Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Canon EF 11-24 mm f/4L USM - test obiektywu

6 października 2015

6. Dystorsja

Dopóki pracujemy na małej matrycy APS-C, dystorsja nie będzie dla nas poważnym problemem. Wyniki, jakie odnotowaliśmy na ogniskowych 11, 17 i 24 mm wynoszą odpowiednio −1.67%, +0.21% i +0.27%.

Tego obiektywu nie kupuje się jednak po to, aby używać go głównie na małej matrycy APS-C. Kluczowe jest więc pytanie, jak zachowuje się on na pełnej klatce. Niestety, tutaj już tak różowo nie jest. Szczególnie martwi nas wysoka dystorsja beczkowa o wartości −7.34% obserwowana na ogniskowej 11 mm. Żeby uzmysłowić sobie jak zły jest to wynik, wystarczy przypomnieć rezultat także pełnoklatkowej Sigmy 12–24 mm f/4.5–5.6 II DG HSM, która na 12 mm odnotowała watrość −2.67%. Oczywiście, Sigma ma troszkę mniejszy kąt widzenia i gorsze światło, więc zadanie miała łatwiejsze, ale różnica i tak jest bardzo duża, przez co Canon nie wygląda tutaj dobrze.

Na szczęście problemy znikają na dłuższych ogniskowych. Na 17 mm mamy już do czynienia ze niewielką dystorsją beczkową o wartości −0.99%. To ciekawy wynik w świetle tego, że na 17 mm dla Canona 50D odnotowaliśmy śladową dystorsję poduszkową. Być może mamy tutaj do czynienia z efektem zerowania się dystorsji w okolicach 17 mm, przez co w przypadku 50D rzeczywista ogniskowa była bliższa 18 mm (choć do exifa została wpisana wartość 17 mm) i dystorsja zdążyła już zmienić znak, a na 5D Mark III rzeczywista ustawiona ogniskowa była lekko poniżej 17 mm, gdzie dystorsja wciąż była beczkowa.

----- R E K L A M A -----

Na najdłuższej ogniskowej mamy już do czynienia z „poduszką” o znikomej wartości +0.29%.

Canon 50D, 11 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja
Canon 50D, 17 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja
Canon 50D, 24 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja

Canon 5D Mk III, 11 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja
Canon 5D Mk III, 17 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja
Canon 5D Mk III, 24 mm
Canon EF 11-24 mm f/4L USM - Dystorsja