberracji chromatycznej pomiędzy lewą i prawą stroną. Niczego takiego jednak nie widziałem.
Główną zaletą tego obiektywu ma być jego bokeh. I on faktycznie jest śliczny. Jak się patrzy na zdjęcia portretowe z link o widać, że na swój sposób to on daje radę. Pomijam to, że 58 mm na FF to może służyć co najwyżej do zdjęcia od pasa w górę i że ustawili tam ostrość chyba na usta.
Tak czy siak szkło za takie pieniądze mogłoby być lepsze.
Może do naszego kraju importują najgorszy szmelc. Większość najnowszych szkieł, które są testowane przez ten czy inne portale wychodzą bardzo blado. Podobne testy na zagranicznych portalach chwalą te same szkła pod niebiosy. Nic z tego nie rozumiem
Szare mydło za 7 tys., świetne szkło... Dla ślepych fanów... ;)
Gorąca premiera długo oczekiwanego obiektywu w legendarnej jakości serwisu marki w Polsce, brawo Nikon, tak trzymaj! :)
neomarcel - nie jest wykluczone, że jakaś selekcja może być w zależności od kraju przeznaczenia. Tyle, że tak jak pisałem w poprzednich komentarzach, chyba nie dotyczy to tego Nikkora, bo innych testerów (poza Polską) też nie zachwycał.
Dla mnie to kolejny znak, ze Nikon olewa konsumentow.
Na DxO tez wypadl bardzo kiepsko.
Na Digital Rev TV też bardzo źle się wypowiadał o rozdzielczości. Więc to nie kwestia selekcji.
No cóż, niektórzy muszą walczyć o klienta, inni już mają klientów.
link
Obiektyw-porażka.Podsumowanie to wedlug mnie tez porażka: wys jakość w centrum po przymknieciu do 2.8??? Co to za plus jest? po 1. dlaczego akurat pod uwage wziete jest 2.8? przeciez dla 5.6 jakosc w centrum jest świetna wiec tak nalezałoby napisać po 2. ktora stałka nie generuje w porzadku zachowania w centrum po przymknieciu o 2EV? mega zbedtny argument wrzucony na siły by umniejszyc efekt porażki (oczywiście przypadkowo to zrobione i w sposob niezamierzony a jakże)
A tak w ogole to szklo za taka kase z takimi wpadkami powinno byc zjechane od gory do dołu a tutaj wciska sie kit ludziom typu: nie bede po nim juz jechał bo szkoda czasu. Jak szkoda czasu to nie pisz w ogole podsumowania ani testu.
Wielce obiektywni teściarze z kim sie umowiliscie na takie złagodzenie opisu tego bubla i po ile?
Jellyeater- a propo ogniskowej i portretu.
55-60 na APSC to bardzo dobry ekwiwalent 85. (Ciągle nie rozumiem kupowania 50 mm na apsc, bo to ni pies ni wydra) Szkoda że mało kto takie szkła pod apsc robi.
Sam mam 70mm na apsc. I to moje ulubione szkło do headshotów.
Mi się wydaje, że ten obiektyw nie był projektowany w kierunku uzyskania maksymalnych i równych MTF-ów w całym kadrze. Projektantom przyświecało raczej uzyskanie - przepraszam Arku za wyrażenia - plastyki, charakteru, klimatu jaki posiadał stary Noct. Ten obiektyw nie jest codziennym szkłem dla każdego. Myślę, że kupią go ci, którzy będą na 100% wiedzieli do czego i jak go używać i ci uzyskają z jego pomocą - przepraszam znów za wyrażenie - magiczne obrazki. I dla nich cena tego szkła nie będzie miała wpływu na decyzję o zakupie.
Pozdrawiam.
rubio - ubawiłeś mnie... Naprawdę myślisz, że Nikon zapłacił nam za to podsumowanie? :)))
adalbertus - żeby zrobić obiektyw który pokazuje tylko ładne nieostrości nie trzeba się specjalnie gimnastykować i żądać za niego prawie 7000 zł.
Im dalej i drozej t,ym gorzej !!!!!!
Arek- rozumiem że twoje rozbawienie to jedyne co jestes w stanie odpisać. Bardzo rzetelnie.
W głowie się nie mieści jaką sieczkę z mózgu robicie tutaj ludziom pod przykrywka solidnosci i niezależności.
To oczywiste, że ten obiektyw był skazany na porażkę. Wystarczy dodać cyfry jego ogniskowej by przekonać się, że tak kiepskie osiągi to nie przypadek. Ewidentnie winę za tak marną jakość tego szkła ponoszą siły nadprzyrodzone i zjawiska paranormalne, co tłumaczyło by "dziwne zachowanie autofocusa". No bo przecież nie jest to porażka inżynierów nikona, którzy wyprodukowali dobry produkt za rozsądne pieniądze.
Z całą pewnością po tym teście nikon powinien ogłosić konkurs - "kup Nikkora 58mm za 7 tys i zostań frajerem roku". patrząc na wykres rozdzielczości z pewnością będzie to doskonały obiektyw dla każdego posiadacza nikona D800.
rubio - jednak na poważnie... Przypomnę Ci zdanie z podsumowania:
"Wychodzi jednak na to, że Zeiss podszedł co sprawy poważnie, a Nikon robi sobie żarty, próbując pod otoczką legendy, za ogromne pieniądze, sprzedać nam niedopracowanego bubla."
Jeśli uważasz, że to jest łagodzenie za czyjeś pieniądze, to nie mamy o czym rozmawiać.
Nie no z tymi 7k PLN to przeginacie. 1700 USD to 5100 zł, w polskim sklepie 5999 zł co wcale nie poprawia sytuacji.
W polskim sklepie jest 6700 zł.
A tam, nie znacie się i tyle! (zresztą ja też nie :)
Tu chodzi o magiczną PLASTYKĘ. Wprawdzie nie mam pojęcia o co chodzi, ale nowi inżynierowie Nikona też nie wiedzieli. Wzięli starego Noct-Nikkora, który podobno miał taką plastykę, dodali jej jeszcze trochę od siebie (czyli wad optycznych) i przebili wszystkie inne obiektywy. Ten ma już tak magiczną plastykę, że trzeba klękać przed zdjęciami nim zrobionymi. Żadne tam wykresy i tabelki. A kto nie widzi tej plastyki, ten ma pecha. To jest obiektyw dla nielicznych!
;P ;P ;P
@Arku - z tego co widzę to dostaliście tego nikkora tradycyjnie nie od dystrybutora tylko od sklepu. W zwiazku z tym moje pytanie - dlaczego testowaliście ( dosyć szybko ) ten akurat obiektyw po którym można było się spodziewać ( dpreview ) że będzie słabo ?
Czy chodziło o ostateczne odkopoanie topora wojennego. ?
Piszę to nie jak obrońca Nikona ( nie toleruję sprzedawania bubli u nikogo ) ale o to że jednak czekamy niecierpliwie na kilka istotniejszych testów ( A7/A7R itd )
focjusz - ja nie testuje aparatów więc jak bym nie testował tego Nikkora, to by to testów A7 i A7R wcale nie przyspieszyło. A jeśli chodzi o testy obiektywów, to ta 58ka to jedna z ważniejszych premier i jej test był w zasadzie obowiązkowy, tak jak test Otusa i nowej Sigmy.
Arek- ha wiedziałem że udasz iż nie wiesz o czym pisze odwracajac kota ogonem (przypadkowo niezaleznie i nieswiadomie co nie?) Wiec powtorze: przy takim szkle za takie pieniadze kazda wada powinna byc opisana (pod lista plusow i minusow), zjechany ten bubel tak jak mu sie to nalezy. Jak obiektyw jakis w tescie wypada bdb to odstawiacie esej niemal na cała strone, a jak mega porażka to kilka zdań i to jeszcze bardzo ogólnikowych. Bardzo uczciwie. Abstrahujac juz kompletnie od kłamliwego wyliczenia plusow na siłe. Albo jestescie tchorzami (i obawiacie sie uczciwie napisac wprost że to lipa) albo manipulatorami i tchorzami (i celowo wprowadzacie w błąd). Testy robione sa po to by przedstawic suche fakty czarno na białym a wy tuszujecie sprawe.
I wisienka na torcie czyli "szkoda mi czasu" Oznaka totalnego chamstwa i ignorancji jaka dażycie czytelnika.
Dalej chce sie pan (uczciwie i merytorycznie) posmiać redaktorku czy moze tylko uciac sprawe i sprowadzic do absurdu (rownie uczciwie i merytorycznie)?
Arku- link
Ale to i tak nie zmienia problemu.
marheva - może własnie przeczytali nasz test i zrobili szybką promocję :)
Rubio- obiektyw został zjechany jak należy.
Czego ty więcej chciałeś? Pozwu sądowego przeciwko firmie nikon ?
Emocje co najmniej, jak by szkło było wciskane przez Nikona w przedsprzedaży i kupa ludzi już umoczyła kasę, ale tak nie jest, więc nie rozumiem w czym problem ;-)
Jak ktoś chce być modny i ma za dużo kasy, to sobie dokupi do Df-a i się będzie lansował, może też jakiś artysta zrobi troszkę tych "magicznych" obrazków, zwłaszcza jeśli nie chce robić dużych odbitek.
Z czasem rynek zweryfikuje cenę, choć przy takich wynikach, nie oczekiwał bym, setek tysięcy wyprodukowanych sztuk.
Arku- Całkiem możliwe :)
Oferowanie takiego obrazka za takie pieniądze jest raczej kpiną z klienta.
Zastanawia mnie tylko czy oni nie testują MTF i tak jak 40 lat temu patrzą co wyjdzie, czy robią sobie jaja?
rubio, to nie forum onetu, ok? Za dużo hejtu, za dużo... ;-)
@rubio
Też uważam, że Arek wystarczająco zjechał ten obiektyw. Pojechanie po nim bardziej byłoby już kopaniem leżącego. A przewrócił się przecież sam - cenę i jakość zdjęć każdy widzi.
I tak 1/2 pro go kupią .
Podsumowanie uważam za bardzo celne i do rzeczy. Nie ma chyba sensu specjalnie komentować. W zasadzie można tylko ubolewać że również ta firma dołączyła do grona tych rozmieniających swoją legendę na drobne. To krótkowzroczna polityka.
Obiektyw portretowy, żadnego zdjęcia modelki .Szkoda. Czytałem na zagranicznej stronie test, link powyżej kolega podał i całkiem dobrze szkło wypadło. Może w sklepie z którego pochodzi obiektyw zdarzył się jakiś upadek???
Kolega marheva podał link to testu powyżej.
tomek5b, wątpliwości co do sprawności zostały już przez Arka rozwiane.
sektoid helios na FF powyżej centrum to dno maksymalne... nie spotkałem niczego co radziło by siobie nawet "jakoś" na brzegu APS-C
MAF magia? spróbuj zrobić tym czymś sylwetkę na FF, ba nawet na APS-C, wykorzystując cały obrazek... :)
adalbertus jak używać takiego szkła?? pomijam cenę...
bodzio239 wydaje Ci się, że nikt ni patrzy na osiągi obiektywu tylko na markę?? :)
tomek5b czy na pewno trzeba szukać uzasadnienia takiej rozdzielczości obrazu chociażby? :)
Podejrzewam że wspomniany helios miałby podobne wartości prócz tych w centrum... mnie zastanawia, czy nikon testuje to co wyprodukuje czy opierają się wyłącznie na wizjach komputerowych...
Arek: na dpreview ten obiektyw nie wypadł jak twierdzisz "bardzo słabo". Uzyskał on wynik 84% i "Silver Award" co jest wtynikiem dobrym lub nawet bardzo dobtym. Wybitne obiektywy uzyskują 86% i "Gold Award" jak np. Sigma 18-35 f/1.8
No to jak, lepszy czy gorszy od 50L :-P ?
Arek coś jest nie tak w temacie winietowania. Klikanie w okienka" "1,4" "2,0" i 2,8" daje błędne wykresy, choć na górze wykresu oznaczenie jest poprawne. Krzywa najbardziej opadająca jest dla f/1,4, a pojawia się po kliknięciu w f/2 itp. Poprawcie proszę!
A wynik testu - dość zaskakujący; nie wiem, czy ewidentna miękkość obrazu nie byłza zabiegiem celowym, bo nie wierzę, by tak - bądź co bądź - zaawansowany obiektyw tak renomiwanego producenta był tak słabiutki.....
Arek, w zaletach na pierwszym miejscu i kapitalikami powinno być "pierwszy obiektyw o zerowej GO" :)
Jak za tak unikalną cechę, to te 6 koła to jak darmo.
Soft-focus na f/1.2 tworzy bajkową mgiełkę, może właśnie o to chodziło konstruktorom...
:-)
A ja jestem przekonany, że to jeden z najbardziej innowacyjnych obiektywów naszych czasów.
Nikon zrobił obiektyw który nie posiada GO tylko sam Bokeh.
;)
"Wychodzi jednak na to, że Zeiss podszedł co sprawy poważnie" - zmieniłbym na ... do sprawy poważnie.
Trzeba na głowę upaść aby taki szmelc kupić. Po co robia obiektyw 1.4 kiedy w ogóle nie jest uzywalne ? Mydło jak obiektywy smieny w latach 80-tych, wstyd kompromitacja i paranoja Nikona w tej kwestii.
ad1216 - a czytałeś moje poprzednie komentarze w tym wątku? Bo wyjaśniam, że te 84% o niczym nie mówi. Wystarczy popatrzeć tam na wyniki i przeczytać co piszą.
goornik - z wykresami winiety jest wszystko OK, przynajmniej u mnie
tomek5b - nie nazwałbym klasycznej 50tki obiektywem portretowym
@Arv - obiektyw w magiczny, artystyczny sposób rozmywa nie tylko tło ale i główny obiekt.
W sumie skora macie redakcji Nikon Noct-Nikkor 58 mm f/1.2 to można liczyć na test? Ciekaw jestem jak wypadłaby ta co by nie mówić legenda we współczesnym teście.
