Tamron 70-210 mm f/4 Di VC USD - test obiektywu
10. Autofokus
W przypadku podłączeniu obiektywu do Nikona D3x przebieg zakresu od nieskończoności do minimalnego dystansu i potwierdzenie ostrości zajmuje około 0.8–0.9 sekundy. W drugą stronę jest trochę wolniej, bo obiektyw potrafi się albo zawahać, albo nawet pójść w złym kierunku i dopiero po chwili poprawić się.
W przypadku nowszego D500 zawahań tych nie ma i w obu kierunkach autofokus pracuje tak samo. Tutaj czas jest podobny i też wynosi w okolicach 0.8–0.9 sekundy. Nie jest to szczególnie imponująca wartość. Dobry obiektyw tej klasy powinien radzić sobie z tym zadaniem w mniej niż 0.5 sekundy.
Jeśli chodzi o celność mechanizmu ustawiającego ostrość, nie widzieliśmy tutaj poważniejszych problemów. Autofokus nie trafiał idealnie, bo liczba pomyłek sięgała 5%, ale nie jest to wartość, która powodowała nasz niepokój.
Obiektyw nie wymagał też mikrokalibracji AF. W przypadku obu korpusów, dla większości ogniskowych ostrość była ustawiana tam gdzie należy. Czasami dało się dojrzeć lekkie przesuniecie głębi ostrości w kierunku dalszych odległości, ale było ono niewielkie i przez to głębia wciąż obejmowała właściwy obiekt.
Nikon D500, 135 mm, f/4.0 |
Nikon D500, 210 mm, f/4.0 |
Nikon D3x, 135 mm, f/4.0 |
Nikon D3x, 400 mm, f/4.0 |