Venus Optics LAOWA STF 105 mm f/2 (T3.2) - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zobaczmy więc, jak na tym tle prezentują się wyniki testowanego obiektywu.
Powyższy wykres jednoznacznie wskazuje, że testowany obiektyw to świetny instrument optyczny. W centrum kadru, już na maksymalnym otworze względnym, MTF-y sięgają bardzo wysokiego poziomu 43 lpmm. Przymknięcie przysłony do wartości f/2.8–4.0 powoduje, że rozdzielczość sięga wartości na poziomie 47–48 lpmm, a więc poziomu godnego najlepszych, współczesnych, systemowych „stałek”.
Zachowanie na brzegu matrycy APS-C/DX jest równie świetne. Na maksymalnym otworze względnym MTF-y sięgają okolic 40 lpmm, a po lekkim przymknięciu przysłony docierają do nawet 45 lpmm. Wiele starszych obiektywów stałoogniskowych mogło pomarzyć o osiąganiu takich wyników nawet w centrum kadru.
Wymagający brzeg pełnej klatki także nie okazał się dla Laowy problemem. Na maksymalnym otworze względnym obraz jest w pełni użyteczny. Co więcej, po przymknięciu przysłony do okolic f/4.0 MTF-y sięgają powyżej 40 lpmm. To rewelacyjny wynik!
Podsumowując, jeśli chodzi o rozdzielczość, Venus Optics LAOWA-STF 105 mm f/2 (T3.2) nie ma słabych punktów. Jego rezultaty są na tyle świetne, że wyglądają lepiej niż u znanego i szanowanego za dobrą jakość obrazu Zeissa Makro-Planara T* 100 mm f/2.
Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.
Nikon D3x, JPEG, f/2.0 |
Nikon D3x, JPEG, f/2.8 |