Teraz Nikon doda do Capture NX wynalazek w stylu DLO Canona:-D
Wydaje sie ze inzynierowie z Nikona dokonali tego czego nie potrafili inni. Obraz od najwiekszego otworu jest
porownywalnej jakosci na brzegach jak i w centrum kadru ;) tzn. jest tak samo slaby na brzegach jak i w centrum.
Dzialanie AF: przy tym obiektywie to canon 50mm/ 1,4 pracujacy z C5d mk2 jest prawie idealny !!!
"Jeśli firma Nikon, angażując swoich najlepszych optyków, zaprzęgając do pracy wszystkie współcześnie dostępne technologie i nie mając specjalnych ograniczeń w budżecie, nie jest w stanie zaprojektować obiektywu lepszego niż projektowany prawie 40 lat temu ołówkiem na papierze Noct-Nikkor, to ja naprawdę czegoś nie rozumiem…"
A kogo będzie stać? Użytkowników forum Optyczne.pl? Wątpię.
Widać wyraźnie , że tylko Sigma i Zaiss podchodzą bardzo poważnie do konstruowania obiektywów o takich , a takich parametrach , według których można spodziewać się tego i tego. Zaczyna zakrawać na kpinę to ciągłe wmawianie ludziom jaki to wspaniały produkt wypuścili na rynek.
Te butne zapowiedzi panów z Nikona pozostawiły tak potężny niesmak , że rzygać się chce.
W okół mnie kręcą się nikoniarze i zawsze zazdrościłem im rewelacyjnej optyki ,a tu taka wpadka .
Przydało by się , żeby Samyang zrobił 55-65 mm 1,4 dający taką ostrość jak 85 f/1,4 na pełnej dziurze.
Z tym testem na photozine, to akurat Arek ma rację, że coś jest na rzeczy.
Sample są ładne pod względem kadru, natomiast brak ostrości widać nawet na tych samplach 5x5 cm.
Co się solidnie kłóci z ich wynikami, że od brzegu do centrum jest dobrze i to od pełnej dziury.
O ile sam nie używam praktycznie RAW, to jednak do testów optyki nie używałbym jpg.
JPG są soldnie wyostrzone cyfrowo- co przekłada się na sztucznie wysokie wartości w testach, których kompletnie nie widać na obrazku.
JPG będize miał bardzo wysoką ostrość, mydlanego obrazu który przeszedł przez obiektyw.
Otrzymasz wyostrzone mydło.
Tylko że jeśli na matryce padnie mydło, to wyostrzyć się tego nie da, poza wynikami w tabelce.
bogdanek- a gdzie nikon ma taką rewelacyjną optykę której zazdrościłeś nikonowi ?
*nikoniarzom
Fanatycy małej GO dostali orgazmu :)
Cicho... Ja wam wytłumaczę o co chodzi :). W ty obiektywie GO jest tam mała na 1,4, ze jej po prostu nie ma :D. Na poważnie: ale WTOPA!!! HA HA HA! Brawo nikon!!! Może Chińczycy go źle skręcili? :D
Lordzie Tomaszu - wielokrotnego! :D
test na photozine - na 90% na wyostrzanych jpegach, ale dlaczego taka różnica? Może celowo nie pokazali większych sampli?
@marheva, ja patrzę z perspektywy pentaksiarza , któremu brakuje pewnych szkieł w systemie, a nikon jakby nie było jest kompletnym systemem , jeżeli chodzi o jakość i wybór optyki :-)
Negować jakość wielu szkieł w nikonie jest niedorzecznością i Twój problem.
kazziz- nie ma różnicy w obrazkach między photozine a innymi portalami. Wszystkie fotki pokazują to samo, czyli g*, choć oczywiście niektóre kadry są miłe dla oka :)
Dlaczego są inne tabelki to akurat łatwo się skapnąć, co już opisałem wcześniej.
Poza tym photozine testowało na D600, który do testów optyki się nie nadaje ze względu na mocno niesymetryczny filtr AA...
Wniosek... na 1,4 niezbyt nadaje się do robienia reprodukcji...
Poza tym da się nim zrobić zdjęcia którymi można wygrać World Press Photo,
da się zrobić arcydzieła sztuki fotograficznej...
...a tym bardziej da się to zrobić lepszymi obiektywami... DO BOJU PANOWIE i PANIE
świat czeka na Wasze prace!!!
:)
Rafiki - obiektywem z Allegro za 100-200 zł też się da zrobić zdjęcie, które będzie arcydziełem. Czy to coś zmienia w temacie testu Nikkora?
HAHAHAHA, ciśnie się na usta, "a nie mówiłem..." . Beznadziejna mydelniczka za 6,7 kpln !!
Jak pisałem wcześniej.. cieszę się, że jest taka SIGMA i wyłapuje takie "puste" miejsca w szeregach firmowej szklarni.
Cieszę się, że mam swojego 50/1.4 D. Jest ostrzejszy na każdej wartości przysłony, i co również istotne 7x tańszy. :)
To się nikon popisał ... szczerze się ubawiłem ... :D
W suchych testach wypadł fatalnie, ale dzięki temu możemy podziwiać karkołomną ekwilibrystykę słowną całej rzeszy wazeliniarzy próbujących na różnych portalach uzasadnić cenę tego obiektywu. Plastikowy, z fatalną ostrością przy dużych dziurach i masą różnych wad - nie przeszkadza to innym w pisaniu o cudownej plastyce, trójwymiarowych zdjęciach i tępakach z portali takich jak Optyczne, nie rozumiejących wielkości tego obiektywu :). Dobrze, że Nikon ma w ofercie 50 1.4 G i 1.8 G - za cztery albo nawet osiem razy mniej, dostajemy na pewno nie gorsze obiektywy.
Można się spodziewać testu Sony Carl Zeiss Planar T* 50mm F1.4 ZA SSM,
czy nie?
dcs - a na czym chciałbyś to testować, skoro półprzepuszczalne lustro w jasnych szkłach wprowadza wady pozaosiowe? Musiałbym użyć wiekowych A850/A900, a nie mam do nich dostępu.
..dzięki za test.
..i poważne pytanie.. czy oni (nikon, jego spece od optyki, kontrola jakości, marketnig, i cała masa ludzi na stołkach), naprawdę myśleli, że świat to kupi za taką kasę?
Zaślepimy się wszyscy napisem "nikon" i złotym paskiem ?
Szczytem bezczelności jest żądać takich pieniędzy, za taki bubel !
Kiedyś złoty pasek naprawdę miały szkła "pro", teraz, to marketingowe wymiociny i szarganie legendy!
@ Arek...
Kompletnie nic :)
"Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru." No i i mieli rację. Wykracza ... poniżej normy.
Arek
Mam tylko nadzieje ze obiektyw uzywany do testow jest sprawny, bo mi az wierzyc sie niechce. Mam wrazenie ze jest to najgorszy z obiektywow 50mm wlacznie z c 50mm 1,8 mk 2.
Osobiscie nie jestem oszolomem co do ostrosci, ale spodziewac by sie nalezalo wzglednie dobrego zachowania w centrum. Z brzegami wiadomo moga byc problemy. Jeszcze ten af nieszczesny.
Podsumowujac jezeli jest to sprawny obiektyw to jest porazka. Nie jest wart nawet 2 tyz zl. Lepiej kupic 1,4 d lub 50mm 1,4 G z lepszym efektem niz ladowac pieniadze w nieszczesny 58mm
Ktoś pisze o magicznej plastyce... proszę , to szkło nie ma w sobie nic ciekawego...
Jeśli chodzi o ostrość tego obiektywu to myślę , że projektanci niepotrzebnie użyli szkła wystarczyła
by sama przysłona... ;D
A7 + LA-EA3 ?
Wyniki testu są tak tragiczne, że aż... niewiarygodne. Biorąc pod uwagę stosunek całości do ceny, to chyba nie było gorszego szkła w historii optyczne.pl:) Każda plastikowa stałka za 500-700zł miażdży to badziewie. Coś nie chce mi się wierzyć- może to szkło miało jakieś przygody zanim do Was trafiło?
Nie ma zdjęć modelek bo impresario Uli i Amelki zabronił pozowania przed słabym optycznie obiektywem.
@
"a na czym chciałbyś to testować, skoro półprzepuszczalne lustro w jasnych szkłach wprowadza wady pozaosiowe"
A7R ?
Sprawy wyglądają tak, że nikonowi zdarzył się dość niesłychany wypadek, a obrywa za to Arek. Myślę, że właściciele Nikonów winni mu są kilka wielopaków piwa najmniej, bo podejrzewam, że niejeden bez testu by się połakomił sprawdzić, co to za cudo za taką kasę. Zdjęcia bieżni do ustwiania ostrości wszystko wyjaśniają.
Strzelałem. Nie wiem jak tam z filtrem AA,
ale wolałbym a 24mpix, bo będzie można porównać.
dcs - nie ma tutaj dobrego rozwiązania. To zawsze przejściówka, której unikamy i problemy z tym co napisać w rozdziale poświęconym AF.
W A7R nie będzie problemów z niesymetrycznym filtrem AA. Planuję go używać do testów szkieł bezlusterkowych, choć poczekam aż stanieje, bo na razie nie opłaca mi się go kupować do redakcji.
@baron13 ;
Ale użytkownicy Nikona nigdy na to nie przystaną, no bo to przecież jedyny słuszny producent :)
Arek: zapewniam Cię, że przeczytałem co piszą na dpreview na temat tego Nikkora, wymieniają tam wady, w tym słabą ostrość na pełnej dziurze, ale to nie dyskwalifikuje tego obiektywu i mimo jego wad dają mu całkiem przyzwoite końcowe noty i Silver Award. Moim zdaniem liczy się końcowa ocena bo każdy obiektyw ma jakieś wady. Twoja opinia, że dpreview ocenia go jak bardzo słaby bardzo oszczędnie gospodaruje prawdą :) Oni nie przyznają nagród sprzętowi, który oceniają jako bardzo słaby
@Arek
było coś o wibracjach migawki w A7r, ale nie śledziłem link
link
Panie Arku jakoś można było przetestować Zeissa 55 1,4 i zrobić zdjęcia modelce, to samo przy teście Sigmy 50 1,4. mimo ze to nie portretowe obiektywy???
Chyba Nikkor 58 bardziej do portretu się nadaje jak 50 czy 55?
Do redakcji. Czytam to i niedowierzam. Jak serwis na taki poziomie może pisać takie zdania, przy teście obiektywu stałoogniskowego. Powtarzam, to jest obiektyw STAŁOOGNISKOWY. Już nie wspominam o cenie.
Zacytuje jakby ktoś nie widział:
"[...]Zalety:
- wysoka jakość obrazu w centrum kadru od f/2.8,[...]"
Jestem załamany... no czarno na białym, wszystko ustawiacie i faworyzujecie wybrane firmy...
Arku co się z Tobą dzieje?
hehe tak czułem, że nikoniarze to ruch o naturze religijnej... widzą wyniki testu, nie jednego testu, a mimo to zaprzeczają faktom, i jeszcze Arkowi się obrywa... ubaw po pachy! ;-)))
nikoniarze! pora zmienić wyznanie: link :-)))
ad1216 - tak jak pisałem wcześniej, jakby uwzględniali astygmatyzm i różne odległości od celu wyniki mieliby jeszcze gorsze. A i tak, nie są tam dobre, bo przymykanie obiektywu f/1.4 do f/8-11, żeby obraz był przyzwoity na brzegu woła o pomstę do nieba, a nie o Silver Award.
cube - akurat w 50tkach Canon też nie ma się czym chwalić. 50L za drogie w stosunku do możliwości, 1.4/50 to staroć, a 1.8/50 plastik jakich mało...
Arek
"dcs - a na czym chciałbyś to testować, skoro półprzepuszczalne lustro w jasnych szkłach wprowadza wady pozaosiowe?"
od dawna wiadomo, że slt nie nadaje się do zdjęć...:)
r_a_v_e_n - po co te teksty?
cube - jedno fajne szkiełko i w dodatku nie ma do czego podpiąć..... ;D
Niektórzy z Was dostaną szału, palpitacji i ataku serca z powodu jakiegos obiektywu, którego i tak nigdy by nie kupili- bo to nie ich półka i nie ich system. Panowie, mężczyźni- wstyd, takie spazmy, wielkie słowa, jakby ktoś tym szklem wyrzadzil Wam wielka krzywdę. Żałosne! Proszę wyjmijcie sobie korki z ...., to włoskie przyslowie, na okazję. takie
Arku masz po prostu rację :)
r_a_v_e_n - nadawanie się do testów i nadawanie się do zdjęć to zupełnie różne sprawy. Warto o tym pamiętać.
Test ten jest dobry, dla ogółu. Są zwolennicy megapikseli i ostrości bliskiej żylety. Nie dla nich ten obiektyw. Szkła są jak pędzle i dobrze, że są różne. Ten obiektyw jest raczej dla artystów, jest podobny do nikkora 20 mm o przepięknej plastyce. Nie można go krytykować, bo to narzędzie o specjalnym przeznaczeniu, taki jest i trzeba to przyjąć. W każdym razie ja widzę duże możliwości, których nie uzyskam tzw żyletą. Cena zdecydowanie za duża
Arku, czy z powodu AA np. D800 również nie będziecie już używali do testów?
nikos - D800 ma symetryczny AA więc bez problemów się do testów nadaje.
Arku niemożliwość przetestowania szkła ze względu na wady pozaosiowe dyskwalifikuje użytkowanie aparatu opartego o slt łącznie z jasnymi obiektywami a może jedynie slt powoduje że wady pozaosiowe uniemożliwiają uzyskanie doskonałego obrazu łącznie z jasnymi obiektywami?
