Yongnuo YN 50 mm f/1.8 - test obiektywu
10. Autofokus
Co ciekawe, celność wydaje się lepsza właśnie w Yongnuo. Przede wszystkim nie zaobserwowaliśmy poprawek, które Canon aplikował notorycznie. Co więcej, liczba błędnych ustawień nie przekroczyła 10%, co jak na tak tani obiektyw trzeba uznać za wynik przyzwoity.
Lepiej też wygląda sytuacja z tendencjami do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem. W obu korpusach widoczny był minimalny front-focus. Był on jednak na tyle niewielki, że nawet przy minimalnej odległości ogniskowania głębia obejmowała cel. W praktyce, wcale nie trzeba więc było kalibrować korpusu, aby obiektyw trafiał z grubsza tam gdzie trzeba.
50D, f/1.8 |
5D MkIII, f/1.8 |