Olympus M.Zuiko Digital 7-14 mm f/2.8 ED PRO - test obiektywu
11. Podsumowanie
- solidna i szczelna obudowa,
- świetna jakość obrazu w centrum kadru,
- rozsądna jakość obrazu na brzegu kadru,
- niewielka poprzeczna aberracja chromatyczna,
- brak problemów z aberracją sferyczną,
- cichy, błyskawiczny i celny autofokus,
- unikalne parametry.
Wady:
- zła praca pod ostre światło,
- bardzo duża dystorsja na plikach RAW,
- brak możliwości stosowania klasycznych filtrów.
Olympus M.Zuiko Digital 7–14 mm f/2.8 ED PRO to bardzo ciekawy obiektyw, świetnie uzupełniający ofertę instrumentów przeznaczonych do aparatów Mikro 4/3 i dość mocno podnoszący konkurencyjność tego systemu na tle innych systemów bezlusterkowych. Daje on świetną jakość obrazu w centrum kadru, a także rozsądną jakość nawet na brzegu bardzo szerokiego pola widzenia. Wpadka związana z pracą pod ostre światło jest bolesna. Ta dotycząca dystorsji już mniej, bo nawet po jej skorygowaniu przez oprogramowanie i przycięciu zdjęcia kąt widzenia jest bardzo bliski deklarowanemu. A jak ktoś nie skoryguje dystorsji, to może cieszyć się polem sięgającym nawet 120 stopni, czyli wartością o jakiej użytkownicy wielu innych systemów mogą tylko pomarzyć.
Na nasz gust cena obiektywu sięgająca 5000 zł jest za wysoka. Rozumiemy, że to najbardziej zaawansowana seria PRO. Jeśli jednak producent szuka oszczędności i decyduje się na produkcję instrumentu w Chinach, chcielibyśmy te oszczędności widzieć także w cenie dla końcowego użytkownika. Tym bardziej, że wpadki związane z „plastikowością” okolic bagnetu innego zaawansowanego modelu, czyli M.Zuiko Digital 12–40 mm f/2.8 ED PRO pokazały, że tego typu oszczędności mogą wychodzić producentowi bokiem.