PS. system slt nie ma co liczyć na testy ponieważ będą niemiarodajne, "normalne" testy nie dadzą użytkownikowi slt żadnej wiedzy, ponieważ borykał się będzie z problemami wad pozaosiowych a jedyną informacją z tematycznego portalu będzie ta, że zdjęcia robić się da tylko do testów się nie nada :)
Bardzo podobną wpadkę zanotował wiele lat temu Nikon 300/4:
link
Tam w podsumowaniu umieściłeś: "obiektyw miał na sobie napis DEMO, co sugeruje, że zwiedził wraz z firmą Nikon Polska niejedne targi i przeszedł przez wiele rąk."
Powtarzający się problem rodzi pytanie czy i tu nastąpiło to samo zjawisko. Zapewne Nikony się po prostu rozlatują z czasem. A im są droższe tym szybszy rozpad połowiczny.
stan.k - powaliłeś mnie tym tekstem o tym że inżynierowie Nikona dokonali czegoś, co nie udało się innym :))))))))
Wszyscy tak tu jadą po tym obiektywie, ale prezentuje się on bardzo podobnie do Canona 50 1.2. Jeden i drugi mydli na pełnej dziurze, mniej więcej przy tym samym świetle osiągają poziom przyzwoitości (pomiędzy 2.0 a 2.8, choć Canon troszkę wcześniej), oba od f/4 są użyteczne na brzegu APS-C i żaden nie osiąga poziomu przyzwoitości na brzegu FF (stosując kryterium f/16). Nikkor ma dużą CA podłużną, a Canon poprzeczną (choć tą chyba łatwiej usunąć przy obróbce). Nikkor lepiej sobie radzi z winietowaniem, a z odblaskami obydwa obiektywy radzą sobie dobrze. Cena też bardzo podobna.
Moja Yashica DS-M 50/1.7 jest ostrzejsza. I ma fajne kolorki.
@Arek: po pierwsze, miło by było gdybyś rozwinął temat wad pozaosiowych i lustra półprzepuszczalnego. Optyki u mnie w fabryce nie ma, a ci co się jeszcze rozumieli poszli sobie na emeryturę. Po drugie pozwolę sobie kilka słów złagodzenia oskarzęn pod adresem Canona i jego 50-tek. Bo 1,8 faktycznie plastyk, a nawet full plastyk. I przez to często używam bo leciutka. Ta f/1,4 staroć, prawda ale jakieś 4,4 raza tańsza niż nasz bohater. Godna swej ceny, jak herbata gruzińska. Ta z czasów peerelu. Co do f/1,2 to przyznaję, wygląda na wtopę. Ale co jakiś czas wraca na listę moich potencjalnych zakupów. Bo tej nie mam. To jest zasadnicza przyczyna. Druga, to wedle Waszych testów przekracza 50 l/pmm dla f/4.0 i to już jest coś zwłaszcza, że wedle ostatnich notowań jest tańsza o jakieś 1,5 kzł od Nikora. Ponieważ wtopa, to jednak do tej pory nie kupiłem :-) Oczywiście porównywanie wtopy do innej katastrofy jest kolejną wpadką, ale moim zdaniem Canon wypada w tym rankingu trochę mniej kiepsko bo np można się pochwalić ekstremalnym otworem względnym za trochę mniejsze pieniądze. Tak, zgadzam lepiej tylko się chwalić, nie robić zdjęć.
@1backspace65: Za te pieniądze to ja bym chciał mieć dobry obiektyw. Mogę se nakręcić na niego krzywy filtr
link
jeszcze posmarować gliceryną jakby plastyki było mi za mało.
"jeszcze posmarować gliceryną jakby plastyki było mi za mało" już dawno się tu tak nie rozbawiłem :)
Podejrzane te wyniki.
Skoro nie zrobili go do ostrości to może do nieostrości?
Zwróćcie uwagę na kształt bokehu link
i tutaj link
Szkoda,że w teście zabrakło portretów.
baron13 - będzie więcej o wpływie lustra w osobnym materiale.
kivirovi - to nowy obiektyw prosto ze sklepu.
Arek | 2014-02-10 19:58:41
cube - akurat w 50tkach Canon też nie ma się czym chwalić. 50L za drogie w stosunku do możliwości, 1.4/50 to staroć, a 1.8/50 plastik jakich mało...
Tyle drogi arku ze ww szkla bija na glowe nikona pod wzgledem rozdzielczosci a wiekszosc nich pod wzgledem af i nie kosztuja tyle co nikon
r_a_v_e_n- a co Cię tak bawi, smarowanie gliceryna filtrów w praktyce portretowej to norma, podobnie jak zakladanie ponczochy itp. Podobnych patentów jest więcej. Fotoszop to nie wszystko.
Arek | 2014-02-10 19:58:41
cube - akurat w 50tkach Canon też nie ma się czym chwalić. 50L za drogie w stosunku do możliwości, 1.4/50 to staroć, a 1.8/50 plastik jakich mało...
Tyle drogi arku ze ww szkla bija na glowe nikona pod wzgledem rozdzielczosci a wiekszosc nich pod wzgledem af i nie kosztuja tyle co nikon
Pozatym jakbys ,,zapomnial" to ten 50L jest 1,2 a nie 1,4 tak jak nikon i jest w takiej samej cenie co wspomniany bohater dzisiejszego testu.
No gdzie w takiej samej, skoro tysiąc pln tańszy? :)
Bogdanek- sorry że tak późno ale wybyłem, mimo wszystko odpowiem.
Powtarzanie tych wiecznych pustych dyrdymałów o pełnych i wspaniałych systemach, naprawdę jest śmieszne, równie komiczne co bajki o mitycznej plastyce i cudach pełnej klatki.
Naprawdę gama obiektywów nie kończy się na taniej 50 w dodatku przypiętej do apsc. (swoją drogą, to chyba jeden z głupszych zakupów, bynajmniej nie mówię o apsc tylko 50 do niej)
Do każdego producenta dokupisz taką gamę obiektywów, że pokryjesz cały zakres od rybiego oka, po ptasie ultra tele.
Ograniczeniem są twoje możliwości i wyobraźnia, a nie jakikolwiek system.
Jak dla mnie ten obiektyw to optyczny bokehlicious!!!! Cudo! Oczywiście w rękach ludzi, którzy nie robią na minimalnym wyostrzeniu JPGów !!!
Chomsky ale poważnie się rozbawiłem :) ostre gadki, wady pozaosiowe i wszechobecne problemy a tu zapomniana gliceryna na obiektywie :) to u barona lubię :)
PS. nie żebym się czepiał, ale czy na prawdę uważasz, że mamy tu tylko onanistów sprzętowych, którzy z praktyką nie mają nic wspólnego i trza ich uświadamiać ? :) śmiej się
Arek
"baron13 - będzie więcej o wpływie lustra w osobnym materiale"
a to będzie bardzo ciekawe :)
bartaspl- ale czy ktokolwiek napisał że tym szkłem nie da się zrobić pięknych kadrów ? W necie można znaleźć piękne kadry zrobione każdym obiektywem na rynku, nawet 18-55. (choć zdjęcia kota to akurat niczego nie urywają, bo kocie futro w mydle pięknym widokiem nie jest, storczyki ładniejsze)
Każdym się da, pytanie ile obiektyw z tego kadru wyciągnie :)
marheva zapnij pod FF 50-kę... weź to szkło w trudniejsze warunki oświetleniowe. Jeśli przedmiotem projektu będzie model/modelka to jak będzie wyglądała twarz? :)
swoją drogą można kupić szkło za 7tys i focić tylko w obrębie centrum na przysłonach powyżej 2,8... tylko po co 50-ka, po co 1,4? :)
r_a_v_e_n - ale czy ja mówię że 50 mm to szkło portretowe ? Nie.
Na FF to jest bardzo użyteczne szkło standardowe, o milion i 1 zastosowań, a nie typowa portretówka. Na FF do "typowego" portretu masz 85, 105, 135.
Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko. Nie widziałem jeszcze stałki 75 mm na FF.
@marheva: "...dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko."
A jednak do wielu kadrów w sam raz.
"Nie widziałem jeszcze stałki 75 mm na FF"
Słabo szukałeś:
link
link
link
link
link
link
@Z_photo
Co się czepiasz chłopa? Nie widział to nie widział i już.
Ja temu nie przeczę :)
@marheva, 50mm@APS-C bez sensu?
A Pentax smc FA 77 mm f/1.8 Limited na FF ma więcej sensu?
Ja myślę, że to wynik działania silnego lobby Lomograficznego w Nikonie. Kiedy nikon wypuścił ostatnie szkło, które nie było większą czy mniejszą wtopą? Bo jedyne co mi do głowy przychodzi tak bez googlowania to szkła 1.4 w koszmarnych cenach, które są zjadane na śniadanie przez manualne samyangi.
Wracając do objeżdżanej 58. Ja bym chętnie spróbował tego szkła. Przekonał mnie link bodajże marhevy z opinią jakiegoś "pros'a". I ta używalność w centrum podczas gdy brzegi wpadają w bokeh mimo, że są na tym samym planie jakoś działa mi na wyobraźnię. Ale chyba nie zapłaciłbym tej ceny za obiektyw ,z efektem, który można uzyskać softłerowo albo baaaaardzo tanim szkłem. Albo i samą przesłoną.
Z.Photo- no i właśnie tymi linkami pokazałeś o jak zaawansowanym stopniu skrajnej egzotyki tej ogniskowej mówimy.
Manualna Leica za 4000 USD, z mocowaniem tylko do kompaktowego dalmierza tej samej firmy za 25000 -30000 zł i Voigtlander z mocowaniami które wyszły z użycia 12 lat temu.
Gratuluję, udowodnienia mojej tezy.
Euzebiusz- rozumiem ze ty codziennie widujesz kompaktowy zestaw za ponad 50 000 zł, albo rżniesz totalnego głupa.
@marheva, 50mm z Canonem APS-C odpowiada 80mm na FF, więc różnica ledwo zauważalna. Poza tym wytłumaczysz mi dlaczego tak wielka liczba teleobiektywów zaczyna się od 70-80mm, skoro według Ciebie 75mm to taka bezużyteczna ogniskowa?
*różnica względem 85mm na FF
@marheva: a słyszałeś/słyszałaś o czymś takim jak "krótka portretówka"?? Pewnie nie, bo byś głupot po nocy nie pisał/pisała.
Napij się mleka, ochłoń trochę i poczytaj.
Potem wróć, jak bardzo musisz ;)
Dobranoc!
@marheva - używam 75/2.5 do luźniejszych portretów, bardzo przyjemna ogniskowa :-)
A co do Nikkora... ładnie będzie na półce wyglądał podpięty do Nikona DF ;-)
@ marheva: "... i Voigtlander z mocowaniami które wyszły z użycia 12 lat temu"
Najwyraźniej przeoczyłem informację, że wyszły z użycia obiektywy z mocowaniami Canon EF, Nikon F, Ai-s, Pentax KAR.
Chyba przyjdzie mi zmienić system :(
A tak bardziej poważnie: porównaj kąty widzenia obiektywów FF o ogniskowej 75mm i 85mm (stosowanie tego ostatniego uznałeś za zasadne). Dostrzegasz jakąś istotną różnicę?
W systemie Canon (mnożnik dla APS-C równy 1,6) kąt widzenia obiektywu 50mm jest niemal taki sam jak obiektywu 85 mm w systemie pełnoklatkowym. Nadal uważasz, że "taka ogniskowa ni w d* i w oko"?
Pisał.
To że ja nie słyszałem to pół biedy, mogę się wyedukować, poczytać itd...
Ale jak widać nie słyszał o tym także ani Canon, ani Nikon, ani Sony, ani Pentax, nie słyszała o tym też Sigma, ani nie słyszał Tamron, ani nawet Samyang.
Bo żaden z nich nie ma w swojej ofercie stałki 75mm na FF. (77 pentaxa to szkło APSC)
Ty jeden słyszałeś, ciekawe czy sam zrobiłeś sobie taki obiektyw pijąc mleko czy jak ?
MaciekNorth-
Po 1 mówię o stałkach, a nie zoomach. Dlaczego np. 70-200 zaczyna się od 70mm ? Bo te krótsze kończą się często na 70mm. Dlaczego pokrywają np. 143mm ? Bo jest po drodze, co nie świadczy o wspaniałej ogniskowej 143mm.
Nawet w zwiększonym croppie canona i tak 50 jest szersza od 85.
Co poeta Zurab Kiknadze san chciał nam powiedzieć?
@ marheva: "Nawet w zwiększonym croppie canona i tak 50 jest szersza od 85."
W tak dużym, że aż pomijalnym stopniu :)
@marheva
"Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko... "
Są takie brednie, które można jeszcze przełkonąć, a czasem są zabawne. Ale gdy ktoś pisze, że 50 mm na APS-C nie ma sensu to należałoby się zastanowić czy ten ktoś w ogóle ma elementarne pojęcie o fotografii.
Marfefka: A jednak wróciłeś, sic!
A wiec: słyszała Sigma, Leica, Voigtlander, Fuji, Olypmus i Pentax.
Sprawdź, rozczarowanie gwarantowane!
Jeśli dla kogoś ogniskowa 75mm (stałka) jest egzotyczna, to o czym tu rozmawiać :-) Spuśćmy zasłonę milczenia.
Marfefka: i przyjmij proszę tez do wiadomości, ze wyjściowe 50mm nie do końca jest STANDARDEM. Standardem ja ogniskowa dająca pole widzenia odpowiadające oku ludzkiemu, czyli będzie to ok. 45 mm.
Tak wiec miedzy 45mm lub 50mm a 85mm masz całkiem niezłą lukę.
Instrumentem, który godnie ja może wypełnić jest właśnie 50mm podpięte do APS-C/DX.
Koniec darmowego wykładu - idę spać. Dobranoc!
Z_photo
Pentax KAR (to stare mocowanie ricocha, niekompatybilne nawet z k10D) ??
Olympus OM (ostatnia puszka 2002 rok) ?
Canon FD (w 87 roku zastąpiony przez EF, niekompatybilny) ? (a nie EF, jak napisałeś)
nikona F to sam sobie dodałeś bo w info jest AI-S (chyba kompatybilne)
Więc tak musisz zmienić system.
Ponownie udowaniasz, moją tezę.
