Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
'Od premiery ostatniego z tych instrumentów minęło jednak cztery i pół roku, niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy Sigma zrezygnowała już z kolejnych modeli w tej linii. Odpowiedź przyszła 3 kwietnia 2023 roku, kiedy to zapowiedziano pojawienie się trzech nowych obiektywów. '
Z linii obiektywów nie zrezygnowali, ale z wersji m4/3 jednak tak... Szkoda, byłby z tego kawał szkła bez cienia winiety.
@Arek Dopiero teraz sobie przypomniałem, że do m4/3 jest mZuiko 20 1.4, mniejszy, lżejszy i tylko trochę droższy (3k), ale w Sigmie nie byłoby winiety (vide test Sigmy 16 1.4) :-)
@PDamian Tak, jest to dobrze wykonany obiektyw APS-C, który udaje FF. Trochę podobnie jak obiektyw w Lajce Q3 również wiele rzeczy udaje.
Wracając do tematu testu - Sigma zaprezentowała kolejny przyjemny obiektyw i to fajne światełko w tunelu w ogólnej mizerii oferty na APS-C, gdzie wszyscy 'wielcy' (poza Fuji) mało się starają.
Od prezentacji R10 minęły 2 lata [w których niewiele się w obiektywach RF-S działo], a EF-M 22/2 jest z 2012 roku więc szybciej zrobią jakiś nowy model niż przepakują ten stary.
Nawet gdyby była wersja m4/3, to i tak kupiłbym Panaleike 25/1.4. Może trochę miękka i na f/1.4 AC bywa widoczna, ale generalnie to świetne szkło. Jednak sporo mniejsza od tej Sigmy i 140 g lżejsza. Cena podobna. Ma u mnie dożywocie :)
@Arek "faktycznie szkoda. Myślę, że miałby wzięcie, bo tak jak mówisz, robi się z tego fajny standard z doskonałym zachowaniem w całym kadrze."
Raczej mizerne by to wzięcie było. Mało kto chciałby podpinać tego grzmota, mając w systemie znacznie ciekawsze natywne opcje za zbliżone lub niewiele większe pieniądze.
lord13 - znacznie ciekawsze? OM 1.4/20 i PanaLeika 1.4/25 są mydlane na brzegu kadru w okolicach f/1.4, a Olek 1.2/25 jest takim samym wielkim grzmotem i na dodatek 2x droższym od tej Sigmy. Co więcej, wszystkie te "ciekawsze natywne opcje" są od Sigmy droższe.
Tak więc nie mam wątpliwości, że mogąc kupić obiektyw zauważalnie tańszy i lepszy optycznie, wiele osób by się na to zdecydowało.
Nie no, dobrze jak jest wybór. Ktoś może by kupił. Ja nie, bo wady Panaleiki są w praktyce dla mnie bez znaczenia. Nie fotografuję gałęzi na tle nieba na 1/1.4, a tylko w takich warunkach można dopatrzyć się AC. Nie robię też zdjęć krajobrazów na pełnej dziurze, a po niedużym przymknięciu ostrość jest rewelacyjna i równa. Te f/1.4 to właściwie tylko portrety, gdzie i tak brzeg ma być rozmyty.
No i nowa Panaleika (ta sprzed paru lat, nie z czasu testu) jest uszczelniona oraz mam wrażenie, że lepiej pracuje pod światło od starej (powłoki?)
Kiedyś popularne były Sigmy 19, 30 i 60 mm f/2.8. Tanie, świetne optycznie. Projektowane na APS-C, ale sprzedawane także z mocowaniem m4/3, przez co nie wykorzystywały potencjału mniejszej matrycy. Poczekałem chwilę i kupiłem M. Zuiko 25/1.8 zaraz jak się pokazał. Ważył tyle samo co Sigma 19/2.8, był sporo jaśniejszy i optycznie bardzo dobry. Teraz jest nawet tańszy niż wówczas.
Mówiąc krótko i brzydko, Sigma zawsze traktowała m4/3 na "odwal się". .
A czy ktoś miał możliwość porównania z Sigmą 18-35/1.8? Pół działki przesłony i mniejsza masa to oczywiście atuty, ale czy rozdzielczością przeważa istotnie?
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
C prawie jak A. Pięknie.
Naprawdę dobry obiektyw :)
PS: w podsumowaniu uciekło gdzieś słowo 'mniej' w ostatnim zdaniu pierwszego paragrafu.
Niech Ci Naczelny Wszechmogący we wnukach wynagrodzi!
2178 zł.
Viltrox [1300zł] nie ma podejścia,
Fujinon LM WR na większych dziurach ostrzejszy, ale 3800 po rabacie
[u Niemca 720€ link czyli z 3150 zł]
'Od premiery ostatniego z tych instrumentów minęło jednak cztery i pół roku, niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy Sigma zrezygnowała już z kolejnych modeli w tej linii. Odpowiedź przyszła 3 kwietnia 2023 roku, kiedy to zapowiedziano pojawienie się trzech nowych obiektywów. '
Z linii obiektywów nie zrezygnowali, ale z wersji m4/3 jednak tak... Szkoda, byłby z tego kawał szkła bez cienia winiety.
ryszardo - dzięki, poprawione.
JarekB - faktycznie szkoda. Myślę, że miałby wzięcie, bo tak jak mówisz, robi się z tego fajny standard z doskonałym zachowaniem w całym kadrze.
