Nikon Nikkor Z 85 mm f/1.8 S - test obiektywu
1. Wstęp
Pierwszym modelem o parametrach 1.8/85 w ofercie Nikona (a właściwie wtedy jeszcze Nippon Kogaku) był Auto Nikkor-H 85 mm f/1.8 zaprezentowany w roku 1964, który składał się z 6 soczewek ustawionych w 4 grupach. W następnych latach zobaczyliśmy jeszcze dwie jego wersje: już z nazwą Nikon na obudowie oraz kolejną z powłokami wielowarstwowymi (Nikkor-H.C).
W roku 1973 światło dzienne ujrzał Nikkor 85 mm f/1.8, także wyposażony w powłoki wielowarstwowe oraz gumowany pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Układ optyczny był taki sam jak w poprzednich modelach.
Manualne Nikkory o parametrach 1.8/85. Fot. M. Górko. |
Jesienią 1994 roku swoją premierę miał AF-Nikkor 85mm f/1.8D, który dotrwał aż do ery cyfrowej i swojego następcę ujrzał dopiero w roku 2012 w postaci Nikkora AF-S 85 mm f/1.8G. W nowym modelu zobaczyliśmy nie tylko ultradźwiękowy silnik autookusa SWM, ale zupełnie nową i wyraźnie bardziej skomplikowaną konstrukcję optyczną zawierającą 9 soczewek ustawionych w 9 grupach.
Jeśli ktoś myślał, że 9 soczewek w układzie pozbawionego stabilizacji optycznej modelu 1.8/85 to dużo, musiał zweryfikować swoje poglądy w lipcu 2019 roku, kiedy to nowy system bezlusterkowy Nikona został uzupełniony o model Nikkor Z 85 mm f/1.8 S, w którym zastosowano aż 12 elementów. Byliśmy bardzo ciekawi, jaki to miało wpływ na jego własności optyczne, więc z przyjemnością zamówiliśmy go do testów.
Za wypożyczenie obiektywu dziękujemy firmie Nikon.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą procedurą testową, która została opisana w artykule „Jak testujemy obiektywy?”. A gdy to nie wystarczy, proponujemy jeszcze zapoznanie się z działem FAQ.