Jedynym systemem FF gdzie jest 75mm to egoztyczna dalmierzowa, nielustrzankowa Leica.
Nie uważam że 50 mm jest ni w d ni w oko.
Uważam tylko że to stricte pełnoklatkowa ogniskowa, która po cropie na APSC daje ogniskową ni w d ni w oko.
@marheva
Akurat Voigtlander Heliar Classic 75 mm f/1.8 SL II jest szkłem pod mocowanie EF i F. To szkło wyszło w 2011 r., więc nie pisz, że tylko mocowaniem M są takie szkła.
@Arek - a może na 1 kwietnia zrobicie test Heliosa przez jakąś przejściówkę? Sporo osób chętnie by przeczytało taki test.
P.S. Kiedyś na jarmarku dziesięciolecia widziałem zenita, egzemplarz w pewien sposób wyjątkowy, szczególnie obiektyw, miał bąble powietrza w soczewce.
podpis - słyszała Sigma, Leica, Voigtlander, Fuji, Olypmus i Pentax.
Jezus maria. Co ty człowieku znowu bredzisz.
Olympus ma matrycę 4/3, o cropie 2, Pentax i Fuji matrycę APSC, o cropie 1,5 Sigma nie ma żadnej 75.
Jedynie 70 MAKRO, co do apsc jest zrozumiałe.
mterajewicz- tak długo jak nie produkuje jej nikt pod FF, za wyjątkiem leica, do swoich dalmierzowych manualnych aparatów to jest to ogniskowa egzotyczna. Voigtlander też robi je z mocowaniem do leica.
Więc przykro mi ale jeśli posiadasz taką stałkę (POD FF!!!) to jesteś w kompletniej egzotyce, bo takich szkieł ze standardowym mocowaniem nie ma i nie było.
marheva, co Ty tworzysz?
Pentax 77 f/1.8 Limited posiada normalny bagnet Pentax KAF (pewnie wkradła się literówka) – jest to pełnoklatkowa konstrukcja, stworzona w latach 90. do lustrzanek serii MZ-. Założeniem twórców było właśnie stworzenie nieco szerszej pełnoklatkowej portetówki. To nie jest szkło APS-C. Nie ma ono żadnego „starego mocowania Ricoha". Tyle na ten temat.
mate - link
ja tutaj nie widzę dostępnego mocowania canon albo nikon.
Ale nawet jeśli to jedna, w pełni manualna, egzotyczna stałka, jest także dowodem mojej tezy.
Samp- nie jest to żadna literówka. Wiem o istnieniu pentaxa 77 z KAF, nawet miałem to szkło pare razy podpięte pod puszkę.
Natomiast Voigtlander o który kolega przytoczył wcześniej był kompatybilny z mocowanie KAR, Canon FD, Olympus OM.
faktycznie bida z nędzą...jestem ciekaw jak będzie z innymi nowościami Nikona
Podsumowując mistrzów fotografii z forum, wszyscy używający 75 jako portretówki, broniącej jej do ostatniej kropli krwi.
To jesteście w totalnej egzotyce i za takich samych uważają was producenci szkła.
Stałki 75 nie produkuje żaden z poniższych producentów:
Canon, Nikon, Zeiss, Sony, Sigma, Tamron, Samyang, Tokina, Samsung, Cosina, Panasonic, Falcon i pentax od 25 lat. Nie znalazłem nawet takiej produkcji CCCP.
.
Wyjątkiem od tego jest Olympus, który ze względu na matrycę 4/3 ma 75, dającą ekwiwalent 150mm.
I dalmierzowe manualne aparaty Leica za kilkadziesiąt tysięcy, będące równie egzotyczne co Lancia Stratos.
Za to praktycznie każdy z nich posiada stałoogniskową jasną 85 dedykowaną na FF.
Życzę powodzenia w strzelaniu zdjęć, obiektywami które nie istnieją :)
Podoba mi się. Kupię go, gdy już będę obrzydliwie bogaty.
r_a_v_e_n | 2014-02-10 22:36:24
Chomsky ale poważnie się rozbawiłem :) ostre gadki, wady pozaosiowe i wszechobecne problemy a tu zapomniana gliceryna na obiektywie :) to u barona lubię :)
PS. nie żebym się czepiał, ale czy na prawdę uważasz, że mamy tu tylko onanistów sprzętowych, którzy z praktyką nie mają nic wspólnego i trza ich uświadamiać ? :) śmiej się
Większość tu piszących nie ma pojęcia o czym pisze. Traktuja to pisznie jak jeszcze jedna forme swojej aktywności, vide Onet. Nie bardzo wiedziałem jak to Twoje śmianie potraktować, na wszelki wypadek uświadomiłem Cię, jeśli już wcześniej wiedziałes to nie szkodzi, repetitio est mater studiorum.
marheva | 2014-02-11 01:0
Bo żaden z nich nie ma w swojej ofercie stałki 75mm na FF. (77 pentaxa to szkło APSC)
marheva- no teraz to pojechałeś z tym limitetem Pentaxa przecież to pełnoklatkowe szklo.
Z używaniem 50mm przynajmniej Canona jako portretówki jest jeden za to zasadniczy hak: pada rozdzielczość przy małych przesłonach. Drugi hak, inny rozkład GO wyłazi, jak się próbuje na apsc użyć jako odpowiednik 85 mm kopiując dokładnie ustawienia z fufu. Poza tym nie widzę powodu by 50 mm na apsc nie używać. Jeszcze sprawa pewnie historyczna. Te jasne obiektywy są wynikiem mody, a może potrzeby na rodzaj fotografii, jaki chyba już nie jest dawno uprawiany. To były karkołomne zdjęcia robione z ręki w kiepskich na tamte czasy warunkach oświetleniowych. Robiło się przy czasach 1 sekunda i pełnej dziurze, a potem przewoływało słynny fotopan HL na 30 din w wywoływaczu podgrzanym do 30 stopni. Ziarno jak groch, poruszenia itd. Dlatego rozdzielczość nie musiała być rewelacyjna, bo jej nie było widać. Zapewne mityczna f/1.0 Canona była pod ten sport dedykowana, bo liczyła się tylko możliwie największa dziura. Dziś niestety mamy na wysokich iso kolorowe ciapki zamiast "szlachetnego" ziarna. Ziarno miało jeden kolor i podobny rozmiar i nie zamazywało obrazu tak jak szum matrycy, który niestety nie chce być "wysokoczęstotliwosciowy" a zbliża się do szumu białego. Tam na zdjęcie nakładana była pewna faktura, oko ją bez trudu odfiltrowywało, tu obraz jest zamazywany. Jak się coś ruszy, to już nic nie widać.
Mnie się wydaje, że Panowie przesadzacie z pastwieniem się nad szkłem. Podstawową wadą testowanego Nikkora pozostaje absurdalna cena.
Jeśli firma postanowiła reaktywować idee Noct. Nikkora:
- obiektywu ultra jasnego,
- dzięki soczewce asferycznej (ręcznie szlifowanej) pozbawionego komy!!!,
- produkowanego w niewielkich ilościach (wszystkiego 11,5 tys szt) do specjalnych zastosowań
- niekonieczne przy tym ostrego (patrz opis Kena Rockwell'a),
- z pięknym rozmyciem nieostrości (co rzadkie w standardach) na dokładkę...
To być może się udało. Niestety włącznie z ceną. Tą przy obecnej technologii bym przede wszystkim kontestował.
Obrazek może po prost spełniać założenia konstrukcyjne. Cytowany przez Arka bełkot marketingowy przedstawiciela firmy to temat na zupełnie inną gadkę z techniką mającą mało wspólnego :)
Btw dzięki "taniemu" następcy może ceny Noct'a spadną z obecnych równie absurdalnych 2000-3000$ ;) Może szkło jest skierowane do rzeczywistej choć mało licznej klienteli, której istnienia marketingowcy Nikona są świadomi :)
Chomsky luzik :) może faktycznie ktoś skorzysta :)
Arek "akurat w 50tkach Canon też nie ma się czym chwalić. 50L za drogie w stosunku do możliwości, 1.4/50 to staroć, a 1.8/50 plastik jakich mało... "
boleję nad tym faktem. sam czekam na porządną 50-tkę i już tracę cierpliwosć. Pozostaje CZ albo Sigma.
@marheva , sorry , że tak późno , ale wybyłem ,no i widzisz, objawiłeś się jako ten rycerz w złotej zbroi , a schodzisz z pola walki patyną okryty grubą warstwą. Potrzebne Ci to było.
Od pewnego czasu przymierzam się do kupna właśnie 50-55mm na APS-C ze światłem 1,4 , a posiadając pełną klatkę z tymże obiektywem czyli 50 1,4 wiem czego chce , mogę porównać .
Jesteś następnym ignorantem negującym zasadność produkcji 50-tki na APS-c .
Mnie się wydaje , że nie ma nie potrzebnych szkieł , mogą być mniej wygodne w użytkowaniu , ale mamy jeszcze przecież nogi.
Marheva - jeśli Leica to dla Ciebie egzotyka, no to właśnie ręce opadają :-) Świat się nie kończy na Nikonie i Canonie. Naprawdę.
@jaqb: Wystarczy porównać podobne konstrukcje, np Canon 50mm f/1,4. Tak, na dziurze 1,4 Canon też dołuje w okolicy 20 l/pmm ale jest o jakiej 2, 3 l/pmm lepszy. No i 4,4 raza tańszy.. Na f/2.0 Canon ma przyzwoite 30 l/pmm a nasz Nikon powiedzmy 26. Oznacza to tyle, że Canona jako jasnej stałki na fufu, pod co był projektowany da się spokojnie używać. Podobny w cenie ale tańszy Canon 50mm f/1,2 zaczyna od jakiś 25 l/pmm dla otworu 1,2. Na fufu w wielu wypadkach będzie dobrze. Na 1,4 ma ok 28 l/pmm. To się z fufu sprzeda do prasy, bez klopotu. Maksymalna rozdzielczość jest ponad 50 l/pmm. Więcej nie potrzeba. Wniosek jest taki że masz konstrukcję nieco lepszą za 4,4 raza mniej kasy, albo wyraźnie lepszą za podobną, ale mniejszą kasę. O większej jasności. Obiektywy Canona, bez żadnego ale są po prostu dobrymi jasnymi stałkami bo na na f/2.0 mają dobre używalne rozdzielczości. Nikon nie. W tej kategorii leje go nawet Canon plastyk fantastik f/1,8 który w centrum ma około 30 l/pmm przy f/2.0 za jakieś 4 stówki. Szczerze mówiąc w tej perspektywie obiektyw nie powinien po prostu wejść do sprzedaży. A o osiąganiu cudownej plastyki już było.
@ marheva: "Ale nawet jeśli to jedna, w pełni manualna, egzotyczna stałka, jest także dowodem mojej tezy."
Jeśli chodzi o dowody, to dowiodłeś jedynie tego, że jesteś mocno "zaszufladkowany" jeśli chodzi o możliwość wykorzystania różnorakiej optyki w procesie tworzenia obrazu - przewidując wykorzystanie jedynie zestandaryzowanych instrumentów.
Jest liczne grono fotografujących, którzy są wolni od tego rodzaju ograniczeń.
@baron13: słowem nie wspomniałeś o komie...
O plastyce nie dyskutuję tylko na nią patrzę - i wg tego parametru również wartościuję używany przez siebie sprzęt. Różnice widzę i stosuję wg upodobania :)
Obiektyw dla chcących właśnie taki nie inny - grupa mała ale pewnie wg marketingowców istniejąca.
Cena silnie zawyżona - przecież nikt już soczewek ręcznie - jak w Noct.Nikkor - nie musi szlifujować!!!
Sam bym chętnie nim popstrykał przezrocza - wtedy, i tylkoi wtedy, wiedział bym czy mi "rysunek" (plastyka :P) odpowiada :)
Arku!!!
Jestem z Tobą. Nie martw się to wszystko minie ....
:D
Nikkor – obiektyw z pięknym rozmyciem nieostrości, a nawet ostrości.
"Jeśli chodzi o dowody, to dowiodłeś jedynie tego, że jesteś mocno "zaszufladkowany" jeśli chodzi o możliwość wykorzystania różnorakiej optyki w procesie tworzenia obrazu - przewidując wykorzystanie jedynie zestandaryzowanych instrumentów.
Jest liczne grono fotografujących, którzy są wolni od tego rodzaju ograniczeń."
egzotyka pozostanie zawsze egzotyką... W pracy zawodowej nie ma czasu ani często pieniędzy na taką egzotyczną "wolność od ograniczeń"
nie ma czasu na czekanie miesiącami na dostępność, na wycenę, naprawę... nie można tego nawet na spokojnie podpiąć nigdzie ani od ręki wymienić...
Leica jest fajna, ale egzotyczna. Sorry.
@drumla
"W pracy zawodowej nie ma czasu (...)"
Fotograf zawodowy to dziś już zawód wymierający. Prawie nikt już nie potrzebuje tych legendarnych zawodowców bo zwykli pasjonaci nie mają właśnie tych zawodowych ograniczeń. Niedługo egzotyką będzie fotograf zawodowy :-)
Obiektyw bije rekordy... stosunku tragicznej jakości do ceny...
Ciemniejszy następca legendarnego 58/1.2,... za 20 lat będzie wart 5000 USD...
Buahhaaha
O matko - 194 komentarze w 24 godziny!!!
mam też propozycje do Nikona: jak już ci, którzy mieli kupić ten obiektyw i go kupili i nikt więcej nie chce go mieć - można po prostu wyciąć kółko z czarnego papieru - dokładniej okrąg - czyli kółko z dziurą o wielkości F 2.8 i nakleić na przednią soczewkę. Potem złotym mazakiem dopisać F 2.8 na plastyku a czarnym zamazać złoty pasek i sprzedawać go jako nowy, standardowy obiektyw do FX-ów, nikt się na pewno nie zorientuje. Można też dodawać go jako kit do D600. Cenę trzeba będzie trochę obniżyć, niestety.
