Viltrox PFU RBMH 85 mm f/1.8 STM - test obiektywu
8. Winietowanie
A7R II, APS-C, f/1.8 | A7R II, APS-C, f/2.0 |
Spadek jasności w rogach kadru nie doskwiera tutaj praktycznie wcale, bo nawet na maksymalnym otworze względnym sięga tylko 12% (−0.38 EV). Na f/2.0 spada on do 11% (−0.33 EV) i na f/2.8 robi się całkowicie niezauważalny, bo wnosi tam 5% (−0.16 EV).
Ponieważ tylna soczewka Viltroxa na mocowaniu Fuji X jest mocniej obudowana, ma mniejszy prześwit, a okolice samego bagnetu wyglądają inaczej niż w wersji dla Sony, mieliśmy uzasadnione podejrzenia, że winietowanie na Fuji X-T2 może wyjść inne niż w trybie cropa na korpusach Sony.
Spójrzmy na poniższe miniaturki.
Fuji X-T2, APS-C, f/1.8 | Fuji X-T2, APS-C, f/2.0 |
Nasze podejrzenia okazały się słuszne. Na maksymalnym otworze względnym tracimy 28% (−0.95 EV) światła w rogach kadru. Wartość ta zmniejsza się do 23% (−0.75 EV) po przejściu do przysłony f/2.0 i do niezauważalnego poziomu 10% (−0.31 EV) po przymknięciu do f/2.8. Widać więc wyraźnie, że winietowanie jest tutaj większe niż w przypadku Sony, wiąż jednak trudno uznać je za uciążliwe.
Po przejściu na większą matrycę pełnoklatkową problemów jest więcej i wyraźnie widać to na poniższych zdjęciach.
A7R II, FF, f/1.8 | A7R II, FF, f/2.0 |
A7R II, FF, f/2.8 | A7R II, FF, f/4.0 |
Na maksymalnym otworze względnym musimy liczyć się z utratą 48% (−1.86 EV) światła w rogach kadru. To sporo, ale to i tak wyraźnie lepszy wynik niż 58% notowane przez Sony. Na f/2.0 winietowanie spada do 43% (−1.64 EV), a na f/2.8 do 27% (−0.92 EV). Problem marginalizuje się na przysłonach f/4.0 i f/5.6, gdzie uzyskane przez nas wyniki to odpowiednio 15% (−0.47 EV) i 10% (−0.31 EV).
Sony A7R II, JPEG, f/1.8 |