Sigma A 28-45 mm f/1.8 DG DN - test obiektywu
6. Dystorsja i pole widzenia
Pole widzenia
Obiektyw rektalinearny o zakresie ogniskowych 28-45 mm, na matrycy pełnoklatkowej, powinien dawać kąty widzenia zmieniające się od 75.4 do 51.3 stopnia i dokładnie takie wartości producent podaje w swojej specyfikacji. Zdecydowaliśmy się jednak sprawdzić, ile owo pole wynosi w rzeczywistości. W tym celu wykonaliśmy zdjęcia gwiaździstego nieba fotografując je używając nieskorygowanych plików JPEG. Następnie dokonaliśmy transformacji układu pikseli (X,Y) do układu równikowego (rektascencja i deklinacja) opisującego położenia gwiazd na niebie. Dzięki temu mogliśmy bardzo dokładnie wyznaczyć pole widzenia obiektywu, i to tak jak należy, czyli dla promieni padających z nieskończoności.
Dla ogniskowej 28 mm transformacja została oparta o położenia 176 gwiazd równomiernie rozłożonych na całym obrazku. Średni błąd dopasowania siatki współrzędnych wyniósł 29 sekund łuku. Uzyskany przez nas wynik to 75.34 stopnia z błędem, który nie przekraczał 0.05 stopnia. Tutaj mamy więc prawie idealną zgodność z deklaracjami.
W przypadku ogniskowej 45 mm użyliśmy położeń 117 gwiazd, a średni błąd dopasowania siatki zmniejszył się do tylko 15 sekund łuku. Zmierzony przez nas kąt widzenia wynosi 50.59 stopnia także z błędem, który nie przekracza 0.05 stopnia. Tutaj więc pole jest troszkę mniejsze niż podane w specyfikacji, a to oznacza, że rzeczywista ogniskowa na długim końcu jest bliższa 46 mm niż 45 mm. To raczej dobra wiadomość, bo obiektyw daje nam w rzeczywistości troszkę większy zakres niż pierwotnie sądziliśmy.
Dystorsja
Na mniejszej matrycy APS-C dystorsja nie jest poważnym problemem i szanse jej dojrzenia mamy głównie na obu krańcach ogniskowych. Na 28 mm mamy bowiem do czynienia z niewielką dystorsją beczkową o wartości -1.18%, która zeruje się w okolicach ogniskowej 35 mm (formalny wynik +0.25%), a następnie zmienia znak i dość szybko rośnie, przez co na 40 mm mamy poziom +0.85%, natomiast na 45 mm wartość +1.18%.
Sony A7R IIIa, APS-C, JPEG, 28 mm | |||
Sony A7R IIIa, APS-C, JPEG, 35 mm | |||
Sony A7R IIIa, APS-C, JPEG, 40 mm | |||
Sony A7R IIIa, APS-C, JPEG, 45 mm | |||
Na pełnej klatce problemów jest oczywiście więcej, ale, na szczęście, nigdzie nie mamy do czynienia z poziomami bardzo dużymi. Na najszerszym kącie widzenia dystorsja beczkowa sięga -2.49%, zeruje się tuż przed ogniskową 35 mm i na niej przechodzi już w poduszkę o wartości +0.78%. Wyraźny "wybuch" poduszki widzimy na ogniskowej 40 mm, gdzie zmierzyliśmy poziom +2.30%, który wzrasta jeszcze dodatkowo do +2.92% na maksymalnej ogniskowej.
Ciekawe jest więc to, że Sigma 28-45 mm pokazuje największe zniekształcenia nie na najszerszym kącie widzenia lecz na najwęższym, choć różnią się one oczywiście znakiem.
Sony A7R IIIa, FF, JPEG, 28 mm | |||
Sony A7R IIIa, FF, JPEG, 35 mm | |||
Sony A7R IIIa, FF, JPEG, 40 mm | |||
Sony A7R IIIa, FF, JPEG, 45 mm | |||