@drumla: "egzotyka pozostanie zawsze egzotyką... W pracy zawodowej nie ma czasu ani często pieniędzy na taką egzotyczną "wolność od ograniczeń"
Wypada mi przekazać wyrazy współczucia dla fotografujących zawodowo :)
Czy za "egzotyczne" uważasz także wykorzystanie obiektywu 50mm w połączeniu z korpusem APS-C?
@drumla, znowu się wciąłeś do rozmowy jak g.. w wentylator.
Trzon dyskusji dotyczył wykorzystania obiektywu 50mm na APS-C - @Marheva uważa że to "ni w d... ni w oko", bo to ekwiwalent 75mm.
I tego tyczyła się odpowiedź @Z_photo, chodzi mu o ograniczenia mentalne nie sprzętowe.
Ostatnia rzecz w ramach odpowiedzi.
Na miłość boską wiem że 77 pentaxa to szkło kryjące FF, bo kryło za czasów analoga.
Ale czy do jasnej cholery masz jakieś cyfrowe FF pentaxa ? Kiedy ostatnio pentax miał FF ? ma w ofercie aktualnie ?
NIE !
Więc tak długo jak nie będzie on miał FF, tak długo to szkło ma tyle samo współnego z 77mm co Olympus z 75mm.
Uprzedzam kolejnych mądrych- tak wiem że Pentax "niedługo" wypuści FF (życzę mu tego) i będzie najlepsze i powali wszystkich itd. Ale to dopiero będzie !
mterajewicz- wymieniłem 16 producentów obiektywów. Naprawdę umiesz liczyć tylko do dwóch?
Czyli podsumowując- chcąc mieć to mityczne 75 mm na pełnej klatce, to albo trzeba kupić manualny dalmierz i obiektyw za łączną sumę przekraczającą 40 000 zł.
Ile takich zestawów sprzedali do Polski ? Szczerze wątpię w 100 kompletów.
Albo kupić niezbyt drogiego 77 pentaxa i samemu wybudować sobie puszkę.
Sorry ale to jest ostra egzotyka.
BTW> A tak swoją drogą, producentem idealnego wymarzonego obiektywu, o ukochanej przez wszystkich pełnoklatkowej ogniskowej 75 jest Pentax?. A 15 innych producentów (na czele z "pełnymi" systemami Canona i Nikona), nie potrafi zaspokoić waszych pragnień?
Ten sam Pentax który ma fajne puszki ale poza kitem nie ma do niego co podpiąć ? :)
Ogarnijcie się, naprawdę.
@marheva
Bardzo lubię fotografować 50-tką podłączoną do puszki DX. Ta ogniskowa bardzo mi odpowiada.
Jeszcze jedno. Kiedyś używałem tylko kita 18-200. Potem zrobiłem statystykę najczęściej używanych ogniskowych i wyszło mi w kolejności: 50 mm, 18 mm, 200 mm, 30 mm, 130 mm, 90 mm.
O kurcze! Niemożliwe! Mój stary Tamron 28-75/2.8 kończy się na ogniskowej ..... aż nie mogę uwierzyć .....75mm! ...
;-)
MaciekNorth- może i ja jestem ograniczony mentalnie. Trudno.
Najwidoczniej jestem równie ograniczony co 15 producucentów obiektywów.
@marheva
A może producenci uważają, że wystarczy 50-tka podpięta pod DX oraz zoomy 24-70 i 70-200 na FX?
@marheva
No i po co się tak ciskasz? Ja też nie jestem zwolennikiem 50 mm na cropie, wolę ogniskowe bliżej 100 mm, ale widziałem mnóstwo fajnych zdjęć z takiej kombinacji. Jak ktoś ma pomysł, to relatywnie niewielkim nakładem finansowym uzyska fajne efekty. Tak samo wolę standard bliżej 40 mm niż 50mm ale nie uważam tego drugiego jako zły.
A co do 75 mm na cyfrowym ff, to nie trzeba wydawać 40000 zł. Voigtlander 75/1.8 plus A7 plus adapter z E na M i całość wychodzi w okolicach 9 tys. zł. Funkcjonalność takiego zestawu nawet lepsza niż cyfrowego dalmierza z natywnym bagnetem, a że szkło podpięte przez adapter? Co za różnica.
@marheva, no to pokazuj swoje genialne zdjęcia z FF+85mm, a my pokażemy coś z APS-C+50mm :)
@marheva
A! Bym zapomniał. Niedawno fotografowałem pożyczonym obiektywem 24-70 podpiętym pod DX. I znów okazało się, że używałem prawie wyłącznie ustawienia 50 mm. Najwyraźniej taka ogniskowa właśnie mi odpowiada.
adalbertus i wzrokowiec - rozumiecie pojęcie jasnego obiektywu stałoogniskowego ? Czy tylko udajecie idiotów ?
To może wam wyjasnię, to taki obiektyw który nie jest kitem, ciemnijeszym o 4EV z10 krotnym zoomem, nie jest nim także 2,5 krotny zoom ciemniejszy o 2 EV zoom.
Z definicji, żaden zoom nie jest stałką.
@marheva
"Z definicji, żaden zoom nie jest stałką"
A'propos - Bardzo bym się ucieszył, gdyby Sigma wypuściła obiektyw 16-50 f/2.
Kilka stałek i jeden zoom mógłbym sprzedać.
Też bym się ucieszył.
Nie mniej jednak nadal nie byłby to obiektyw stałoogniskowy. Tylko jasny 3,2 krotny zoom.
@marheva
"rozumiecie pojęcie jasnego obiektywu stałoogniskowego ?"
Faktycznie, ustawiania 50/1,4 używam kiedy jest naprawdę mało światła, mam podpięta lampę błyskową, a fotografowane obiekty są raczej daleko. Jednak kiedy ludzie i zwierzęta są w ruchu i dosyć blisko, to ustawienie 50/2,8 dużo bardziej mi odpowiada. I wtedy nie robi mi specjalnie różnicy czy używam stałki, czy zooma 17-55/2,8 albo 24-70/2,8.
@marheva, to ważniejsza w końcu ogniskowa czy jasność? Matryce FF są lepsze, jakbyś nie zauważył, więc przy wyższej przysłonie można podbić ISO.
A może chodzi GO? Z tym że 50mm/1.8 na APS-C da takie rozmycie tła i kąt widzenia jak 75mm/2.8 na FF.
Pokażesz swoje zdjęcia z 85mm?
MaciekNorth- w durnej dyskusji z tobą, chodzi o fakt, że jakikolwiek zoom nie jest obiektywem stałoogniskowym, czego najwyraźniej nie rozumiesz.
A w dyskusji była mowa właśnie o obiektywie stałoogniskowym, gdzie w pełnoklatkowych stałkach ogniskowa 75mm to egzotyka.
Więc daj se spokój z tym pchaniem g w wentylator. Mając 70-200 mogę sobie ustawić 143 albo 172. Taki urok zoomów.
Kolega marheva idzie na rekord. :)
29 - marheva
27 - Arek
9 - r_a_v_e_n
7 - wzrokowiec
6 - MaciekNorth
6 - Z_photo
5 - dcs
@marheva, na początku swoich bredni napisałeś, że OGNISKOWA 75 mm jest do dupy. Więc nieważne czy to stałka czy zoom, ta ogniskowa jest do dupy, bo ogniskowa to ogniskowa. Chyba że 75mm ze stałki to coś innego niż 75mm z zoomu, jakoś inaczej przyciąga tło, ugina fale, oświeć mnie...
Zobaczę twoje dzieła z FF+85mm, czy jesteś tylko teoretykiem?
W nie tak zamierzchłych czasach większość aparatów sprzedawano w kicie z 50ką. Każdy fotograf miał 50kę więc trudno mu było usprawiedliwić zakup tak podobnej ogniskowej jak 75 mm, dlatego powstało 85 mm do którego różnica już jest bardziej znacząca, a 75 mm pozostało "egzotyką". Teraz wielu używa jako standardu 35 mm i jestem pewien że wśród nich 70 czy 75 mm by się przyjęło.
50 mm na APS-C daje bardzo fajne efekty przy portretach kadrowanych poziomo, przy pionowych zgodzę się że 85 mm na FF jest lepsze ale ja wtedy zazwyczaj używam jeszcze dłuższej ogniskowej 100-135 mm.
Przy okazji o obiektywie : dla mnie wtopa, ale to nie mój system. Znając ostrość zoomów 2.8 na pełnej dziurze nikt nie będzie dziś używał takiego obiektywu z f/4. Bokeh rzeczywiście coś w sobie ma, tyle że normalnie powinno być tak że bokeh nie przyciąga uwagi, a to co ostre tak. Tutaj nic nie jest ostre więc gapię się w rozmyte tło.
No dobra porównujecie tutaj 75 mm vs 85 mm a jak jest z ogniskową 50 mm ?
Bo są obiektywy 50mm, 52mm, 53mm, 55 mm, 58 mm. Ja na aps-c mam 35 mm co z kolei daje 56 mm...
Oczywiście przytłaczająca większość to równe 50mm, więc czy tymi innymi "egzotycznymi" obiektywami jak np nikkorem 58 1.4 za 7 tys tez można robić prawidlowe zdjęcia? W zasadzie ten obiektyw wydaje sie idealem na apsc bo daje 58 x 1,5 = 87 mm!
Człowieku naucz się czytać, bo ewidentnie ci to nie idzie.
Jeśli chodzi o to co pisałem to masz cytat:
"Natomiast[stałka 50mm] na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko. Nie widziałem jeszcze stałki 75 mm na FF. "
Mowa była cały czas o stałkach, a gdy udowodniłem że takie stałki (praktycznie, poza pięknym i egzotycznym jak lancia stratos systemem) nie istnieją, to zacząłeś pier. o zoomach które tą ogniskową mają po drodze.
Mają też i 143, 267, 391 itd. Taka idea zooma.
Jeśli chodzi o moje dzieła z FF i 85 - to jakbyś umiał czytać, to nie zadawałbyś takich debilnych pytań.
Jak chcesz zobaczyć takie zdjęcia to polecam :
link
A jak chcesz się dowiedzieć do czego służy 85 to wejdź na dowolną stronę producenta takiego szkła.
Wróć do szokły, naucz się czytać, bo ciężko sie dyskutuje w formie pisemnej z kimś kto nie potrafi czytać.
jajaja-
No i własnie to samo napisałem gdzieś na poczatku i od tego rozpoczęła się ta idiotyczna dyskusja.
Ze na apsc to włąśnie takie ogniskowe jak 56-58 na APSC dawały by ekwiwalent legendarnej portretowej 85, a nie 50mm, której ekwiwalent jest egzotyczny.
@marheva, widać że masz ciasny umysł i bardzo ograniczone horyzonty fotograficzne, skoro nie potrafiłbyś zrobić użytku z 75mm. Takie obsesyjne unikanie jakiejś ogniskowej to zachowanie kompulsywne, ale da się to jeszcze wyleczyć, najlepiej na warsztatach fotograficznych.
O zoomach pisałem nie tylko ja. I nie po drodze, ale na początku lub końcu zakresu mają tę ogniskową, więc sam czytaj ze zrozumieniem i przyjmij do główki, że jeśli czegoś nie rozumiesz, nie wiesz, nie potrafisz, to inni mogą cię oświecić.
Pokażesz jakiekolwiek zdjęcia z jakiejkolwiek ogniskowej?
Apropo testów szkieł do Sony - to nie wiem w czym jest problem testować na A900 ( który redakcja miała zdaje się ) skoro tutaj ciągle testujemy na D3X ( a Canony też niedawno na 5D mkII)
@ marheva: "... gdy udowodniłem że takie stałki (praktycznie, poza pięknym i egzotycznym jak lancia stratos systemem) nie istnieją..."
Niestety niczego nie zdołałeś udowodnić. Poza systemem Leica taki obiektyw aktualnie jest dostępny przynajmniej do Canona i Nikona. Niewątpliwie obiektywy o ogniskowej 75 mm są nieliczne i rzadziej wykorzystywane niż obiektywy 85mm, ale są.
Nie to jednak spowodowało tę dyskusję, tylko Twoje nietrafne stwierdzenie, że "taka ogniskowa ni w d* i w oko."
Przy tym ograniczanie wątku tylko do obiektywów stałoogniskowych jest pozbawione sensu - ważne jest bowiem obiektywu o jakiej ogniskowej się użyje, a nie w jakiej "technologii" (stało bądź zmiennoogniskowej) tę ogniskową uzyskamy.
MaciekNorth - jak nauczysz się czytać, czytać, czytać, czytać, coś czego dzieci zaczynają się uczyć w późnym przedszkolu, a opanowują biegle we wczesnej podstawówce, to wtedy pooglądamy swoje zdjęcia ok ? Ty pokażesz mi swoje zdjęcia ze stałoogniskowej 75 na pełnej klatce, a ja wtedy mogę ci pokazać z moich stałek.
Umowa stoi ?
Oświeć mnie mój o najświętszy fotografie i pokaż mi stałoogniskową 75 mm na pełnej klatce. (inną niż z egzotycznego systemu leica, bo w pentaxie to jest możliwa PRZYSZŁOŚĆ)
Jak widać jesteś tak oświecony, że w tym oświeceniu przekroczyłeś nawet wszystkich producentów obiektywów, także tych którzy na rynku foto są dłużej niż żyjesz, nawet takie legendy jak Zeiss.
Oznacza to także że jesteś bardziej oświecony niż wszyscy fotografowie świata, bo jako jedyny potrafisz robić zdjęcia obiektywem który nie istnieje.
Sam sobie zbudowałeś taki obiektyw ? To daj optycznym do testów, tą swoją konstrukcję.
(O zommach owszem pisałeś nie tylko ty. Jak widać nie jesteś jedynym analfabetą który nie rozumie słów stałoogniskowy obiektyw)
Z photo- kolejny który wie lepiej, od producenta obiektywów. Dałem ci już link do strony producenta. Nigdzie nie ma wzmianki o tym aby miał mocowanie Canon Nikon. Sklepu z takim też nie znalazłem.