@Arek
Dopiero teraz sobie przypomniałem, że do m4/3 jest mZuiko 20 1.4, mniejszy, lżejszy i tylko trochę droższy (3k), ale w Sigmie nie byłoby winiety (vide test Sigmy 16 1.4) :-)
link
link
Widzisz, Sigma też nie ma już nic wspólnego z tyci matryczkami
-jak ten test.
Sigma 35 mm f/2 DG DN jest teraz od 2510 zł
@PDamian
Nie płacz. Ściskaj kciuki, aby specka Z6III była porządna, a nie odgrzewany kotlet po 6 latach od premiery.
Sigma 2.0/35 to pół-produkt udający obiektyw FF, ale dzięki, że o nim przypomniałeś.
Robi wrażenie lepiej wykonanej niż 16, 30, 56mm f/1.4 DN do aps-c.
[Tej testowanej tu nie miałem w rękach.]
i ma pierścień przysłon link
i jest mniejsza link
@PDamian
Tak, jest to dobrze wykonany obiektyw APS-C, który udaje FF. Trochę podobnie jak obiektyw w Lajce Q3 również wiele rzeczy udaje.
Wracając do tematu testu - Sigma zaprezentowała kolejny przyjemny obiektyw i to fajne światełko w tunelu w ogólnej mizerii oferty na APS-C, gdzie wszyscy 'wielcy' (poza Fuji) mało się starają.
Mizeria obiektywów aps-c innych producentów
jest świadomą decyzją -faworyzują swoje pełne klatki.
Nikon do 2007 [D3] roku nie miał FF,
a od 1999 [D1] z ambitniejszych pod aps-c
oferował tylko: 10,5mm fisheye, 12-24/4 i 17-55/2.8.
Ja Panów rozumiem i wiem, że Sigma jest warta swojej ceny, ale... ja poczekam na RF-S 22/2. Oczko ciemniej, ale za to 10 deko i 3 centymetry...
Od prezentacji R10 minęły 2 lata [w których niewiele się w obiektywach RF-S działo],
a EF-M 22/2 jest z 2012 roku
więc szybciej zrobią jakiś nowy model niż przepakują ten stary.
Parami link
-tylko 18-150 jest odnowiony.
'bardzo jakość obrazu na brzegu' - chyba czegoś tu zabrakło :)
Damian - dzięki, już nie zaśmiecam. Trzeba oddać "Sigmie co sigmoidalne"...
x4rd - dziękuję :)
Nawet gdyby była wersja m4/3, to i tak kupiłbym Panaleike 25/1.4. Może trochę miękka i na f/1.4 AC bywa widoczna, ale generalnie to świetne szkło. Jednak sporo mniejsza od tej Sigmy i 140 g lżejsza. Cena podobna. Ma u mnie dożywocie :)
@Arek
"faktycznie szkoda. Myślę, że miałby wzięcie, bo tak jak mówisz, robi się z tego fajny standard z doskonałym zachowaniem w całym kadrze."
Raczej mizerne by to wzięcie było. Mało kto chciałby podpinać tego grzmota, mając w systemie znacznie ciekawsze natywne opcje za zbliżone lub niewiele większe pieniądze.
Mała literówka w rozdziale 6.Pole widzenia: powinno być rektascenSja ;)
lord13 - znacznie ciekawsze? OM 1.4/20 i PanaLeika 1.4/25 są mydlane na brzegu kadru w okolicach f/1.4, a Olek 1.2/25 jest takim samym wielkim grzmotem i na dodatek 2x droższym od tej Sigmy. Co więcej, wszystkie te "ciekawsze natywne opcje" są od Sigmy droższe.
Tak więc nie mam wątpliwości, że mogąc kupić obiektyw zauważalnie tańszy i lepszy optycznie, wiele osób by się na to zdecydowało.
zoorek911 - dzięki, poprawione.
@Arek
No jakoś Sigma nie podziela tego optymizmu i może ich prognozy sprzedażowe nie wskazują na duże potencjalne zainteresowanie.
Nie no, dobrze jak jest wybór. Ktoś może by kupił. Ja nie, bo wady Panaleiki są w praktyce dla mnie bez znaczenia. Nie fotografuję gałęzi na tle nieba na 1/1.4, a tylko w takich warunkach można dopatrzyć się AC. Nie robię też zdjęć krajobrazów na pełnej dziurze, a po niedużym przymknięciu ostrość jest rewelacyjna i równa. Te f/1.4 to właściwie tylko portrety, gdzie i tak brzeg ma być rozmyty.
No i nowa Panaleika (ta sprzed paru lat, nie z czasu testu) jest uszczelniona oraz mam wrażenie, że lepiej pracuje pod światło od starej (powłoki?)
Kiedyś popularne były Sigmy 19, 30 i 60 mm f/2.8. Tanie, świetne optycznie. Projektowane na APS-C, ale sprzedawane także z mocowaniem m4/3, przez co nie wykorzystywały potencjału mniejszej matrycy. Poczekałem chwilę i kupiłem M. Zuiko 25/1.8 zaraz jak się pokazał. Ważył tyle samo co Sigma 19/2.8, był sporo jaśniejszy i optycznie bardzo dobry. Teraz jest nawet tańszy niż wówczas.
Mówiąc krótko i brzydko, Sigma zawsze traktowała m4/3 na "odwal się".
.
A czy ktoś miał możliwość porównania z Sigmą 18-35/1.8? Pół działki przesłony i mniejsza masa to oczywiście atuty, ale czy rozdzielczością przeważa istotnie?