Canon EF 11-24 mm f/4L USM - test obiektywu
8. Winietowanie
Canon 50D, 11 mm, f/4.0 | Canon 50D, 11 mm, f/5.6 |
Canon 50D, 17 mm, f/4.0 | Canon 50D, 17 mm, f/5.6 |
Canon 50D, 24 mm, f/4.0 | Canon 50D, 24 mm, f/5.6 |
Obraz jaki tutaj widzimy jest zaskakująco dobry. Na bardzo trudnej kombinacji 11 mm i światła f/4.0 tracimy w rogach tylko 26% światła (−0.88 EV). Wartość ta zmniejsza się do 11% (−0.32 EV) po przymknięciu przysłony do f/5.6, a na f/8.0 spada do tylko 9% (−0.28 EV).
Jeszcze lepiej jest dla ogniskowej 17 mm, gdzie na maksymalnym otworze względnym winietowanie sięga 20% (−0.64 EV). Prawie zupełnie niezauważalne robi się natomiast po przymknięciu przysłony do f/5.6 i wynosi tam już tylko 9% (−0.28 EV).
Na 24 mm problemów nie ma już wcale nawet na maksymalnym otworze, gdzie spadek jasności w rogach kadru osiąga wartość 16% (−0.51 EV). Na f/5.6 wada ta znika prawie całkowicie (8% i −0.26 EV).
Znacznie więcej problemów oczekujemy na pełnej klatce. Obejrzyjmy najpierw odpowiednie miniatury.
Canon 5D MkIII, 11 mm, f/4.0 | Canon 5D MkIII, 11 mm, f/5.6 |
Canon 5D MkIII, 17 mm, f/4.0 | Canon 5D MkIII, 17 mm, f/5.6 |
Canon 5D MkIII, 24 mm, f/4.0 | Canon 5D MkIII, 24 mm, f/5.6 |
Kombinacja ogniskowej 11 mm i otworu względnego f/4.0 pokazuje z jak dużym problemem musieli mierzyć się konstruktorzy optyki Canona. Winietowanie sięga tutaj bardzo dużego poziomu 62% (−2.81 EV). Wada ta jest wciąż bardzo dobrze widoczna na przysłonie f/5.6, gdzie odnotowaliśmy wartość 41% (−1.53 EV). O rozsądnym poziomie możemy mówić dopiero dla f/8.0, gdzie uzyskany wynik to 26% (−0.89 EV). Na przysłonach f/11 i f/16 winietowanie trzyma się wartości 20% (−0.66 EV).
W środku zakresu ogniskowych jest lepiej, ale to nie oznacza, że winietowania nie widać. Wręcz przeciwnie, na f/4.0 wynosi ono 41% (−1.54 EV) więc dojrzymy je bez specjalnych problemów. Dopiero na f/5.6 mamy do czynienia z umiarkowaną wartością 23% (−0.75 EV). Na f/8 wada ta spada do 17% (−0.55 EV), a na f/11 do 15% (−0.48 EV). Dalsze przymykanie nie ma już mierzalnego wpływu na winietowanie.
Najmniej problemów będziemy mieli na maksymalnej ogniskowej, gdzie na f/4.0 spadek jasności w rogach kadru wynosi 32% (−1.12 EV). Po przymknięciu przysłony do f/5.6 zmniejsza się on do 23% (−0.74 EV), by na f/8.0 spaść do wartości 19% (−0.61 EV). Wyniki odnotowane na przysłonach f/11 i f/16 to odpowiednio 15% (−0.47 EV) i 13% (−0.42 EV).