Ale nawet gdyby miał (a nie ma wg. producenta)- to jest to jeden manualny obiektyw na rynku.
Więc w stwierdzeniu "obiektywy o ogniskowej 75 mm są nieliczne", masz błąd na poziomie szkoły podstawowej, bo mnie uczono że liczba pojedyncza brzmi "obiektyw" i "jest".
A co do ogranicznenia do stałek. Ja mówiłem od samego początku o stałkach. To że jesteś analfabetą i nie umiesz przeczytać słowa stałoogniskowy i włączając się do rozmowy o stałkach wrzucasz zoomy, to jest to twój problem, a nie mój.
Wiem, że są setki zoomów które pokrywają tą ogniskową, nawet dwa takie sam mam, ale co to ma do rzeczy w kwestii STAŁEK ?
Uffff. A czym się "emocjonalnie" różni stałka od zooma na tej jednej jedynej ogniskowej przy założeniu, że oba mają taką samą przesłonę?
A czym się różni "emocjonalnie" traktor od passata przy założeniu że oba mają 4 koła ?
(Choć nawet to założenie o 4 kołach nie jest spełnione, bo pokaż mi zoom pokrywający 75mm mający przysłonę 1,4.)
marheva | 2014-02-11 13:04:33
Ostatnia rzecz w ramach odpowiedzi.
Na miłość boską wiem że 77 pentaxa to szkło kryjące FF, bo kryło za czasów analoga.
Najpierw piszesz, że 77mm limited to szkło na APSC, a gdy koledzy Cię uświadomili idziesz w zaparte i udajesz, że wiesz o tym. Nie wiedziałeś i mamy tego świadectwo w TWOIM poście.
Pentax ma aparaty na film 36x24mm, więc argument, że nie ma nie jest rafiony, nie każdy żyje syfrą kolego.
Kolego Marheva - ja dyskutuję z Tobą, a nie z producentami optyki.
Zaczynasz się pieklić (w tym posądzać mnie i innym dyskutantów o analfabetyzm), bo nie starcza Ci argumentów na to, by obronić tezę że "taka ogniskowa ni w d* i w oko".
To, że tego rodzaju obiektywy (75 mm pod FF) są nieliczne, nie oznacza że ta ogniskowa jest nieprzydatna, tylko że te obiektywy są... nieliczne :)
Twoje zastrzeżenie o wyłączeniu optyki dedykowanej do systemu Leica jest bezzasadne - nie było takiego w Twej wczorajszej wypowiedzi, gdzie wspomniałeś jedynie o "stałce 75 mm na FF". W tym systemie obiektywy o tej ogniskowej są chyba od zawsze - to typowy obiektyw portretowy, wykorzystywany przez szczęśliwych użytkowników aparatów Leica (i cyfrowych i analogowych). Bądź zatem konsekwentny i trzymaj się warunków wstępnych jakie sam zaproponowałeś.
Wprawdzie nie do mnie był kierowany wniosek o wskazanie stałoogniskowej 75 mm na pełnej klatce (domniemywam, że chodzi Ci o system inny niż Leica) ale proszę bardzo:
link
Z ostrożności: w Twojej wczorajszej wypowiedzi nie było również zastrzeżenia, że chodzi wyłącznie o obecnie produkowane "stałki 75 mm", że chodzi wyłącznie o ich zastosowanie w fotografii cyfrowej, czy że mają to być wyłącznie konstrukcje AF.
Chomsky- piszę kolejny raz. Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax.
Tak samo jak 75 olympusa jest szkłem na 4/3 bo olympus nie ma korpusu FF.
Niezależnie od tego co kryją.
A propo voigtlandera już też pisałem.
Z Photo- ale ja nie wyłączyłem leica. I od samego początku zgadzałem się, że ten system ma takie szkła ma.
Tylko traktuje ten system tak samo jak Lancie Stratos, której też nigdy nie widziałem. Piękne, ale bardzo, bardzo egzotyczne autko, więc może mieć równie egzotyczne części.
Swoją drogą mam niezły ubaw. Pierwszy raz chyba na tym forum, próbujecie udowodnić właścicielowi pentaxa, że pentax z leica to najlepsze systemy fotograficzne, mające stałkę o najlepszej ogniskowej portretowej na rynku. Co prawda pentax nie ma do nie aparatu, ale przecież 20 lat temu takie produkował na kliszę, więc też się da.
A wszyscy wielcy producencji jedynych słusznych aparatów jak Canon Nikon i Sony to wybrakowane systemy.
Po prostu warto tu siedzieć i te debilizmy czytać :)
Może jeszcze przywołacie to: link żeby zbłaźnić się do reszty?
Go go go, Panowie :):):):)
Na mojego czuja to jak zrobię jakimś obiektywem portret, to może on być portretówką. Np dla MF na oko 180 mm. A w dzisiejszych czasach robi się bardzo chętnie obiektywami dającymi wyraźne przerysowania np 24 mm równoważnika dla fufu. Jedyny powód, przez który nie jest dobrym pomysłem użycie obiektywu 50mm na apsc do portretu to że nie jest to "zastępnik" portretówki na fufu. Nie należy używać na zasadzie 1:1, wszystko tak samo. Trzeba ruszyć łepetyną, bo kilka parametrów jest różnych. Ale poza tym jak ktoś zrobi portret... to zrobi.
@ marheva: "Pierwszy raz chyba na tym forum, próbujecie udowodnić właścicielowi pentaxa, że pentax z leica to najlepsze systemy fotograficzne, mające stałkę o najlepszej ogniskowej portretowej na rynku".
Nie wiem komu dedykujesz ten fragment wypowiedzi, bo ja nigdzie nie wskazywałem najlepszego systemu, czy "stałki" o najlepszej ogniskowej.
"A wszyscy wielcy producencji jedynych słusznych aparatów jak Canon Nikon i Sony to wybrakowane systemy".
Nie przypominam sobie również takiej wypowiedzi (poza Twoją), a z pewnością ja czegoś takiego nie stwierdziłem.
"Może jeszcze przywołacie to: link żeby zbłaźnić się do reszty? "
Kto się w tej dyskusji zbłaźnił to nie mnie oceniać - bo w takiej ocenie nie byłbym obiektywny.
Baron13- pełna zgoda :)
Tylko nikt nie nazywa 8mm rybiego oka obiektywem portretowym :)
Pomimo że da się nim zrobić bardzo, bardzo ciekawe portrety, o naprawdę wymyślnych przerysowaniach, często rozbawiające do łez :) Szczególnie Paniom, choć takich zdjęć nie udostępnię w ramach udowodnienia :)
Z photo- ale od 150 postów razem z kolegami próbujesz mi udowodnić wielką chwałę wspaniałej portretowej stałki 75mm. A jedyne kto ją posiada to leica i pentax (ale bez aparatu, od 15 lat) :)
Canon, Nikon, Sony (nasze przenajświętsze guru fotografii, jedyni którzy umieją robić aparaty) nie mają takiego szkła, więc są wybrakowane.
Nie musisz podać wniosków, z wypowiedzi twojej i kolegów wynikają one jednoznacznie i są tak komiczne że aż chętnie sobie poczytam.
Mamy historyczną chwilę na optycznych, pentax królem portretu na FuFu, nie mając FuFu.
Naprawdę, nie sądziłem że tego doczekam.
@ marheva - przypisujesz mi irracjonalne stwierdzenia czy sugestie, których to nie ja, lecz Ty jesteś autorem.
Zatem dyskutujesz nie fair, lub doskwiera Ci jakoweś rozdwojenie jaźni (to może Cię usprawiedliwić).
Tak czy inaczej - dalsza z Tobą wymiana poglądów nie ma sensu.
Cholera a myślałem że się jeszcze trochę pobłaźnisz, na temat mitycznej FF 75mm i mojego ograniczenia umysłowego i fotograficznego w kwestii nieposiadania takiego obiektywu, którego jedynym producentem jest egzotyczna w kwestii konstrukcji i egzotycznie droga leica, oraz pentax (ale od wielu lat bez korpusu FF).
Dwa dni szukałeś takiego obiektywu żeby mi dowalić i udowodnić moje upośledzenie umysłowo fotograficzne, a naprawdę żadnego innego nie znalazłeś.
Szkoda bo kabaret był niezły :)
@marheva
"Ciągle nie rozumiem kupowania 50 mm na apsc, bo to ni pies ni wydra"
"Naprawdę gama obiektywów nie kończy się na taniej 50 w dodatku przypiętej do apsc. (swoją drogą, to chyba jeden z głupszych zakupów, bynajmniej nie mówię o apsc tylko 50 do niej)"
"Natomiast na APSC to ni pies ni wydra, dające jakieś 75mm. Ani to standard bo za wąskie, ani to portret bo za szerokie. Taka ogniskowa ni w d* i w oko."
Zdecyduj się czy chcesz zobaczyć zdjęcie z obiektywu 75mm, czy z 50mm na APS-C, bo kwestionowałeś sens podpinania 50-ki do cropa. A głupi może być co najwyżej fotograf, który nie potrafi wykorzystać obiektywu. Dla mnie 50mm na cropie jest bardzo przydatną ogniskową zarówno w stałce, jak i w zoomie. Pozwala już na dostateczne odejście od postaci przy portrecie, a także na pokazanie wystarczająco szerokiego planu. Moje starocie z czasów APS-C:
link
link
Studyjnych mi się nie chce szukać, tym bardziej że nie będą na f1.4.
Czekam na twoje zdjęcia, mistrzu stałek!
Wyjaśnij też do czego służy testowany tu PEŁNOKLATKOWY obiektyw 58mm, bo nie jest to standard 50mm, nie jest to tele, nie jest to portretówka 85mm. Więc według ciebie ogniskowa z dupy zapewne...
@ MaciekNorth: "Moje starocie z czasów APS-C"
Noooo..., że "starocie" to raczej trudno mi się zgodzić :)))
"marheva | 2014-02-11 17:01:25
Chomsky- piszę kolejny raz. Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax. "
To Pentax nie miał puszki FF? W analogu nie miał? Albo może zabroniono już używać aparatów analogowych?
Te używki są groźne. Odłóż je. :)
Ja widać fisheyem można nawet lepiej:
link
Można także obiektywem o ekwiwalencie 840 mm
link (zjedź na dół)
Co nie czyni ani z rybiego oka, ani z cropowaniej 560 obiektywu portretowego.
Więc dyskusja z tobą jest jak kopanie się z mułem.
r2mdi- bredzenie o analogowych pentaxach też już było. Powtarzasz się.
marheva:
Były czy nie były? Można podpiąć? Można zrobić zdjęcie? Jeśli tak to łaskawie zbastuj Waćpan bo wprowadzasz zamieszanie.
marheva, pokaż teraz portrety robione przez Ciebie obiektywem o kącie widzenia odpowiadający 85mm na małym obrazku i wytłumacz dlaczego są lepsze od tych pokazanych przez MaciekNorth ;-P
Acha, ciekawa dyskusja.
marheva | 2014-02-11 18:26:47
"r2mdi- bredzenie o analogowych pentaxach też już było. Powtarzasz się."
Jakie znowu bredzenie 77mm został zaprojektowany w czasach analoga pod klatkę FF. Wtedy uznano, że jest to dobra ogniskowa pod portret niezbyt ciasno kadrowany. Nikt nie wiedzial wtedy, że marheva uzna tę ogniskowa za nieprzydatną. Jest to szkło pod pełna klatkę czy to z cyfrze, czy w analogu. Nowy pełnoklatkowy NEX 7R ( czy też alfa) będzie go sobie mógł wpinać przez przejściówke i tyle.
Swoja drogą to wstyd by użytkownik systemu Pentaxa dowiadywał sie od kolegów, że legendarny limited 77mm kryje pełna klatkę. Cytuję Ciebie marheva nikogo innego;
marheva | 2014-02-11 01:00:11
" Bo żaden z nich nie ma w swojej ofercie stałki 75mm na FF. (77 pentaxa to szkło APSC) "
Czy 50mm na cropie jest portretowka? Jest jak najbardziej, moze nie jest typowa, moze ,,krotka portretowka" jednak w mysl definicji obiektywu portretowego ( ponad 1,5 raza przekatnej matrycy cropa). Mozna jak najbardziej robic portrety, tak samo jak mozna robic portrety szklami macro chociaz nie sa do tego przeznaczone. Sam robilem sigma 70 mm portrety i sobie bardzo chwale.
Swoja drogą portret tzw. charakterystyczny, czyli człeka w otoczeniu mu "towarzyszącym" foci się ogniskowymi 50mm i szerzejj. Właściwie portret foci sie wszystkim.
@marheva
"Tak długo jak pentax nie miał i nie ma puszki FF, tak długo jest to szkło na APSC, bo tylko taką puszkę produkuje pentax.
Tak samo jak 75 olympusa jest szkłem na 4/3 bo olympus nie ma korpusu FF.
Mało trafne porównanie. M.Zuiko 75/1.8 jest szkłem projektowanym na matryce 4/3 i z założenia miał być ekwiwalentem 150 mm na FF. Jego koło obrazowe kryje tylko taką matrycę. Natomiast Pentax FA 77/1.8 był projektowany jako szkło FF (zresztą został wypuszczony na rynek jak jeszcze Pentax produkował analogowe lustra) i to, że obecnie Pentax nie ma cyfrowego FF nie świadczy, że to jest szkło na APS-C. Takim szkłem, które przy okazji kryje FF ale jest dedykowane do APS-C jest DA 70/2.4. To tak jakby powiedzieć, że np. Nikkor 85/1.8 to było szkło na APS-C, bo w pewnym okresie Nikon tylko takie puszki produkował. Bez sensu argument.
r2mdi- link było czy nie było ? Da się zrobić zdjęcie? Więc po ch* w ogóle jakieś obiektywy ?
link
Było? było? więc po cholerę w ogóle jakaś puszka i obiektyw.
A co do kojuta- zróbmy inaczej- ja ci pokazę 10 aktualnie produkowanych, dostępnych na sklepowych półkach, portretowych obiektywów 85mm i drugie tyle portretówek typu 105 czy 135.
