Canon EF 200 mm f/2.8L II USM - test obiektywu
8. Winietowanie

Na maksymalnym otworze względnym winietowanie wynosi tylko 14% (−0.45 EV) i nie stwarza żadnych poważnych problemów. Znika ono całkowicie już dla przysłony f/4.0, gdzie sięga znikomej wartości 4%.
Problem jest trochę większy na pełnej klatce, ale nawet tam nie daje nam powodów do niepokoju.

Na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru dochodzi do 29% (−1.00 EV). Winietowanie robi się praktycznie niezauważalne już dla przysłony f/4.0, gdzie sięga tylko 10% (−0.30 EV).
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, wyniki tutaj zaprezentowane są zauważalnie lepsze od tego, co pokazywał nowy 70–200 mm f/2.8L IS USM II na maksymalnej ogniskowej. W jego przypadku spadek jasności w rogach kadru sięgał aż 39%, a więc wartości wyraźnie większej niż u testowanego tutaj obiektywu stałoogniskowego.
![]() |