Sigma A 28-45 mm f/1.8 DG DN - test obiektywu
8. Winietowanie
A7R IIIa, APS-C, JPEG, 28 mm, f/1.8 | A7R IIIa, APS-C, JPEG, 28 mm, f/2.0 |
A7R IIIa, APS-C, JPEG, 35 mm, f/1.8 | A7R IIIa, APS-C, JPEG, 35 mm, f/2.0 |
A7R IIIa, APS-C, JPEG, 45 mm, f/1.8 | A7R IIIa, APS-C, JPEG, 45 mm, f/2.0 |
Na mniejszej matrycy APS-C winietowanie nie jest prawie żadnym problemem tylko dla krótszych ogniskowych. Na 28 mm i maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru sięga 19% (-0.60 EV) i zmniejsza się do 13% po przymknięciu przysłony do f/2.0. Na f/2.8 wada znika praktycznie całkowicie, bo uzyskany przez nas wynik to tylko 5% (-0.16 EV).
Trochę gorzej jest w środku zakresu ogniskowych. Tam, na f/1.8, winietowanie sięga 25% (-0.85 EV), by na f/2.0 spaść do poziomu 20% (-0.65 EV). Ponownie, na przysłonie f/2.8, wada ta robi się niezauważalna, bo maleje tam do wartości tylko 7% (-0.20 EV).
Najwyższe wartości notujemy dla ogniskowej 45 mm i tutaj możemy mówić już o zauważalnych uciążliwościach. Na f/1.8 spadek jasności w rogach kadru wynosi 34% (-1.18 EV), na f/2.0 zmniejsza się do 30% (-1.02 EV), natomiast na f/2.8 zanika praktycznie całkowicie, bo uzyskany przez nas rezultat to już tylko 8% (-0.26 EV).
Sprawdźmy teraz, jak sytuacja zmienia się po przejściu na pełną klatkę. Odpowiednie miniaturki są zaprezentowane poniżej.
A7R IIIa, FF, JPEG, 28 mm, f/1.8 | A7R IIIa, FF, JPEG, 28 mm, f/2.0 |
A7R IIIa, FF, JPEG, 35 mm, f/1.8 | A7R IIIa, FF, JPEG, 35 mm, f/2.0 |
A7R IIIa, FF, JPEG, 45 mm, f/1.8 | A7R IIIa, FF, JPEG, 45 mm, f/2.0 |
Tym razem omawianą wadę zdecydowanie łatwiej zauważyć i podobnie jak poprzednio narasta ona wraz ze wzrostem ogniskowej. Na 28 mm i f/1.8 spadek jasności w rogach kadru wynosi 60% (-2.64 EV) i zmniejsza się nieznacznie do 55% (−2.33 EV) po lekkim przymknięciu przysłony do f/2.0. Poważniejsze problemy wciąż widać na przysłonach f/2.8 i f/4.0, gdzie uzyskane przez nas wyniki to odpowiednio: 38% (−1.36 EV) i 31% (−1.09 EV). Na umiarkowany poziom wchodzimy dla otworów względnych f/5.6 i f/8.0, gdzie notujemy poziom 25% (-0.84 EV) i 21% (-0.68 EV). Nawet na przysłonach f/11.0 i f/16.0 winietowanie trudno uznać za niezauważalne, bo wciąż mamy tam poziomy sięgające grubych kilkunastu procent.
Po zmianie ogniskowej na 35 mm, wyniki są bardzo podobne. Na f/1.8 winietowanie wynosi 61% (−2.75 EV), na f/2.0 sięga 58% (−2.51 EV), by na f/2.8 spaść do 36% (−1.27 EV). Na f/4.0 i f/5.6 problem wciąż daje się we znaki, bo odnotowane tam przez nas wartości to odpowiednio 24% (−0.80 EV) i 18% (-0.58 EV). Dalsze przymykanie przysłony nie daje już mierzalnych efektów.
Najgorsze wyniki notujemy na maksymalnej ogniskowej i tutaj problem jest naprawdę dotkliwy. Widać, że pomimo ogromnych rozmiarów obiektywu pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i konstruktorzy optyki byli tego świadomi i pewnie właśnie dlatego skończyli zakres na 45 mm i nie starali się na siłę ciągnąć go do 50 mm.
Na maksymalnym otworze względnym musimy pogodzić się z ogromną stratą światła w rogach wynoszącą aż 69% (-3.37 EV), która zmniejsza się nieznacznie do 66% (-3.14 EV) po przymknięciu przysłony do f/2.0. Na f/2.8 wciąż mamy do czynienia z dużym poziomem 45% (-1.74 EV) i dopiero zastosowanie otworu f/4.0 sprowadza winietowanie do umiarkowanej wartości 26% (-0.86 EV). Na f/5.6 widzimy dodatkowy spadek do 19% (-0.61 EV), a dalsze przymykanie przysłony nie daje wyraźnych efektów.
Sony A7R IIIa, 28 mm, JPEG, f/1.8 |
Sony A7R IIIa, 35 mm, JPEG, f/1.8 |
Sony A7R IIIa, 45 mm, JPEG, f/1.8 |