W sieci znajdziesz sobie tysiące pięknych zdjęć wykonanych tymi obiektywami i tysiące zawodowych fotografów ich używających.
Ty pokaż mi jedną portetówkę 75 którą mogę kupić i podpiąć bez jakiś cudacznych przejściówek do istniejącej lustrzanki FF, młodszej niż 15 letni analogowy Pentax.
Chomsky - nie będę kolejny raz z tobą dyskutował na temat pełnoklatkowosci limiteda pentaxa. Przynajmniej tak długo jak pentax nie oferuje żadej puszki pełnoklatkowej (czyli od jakiś 12 lat).
Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu.
@marhevao - fisheyem to nawet ostatnia fotograficzna sierota ma szansę strzelić ciekawą fotkę - portret w szczególności.
Przy 75 vel 50crop trzeba już zwyczajnie pokombinować. Ale jak się wymyśli obrazek wyjdzie cudny jak... z dowolnej innej ogniskowej. Fotografia to sztuka wyobraźni nie długości obiektywu. IMHO ofkors :)
@marheva
Stosując twoją retorykę, to jakieś 95% szkieł w ofercie Nikona też była gówno warta w latach 1999 - 2007?
A tak w ogóle, dlaczego marheva tak się piekli?
jaqb- pełna zgoda. Wszystkim się da. Co nie jest powodem żeby każde szkło od 8- 850 mm nazywać portretówką :)
Nie ja wypracowałem kilkadziesiąt lat tradycji fotografii, więc nie do mnie pretensje.
Mate- a kto powiedział że była gówno warta ? I że szkła to tylko pod ff istnieją? Co ty znowu wymyślasz.
Moja retoryka brzmi-
"Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu. "
Szkło jest piękne, ale tak długo jak nie mam do niej puszki FF to jest to piękny ekwiwalent 115, a nie 77.
r2mdi - ponieważ pewna grupa ludzi od 200 postów próbuje mi wmówić ogranicznenie umysłowe, mentalne i fotograficzne, gdyż (tak samo jak i oni) nie posiadam nieistniejącego obiektywu.
Od 200 postów usiłują mi pokazać że taki obiektyw istnieje, jednak nadal im się nie udało znaleźć ani jednego, więc to ja jestem chory psychicznie i naćpany.
Tak w skrócie.
@marheva, to ty próbujesz wmówić że 50mm na APS-C jest do dupy i od tego zaczęła się dyskusja. A pozostałe twoje konfabulacje o nieistniejących obiektywach i innych ideologiach doszły później.
Zobaczymy twoje zdjęcia? Wszyscy czekają...
@marheva
Nic nie wymyślam. Napisałeś: "Gówno mi po pełnoklatkowym szkle, kiedy nie mam do niego aparatu." No więc taka sytuacja miała miejsce w Nikonie w latach 1999-2007 (analogów przecież nie liczymy, prawda?), gdzie Nikon produkował cyfrowe puszki tylko z matrycą DX a znakomita większość szklarni to były szkła pełnoklatkowe jeszcze z czasów analogowych, więc według ciebie powinny być gówno warte, bo nie było ich do czego przypiąć. Co ci się nie zgadza?
A mogę misiaczku najpierw zobaczyć twoją 75 podpiętą bez jakiś cudactw do istniejącego korpusu FF ?:)
Pogadamy wtedy o zdjęciach :)
@marheva
Czy ja gdzieś napisałem, że te szkła byly gówniane?! Czy masz problemy z czytaniem? Rozróżniasz "szkło jest gówno warte" (bo nie ma go do czego podpiąć) od "gówniane" (bo jest słabe optycznie)? Czyli przydatność większości szkieł Nikona w pewnym okresie czasu była żadna. Teraz rozumiesz czy obrazkowo narysować?
NIE KARMCIE JUŻ TROLLA!
Albo jest tak ograniczony, albo robi to świadomie. Żal, że optyczne.pl ma takich czytelników, ale prędzej czy później podzieli los poprzednich jemu podobnych.
Tyle komentarzy, że przestaje mieć sens komentowanie.... Czy może braliście pod uwagę, że dostaliście zepsuty obiektyw? Co prawda nikon nie krzani tak często jak np Pentax ale zawsze sie może zdarzyć "dude". Wiem, że DPR też zjechało ten obiektyw ale u nich wypadł przynajmnie trochę lepiej od 50 1.4G a wy przetestowaliście jakiegoś szpeja.... którego można znaleźć na ruskim targowisku za dwa dolary.... Bardzo dobrym metodologicznie elementem testu jest porównanie do istniejącego i przetestowanego obiektywu o zbliżonych parametrach wtedy łatwiej jest zauważyć, że coś jest nie tak.....
filorp - obiektyw nowy, prosto z pudełka, bez śladów uszkodzeń, bez wybuchu wad pozaosiowych, bez nierówności między jedną stroną kadru, a drugą... Nie mam powodów, żeby go nie testować.
marheva - wyluzuj, bo posypią się ostrzeżenia. OT pentaksowy kończymy.
MaciekNorth to drugie to molo w G-Orłowo? :)
A mogę misiaczku najpierw zobaczyć twoją 75 podpiętą bez jakiś cudactw do istniejącego korpusu FF ?:)
Pogadamy wtedy o zdjęciach :)
Prosze bardzo
link
czy ktos w koncu poczuje sie jak kretyn ?
"...with 28-70mm Lens"
Dobre. No to żeś się poDpisał, na pożegnanie :)
Camera uses a Pentax k mount of bayonet type
nie wypada napisac sieroto , wiec nie napisze :)
@r_a_v_e_n - tak, Orłowo, ciężko tam trafić moment, że jest tak mało ludzi ;)
Ponownie to żeś się poDpisał krzysztofie :)
PS> sieroto widziałem to o K.
marheva, skończ waszmość i wstydu sobie oszczędź
"75 podpiętą bez jakiś cudactw do istniejącego korpusu FF ?:)"
Nie 75 a 77, podpięta do ISTNIEJĄCEGO korpusu małoobrazkowego (FF 36x24mm) link (jedrus68)
@MaciekNorth
Wcale nie tak ciężko, wielokrotnie mi się zdarzało, że byłem tam sam :) W każdym razie dużo łatwiej niż na molo w Brzeźnie, o Sopocie nawet nie wspominam :)
MaciekNorth w sezonie masakra niestety, mnie się udaje tylko rano, poza sezonem już łatwiej... klimatyczne miejsce :)
to ja juz nie wiem jak do cie trafic , istniejacy nowy korpus jest ? ano jest , szklo pentaxa 77 jest ? ano jest , kryje FF , ano kryje , czego ty jeszcze chcesz ?
a dla mnie tez 50 na apsc jest bez sensu , ale to nie znaczy ze komus nie pasuje akurat ta ogniskowa na apsc ...
@mate, nie przeczę, ale gdy jest pogoda odpowiednia do zdjęć, to i ludzie tam ciągną ;) Innym razem chciałem robić sesję, to prawie przejść nie można było :D
Piękne zdjęcia z analogowej puszki z 1991 roku :)
Potwierdzasz coś co napisałem 200 postów temu- "i pentax od 25 lat"- pomyliłem się przepraszam, od 23 :)
Poza tym nie żebym się czepiał ale to nie zdjęcie aparatu z tym obiektywem, tylko piękne zdjęcia z takiej konfiguracji :)
PoDpisuj się dalej :) Zabawnie mi się to czyta, dla takiej obrony zawziętej pentaxa ze strony wszystkich systemów, jako ostatniego bastionu udowodnienia że marheva nie ma racji, aż warto tu wchodzić :)
Jak widać co niektórzy są w stanie nawet przywdziać turban pentaliba żeby za wszelką cenę udowodnić, że od 200 postów mam rację:)
marheva, potwierdzasz moje przypuszczenia na temat Twojej osoby...
@MaciekNorth
No z molo w 3mieście jest ten problem, że jak nie chcesz mieć słońca w kadrze a fotografujesz w kierunku Zatoki, to ranek odpada. Najkorzystniej pod tym względem przedstawia się Brzeźno i godziny w miarę poranne od późnej jesieni do wczesnej wiosny.
rece opadaja , mam nikona , aparat FF z mocowaniem k ktory pokazalem to vivitar , a on tu o pentalibach ...
ale przynajmniej arek ma spokoj :) chyba ze to kolega pana redaktora , uwalniajacy go od gupich komentarzy :);)
@marheva: Pokażesz jakieś zdjęcie z FF + 85 mm??
Jako komentator i polemik, wytrawny znawca i ogólnie "szpenio" od porterów udało Cie się kiedyś portret wykonać?? Choć jeden??
...
czy tyle jesteś następnym, cienkim w uszach, sypiącym wulgaryzmami na lewo i prawo onanistą sprzętowym?
Pytam!
@marheva: Tak myślałem.
A wiec zegnaj, i obyś nigdy na swej drodze nie spotkał ogniskowej 75 mm - ona Cie może pogrążyć ponownie!
Tu na optyczne.pl jesteś spalony!
Widzisz i nie grzmisz...
marheva
przeciez wiem ze glupi , gupi , gupie - to okreslenie czegos co nie miesci sie w normalnych standartach , takie zartobliwe , nie chcac kogos obrazic . to tak jak skarcic dziecko , nie mozna mu powiedziec ze jest glupi , mozna ze gupi ... :)
to zdaje sie robilem na 50 mm , takie tam zabawy :)
link
Jesteś naprawdę mistrzem w ... od rzeczy, razem jeszcze z paroma kolegami, od palenia gUpa.
Ja o stałkach, ten o zoomach i że 18-200 pokrywa, ja mówię że egoztyk, ten nie bo jeden na 5 tys modeli obiektywów jest(popularność równie wysoka co transseksualistów w sejmie, jeden w europie jest), ja o dziś ten mi 23 lata wstecz, ja o portrecie ten o bidecie.
Jakbym gadał do rybek w akwarium.
Czy ja wam kazałem te swoje 50 i 75 wyrzucać? Spalcie turbany i matury z języka polskiego(czytanie ze zrozumieniem było?), a nie obiektywy.
gimbusiarnia spać
Jakiś czas temu, po mocnym zjechaniu w teście optycznych nikkora 35 1.4, testowałem chwaloną sigmę 35 1.4. Wahałem się, ale ostatecznie zainwestowałem (zresztą niemało) w nikkora. Jestem super zadowolony (foty z nikona d800 od 1.4 robią wrażenie). Coraz mocniej zastanawiam się, jak się mają testy do faktycznej jakości zdjęć.
A ja właśnie z ciekawości zdjąłem obiektyw z aparatu i w kartonie od soku tymbarka zrobiłem długopisem marki bic dziurę, po czym zakryłem tym dziurawym tymbarkiem otwór bagnetu.
Zdjęcia także robią wrażenie.
Jak na koszt pustego kartonu tymbarka i długopisu, w stosunku do 35 nikorra to to mnie powala.
Panowie, dla odprężenia... Uświadommy sobie, że bodaj połowa fotografów za komuny kadrowała ujęcia patrząc na świat pod kątem widzenia odpowiadającym właśnie ogniskowej c.70mm (krycie wizjera Zenita + Helios:). Dodając do tego obowiązkowe przycinanie w PPpP (post proces pod powiększalnikiem) możemy zaryzykować twierdzenie, że 70mm ogniskowej de facto odpowiada kątowi widzenia pod jakim wielu fotografów zwykło było komponować ujęcia.
Sam bardzo lubię do dziś używać 75f3.5... a że na drugim końcu jest jeszcze 150? Lubię je również :)
ja tam ide spac . jest jedna zasada : nigdy nie dyskutuj z idiota , poniewaz :
1 . sprowadzi cie do swojego poziomu
2 . pokona doswiadczeniem
to tyle ...
@ jaqb
Obawiam się, że nie dla wszystkich Twoja wypowiedź będzie zrozumiała, bowiem nie wszyscy uczestnicy dyskusji (a jeden z pewnością) są świadomi co to powiększalnik - sądząc, że fotografia kiedy się urodziła, to od razu była cyfrowa.
Wtedy kiedy jedni moczyli baryt w kuwetach, inni moczyli... pampersy. :)))
Reasumując: 75mm – taka sama ogniskowa jak każda inna.
Każdy może zrobić nią coś fajnego (oprócz jednego trolla, dla któreg „to ogniskowa w d***").
Akurat moje ulubione i najczęściej używane na APS-C ogniskowe to właśnie coś ok. 30–40 mm (szerszy standard), 70–80 mm (szerszy portret) i... 100 mm.
Hmmm, hmmm - w czasach analogów obiektywy kitowe to były często 35-70, 35-75, 28-80.
W czasach analogow to z niemieckich auta w Warszawie najczesciej mozna bylo spotkac Trabanta.
292 posty z czego 192 to bzdety nie na temat.
rasterus, tylko te obiektywy rozsypywały się w drobny mak po przekręceniu pierścienia powyżej 50mm. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach na 70, 75 czy 80mm nie fotografował i w ogóle było to obłożone restrykcjami przez producenta i Niepisany Kodeks Fotografów ;-D
firma Nikon nigdy sie nie wyróżniała na tle innych firm foto. Tylko w Polsce uważa się nią za leadera...
W każdej firmie mozna znależć odpowiedniki Nikona które napewno nie są gorsze..
A tak zwane perełki Nikon (obiektywy) zazwyczaj są większe, cięższe a napewno droższe...niż w innych firmach
Nie mam pojęcia dlaczego Nikon ma taką pozycję, użytkowałem długo nikona i nie ma tam nic co bym nie znalazł w innej firmie, a kasę chcą większą...
Co do testu to są jakieś jaja....
