Sigma C 65 mm f/2 DG DN - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Centrum, f/2.0 | Róg APS-C, f/2.0 | Róg FF, f/2.0 |
Centrum, f/2.8 | Róg APS-C, f/2.8 | Róg FF, f/2.8 |
Astygmatyzm, rozumiany jako średnia różnica pomiędzy pionowymi i poziomymi wartościami funkcji MTF50, wyniósł 6.1% i jest to wartość niewielka. Warto zaznaczyć, że największy wkład do tego wyniku ma maksymalny otwór względny. Na przysłonach f/2.8 i f/4.0 wada ta jest sprowadzona praktycznie do zera.
Rozogniskowane krążki światła wyglądają dobrze. Światło w krążkach nie jest tak idealnie gładko rozłożone jak w jasnych portretówkach, ale nie mamy tutaj zbytnich powodów do narzekań. We znaki nie daje się mocno obwódka na brzegu krążka, ani winietowanie mechaniczne. To ostatnie zauważymy tylko w najbliższych okolicach maksymalnego otworu względnego.
Centrum, f/2.0 | Róg APS-C, f/2.0 | Róg FF, f/2.0 |
Centrum, f/2.8 | Róg APS-C, f/2.8 | Róg FF, f/2.8 |
Centrum, f/4.0 | Róg APS-C, f/4.0 | Róg FF, f/4.0 |