@Marcin75: Jak spojrzeć na wyniki testu tego Nikkora 35mm to widać, że zachowuje się on bardzo podobnie do tego co tu był testowany. Ależ możesz być zadowolony, bo na maksymalnym otworze mamy jakieś 20 l/pmm ale to dla spadku do 50% kontrastu. Co oznacza, że przy współczesnej obróbce wydusisz na zdjęciu równoważnik 40-60l/pmm po prostu wyostrzając i będzie na oko git :-) Np Samyang 85mm ma przy 1,4 rozdzielczość na poziomie 30 l/pmm i "wszyscy" uznają, że to znakomity obiektyw. Po prostu współczesne wymagania są bardzo wyśrubowane. A przeciętnie na zdjęciach jakość obrazu jest znacznie niższa. Warto sobie przypomnieć, że dla fufu granice GO określano jako spadek rozdzielczości do 30 l/pmm ale przy kontraście ok 2%.
Nikon ma taką pozycję bo brzmi podobnie do „Canon", który ma jeszcze lepszą pozycję.
Można do testu dodać, że chyba zespół projektujący popełnia ten sam błąd bo właśnie przebieg krzywej rozdzielczości vs przesłona jest podobny i w tym 35 mm i 50mm. Na pełnym otworze bardzo źle na poziomie 20 l/pmm potem szybki wzrost do bardzo dobrych wartości. Na upartego można powiedzieć, że obiektywy mają zakres przesłon gdzie ich jakość jest bardzo dobra. Tyle, że kupującemu nie chodzi o brzytew na f/4.0 tylko na o pełną dziurę. Moim zdaniem oże jeszcze chodzić o jakiegoś kaczana w procesie produkcyjnym, bo na zdjęciach widać na obraz narzuconą poświatę , niewytłumione odbicie, rozproszenie, podobne w efekcie do "nasadki zmiękczającej". Sprzęt do poprawy za tę kasę.
@geo - zapewne zupełnie przypadkowo Nikona używa np. NASA.
Można krytykować obecną politykę firmy ale pisać że jest bez osiągnięć ? To jest dopiero zaślepienie
Krzysztof- rzeczywiście, z kolegami pokonaliście mnie doświadczeniem.
Pokonaliście także swoim doświadczeniem:
Canona, Nikona, Zeissa, Sony, Sigmę, Tamrona, Samyanga, Tokinę, Samsunga, Cosinę, Panasonica, Falcona , pokonaliście nawet CCCP i od 20 lat pokonujecie Pentaxa.
Gratuluję doświadczenia, ale wiecie co ? Wszyscy ww. jak widać mają w głębokim poważaniu wasze doświadczenie i mieli je od czasów kiedy wyprodukowali pierwsze szkło. Czyli także wtedy kiedy wy moczyliście się do kuwety
Niestety taka jest smutna prawda.
Wybaczcie.
rasterus- jedyne do czego pozostaje mi ciebie odesłać to link
Żegnam.
geo, za co chcą większą kasę?
PRO szkła Canon ma droższe, D800 tańszy od 5dMkIII, a dopiero D800e droższy. W segmencie entry Canony też są droższe. Co do "niższych" obiektywów, to ceny obydwu mnie nie obchodzą, bo Sigma je deklasuje zwłaszcza pod względem optyki. Akcesoria kosztują podobnie. Nie wiem ile kosztuje oryginalna fanbojska czapeczka Canon, ale za Nikonowską dałem 70zł :-P
Światowym liderem jest Canon, chyba również w Polsce (choć nie znam dokładnych liczb) i nie przeszkadza mi to. Lubię swojego Nikona bo tak i już, i nic więcej ;-)
Dyskutowanie z Marhewą pozostawiam testerom klawiatur.
Ale wyzywanie od "analfabetów", "debili" jak i używanie różnych innych epitetów wobec Użytkowników Forum powinno wywołać jakąś reakcję ze strony Redakcji.
Nazywanie innych użytkowników "analfabetami" przez autora zachęcającego : "daj optycznym do testów TĄ swoją konstrukcję" i który obrał za nick słowo z błędem ortograficznym... Bez komentarza.
A mnie dziś oświeciło!
Przeczytajcie uważnie proroczą wypowiedź pana Kiknadze, zacytowaną przez Arka w podsumowaniu:
"Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru"
No jasne, że tak! Tyle plastiku za 6700 zł i tak mizerna ostrość nie mieszczą się w żadnych konwencjach pomiaru"
Dalej:
"Niewiele obiektywów przechodzi do historii jako »klasyczne«, lecz AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G zasługuje na to miano”
Pewnie, że niewiele - za klika lat legendy będą krążyć o tym cudzie, Obiektyw wejdzie do klasycznego repertuaru kształcenia ludzi od marketingu - jak miernotę optyczną można ładnie zapakować, nagłośnić i próbować wciskać w cenie prawdziwego obiektywu
N owi
I nżynierowie
K onsekwentnie
K onstruują
O ptyczne
R upiecie
@marheva - zastanów się dlaczego kiedyś nie było obiektywów zmiennoogniskowych, dlaczego standardowo dodawano do lustrzanek obiektywy o ogniskowej ok. 50mm. Dlaczego firmy nie wypuszczały obiektywów seriami co 2mm ogniskowej?
Fotografia to zawsze kompromis. W studio często korzysta się z zoomów do portretu, ale tu nie walczysz z brakiem światła. Walczysz zwykle o dużą głębie ostrości. Zoom daje Ci swobodę kadrowania. W plenerze często masz za mało światła i godzisz się na kompromis, stałka jaśniejsza. Ale nie będziesz taskał w plener 40 obiektywów. Obiektyw to tylko narzędzie. Gwarantuje Ci, że nie rozpoznasz na zdjęciu, który portret był robiony ogniskową 75mm, a który 85mm. Do portretu obydwie ogniskowe się nadają tak samo. 75mm jest wystarczające, żeby nie było przerysowań perspektywicznych (nochal jak bulwa ziemniaczana).
A teraz taka mała zagadka:
Obiektyw 75mm dla FF to kąt widzenia 32.18°
Obiektyw 140mm dla średniego formatu (6x6cm) to kąt widzenia 33.72°
Pytanie ile obiektywów z taką ogniskową do d* było dla średniego formatu?
Kąt widzenia to jedno a GO drugie. Ta zależy od skali odwzorowania, silnie różnej na średnim formacie. Nie przeliczał bym ogniskowych między formatami tak dosłownie. IMHO ofkors :)
BTW, a ile tych obiektywów było, że zapytam z ciekawości. 120 Biotara i 150 rosyjską kojarzę.
@jaqb - sporo, tak na szybko:
Contax 140/2.8 T* AF 645 Sonnar Carl Zeiss
Hasselblad 150/4 Sonnar T* CFi
Hasselblad HC 150/3.2
Hasselblad 150/4 Sonnar T* Synchro-Compur
Mamiya 150/4 Sekor C SF do RB67
Mamiya 150/3.5 Sekor-C do 645
Mamiya 150/4.5 L do Mamiya 6
Rollei Sonnar 150/4 PQ HFT
To z jednego komisu oferta.
@ jaqb: "... ile tych obiektywów było, że zapytam z ciekawości."
Tak na szybko:
Mamiya 135 mm f4,5 do lustrzanek dwuobiektywowych serii C. Kąt widzenia 33 stopnie - tyle co w obiektywach 75mm dla formatu małoobrazkowego.
Sonnar 135 mm f4 osadzony na stałe w Tele Rolleiflexie - kąt widzenia 33 stopnie..
Zenzanon PG 150mm f4 do Bronicy GS-1 - kąt widzenia 33 stopnie.
Zenzanon PS 135 mm f4 do Bronicy SQ-Ai - kąt widzenia 32,8 stopnia.
Naprawdę trzeba się bardzo starać, by udowodnić bezsens używania obiektywu 75 mm w aparatach formatu 24x36mm, lub odpowiednika tej ogniskowej przy w innych formatach negatywu/matrycy.
O czym jest ta wasza dyskusja na temat obiektywow 75mm lub ekwiwalentu 75mm na cropie.
To jakies futurystyczne opowiastki i przelewanie z pustego w prozne, podejrzewam dla zabicia czasu.
Trzeba byc kompletnym idiota aby kupic w/w obiektyw za 7 tys , a pozniej podpiac go do .... d7000 lub d300s.
Wasze rozwazania sa wiec futurystyczne i nie na temat.
@stan.k, ale ten Nikkor ma na APS-C ekwiwalent 87mm więc jak najbardziej nadaje się jako zastępca portretówki z FF. :-P
@ stan.k: "... przelewanie z pustego w prozne,..."
Masz rację.
Dyskusja jest bezowocna, a jej źródłem było nieodpowiadające prawdzie stwierdzenie o bezsensowności używania obiektywu 50mm w APS-C, lub obiektywu 75 mm w FF.
Takie są skutki dystrybuowania nieprawdy - potrzeba nieraz wiele cierpliwości by prawdę odsłonić.
MAF
bardziej sie nadaje od np Sigmy 85mm/ 1,4 naprzyklad ?
@stan.k, do cropa x1.5 wolałbym szkło 58mm 1.4 niż 85mm 1.4, oczywiście ciut ostrzejsze niż prezentowany tutaj model. Na szczęście nie mam cropa i mogę swobodnie używać 85 1.8, taniej i efekty lepsze :-)
MAF
no wlasnie o to chodzi wolalbys 58mm ale nie ten obiektyw. Ja wole w/w sigme niz Nikona za takie pieniadze.
@stan.k, ale od Sigmy 85mm 1.4 na APS-C wolę zwykłe 50mm 1.4. 85mm na APS-C jest dla mnie po prostu zbyt długie.
@Arek - "Hehe... Zdecydowanie. Ale w nim nie będziesz miał tych magicznych nieostrości z f/1.4... " -
Arku, jesteś zdumiewająco niekonsekwentny, przecież nawet według Twojego testu Tamrona 60 2.0 Macro, takie magiczne nieostrości wystąpią w 14 % zdjęć :) ...
Niestety, w międzyczasie Tamron bardzo mocno zepsuł swój obiektyw i w nowych egzemplarzach zredukował odsetek magicznych zdjęć do maksymalnie 5 % :( .
MAF
Musisz uwazac co piszesz. Ja popieram Ciebie ale niektorzy tutaj na forum uwazaja ze 75mm jest ogniskowa ktora jest do niczego i gotowi sa za to Ciebie zwyzywac ;)
@stan.k, czyli wszystkie te fajne zdjęcia które zrobiłem Nikonem APS-C i Dynaxem 5D z obiektywami 50mm 1.8 i 1.7 są po prostu od dupy? Jak ja to wytłumaczę rodzinie i znajomym którym się podobały?
Zastanawia mnie wiarygodność testu określającego rozdzielczość, z opisu wynika, że jest on robiony dla różnych przysłon z zastosowaniem minimalnej odległości w jakiej złapie AF, tylko, że z mojego doświadczenia między innymi z D7000 wiem, że nierzadko zdarza się, że aparat "łapie" ostrość poniżej odległości minimalnej dopuszczonej przez obiektyw, co tworzy oczywiście fotki nieostre w punkcie ustawienia ostrości.
Dlatego tą metodą można skompromitować każdy obiektyw.
Dodatkowo ocena rozdzielczości przy minimalnej odległości i świetle 1.4,
gdy głębia ostrości to 1 mm jest niepoważna.
W innych źródłach np. na dpreview obiektyw Nikkor 58mm 1.4 został wysoko oceniony na 84%,
podobnie jak ostatnio Fujifilm X-T1 (zresztą wychwalany na tym portalu).
Nikon najpierw miał problemy z wejściem w "syfrę", później zrobił coś z tym problemem wypuszczając puszki z jeszcze bardziej czerwoną czerwienią, a teraz nie może zbudować szklanego zaplecza.
zaskakująco słabe te wyniki testu, na photozone.de ten obiektyw uzyskał w centrum kadru oceny bardzo dobre na f/1.4 do f/2.0 i excellent od f/ 2.8
Żenada że za testowanie obiektywów biorą się sprzętowi onaniści a już totalna porażka że tymi samymi kategoriami traktuje się długie sportowe szybkie teleobiektywy, szkła macro i jasne stałki... Otóż zawsze tak było, jest i będzie, że ładny bokeh jest odwrotnie proporcjonalny do ostrości na brzegu kadru. Piszecie że obiektyw słaby, tymczasem ostrość, która jest jak widać nadrzędnym kryterium w Waszym rankingu jest parametrem, który na etapie postprodukcji skorygować najłatwiej...
Wpiszcie w przeglądarke foto-nieobiektywny znajdziecie tam wyjaśnienie konstrukcji Nikkora 58 1,4 i porównanie go do Sigmy art. 50 1,4. Polecam
@tomek5b - przeczytałem link
Świetne porównanie i artykuł, polecam wszystkim, a w szczególności autorom powyższego testu.
foto-nieobiektywny.blogspot.com/2015/04/test-nikkor-58-mm-f14g-vs-sigma-50-mm.html
"Kto chce uzyskać najlepsze osiągi w praktycznie każdej sytuacji, wybierze Sigmę; jest to na pewno bardziej wszechstronny obiektyw. Jednak pewnej grupce osób, które chcą bez obróbki w programach graficznych osiągnąć piękny obrazek wynikający z samych cech obiektywu w określonej, zawężonej gamie sytuacji fotograficznych, Nikkor wyda się nieodparty i niezastąpiony."
Hihi... Taki trochę audiofilski bełkot...
Tłumacząc z polskiego na nasze. Jak chcecie mieć zdjęcia wyglądające jak zrobione przez torebkę foliową, to z Nikkorem 1.4/58 nie musicie nawet kupować torebki.
Ciekawe czy Sigma sprzeda więcej Art 50 mm f/1.4 DG HSM
od "nieodpartych i niezastąpionych": Nikkor 58mm f/1.4G i Canon 50 mm f/1.2L.
Mnie ten "audiofilski bełkot" nawet przekonuje, coś w tym jest.
Nie sadzę, żeby nie potrafiono u Nikona zrobić po prostu ostrego obiektywu, to szkiełko zdaje się ma takie być czy się komuś podoba czy nie.
Kto chce to wyda swoja kasę a kto nie chce to przecież wcale nie musi.